UFO 27 03 2020 r.

dzisiaj na gieldzie zarobiłem :
czterdzieści dwa miliony dwieście pięćdziesiąt sześc tysięcy
siedemset dwadzieścia jeden złotych trzydzieści pięć groszy

a jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa na dzień dzisiejszy

i do końca dnia wycisnę drugie tyle

AgroTrader napisał:

Piotrek691 napisał:

Guru giełdy napisał:

Donald Trump uważa, że biznes amerykański upadnie, jeśli wszyscy będą się stosować do zaleceń lekarzy. Na konferencji prasowej oświadczył, że blokada gospodarki może potrwać tylko kilka tygodni, na miesiące nie można się zgodzić. Prezydent Stanów Zjednoczonych nie przebierał w słowach: „Gdyby lekarze decydowali w sprawie epidemii, zamknęliby cały świat”.

https://polskatimes.pl/donald-trump-jak-boris-johnson-chce-otworzyc-ameryke-zeby-ratowac-biznes-ale-nie-zwaza-na-zdrowie-obywateli/ar/c1-14881717

Trump może mieć rację.
Jak tak dalej pójdzie to będzie jak w tym kawale: "Operacja się udała, pacjent zmarł".

To jest dylemat, o którym kiedyś pisałem.
Na początku wydawało mi się, że zamknięcie jest lepsze niż opcja 2 czyli przechorowanie, ale im dłużej
to trwa tym większe mam wątpliwości.
Wirus jest bardzo zakaźny, ale ciężkie przypadki są ograniczone głównie
do starszych ludzi.

Zastanawiam się czy nie lepsza byłaby ścisła obowiązkowa kwarantanna dla grupy ryzyka 60+,
a reszta do roboty?

W końcu ludzie 60+ to już w większości są na emeryturach i nie muszą pracować.

dojdzie do tego ze gospodarka sie zawali
a kto mial zachorować i tak zachoruje

To ja mam propozycję dla Trumpa niech się zarazi koronawirusem dla przykładu i pokaże że nie ma to wpływu na ludzi, wtedy myślę że wszyscy uwierzą, że wirus niegroźny, teraz pewnie Boris J. już inaczej śpiewa niż wcześniej, że odporność stada i że nie ma się co przejmować.

AgroTrader napisał:

dzisiaj na gieldzie zarobiłem :
czterdzieści dwa miliony dwieście pięćdziesiąt sześc tysięcy
siedemset dwadzieścia jeden złotych trzydzieści pięć groszy

a jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa na dzień dzisiejszy

i do końca dnia wycisnę drugie tyle

no to michu siem potnie łyżką !!!
serca nie masz

o k**wa
https://magazyn.wp.pl/finanse/artykul/zegnaj-polsko-moze-kiedys-wrocimy

GBP sky is the limit!


Cały świat nagle zapragł funta Po wuj na 1.15 wyrzucali?

AgroTrader napisał:

dzisiaj na gieldzie zarobiłem :
czterdzieści dwa miliony dwieście pięćdziesiąt sześc tysięcy
siedemset dwadzieścia jeden złotych trzydzieści pięć groszy

a jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa na dzień dzisiejszy

i do końca dnia wycisnę drugie tyle

Kupiłeś Antka12?

Wywaliłem call kwietniowe z 2pkt stratą, bo są nic niewarte.

Market Trader napisał:

U nas ewidentnie chuje na siłę trzymają burdel.  

Żeby tak ciężko szło w dół to masakra. Już powinni przy 1380 być.

Ciekawe czy świeczkę miesięczną i kwartalną też tak wyciągną jak tygodniową.

dex napisał:

Market Trader napisał:

U nas ewidentnie chuje na siłę trzymają burdel.  

Żeby tak ciężko szło w dół to masakra. Już powinni przy 1380 być.

Ciekawe czy świeczkę miesięczną i kwartalną też tak wyciągną jak tygodniową.

No właśnie pod to zagrałem na full LLLLLLL!!!!

Liczę na lukę ok. 1 525 i jazdę do 1 600, tam gdzie 38,2% Fibo i gdzie mieli być na rozliczeniu.

Kto na S, ten berek! Stany też przejadą te Twoje 2 600 bez mrugnięcia okiem, teraz - dla zmyły - są nieco niżej. Ale do końca sesji będzie POTĘŻNY UP.

U nas taki strach, że wszyscy się L boją, trza grać kontrariańsko. Czas na trendowe LLLLL pod zamknięcie marca i kwartału!

WINDOW DRESSSING!!!!!!!!!!

Prezes napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

U nas ewidentnie chuje na siłę trzymają burdel.  

Żeby tak ciężko szło w dół to masakra. Już powinni przy 1380 być.

Ciekawe czy świeczkę miesięczną i kwartalną też tak wyciągną jak tygodniową.

No właśnie pod to zagrałem na full LLLLLLL!!!!

Liczę na lukę ok. 1 525 i jazdę do 1 600, tam gdzie 38,2% Fibo i gdzie mieli być na rozliczeniu.

Kto na S, ten berek! Stany też przejadą te Twoje 2 600 bez mrugnięcia okiem, teraz - dla zmyły - są nieco niżej. Ale do końca sesji będzie POTĘŻNY UP.

U nas taki strach, że wszyscy się L boją, trza grać kontrariańsko. Czas na trendowe LLLLL pod zamknięcie marca i kwartału!

WINDOW DRESSSING!!!!!!!!!!

U Janka może się udać, bo są dokładnie na linii trendu spadkowego od 21 lutego. My zresztą też, ale u nas będzie ciężko o up przy takim złotym.

https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-chiny-oglosily-zakaz-wjazdu-dla-obcokrajowcow-6493426634737793a
" Chińskie władze ogłosiły tymczasowy zakaz wjazdu dla wszystkich obcokrajowców. Granicy nie przekroczą nawet ci, którzy mają wizy i dokumenty pobytowe. Decyzja spowodowana jest ponownym wzrostem zakażeń koronawirusem…..Na 55 nowych przypadków odnotowanych w czwartek aż 54 jest z zagranicy. "
CHINY nie wpuszczą Wirusa do siebie  !!  ….. w promocji dla Europy mają testy , maseczki i kombinezony

Już nawet plaga na Ziemi Obiecanej

https://m.jpost.com/breaking-news/a-ninth-israeli-dies-of-coronavirus-622589/amp

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Przecież jak padał Goldman Sachs to też wylatywały trupy z szafy...

Piotrek691 napisał:

neuron napisał:

Piotrek691 napisał:

Guru giełdy napisał:

Donald Trump uważa, że biznes amerykański upadnie, jeśli wszyscy będą się stosować do zaleceń lekarzy. Na konferencji prasowej oświadczył, że blokada gospodarki może potrwać tylko kilka tygodni, na miesiące nie można się zgodzić. Prezydent Stanów Zjednoczonych nie przebierał w słowach: „Gdyby lekarze decydowali w sprawie epidemii, zamknęliby cały świat”.

https://polskatimes.pl/donald-trump-jak-boris-johnson-chce-otworzyc-ameryke-zeby-ratowac-biznes-ale-nie-zwaza-na-zdrowie-obywateli/ar/c1-14881717

Trump może mieć rację.
Jak tak dalej pójdzie to będzie jak w tym kawale: "Operacja się udała, pacjent zmarł".

To jest dylemat, o którym kiedyś pisałem.
Na początku wydawało mi się, że zamknięcie jest lepsze niż opcja 2 czyli przechorowanie, ale im dłużej
to trwa tym większe mam wątpliwości.
Wirus jest bardzo zakaźny, ale ciężkie przypadki są ograniczone głównie
do starszych ludzi.

Zastanawiam się czy nie lepsza byłaby ścisła obowiązkowa kwarantanna dla grupy ryzyka 60+,
a reszta do roboty?

W końcu ludzie 60+ to już w większości są na emeryturach i nie muszą pracować.

u nas jest dla chłopaków 65 lat

No dobrze to 65+
Aż dziwne, że jeszcze nie wprowadzili zasady, że w sytuacji jaka nas czeka wszyscy pobierający emerytury nie mogą pracować?
Zwolniłaby się masa etatów, a ludzie pobierający emerytury i tak mają zagwarantowane dochody.

to w kraju mielibyśmy mundurową rewolucję

neuron napisał:

o k**wa
https://magazyn.wp.pl/finanse/artykul/zegnaj-polsko-moze-kiedys-wrocimy

paczek coraz więcej i kto będzie pracował na sortowniach

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

Nie, QE to nie jest dodruk pieniądza tylko dodruk rezerw na rynku międzybankowym. Rezerwy nigdy nie opuszczają rynku międzybankowego, bo nie mogą. Tak jak dodruk żetonów do gry w kasynie nie zwiększa ilości pieniądza na ulicy. Poprzez dodruk rezerw bank centralny wręcz zmniejsza ilość pieniądza na ulicy, bo spadają długoterminowe stopy i depozyty się nie pomnażają.

Więc jest dokładnie odwrotnie niż mówi większość.

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

W sumie jak wszyscy równo drukują i będą ludziom rozdawać to tak naprawdę nic się nie zmienia, niby inflacja wzrośnie ale tez i darmową kasę lud otrzyma więc się wyrówna, bo zastanawia mnie teraz że taki bank centralny drukując niby zadłuża państwo ale przecież nikt mu tego oddawać nie musi

usiakowo robi to co lubią najbardziej
czy deszcz czy słota rowniutko do góry
najwięcej zmarłych... ale to zawsze najwięcej
zaraz im zabraknie akcji

pike napisał:

zibi napisał:

dex napisał:

bog.dan napisał:

koledzy.. nie będę ukrywał, że zarobiłem fchuj kasy ( jak na moje podejście do rynku).. ale..
nie wiem jak Wy, ale ja mam lekko mieszane uczucia..

co innego była bessa 2007-2009.. tam wtedy padały finanse.. chciwi banksterzy tracili fortuny..
teraz zysk=ilość zgonów.. gówniane zwycięstwo " a nie mówiłem"..

Ja bym się nie przejmował, bo koronawirus nie jest powodem spadków, a paradoksalnie jest właśnie powodem, że to tak mało spadło. Nie mogło spaść więcej bo całe stada leszczy siedzi na szortach na szortach. Natomiast spadki są spowodowane problemami z systemem monetarnym. Już od roku są dokładnie te same problemy z płynnością na rynku międzybankowym jakie były w sierpniu 2007r przed kryzysem.

To było w sierpniu 2007r: https://www.ft.com/content/699699f4-4f21-11dc-b485-0000779fd2ac

I to samo było we wrześniu 2019r: https://www.cnbc.com/2019/09/18/fed-loses-control-of-its-own-interest-rate-on-day-of-big-decision-this-just-doesnt-look-good.html

FED ma problem z utrzymaniem stóp procentowych w celu, bo banki chcą sobie pożyczać rezerwy po innej stopie procentowej. Bank centralny traci monopol.

już nie ma problemów kasy wystarczy dla wszystkich

W sumie jak wszyscy równo drukują i będą ludziom rozdawać to tak naprawdę nic się nie zmienia, niby inflacja wzrośnie ale tez i darmową kasę lud otrzyma więc się wyrówna, bo zastanawia mnie teraz że taki bank centralny drukując niby zadłuża państwo ale przecież nikt mu tego oddawać nie musi

To nie tak. Bank centralny nie drukuje pieniędzy tylko rezerwy. Rezerwy są wierzytelnościami banków, a pieniądze są zobowiązaniami banków. Dodruk rezerw skutkuje tym, że ludzie mają tyle samo pieniędzy, ale maleją długoterminowe rentowności. QE to jest wojna z oszczędzającymi.

Natomiast państwo rzeczywiście może dodrukować pieniądze poprzez deficyt i zadłużenie obywateli, co skutkuje wyższymi płacami i jeszcze wyższymi podatkami z powodu jego progresywności. Dodruk pieniądza oznacza, że wszyscy muszą więcej pracować by zapłacić wyższe podatki na wykup obligacji z banku centralnego i zarobić to samo.

Generalnie zarówno QE jak i stymulacja fiskalna powodują, że ludzie muszą więcej pracować i w ujęciu realnym nie mogą tyle zaoszczędzić co wcześniej.

a w Murzynowie korba

Z czego te qrwy się tak cieszą? Producenci trumien zarobia?

duchowni zwolnieni że składek do 30 maja !!!
a oni przestaną pobierać za pogrzeby ?
ale jaja ... jak to na Wielkanoc

Przekozacka sesja !!!!
mogę juś powiedzieć : J'en ai marre !
i zaciągnąć skrzynię skarbów pod łóżko

Market Trader napisał:

a w Murzynowie korba

Z czego te qrwy się tak cieszą? Producenci trumien zarobia?

zadrukuja wirusa na trzy miesiące i będzie oki

Nasdaq dostał szału macicy

ja pier**lę qrwa mać co za debile