UFO - 03.01.2008

ender-ex napisał:

Edith, CRB masz najłatwiej na

Wszystkim, korzystającym z przepowiedni p. Kuczyńskiego, zwłaszcza odnośnie BDI, polecam

ender,
wpisz link bez http:// i bez www, moze byc www[dot] albo jakos tak
(jest jeszcze opcja 'zarejestruj sie' ale .... )

Dzięki, Chudy_misiu, poradziłem sobie.

Pozdrawiam.

Bogaty napisał:

Edith

Moje zdanie jest takie: Ceny obligacji rosna ale rentownosci spadaja. Ceny rosna bo kapital laduje w bezpiecznych obligacjach a nie w ryzkownych akcjach. Spadajace rentownosci to wzrost wyceny akcji ale nie w tym przypadku bo spadek rentownosci jest wynikiem popytu na obligacje. Wzrost cen towarow jest wynikiem slabego dolara. Slaby dolar to dobry znak dla gospodarki ameryknaskiej i akcji. Ale do pewnego poziomu. Nie wiem jakiego. Slaby dolar to tansze towary amerykanskei i wiekszy eksport. No i wzrost aktywow wycenianych w usd czyli towary i akcje amerykanskie. Do tego dochodza chiny i kraje arabaskie dysponujace ogromnymi zasobami usd. Czy nie zaczna skupowac akcji na gieldzie ? Czy fed tego nie boi sie? Wiec moze nie bedzie bessy? Ale i tak nie wiadomo co bedzie.

rentownosc i cena obligacji to wielkosci zalezne od siebie odwrotnie proporcjonalnie (w funkcji zmian stop procentowych) i to nie ma nic wspolnego z ryzykownymi akcjami!!!!Prosze nie wprowadzac ludzi w blad



Cytat z linka powyzej:
Spekulacyjny popyt na pieniądz wynika z faktu, że pieniądz jest także magazynem bogactwa. Popyt ten jest uzależniony od indywidualnych preferencji płynności (preferencji trzymania pieniądza, mimo że istnieją inne magazyny bogactwa). Podstawowym czynnikiem wpływającym na spekulacyjny popyt na pieniądz jest stopa procentowa, która decyduje o aktualnej wartości np. obligacji:

stopa procentowa rośnie -> wartość obligacji maleje -> strata kapitału

stopa procentowa maleje -> wartość obligacji rośnie -> zysk kapitału.

Gdyby stopa procentowa nie ulegała zmianie, całe bogactwo mogłoby być trzymane w obligacjach (nie ma ryzyka straty). Posiadacze aktywów formułują oczekiwania co do zmian przyszłej stopy procentowej na podstawie porównania bieżącej stopy procentowej z "normalną" stopą procentową:

* jeżeli bieżąca stopa procentowa jest wyższa od "normalnej" to spodziewają się jej spadku, wobec czego kupują obligacje, czyli spada spekulacyjny popyt na pieniądz;
* jeżeli bieżąca stopa procentowa jest niższa od "normalnej" to spodziewają się jej wzrostu, wobec czego sprzedają obligacje, czyli rośnie spekulacyjny popyt na pieniądz.

Ponieważ oczekiwania kształtowane są indywidualnie, w skali gospodarki trzyma się jednocześnie i pieniądze, i obligacje.

Istnieje jednak tak niska, krytyczna stopa procentowa, przy której nie oczekuje się, że może się ona jeszcze obniżyć. Wytworzyłby się wtedy nieskończony popyt na pieniądz (pułapka płynności).

Wez kaczor przeczytaj najpierw a pozniej sie wytrzasaj. Jesli grubasy nie chca kupowac akcji to kupuja obligacje. Popatrz na sotatnie dni gdy gieldy spadaly ceny obligacji rosly. No i tym samym rentownosci spadaly. Normalne flowy kapitalu bo gdzies musi byc ulokowany. Ceny obligacji sa przy maxach bo kapital wedruje w obligacje wlasnie. Byc moze licza tez na przyszle obnizki stop proc na czym dodatkowo zarobia. Ale jesli sojrzycie na przeszlosc obnizki stop to spadki na gieldach, podwyzki to wzrosty.

Tygodniowe swieczki dla bonda10y


Prosze zwrocic uwage na potwierdzxone podwojne dno czerwiec 2006 i may 2007,we wrzesniu przelamana spadkowa linia trendu wieloletniego

bogaty widze ze nie kumasz, mowimy o procesach dlugoterminowych wrzuc sobie kase w obligi przed seria podwyzek stop to zrozumiesz o czym mowie.Obligacje nei sa wazne dla akcyjnego jako zrodlo lokowania kapitalu ale jako barometr dla przyszlych stop procentowych

A co do podwyzek to czy ktos slyszal o zasadzie "3 podwyzki i krach"

Na pewno lepsza inwestycja niż dotychczasowa gra na FW

Witam z wieczora
W usa są na delikatnym plusie, jak do zamknięcia to utrzymają to będzie jakaś szansa na odbicie. Dla porównania podałem wskaźnik Bollingera i RSI, oba dają podobne sygnały (60min)

Re kaczor: A co do podwyzek to czy ktos slyszal o zasadzie "3 podwyzki i krach"
Słyszeli
Dzięki za wyjaśnienia, bardzo lubię czytać Twoje analizy, uważam, że masz dużą wiedzę na temat szerokiego rynku.
Chyba nie do końca czuję te obligacje, bo dla mnie wzrost ich rentowności oznacza, że ludzie uciekają w obligacje, jako bezpieczne instrumenty w momencie właśnie, kiedy zaczynają się serie podwyżek stóp. Muszę na spokojnie rozgryźć temat.
W większości koncentruje się na grze DT i krótkich trendach, szerokie makro to absolutnie nie moja specjalność, ale warto poszerzac horyzonty.

Taka ciekawa zabawa ciągiem Fibonnachiego:
Autor | ~spec [83.18.100.*] 2008-01-03 19:29
Przeczytaj komentowany artykuł
poniższy ciąg liczb + daty może sugerować 2008 rok jako rok bardzo głębokiego dołka na giełdach:
Dołek:podwójny w 1974+34=2008
Szczyt:przed krachem 1987+21=2008
Dołek:1994(DJ)ale 1995(WIG)+13=2008
Szczyt:hossa intern.2000+8=2008
Dołek:poczatk hossy z dna 2003+5=2008
Szczyt:marcowe szczyty(DJ,WIG)2005+3=2008
Dołek:podwójne dno(DJ)i dno po majowym przesileniu 2006+2=2008
Szczy:prawdopodobne szczyty 2007+1=2008
Dodając przełamanie lini tendu u Martina Pringa mamy bardzo możliwy dramat na giełdach w 2008
Z poważaniem

GMP OK.WOU-0
Co się dzieje z Bankrutem.Chłop jest jaśniejszym punktem UFO.
Co jutro,jestem po 3 dużych pomyślę rano.
Geronimo semper idem.
Pstryk.

Edith napisał:

Re kaczor: A co do podwyzek to czy ktos slyszal o zasadzie "3 podwyzki i krach"
Słyszeli
Dzięki za wyjaśnienia, bardzo lubię czytać Twoje analizy, uważam, że masz dużą wiedzę na temat szerokiego rynku.
Chyba nie do końca czuję te obligacje, bo dla mnie wzrost ich rentowności oznacza, że ludzie uciekają w obligacje, jako bezpieczne instrumenty w momencie właśnie, kiedy zaczynają się serie podwyżek stóp. Muszę na spokojnie rozgryźć temat.
W większości koncentruje się na grze DT i krótkich trendach, szerokie makro to absolutnie nie moja specjalność, ale warto poszerzac horyzonty.

Studia ekonomiczne daja pewna perspektywe,makroekonomia to byl moj ulubiony przedmiot;)I tak bym to wszystko oddal za czucie rynku jakie ma andre albo gracz.Na analizach dlugoterminowych nie da sie zarobic na lewarowanych instrumentach, na akcjach jzu bardziej ale jeszcze nie czas na zakupy;)

kaczor nie wiesz czy wzrost cen obligacji to wskaznik wyprzedzajacy stop procentowych czy flowy kapitalu uciekajacego z akcji. I co sie stanie jak kupie obligacje przed seria podwyzek i wytrzymam do wygasniecia? Nic. Wezme swoj kupon i tyle. Wklej wykres rentownosci i s&p500 za ostatnie 40 lat. Zobaczysz ile wspolnego ma ze soba rynek obligacji i akcji.

Bogaty napisał:

kaczor nie wiesz czy wzrost cen obligacji to wskaznik wyprzedzajacy stop procentowych czy flowy kapitalu uciekajacego z akcji. I co sie stanie jak kupie obligacje przed seria podwyzek i wytrzymam do wygasniecia? Nic. Wezme swoj kupon i tyle. Wklej wykres rentownosci i s&p500 za ostatnie 40 lat. Zobaczysz ile wspolnego ma ze soba rynek obligacji i akcji.

Kontrakty futures na obligacje funkcjonuja od 1977 roku, dla lat 77-90 analizy odpwoiednie wykonal John.J.Murphy.Krach w 87 roku byl poprzedony zalamaniem rynku obligacji (z 4 miesiecznym wyprzedzeniem).Nie chce sie z Toba klocic dla samej idei i widze ze masz wiele cennych przemyslen.Ale przyklad roku 87 wyraznie pokazuje WYPRZEDZAJACY charakter zachowanai cen obligacji w stosunku do rynku akcji.
W latach 84-85 rynki obligacji i akcji rosly wspolnie, wspolnie tez przechodzily korekty,Nie chce mi sie skanowac wykresow teraz.
Pamietaj ze przed rokiem 70 swiatowa gospodarka byla inna, dolar byl powiazany sztywno ze zlotem, nie bylo kontraktow na indeksy i waluty etc

ech amerykańce tak jak nasi dziś, ewidentnie w ch.ja grają.
Odpuszczam se dziś DIJ, chłopaki odpoczywają po sporym spadku , co im będę przeszkadzał

forex napisał:

krt napisał:

Akwila napisał:

Bogaty napisał:

Dzis buduja pozycje a jutro luka na 100 punktow

Napisz jeszczs w którą stronę

sądząc po postach bogatego to down, wsumie niemiałbym nic przeciwko temu

krt, Ty naprawde bierzesz pod uwage prognozy Bogatego? Jak na razie to pokazal, ze jest swietnym antywskaznikiem. Przypomnij sobie sesje, gdzie zapowiadal -3%.

Kiedyś nazywało sie to neon. Proponuje płacić temu lampionowi za wskazówki jak sie gość z tego wypasionego konta wypstryka. No i oczywiście pokaże wyciąg.

CRB
http://www.crbtrader.com/data.asp?page=chart&sym=CRY0

wig20 jest przed wybiciem, najprawdopodobniej ma przed sobą spory ruch (obstawiam do góry) przemawia za tym konwergencja, oraz zbliżanie się wskaźnika Boll do strefy dodatniej, spory ruch przepowiada niska wartość ADX (słupki 60min) dla 30min obowiązuje sygnał kupna, jednak wykres godzinowy daje korzystniejsze sygnały

Co do obligacji to przy zerokuponowych spadek cen = wzrost rentowności. Dyskusja o tym, czy to dobrze czy żle dla akcji przypomina spór o tym czy ważniejsze są święta wielkanocne czy bożonarodzeniowe
dzisiejsze "odbicie" w usa i u nas świadczy o słabości rynku i o tym że jeszcze trend spadkowy się nie wyczerpał. żałuję że część S dziś zamknąłem.

Przed snem, dla wszystkich na L i S. Nie mogłem, pierwszy raz w tym roku, odmówić sobie śpiewania.

' ...Myśli sobie Ikar, co nieraz zdrowo runąl, jakby mi tak powiało, tobym jeszcze raz pofrunął ... różne drogi nas prowadzą, lecz ta, która w przepaść mknie, jeszcze nie, .... nie .... .
...Bądźmy, jak stare wróble, które Stracha się nie boją ...'

Pozdrawiam.

Dzisiejsze juesej chyba nie pomoże mojemu eL (może ciut za wcześnie je dzisiaj pobrałem). Sądzę, że ewentualny jutrzejszy powrót w okolice dzisiejszych dołków będzie tym dobrym momentem do zajęcia pozycji eL.
Pozdr

Nie zapeszać mi tych stanów, na razie jest dobrze, są już poniżej otwarcia, teraz czekam aż zaliczą na koniec nowe minimum sesji i mogę spokojnie spać z moimi S

karnak napisał:

Dzisiejsze juesej chyba nie pomoże mojemu eL (może ciut za wcześnie je dzisiaj pobrałem). Sądzę, że ewentualny jutrzejszy powrót w okolice dzisiejszych dołków będzie tym dobrym momentem do zajęcia pozycji eL.
Pozdr

No chyba ich pogięło!
Mieli rosnąć abym jeszcze z zyskiem zamknął te niechciane eLki!
Cóż, przyjdzie mi na otwarciu szybciutko zamykać i jak okazja pozwoli wrócić do moich eSek!

no ja się nastawiam na małą zrąbkę w Hamburgerach poprawkę w Japanach o ile jutro wreszcie wystartują... i taśmociąg z koparą ustawiam do ładowania L może dadzą niżej... bo póki co na 3400 fundy strajkują i nie wywalają makulatury... więc można tu pochwycić L i ...
ryzyko takiej inwestycji nie wygląda na gigantyczne...

Ender a ja myślę że to runie w każdej chwili.

Jak to było? Nie chce rosnąć będzie spadać....

SzFagier napisał:

no ja się nastawiam na małą zrąbkę w Hamburgerach poprawkę w Japanach o ile jutro wreszcie wystartują... i taśmociąg z koparą ustawiam do ładowania L może dadzą niżej... bo póki co na 3400 fundy strajkują i nie wywalają makulatury... więc można tu pochwycić L i ...
ryzyko takiej inwestycji nie wygląda na gigantyczne...

No jak patrze na wigunie to co podejdziemy w magiczne poziomy o pewnym zakresie to swieczki sie zaczynaja jakeis dziwne robic, z dlugimi dolnymi knotami.Jakby ktos tam niewidzialna bariere postawilCiekawe kiedy ja przesuna nizej:D

krt napisał:

EURO napisał:

infinan.com napisał:

czesc chlopaki,
byłem sie odswieżyć

a co to sie stalo ,ze zmiana awatara i nicka........... pozdr.

No własnie takie zmiany, moze i ja sie zmienie

Ja sobie zrobię zmianę na fantasmus.eu a awatarek to będzie Kanclerz Merkel z Kaczyńskimi przy cyckach.*

Prawa autorskie brukowiec Wprost

Panowie obstawiamy, czy DJ pokona dziś psycholgiczną barierę 13 tyś. chociaż intra, bo za zamknięcie to nie liczę.

I PO CO MI DZIŚ BYŁO KOMBINOWAĆ ? 2/3 POZYCJI ZAMKNIĘTE PRZY EWIDNETNEJ SŁABOŚCI RYNKU

Edith napisał:

Nie zapeszać mi tych stanów, na razie jest dobrze, są już poniżej otwarcia, teraz czekam aż zaliczą na koniec nowe minimum sesji i mogę spokojnie spać z moimi S

Sypiasz Edith z eskami
Ja też.