UFO 27 03 2020 r.

Market Trader napisał:

a w Murzynowie korba

Z czego te qrwy się tak cieszą? Producenci trumien zarobia?

Bo na rynku musi zarabiać bogata mniejszość, która ma duże depo, a nie biedna większość, która łatwo dostaje margin calla. A większość shorci pod pandemię.

Chyba oprzytomnieli

dex napisał:

pike napisał:

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

W sumie jak wszyscy równo drukują i będą ludziom rozdawać to tak naprawdę nic się nie zmienia, niby inflacja wzrośnie ale tez i darmową kasę lud otrzyma więc się wyrówna, bo zastanawia mnie teraz że taki bank centralny drukując niby zadłuża państwo ale przecież nikt mu tego oddawać nie musi

To nie tak. Bank centralny nie drukuje pieniędzy tylko rezerwy. Rezerwy są wierzytelnościami banków, a pieniądze są zobowiązaniami banków. Dodruk rezerw skutkuje tym, że ludzie mają tyle samo pieniędzy, ale maleją długoterminowe rentowności. QE to jest wojna z oszczędzającymi.

Natomiast państwo rzeczywiście może dodrukować pieniądze poprzez deficyt i zadłużenie obywateli, co skutkuje wyższymi płacami i jeszcze wyższymi podatkami z powodu jego progresywności. Dodruk pieniądza oznacza, że wszyscy muszą więcej pracować by zapłacić wyższe podatki na wykup obligacji z banku centralnego i zarobić to samo.

Generalnie zarówno QE jak i stymulacja fiskalna powodują, że ludzie muszą więcej pracować i nie mogą tyle zaoszczędzić co wcześniej.

To jak to inaczej nazwać jak nie dodruk skoro Trump obiecał każdemu po 1000 dolarów, jak rozumiem pieniędzy tych nie ma więc musi się zadłużyć ale u kogo ?, i kto będzie to spłacał ? Rozumiem że wyemituje nowe obligacje ale obligacje rządowe skupuje FED w ilościach nielimitowanych, więc dla mnie to jest dodruk pustego pieniądza niczym nie pokrytego w realnej gospodarce, a to że finansjera sobie to różnie poopisuje żeby zwykły leszcz nie wiedział o co w tym wszystkim chodzi to już inna sprawa.

kupa

wiem, że jestem gupi, ale murzyńskie SS zostawiam ; mam 2% margines bezpieczeństwa, jesli będzie w poniedziałek luka większa niż 2% to będzie " miałes chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur" a tak w ogóle, to nic sie nie dzieje

Market Trader napisał:

Chyba oprzytomnieli

Od przyszłego tygodnia już do 22 naszego czasu będą pogrywać, w weekend zmiana czasu u nich na letni.

Jankes ma wyraźnie problem z tą linią, i choć FED trzy razy próbował ją przebić, to nie wyszło.

REALISTA napisał:

wiem, że jestem gupi, ale murzyńskie SS zostawiam ; mam 2% margines bezpieczeństwa, jesli będzie w poniedziałek luka większa niż 2% to będzie " miałes chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur"  a tak w ogóle, to nic sie nie dzieje

Teraz granie na indeksach to ch.. a nie granie w pół godziny ruchy po 3-4% procenty robią to stopy trzeba na 7% ustawiać co najmniej żeby cokolwiek utrzymać, to tak jak już pisałem na mikrolocie się może utrzymasz a ile pampersów zmienisz w międzyczasie to już twoje.

pike napisał:

REALISTA napisał:

wiem, że jestem gupi, ale murzyńskie SS zostawiam ; mam 2% margines bezpieczeństwa, jesli będzie w poniedziałek luka większa niż 2% to będzie " miałes chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur"  a tak w ogóle, to nic sie nie dzieje

Teraz granie na indeksach to ch.. a nie granie w pół godziny ruchy po 3-4% procenty robią to stopy trzeba na 7% ustawiać co najmniej żeby cokolwiek utrzymać, to tak jak już pisałem na mikrolocie się może utrzymasz a ile pampersów zmienisz w międzyczasie to już twoje.

I tu są dobre opcje. Mam 50% rachunku wydane na puty (jakieś 30% zysku z poprzedniego kwartału). Jeśli nie spadnie tracę max 30% zysku i to jest mój stop. Na koniach to obecnie chyba tylko masochiści grają, bo 7% SL to 70% strat przy moim lewarze.

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

U pejsów też wirus szaleje:
https://www.haaretz.com/israel-news/israel-locks-down-to-combat-coronavirus-seven-more-cases-in-gaza-1.8712193

Szybko zamknęli granice chyba jako pierwsi na świecie a i tak nie pomogło.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Opcjoner Market!
Szukają Cię

Dziadek napisał:

Opcjoner Market!
                        Szukają Cię

Opcjo jest z Trójmiasta, ja jestem z Krakowa. Dobrze, że dwa miesiąc temu wysłałem dzieci i żonę na wieś.

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Umiera codziennie 23% więcej ludzi, a w Chinach epidemia zaczęła się miesiąc wcześniej, więc w ciągu miesiąca umrze 1,23^30=500x tyle osób co obecnie.

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Umiera codziennie 23% więcej ludzi, a w Chinach epidemia zaczęła się miesiąc wcześniej, więc w ciągu miesiąca umrze 1,23^30=500x tyle osób co obecnie.

Ale to informacja o 15mln jest ze stycznia i lutego, więc za miesiąc według twojego wzoru zniknęło by 500x15mln = 7,5 mld chińczyków więc tylu ich chyba nie mamy

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Umiera codziennie 23% więcej ludzi, a w Chinach epidemia zaczęła się miesiąc wcześniej, więc w ciągu miesiąca umrze 1,23^30=500x tyle osób co obecnie.

Ale przecież u nich się uspokoiło.  
Nawet dr Tedros powiedział, że epicentrum jest w Europie.

pike napisał:

Market Trader napisał:

Chyba oprzytomnieli

Od przyszłego tygodnia już do 22 naszego czasu będą pogrywać, w weekend zmiana czasu u nich na letni.

Wiesz Pike, że zmiana czasu to u nas jest z soboty na niedzielę. Oni zmienili juś trzy tygodnie temu

Piotrek691 napisał:

pike napisał:

Market Trader napisał:

Chyba oprzytomnieli

Od przyszłego tygodnia już do 22 naszego czasu będą pogrywać, w weekend zmiana czasu u nich na letni.

Wiesz Pike, że zmiana czasu to u nas jest z soboty na niedzielę. Oni zmienili juś trzy tygodnie temu

Dokładnie ale myślałem że to my jesteśmy pępkiem świata

Market Trader napisał:

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Umiera codziennie 23% więcej ludzi, a w Chinach epidemia zaczęła się miesiąc wcześniej, więc w ciągu miesiąca umrze 1,23^30=500x tyle osób co obecnie.

Ale przecież u nich się uspokoiło.  
Nawet dr Tedros powiedział, że epicentrum jest w Europie.

A Ty wierzysz w dane z Chin i śmiertelność wyliczoną przez WHO? Bo śmiertelność zdiagnozowanych poza Chinami jest ~15% w ciągu 10 dni.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Śmiertelność

„ termin występujący w ekologii, demografii i epidemiologii oznaczający zarówno zjawisko (przeciwieństwo nieśmiertelności), jak i częstość występowania tego zjawiska na określonym obszarze w określonym przedziale czasowym.”

WHO szacuje śmiertelność 3% w czasie 1 dnia, czyli jakie jest prawdopodobieństwo śmierci w tym samym dniu, w którym otrzymuje się diagnozę. Ale jeśli choruje się załóżmy 10 dni to wychodzi 15%. Rządzący zaniżają specjalnie, bo panika spowodowałaby więcej śmierci niż sama pandemia.

pike napisał:

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Tak na chłopski rozum, kto rozwiązuje umowę z telekomem jeśli jest lockdown i telefon oraz internet to jedyny sposób komunikacji?  

https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-23/china-s-mobile-carriers-lose-15-million-users-as-virus-bites

A tak się składa, że ja.   Netu mobilnego w abonamencie mam na tyle dużo, że zawsze mi zostaje większość niewykorzystana to nie widzę sensu płacić dodatkowo 6 dych za internet stacjonarny i wypowiedziałem umowę.

Ok, ale oni wypowiedzieli umowy mobilnym dostawcom, a nie stacjonarnym, więc nie żyją.

Znów śmiem zaprzeczyć, bo za mało czasu minęło patrząc choćby po Włochach, żeby 15 mln chińczyków kipnęło.

Umiera codziennie 23% więcej ludzi, a w Chinach epidemia zaczęła się miesiąc wcześniej, więc w ciągu miesiąca umrze 1,23^30=500x tyle osób co obecnie.

Ale to informacja o 15mln jest ze stycznia i lutego, więc za miesiąc według twojego wzoru zniknęło by 500x15mln = 7,5 mld chińczyków więc tylu ich chyba nie mamy

Nie, umarło 15mln Chińczyków, bo pandemia trwa tam 80 dni, czyli 1,23^80=15mln. To jest 1 Chińczyk na 100 więc mało kto w ogóle zauważył.

Dziadek napisał:

Opcjoner Market!
                        Szukają Cię

dex napisał:

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

Nie, QE to nie jest dodruk pieniądza tylko dodruk rezerw na rynku międzybankowym. Rezerwy nigdy nie opuszczają rynku międzybankowego, bo nie mogą. Tak jak dodruk żetonów do gry w kasynie nie zwiększa ilości pieniądza na ulicy. Poprzez dodruk rezerw bank centralny wręcz zmniejsza ilość pieniądza na ulicy, bo spadają długoterminowe stopy i depozyty się nie pomnażają.

Więc jest dokładnie odwrotnie niż mówi większość.

bzdura kolego FED działa na różnych frontach
państwo wystawia obligacje , FED je kupuje za druknięte po czym państwo ma na pensje urzędasów itp , w innym wypadku całe to tałatajstwo należało by wyjebać wpiździec i kto by czuwał nad aktami prawnymi , wnioski , duperele i inne

ten stan utrzyma się do czasu aż ktoś się skapnie żę się go robi w ch...


poza tym co do repo itp to były limity a teraz je znieśli a więc można na maxa dawać kredyty pożyczki itp , bank może nie mieć ani grosza depozytów a i tak jest rozdaje karty bo ktoś mu na to pozwolił

dex napisał:

Dziadek napisał:

Opcjoner Market!
                        Szukają Cię

Opcjo jest z Trójmiasta, ja jestem z Krakowa. Dobrze, że dwa miesiąc temu wysłałem dzieci i żonę na wieś.

...
Opcjoner jest z Wrocławia a tak naprawdę ze Szczecina ale odkąd zakopał wersalkę w wiadomym miejscu, pucuje się do Wrocławia!
Miło że jesteś z Kraka,jak się uspokoi to szaleństwo,zapraszam na szklaneczkę pieprzówki! Pzdr dziadek

Dziadek napisał:

dex napisał:

Dziadek napisał:

Opcjoner Market!
                        Szukają Cię

Opcjo jest z Trójmiasta, ja jestem z Krakowa. Dobrze, że dwa miesiąc temu wysłałem dzieci i żonę na wieś.

...
Opcjoner jest z Wrocławia a tak naprawdę ze Szczecina ale odkąd zakopał wersalkę w wiadomym miejscu, pucuje się do Wrocławia!
Miło że jesteś z Kraka,jak się uspokoi to szaleństwo,zapraszam na szklaneczkę pieprzówki! Pzdr dziadek

Pieprzówka? No to namówiłeś mnie.  Myśliwy jest jeszcze z Krk, też chętnie bym poznał gałgana.

zibi napisał:

dex napisał:

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

Nie, QE to nie jest dodruk pieniądza tylko dodruk rezerw na rynku międzybankowym. Rezerwy nigdy nie opuszczają rynku międzybankowego, bo nie mogą. Tak jak dodruk żetonów do gry w kasynie nie zwiększa ilości pieniądza na ulicy. Poprzez dodruk rezerw bank centralny wręcz zmniejsza ilość pieniądza na ulicy, bo spadają długoterminowe stopy i depozyty się nie pomnażają.

Więc jest dokładnie odwrotnie niż mówi większość.

bzdura kolego FED działa na różnych frontach
państwo wystawia obligacje , FED je kupuje za druknięte po czym państwo ma na pensje urzędasów itp , w innym wypadku całe to tałatajstwo należało by wyjebać wpiździec i kto by czuwał nad aktami prawnymi , wnioski , duperele i inne

ten stan utrzyma się do czasu aż ktoś się skapnie żę się go robi w ch...


poza tym co do repo itp to były limity a teraz je znieśli a więc można na maxa dawać kredyty pożyczki itp , bank może nie mieć ani grosza depozytów a i tak jest rozdaje karty bo ktoś mu na to pozwolił

FED nie może kupować obligacji bezpośrednio od państwa, a tylko na rynku wtórnym od banków komercyjnych. A banki komercyjne muszą najpierw udzielić kredytu, żeby móc kupić obligacje. Więc to Kowalski, który bierze kredyt, decyduje ile pieniędzy dla ulicy może druknąć państwo za pośrednictwem banków pożyczających od FED. Nie ma nieskończonego dodruku, FED kupuje już MBSy, a to jest zlewarowane aktywo bez pokrycia, bo bank zgodnie z prawem nie może posiadać nieruchomości, i jeśli kredyty wzięte pod ich zastaw są niespłacane, bank ma obowiązek je zlicytować, a to dla banku centralnego jest jak margin call. Bank centralny może zbankrutować.

dex napisał:

Dziadek napisał:

dex napisał:

Dziadek napisał:

Opcjoner Market!
                        Szukają Cię

Opcjo jest z Trójmiasta, ja jestem z Krakowa. Dobrze, że dwa miesiąc temu wysłałem dzieci i żonę na wieś.

...
Opcjoner jest z Wrocławia a tak naprawdę ze Szczecina ale odkąd zakopał wersalkę w wiadomym miejscu, pucuje się do Wrocławia!
Miło że jesteś z Kraka,jak się uspokoi to szaleństwo,zapraszam na szklaneczkę pieprzówki! Pzdr dziadek

Pieprzówka? No to namówiłeś mnie.  Myśliwy jest jeszcze z Krk, też chętnie bym poznał gałgana.

...
Mam kontakt z Adamem, możemy się spotkać u Niego, na Wiśniczu...albo gdziekolwiek! Pieprzówka a dokładniej, miodówka pieprzona to mój autorski wynalazek. Zapraszam!