Liczba postów : 13101 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
Temat: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 00:07
UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI /kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/
REGULAMIN 1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości. Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani. 2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/. 3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty. 4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych. Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park. 5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4). Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji. 6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami. Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce). 7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło. 8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów. 9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum. WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu 10. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.
SPRAWY REGULACYJNE ZASADY INTERWENCJI MODERATORA 1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo: - upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką - wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika 2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację. 3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte. 4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.
Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.
Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat Zapytaj Admina Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum
Za linię merytoryczną odpowiadają moderatorzy Dave, inwestor, dziadek, Jones, Sir Nick
Administrator do spraw technicznych: chudy mis
karmimy pajacyka www.pajacyk.pl
:flower
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25043 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 00:24
1
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 01:00
Dlaczemu juś nie ma Love Parade?
wszystkiemu jak zwykle winne durne pały
Trzeba być naprawdę krawężnikiem, żeby tak poblokować tak ogromny tłum. Na jaki wuj te wyjścia ewaqacyjne zablokowali? Pojeby totalne, ja bym wręcz wsio pootwierał niech wiara na fazie po całym mieście naqrwia a nie zamykać wszystkich w tunelu
a było tak fajnie
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 01:35
Cytat :
Sypiam na dworcu
Ty byś ogóra chciał, no qrwa no
Cytat :
Ja wolę wózek do Leszna
tarzan UFOTrader Senior
Liczba postów : 11683 Registration date : 16/09/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 07:13
Baran zaniemówił jest szansa na najwyższy poziom frustracji miśków i o to przecież chodzi od 2007
janek
Liczba postów : 8015 Registration date : 24/06/2010
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 07:23
Miszka jakoś za duzo kombinujesz wystarczy A x A + A
janek
Liczba postów : 8015 Registration date : 24/06/2010
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 07:28
tarzan napisał:
Baran zaniemówił jest szansa na najwyższy poziom frustracji miśków i o to przecież chodzi od 2007
jak sie wysika na raty to sie odezwie a jak renta przyjdzie to się ożywi podwójnie
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46590 Registration date : 03/09/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 09:43
Liczba postów : 25043 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 10:09
Mówi ojciec do syna: – Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę! – Ale tato… sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę… kto to jest? – To córka Kulczyka! – Suuuper! Trzeba było tak od razu! Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę: – Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki! – Wie Pan… ale ja nie szukam męża dla mojej córki… – Ależ to wiceprezes Orlenu. – Cudownie! To zmienia postać rzeczy! Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu: – Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną – mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie. – No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę. – Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka! – Ooo! Chyba, że tak!
dziadek Admin
Liczba postów : 13101 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 10:55
Hotel Qubus Kraków Szkolenie Marcin Wenus Price Action. Jest ktoś z Krakowa lub okolicy?
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 11:42
Bo gdyby te pierdolone składki na ZUS nie były takie wysokie to by wtedy mogły być wyższe o tyle płace netto. Odchudzić ZUS - marmury zastąpić regipsem, pozwalniać połowę nierobów pierdzistołqw a reszcie poobniżać pensje bo chuja robią a za nic forsę biorą. Dla mnie ZUS to jest największy pasożyt w polskiej gospodarce, potrzebny jak dupa do srania.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46590 Registration date : 03/09/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 12:08
Bo gdyby te pierdolone składki na ZUS nie były takie wysokie to by wtedy mogły być wyższe o tyle płace netto. Odchudzić ZUS - marmury zastąpić regipsem, pozwalniać połowę nierobów pierdzistołqw a reszcie poobniżać pensje bo chuja robią a za nic forsę biorą. Dla mnie ZUS to jest największy pasożyt w polskiej gospodarce, potrzebny jak dupa do srania.
błąd logiczno-aksjologiczny Opcjo. Dupa do srania jest potrzebna, natomiast zus nam potrzebny nie jest
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 13:18
W sumie to nawet fajnie wygląda taka impreza - wszyscy happy Ciekawe tylko jaka muza tam leci..
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25043 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 13:53
OpCjOnEr napisał:
W sumie to nawet fajnie wygląda taka impreza - wszyscy happy Ciekawe tylko jaka muza tam leci..
Barana zapytaj. On jeździ co roku na woodstok.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 13:59
Dobrze napisane, ja odciąłem się całkowicie od tego szumu - po wuj te informacje? Smietnik się w głowie tylko robi a nie zauważyłem pogorszenia wyniqw od czasu gdy zacząłem olewać wszelkie newsy.
zibi MOD
Liczba postów : 31104 Age : 49 Location : Zamość Registration date : 23/05/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 15:55
Bo gdyby te pierdolone składki na ZUS nie były takie wysokie to by wtedy mogły być wyższe o tyle płace netto. Odchudzić ZUS - marmury zastąpić regipsem, pozwalniać połowę nierobów pierdzistołqw a reszcie poobniżać pensje bo chuja robią a za nic forsę biorą. Dla mnie ZUS to jest największy pasożyt w polskiej gospodarce, potrzebny jak dupa do srania.
w normalnych fir:lol!: mach po wprowadzeniu systemów informatycznych zwalnia się cześć pracowników , a w urzędach takich jak ZUS jeszcze się zatrudnia dodatkowych
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 52 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 16:50
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 52 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 18:34
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:05
Janko Traderroo napisał:
A czemu w ogóle cwele się tak ubierają na czarno w czapkach z wąsami? Na paradach z kolei różowymi gaćmi błyszczą.... gdzie tu logika.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46590 Registration date : 03/09/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:13
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
Day trader
Liczba postów : 1068 Registration date : 03/10/2014
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:19
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Ciut się z tobą zgadzam ale ogólnie to się nie zgadzam. Jeżeli patrzysz na zarobki minimum na zachodzie to pełna zgoda - wegetacja taka sama jak w polsce. Ale przy normalnych zarobkach nie ma co mówić. Ja z amsterdamu na drugi koniec holandii pociągiem pojechałem za 24 euro. W polsce za 24 zł gdzie dojedziesz? Mieszkanie możesz mieć za 500 euro a w polsce za 1200/1500 i więcej. Paliwo masz za 1 euro coś tam, w polsce masz za 5zł. Papierosy masz za 6/7 euro a w polsce za 14zł. Tak więc nie ma o czym rozmawiać. Popatrz ile kupisz w holandii za 2 tys euro a w ile w polsce za 2 tysiace zł. Nie mówię że jest gdzieś eldorado mówię tylko że jest innaczej i wszystko jest dopasowane.
Nie to że ich nie stać tylko taniej im robić zęby tutaj - to naturane że każdy chce oszczędzać.
No i widzisz 8,5 euro dałeś za browara a w polsce 14 zł, czyli w holandi jest taniej.
Dlaczego anglicy przylaują się tutaj nachlać? - nie wiem, może dlatego że połączenia są dobre a loty tanie. A z pracą polaków w anglii to większość zasówa za ich minimum i tak wegetują. W anglii jest gówno. Miesiąc robią za minimum i z 200 funtów odłożą przy zaciskaniu pasa i tak jak mówisz to gówno nie życie. Ale jadą tam bo jest taka różnica że za ich minimum możesz przeżyć a w polsce za miminum ustawowe nie możesz, i dlatego tam jadą.
Aha dla wyliczeń bierz pod uwagę że 1 euro = 1 zł. Nie żadne tam przeliczenia, zarabiasz w euro i wydajesz w euro. Sam zobaczysz że jest tam taniej niż w polsce
Bartek
Liczba postów : 6326 Location : polandow Registration date : 19/05/2010
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:28
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
w 1995 roku bylem jeden semestr w stanach,mialem pojedynczy pokoj i 900 dolarow miesiecznie kieszonkowego w szoku bylem jak mi zainstalowali telefon w 15 minut po zameldowaniu i za 10 dol miesiecznie moglem dzwonic na caly swiat bez limitu kupilem translator jezykowy -10 jezykow 30tys slow za 9,5 dolara u nas to kosztowalo majatek wtedy za koszule placilem 24 centy 900 dol bez problemu mi wystarczalo zeby w weekendy troche pozwiedzac,jedzenie mialem w campie gratis ogolnie europa jest droga mam kolege ktory uczy w chinach w szkole sredniej angielskiego i matematyki jako europejczyk zarabia 10 razy wiecej niz chinczyk,bo to prestiz szkoly podnosi i jest bardzo zadowolony
Day trader
Liczba postów : 1068 Registration date : 03/10/2014
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:29
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
Podałeś dobry przykład amazon. Ostatnio czytałem wywiad gościa co odszedł bo mówił że taki obóz pracy że szok. W pl płacą chyba 13 brutto a w Anglii chyba 7 funtów. Nominalne płacą w polsce więcej ale czy więcej kupisz? Siła nabywcza jest inna więc anglik za tą samą prace w anglii zarobi więcej jak polak. Ta sama firma ta sama praca a różnica w płacy kolosalna - dlaczego?
Albo dpd, nadanie przesyłki za granicę ponad 100zł (jak z polski wysyłasz). Ja jakis czas temu zamawiałem coś z niemiec paczkę dpd i zapłaciłem chyba 27 euro za przesyłkę. Czyli wychodzi na to samo w polsce płaci się tyle samo co w niemczech za nadanie paczki.
Za to tutaj w dpd płacą 6-7 zł za 240 godzin przewalania ciężkich paczek a w niemczech minimum 8 euro za tą samą robotę w tej samej firmie.
Teraz widzisz Opcjoner to jebanie w dupe ludzi?
Ostatnio zmieniony przez Praca to głupota dnia Sob 06 Gru 2014, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46590 Registration date : 03/09/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:32
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
Podałeś dobry przykład amazon. Ostatnio czytałem wywiad gościa co odszedł bo mówił że taki obóz pracy że szok. W pl płacą chyba 13 brutto a w Anglii chyba 7 funtów. Nominalne płacą w polsce więcej ale czy więcej kupisz? Siła nabywcza jest inna więc anglik za tą samą prace w anglii zarobi więcej jak polak. Ta sama firma ta sama praca a różnica w płacy kolosalna - dlaczego?
Albo dpd, nadanie przesyłki za granicę ponad 100zł (jak z polski wysyłasz). Ja jakis czas temu zamawiałem coś z niemiec paczkę dpd i zapłaciłem chyba 27 euro za przesyłkę. Czyli wychodzi na to samo w polsce płaci się tyle samo co w niemczech za nadanie paczki.
Za to tutaj w dpd płacą 6-7 zł za 240 godzin przewalania ciężkich paczek a w niemczech minimum 8 euro za tą samą robotę w tej samej firmie.
Teraz widzisz to jebanie w dupe ludzi?
ależ ja to widzę od dawna, mnie przekonywać nie musisz, a tak w ogóle to coraz bardziej uważam, że : JEBAĆ SYSTEM
Day trader
Liczba postów : 1068 Registration date : 03/10/2014
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:36
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
Podałeś dobry przykład amazon. Ostatnio czytałem wywiad gościa co odszedł bo mówił że taki obóz pracy że szok. W pl płacą chyba 13 brutto a w Anglii chyba 7 funtów. Nominalne płacą w polsce więcej ale czy więcej kupisz? Siła nabywcza jest inna więc anglik za tą samą prace w anglii zarobi więcej jak polak. Ta sama firma ta sama praca a różnica w płacy kolosalna - dlaczego?
Albo dpd, nadanie przesyłki za granicę ponad 100zł (jak z polski wysyłasz). Ja jakis czas temu zamawiałem coś z niemiec paczkę dpd i zapłaciłem chyba 27 euro za przesyłkę. Czyli wychodzi na to samo w polsce płaci się tyle samo co w niemczech za nadanie paczki.
Za to tutaj w dpd płacą 6-7 zł za 240 godzin przewalania ciężkich paczek a w niemczech minimum 8 euro za tą samą robotę w tej samej firmie.
Teraz widzisz to jebanie w dupe ludzi?
ależ ja to widzę od dawna, mnie przekonywać nie musisz, a tak w ogóle to coraz bardziej uważam, że : JEBAĆ SYSTEM
te ostatnie zdania kierowałem do Opcjonera.
Tak jest, jebać system!! Zabieraja ci połowę pensji w podatkach a potem kolejna połowe w vacie akcyzie itd. Zostaje ci 20% tego co zarobiłeś a oni przepierdolą wszystko. I tak od 1 do 1 w polsce.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:39
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Ciut się z tobą zgadzam ale ogólnie to się nie zgadzam. Jeżeli patrzysz na zarobki minimum na zachodzie to pełna zgoda - wegetacja taka sama jak w polsce. Ale przy normalnych zarobkach nie ma co mówić. Ja z amsterdamu na drugi koniec holandii pociągiem pojechałem za 24 euro. W polsce za 24 zł gdzie dojedziesz? Mieszkanie możesz mieć za 500 euro a w polsce za 1200/1500 i więcej. Paliwo masz za 1 euro coś tam, w polsce masz za 5zł. Papierosy masz za 6/7 euro a w polsce za 14zł. Tak więc nie ma o czym rozmawiać. Popatrz ile kupisz w holandii za 2 tys euro a w ile w polsce za 2 tysiace zł. Nie mówię że jest gdzieś eldorado mówię tylko że jest innaczej i wszystko jest dopasowane.
Nie to że ich nie stać tylko taniej im robić zęby tutaj - to naturane że każdy chce oszczędzać.
No i widzisz 8,5 euro dałeś za browara a w polsce 14 zł, czyli w holandi jest taniej.
Dlaczego anglicy przylaują się tutaj nachlać? - nie wiem, może dlatego że połączenia są dobre a loty tanie. A z pracą polaków w anglii to większość zasówa za ich minimum i tak wegetują. W anglii jest gówno. Miesiąc robią za minimum i z 200 funtów odłożą przy zaciskaniu pasa i tak jak mówisz to gówno nie życie. Ale jadą tam bo jest taka różnica że za ich minimum możesz przeżyć a w polsce za miminum ustawowe nie możesz, i dlatego tam jadą.
Aha dla wyliczeń bierz pod uwagę że 1 euro = 1 zł. Nie żadne tam przeliczenia, zarabiasz w euro i wydajesz w euro. Sam zobaczysz że jest tam taniej niż w polsce
€500 mieszkanie to chyba trochę przesadziłeś ale jeśli sie zarabia ich pensję to rzeczywiście tak to wyjdzie:
Porównanie kosztów Amsterdam vs Warszawa, Holandia jest z grubsza 2 razy droższa ale średnia płaca 3 razy wyższa
Basic (Electricity, Heating, Water, Garbage) for 85m2 Apartment
159.46 €
129.41 €
Apartment (1 bedroom) Outside of Centre
757.22 €
342.58 €
Chociaż jak dodasz średnią cenę najmu te €757 + opłaty €159 to wychodzi że za 39% pensji netto Holender wynajmnie mieszkanie miesięcznie a dla Polski to jest ponad 50%.
Dane są uśrednione, jeszcze pozostaje kwestia jaki odsetek populacji w NL a w PL zarabia tą "średnią"
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 06 - 07 12 2014 r. Weekend Sob 06 Gru 2014, 19:44
I bardzo dobrze że jadą za granicę, tam chociaż mogą zarobić jakieś pieniądze. Młodzi ludzie nie chcą przegrać życia pracując w polsce. W polsce już dawno powinni płacić 4-5 tys na miesiąc minimum. Koszty życia są takie jak na zachodzie ale nie płacą, płacą 2k i mówią że to dużo. a za 2 k to można sobie opłacić mieszkanie, prąd, tv internet komórka, trochę jedzenia na tydzień i koniec kasy - więc jaki sens pracować? Oferty kurwa po 3,80zł na godzinę, 6,50, 7 a luksus to już jest jak dają 10zł. Srać się chce. Paczka papierosów kosztuje 14zł.
W polsce jest skurwysyński wyzysk jak chuj a nie ekonomia. pracodawcy nie wiedzą na co kasę wydawać i które dziwki ruchać mając darmowych pracowników i wiem co mówię.
Są firmy które są w stanie zapłacić 3,2 k pomocnikom bez doświadczenia a np. murarzom 4-6 k i praca na cały rok i nie ma płaczu ale takich firm jest jedna na 10 tys. Reszta wyzyskuje jak chuj. Zaobserwowałem że im większa firma, typu real, dpd, shell, mcdonalds itd. To jebią ludzi najbardziej. Stać ich płacić normalnie ale to właśnie oni nadają trend niewolnictwa.
Trochę pieprzysz. Na zachodzie jest jednak trochę drożej. Porównaj sobie np. ceny w spożywczakach w Holandii - to samo co u nas nominalnie, tylko pewna istotna różnica... tam jest to wszystko w € Pojedź sobie do Norwegii albo Szwecji to karpia zrobisz ile tam głupi chleb kosztuje. Więc z deka pierdolisz. NIEKTÓRE ceny są zbliżone ale nie że ogólne koszty życia. Dla wcinacza fasolki na promocji z Tesco po 49 pensów to się wydaje tanio ale porównując zbliżone dobra/usługi zbliżonej jakości i w zbliżonych lokalizacjach to jednak jest zajebiście drogo. Dlaczego zachód przyjeżdża do Polski leczyć sobie zęby? Bo ich po prostu nie stać u siebie takie horrendalne ceny mają.
Ja zapłaciłem za zwykły browar w Amsterdamie w pubie €8.5 a wcześniej w Złotych Tarasach u nas w samym centrum jak skasowali 14zł za Żywca to myślałem, że to zajebiście drogo było. Dlaczego Anglicy do nas przylatują się nachlać a my do nich do pracy a nie odwrotnie skoro takie same ceny są?
To takie złudzenie gdy się pracuje i dostaje wypłatę skandynawską, brytyjską czy niderlandzka ale żyje jak dziadyga najtańszym kosztem.
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Porównywanie cen nominalnych jest z dupy ( tak jakby porównywać kursy PZU i PKOBP ), bo liczy się SIŁA NABYWCZA PRZECIĘTNEGO OBYWATELA. "Praca to głupota" ma rację. U nas ,młodzi mają przejebane, bo za przeciętną pensję nie są w stanie założyć rodziny, a nie wszyscy chcą być singlami i zarabiać na foreksie Jesteśmy murzynami Europy czy nam się to podoba czy nie (patrz sprawa zatrudnionych w Amazonie, poruszona na tym jakże merytorycznym forum ) . Matematyka jest jedna. Z drugiej strony masz warstwę uprzywilejowanych postkomuchów uwłaszczonych na majątku PRL, często mających większe dochody jak ich odpowiednicy na zachodzie. Takie rozwarstwienie jest charakterystyczna dla bantustanów. Nikt mnie nie przekona, że zarobki tuska w Parlamencie europejskim są warte jego. za przeproszeniem, "pracy". Podobno samego "rozłąkowego" ma coś koło 100k rocznie, to są jakieś jaja.
Podałeś dobry przykład amazon. Ostatnio czytałem wywiad gościa co odszedł bo mówił że taki obóz pracy że szok. W pl płacą chyba 13 brutto a w Anglii chyba 7 funtów. Nominalne płacą w polsce więcej ale czy więcej kupisz? Siła nabywcza jest inna więc anglik za tą samą prace w anglii zarobi więcej jak polak. Ta sama firma ta sama praca a różnica w płacy kolosalna - dlaczego?
Albo dpd, nadanie przesyłki za granicę ponad 100zł (jak z polski wysyłasz). Ja jakis czas temu zamawiałem coś z niemiec paczkę dpd i zapłaciłem chyba 27 euro za przesyłkę. Czyli wychodzi na to samo w polsce płaci się tyle samo co w niemczech za nadanie paczki.
Za to tutaj w dpd płacą 6-7 zł za 240 godzin przewalania ciężkich paczek a w niemczech minimum 8 euro za tą samą robotę w tej samej firmie.
Teraz widzisz to jebanie w dupe ludzi?
ależ ja to widzę od dawna, mnie przekonywać nie musisz, a tak w ogóle to coraz bardziej uważam, że : JEBAĆ SYSTEM
te ostatnie zdania kierowałem do Opcjonera.
Tak jest, jebać system!! Zabieraja ci połowę pensji w podatkach a potem kolejna połowe w vacie akcyzie itd. Zostaje ci 20% tego co zarobiłeś a oni przepierdolą wszystko. I tak od 1 do 1 w polsce.
Ale z kolei Skandynawia ma jeszcze wyższe znacznie podatki jak my.