Uniwersytet Futures i Opcji
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Uniwersytet Futures i Opcji

pod kierownictwem prof. SzFagra
 
IndeksIndeks  PortalePortale  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  Zaloguj  

 

 rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie

Go down 
+4
dex
Diablo
predictive analytics
betonowe_buty
8 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

rząd fachowców ?
-resorty siłowe reprezentują fachowcy
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_lcap19%rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_rcap
 19% [ 5 ]
-minister finansów jest fachowcem
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_lcap27%rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_rcap
 27% [ 7 ]
-nie ma fachowców
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_lcap4%rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_rcap
 4% [ 1 ]
-kilku szaleńców
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_lcap27%rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_rcap
 27% [ 7 ]
-prawdziwi patrioci
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_lcap23%rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Vote_rcap
 23% [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 26
 
Poll closed

AutorWiadomość
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 05 Sie 2016, 07:12

media PiSowskie "lustrują" kolejnego powstańca, który był przeciwny łączeniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego z katastrofą smoleńską i odczytywaniu Apelu Poległych

Prawicowe media atakują Powstańca Warszawskiego i... nie pokazują żadnych dowodów mk, PAP 04.08.2016 19:45

Niezależna: Uczestnik Powstania Warszawskiego współpracownikiem SB
• Zbigniew Galperyn: Nigdy nie byłem współpracownikiem służb
• Portal nie publikuje żadnych dowodów potwierdzających tezę

Prawicowe media znalazły kolejnego wroga - tym razem na celowniku znalazł się Zbigniew Galperyn, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich. Jako piętnastolatek  uczestniczył w powstańczych walkach, został ciężko ranny. Odznaczono go m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Powstaniec odważył się krytykować posunięcia obecnych władz. Jawnie protestował przeciwko odczytywaniu nazwisk ofiar katastrofy smoleńskiej podczas apelu poległych w trakcie obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak informowało Radio ZET, odmówił przyjęcia medalu z rąk ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Galperyn wykazał też solidarność z 99-letnim Zbigniewem Ściborem-Rylskim, prezesem Związku Powstańców Warszawskich. Na wniosek IPN-u rozpoczął się proces lustracyjny generała. Jak przekonują Powstańcy, o kontaktach Ścibora-Rylskiego z UB było jednak wiadomo od dawna - miał realizować rozkaz swoich przełożonych jako oficer wywiadu AK. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Prawica atakuje Powstańca

Na reakcję prawicowych mediów nie trzeba było długo czekać. Dorota Kania na portalu Niezalezna.pl opublikowała 1 sierpnia tekst, w którym zarzuciła Zbigniewowi Galperynowi współpracę z SB w charakterze "konsultanta". Współpraca miała trwać w latach 1982-1989.

Dorota Kania nie przedstawia żadnych dowodów na poparcie swoich tezy, nie publikuje żadnych dokumentów. Czytelnik musi wierzyć autorce tekstu na słowo.

Próbowaliśmy skontaktować się z redakcją serwisu telefonicznie, przesłaliśmy także emaila w sprawie oskarżeń kierowanych pod adresem Galperyna. Jak dotąd nie udało się nam uzyskać żadnej odpowiedzi.

Zbigniew Galperyn: Nie byłem współpracownikiem

O swojej rzekomej współpracy z SB Zbigniew Galperyn dowiedział się w środę z jednej z gazet. Jak przekonuje, przed publikacją artykułu nikt się z nim nie skontaktował i nie próbował weryfikować informacji.

- To ciekawe informacje - mówi z ironią w rozmowie z Gazeta.pl Zbigniew Galperyn. - Nie byłem współpracownikiem SB. Różni ludzie piszą i mówią różne głupstwa. Nie znam tej dziennikarki, nie rozmawiała ze mną - dodaje.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyNie 07 Sie 2016, 07:54

[AUTOBIOGRAFIA KACZYŃSKIEGO]

"Czy chce być pan internowany?" - zapytał ubek. "Uczciwie mówiąc, chciałem" - pisze Jarosław Kaczyński. Stało się inaczej, więc zaangażował się w działalność konspiracyjną. Szef PiS opisuje ją w swojej autobiografii "Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC". Oto jej fragment.

"O wprowadzeniu stanu wojennego dowiedziałem się w kościele św. Stanisława Kostki podczas mszy. 12 grudnia 1981 roku późno wróciłem do domu, (...*) po powrocie rozmawiałem telefonicznie z Leszkiem. Pół godziny później został internowany. Nieświadomy niczego spałem długo. Rano słyszałem, jak mama rozmawia z tatą. Była zirytowana, bo nie działał telefon. Podejrzewała ojca o to, że nie zapłacił rachunku. U nas w domu rano nigdy nikt nie słuchał radia ani nie włączał telewizora, więc nic nie wiedzieliśmy. I tak kompletnie nie zdając sobie sprawy z tego, co zaszło w kraju, po śniadaniu poszedłem na mszę. Do kościoła szedłem boczną ulicą. Nie widziałem żołnierzy, nie wiedziałem, co się dzieje. (...)

Następnego dnia zaspałem. Mama poszła do Instytutu Badań Literackich. Zerwałem się i pojechałem za nią. Obawiałem się, że może być tam strajk i pacyfikacja. Rzeczywiście. Gmach otaczało ZOMO. Ruszyłem na bezczelnego. Wszedłem między nich z pewną miną. Udało się. Później często się to udawało, bo zomowcy nie wiedzieli, co robić i jak reagować".

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20484269,gmach-otaczalo-zomo-ruszylem-na-bezczelnego-wszedlem-miedzy.html#TRwknd
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyNie 07 Sie 2016, 11:23

senatorka PiSu za Trumpem

Anders mówi, że Trump może być świetnym prezydentem. Dostało się też Obamie za słowa na szczycie NATO jagor, PAP 07.08.2016 09:10

• "Żeby tak się stało Trump musi dobrać sobie właściwych ludzi" - mówi
• Anders uważa, że prezydent Republikanin byłby lepszy dla Polski
• O Rosji: "Być może Trump uważa, że nie powinniśmy zaczepiać Putina"

- Donald Trump może być świetnym prezydentem, ale pod warunkiem, że dobierze sobie dobrych ludzi i będzie ich słuchał - mówi Anna Maria Anders. Pełnomocnik premier ds. dialogu międzynarodowego podkreśliła, że prezydent Republikanin byłby lepszy dla Polski.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyWto 09 Sie 2016, 09:27

coś dla młodzieży i jej rodziców - koniec inwestowania w sport


"Dziennik Gazeta Prawna": orliki Tuska do odstrzału

Program budowy boisk sportowych PO pochłonął miliard zł. Spośród 2600 obiektów kilkaset potrzebuje pilnego remontu. Rząd PiS planuje jednak pogrzebanie sztandarowego programu poprzedników. Nie da ani grosza na ich modernizację – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Jeśli obiekty te nie zostaną wyremontowane, połowa z nich stanie się zagrożeniem dla dzieci – czytamy w artykule.

Zdaniem ministra sportu Witolda Bańki, z którym rozmawiał dziennik, konieczność remontu orlików "pokazuje sposób, w jaki budowano te obiekty".

Inaczej ocenia sprawę Ireneusz Raś, współtwórca koncepcji budowy boisk, przewodniczący sejmowej Komisji Sportu. - To przecież normalne, że zużywa się coś, z czego ludzie korzystają" – zżyma się w rozmowie z dziennikarzami "DGP".

"Umowy między resortem sportu a samorządami ws. orlików są tak sformułowane, że pieniądze na remonty powinni znaleźć lokalni działacze" – przypomina gazeta. Resort nie dysponuje jednak środkami na ten cel. "Naprawa zaniedbanej połowy boisk w kraju wymagałaby nakładów na poziomie nawet 500 mln zł" – wyjaśnia.

"Problem w tym, że części orlików zaraz nie będzie. Młodym sportowcom zostaną zatem sale gimnastyczne lub szkolne korytarze. Jak w latach 80." – podsumowuje "DGP".
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyWto 09 Sie 2016, 13:01

Kaczyński na Węgrzech rozmawia z Orbanem o przyszłości Europy i relacjach PiS - Fidesz jagor, PAP 09.08.2016 13:25

• Do spotkania liderów obu partii doszło na Węgrzech
• W spotkaniu biorą udział: marszałek Kuchciński, Terlecki i Brudziński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się na Węgrzech z premierem tego kraju Viktorem Orbanem. Rozmowa obu partyjnych liderów ma dotyczyć przyszłości UE po Brexicie i współpracy PiS z partią Fidesz.

Rewizyta prezesa PiS

Rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek wyjaśniła, że spotkanie na Węgrzech jest rewizytą.

Prezes PiS z szefem węgierskiego FIDESZ-u, premierem Węgier spotkali się w styczniu b.r. w Niedzicy w Małopolsce.

Grupa Wyszehradzka zaproponuje zmiany w UE

W drugiej połowie lipca w Warszawie odbyło się spotkanie szefów rządów Grupy Wyszehradzkiej, na którym ustalono, że V4 we wrześniu na szczycie UE w Bratysławie złoży wspólną propozycję dotyczącą reformy Unii. Na przełomie sierpnia i września, ma dojść do spotkania V4 w Krynicy, które ma posłużyć wypracowaniu ostatecznych propozycji. Polska w lipcu objęła przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej.

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May pod koniec lipca spotkała się w Warszawie z premier Beatą Szydło. Szefowe rządów zgodziły się wówczas, że po Brexicie sytuacja obywateli UE mieszkających na Wyspach będzie uregulowana na zasadzie wzajemności, będzie ona dokładnie taka jak Brytyjczyków mieszkających w Unii.

16 września w Bratysławie odbędzie się nieformalny szczyt unijny bez udziału Wielkiej Brytanii poświęcony strategii UE na przyszłość.

23 czerwca większość Brytyjczyków opowiedziała się w referendum za opuszczeniem przez kraj UE. Dla May, która kieruje brytyjskim rządem od 13 lipca, jednym z głównych zadań jest negocjacja z państwami UE warunków i terminu wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE, a także ukształtowanie na nowo relacji Londynu ze Wspólnotą już po Brexicie.

Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySro 10 Sie 2016, 10:55

propaganda o katastrofie smoleńskiej w pisowskim filmie - wg PiS operator TV, który protestuje,  zginął w tajemniczych okolicznościach

"Uśmiercać mnie to trochę głupio". Twórców filmu "Smoleńsk" poniosło mk 10.08.2016 10:09

Operator TVP Sławomir Wiśniewski protestuje ws. filmu "Smoleńsk"
• Zapowiedź filmu sugeruje, że zmarł w tajemniczych okolicznościach
• Wiśniewski jako pierwszy operator pojawił się na miejscu katastrofy

Operator polskiej telewizji został "uśmiercony" przez scenarzystów filmu "Smoleńsk", który ma trafić na ekrany kin 9 września - podaje tygodnik "Polityka". Chodzi o Sławomira Wiśniewskiego z Telewizji Polskiej - jako pierwszy pojawił się na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 r. Zarejestrowane przez niego nagranie trafiło do polskich telewizji i internetu.

Mężczyznę przez ostatnie lata mylono często z operatorem TVN Krzysztofem Knyżem, który w dniu katastrofy leżał w moskiewskim szpitalu cierpiąc na sepsę, a po kilku tygodniach zmarł w jednym z warszawskich szpitali. Stąd pojawiła się plotka, że operator obecny na miejscu katastrofy nie żyje lub zmarł w tajemniczych okolicznościach.

Fałszywą informację powielono w zapowiedzi filmu "Smoleńsk". Padają w nim następujące słowa: "operator polskiej telewizji, który jako pierwszy nagrał materiał na miejscu katastrofy, zmarł w Moskwie, a materiał nigdy nie został pokazany".

- Uśmiercać mnie bez mojej wiedzy, to tak trochę głupio - powiedział operator w rozmowie z "Polityką".

Sławomir Wiśniewski usłyszał od twórców filmu, że problemu nie ma, bo nie pada jego imię i nazwisko, a film nie jest wiernym odtworzeniem losów bohaterów. Na końcu produkcji ma jednak znaleźć się informacja o tym, że "pewne fakty zostały dopasowane do potrzeb fabuły".
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySro 10 Sie 2016, 16:32

sport - podejrzani o doping pojechali do Rio, bo związek tak chciał

Rio 2016. Adrian Zieliński, brat Tomasza, podejrzany o doping  js  10.08.2016 , aktualizacja: 10.08.2016 16:27  A A A
 
Jeden z faworytów w podnoszeniu ciężarów w kategorii 94 kg - Adrian Zieliński - jest podejrzany o doping. Tę informację podała "Gazeta Pomorska". Jeśli się to potwierdzi, będzie to trzeci przypadek dopingu wśród polskich sztangistów w ostatnim czasie. Polski Związek Podnoszenia Ciężarów nie potwierdza tej informacji.

Pierwszy był brat Adriana - Tomasz, mistrz Europy z tego roku. Sytuacja była szokująca, bo sztangista zarzekał się, że to nieporozumienie. Przechodził przecież testy w kraju, które nic nie wykazały. Dopiero w Rio badania dały wynik pozytywny, długo nie wiadomo było też jaki jest rezultat testów próbki B. Też okazały się pozytywne, a co więcej - w środę Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie poinformowała, że wynik badania przeprowadzonego w lipcu podczas zgrupowania w Spale również potwierdza obecność zabronionych środków.

We wtorek na dopingu został też przyłapany rezerwowy sztangista Krzysztof Szramiak.

Wobec tego do dymisji podał się prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Szymon Kołecki. - Jest mi przykro i wstyd za to co się stało. Mogę tylko przeprosić. Moja rezygnacja będzie miała miejsce dzień po ostatnim występie naszego zawodnika w igrzyskach w Rio de Janeiro. Taką decyzję podjąłem wcześniej. Nie zamierzałem startować w grudniowych wyborach - powiedział.

Ale prawdziwe kłopoty polska sztanga były wtedy dopiero przed nim. W środę "Gazeta Pomorska" podała, że również brat Tomasza Zielińskiego - Adrian jest podejrzany o stosowanie dopingu.

- Szokującej informacji nie udało się jednak w środę do wczesnych godzin popołudniowych nigdzie potwierdzić. Nic o tym nie wie kierownictwo polskiej misji olimpijskiej w Rio, takiej wiedzy nie ma także w MSiT, żadna informacja o dopingu mistrza olimpijskiego z Londynu nie dotarła również do PZPC - czytamy w depeszy przysłanej przez PAP.

Sam związek w lakonicznym oświadczeniu nie potwierdził informacji (napisał to nawet wielkimi literami) gazety. - Nie otrzymaliśmy, żadnego pisma w ww. temacie dlatego do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy nie będziemy jej komentować - napisał i zapowiedział na piątek konferencję prasową w sprawie skandali dopingowych w polskiej sztandze.

Jeśli ta informacja jednak się potwierdzi, będzie to spory skandal. Adrian to mistrz olimpijski z Londynu, jeden z faworytów w sobotnich zawodach, który we wtorek płomiennie bronił brata. Zarzekał się, że zaszło wielkie nieporozumienie. - Od dziesięciu lat jeżdżę z nim na zgrupowania, zawsze mieszkamy razem i wszystko robimy razem. I to jest po prostu niemożliwe - mówił we wtorek reporterom w Rio. - Jestem załamany. Leżę, płaczę - dodawał z łamiącym się głosem.

Pierwszym informatorem w tej sprawie jest podpułkownik Dariusz Bednarek, wiceprezes CWSZ Zawisza Bydgoszcz, w którym trenują bracia Zielińscy.- O wyniku badania informację ma już sam Adrian - powiedział "Gazecie Pomorskiej". Próbka, na podstawie której zrobiono badania została oddana do testów jeszcze w Polsce. Jak dodaje "Przegląd Sportowy", Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie nieoficjalnie poinformowała, że wynik jest podejrzany, a wszystko jasne będzie w piątek. W sobotę Adrian Zieliński ma stanąć na pomoście igrzysk w Rio de Janeiro.


Igrzyska w Rio. Co to jest nandrolon? PK 10.08.2016 , aktualizacja: 10.08.2016 18:06

Ciężarowiec Tomasz Zieliński został wyrzucony z igrzysk olimpijskich za stosowanie dopingu. Próbka B potwierdziła, że stosował nandrolon. Co to za środek i czym grozi jego stosowanie?

Sportowcy przyłapani na stosowaniu nandrolonu (steroid anaboliczny) przyjmowali go, żeby wzmacniać masę mięśniową. To środek, który poprawia metabolizm, przyspiesza syntezę białek, zwiększa rozrost kości, pobudza łaknienie i zatrzymuje wodę w organizmie. Dzięki zatrzymywaniu wody w organizmie sportowcy nie narzekają po przeciążeniach na bóle w stawach.

Zawodnicy, którzy go przyjmowali (musieli go wstrzykiwać, bo podawany doustnie nie działa) mieli więcej siły, ale bardzo ryzykowali zdrowiem. Lista skutków ubocznych stosowania nandrolonu jest bardzo długa. Nandrolon podwyższa ciśnienie krwi, wywołuje duży trądzik oraz wzrost gruczołów piersiowych. Stosowanie tego specyfiku może też zmniejszyć libido, a nawet grozi impotencją.

Nandrolon bardzo długo utrzymuje się w organizmie (nawet półtora roku) i jest jednym z najbardziej popularnych środków dopingujących w sporcie. Nagminnie stosują go ciężarowcy - na jego stosowaniu wpadł na igrzyskach w Rio Tomasz Zieliński. Próbka B potwierdziła, że stosował ten środek.

We środę wpadł na dopingu również brat Tomasza - Adrian Zieliński, mistrz olimpijski z igrzysk w Londynie. Taką informację podała "Gazeta Pomorska". Nie wiadomo jednak jeszcze, jaki środek wykryto w jego organizmie.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 12 Sie 2016, 13:34

Zdziwieni Macierewiczem i jego agenturalnymi kontaktami? 19 czerwca 2016
 
Zdziwieni sensacjami wokół Antoniego Macierewicza? Coś się kurwizja niespecjalnie kwapi do informowania o agenturalnych powiązaniach szefa MON. Za to „Wyborcza” służy uprzejmie faktami na ten temat- kliknij tu- w ten akapit, by poczytać.

Ciekawe, prawda? Ten, co najgłośniej krzyczy „łapaj agenta”- od początku lat osiemdziesiątych jest w bliskiej komitywie z tajnym współpracownikiem bezpieki, niejakim Luśnią, który mimo uznania go przez sądy TW, jest do dziś prezesem związanej z Macierewiczem fundacji „Głos”. Artykuł przypomina też innego TW z otoczenia Macierewicza, smoleńskiego profesora Cieszewskiego i jego opiekuna z ramienia bezpieki, Nadworskiego. Do tego dochodzi kilka arcyciekawych powiązań biznesowych, których beneficjentem była firma Macierewicza. „ET VOILA”: Czy jaśniejsze wydaje się, dlaczego Antoni Macierewicz tak uporczywie sabotuje funkcjonowanie Państwa Polskiego, a zwłaszcza jego stosunki z UE i NATO?

Wielokrotnie na łamach tego bloga przypominałem, że Macierewicz nie tylko zrobił czystkę w wywiadzie wojskowym (co od biedy można usprawiedliwić), ale i zdemaskował kontakty naszego wywiadu, upubliczniając nazwiska agentów, co w czasach Armii Krajowej kwalifikowało się na wyrok śmierci za zdradę Polski z rygorem natychmiastowego wykonania. Mało tego, jego teczki i rewelacje o agentach w strukturach państwowych wypływały w momencie gdy ważyły się losy naszego członkostwa w NATO i UE, a tego typu informacje mogły bardzo zaszkodzić naszemu akcesowi do tych międzynarodowych związków, a to by oznaczało pozostawienie nas w łapach Rosji, niczym Ukrainy, czy Białorusi.

Jeszcze jeden fakt: po objęciu teki szefa MON, Antoni Macierewicz zablokował realizację przetargów na zakup nowoczesnej broni dla naszej armii- w tym śmigłowców transportowych. Przypomnę, że Polacy przegrali spektakularnie kampanię wrześniową właśnie z powodu braku sprawnego transportu. Ba, nawet Niemcy hitlerowscy przegrali w Afryce Północnej z identycznego powodu. Tymczasem Macierewicz zablokował WSZYSTKIE przetargi. W zamian za to chce utworzyć bezwartościowe bojowo w wypadku konfliktu z Rosją, lecz niezwykle cenne do zastraszania Polaków uzbrojone nacjonalistyczne bojówki. Powiecie, że zawsze to więcej karabinów? A ja się spytam, dlaczego nie proc, łuków i dzid bojowych. Polska ma wystarczającą ilość sztuk broni ręcznej, za to dramatycznie mało broni nowoczesnej, lotniczej, rakietowej, elektronicznej.

Wisienka na torcie: Jednocześnie Antoni Macierewicz dba, by dawać Rosji preteksty do przegrupowania wojsk bliżej naszych granic, choćby przez prowokacyjne wypowiedzi, czy przegrupowania naszych wojsk na wschód (do jasnej cholery, tak można robić mając możliwości ofensywne i planując atak, bo jeśli chodzi o taktykę obronną, to wojska nadgraniczne spisane są zazwyczaj na straty- jeszcze raz wspomnę wrzesień ’39 i ten błąd taktyczny wypominany wrześniowemu dowództwu przez gen. Kutrzebę- rozlokowanie wojsk wzdłuż granic, zamiast skrócenia linii frontu i koncentracji w głębi kraju, dla lepszej komunikacji, transportu, możliwości uzupełnień oraz wydłużenia linii transportu wroga). Wracając do ruchów Macierewicza, chyba nawet sekta zdaje sobie sprawę z tego, że możliwości ofensywnych w starciu z Rosją, to my- w przeciwieństwie do wschodniego giganta- raczej nie posiadamy (choćby ze względu na brak bombowców strategicznych i rakiet średniego i dalekiego zasięgu).

Ciekaw jestem, kiedy dziennikarze śledczy złamią tabu i zlustrują powiązanych z Macierewiczem duchownych. Tutaj może być ciekawie, że przypomnę słowa księdza Isakowicza- Zaleskiego: „90% księży NIE współpracowało z bezpieką”. Prosta arytmetyka mówi, że w takim razie 10% współpracowało. Co na to Jarosław Kaczyński, tak skwapliwie otaczający się komunistycznymi przestępcami sądowymi, jak sędzia *Kryże i prokurator Piotrowski? Pożyjemy- zobaczymy!

http://baluwolanda.blog.onet.pl/tag/antoni-macierewicz/

*Roman Józef Kryże (ur. 4 lipca 1907 we Lwowie, zm. 23 lutego 1983 w Warszawie) – polski prawnik, podpułkownik, sędzia orzekający w procesach politycznych, funkcjonariusz stalinowskiego aparatu represji. De facto zbrodniarz komunistyczny. Ojciec Andrzeja Kryżego, który od lat 70 działał w PZPR aż do jej rozwiązania. W PRLu sędzia Sądu Rejonowego, a następnie Okręgowego.  W 1980 skazał na karę aresztu zasadniczego Andrzeja Czumę, Wojciecha Ziembińskiego i Bronisława Komorowskiego za publiczne stwierdzenie, że PRL nie jest państwem niepodległym i zorganizowanie w Warszawie 11 listopada 1979 obchodów Święta Niepodległości. W latach 90 prowadził głośną sprawę FOZZ. Od listopada 2005 do maja 2006 był z ramienia Prawa i Sprawiedliwości sekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości w okresie, kiedy urząd Ministra Sprawiedliwości sprawował Zbigniew Ziobro. Zbigniew Ziobro mianował Andrzeja Kryżego prokuratorem Prokuratury Krajowej.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyCzw 18 Sie 2016, 20:49

PREMIER BEZ TEKI

Macierewicz wozi się z ochroną jak premier

Nie jest premierem, ale nie musi nim być, żeby być tak ważny, jak tylko chce. Prezes PiS go wychwala, a Antoni Macierewicz (68 l.) skrzętnie z tego korzysta.

Poranek pod domem szefa MON. Minister wychodzi. Ochroniarz otwiera mu drzwi. Kierowca rusza. Za nim z parkingu wyjeżdża duże audi, które dodatkowo eskortuje ministra. Taką obstawę ma w Polsce tylko dwóch polityków – prezydent i premier. No, ale okazuje się, że jest i trzeci.

Pozycję Macierewicza w PiS zbudowała katastrofa smoleńska. Ze znanego, ale jednak drugorzędnego polityka w PiS, wyrósł na gwiazdę. Jarosław Kaczyński (67 l.) nie może się go nachwalić. To jego nazwisko wymienia w czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej. W lipcu Macierewicza wskazał jako osobę, która świetnie zorganizowała szczyt NATO w Polsce. To wtedy w PiS zaczęły się spekulacje, czy przypadkiem nie będzie wiązało się z to z awansem Macierewicza np. na stanowisko wicepremiera. Jak dowiedział się Fakt, takie zmiany jednak się nie szykują.

To jednak byłoby wyróżnienie, które wiele nie zmieniłoby w sytuacji Macierewicza. Jak widać na naszych zdjęciach, i tak jest traktowany jak premier! No i zachowuje się jak szef rządu. – Antoni w ogóle nie liczy się z Szydło. A inni ministrowie się go boją ze względu na jego wyjątkową relację z prezesem – zdradza jeden z ministrów.

Macierewicz niechętnie dzieli się w rządzie wiedzą z wojskowych służb. Tuż przed przejęciem wojskowej prokuratury przez Zbigniewa Ziobro (46 l.) zemścił się na tych śledczych, którzy przez lata zajmowali się katastrofą smoleńską i zesłał ich do dalekich jednostek. Potem Ziobro cofnął te decyzje. Tam, gdzie jednak może, szef MON rządzi niepodzielnie. I to bez teki premiera...

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/antoni-macierewicz-jak-premier-wozi-sie-limuzyna/hx7edez?utm_source=fpfakt&utm_medium=social&utm_campaign=fanpage

*bezpieka
potoczna nazwa organów bezpieczeństwa publicznego istniejących w czasach PRL, mających na celu przede wszystkim utrwalenie ustroju komunistycznego i zwalczanie opozycji

Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 19 Sie 2016, 09:07

agent Mariusza Kamińskiego z PiSu - obecnie tłusty kot

Jak kończy agent Tomek. Wstyd dla PiS. "Mariusz jest wściekły i zawiedziony"

Skarbówka podejrzewa, że stowarzyszenie żony agenta Tomka, byłego posła PiS, który jest tam zatrudniony, zdefraudowało miliony z dotacji. O zasłużonym dla PiS Tomku koledzy nie chcą dziś słyszeć. - Mariusz zakazał komukolwiek pomagać Tomkowi w tej sprawie. Jest wściekły i zawiedziony - twierdzi informator z kręgu koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.

- Tu Tomasz Kaczmarek, niech pan nam już głowy nie zawraca, bo zawiadomię prokuraturę, że nas nachodzicie - głos jest poirytowany. Przed sekundą odebrał słuchawkę żonie Katarzynie, szefowej olsztyńskiego stowarzyszenia Helper. Urząd kontroli skarbowej podejrzewa je o zdefraudowanie części dotacji na remonty domów pomocy społecznej. W telefonie słychać głosy dzieci. Kobieta chciała rozmawiać, mąż nie pozwolił...

O tym, że prokuratura i policja badają, czy w stowarzyszeniu Katarzyny Kaczmarek (były agent CBA był tam pracownikiem) doszło do sprzeniewierzenia państwowych dotacji, wiadomo od roku. Zaczęło się od kontroli UKS na wniosek Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF). UKS kontrolował firmę budowlaną otrzymującą zlecenia na remonty domów pomocy, którymi opiekuje się stowarzyszenie.

"Wyborcza" ujawnia ustalenia tej kontroli. Stały się one podstawą śledztwa prokuratorskiego. 22 maja 2014 r. GIIF powiadomił skarbówkę o "podejrzanych transakcjach na rachunkach stowarzyszenia Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego Helper w Olsztynie i osoby fizycznej Henryka Czerwińskiego prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą DKM Henryk Czerwiński".

Generalnego inspektora zaniepokoiło to, że z rachunku DKM na prywatne konto właściciela firmy przelewane były w latach 2012-14 "wielomilionowe kwoty". Stamtąd część pieniędzy - kilkaset tysięcy złotych - w formie długoterminowych pożyczek (z terminem spłaty nawet do 2050 r.!) przelewana była na prywatne konta szefowej Helpera i jej współpracowniczki.

Skarbówka, kontrolując domy pomocy Helpera w Warmińsko-Mazurskiem, stwierdziła też "brak wyposażenia sprzętu AGD, RTV i innego, które według faktur zaewidencjonowanych przez Henryka Czerwińskiego powinny się znajdować w tych obiektach". I jeszcze jedno zdanie z podsumowania UKS, które poznała "Wyborcza": "Z dotychczasowych ustaleń organu wynika, że poprzez firmy Henryka Czerwińskiego, jak również spółki [należące do Katarzyny Kaczmarek i jej wspólniczki] część środków pieniężnych pochodzących z dotacji trafiła ostatecznie do osób zarządzających Helperem".

Skarbówka wzięła też pod lupę to, jak wydano dotacje na bieżące utrzymanie domów, "w tym wypłatę znacznych wynagrodzeń dla osób zarządzających Helperem i członków ich rodzin zatrudnionych na podstawie umów o pracę w środowiskowych domach samopomocy". Wyników nie znamy, bo kontrola trwa.

Jeden z wątków, które porusza UKS, dotyczy Tomasza Kaczmarka. Policja zawiadomiła skarbówkę, że w ubiegłym roku dostał 2 mln zł darowizny od 86-letniej babci. Policja chciała sprawdzić, czy darowizna ma pokrycie w jej dochodach.

Jak ustaliła skarbówka, z 19,3 mln zł, które Henryk Czerwiński dostał w latach 2012-14 od Helpera na prace modernizacyjne w domach pomocy, tylko mniej niż połowa ma pokrycie w fakturach. Reszta została przez niego podjęta w gotówce. 12 mln zł znalazło się na prywatnym koncie przedsiębiorcy, z którego "w przeciągu kilkunastu miesięcy wypłacił w gotówce 10,2 mln zł". Skarbówka ocenia, że przedsiębiorca miałby 9,7 mln zł zysku na wykonanych pracach. I stwierdza, że "znacznie odbiegało to od realiów obrotu gospodarczego".

Pożyczki pokrywają tylko część wypłaconej z konta sumy (ok. 1 mln zł). Gdy UKS zaczął się interesować przepływami pieniędzy, pożyczki zostały formalnie spłacone. Są kwity. Od 2010 r. do maja 2015 r. Helper otrzymał od samorządów w dotacjach 50,157 mln na prowadzenie i remonty ośrodków. Sfinansowano nimi remonty w środowiskowych domach samopomocy w Olsztynie, Reszlu, Marcinkowie, Prejłowie i gminie Jedwabno. Helper wygrał konkursy organizowane przez samorządy - mogą one zlecać zadania z zakresu pomocy społecznej organizacjom pozarządowym. Skarbówka bada, jak je wykorzystano.

Wiosną 2015 r. olsztyński UKS złożył w sprawie Helpera zawiadomienie do prokuratury. Od tego czasu toczy się śledztwo - najpierw w Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie, a od czerwca w Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku. Śledczy z Białegostoku zapewniają, że nie odsuwano Olsztyna od sprawy, a przejęcie wynikało z tego, że wszystkie śledztwa dotyczące nadużyć na ponad 1 mln zł przekazano jednostkom regionalnym.

Nikt na razie nie ma postawionych zarzutów. Śledztwo "w sprawie" dotyczy podejrzenia niekorzystnego rozporządzenia w latach 2012-14 mieniem o wartości 11,8 mln zł, które w postaci dotacji celowych dostało Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego "Helper" w Olsztynie. Śledztwo dotyczy tylko pieniędzy na remonty.

Duży problem dla PiS i Kamińskiego

- Mariusz zakazał komukolwiek pomagać Tomkowi w tej sprawie. Jest wściekły i zawiedziony - twierdzi informator z kręgu koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.

Podejrzenie o nadużycia w stowarzyszeniu Helper prowadzonym przez żonę Tomasza Kaczmarka, b. agenta CBA, potem posła PiS, stanowi duży problem dla partii rządzącej i dla Kamińskiego, koordynatora służb i wiceprezesa PiS.

Kamiński po upadku pierwszych rządów PiS bronił Kaczmarka, a w 2011 r. przyczynił się do tego, by czołowy agent IV RP został posłem. Kaczmarek otoczony był wtedy aurą jedynego sprawiedliwego. Na "miesięcznicach smoleńskich" towarzyszył Jarosławowi Kaczyńskiemu, podczas mszy czytał fragmenty Ewangelii, "Gazeta Polska" przyznała mu tytuł Człowieka Roku.

Jeszcze jako poseł wraz z Kamińskim usłyszał zarzuty łamania prawa podczas dwóch operacji specjalnych CBA. Zrzekł się immunitetu (Kamińskiego wybronił Sejm). Były szef stanął po stronie swojego agenta, a gdy PiS ponownie przejęło władzę, sprawę przeciwko Tomkowi sąd cofnął do prokuratury.

Ale w sprawie olsztyńskiego stowarzyszenia Kamiński nie staje już po stronie Kaczmarka. - Dzisiaj to dla nas wielki wstyd i kłopot wizerunkowy. Mariusz nie może odżałować, że postawił kiedyś na Tomka - twierdzi cytowany rozmówca.

Posłanka Arent interweniuje

Prokuratura potwierdza, że w trakcie śledztwa interweniowała olsztyńska posłanka PiS Iwona Arent. - W pismach żądała wyjaśnień. Pytała o czynności prokuratorskie, przeszukanie w stowarzyszeniu Helper - mówi "Wyborczej" jeden ze śledczych.

Interweniował też agent Tomek, pracownik stowarzyszenia, mąż jego szefowej. Z mandatu posła PiS zrezygnował w lutym 2015 r. po skandalach obyczajowych i pierwszych informacjach, że w Helperze może dochodzić do nadużyć. Ale nie zerwał relacji z politykami swojej partii.



Przed wakacjami portal TVN24.pl ujawnił, że Kaczmarek spotkał się w podlaskiej prokuraturze z jej szefową Elżbietą Pieniążek, która dawniej pracowała z nim w CBA. Według naszych informacji Kaczmarek pozwał autora tekstu za sugestie, że za tą wizytą kryła się próba nacisku na śledczych.

W spotkaniu uczestniczyła też Iwona Arent. Czy szefowa prokuratury powinna przyjmować Kaczmarka? - Takie przyjęcia prowadzi się normalnie w ramach obowiązków służbowych. Nawet jeśli zgłosi się strona zainteresowana śledztwem, to prokurator regionalny ma obowiązek ją przyjąć - mówi "Wyborczej" Bożena Kiszło, zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku. Podkreśla, że to ona nadzoruje sprawę.

Jak przyznaje prokuratura, posłanka Arent złożyła wniosek o wyłączenie ze śledztwa olsztyńskiej policji. Ale prokuratura w Białymstoku "nie podzieliła zasadności tego wniosku". Skąd to zainteresowanie sprawą ze strony Iwony Arent? Zna się z Kaczmarkami. Po imieninowym przyjęciu posłanki w olsztyńskim pensjonacie w 2014 r. "Wprost" ujawnił skandalizujące nagranie kłótni Kaczmarka (wtedy posła) z ówczesnym mężem Katarzyny. Były agent groził rywalowi, że "przyp... mu krzesłem" i naśle na niego kolegów, "którzy nie są grzecznymi chłopcami". Impreza ta była początkiem końca agenta Tomka w PiS.

Wewnętrzna wojna w PiS

Sprawdziliśmy, że UKS w Olsztynie wciąż prowadzi kontrolę przepływu pieniędzy na rachunkach przedsiębiorcy, osób ze stowarzyszenia oraz ich rodzin i nie wydał jeszcze żadnej decyzji.

Stowarzyszenie Helper działa od 2010 r. i w ciągu kilku lat uruchomiło na Warmii i Mazurach kilka ośrodków.

W ubiegłym roku zatrudniało ponad 60 osób i miało 450 podopiecznych. Ma zapewniać opiekę ludziom z zaburzeniami psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną, chorobą Alzheimera, a także bezdomnym, ubogim i pochodzącym z rodzin wielodzietnych. Kieruje nim Katarzyna Kaczmarek. Tomasz Kaczmarek jest tam pracownikiem. W innej spółce żony b. poseł pełni funkcję członka zarządu.

Katarzyna, zanim została żoną agenta Tomka, współpracowała z PiS. - Była u nas na etacie jeszcze w Olsztynie, gdzie mieszka, robiła ekspertyzy prawne - wyjaśniał skarbnik PiS. Partia podziękowała jej za usługi, gdy PiS rozstał się z Kaczmarkiem.

Lokalne media sugerowały, że sprawą Helpera grano wewnątrz tamtejszego PiS. W ubiegłym roku, tuż przed wyborami do Sejmu, po Olsztynie krążył anonim z zarzutami, że ze stowarzyszenia wyprowadza się pieniądze na cele prywatne. Sugerowano też, że osoby z nim związane wyeliminowały z partyjnej listy do Sejmu szefa lokalnych struktur PiS Jerzego Szmita (nie kandydował, dziś jest wiceministrem infrastruktury). Olsztyńska "Wyborcza" pisała, że Kaczmarek, który złożył wtedy zawiadomienie do prokuratury, jako autora anonimu wskazał Szmita. Śledztwo umorzono, bo - zdaniem prokuratury - Kaczmarek i jego żona oświadczyli, że nie wnoszą o ściganie sprawcy. Dziś Szmit odmawia skomentowania zarzutów pod jego adresem. - Nie będę publicznie odnosić się do tej sprawy - powiedział "Wyborczej".

W 2015 r. Helper świętował pięciolecie istnienia. W październiku na gali w Centrum Konferencyjnym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego obecni byli: Iwona Arent, wiceprezes PiS Adam Lipiński, ówczesny wojewoda Marian Podziewski z PSL i Ryszard Górecki, wtedy jeszcze senator PO. Żonę Kaczmarka lokalna prasa uznała za jedną z najbardziej wpływowych kobiet w Olsztynie.

Kaczmarek: jestem obiektem bezpardonowego ataku

Zapytaliśmy samorządy, które wspierały stowarzyszenie, czy kontrolowały wydatkowanie dotacji.

Urząd miasta w Olsztynie zapewnił, że Helper składa coroczne sprawozdania sprawdzane przez urzędników. Poinformował też, że przeprowadzono kontrolę finansową i inwestycyjną w dwóch ośrodkach stowarzyszenia w Olsztynie. Zakończyły się one dla niego pozytywnie. Kolejna kontrola ma być w tym roku.

Urząd wojewody informuje, że remonty przeprowadzono w pięciu zabytkowych budynkach, "co generuje koszty znacznie wyższe niż przeprowadzenie remontów w budynkach nieobjętych nadzorem konserwatorskim". Sam urząd nie przeprowadzał kontroli wydawania dotacji przez stowarzyszenie. Mówi, że zrobiły ją gminy, ale nie podaje wyników. Kontrolował jedynie wydawanie dotacji przez gminy i uchybień nie stwierdził.

Z wójtami gmin trudno się skontaktować, bo są na urlopach. Odpowiedź dostajemy od wójta gminy Jedwabno Sławomira Ambroziaka: - Audyt wydania dotacji za 2013 r. przez stowarzyszenie robiła zewnętrzna firma, nie stwierdziła nieprawidłowości. W ubiegłym roku chciałem sprawdzić wydatki jeszcze raz, ale stowarzyszenie odpisało, że nie ma dokumentów, bo zajęły je UKS i prokuratura.

Wójt dodaje, że nie ma zastrzeżeń do prowadzenia domu pomocy na terenie jego gminy, a pensjonariusze są zadowoleni.

Chcieliśmy zapytać Tomasza Kaczmarka o sprawę Helpera. - Nie komentuję - odparł przez telefon. Zapytaliśmy go też o darowiznę 2 mln zł, którą otrzymał od swojej 86-letniej babci. - To bzdury. Możecie je napisać - zakończył rozmowę, życząc nam miłego dnia.

Pytana o swoje interwencje w sprawie Helpera posłanka Arent odpowiedziała: - Jestem zaangażowana w wiele spraw. Moje zainteresowanie tą sprawą wzięło się stąd, że stowarzyszenie zwróciło się do mnie z prośbą o pomoc.

Gdy zapytaliśmy, kto się do niej zwrócił, stwierdziła jedynie: "Już powiedziałam. Do widzenia". I się rozłączyła.

Katarzyna Kaczmarek, której mąż zabrania teraz rozmawiać o sprawie, w olsztyńskiej "Wyborczej" zapewniała, że z przyznanych stowarzyszeniu dotacji nie zginęła ani złotówka.



Sugerowała, że sprawa ma kontekst polityczny. Pytana o zawyżanie kosztorysów remontów mówiła, że nic takiego nie miało miejsca. - Od 2010 r. korzystaliśmy z usług kilkunastu firm budowlanych. Firma Henryka Czerwińskiego wiele razy składała najkorzystniejszą ofertę spełniającą zarówno kryterium niskiej ceny, jak i szybkiego czasu realizacji zadania - tłumaczyła. Przyznała, że właściciela firmy zna sprzed działalności w Helperze i pracowała z nim w Ochotniczych Hufcach Pracy.

Gdy śledztwo prowadzone było jeszcze w Olsztynie, Helper atakował prokuraturę.

Jak podało RMF FM, stowarzyszenie złożyło wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec rzecznika prokuratury okręgowej, który w radiu miał przesądzić, że doszło do przestępstwa polegającego na niekorzystnym rozporządzeniu mieniem w postaci dotacji celowej. Katarzyna Kaczmarek zarzuca też prokuraturze, że dokumenty zabrane ze stowarzyszenia w trakcie śledztwa zostały niedokładnie opisane. Wniosek o ukaranie rzecznika został wysłany do Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku i do ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego.

Lokalna "Wyborcza" cytowała też Tomasza Kaczmarka: - Od czasu mojego przyjazdu do Olsztyna jestem obiektem bezpardonowego ataku ze strony części działaczy lokalnych struktur PiS. Strach przed moim ewentualnym pojawieniem się na listach wyborczych PiS do parlamentu skłonił ich do tworzenia różnego rodzaju anonimowych pism mających na celu dyskredytowanie mnie w oczach mieszkańców Warmii i Mazur. Anonimy rozsyłane do różnych instytucji oraz mediów zawierają kłamliwe informacje dotyczące mnie oraz moich bliskich. Takich niegodnych postaw polityków, bez względu na ich dotychczasową przynależność partyjną, osobiście nie toleruję i poinformowałem o tych wydarzeniach kierownictwo PiS w Warszawie oraz olsztyńską prokuraturę. Śledczy mają nazwisko sprawcy oraz świadków, którzy potwierdzają, że doszło do łamania prawa przez znanego olsztyńskiego polityka.


HISTORIA AGENTA TOMKA

Tomasz Kaczmarek przeszedł do CBA z policyjnego CBŚ we Wrocławiu. Przed wyborami w 2007 r. CBA w ramach operacji specjalnej nakłoniło posłankę PO Beatę Sawicką do wzięcia 50 tys. zł łapówki.

Kaczmarek występował wtedy jako agent pod przykryciem i przedstawiał się jako młody przedsiębiorca Tomasz Małecki.

Jego znakiem firmowym były długie włosy pokryte żelem, śnieżnobiałe zęby, złote łańcuchy na szyi i przegubie oraz dwa samochody marki Porsche (Cayenne i 911) kupione przez CBA do działań specjalnych.

Jedną z metod operacyjnych Tomka było uwodzenie "figurantów" (Sawicka) albo ich upijanie, aby przyjęli pieniądze.

Lata po przegranych przez PiS wyborach w 2007 r. to akcje Tomka wymierzone w gwiazdę TVN Weronikę Marczuk i Jolantę Kwaśniewską, żonę b. prezydenta RP. Wszystkie nieudane i zakończone kompromitacją lub oczyszczeniem z zarzutów rozpracowywanych osób. Po jednej z takich operacji ofiary agenta zdekonspirowały go, ujawniając mediom jego zdjęcie.

Kaczmarek nie mógł już pracować pod przykryciem, a Paweł Wojtunik, który jesienią 2009 r. stanął na czele CBA, zawiadomił prokuraturę o łamaniu przez niego prawa.

Zwolnionego ze służby agenta przygarnął PiS. W 2011 r., już jako Tomasz Kaczmarek, zdobył mandat w wyborach, mimo że startował z dalekiego miejsca.

W Sejmie starał się tropić nadużycia w policji i służbach specjalnych. Bez większego powodzenia.

W 2012 r. redakcje "Wyborczej" i Gazety.pl dostały zdjęcia Tomka, które robił sobie przed akcjami. Na najsłynniejszym - rozebrany do pasa pozuje nad otwartą walizką z milionem złotych, który miał być łapówką dla Kwaśniewskich. Po publikacji tekstu Kaczmarek zaatakował dziennikarzy "Wyborczej" i Gazety.pl, określając nas mianem "związku przestępczego".

Jako poseł nie zrezygnował z dawnego image'u, wyeliminował ze swojego stroju tylko złote łańcuchy. Dalej jeździł drogimi autami. Jesienią 2013 r. spowodował stłuczkę, kierując porsche cayenne (należało do jego obecnej żony). - Myślałem o stanie naszego państwa. I ten obraz był tak przerażający, że dojeżdżając do świateł, uderzyłem w tył samochodu - wyjaśniał w "Fakcie".

http://wyborcza.pl/1,75398,20567354,jak-konczy-agent-tomek.html?disableRedirects=true
Wojciech Czuchnowski Mariusz Jałoszewski 19.08.2016 01:00

Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySob 20 Sie 2016, 10:28

Antoni nadaje order swojemu rzecznikowi za gadania zgodnie z linią partii i jej prezesa oraz robieniu ministrowi dobrze
• 14.08 rzecznik MON dostał Złoty Medal za Zasługi dla Obronności Kraju
• Decyzja A. Macierewicza o przyznaniu orderu wywołała kontrowersje
• W ramach protestu major Pawlak zdecydował się oddać swój medal

Gdy rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz pochwalił się otrzymaniem odznaczenia od ministra obrony, od razu wywołało to kontrowersje. Przyznanie mu Złotego Medalu za Zasługi dla Obronności Kraju skrytykowali m.in. politycy opozycji, publicyści oraz były żołnierz.

Decyzja Antoniego Macierewicza ubodła także Bogusława Pawlaka. Wojskowy dostał srebrny medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju" w 2001 roku, po 27 latach służby w armii. Teraz major chce odesłać odznaczenie. - Ten medal dla każdego wojskowego, dla każdego, kto chodził w mundurze, ma wielkie znaczenie. I kierując się po prostu zasadami przyzwoitości, stwierdziłem, że odeślę swój medal na adres MON-u, nie zgadzając się z takim postępowaniem - mówi w rozmowie z TVN24.

Wojskowy przekonuje, że nie "nie ma nic do rzecznika MON, tylko do zasad i procedur", jakie zostały wprowadzone w resorcie. I tłumaczy, że lata służby dla kraju to nie to samo, co rok pracy w administracji cywilnej.

Za co można otrzymać odznaczenie?


W przeddzień Święta Wojska Polskiego  odznaczenia państwowe, resortowe oraz nominacje na wyższe stopnie wojskowe, np. tytuły „Zasłużony Żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej” czy medale "Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny" otrzymało ponad 200 osób. Dodatkowo ponad stu żołnierzy i pracowników wojska zostało także uhonorowanych medalami "Za zasługi dla obronności kraju".

Medal "Za zasługi dla obronności kraju" stanowi uznanie dla osób, które swoją pracą lub działalnością przyczyniły się do rozwoju i umocnienia obronności kraju. Medal może być również nadawany jednostce wojskowej, organizacji społecznej, przedsiębiorstwu, zakładowi lub instytucji. Wraz z odznaką wyróżnienia wręczana jest też legitymacja.

Kto może dostać medal? Osoba, która wykazała męstwo lub odwagę w bezpośrednim działaniu związanym z obronnością kraju albo osiągnęły bardzo dobre wyniki w realizacji zadań obronnych, posiada szczególne zasługi w dziedzinie rozwoju nowoczesnej myśli wojskowej, techniki wojskowej oraz potencjału obronnego, jak również w zakresie szkolenia i wychowania wojskowego lub swoją pracą zawodową czy działalnością w organizacjach społecznych znacznie przyczyniła się do rozwoju i umocnienia systemu obronnego kraju.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySob 20 Sie 2016, 10:55

jak PiS dba o zdrowie Polaków

NFZ chce zaoszczędzić na sercach Polaków mawa 18-08-2016 , ostatnia aktualizacja 18-08-2016 15:56

Cięcie stawek za leczenie zawałów i chorób naczyniowych pozwoli Ministerstwu Zdrowia zaoszczędzić nawet miliard złotych – informuje „Gazeta Wyborcza”. Problem w tym, że najwięcej stracą nie lekarze, a pacjenci.

Od 20 do 25 proc. – o tyle spadły od lipca stawki za leczenie zawałów i chorób naczyniowych. A to i tak mniej niż początkowo planowano. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji zaproponowała wiosną obniżki na poziomie od 30 do 40 proc, jednak po protestach kardiologów spuściła nieco z tonu.

Jak cięcia przeliczają się na złotówki? Stawka za najprostszy zabieg u chorego z podejrzeniem zawału serca spadła z 4,6 tys. do 4 tys. zł, za najbardziej skomplikowany – z 13,7 tys. do 11 tys. zł. Podobnie jest także w przypadku zabiegów planowych, takich jak wszczepianie stymulatorów czy balonikowanie, które pozwala poszerzyć zwężone tętnice. W górę poszły za to stawki za leczenie niewydolności serca oraz chorych w podeszłym wieku i z powikłaniami.

Dyrektorzy szpitali w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” podkreślali jednak, że podwyżki nie zrekompensują strat z powodu cięć. Dlatego będą musieli szukać oszczędności, a na tym najwięcej stracą pacjenci. Prof. Paweł Buszman, szef American Heart of Poland, sieci wyspecjalizowanych oddziałów kardiologii interwencyjnej, zaznacza, że przez obniżki sposób leczenia chorych zmieni się na mniej korzystny. Przykład? Zamiast stosunkowo krótkiego zabiegu z małym cięciem w pachwinie, pacjent będzie musiał przejść operację z rozcinaniem mostka, dotkliwym bólem w czasie gojenia i dłuższą rehabilitacją.

Obniżki stawek dla szpitali oznaczają także niższe pensje dla kardiologów. Takie cięcia wprowadzono już w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach. Możliwe, że dotkną także lekarzy z Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Na cięciach stracą też inne oddziały polskich szpitali, bo zabiegi kardiologiczne jako jedne z najlepiej wycenianych pomagały utrzymać te mniej dochodowe. – Dzięki zyskom z kardiologii mogliśmy pokrywać straty np. szpitalnego oddziału ratunkowego czy opieki paliatywnej – tłumaczy w rozmowie z „GW” dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Barbara Bulanowska.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyNie 21 Sie 2016, 08:23

muzyka przemawia na koncercie

"Koniec Kurskiego w TVP?". Zaskakujące hasła na koncercie Massive Attack w Krakowie AB 20.08.2016 14:56

"Budujemy pomniki smoleńskie", "konstytucja przybita do żerdzi", "koniec Kurskiego w TVP?" - to hasła, które wyświetlały się na telebimach podczas koncertu Massive Attack. I wywołały euforię wśród fanów.

Massive Attack byli największą gwiazdą pierwszego dnia Kraków Live Festival. W trakcie występu na telebimach wyświetlały się hasła, w tym tytuły zaczerpnięte z prasy codziennej i serwisów plotkarskich - opisuje "Gazeta Wyborcza". "W Polsce miało być 100 tys. uchodźców. Nie będzie żadnego", "Rosati skarży kochanka za nogę", "Kaczyńska pół nocy piła w knajpie", "Majdan: Małgonia zamiata szopę z klasą i gracją" - to tylko niektóre z nich.

Największy entuzjazm wśród publiczności wywołał jednak nagłówek zapowiadający zmiany w Telewizji Polskiej. Napis "Koniec Kurskiego w TVP?" został przywitany wyjątkowo entuzjastycznie. Wśród haseł pojawiły się też m.in. tytuły dotyczące Brexitu czy wyborów prezydenckich w USA. Na koniec muzycy oddali hołd ofiarom ataków terrorystycznych z Brukseli, Paryża, Nicei, a także Kabulu i Bangladeszu.

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Oa2d50
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 22 Sie 2016, 06:32

tak jak to pisałem na początku sporu PiS kontra Trybunał Konstytucyjny, PiS nie wyklucza zamknięcia prezesa TK rękoma Ziobro.


"Fakt": Ziobro podpadł Kaczyńskiemu. "Takiej samowolki prezes pewnie się nie spodziewał" AB, PAP 22.08.2016 07:12

Katowicka prokuratura wszczęła śledztwo ws. Andrzeja Rzeplińskiego
• Ziobro ostro skomentował tę decyzję na konferencji prasowej
• "Fakt": Nie skonsultował tego z Jarosławem Kaczyńskim

W piątek minister sprawiedliwości ostro skrytykował prezesa TK i poparł decyzję prokuratury o wszczęciu śledztwa ws. Andrzeja Rzeplińskiego. "Takiej samowolki ministra Jarosław Kaczyński pewnie się spodziewał. Zbigniew Ziobro nie dość, że nie skonsultował z szefem PiS ostrego wystąpienia przeciwko prezesowi TK, to jeszcze nie podzielił się szczegółami śledztwa katowickiej prokuratury w jego sprawie" - twierdzi "Fakt". Według gazety Kaczyński dowiedział się o konferencji dopiero wieczorem i bardzo się zdenerwował. - Prezes od jakiegoś czasu przygląda się Ziobrze z zaniepokojeniem - dodaje rozmówca dziennika.

Co takiego Ziobro powiedział dziennikarzom?

- Buta kroczy przed upadkiem i o tym chyba zapomina pan prezes Rzepliński, który rości sobie prawo, żeby mówić, które orzeczenia są dobre, a które złe, które mu pasują, które nie pasują, zanim jeszcze dojdzie do rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał Konstytucyjny. Tak samo rości sobie uprawnienia, by mówić kiedy prokurator może prowadzić śledztwo, a kiedy nie i za prokuratorów decydować i z góry rozstrzygać, co jest słuszne, a co nie jest słuszne - grzmiał prokurator generalny.

Dlaczego prokuratura wszczęła śledztwo?

Śledztwo wszczęła Prokuratura Regionalna w Katowicach. Sprawę do Katowic skierowała Prokuratura Krajowa*. - Postępowanie zostało zainicjowane zawiadomieniami różnych osób fizycznych i prawnych - podano w komunikacie. Powód? Chodzi o niedopuszczanie do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm i naruszenie praw pracowniczych.

Jak na zarzuty odpowiada prezes TK Andrzej Rzepliński?

- Jest to próba, jak rozumiem - nieudolna, ingerencji w niezależność i odrębność władzy sądowniczej - komentuje informację o wszczęciu śledztwa prezes TK. Prezes TK jeszcze kilka dni temu podtrzymywał swoje słowa, wygłoszone w lipcu w Sejmie. Mówił, że dopuszczenie trzech sędziów z grudnia ub.r. do orzekania prowadzi do niekonstytucyjnego zniweczenia wyroku z 3 grudnia ub.r.

*=Ziobro
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyCzw 01 Wrz 2016, 11:01

Staniszkis uderza w PiS: Wschodnia mentalność. Widzę, jak są trzymani na krótkiej smyczy  Michał Gostkiewicz
 
- W polityce PiS widzę elementy przypominające bolszewizm - mówi prof. Jadwiga Staniszkis. Socjolog ostro piętnuje Kaczyńskiego za wojnę z Trybunałem Konstytucyjnym. I apeluje, by obecne władze zmieniły politykę historyczną.

A tu zamiast zaufania prokuratura...

- Używanie prokuratury przeciw Trybunałowi w sytuacji, w której prawo jest po stronie prezesa Rzeplińskiego, to są niebezpieczne podchody. Bo przecież niedopuszczenie trzech umownie "pisowskich" sędziów do orzekania wynika z tego, że wcześniej wybrano legalnie trzech innych. Zaprzysiężenie tych legalnie wybranych byłoby najprostszą drogą do rozwiązania kryzysu. [color=#ff0000]Tutaj prezydent Duda jest winny.


-Absolutnie. Niedawno skończyłam większy tekst - analizę paradygmatu rosyjskości i bolszewizmu. I nagle ta optyka, w której tkwiłam podczas pracy, pozwoliła mi dojrzeć w polityce PiS-u elementy, które ten bolszewizm przypominają. To znaczy po pierwsze: wspomniany "moment woli", czyli siła jednostki, która rządzi. Po drugie: odrzucanie empiryczności w ocenie skutków danych działań. Cały czas to przyszłość jest w rządowym przekazie tym, co uzasadnia teraźniejszość. Po trzecie wreszcie uderzający brak zaufania do instytucji, do niezależności, do wolności jako takiej. Gdy dostrzegłam to wszystko, zaczęłam krytykować.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20591244,taniszkis-ostro-uderza-w-pis-widze-u-nich-wschodnia-mentalnosc.html#MT
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySro 14 Wrz 2016, 09:05

A w co pan wierzy?

- W nieszczęśliwy zbieg kilku okoliczności, które doprowadziły do tej tragicznej katastrofy. Mam na myśli złe przygotowanie lotu zarówno przez kancelarię premiera, jak i prezydenta. Tylko jeden z czterech pilotów tupolewa miał uprawnienia. Generał Błasik, odbierając meldunek kapitana Protasiuka, który zgłaszał samolot jako gotowy do lotu do Smoleńska, zdawał sobie sprawę, że trzech pilotów nie ma odpowiednich certyfikatów. A jednak Błasik oświadczył, że samolot jest gotów do lotu, także pod względem technicznym. Zatem obecne twierdzenia Antoniego Macierewicza, że ktoś podłożył bombę pod fotelem prezydenta Kaczyńskiego, sugerują błąd Błasika, który tego nie przypilnował.

Macierewicz sugeruje też, że tę bombę mogli wcześniej umieścić Rosjanie. Jeśli mu wierzyć, że były trzy wybuchy, to powstaje pytanie - kto wniósł materiał wybuchowy na pokład? Wszyscy pasażerowie przeszli wcześniej przez bramki, oprócz Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki. Para prezydencka przyjechała bowiem na lotnisko w ostatniej chwili, samochodem pod samo wejście do samolotu. Oczywiście nie podejrzewam, że pan prezydent chciał popełnić samobójstwo, więc w świetle twierdzeń Macierewicza warto się zastanowić, czy w takim razie ktoś po prostu nie podrzucił prezydentowi do teczki podręcznej materiału wybuchowego.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20686608,pawel-deresz-kaczynski-podzielil-nie-tylko-rodziny-smolenskie.html#MT
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 16 Wrz 2016, 06:16

stołki w PiS

Lista "40 Misiewiczów". Jest ojciec makijażystki Kaczyńskiego, kolega Szydło z podstawówki... OK 15.09.2016 22:37

• Ryszard Petru przedstawił listę, na której znalazło się kilkadziesiąt nazwisk
• Nazwał ją listą "40 Misiewiczów" - osób powiązanych z politykami PiS
• Według szefa N., dzięki temu zasiadają w spółkach państwowych

Ryszard Petru, szef Nowoczesnej przedstawił na konferencji prasowej listę "40 Misiewiczów". - To osoby powiązane z PiS, które zasiadają w spółkach państwowych - tłumaczył. Oprócz Bartłomieja Misiewicza, wieloletniego współpracownika A. Macierewicza, na liście znalazł się np. Andrzej Grządziel, szef Biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opatowie, ojciec makijażystki prezesa Kaczyńskiego i Zdzisław Filip - prezes Tauronu, kolega Beaty Szydło z podstawówki.

Jakie nazwiska znalazły się na liście "40 Misiewiczów?"

Na Twitterze Adam Kądziela z Nowoczesnej przedstawił 33 nazwiska. Oto, jak je opisał (pisownia oryginalna):

1. Bartłomiej Misiewicz -  R. Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej, brak wyższego wykształcenia i egzaminu państwowego

2. Janina Goss - członek Rady Nadzorczej PGE, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego,

3. Zdzisław Filip - prezes Tauronu, kolega Beaty Szydło z podstawówki

4. Andrzej Jaworski - były poseł PiS, obecnie wiceprezes PZU

5. Marcin Mastalerek - dyrektor biura prasowego Orlenu, były rzecznik PiS

6. Andrzej Grządziel - szef Biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opatowie, ojciec makijażystki prezesa Kaczyńskiego

7. B. Litwińczuk - członek zarządu Grupy Azoty, prawnik, który reprezentował Z.Ziobro w wielu procesach cywilnych

8. Dariusz Kaśkow - prezes Energi, prawnik, kolega A.Hofmana. Ostatnio kierował Zakładem Aktywności Zawodowej

9. J.M. Tomaszewski - doradca zarządu TVP, syn siostry matki prezesa PiS, czyli kuzyn Prezesa

10. P. Woyciechowski - prezes Wytwórni Papierów Wartościowych, jeden  z najbliższych współpracowników Antoniego Macierewicza

11. R. Nowakowski - prezes TAURON , Przyjaciel A. Hofmana

12. B.Czarnecki - doradca w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, 26 l., syn europosła PiS, R. Czarneckiego

13. R. Obolewski - wiceprezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, mąż właścicielki słynnej apteki „Aronia” w Łomiankach (pracował w niej B. Misiewicz - przyp. red.)

14. P. Bączek – szef Służb Kontrwywiadu Wojskiego, szef klubu "Gazety PL" w Warce

15. R. Włoszek - r. nadzorcza TVP, członek zarządu Balice-Airport, były asystent B. Szydło

16. T. Waszczykowski - dyr. Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi. Brat MSZ. Poprzedniczkę odwołano po 10 latach

17. Z. Lasek - szef ds. bezpieczeństwa w PKN Orlen, były ochroniarz J. Kaczyńskiego, A. Dudy i B. Szydło.

18. S. Bigos-Jaworowska - r. nadzorcza spółki PL.2012+  Koleżanka Premier Szydło. Dyr. Szpitala w Oświęcimiu

19. J. Chwalenia – rada nadzorcza Polskiego Holdingu Nieruchomości,
radny PiS, z zawodu fizjoterapeuta.

20. P.Terlecki - komendant Hufców Pracy na Mazowszu, Radny PiS w Warszawie. Specjalista od prawa kanonicznego

21. J. Rojek - członek zarządu Grupy Azoty, były poseł PiS. O sobie: Jak wrócę do Azotów, to nie na piedestał

22. Ł. Kroplewski - wiceprezes PGNiG, Szef zachodniopomorskiej Solidarnej Polski. Nieznany w branży paliwowej

23. J.Milewski - członek rady nadzorczej Energa Wytwarzanie, ma doświadczenie w SSP

24. M.Stanisławski - Prezes KGHM TFI

25. V. Mackiewicz-Sasiak - R. Nadzorcza Energa-Operator, pielęgniarka. Szefowa klubu „Gazety PL” w Wejherowie

26. W. Dąbrowski - prezes PGNiG Termika, były wojewoda mazowiecki. Ukarany za jazdę rowerem po pijanemu

27. D. Hunek - członek rady nadzorczej PLL LOT i KGHM, adwokat D.Jackiewicza

28. Adam Rogacki - członek zarządu Orlen Paliwa i R. Nadzorczej PL2012+. Po aferze madryckiej wyleciał z PiS

29. M.Kochalski -wiceprezes Orlen, J.Jóźwiak twierdzi, że to on podpisał decyzje ws. kamienicy przy Nabielaka

30. R. Pietryszyn - Prezes Grupy Lotos, brak dośw. w branży energetycznej. Świadek na ślubie A. Hofmana.

31. W. Jasiński - prezes PKN Orlen. Jako poseł PiS mówił: W SSP nie ma miejsca dla osób z polit. nadania.

32. M.Surmacz - komendant Hufców Pracy. Jako v-ce MSWiA wysyłał policjantów po hamburgery dla E. Rafalskiej

33. G.Kuczyński - członek rady nadzorczej PGE. Prawnik, który reprezentował w sądach J. Kaczyńskiego

Co powiedział Ryszard Petru podczas konferencji?

- Skala korupcji, kolesiostwa, nepotyzmu, które rozlało się w Polsce w ostatnich 10 miesiącach, dawno nie była widziana - powiedział Petru, przedstawiając listę "40 Misiewiczów". Według niego, w dobrej zmianie chodziło o to, "żeby przejąć posady w spółkach skarbu państwa, samorządy, różnego rodzaju stanowiska obsadzać swoimi najbliższymi kumplami". - Polacy muszą mieć świadomość, że to trwało od 10 miesięcy. To nie jest tak, że Jarosław Kaczyński o tym nie wiedział, to nie jest tak, że premier Beata Szydło o tym nie wiedziała - przekonywał.

Kim jest Bartłomiej Misiewicz?

Bartłomiej Misiewicz to rzecznik prasowy MON i szef biura politycznego ministra Antoniego Macierewicza. Współpracuje z nim od 10 lat. Misiewicz zasiada też w radzie nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Czy pełni tę funkcję zgodnie z prawem sprawdza prokuratura. To efekt publikacji prasowych, w których podkreślano, że Misiewicz nie ukończył studiów wyższych ani specjalistycznego kursu, który był warunkiem dopuszczenia do zasiadania w radzie nadzorczej PGZ.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 16 Wrz 2016, 09:13

coś z kultury i sztuki

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego zagrożona Janusz Schwertner Redaktor Onet Wiadomości

W tym roku nie zostanie przyznana Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego - podał TVN24, powołując się na sekretarza Kapituły. Decyzję osobiście miał podjąć szef PAP, Artur Dmochowski. - To nieprawda, nagroda nie została zlikwidowana - stwierdził Dmochowski w rozmowie z Onetem. Dopytywany, czy coś się w tej kwestii zmieni, uniknął odpowiedzi.

O tym, że nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego w tym roku nie zostanie przyznana, poinformowała telewizję TVN24 wdowa po wybitnym reporterze, Alicja Kapuścińska. - Dowiedziałam się z dwóch źródeł niezależnych od siebie i oboje powiedzieli to samo, że nowy prezes wypowiedział się, że w tym roku nagrody nie będzie. Nie tłumaczył, czy będzie na przyszłość, ani też dlaczego nie będzie - stwierdziła Kapuścińska.
 
- (Dmochowski) użył takiego krzywdzącego określenia: "Kapuściński komuch, nie będziemy robić jego nagrody" - dodała.
 
Informacje te próbowaliśmy potwierdzić u samego Artura Dmochowskiego. Nie mógł rozmawiać, rzucił tylko, że nie są one prawdziwe. - Nie, nagroda nie została zlikwidowana - powiedział. Nie chciał jednak odnieść się do pytania, czy taka decyzja zostanie podjęta już wkrótce.
 
W smsie przysłanym dziennikarzowi Onetu napisał tylko: "Nagroda nie została zlikwidowana. Zarząd PAP nie zajmował się w ogóle tą kwestią".
 
Tymczasem TVN24 podaje, że informacje o wstrzymaniu nagrody potwierdził sekretarz Kapituły.
 
- Ja nie mam żadnych informacji w tej sprawie - mówi w rozmowie z Onetem reporter Mariusz Szczygieł, członek Kapituły. - Byłbym bardzo zdziwiony, bo osobiście słyszałem podczas ubiegłorocznego finału słowa Jacka Kurskiego, który jeszcze jako wiceminister kultury wypowiadał się o Kapuścińskim entuzjastycznie.
 
- Jeśli to prawda, to niech pamiętają: oni też na pewno kiedyś stracą władzę. A wtedy zlikwidujemy wszystkie ich nagrody i wycofamy inne głupie pomysły - dodaje reporter.
 
Pytany o kontrowersje, które w ostatnich lata pojawiały się wokół Ryszarda Kapuścińskiego, Szczygieł przypomina, że "każdy twórca ma na swoim koncie błędy, potknięcia, a nawet całe wstydliwe rozdziały".
 
- Ja nie jestem tropicielem cudzych grzechów, ale wiem jedno: nie ma ludzi idealnych! Idąc tym tropem, nie moglibyśmy przyznać żadnej nagrody, nie moglibyśmy nadać szkołom niczyjego imienia. Nawet gen. Anders, który zdradził swoją żonę Irenę z drugą Ireną - przez co ta pierwsza została babcią klozetową w Wielkiej Brytanii - nie był postacią idealną. Mam wrażenie, że formacja, która doszła do władzy, nie znosi słabości. Prawdopodobnie dlatego, że sama tych słabości ma bardzo wiele - mówi Mariusz Szczygieł. - Ale Kapuściński jest silniejszy. Silniejszy od tych wszystkich ludzi, po których nie zostanie żadna dobra sława.
 
Już po śmierci Ryszarda Kapuścińskiego w mediach i w książce Artura Domosławskiego "Kapuściński - non fiction" pojawiły się informacje o jego współpracy ze służbami PRL. - To był jeden z aspektów biografii Kapuścińskiego. Ta biografia jest biografią człowieka uwikłanego w PRL, ale jednocześnie bardzo wybitnego. Po Kapuścińskim zostaną przede wszystkim książki, a więc wybitne dzieła - komentował tamte doniesienia ówczesny szef IPN, Janusz Kurtyka.
 
(jsch)
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 16 Wrz 2016, 12:30

Choć plan eksperymentu brzmi nieprawdopodobnie, Paweł Deresz, wdowiec po Jolancie Szymanek-Deresz, przedstawił go jako "potwierdzoną plotkę". - Dotarły do mnie wieści, że komisja zamierza zakupić nowego tupolewa w Czechach i dokonać następującego eksperymentu: rozpędzić go do olbrzymiej prędkości i zderzyć z samochodem, który również pędzi, a na dachu tego samochodu umieszczona będzie brzoza - mówił dziennikarz na antenie TVN24 .

- Były takie plany. W czasie burzy mózgów zastanawialiśmy się na tym, ale ostatecznie odrzuciliśmy ten pomysł - przyznał w rozmowie z nami dr Wacław Berczyński, przewodniczący podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,20700650,rozpedza-tupolewa-i-zderza-go-z-brzoza-podkomisja-smolenska.html#MT
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPią 23 Wrz 2016, 13:04

Drenowanie spółek Skarbu Państwa ma sens wg PiS Komentarze: 152  Wczoraj, 22 września (13:00) PAP

Jeżeli dochody budżetu z podniesienia kapitału spółek Skarbu Państwa wyniosłyby w ciągu kilku lat 10 mld zł, to wartość spółek SP wzrosłaby o ponad 50 mld zł - tłumaczył w czwartek w Sejmie minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Krzysztof Tchórzewski, minister energii odpowiadał na pytanie posłów PO o "drenowanie" spółek Skarbu Państwa.

Waldy Dzikowski (PO) mówił, że gdyby resort "systematycznie" podnosił kapitały zakładowe w spółkach Skarbu Państwa, stosując inżynierię finansową, to budżet państwa zarobiłby ok. 10 mld zł, ale podważyłoby to jednocześnie wiarygodność tych spółek na giełdzie i naraziło na procesy sądowe. Wskazał, że takie uchwały są zaskarżane do sądu.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski odpowiedział, że nazywanie takich działań "inżynierią finansową" jest populizmem, bowiem Kodeks spółek handlowych takie zasady zakłada i daje tego typu możliwości.

W takich sytuacjach decyzja należy do większości akcjonariuszy. "To normalny dochód państwa, którego do tej pory unikano, wpychając pieniądze na kapitał zapasowy, żeby były większe pieniądze np. na dywidendy, czy na inne rzeczy" - podkreślił. Według niego budżet na tym nie zarabia, tylko uzyskuje normalne wpływy, które słusznie mu się należą.

"Jeżeli mówimy, że będzie to kosztowało 10 mld zł, ale jednocześnie wartość nominalna spółek, która z punktu widzenia wyceny giełdowej niezwykle mocno wpływa na wartość giełdową akcji danych spółek, wzrośnie - jeżeli w przestrzeni kilku lat to zrobimy, o ponad 50 mld zł" - zaznaczył. Według niego to działanie ma doprowadzić do tego, aby spółki Skarbu Państwa "były stabilne, nie podlegały zachwianiom".

Krystyna Skowrońska (PO) poinformowała, że na początku września br. walne zgromadzenie PGE podjęło uchwałę o podniesieniu wartości nominalnej akcji spółki z 10 zł do 10,25 zł. - Ta operacja ma zostać sfinansowana poprzez podniesienie prawie o 500 mln zł funduszu zakładowego z funduszu zapasowego. Z tej operacji minister finansów otrzyma podatek CIT w wysokości 19 proc., czyli 100 mln zł - tłumaczyła Skowrońska.

Wskazała, że resort energii nie ukrywa, że jest to tzw. pilotaż, który może być zastosowany w stosunku do innych spółek. Zdaniem posłanki, gdyby taka operacja została przeprowadzona w innych spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa to np. po 2 mld zł z CIT mogą zapłacić PKO BP, PGNiG, KGHM, a w przedziale od 500 tys. zł do 1 mln zł - PKN Orlen, Enea, PZU, Tauron.

Według Skowrońskiej to działanie zaskakujące, które ma na celu oszukiwanie udziałowców i drenaż pieniędzy z kapitału potrzebnego na rozwój, aby uzyskać dodatkowe dochody z podatków. - Jest to również rozpaczliwe poszukiwanie pieniędzy przez rząd. Niestety ta inżynieria finansowa zaskutkuje oszukiwaniem udziałowców - oceniła.

Tchórzewski przyznał, że walne zgromadzenie PGE rzeczywiście podjęło decyzję o podwyższeniu kapitału spółki o prawie 500 mln zł i z tego tytułu ma miejsce wypłata podatku w wysokości ok. 100 mln zł. "Jeśli chodzi o kapitały spółek to zastaliśmy w tych kapitałach duży bałagan. W niektórych spółkach kapitały zapasowe przewyższają kapitały zakładowe" - wyjaśnił.

Według niego ani razu od 2007 r. środki finansowe w spółkach nie zostały właściwie zaszeregowane. Wskazał, że kapitał zapasowy jest kapitałem, który występuje na konkretne cele, a ok. 30 proc. to wielkość środków, która powinna być rezerwą stosowaną w sytuacjach trudnych. Tymczasem w spółkach nadzorowanych przez ministra energii kilkadziesiąt miliardów złotych jest ulokowanych w kapitałach zapasowych.

"Sytuacja wymaga, żeby ta rzecz była uporządkowana (...). Przyczyny są niekoniecznie związane z samą sytuacją finansów państwa, że potrzeba pieniędzy (...). One wynikają z tego, że chcę systematycznie porządkować, nie w jednym roku, nie w tej chwili. W tym roku nie ma zamiarów, żeby jakiekolwiek dodatkowe pieniądze były z tego tytułu pobierane. W zależności od sytuacji finansowej poszczególnych spółek będziemy systematycznie porządkować kapitały i to jest nieodzowne" - zapowiedział.

Zaznaczył, że podwyższenie kapitału zakładowego wiąże silniej środki finansowe spółki, poddając je tym samym dużo surowszej dyscyplinie niż wtedy, kiedy stanowią one część kapitału zapasowego.

"Kapitał akcyjny jest podstawowy, on podlega całkiem innym regułom. To wszystko regulują odpowiednie artykuły kodeksu spółek handlowych (...), podwyższenie dotyczy równo wszystkich akcjonariuszy, nie ma tutaj żadnego potraktowania lepiej i gorzej akcjonariuszy" - zapewnił.

"Przez całe lata (...) najczęściej znaczna część zysków była odprowadzana na kapitał zapasowy. Wynikało to z różnych przyczyn, ale najczęściej te pieniądze nie były kierowane na kapitał podstawowy, kapitał akcyjny, pozostawiając większe środki finansowe w spółkach. To było ze szkodą dla akcjonariuszy, którzy inwestują długofalowo" - ocenił.

Wyjaśnił, że spółki Skarbu Państwa, które mają zapisane działania związane z bezpieczeństwem energetycznym państwa, pracują nie tylko dla zysku i satysfakcji akcjonariuszy. - Ja uważam, że szkodliwa jest sytuacja tego typu, że w tego typu spółkach następują gwałtowne zakupy akcji przed walnym zgromadzeniem i uchwaleniem dywidendy po to, żeby potem się tych akcji pozbywać - mówił.

"Tego typu akcjonariusze rządu PiS nie interesują. To są spółki Skarbu Państwa, które działają długofalowo i interesują nas akcjonariusze, którzy chcą na lata inwestować pieniądze i zasadniczo stawiać na to, co zyskają z punktu widzenia podniesienia wartości firmy. My będziemy dbali w naszym działaniu o to, żeby wartość firm Skarbu Państwa była podwyższana i żeby były one gwarantem, że ulokowane w nich pieniądze nie będą stracone, a przyniosą zyski. Z podwyższenia kapitału te zyski na pewno będą większe niż w sytuacji doraźnych działań" - zadeklarował.

Kursy firm energetycznych na GPW spadają o 5-6 proc. po wypowiedziach ministra energii, który zapowiedział podwyższenie wartości nominalnej tych spółek o 50 mld zł. Kurs Enei traci 4,9 proc., Energi 5,3 proc., PGE 5,9 proc., PGNiG 6,2 proc., a Tauronu 5,1 proc.

Podwyższenie wartości nominalnej akcji spółek energetycznych Skarbu Państwa w ciągu kilku lat podniesie wartość nominalną spółek o 50 mld zł - zapowiedział w Sejmie Krzysztof Tchórzewski, minister energii.

Indeks WIG 20 po godz. 11.00 w wyniku spadków kursów energetycznych firm wytracił wcześniejsze wzrosty i spada o 0,4 proc.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował dzień po walnym PGE, że Ministerstwo Energii nie wyklucza w przyszłości przeprowadzenia podwyższeń kapitału poprzez zwiększenie wartości nominalnej akcji w kolejnych spółkach. Minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz poinformował później, że nie przewiduje podwyższenia wartości nominalnej akcji w zarządzanych przez siebie spółkach, w tym w KGHM i PZU.

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 2vlocxv

ujowo wyszło ...
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 26 Wrz 2016, 08:40

same asy PiSu, gwiazdy w świetle jupiterów; ciekawe czy PiS posłucha "suwerena"; nie sądzę

Idą zmiany w rządzie. Kogo byśmy wyrzucili? Dwa sondaże, ten sam numer jeden lulu 26.09.2016 07:34

• W tym tygodniu mają nastąpić zmiany w rządzie Beaty Szydło
• Gazety zapytały w sondażach, jakich dymisji oczekujemy
• Na I miejscu Macierewicz. W pierwszej trójce Ziobro i Zalewska

50,3 proc. ankietowanych chciałaby dymisji szefa MON Antoniego Macierewicza, 34,7 proc. odpowiedzialnej za edukację Anny Zalewskiej, a 33,1 proc. min. sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - wynika z sondażu "Dziennika Gazety Prawnej", przeprowadzonego na panelu Ariadna. O dymisje zapytała też "Rzeczpospolita". W sondażu IBRIS w pierwszej trójce do odwołania znaleźli się: Macierewicz (43 proc.), Ziobro (24 proc.) oraz Zalewska (17 proc., tyle samo respondentów chciałaby dymisji min. zdrowia, Konstantego Radziwiłła).

Jakie zmiany mają nastąpić w rządzie?

Premier Beata Szydło zapowiedziała, że dojdzie do zmian w rządzie, nie tylko personalnych, ale też systemowych. Oczekiwana jest też wymiana paru wojewodów. Premier wezwała ich na spotkanie. O szczegółach zmian ma poinformować w tym tygodniu. Dziennikarze spekulują, że stanowisko straci minister finansów Paweł Szałamacha. Powodem miałyby być m.in. stosunek szefa resortu do programu 500+. Na początku roku ministerstwo negatywnie zaopiniowało ten pomysł.

**************
chłopcy układający listę Antoniego M. w 1992
Macierewicz i chłopcy koło dwudziestki mmikki  10.10.06, 10:45 (post z 2006 r.)

Antoni Macierewicz, gdy tylko ma odrobine władzy i wpływów, natychmiast
zatrudnia sobie młodych, a nawet bardzo młodych mężczyzn. DO nich tylko ma
zaufanie. Im powierza trudne zadania. Lubi janczarów.
Ostatnio mielismy okazje poznać jego Bąćzka.

Kiedy Macierewicz był ministrem MSW w rządzie dobrego pana Jana, wtedy powołał
zespół, który stworzył tzw. Liste Macierewicza.
Aby przebrnąć przez archiwa i cos z nich zrozumiec trzeba mieć doświadczone
historyczne wygi? nie.
Oto ludzie, którzy przygotowali pierwszą lustrację - wybrał ich sobie sam
minister.

Szzefem grupy został Piotr Woyciechowski - ur. 1966 (26 lat), student V rok Astronomii
UW (przypominam - był to rok 1992)

1. Dariusz Figura - ur. 1966, średnie, LO (26)
2. Maria Gawrońska - ur. 1971, średnie, Liceum Medyczne (21)
3. Artur Córecki - ur. 1956, wyższe, PW, mechanik (36)
4. Marek Laskowski - ur. 1966, średnie, Technikum Elektryczne (26)
5. Paweł Łatacz - ur. 1963, wyższe, PW, mechanik (29)
6. Wojciech Olszewski - ur. 1961, średnie, zaocz. Studium Historii (31)
7. Jacek Pająk - ur. 1961, średnie, Technikum Elektr.-Mech. (31)
8. Tomasz Pawlicki - ur. 1962, wyższe, PW, telekomunikacja (30)
9. Janusz Pawłowski - ur. 1948, wyższe, UW, Fil.pol. (44)
10. Jan Szczerba - ur. 1964, wyższe, WP i A (28)
11. Piotr Rudnicki - ur. 1963, średnie, LO (29)
12. Izabella Wawrowska - ur. 1961, wyższe, UW, etnograf (31)
13. Adam Woźniak - ur. 1966, średnie, LO (26)
14. Robert Wardak - ur. 1964, średnie, LO dla prac. (28)
15. Adam Zakrzewski - ur. 1965, wyższe, PW, mechanik (27)
16. Artur Zawartko - ur. 1966, wyższe, PW, mechanik (26)
17. Wojciech Nachiło - ur. 1965, średnie, LO (27)
18. Michał Bichniewicz - ur. 1965, wyższe, PW, budownictwo (27)
Jest wprawdzie przepis stawiający przed pracownikami MSW wymóg posiadania
wyższego wykształcenia, ale któż zwracałby uwagę na taką drobno-stkę.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySro 05 Paź 2016, 06:37

(Były) narkoman, pseudonim Pies, w rządzie PiS. Twarz Psa mówi sama za siebie artykuł z 2006

Na początku lat 70. hipisi zaczęli sięgać po narkotyki: morfinę, haszysz, opium, LSD, marihuanę, a także skutkujące narkotycznie lekarstwa. Zdobywali je, fałszując recepty lekarskie, włamując się do aptek. Funkcjonowały nawet grupy fałszerzy-„specjalistów”. Pojawiły się narkotyki przemycane z zagranicy, czemu sprzyjał rozwój ruchu turystycznego.
Ruch hipisów zaczął zanikać w drugiej połowie 1972 r. na skutek działań pionu kryminalnego MO, ale i zmiany postaw społecznych na bardziej konsumpcyjne, kontrastujące z „siermiężnym socjalizmem” czasów Gomułki. Opinią publiczną i grupami samych hipisów wstrząsnęły doniesienia o przypadkach śmiertelnych zatruć i samobójstw. Kilkunastoosobowa grupa „Psa” – Ryszarda Terleckiego też się rozpadała.
Ciekawe, że konfidenci MO byli przez hipisów tolerowani. Podobno grupa podejrzewając, iż jeden z jej członków współpracuje z milicją, nie wykluczyła go, lecz obdarzyła pseudonimem „Sto czterdzieści” (od art. 140 kk z 1932 r., obowiązującego wtedy w Polsce), co miało stanowić swoiste ostrzeżenie dla środowiska.

„Pies” o tym okresie swojego życia milczy, ale prof. Ryszard Terlecki nie zapomniał złożyć lustracyjnego donosu na własnego nieżyjącego od 1986 r. ojca. Na łamach „Rzeczpospolitej (6-7 września 2003 r., dodatek „Plus Minus”) pisze o ojcu Olgierdzie Terleckim, że był tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa jako „Lachowicz”. Olgierd Terlecki wywieziony w latach wojny do Związku Radzieckiego został żołnierzem II Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa i brał udział w walkach pod Monte Cassino i Anconą. Po powrocie do kraju zaczął pracować zrazu w „Dzienniku Polskim”, a od 1955 r. w „Życiu Literackim”. Był znanym i cenionym publicystą, ale też historykiem i pisarzem, m.in. autorem monografii gen. Władysława Sikorskiego, studium „Pułkownik Beck”, szkiców o Józefie Hieronimie Rettingerze.
Syn nie znalazł dla swego ojca okoliczności łagodzących, poza jedną. Pisze we wspomnianym artykule: „Po Marcu, związany z ruchem hippies, przysporzyłem rodzicom wielu zgryzot, ale także kilku rewizji w ich mieszkaniu, [mieszkaniu t.w.! – przyp. red.], strachu, gdy byłem zatrzymywany w areszcie, przerażenia w Grudniu 1970 roku. (…) Czy dla mojego Ojca chęć chronienia mnie nie stała się jednym z motywów podtrzymywania współpracy z bezpieką? Czy jego zdrada nie stawała się ceną za moją edukację, bezpieczeństwo, wolność?”. A na koniec dodaje: „Zamierzam nadal poszukiwać dotyczących Ojca dokumentów…”. Mógłby poszerzyć swoje śledztwo i np. zapytać działaczy polonijnych w Londynie, co wiedzą i sądzą o Olgierdzie Terleckim.
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 29cngns

Tygodnik Przegląd http://www.tygodnikprzeglad.pl/milczenie-psa/

LSD
LSD należy do najbardziej popularnych halucynogenów. Potocznie określa się go jako kwas, listek, znaczki, kryształek, papierek lub trias. LSD najczęściej przybiera postać małych bibułek nasączonych kroplami płynu. Kwadratowe karteczki bardzo często są pokryte obrazkami związanymi z kulturą masową.

Objawy pojawiają się w ciągu pierwszej godziny od doustnego przyjęcia, osiągają szczyt nasilenia w drugiej-czwartej godzinie, po czym stopniowo ustępują. Najpierw notuje się objawy somatyczne, a później psychopatologiczne.

Objawy somatyczne pojawiające się po przyjęciu LSD, to:
rozszerzenie źrenic,
wzrost temperatury ciała,
ślinotok i mdłości,
wzrost ciśnienia krwi,
przyspieszenie czynności serca,
zaburzenia koordynacji i sprawności ruchowej,
drżenia mięśniowe i wzmożenie odruchów ścięgnistych,
skurcze żwaczy.

Objawy psychopatologiczne pojawiające się po przyjęciu LSD, to:
iluzje i omamy, zwłaszcza wzrokowe,
zaburzenia percepcji – czasu, barw, dźwięków, odległości, położenia ciała,
nastrój ekstatyczno-euforyczny,
zaburzenia procesów poznawczych – pamięci, wnioskowania, logicznego myślenia,
mistyczne przeżycia religijne,
urojenia o treści fantastycznej,
czasami lęk.

Skutki zażycia LSD
Dietylamid kwasu lizergowego oddziałuje na receptory serotoniny, szczególnie w rejonie kory mózgowej i w układzie limbicznym, co wpływa na procesy myślowe oraz percepcję słuchową i wzrokową. Ponadto, LSD zaburza pracę dopaminy i noradrenaliny. Osoby pod wpływem LSD są bardzo podatne na sugestię i autosugestię. Może pojawić się także zjawisko synestezji, a więc zlewania się wrażeń płynących z różnych zmysłów, np. słyszy się barwy, widzi się dźwięki itp. Neutralne przedmioty i zjawiska zaczynają nabierać szczególnego, symbolicznego znaczenia. Przedmioty zaczynają błyszczeć, ma się poczucie obcości własnego ciała, pojawia się depersonalizacja i derealizacja, wszystko wokół wydaje się nierzeczywiste. Wzrok staje się czuły na kontrasty, wyostrzają się zmysły.

Pod wpływem LSD pojawiają się różnego rodzaju omamy, urojenia i iluzje, których treść zależy od nastroju, w jakim znajdowała się osoba w momencie zażywania środka. Zażywający LSD relacjonują też takie efekty narkotyczne, jak: euforia, wahania nastroju, gonitwa myśli, spadek zdolności krytycznego myślenia, uczucie lekkości, problemy z utrzymaniem równowagi, bełkotliwa mowa, dezorientacja w przestrzeni, uczucie uciskania na klatkę piersiową, oszołomienie, poczucie osamotnienia, napady paniki, płaczu lub śmiechu, wyziębienie stóp i dłoni, różnego rodzaju lęki. W wyniku zażycia LSD mogą pojawić się tzw. bad tripy – nieprzyjemne halucynacje, albo flashbacki – chwilowe pojawienie się omamów w znacznym odstępstwie czasowym od ostatniego zażycia narkotyku. U niektórych LSD może wywoływać myśli samobójcze.

Nie zanotowano zgonów będących skutkiem przedawkowania LSD. Utrata życia bezpośrednio ze strony narkotyku nie istnieje, ale LSD może przyczyniać się do nieszczęśliwych wypadków. Substancja raczej nie powoduje uzależnienia fizycznego, ponieważ organizm nie włącza jej do procesów metabolicznych. LSD powoduje jednak uzależnienie psychiczne – sięga się po narkotyk, by poprawić sobie samopoczucie. Po czym poznać, że osoba zażywa LSD? Po dziwnym zachowaniu, bełkotliwej mowie, irracjonalnym myśleniu, rozszerzonych źrenicach słabo reagujących na światło, silnym zapachu potu oraz obecności dziwnych znaczków, karteczek i bibułek.
https://portal.abczdrowie.pl/lsd
Powrót do góry Go down
PINGWIN (Z MADAGASKARU)

PINGWIN (Z MADAGASKARU)


Liczba postów : 6643
Location : madagaskar
Registration date : 29/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptySro 05 Paź 2016, 16:51

Smile
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 3855925bdb90e0a251f0e936085edb46
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyCzw 06 Paź 2016, 06:34

Zarabiasz 6 tys. zł na rękę? Minister Kowalczyk zapowiada dla ciebie wyższe podatki MF 05.10.2016 12:52 GW

Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, przedstawił pierwsze szczegóły nowego jednolitego podatku dochodowego. Osoby zarabiające ok. 6-7 tys. zł na rękę zapłacą więcej niż dotychczas.


- Ci, którzy zarabiają powyżej 100-120 tysięcy złotych rocznie, zapłacą łącznie więcej, niż płacą teraz - ujawnił Henryk Kowalczyk w RMF FM.

100-120 tys. zł brutto rocznie to 8,3-10 tys. zł miesięcznie. Netto ok. 5,9-7 tys. zł. Takie dochody ma w Polsce kilkaset tysięcy osób.

Jednolity podatek dochodowy ma zastąpić osobne składki na ZUS, NFZ i obecny podatek dochodowy. Nie wiadomo jednak na razie najważniejszego - jakie będą jego stawki. - Natknęliśmy się na problem łączenia baz danych ZUS-u i skarbówki. Jest ustawa w Sejmie, w ciągu dwóch tygodni powiem o precyzyjnych liczbach - podkreślał w TVN24 BiS Kowalczyk.

Jednocześnie spaść miałoby obłożenie podatkowe osób otrzymujących płacę minimalną. Dziś, wliczając podatek PIT, ubezpieczenie emerytalne i zdrowotne oraz składki pracodawcy, to blisko 40 proc. Ma być mniej. - Jeśli byśmy wliczyli w to jeszcze kwotę wolną od podatku, to obciążenie osób najbiedniejszych będzie zdecydowanie poniżej 30 procent- mówi Kowalczyk.
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 1omvqq
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyCzw 06 Paź 2016, 06:49

Skrzypczak: Zerwanie przez rząd kontraktu na Caracale osłabia polskie wojsko Wczoraj, 5 października (16:59)

​Zerwanie przez rząd kontraktu na francuskie Caracale to zła decyzja, która osłabia wojsko. Zagraża także bezpieczeństwu naszych żołnierzy - twierdzi generał Waldemar Skrzypczak.

Były wiceminister obrony przypomina, że już od 2008 roku podejmowano próby zakupu nowych śmigłowców. Miały one zastąpić bardzo wysłużone poradzieckie maszyny. Według Skrzypczaka, teraz Mi-8 i Mi-17 są w jeszcze gorszym stanie technicznym.
rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Kbvy15

Są kompletnie zużyte po misji w Iraku i Afganistanie. W zasadzie w tej chwili latanie na tych śmigłowcach jest wielkim ryzykiem i bym powiedział, że nawet heroizmem ze strony polskich pilotów - powiedział.

Według byłego wiceszefa MON, decyzję o zerwaniu kontraktu podjęli politycy, którzy w ogóle nie znają się na armii i jej bojowych potrzebach.

Generał dodał też, że jeśli będzie decyzja, by kupić śmigłowce w Mielcu lub Świdniku, to trzeba pamiętać, że w tych fabrykach Skarb Państwa nie ma żadnych udziałów, a właścicielami są Włosi i Amerykanie.

(az)

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-skrzypczak-zerwanie-przez-rzad-kontraktu-na-caracale-oslabia,nId,2286027#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=other

Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 10 Paź 2016, 08:01

Projekt budżeut PiSu na 2017:

-brak obiecanej obniżki VATu;
-brak obiecanej obniżki wieku emerytalnego (przesunięty na koniec 2017);
-brak obiecanego podwyższenia kwoty wolnej od pdatku do 8.000 zł;
-wprowadznie programu 500+ (koszt w 2016 17 mld zł; w 2017 21 mld zł);
-planowany deficyt budżetowy to 60 mld zł;

-potrzeby pożyczkowe Polski w związku z obsługą zaplanowanych wydatków budżetowcyh, zadłużenia, zobowiązań to 180 mld zł.  

http://www.newsweek.pl/biznes/konsekwencje-rekordowej-dziury-budzetowej-180-mld-zl-manka,artykuly,396067,1.html
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 17 Paź 2016, 06:59

Polska straci miliardy euro na nowe drogi i linie kolejowe?

Polska straci miliardy euro na nowe drogi i linie kolejowe?
Eksperci boją się, że Polska straci miliardy euro, które przyznano naszemu krajowi w budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020 r. Firmy budujące drogi narzekają, że prace budowlane praktycznie stanęły w miejscu. Rząd uspokaja jednak: wszystko jest pod kontrolą.

Miliardy zł czekają na wydanie

W perspektywie finansowej Unii na lata 2014-2020 Polsce przyznano ok. 170 mld zł na inwestycję w infrastrukturę. Większa część tej kwoty trafi na drogi (ok. 107 mld zł), a pozostała kwota (ok. 66 mld zł) na potrzeby kolei. Warunek jest jeden: te pieniądze trzeba wydać zgodnie z planem, inaczej przepadną.

Wielu ekspertów spodziewa się, że obecny budżet UE jest ostatnim tak hojnym dla Polski. Na dodatek w kolejnej perspektywie finansowej Unia chce stawiać m.in. na innowacyjną gospodarkę i edukację, a nie na projekty z obszaru spójności, czyli pozwalające m.in. wyrównywać różnice w jakości infrastruktury między krajami Zachodu i Wschodu Europy.

To zaś oznacza, że jeśli teraz Polska nie wykorzysta funduszy unijnych na uzupełnienie sieci drogowej oraz kolejowej, kolejnej szansy może już nie dostać. Z prostego powodu: bo naszego kraju nie będzie na to stać.

Marne tempo inwestycji

Jak wyliczył portal money.pl, w 2016 r. kolejarze uruchomili projekty warte ok. 19 mld zł, a do końca grudnia planują puścić w ruch inwestycje o wartości ok. 6 mld zł. Łącznie mamy zatem zagospodarowane ok. 25 z 66 mld zł na projekty kolejowe, a trwa trzeci rok aktualnej perspektywy finansowej UE.

Jeszcze wolniej idzie wydawanie pieniędzy na projekty drogowe. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad do października br. rozdysponowała ok. 4 mld zł, a do końca roku planuje wydać kolejne 8 mld zł.

Widać więc jak na dłoni: Polska wydaje zbyt wolno pieniądze na drogi i kolej. Efekty zastoju już widać. Firmy budowlane ostrzegają, że przez powolne tempo wdrażania projektów finansowanych przez UE praktycznie nie buduje się nowych dróg. Bo z wydawaniem pieniędzy średnio radzi sobie nie tylko rząd i jego instytucje, ale też samorządy.

Takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy teraz, Polska nie doświadczyła jeszcze nigdy. Mamy trzeci rok obowiązywania perspektywy unijnej, a nie dzieje się niemal nic - narzeka szef firmy prezes Trakcja PRKiI Jarosław Tomaszewski w rozmowie z money.pl.
Skąd te problemy?

Źródeł budowlanego marazmu należy szukać w kilku miejscach:

Polska zbyt wolno wdrażała wymagania prawne UE dotyczące wydawania funduszy europejskich, przez co część pieniędzy jest zablokowana
powolne tempo realizowania i rozliczania projektów infrastrukturalnych, do których dołożyła się Unia
niechęć rządu do realizowania zbyt dużej liczby inwestycji (np. budowy i remontu dróg) w jednym czasie
Jak widać, wszystko w rękach polityków rządzących oraz urzędników. To od ich sprawności zależy, jak wielki kawałek z unijnego tortu nasz kraj zdoła unieść.

Stawka jest bardzo duża i to nie tylko dlatego, że na stole leżą miliardy euro. Problem wymaga szybkiego rozwiązania, bo nasz kraj może nie dostać kolejnej takiej szansy na nadrobienie wieloletnich zapóźnień drogowych oraz kolejowych.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 24 Paź 2016, 16:09

towarzystwo wzajemnej adoracji wręcza sobie medale z kartofla

24.10.2016 08:05

Antoni Macierewicz odebrał w weekend Nagrodę im. Kazimierza Odnowiciela "Patriota Roku 2016". Szef MON, podczas gali w Operze Krakowskiej, dziękował swojej rodzinie i politykom, ale "najwyższe wyrazy wdzięczności i podziwu" przekazał o. Tadeuszowi Rydzykowi. W trakcie uroczystości kolejne osoby chwaliły Macierewicza za jego "odwagę" oraz niestrudzoną walkę "o wolność i prawdę". Specjalną mowę pochwalną na cześć Macierewicza wygłosił prof. Janusz Kawecki, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyPon 31 Paź 2016, 08:46

24.10.2016 minister Morawiecki wizytuje Łukaszenkę, aby nauczyć się kopać ziemniaki

Minister Morawiecki z wizytą na Białorusi. Ponowne wielkie otwarcie współpracy?Wicepremier z supermisją – a ponieważ sam ma wyjątkowo szerokie kompetencje, to nawet wiceministrowie za nim nie nadążają. Mateusz Morawiecki zamiast polskiej fabryki Volkswagena wybrał wizytę na Białorusi. W jaki sposób możemy skorzystać na tej współpracy?  (http://www.tvn24.pl)

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 2dhz9m0

W sierpniu celebryta Steven Seagal również złożył Łukaszence wizytę, aby pochrupać marchewki:

Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 EmptyNie 20 Lis 2016, 19:06

coś dla rolników - ciąg dalszy.

Obniżka wieku emerytalnego dla wszystkich, a dla rolników - podwyżka. Wieś odwróci się od PiS?
04.11.2016, godz. 11:57

Polacy będą pracować krócej, ale nie wszyscy. Rolnikom zamiast obniżki, PiS funduje podwyżkę wieku emerytalnego. - Czujemy, że zaufaliśmy partii rządzącej, a ta się od nas odwraca - mówi money.pl Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych. Ale daleki jest od wykonywania nerwowych ruchów. Wciąż ma nadzieję, że z rządem uda się dogadać i nie trzeba będzie wyprowadzać ludzi na ulicę.
Prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego podoba się wszystkim, którzy nie będą musieli pracować do 67. roku życia, tylko do 60. lub 65. Ale na pewno nie ucieszy rolników. Oni w wielu przypadkach popracują o 5 lat dłużej.

W tej chwili bowiem mogą przechodzić na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat dla kobiet i 60 dla mężczyzn. Warunki są dwa: na roli musieli przepracować przynajmniej 30 lat i po przejściu na emeryturę nie mogą już pracować. Pozostali pracują do 67. roku życia. - To konieczny przywilej, bo w tym wieku człowiek nie nadaje się już do pracy - mówi money.pl Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych.

Problem w tym, że do tej pory ustawa o ubezpieczeniach rolników przywilej ten dawała tylko rolnikom, którzy warunki spełnią do końca 2017 roku. A prezydencki projekt terminu nie wydłuży, choć początkowo były takie plany i miał on być "bezterminowy". Wtedy jednak do akcji wkroczył rząd. "W przypadku rolników indywidualnych powinno nastąpić obniżenie wieku emerytalnego, bez zachowania możliwości przechodzenia na tzw. wcześniejszą emeryturę" - twierdziła w swojej opinii Rada Ministrów. O wcześniejszej emeryturze zapomnieć mogą więc rolnicy urodzeni po 1957 roku i rolniczki - po 1962 roku.

Nic dziwnego, że rolniczemu OPZZ się to nie podoba. - Na pewno nie poprzemy tego pomysłu, bo fizycznie rolnicy tego nie wytrzymają. Poza tym w miejsce dzisiejszych 60-latków wchodzą przecież synowie i córki, a roboty aż tyle nie ma - twierdzi Sławomir Izdebski.

"Powrót do obowiązującego przed 2013 r. wieku emerytalnego nie powinien oznaczać utrzymania preferencyjnych zasad przechodzenia na emeryturę przez rolników - czytamy w stanowisku rządu do prezydenckiego projektu obniżenia wieku emerytalnego. W czwartek pozytywną opinię na jego temat (z uwzględnieniem opinii rządu) wydała sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Za przyjęciem było 20 posłów, 4 przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

Przewodniczący OPZZ nie traci jednak nadziei i liczy, że uda się jeszcze z władzą dogadać. - W przeciwieństwie do poprzedniego rządu, z tym da się rozmawiać - podkreśla, ale przyznaje, że cierpliwość się kończy. - Jeśli tak dalej pójdzie, rolnicy odwrócą się od PiS, bo to jedyna partia, która jeszcze na polskiej wsi istnieje. Na PSL wszyscy plują - komentuje Izdebski.

I nie pomaga tu fakt, że to właśnie ludowcy zgłosili w komisji poprawkę, która prawo do wcześniejszej emerytury przesuwała do 2022 roku. Została jednak przez Sejm odrzucona, choć nawet w PiS nie byli w tej sprawie jednomyślni. Za utrzymaniem przywileju dla rolników był m. in. minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel i 11 innych posłów z jego klubu. Wśród nich m. in. wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński czy Elżbieta Kruk z Rady Mediów Narodowych.

Dużo ostrzejszy w osądach jest były wicepremier w rządzie PO-PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - To kolejne w tej kadencji oszustwo Prawa i Sprawiedliwości. Projekt Andrzeja Dudy zakładał utrzymanie wcześniejszych emerytur dla rolników. Posłowie PiS po prostu go sobie zmienili - mówi money.pl szef ludowców.

Kosiniak-Kamysz przypomina, że wcześniejszą emeryturę rolniczą PSL wywalczyło po wielu bojach z Platformą Obywatelską, gdy ta chciała reformować wiek emerytalny.

Sławomir Izdebski z rolniczego OPZZ jest jednak skłonny do rozmów z rządem, ale przyznaje też, że lista grzechów PiS w stosunku do rolników. - W kampanii wyborczej słyszeliśmy o oddłużaniu polskiej wsi, a teraz jest cisza. Nadal mamy też gigantyczny problem z afrykańskim pomorem świń - wymienia szef rolniczego OPZZ. - Miał być odstrzał dzików i skup interwencyjny. Jednego nie ma, a drugie to tak naprawdę fikcja, bo rolnicy z całej Polski dzwonią i żalą się, że skupy zostały wstrzymane. Dobrze, że przynajmniej KRUS zostawili w spokoju.

OPZZ coraz głośniej domaga się również delegalizacji Polskiego Związku Łowieckiego, o czym pisaliśmy już w money.pl. Jak informuje Izdebski, w rolniczych związkach powstaje projekt ustawy, która w miejsce PZŁ ma powołać Narodową Radę Łowiecką, podlegającą tylko premierowi.

Mimo długiej listy grzechów po roku rządów PiS, Izdebski nie zapowiada jeszcze protestów na polskich ulicach. - Na razie jeszcze jest spokojnie. Liczymy, że wiele z tych kwestii uda się jeszcze dopracować - mówi.

Dodaje jednak, że to w dużej mierze kwestia braku świadomości wśród rolników. - Wielu z nich nie wie jeszcze o wygaśnięciu prawa do wcześniejszej emerytury. Jak się dowiedzą, to na pewno nastroje będą bardziej bojowe - puentuje Izdebski.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wiek-emerytalny-rolnicy,234,0,2183914.html

http://www.warzywaiowoce.pl/articles/aktualnosciwiom/podniesli-wiek-emerytalny-rolnikom/
Powrót do góry Go down
Sponsored content





rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie    rzad IV RP-bis?  2015 - nowe rozdanie  - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
rzad IV RP-bis? 2015 - nowe rozdanie
Powrót do góry 
Strona 4 z 8Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
 Similar topics
-
» UFO - 10.09.2007
» UFO - 31.08.2007
» UFO 02 01 2020 r.
» rząd fachowców 2010
» UFO - 29 01 2015 r.

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Uniwersytet Futures i Opcji  :: Hyde Park-
Skocz do: