UFO 21 03 2017 r.

thorgall napisał:

czy już można odwracać na L-ki?

jankes na h4 wypadł poza bolingera

Krach idzie

Po 44 dołożone L, krótki stop.

Indiana napisał:

Po 44 dołożone L, krótki stop.

a wiesz, że dobrze Ci życzę

Martin jeszcze jakieś pytanka?

MICHU napisał:

Martin jeszcze jakieś pytanka?

Nie mam.

martin74 napisał:

MICHU napisał:

Martin jeszcze jakieś pytanka?

Nie mam. Ja właśnie tak gram. Miałem S dzisiaj po 2274, ale pozamykałem z niewielkim zyskiem (9 pkt). Nie umiem opanować emocji w momencie, gdy pojawia się zysk. Wtedy szybko zamykam, ponieważ wydaje mi się, że zaraz odbije w górę. Najśmieszniejsze jest to, że zawsze się zabezpieczam SL na poziomie na którym rzadko mnie szfagry dopadną (dzisiaj na poziomie 2291), ale mimo to trzęsę się jak osika, gdy pozycja już jest na plusie i nie umiem jej utrzymać tylko, tak jak pisałem, zamykam z niewielkim zyskiem. Spójrz ile dzisiaj z tego powodu utraciłem koszyści. Ktoś mądry ma jakiś pomysł na to jak to zwalczyć w sobie? Z góry dziękuję.

Pytałaś się czy Michu to Zupa z Leszcza to odpowiedź już znasz.

Pytałaś się czy Michu to Zupa z Leszcza to odpowiedź już znasz. [/quote]

Nie widzę związku?

Realista, czubkiem czuja prawie doszli do mojej odwrotki systemowej na S. Na razie pozycje brane po 44 wywalone z paroma pkt straty, za duża panika się robi.
Nic, zobaczymy jutro czy się stany wybronią, jak tak to dobrze, jak otworzymy się luką bessy to wylecę na stopie i tyle.

Gratulacje Realista, że utrzymałeś to S. Kto wie, czy to już nie pozycja na kilka-kilkanaście dni
W Stanach takiej zwały to dawno nie zrobili, czyżby ktoś zaczął patrzeć na realne wyceny akcji

Indiana napisał:

Gratulacje Realista, że utrzymałeś to S. Kto wie, czy to już nie pozycja na kilka-kilkanaście dni
W Stanach takiej zwały to dawno nie zrobili, czyżby ktoś zaczął patrzeć na realne wyceny akcji

dziękuję
po prostu już dawniej tez tak było, że jak były trzy wiedżmy na szczycie to następnego tygodnia zwałka

martin74 napisał:

Pytałaś się czy Michu to Zupa z Leszcza to odpowiedź już znasz.

Nie widzę związku?[/quote]

Byłem 100% pewien, że obśmiewasz misiowe nastawienie Antka.

Hehe

Jak tylko durny Michu przestał siać komentarzami rynkowymi jak na tacy to już Indiana zaczyna się gubić. :-)

Ani razu mi chłopie nie podziękowałeś i to był błąd. :-)

Indiana napisał:

Gratulacje Realista, że utrzymałeś to S. Kto wie, czy to już nie pozycja na kilka-kilkanaście dni
W Stanach takiej zwały to dawno nie zrobili, czyżby ktoś zaczął patrzeć na realne wyceny akcji

To jest korekta minimum na 2000

Nie, na razie spadło 1,3%. Do 2000 jeszcze parę razy się na L obrócisz

MICHU napisał:

martin74 napisał:

Pytałaś się czy Michu to Zupa z Leszcza to odpowiedź już znasz.

Nie widzę związku?

Byłem 100% pewien,  że obśmiewasz misiowe nastawienie Antka.   [/quote]

Jestem daleki od takich zachowań. Ale wyciągnę wnioski z teho co mówisz, bo to dla mnie znak, że mogę być tak odbierany.

Witam!
Dalej trzymam systemowe L. Do porządnego technicznego sygnału korekty brakuje przebicia głównej linii trendu wzrostowego od listopada, która dla indeksu znajduje się obecnie na poziomie 2220 pkt. Mój stop systemowy jest jeszcze poniżej (tzn. poniżej poziomu 2210 pkt dla kontraktów - dywidendy swoje robią).

OpCjOnEr napisał:

Krach????

Ciekawe czy osły wytrzymał? Jak wytrzymał to będzie bogaty.

Dramatische Situacjon!!!

No niestety, pewnie nie utrzymał... Chamska pułapka była na misia, rolowanie też.
Sam natomiast przestawiam się już na myślenie, że to jednak ta właściwa korekta, czyli przelewam na IKE zarobioną na koniach kasę za 2017 rok, bo trzeba się szykować na zakupy po mam nadzieję promocyjnych cenach. Cieszę się, bo to już z zysku, nie muszę firmy obciążać takimi wydatkami
Wychodzi że większość akcji które w piątek wywaliłem, udało się na lokalnej górce upchnąć, a już dzisiaj zacząłem mieć wątpliwości Jak już jadą, niech chociaż te 2100, no 2150 zaliczą  

Szkoda tylko że mnie trochę na L przewieźli, tragedii nie ma bo jak dodam ekstra zysk z wczorajszych S i dzisiejsze uśrednienie L po 44 to wychodzi średnia zakupu koło 2248, więc nie ma paniki (ale też powodu do dumy). Tyle dobrze że oddaję jakiś % zysku z zeszłego tygodnia a nie jak niektórzy spece, zalewarowani na 16.000%   , całe depo jednym trejdem....

trochę się dziwię, że się dziwicie tej padace; rynki korbią prawie 4 miesiace bez korekty, trzy wiedżmy były ....proste jak

OpCjOnEr napisał:

Dramatische Situacjon!!!

a wziąłes L na nasdaka pod przyszłe zyski za 210 lat ?

Realista - jakbym na forexie grał, to na pewno bym poobserwował co się działo na nasdaku po takich spadkach, policzył Fiba i inne , bo na 80% mamy jedyną niepowtarzalną okazję do taniego L, właśnie teraz
A to, że indeks jest warty tyle co zyski za przyszłe dwa tysiące lat, to akurat szczegół, inwestorzy zarabiają na wzroście kursu do zysku za 3000 lat, przecież nie dla dywidendy w wysokości 0,0001% rocznie

REALISTA napisał:

OpCjOnEr napisał:

Dramatische Situacjon!!!

a wziąłes L na nasdaka pod przyszłe zyski za 210 lat ?  

Wzialem ale wylecialem na stopie "dla malych dziewczynek"

5422 juz mnie nie bylo, stratka minmalna (7pkt)

Komentarz rynkowy dax.

Z cyklu... Na dwoje babka wróżyła.    



Wklejka z piątku?  

Widać,  gdzie było eS?

A przed przed przed jeszcze grubo grubo na eL.  

Dzięki za uwagę. :-)

zupa z leszcza napisał:

REALISTA napisał:

Zaciągam się petem, gaz w podłogę gnietę,
Wrzucam pierwszy bieg, dzięki Bogu wszedł,
I daję po garach, spod opon leci para,
Max w obrotomierzu, pot leci po kołnierzu.

Indiana napisał:

Realista - jakbym na forexie grał, to na pewno bym poobserwował co się działo na nasdaku po takich spadkach, policzył Fiba i inne , bo na 80% mamy jedyną niepowtarzalną okazję do taniego L, właśnie teraz
A to, że indeks jest warty tyle co zyski za przyszłe dwa tysiące lat, to akurat szczegół, inwestorzy zarabiają na wzroście kursu do zysku za 3000 lat, przecież nie dla dywidendy w wysokości 0,0001% rocznie

nie tykam tak samo kghm

Przecie nie bede jak zahipnotyzowana pi*da sie gapil jak mnie zydzisko skalpuje tylko spieprzam od razu gdy cos nie gra.
Instynkt ucieczki z rynq taki mam