zamawiała też w Japonii. W ostatnich latach zamówili 38 statków. Łącznie wydała na to prawie 4 mld PLN.
Sugerujesz ze powinien zamowic gorsze i drozsze w Polsce w imie jakichs racji narodowych panie "liberale"? ale od was komuna smierdzi, od thorgala jeszcze szczynami i piwem dodatkowo
polskie stocznie popadały przez związki zawodowe + celowe działanie UE
nie wiem gdzie to widzisz że delphia sugeruje kupowanie polskich statków
jego sie pytalem, mariner pisze ze stocznie upadly bo nie mialy zamowien, delphia dodaje ze inna polska spolka kupila w Japonii statki, czuc socjalistyczna a;uzje od razu
A stocznie upadly z jednego powodu: nie wytwarzaja produktu ktory moglyby z zyskiem sprzedac. To jest podstawa ekonomii, a nie podatki zwiazki i inne gowna. Mozesz miec podatek eksportowy jak w Chinach i tez sprzedawc z zyskiem. dawno powinno sie te stocznie w pizdu zamknac albo sprzedac a nie dokladac kase znowu. Szlante posuneli bo nie chcial jzu dawac za darmo zupy na obiad, zwiazki zawodowe sie postawily i cala firma upadla. Dobrze im tak skurwysynom, teraz robia na godziny u prywaciarzy i nie ma laby.
ale przecież ja to potwierdzam ZZ, kodeks pracy, zus, podatki, UE( tak, tak chyba nie sądzisz że niemieckie stocznie produkują taniej)
ale ja sie z tym zgadzam. Co do produkcji "taniej" to nie wiem co masz na mysli, Niemcy maja o wiele wyzsza wydajnosc pracy jedna z najwyzszych na swiecie wiec ich produkcja moze byc duzo bardziej rentowna. W Japonii koszty pracy wysokie a statki tez umieja z zyskiem produkowac. A u nas kurwa w jednej stoczni 10 zwiazkow z niepracujacymi szefami zwiazki i ich przydupasami.
Mariner to popiera to niech sie z wlasnej kasy dorzuca wtedy moze zmieni zdanie. bo na razie latwo mu gadac o wydawaniu kasy z cudzej kieszeni.
co popiera- gówno popiera napisałem- przepisy podatki i chuje muje
u nas jest tak że każdy chce być cwaniakiem a bycie uczciwym uważane jest za frajerstwo no bo jak- jak jest okazja żeby się dodatkowo wzbogacić to czemu nie
stocznie padły bo kadra zarządzająca albo była nieudolna albo dostała coś pod stołem pracownicy widząc przekręty też olali i nie zależało im na dobrej pracy a cwaniaczki wymyśliły jakieś spółki podwykonawcze i doili państwo a rola związków- widocznie obu stronom to pasowało aby doić ile się da
Jak szlanta byl szefem to produkcja szla pelna para ale szukal oszczednosci i zwiazki sie z nim o zupe poklocily i doprowadzily do odwolania. Nie gadaj mi tu bajek o zlych zarzadzajacych, bo akurat oni nie mieli interesu zeby cokolwiek od kogos brac, za to zwiazkowcy mieli interes zeby brac kase od panstwa i sie opeirdalac. Policz sobie ile mozna za 10 miliardow dzieci wykarmic i czy to nie grzech ze tyle zmarnowano na nierentowna firme. To jzu kurwa na koscioly moglo pojsc przynajmniej by jakies budynki zostaly
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Sugerujesz ze powinien zamowic gorsze i drozsze w Polsce w imie jakichs racji narodowych panie "liberale"? ale od was komuna smierdzi, od thorgala jeszcze szczynami i piwem dodatkowo
polskie stocznie popadały przez związki zawodowe + celowe działanie UE
nie wiem gdzie to widzisz że delphia sugeruje kupowanie polskich statków
jego sie pytalem, mariner pisze ze stocznie upadly bo nie mialy zamowien, delphia dodaje ze inna polska spolka kupila w Japonii statki, czuc socjalistyczna a;uzje od razu
A stocznie upadly z jednego powodu: nie wytwarzaja produktu ktory moglyby z zyskiem sprzedac. To jest podstawa ekonomii, a nie podatki zwiazki i inne gowna. Mozesz miec podatek eksportowy jak w Chinach i tez sprzedawc z zyskiem. dawno powinno sie te stocznie w pizdu zamknac albo sprzedac a nie dokladac kase znowu. Szlante posuneli bo nie chcial jzu dawac za darmo zupy na obiad, zwiazki zawodowe sie postawily i cala firma upadla. Dobrze im tak skurwysynom, teraz robia na godziny u prywaciarzy i nie ma laby.
ale przecież ja to potwierdzam ZZ, kodeks pracy, zus, podatki, UE( tak, tak chyba nie sądzisz że niemieckie stocznie produkują taniej)
ale ja sie z tym zgadzam. Co do produkcji "taniej" to nie wiem co masz na mysli, Niemcy maja o wiele wyzsza wydajnosc pracy jedna z najwyzszych na swiecie wiec ich produkcja moze byc duzo bardziej rentowna. W Japonii koszty pracy wysokie a statki tez umieja z zyskiem produkowac. A u nas kurwa w jednej stoczni 10 zwiazkow z niepracujacymi szefami zwiazki i ich przydupasami.
Mariner to popiera to niech sie z wlasnej kasy dorzuca wtedy moze zmieni zdanie. bo na razie latwo mu gadac o wydawaniu kasy z cudzej kieszeni.
co popiera- gówno popiera napisałem- przepisy podatki i chuje muje
u nas jest tak że każdy chce być cwaniakiem a bycie uczciwym uważane jest za frajerstwo no bo jak- jak jest okazja żeby się dodatkowo wzbogacić to czemu nie
stocznie padły bo kadra zarządzająca albo była nieudolna albo dostała coś pod stołem pracownicy widząc przekręty też olali i nie zależało im na dobrej pracy a cwaniaczki wymyśliły jakieś spółki podwykonawcze i doili państwo a rola związków- widocznie obu stronom to pasowało aby doić ile się da
Jak szlanta byl szefem to produkcja szla pelna para ale szukal oszczednosci i zwiazki sie z nim o zupe poklocily i doprowadzily do odwolania. Nie gadaj mi tu bajek o zlych zarzadzajacych, bo akurat oni nie mieli interesu zeby cokolwiek od kogos brac, za to zwiazkowcy mieli interes zeby brac kase od panstwa i sie opeirdalac. Policz sobie ile mozna za 10 miliardow dzieci wykarmic i czy to nie grzech ze tyle zmarnowano na nierentowna firme. To jzu kurwa na koscioly moglo pojsc przynajmniej by jakies budynki zostaly
a co mi ty tu za bzdury inputujesz ja jestem za tym aby związki i partie finansowały się ze swoich składek a żli zarządzający napewno są i bajek to ty mi nie opowiadaj
tarzan UFOTrader Senior
Liczba postów : 11683 Registration date : 16/09/2007
prawda jest jednak taka że jeśli sami nie będziemy mieli potencjału do tego by zniechęcić ewentualnego agresora to wcześniej czy później możemy mieć problem. Si vis pacem para bellum.
rząd mówi o sporych wydatkach na obronność ale jak to zwykle bywa większość zostanie utopiona w bzdurnych projektach kompletnie nieprzystających do współczesnych realiów. Takim przykładem jest choćby planowany rozwój broni pancernej. Problem w tym że jest to broń ofensywna a my raczej się do ataku nie powinniśmy szykować. To samo tyczy się floty czy nawet samolotów myśliwskich: w przypadku ataku i nie mówię wcale o ataku jądrowym bo on jest najmniej prawdopodobny bazy morskie i lotniska (nawet same płyty startowe) zostaną zniszczone pociskami manewrującymi i nie odegrają żadnej roli. Dlatego powinniśmy rozwijać głównie broń przeciwpancerną i przeciwlotniczą do tego jak najbardziej mobilną - taką którą może użyć pojedynczy żołnierz i jak najbardziej zautomatyzowaną (drony, roboty itp). Z lotnictwa tylko śmigłowce różnych rodzajów bo one mogą startować i lądować praktycznie wszędzie a jednocześnie stanowić bardzo dobrą broń przeciwpancerną czy transport dla grup żołnierzy. Do tego obrona terytorialna - coś na kształt Gwardii Narodowej czy rozwiązań szwajcarskich. I wtedy będziemy trudnym kąskiem dla ewentualnego agresora.
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
w tej bitwie nie ma wygranych, zmarnowany czas, życie i zdrowie Ja permanentny wieloletni stres zapłaciłem wysoką cenę szczerze ? żałuję teraz, że w ogóle wdepnąłem w te gawno może gdybym od początku wiedział to co teraz byłoby lajtowo, ale za późno już ps. "zarabianie jest letkie, łatwe i przyjemne". Za jaką cenę ?
jak to "zmarowany czas, życie i zdrowie" przecież życie polega na zbieraniu doświadczeń, im więcej ich i paskudniejsze tym lepiej. a nie idzie to w proch ziemi?
"może gdybym od początku wiedział to co teraz byłoby lajtowo, ale za późno już" to przestań w końcu się tym zajmować bo inaczej to objaw zafiksowania na nieskutecznej czynności.
"1.Co do strategii nie ma jednej uniwersalnej i dobrej na każdą fazę rynku, ta dobra w określonym czasie będzie nieefektywna po zmianie warunków. Więc najpierw potrzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy się posiada strategię a tak naprawdę umiejętność jej stosowania do zmiennych warunków."
jeśli nie ma uniwersalnej strategii to po chuj ci umiejętność stosowania tejże strategii do zmiennych warunków, jeśli na zmiennych warunkach ta strategia nie działa. to nielogiczne
(nawiasem mówiąc gdyby istniała uniwersalna strategia i mogłaby zawierać szereg podstrategii działających w różnych warunkach to byłaby uniwersalna, czyż nie )
"2. Wszystkie zaś strategie wymagają odpowiedzi na pytanie jak dużo chcę zarobić ale z jakim ryzykiem. W drugą stronę reguła 20/80 czyni mało racjonalną strategię operowania 0,01 Lota na depo np. 30k"
pierdolisz, w strategii, nie chodzi o twoje widzimisie ile to miliiardów chciałbyś sobie dzisiaj zarobić, ale o wewnętrzną logikę każdej strategii, co najwyżej to albo do niej pasujesz albo nie.
"3. Jestem zdania, że posiadacz dobrej strategii /edge/, który wie jakie cele potrafi, może i chce je osiągnąć nie potrzebuje przerywnika/odskoczni w postaci bloga jako alternatywnego źródła przychodu zatem będącego nie jako hobby.
4. Autor bezpiecznie łączy 2 powyżej określone funkcje bloga, niech będzie że jest to hobby i dodatek do tego co sam zarabia z tradingu.
5. Jak sam zauważył inwestowanie/trading to ciężka praca zajmująca wiele czasu a więc chyba tak nie do końca prawda z tą przerywnikową funkcją bloga. Smile
W świetle powyższego nie robi nic innego jak poddani krytyce komentatorzy i analitycy występujący w mediach. Wykraja z tortu dla siebie swoją część. Jedni czynią to jako swój zawód drudzy łącząc przyjemne z pożytecznym prowadząc bloga.
Ps. Ja nie mam czasu prowadzić bloga i nigdy o tym nie myślałem. Natomiast dobry bloger wyciąga nawet do 50k miesięcznie i śmiało może napisać, że szkoda mu czasu i nerwów babrać się z Czoskiem.Smile"
e michu, no to skończ może wreszcie z namolnym z pisaniem swojego bloga na ufoforum.
rozumiem że trudno być okaleczoną przez rynek szynszylą, więc wyrazy współczucia składam, jako okaleczony przez rynek (i życie) knur . pozdr
tarzan UFOTrader Senior
Liczba postów : 11683 Registration date : 16/09/2007
po piątkowej sesji w usa wielu widzi u nas luke w górę a co zrobi gruby zobaczymy po 8:45 jutro
małostkowy jesteś.
nie mówię o poniedziałku, ale o całości, czyli tzw. trendzie (przyszłym) - fazie rynku itp. coś na kaształt karnakowej hossy
pierwszą rzeczą w podejmowaniu decyzji jest odpowiedź na pytanie; jaki mamy trend lub fazę rynku. do tego dostosowuje się systemy, strategie, emocje itd.
mam w podejście jednodniowe
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
Ja właśnie nie wiem, w Poznaniu też rozkwit - cytując klasyka - na pełnej qrwie. Ale jak ktoś chce ponarzekać, to zawsze znajdzie powód. W latach 90-tych można było narzekać, ale teraz? Zakasać rękawy i do roboty.
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
po piątkowej sesji w usa wielu widzi u nas luke w górę a co zrobi gruby zobaczymy po 8:45 jutro
małostkowy jesteś.
nie mówię o poniedziałku, ale o całości, czyli tzw. trendzie (przyszłym) - fazie rynku itp. coś na kaształt karnakowej hossy
pierwszą rzeczą w podejmowaniu decyzji jest odpowiedź na pytanie; jaki mamy trend lub fazę rynku. do tego dostosowuje się systemy, strategie, emocje itd.
mam w podejście jednodniowe
po długiej Twojej nieobecności związanej z tym że Twoi ulubieńcy nic nie piszą myślałem że w końcu coś się zmieniło i zagaiłem ale nie nadal myślisz że jesteś mistrzem świata i masz w doopie zdanie innych Twoja wola powodzenia
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
prawda jest jednak taka że jeśli sami nie będziemy mieli potencjału do tego by zniechęcić ewentualnego agresora to wcześniej czy później możemy mieć problem. Si vis pacem para bellum.
rząd mówi o sporych wydatkach na obronność ale jak to zwykle bywa większość zostanie utopiona w bzdurnych projektach kompletnie nieprzystających do współczesnych realiów. Takim przykładem jest choćby planowany rozwój broni pancernej. Problem w tym że jest to broń ofensywna a my raczej się do ataku nie powinniśmy szykować. To samo tyczy się floty czy nawet samolotów myśliwskich: w przypadku ataku i nie mówię wcale o ataku jądrowym bo on jest najmniej prawdopodobny bazy morskie i lotniska (nawet same płyty startowe) zostaną zniszczone pociskami manewrującymi i nie odegrają żadnej roli. Dlatego powinniśmy rozwijać głównie broń przeciwpancerną i przeciwlotniczą do tego jak najbardziej mobilną - taką którą może użyć pojedynczy żołnierz i jak najbardziej zautomatyzowaną (drony, roboty itp). Z lotnictwa tylko śmigłowce różnych rodzajów bo one mogą startować i lądować praktycznie wszędzie a jednocześnie stanowić bardzo dobrą broń przeciwpancerną czy transport dla grup żołnierzy. Do tego obrona terytorialna - coś na kształt Gwardii Narodowej czy rozwiązań szwajcarskich. I wtedy będziemy trudnym kąskiem dla ewentualnego agresora.
to ma sens ale mi chodzi o cel tworzenia wspólnych jednostek armii i policji to znaczyłoby że nikt z unii już nie wyjdzie żywy
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
Ja właśnie nie wiem, w Poznaniu też rozkwit - cytując klasyka - na pełnej qrwie. Ale jak ktoś chce ponarzekać, to zawsze znajdzie powód. W latach 90-tych można było narzekać, ale teraz? Zakasać rękawy i do roboty.
może tak może nie rozkwit może i tak ale gdzie zyski zapierdalają potrzeba fachowców ale o reformie edukacji już mało kto pamięta było dobrze z zawodówkami i technikami to zostało to spierdolone mit polskiego hydraulika niedługo padnie ale zachodnie koncerny jakoś inwestują w szkolenie zwykłych robotników ot takie paradoksy
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 52 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Pierwszy to prehistoria - 2005 rok. Przeczytałeś to co jest napisane w tych artykułach? Otóż wynika z nich jasno że tworzony jest kolejny państwowy twór za pieniądze ARP (ARP jest tez udziałowcem Stoczni Gdańskiej). A Crist bez kasy ARP też by nigdy się nie rozwinął. Osobny temat to Stocznia Remontowa - oni mają swoją niszę i żyją dobrze. O Stoczni MW nawet szkoda wspominać - zmarnowane pieniądze.
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
Pierwszy to prehistoria - 2005 rok. Przeczytałeś to co jest napisane w tych artykułach? Otóż wynika z nich jasno że tworzony jest kolejny państwowy twór za pieniądze ARP (ARP jest tez udziałowcem Stoczni Gdańskiej). A Crist bez kasy ARP też by nigdy się nie rozwinął. Osobny temat to Stocznia Remontowa - oni mają swoją niszę i żyją dobrze. O Stoczni MW nawet szkoda wspominać - zmarnowane pieniądze.
Co z tego, że prehistoria, która trwa do dziś, a to juz 8lat? Fakt jest faktem, że stocznie funkcjonują i to dobrze, ale mainstream pierdoli tylko o tych co padają, bo to sensacja i można poubijać pianę. Dlaczego mainstream nic nie powiedział o tym, że np Crist wybudował jedną z najnowocześniejszych jednostek do stawiania wież wiatrowych, która juz od około roku pracuje, a druga jednostka właśnie jest w próbach morskich?
http://pl.iforex.com/landing_pages/br3/pl/ForexBeginners96ND/?content=ForexBeginners96ND&creg=3&dsp9=forex.tradingcharts.com&dsp1=&SID=281915&gclid=CKLgvsP0groCFYJd3godpFwAhw chyba se qrwa kupie, ogram czosnka, cale ufo i jeszcze działki na Marsie opylę
AgroTrader MOD
Liczba postów : 51993 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011