UFO 17 - 18 01 2015 r. Weekend

Zajebista jest ta OTO MATA IPA

Wypilem butelke, mam ochote na druga ale tylko 1 qpilem bo nie wiedzialem czy dobre.

Cza sie kiknac do Ryneczq, sobota w koncu jest.


 

Generał napisał:

kaczor napisał:

Generał napisał:

kaczor napisał:

Hahah ale ty glupi jestes, ............ az szczeka opada.

sam jesteś głupi, ................
chyba coś cie sie pojebało kaczor z tym rysunkiem

Hahahaha ja pierdole general czy ty masz naprawde zespol Downa czy udajesz  /
Jestes niemal tak glupi jak olaf moze jestes jego bratem blizniakiem, on tez wykazywal sie straszna tepota, nie dziwie sie ze zona nie wytrzymala.

.... jak twoja ulubio0na jenifer lopez myśli że w polsce żyją niedźwiedzie polarne

streściłem dyskusje na UFO
szkoda tylko ze na koniec , gdy kaczor sie nakręcił , generał zaniżył poziom  

Janus napisał:

Właśnie otworzyłem Financial Times i co widzę Alpari zbankrutował FXCM ledwie się trzyma  to jeszcze nie koniec? ciekawe jak nasze broki?

a jak tam  Iron Fix ? coś Mylogi nie pisze ?
pracuje jeszcze ? są jakies nowe bonusy ?

OpCjOnEr napisał:

Ciekawe piwko. Czuc wyrazna fajna goryczke i jest dobra piana ale ono prawie nie ma zapachu (moja opinia przed obejrzeniem recenzji)




A co spec NATO?

tylko sie napierdol się i przed 23 w domu !!!

Argos napisał:

Generał napisał:

kaczor napisał:

Generał napisał:

kaczor napisał:

Hahah ale ty glupi jestes, ............ az szczeka opada.

sam jesteś głupi, ................
chyba coś cie sie pojebało kaczor z tym rysunkiem

Hahahaha ja pierdole general czy ty masz naprawde zespol Downa czy udajesz  /
Jestes niemal tak glupi jak olaf moze jestes jego bratem blizniakiem, on tez wykazywal sie straszna tepota, nie dziwie sie ze zona nie wytrzymala.

.... jak twoja ulubio0na jenifer lopez myśli że w polsce żyją niedźwiedzie polarne

streściłem dyskusje na UFO
szkoda tylko ze na koniec , gdy kaczor sie nakręcił , generał zaniżył poziom  

Kolega mowil ze zajebisty film na zbakanie sie:




nie ogladalem w ogole

CUBE ogladalem na zjaraniu - dobra schiza jest




albo hypercube




Schiza na maxa choc to dosc stare filmy to ciekawe

thorgall napisał:

Janko Traderroo napisał:

eksperta zamurowało ? młody to i zdziwiony

To jest tez schiza na maxa:




  przy tym lepiej chyba nie jarac bo mozna wlasnego spoon killera ujrzec

thorgall napisał:

Opcjoner
i co z tą pólitrą?

Dalem jus kolezance i nie mam.

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

Opcjoner
i co z tą pólitrą?

Dalem jus kolezance i nie mam.

thorgall napisał:

moim zdaniem do 5zł dojdzie franek

to cienko prognozujesz
wczoraj slyszalem ze bedzie w granicach 4- 6 zł

juz wychodza eksperty ze swoimni prognozami a później to bedzie jak z tym gosciem na filmiku

OpCjOnEr napisał:

Kolega mowil ze zajebisty film na zbakanie sie:




nie ogladalem w ogole

CUBE ogladalem na zjaraniu - dobra schiza jest




albo hypercube




Schiza na maxa choc to dosc stare filmy to ciekawe

Kurde, nie poznaje cię opcjoner, jeździłeś na rowerze, jadłeś brokuły, zdrowo dymałeś,a teraz tylko o jaraniu gadasz, mózg ci się zmieni i już nie będziesz mógł zarabiać na giełdzie jak kiedyś, zioło to narkotyk i na filmach tylko tak luzacko to wygląda ,na dłuższą mętę lepiej tego nie używać zbyt często

gumbas napisał:

OpCjOnEr napisał:

Kolega mowil ze zajebisty film na zbakanie sie:



Schiza na maxa choc to dosc stare filmy to ciekawe

Kurde, nie poznaje cię opcjoner, jeździłeś na rowerze, jadłeś brokuły, zdrowo dymałeś,a teraz tylko o jaraniu gadasz, mózg ci się zmieni i już nie będziesz mógł zarabiać na giełdzie jak kiedyś, zioło to narkotyk i na filmach tylko tak luzacko to wygląda ,na dłuższą mętę lepiej tego nie używać zbyt często

ja tam podejrzewam już zwiotczenie mózgu
inaczej takich głupot by nie wypisywał.

a skończy jak to zwykle bywa
znaleziony w szalecie miejskim ze strzykawką w żyle
a dupa obesrana

Argos napisał:

thorgall napisał:

Janko Traderroo napisał:

eksperta zamurowało ?    młody to i zdziwiony

ALE ILE MIAŁ JESZCZE CZASU ZEBY ZAMKNĄĆ/OTWORZYĆ POZYCJE

zamiast sie dziwić mógł zadziałać

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17268588,Internauci_nawoluja__pokazmy_kraj_po_latach_rzadow.html#BoxNewsImg
do ludzi zaczyna co nieco docierać ? zbliża się czas OSTATECZNYCH ROZWIĄZAŃ ?

Argos napisał:

Argos napisał:

thorgall napisał:

Janko Traderroo napisał:

eksperta zamurowało ?    młody to i zdziwiony

ALE ILE MIAŁ JESZCZE CZASU ZEBY ZAMKNĄĆ/OTWORZYĆ POZYCJE

zamiast sie dziwić mógł zadziałać

widać, że świeżak

Szanowny Kliencie,

Po wczorajszych nieprawdopodobnych wydarzeniach na rynku ze względu na zaniechania Szwajcarskiego Banku Narodowego dotyczących pary walutowej EUR/CHF, wielu brokerów, doświadczyło znacznych strat.

Wczorajsze wydarzenia w żaden sposób nie wpłynęły na IronFX Global Limited dzięki silnym systemom i procedurom zarządzania ryzykiem oraz nadal są zgodne z naszymi regulacjami i wymogami kapitałowymi w ramach wszystkich organów regulacyjnych, na które mamy licencje. Dlatego chcielibyśmy poinformować naszych klientów, że możemy kontynuować prowadzenie naszej działalności, jak dotychczas. W razie jakichkolwiek pytań zapraszamy do kontaktu z naszymi doradcami na całym świecie.

Z poważaniem,

IronFX
Światowy Leader w Handlu Online

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

OpCjOnEr napisał:

REALISTA napisał:

OpCjOnEr napisał:

Argos napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

czy po polsku -mega strząśniecie  mega wielkiej ilosci leszczy na mega globalnej  bańce
przez swiatowe mega zydostwo

czyli SYGNAL DO S NA FRANKA

Ja jus slyszalem jak jakis typ panikowal darl ryja "Jestem niewyplacalny qrwa!"

Zyd sie bawi wykresem a tu ludzkie tragedie 

dlatego czekają nas ostateczne rozwiązania  dopóki jest cacy i miodzio to jest, jak ludzie zaczną tracić domy, dobytek etc. to juś nie jest cacy i miodzio i dlatego miały miejsce rewolucje francuska czy pażdziernikowa

Czyli najkorzystniej jednak bylo brac kredyciki w naszym rodzimym peeleniq W miedzyczasie golebie z RPP stopki obnizyly i nie trza trząść gaćmi ile qrs waluty.

Na pewno ryzyko zmiany stop % jest znacznie nizszego rzedu niz ryzyko walutowe.

tylko że w pln to dziś oprocentowanie coś około 6 , a we franiu już za kilka tygodni będzie 0.8%

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

napisałem tu więcej ale nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i klepiesz o zegarku jak kiep
jesteś polaczek buraczek co nawet nie wie jak sie zapałki produkuje

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

szwajcarzy moim zdaniem celowo przetrącili sobie kręgosłup po to aby żyd się od nich odpierdolił
chwilowo chcą wejść w kłopoty (rok-dwa) po to aby osłabić walutę w dłuższym terminie i ruszyć z kopyta

zibi napisał:

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

szwajcarzy moim zdaniem celowo przetrącili sobie kręgosłup po to aby żyd się od nich odpierdolił
chwilowo chcą wejść w kłopoty (rok-dwa) po to aby osłabić walutę w dłuższym terminie i ruszyć z kopyta

kaczor to ciemniak,
nawet swoim klientom nie potrafił porządnego produktu zaoferować
tylko wjebał ich na minę
a teraz udaje znawcę
żenada

związkowcy myślą ,ze utrzymali stołki , a dodatkowo będą dalej lody kręcić

http://www.tvn24.pl/kolorz-na-slasku-w-ciula-nie-dalismy-sie-zrobic,506945,s.html

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

napisałem tu więcej ale nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i klepiesz o zegarku jak kiep
jesteś polaczek buraczek co nawet nie wie jak sie zapałki produkuje

To co napisales to setk bzdur niezwiazany z tematem.
Mowa jest o kursie walutowym i o popycie na franka to co oni produkuja nie ma tu znaczenia.
PKB Szwajcarii jest o 20% wiekszy od Polskiego i bez porównania mniejszy niz duzych panstw europejskich.
Pelno jest taki debilnych wpisow na forach ze jak oni produkuja dobra luksuoswe to wzrost wartosci franka im nie grozny bo dla nabywcow cena nie gra roli.
Jest to oczywisty debilizm ludzi ktorzy nie rozumieja ekonomii takich jak Ty.
Widac od razu ze jestes kolega tego wiesniaka hioba co najebany wszczyna awantury na forum, prawodpodobnie jakis kolega menel

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

Zgadzam się, podstawa (jak była utrzymywania CAP'a 1,2 na wymianę EUR/CHF to było podtrzymywanie koniunktury dla szwajcarskich eksporterów).  Jest masa firm szwajcarskich w świecie, wiele z nowoczesnej technologii.  

Jeżeli mieliby rozwadniać franka tylko dlatego żeby wspierać eksporterów, to z drugiej strony tracą ważną miarę swojej siły - wartość.  Co dadzą ujemne stopy ("jako prosty prognostyk, że niby to spekuła i zaraz wróci do wyjściowej ceny EUR/CHF").  
Miara siły franka jest miarą słabości Europy, co dadzą ujemne nawet stopy jeżeli będzie powszechne przekonanie, że bałagan w Europie będzie narastał i zmierza ona w jakąś nieciekawą stronę to kapitał zaakceptuje ujemną stopę kupując prawdopodobieństwo wzrostu.  

Jednym słowem i tak marne to pocieszenie dla kredytobiorcy w CHF, że będzie płacił miesięcznie może i niewiele niby więcej, ale jego wartość kredytu będzie miała LTV 200% i wygląda na to, że kupił mieszkanie pod Zurychem a nie w Warszawie.

A ktoś pytał o opcje na CHF - widziałem że na GLOBEX są.  
http://www.cmegroup.com/trading/fx/g10/euro-fx-swiss-franc_quotes_globex_options.html
Porządny rynek - z tego ponownie wychodzi, że wystarczyłoby mieć konto na Interactive Brokers i można sobie pozycje na opcjach (amerykańskich) wypasać.

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

napisałem tu więcej ale nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i klepiesz o zegarku jak kiep
jesteś polaczek buraczek co nawet nie wie jak sie zapałki produkuje

To co napisales to setk bzdur niezwiazany z tematem.
Mowa jest o kursie walutowym i o popycie na franka to co oni produkuja nie ma tu znaczenia.
PKB Szwajcarii jest o 20% wiekszy od Polskiego i bez porównania mniejszy niz duzych panstw europejskich.
Pelno jest taki debilnych wpisow na forach ze jak oni produkuja dobra luksuoswe to wzrost wartosci franka im nie grozny bo dla nabywcow cena nie gra roli.
Jest to oczywisty debilizm ludzi ktorzy nie rozumieja ekonomii takich jak Ty.
Widac od razu ze jestes kolega tego wiesniaka hioba co najebany wszczyna awantury na forum, prawodpodobnie jakis kolega menel

skoro produkcja nie ma znaczenia to kup sobie ruble

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

kaczor napisał:

Lucjusz Kwinkcjusz napisał:

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

ja osobiscie mma przekonanie ze ruch na chf i cala histeria z tym zwiazana (nie tylko w POlsce) jest typowym przykladem konca banki na chf.
Jesli spojrzec na to praktycznie to chf nie ma zadnej wewnetrznej wartosci dla kogos kto nie nie mieszka w Szwajcarii, nei ma tam majatku lub nie prowadzi handlu ze Szwajcarami.
Jedyna wartosc chf to wartosc UMOWNA wynikajaca z tego ze generalnie jest owczy ped na kupno, masa spekuly etc, ale przy ujemnych stopach w Szwajcarii trzymanie otwartych dlugich pozycji bedzie sie wiazalo ze znaczna strata.

Mysle ze banieczka pierdolnie szybciej nzi sie wszystkim wydaje, podobnie jak bylo kiedys na zlocie,srebrze ropie i wszystkim co nie ma rzeczywistej wartosci.

Za kilka lat pewnie sie okaze ze Orban przewalutowal blisko gorki

a wiesz Kaczor, że mam podobne przemyślenia ? Bo niby czemu CHF ma być safe haeven ? Szwajcaria to góry, czekoladki, zegarki i banki. Nie ma przemysłu jako takiego. Za dolarem to chociaż stoi najsilniejsza i najnowocześniejsza armia na świecie, najbardziej innowacyjna gospodarka . Można napierdalać na FED ( sam to robię, zniszczył klasę średnią w USA ) , ale to cały czas jest potęga i tyle, i żadne Chinole długo jeszcze, a ja uważam że w ogóle nigdy, im nie dorównają. To już lepsze fundamenty ma Euro chociażby ze wzgledu na przemysł niemiecki czy nowoczesne technologie we Francji ( telefony komórkowe to wynalazek francuski). Tak se myślę ...

Szwajcaria produkuje najnowoczesniejsze na świecie obrabiarki numeryczne
jedna taka maszyna kosztuje tyle co 80 aut czinkłeczento
ma bardzo dobrze rozwinięty przemysł elektromaszynowy, przemysł broni ,amunicji, zegarków o wartości marek wiekszej niż nasze kopalnie, do tego światowa produkcja serów, słodyczy itd
plus system finansow, do tego wartosc całej góry patentów przemysłowych

poza tym nie rozumiecie podstawowej rzeczy
ile dacie za młotek z drewnianym trzonkiem? wiecie? wiecie
a 6 mln dolarów za ten zagarek to dużo czy mało?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Patek_Philippe_Calibre_89

może to za dużo a może to okazja?
łatwo sie pomylić o milion młotków, co młoty?

No racja i dlatego jeden frank bedzie kosztowal milion euro bo Szwajcaria robi drogie zegarki

Zanizylbym dyskusje ale osly mnie znowu bedzie wywolywal do tablicy, a ze idzie jutro do spowiedzi nei chce mu robic kolo piora juz

napisałem tu więcej ale nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i klepiesz o zegarku jak kiep
jesteś polaczek buraczek co nawet nie wie jak sie zapałki produkuje

To co napisales to setk bzdur niezwiazany z tematem.
Mowa jest o kursie walutowym i o popycie na franka to co oni produkuja nie ma tu znaczenia.
PKB Szwajcarii jest o 20% wiekszy od Polskiego i bez porównania mniejszy niz duzych panstw europejskich.
Pelno jest taki debilnych wpisow na forach ze jak oni produkuja dobra luksuoswe to wzrost wartosci franka im nie grozny bo dla nabywcow cena nie gra roli.
Jest to oczywisty debilizm ludzi ktorzy nie rozumieja ekonomii takich jak Ty.
Widac od razu ze jestes kolega tego wiesniaka hioba co najebany wszczyna awantury na forum, prawodpodobnie jakis kolega menel

UBS, NESTLE, NOVARTIS,  ROCHE,  trochę takich co rozdają karty jest jak na taki mały kraik.  
GLENCORE - jeden z większych graczy na rynku towarów.

Wszyscy oni mają profit kalkulowany w CHF, a biznes na całym Świecie.

dex napisał:

barany napisał:

Nie jestem Charlie

A ktoś sugerował że jesteś?

barany jest umiarkowanym twardomózgiem więc swobodnie mógłby być katolickim charlim.

bo w sumie, tak patrząc z boku, to ci z charlie to też są ekstremiści, po prostu walczą piórem i paszkwilami.
a nawiasem mówiąc kałachy w walce z ideologiami/religiami są znacznie mniej efektywne niż taka metoda ośmieszania i opluwania.

fajnie jakby pozakładali sobie takie filie satyryczne w kilkunastu krajach i rozruszali towarzystwo (islamskie), byłaby zabawa i rozpierducha (może pejs im zorganizuje).