dzisiaj mialesm super dzien rozjebaqlem konto demo i nie be3dezie sikora
a takze przejebalem 2k w realu grajac mikrolotami
k**wa taki niefart i zaćmienie kompletne 90% wejsc stratnych , jak nie zamknalem to po dupie a jak zamnknalem to idzie dalej w moim kierunku ruchali mnie jak ministranta na plebani
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
... Mariner dawno wyszedł ale jest na warunkowym to się nie wychyla............ewentualnie dopiero w piątek
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
Osły
Liczba postów : 25945 Age : 45 Location : Barany Trading Room Registration date : 18/05/2014
Dokładnie tak jest jak Realista pisze, gdyby gościu umiał zarobić i miał fajny system to siedziałby cicho i trzepałby kapuchę, a tak siedzi i wciska farmazony leszczom za 15 zeta /h brutto
A we wszystkim chodzi o to, że Price Action jest wyjątkowo dobrym sposobem żeby leszcza wyje.ać na kasę, bo po fakcie to każdy głupi widzi po świeczkach że trzeba było zagrać tak i tak, więc ewentualne błędy w 100% idą na konto leszcza, który potem jeszcze analizuje co źle zrobił i próbuje ze świeżą kasą jeszcze raz - a tylko o to w tym biznesie chodzi
Sam mam powiedzmy średniej jakości systemy, ale jak na razie nie narzekam, wyciągnęły mnie z kilkunastu k strat w grudniu (odkąd zacząłem nimi grać po wtopie na L emerytalnych z 2100 ) na kilka koła plusów (już mam sporo więcej przez ten rok niż miałbym trzymając kasę na lokacie), więc warto było spróbować z powrotem gry systemowej. I już te średniej jakości posiadane systemy wystarczą, bym nie kombinował nowych metod, ani nie rozpisywał jakie to są nie cudowne i za 2,50 zyta sprzedawał je na Allegro Jednak ciężko przyzwyczaić się do gry systemowej - jej wad i zalet, z analizy wychodziło prawidłowo - że przy 1870/1880 to należy pozamykać L w pizdu i odnowić niżej, ale postanowienie gry systemami zwyciężyło i teraz odwróciłem się w możliwym dołku na S, 50 pkt niżej, co razy ilość koni jest sporą kasą bezpowrotnie straconą... Z drugiej strony, ja jako analityk jestem słaby i zwykle idzie odwrotnie niż mi się wydaje, systemy mają znacznie większą trafność, więc z matematycznej strony to muszę siedzieć cicho i grać systemem.
Generalnie każdej metodzie możnaby taką łatkę przypiąc natomiast zauważ, że po dość wyraźnych ładnych świecach sugerujących jakiś ruch jednak rzadko jest inaczej.
Pinbar na cadzie D1 z 20.Jan był??? No qrwa był! 1.45 świeca jak w mordę oznaczająca spadek. Dziś z 18:00 na edq pinbar był??? No i się sra.... Przykładów masa.
Bo inną zupełnie kwestią jest konsekwentne stosowanie się leszcza do jakiejkolwiek metody. Leszcz często jest rozjebany i gdy dana metoda mu 3 razy z rzędu przyniesie stratę to nagle w nią przestaje wierzyć i nie jest konsekwenty przez co ucieka ruch zyskowny a to rodzi frustrację itd.
Uważam że PA to bardzo dobra metoda a co najważniejsze - prosta, ja strasznie nie lubię gdy wykres jest zamazany jakimiś wskaźnikami itp. Na pewno lepsza niż jakieś fale Elliota z dupy wyjęte czy RSI/MACD
Jedyną jej słabą stroną jest pewna subiektywność gdyż świece jak wiadomo można łączyć i na danym TF na jakim szukamy sygnałów powstaje ładna (dla nas) świeczka a następna w połączeniu z tą poprzednią już powoduje że jest to np jakiś pinbar na TF*2 [np. w trendzie spadkowym na h1 duża kolejna czarna a po niej nieco tylko mniejsza biała - to na łączonym interwale h2 powstaje młotek ]
Ogólnie z wszelkimi systemami to jest tak, że nawet najbardziej banalny na wskaźnik z dupy (pod warunkiem konsekwentnego stosowania się do niego) też będzie działał do czasu... system może być trendowy lub antytrendowy. Trendowy wyłapuje trendy i podąża za nimi nastawiając sie na duże swingi ale przy rynq spałowanym chamskim czesaniem bywa że więcej nawdupia taki system na mylnych fałszywkach niż zarobi na ładnym trendzie.... antytrendowe to gra myśliwego - wbrew temu co widać, od bandy do bandy, też fajnie ale gdy żyd postanowi trwale przesunąc rynek o kilka % to leszcz jest z tym nagle w czarnej dupie. I największym problemem jest stworzenie systemu, który będzie sobie radził w każdych warunkach. Żeby w jednych zarabiał a w drugich przynajmniej nie tracił.
Ostatnio zmieniony przez OpCjOnEr dnia Sro 24 Lut 2016, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44317 Registration date : 03/09/2007
Dokładnie tak jest jak Realista pisze, gdyby gościu umiał zarobić i miał fajny system to siedziałby cicho i trzepałby kapuchę, a tak siedzi i wciska farmazony leszczom za 15 zeta /h brutto
A we wszystkim chodzi o to, że Price Action jest wyjątkowo dobrym sposobem żeby leszcza wyje.ać na kasę, bo po fakcie to każdy głupi widzi po świeczkach że trzeba było zagrać tak i tak, więc ewentualne błędy w 100% idą na konto leszcza, który potem jeszcze analizuje co źle zrobił i próbuje ze świeżą kasą jeszcze raz - a tylko o to w tym biznesie chodzi
Sam mam powiedzmy średniej jakości systemy, ale jak na razie nie narzekam, wyciągnęły mnie z kilkunastu k strat w grudniu (odkąd zacząłem nimi grać po wtopie na L emerytalnych z 2100 ) na kilka koła plusów (już mam sporo więcej przez ten rok niż miałbym trzymając kasę na lokacie), więc warto było spróbować z powrotem gry systemowej. I już te średniej jakości posiadane systemy wystarczą, bym nie kombinował nowych metod, ani nie rozpisywał jakie to są nie cudowne i za 2,50 zyta sprzedawał je na Allegro Jednak ciężko przyzwyczaić się do gry systemowej - jej wad i zalet, z analizy wychodziło prawidłowo - że przy 1870/1880 to należy pozamykać L w pizdu i odnowić niżej, ale postanowienie gry systemami zwyciężyło i teraz odwróciłem się w możliwym dołku na S, 50 pkt niżej, co razy ilość koni jest sporą kasą bezpowrotnie straconą... Z drugiej strony, ja jako analityk jestem słaby i zwykle idzie odwrotnie niż mi się wydaje, systemy mają znacznie większą trafność, więc z matematycznej strony to muszę siedzieć cicho i grać systemem.
Ciebie jak widze to żonka wyciaga ze strat na gieldzie a nie jakies tam systemy
to jak w wyborach prezydenckich wygrywa ten co ma sprytniejszą żonę: jolanta kwaśniewska z wałęsową kaczyńska z tuskową która lexusem jeżdziła po kartofle, kasę na ślub z donkiem wydała na buty, i pisze wprost, że nienawidzi polityki, nie rozumie jej i nigdy się w nią nie angażowała. komorowska z kaczyńskim który bez żony a ma kota dudowa z komorowską.
Ostatnio zmieniony przez PINGWIN (Z MADAGASKARU) dnia Sro 24 Lut 2016, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
Małolat
Liczba postów : 12631 Age : 38 Location : Krosno Registration date : 29/08/2007
Dokładnie tak jest jak Realista pisze, gdyby gościu umiał zarobić i miał fajny system to siedziałby cicho i trzepałby kapuchę, a tak siedzi i wciska farmazony leszczom za 15 zeta /h brutto
A we wszystkim chodzi o to, że Price Action jest wyjątkowo dobrym sposobem żeby leszcza wyje.ać na kasę, bo po fakcie to każdy głupi widzi po świeczkach że trzeba było zagrać tak i tak, więc ewentualne błędy w 100% idą na konto leszcza, który potem jeszcze analizuje co źle zrobił i próbuje ze świeżą kasą jeszcze raz - a tylko o to w tym biznesie chodzi
Sam mam powiedzmy średniej jakości systemy, ale jak na razie nie narzekam, wyciągnęły mnie z kilkunastu k strat w grudniu (odkąd zacząłem nimi grać po wtopie na L emerytalnych z 2100 ) na kilka koła plusów (już mam sporo więcej przez ten rok niż miałbym trzymając kasę na lokacie), więc warto było spróbować z powrotem gry systemowej. I już te średniej jakości posiadane systemy wystarczą, bym nie kombinował nowych metod, ani nie rozpisywał jakie to są nie cudowne i za 2,50 zyta sprzedawał je na Allegro Jednak ciężko przyzwyczaić się do gry systemowej - jej wad i zalet, z analizy wychodziło prawidłowo - że przy 1870/1880 to należy pozamykać L w pizdu i odnowić niżej, ale postanowienie gry systemami zwyciężyło i teraz odwróciłem się w możliwym dołku na S, 50 pkt niżej, co razy ilość koni jest sporą kasą bezpowrotnie straconą... Z drugiej strony, ja jako analityk jestem słaby i zwykle idzie odwrotnie niż mi się wydaje, systemy mają znacznie większą trafność, więc z matematycznej strony to muszę siedzieć cicho i grać systemem.
Generalnie każdej metodzie możnaby taką łatkę przypiąc natomiast zauważ, że po dość wyraźnych ładnych świecach sugerujących jakiś ruch jednak rzadko jest inaczej.
Pinbar na cadzie D1 z 20.Jan był??? No qrwa był! 1.45 świeca jak w mordę oznaczająca spadek. Dziś z 18:00 na edq pinbar był??? No i się sra.... Przykładów masa.
Bo inną zupełnie kwestią jest konsekwentne stosowanie się leszcza do jakiejkolwiek metody. Leszcz często jest rozjebany i gdy dana metoda mu 3 razy z rzędu przyniesie stratę to nagle w nią przestaje wierzyć i nie jest konsekwenty przez co ucieka ruch zyskowny a to rodzi frustrację itd.
Uważam że PA to bardzo dobra metoda a co najważniejsze - prosta, ja strasznie nie lubię gdy wykres jest zamazany jakimiś wskaźnikami itp. Na pewno lepsza niż jakieś fale Elliota z dupy wyjęte czy RSI/MACD
Jedyną jej słabą stroną jest pewna subiektywność gdyż świece jak wiadomo można łączyć i na danym TF na jakim szukamy sygnałów powstaje ładna (dla nas) świeczka a następna w połączeniu z tą poprzednią już powoduje że jest to np jakiś pinbar na TF*2 [np. w trendzie spadkowym na h1 duża kolejna czarna a po niej nieco tylko mniejsza biała - to na łączonym interwale h2 powstaje młotek ]
Ogólnie z wszelkimi systemami to jest tak, że nawet najbardziej banalny na wskaźnik z dupy (pod warunkiem konsekwentnego stosowania się do niego) też będzie działał do czasu... system może być trendowy lub antytrendowy. Trendowy wyłapuje trendy i podąża za nimi nastawiając sie na duże swingi ale przy rynq spałowanym chamskim czesaniem bywa że więcej nawdupia taki system na mylnych fałszywkach niż zarobi na ładnym trendzie.... antytrendowe to gra myśliwego - wbrew temu co widać, od bandy do bandy, też fajnie ale gdy żyd postanowi trwale przesunąc rynek o kilka % to leszcz jest z tym nagle w czarnej dupie. I największym problemem jest stworzenie systemu, który będzie sobie radził w każdych warunkach. Żeby w jednych zarabiał a w drugich przynajmniej nie tracił.
"Gdy nauczysz się stosować kilka dobrych setupów Price Action, takich jak powyższe i inne, to znajdziesz się na drodze do zostania pewnym siebie, zarabiającym traderem. "
dziadek Admin
Liczba postów : 12968 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
... Mariner dawno wyszedł ale jest na warunkowym to się nie wychyla............ewentualnie dopiero w piątek
a przydzieliłeś mu kuratora ? napisz Dziadek coś o kablu; dostałem na nim dziś wjeb
... Dostałem lanie na wszystkim czego się ostatnio dotknąłem. Na jpy mam L X 111.977
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
Osły
Liczba postów : 25945 Age : 45 Location : Barany Trading Room Registration date : 18/05/2014
Dokładnie tak jest jak Realista pisze, gdyby gościu umiał zarobić i miał fajny system to siedziałby cicho i trzepałby kapuchę, a tak siedzi i wciska farmazony leszczom za 15 zeta /h brutto
A we wszystkim chodzi o to, że Price Action jest wyjątkowo dobrym sposobem żeby leszcza wyje.ać na kasę, bo po fakcie to każdy głupi widzi po świeczkach że trzeba było zagrać tak i tak, więc ewentualne błędy w 100% idą na konto leszcza, który potem jeszcze analizuje co źle zrobił i próbuje ze świeżą kasą jeszcze raz - a tylko o to w tym biznesie chodzi
Sam mam powiedzmy średniej jakości systemy, ale jak na razie nie narzekam, wyciągnęły mnie z kilkunastu k strat w grudniu (odkąd zacząłem nimi grać po wtopie na L emerytalnych z 2100 ) na kilka koła plusów (już mam sporo więcej przez ten rok niż miałbym trzymając kasę na lokacie), więc warto było spróbować z powrotem gry systemowej. I już te średniej jakości posiadane systemy wystarczą, bym nie kombinował nowych metod, ani nie rozpisywał jakie to są nie cudowne i za 2,50 zyta sprzedawał je na Allegro Jednak ciężko przyzwyczaić się do gry systemowej - jej wad i zalet, z analizy wychodziło prawidłowo - że przy 1870/1880 to należy pozamykać L w pizdu i odnowić niżej, ale postanowienie gry systemami zwyciężyło i teraz odwróciłem się w możliwym dołku na S, 50 pkt niżej, co razy ilość koni jest sporą kasą bezpowrotnie straconą... Z drugiej strony, ja jako analityk jestem słaby i zwykle idzie odwrotnie niż mi się wydaje, systemy mają znacznie większą trafność, więc z matematycznej strony to muszę siedzieć cicho i grać systemem.
Generalnie każdej metodzie możnaby taką łatkę przypiąc natomiast zauważ, że po dość wyraźnych ładnych świecach sugerujących jakiś ruch jednak rzadko jest inaczej.
Pinbar na cadzie D1 z 20.Jan był??? No qrwa był! 1.45 świeca jak w mordę oznaczająca spadek. Dziś z 18:00 na edq pinbar był??? No i się sra.... Przykładów masa.
Bo inną zupełnie kwestią jest konsekwentne stosowanie się leszcza do jakiejkolwiek metody. Leszcz często jest rozjebany i gdy dana metoda mu 3 razy z rzędu przyniesie stratę to nagle w nią przestaje wierzyć i nie jest konsekwenty przez co ucieka ruch zyskowny a to rodzi frustrację itd.
Uważam że PA to bardzo dobra metoda a co najważniejsze - prosta, ja strasznie nie lubię gdy wykres jest zamazany jakimiś wskaźnikami itp. Na pewno lepsza niż jakieś fale Elliota z dupy wyjęte czy RSI/MACD
Jedyną jej słabą stroną jest pewna subiektywność gdyż świece jak wiadomo można łączyć i na danym TF na jakim szukamy sygnałów powstaje ładna (dla nas) świeczka a następna w połączeniu z tą poprzednią już powoduje że jest to np jakiś pinbar na TF*2 [np. w trendzie spadkowym na h1 duża kolejna czarna a po niej nieco tylko mniejsza biała - to na łączonym interwale h2 powstaje młotek ]
Ogólnie z wszelkimi systemami to jest tak, że nawet najbardziej banalny na wskaźnik z dupy (pod warunkiem konsekwentnego stosowania się do niego) też będzie działał do czasu... system może być trendowy lub antytrendowy. Trendowy wyłapuje trendy i podąża za nimi nastawiając sie na duże swingi ale przy rynq spałowanym chamskim czesaniem bywa że więcej nawdupia taki system na mylnych fałszywkach niż zarobi na ładnym trendzie.... antytrendowe to gra myśliwego - wbrew temu co widać, od bandy do bandy, też fajnie ale gdy żyd postanowi trwale przesunąc rynek o kilka % to leszcz jest z tym nagle w czarnej dupie. I największym problemem jest stworzenie systemu, który będzie sobie radził w każdych warunkach. Żeby w jednych zarabiał a w drugich przynajmniej nie tracił.
"Gdy nauczysz się stosować kilka dobrych setupów Price Action, takich jak powyższe i inne, to znajdziesz się na drodze do zostania pewnym siebie, zarabiającym traderem. "
Koszmarna metoda.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Dla przykładu wyobraźmy sobie ślepe automatem granie na np. parabolic sar. Interwał dowolny
zgodnie ze wskazaniem: kropka u dołu buy, kropka na górze odwracamy na sell itd; czasem potrafi to wyłapać dośc ładny trade nawet na kilkaset pkt na h1 ale wystarczy z 2-3 szarpnięcia wbrew wskaźnikowi (jakieś z dupy korekty) i juś zysq ni ma...
później zaczyna latać przeciwnie: kropka pojawia się na dole robimy sell a na górze buy no i kilka razy ładnie nam wyłapie na trzepaniu antytrendowym wykosimy kilkaset pips ale nagle znowu pojawia się trend i chooy jedno wejście wystarczy nieudane i lipa
Raz to lata trendowo raz antytrendowo, czy będziemy grać konsekwetnie zgodnie czy konsekwentnie przeciwnie to na dłuższą metę wynik jest zbliżony do rzutu monetą!
Podałem bardzo prymitywny przykład ale jakikolwiek system oparty na wskaźnikach będących opóźnioną pochodną ceny działa mniej więcej podobnie - nie daje nawet minimalnej przewagi statystycznej leszczowi.
Najśmieszniejsze i paradoxalne zarazem jest to, że ciężko jest wymyślić system regularnie i stabilnie wpierdalający kasę (przy założeniu jak najniższych kosztów transakcyjnych tj. że powiedzmy >90% siana idzie w rynek a max 10% na koszty prowizji) - bo wtedy wystarczyłoby go po prostu odwrócić zamienić transakcje. A tu dupa, raz + raz minus i takie je*anie się dosłownie jakby rzucał monetą.
Dlatego póki co najlepszy system jaki znam to CZUJ SYSTEM
Osły
Liczba postów : 25945 Age : 45 Location : Barany Trading Room Registration date : 18/05/2014
... Mariner dawno wyszedł ale jest na warunkowym to się nie wychyla............ewentualnie dopiero w piątek
a przydzieliłeś mu kuratora ? napisz Dziadek coś o kablu; dostałem na nim dziś wjeb
... Dostałem lanie na wszystkim czego się ostatnio dotknąłem. Na jpy mam L X 111.977
to qźwaq taka faza rynku ja tez po dupie ostatnio dostaje obserwuje ruchy "na sucho "i zakladam ze pójdzie w gore/dól - idzie zgodnie z przewidywaniem obstawiam dany ruch -wtopa , idzie w druga strone czy to przypadek ??? hoooj z takim rynkiem , miliony przewalają "obrotu" a pewnie w realu to gra kilku leszczy z animatorem -bankiem
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Multikonta są niezgodne z regulaminem i nadal będą usuwane lub blokowane długoterminowo. O ile drugie konto, zgodnie z regulaminem jest uwidocznione w stopce podlega takim samym sankcjom regulaminowym tzn. blokowana jest aktywność Usera w każdej formie! d......
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44317 Registration date : 03/09/2007
Dla przykładu wyobraźmy sobie ślepe automatem granie na np. parabolic sar. Interwał dowolny
zgodnie ze wskazaniem: kropka u dołu buy, kropka na górze odwracamy na sell itd; czasem potrafi to wyłapać dośc ładny trade nawet na kilkaset pkt na h1 ale wystarczy z 2-3 szarpnięcia wbrew wskaźnikowi (jakieś z dupy korekty) i juś zysq ni ma...
później zaczyna latać przeciwnie: kropka pojawia się na dole robimy sell a na górze buy no i kilka razy ładnie nam wyłapie na trzepaniu antytrendowym wykosimy kilkaset pips ale nagle znowu pojawia się trend i chooy jedno wejście wystarczy nieudane i lipa
Raz to lata trendowo raz antytrendowo, czy będziemy grać konsekwetnie zgodnie czy konsekwentnie przeciwnie to na dłuższą metę wynik jest zbliżony do rzutu monetą!
Podałem bardzo prymitywny przykład ale jakikolwiek system oparty na wskaźnikach będących opóźnioną pochodną ceny działa mniej więcej podobnie - nie daje nawet minimalnej przewagi statystycznej leszczowi.
Najśmieszniejsze i paradoxalne zarazem jest to, że ciężko jest wymyślić system regularnie i stabilnie wpierdalający kasę (przy założeniu jak najniższych kosztów transakcyjnych tj. że powiedzmy >90% siana idzie w rynek a max 10% na koszty prowizji) - bo wtedy wystarczyłoby go po prostu odwrócić zamienić transakcje. A tu dupa, raz + raz minus i takie je*anie się dosłownie jakby rzucał monetą.
Dlatego póki co najlepszy system jaki znam to CZUJ SYSTEM
mam nieodparte wrażenie że monetą byłoby lepiej, bo losowo to TRAFNOŚĆ 50% oraz RR 1:1, - minus prowizje i swapy.
natomiast chyba nie ma aż takiej różnicy i automat i trejder manualny to otwieranie i zamykanie NIELOSOWE, tyle że automat zaprogramowany jest bardziej konsekwentny (w traceniu kasy) robi to w oparciu o błędne/fałszywe założenia/poglądy, natomiast człowiek otwiera i zamyka NIELOSOWO posługując się oprócz błędnych założeń dodatkowo silnymi emocjami (chciwością, strachem i ekscytacją) czy nie?
Ostatnio zmieniony przez PINGWIN (Z MADAGASKARU) dnia Sro 24 Lut 2016, 20:47, w całości zmieniany 1 raz
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
Notacja przeciwsobna na daxie oznacza ze jak dobrze spada to I dobrze odbija czyli szarpie w dwoch kierunkach. Dzieje sie tak az do wyrownania notacji a dynamika szarpania zalezy od innych parametrow.
Milego zarabiania.
I co zgadza sie czy nie ? Dobrze spadlo to I dobrze odbije.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44317 Registration date : 03/09/2007
Notacja przeciwsobna na daxie oznacza ze jak dobrze spada to I dobrze odbija czyli szarpie w dwoch kierunkach. Dzieje sie tak az do wyrownania notacji a dynamika szarpania zalezy od innych parametrow.
Milego zarabiania.
I co zgadza sie czy nie ? Dobrze spadlo to I dobrze odbije.