UFO 19-20 09 2020 r. Weekend

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Alkoholicy jebani    świat w Mońkach się kręci woqł wódki 

kamikaze napisał:

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Skoro ilość testów spada a zakażeń rośnie, to strach pomyśleć co było gdyby ilość testów rosła. 

Market Trader napisał:

kamikaze napisał:

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Skoro ilość testów spada a zakażeń rośnie, to strach pomyśleć co było gdyby ilość testów rosła. 

Napisałem, że diagnozują więcej chorych, a nie że przeprowadzają więcej testów, więc nie głupoty gadam, tylko czytacie bez zrozumienia.

To ile osób zainfekowanych uda się zdiagnozować w ogóle zależy od bardzo wielu czynników, i generalnie jest najbardziej niemiarodajną ze statystyk, ale paradoksalnie najczęściej cytowaną. Może być tak, że testy są po prostu coraz bardziej skuteczne, albo łatwiej w sezonie wakacyjnym wyselekcjonować do testów więcej zainfekowanych, bo np. testuje się wszystkie osoby w ośrodku turystycznym itd. itp.

Wyższa ilość zdiagnozowanych chorych nie oznacza, że jest więcej osób zainfekowanych, to jest chyba jasne.
Przykładowo w lipcu diagnozowano przeciętnie 250 chorych dziennie, a umierało dziennie 8.
Natomiast w sierpniu diagnozowano ~750 osób dziennie (3x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~12 (1,5x więcej niż w lipcu).
A jeszcze w kwietniu diagnozowano ~380 osób dziennie (1,5x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~24 (3x więcej niż w lipcu)
Więc korelacja pomiędzy ilością zdiagnozowanych, a ilością zainfekowanych jest żadna.

Żeby powiedzieć, że epidemia się rozwija musi rosnąć ilość osób zainfekowanych, co ma przełożenie na ilość osób w stanie ciężkim i zgonów (i to też nie proporcjonalnie bo zależy np. od pory roku, w zimie śmiertelność zawsze jest wyższa bo spada odporność), A tak jak napisałem, te metryki utrzymują się od maja na z grubsza stałym poziomie kilkunastu zgonów dziennie, i kilkudziesięciu osób w stanie ciężkim, co stanowi tylko ~1% zdiagnozowanych przypadków, które z kolei stanowią może ~1% wszystkich zainfekowanych, którzy przechodzą infekcję bez objawów. A 1% to jest poniżej granicy błędu statystycznego, więc niewiele można powiedzieć o skali rozwoju epidemii. Na pewno nie rozwija się geometrycznie, i najprawdopodobniej nawet nie rośnie liniowo, tylko sobie faluje.

Ponadto dla kogo pandemia nabiera rozpędu a dla kogo nie, lepiej koreluje z pozycją na giełdzie niż czymkolwiek innym. To jest normalne, że jak ktoś ma szorta to wieszczy katastrofę. Jednak nie ma szorta dlatego że katastrofa nadchodzi, tylko dlatego, że tak zagrał. OK?

Reasumując, nikt mi nie wciśnie że wie czy epidemia się rozwija czy nie, a tym bardziej że epidemia jest poważna, bo nie jest. Więcej osób umiera na grypę, nie mówiąc już o ilości osób które umierają na choroby krążenia, bo to jest kilkadziesiąt razy więcej niż na COVID-19.

https://www.tvp.info/49942998/nawalny-opisuje-swoj-rozpaczliwy-powrot-do-zdrowia

„Wspaniali lekarze kliniki uniwersyteckiej Charite (...) przekształcili mnie z „człowieka technicznie żywego” w kogoś, kto ma wszelkie szanse znów stać się Wyższą Formą Istnienia Nowoczesnego Społeczeństwa – człowiekiem, który umie szybko przeglądać Instagram i bez zastanawiania wie, gdzie stawiać lajki”


umiejętność stawiania lajków na Instagramie świadectwem bycia Wyższą Formą Istnienia  

fajnie że przeżył, oby doczekał końca Putina

Jaruzelska:

- Takie osoby jak Margot szkodzą postrzeganiu gejów i lesbijek. Mamy chłopaka, które chce, aby go nazywać dziewczyną

Monika Jaruzelska przyznała, że bycie transseksualnym czy inną osobą LGBT jest obecnie po prostu w modzie.

- Sama nie wiem, czy gdybym dziś miała lat 18, to czy bycie zwykła heteroseksualną dziewczyną nie wydawałoby mi się nudne; no bo co w tym ciekawego. A będąc trans, bi czy kimś innym i niosąc to na sztandarach, to czyniłoby mnie bardziej oryginalną


lewaki wypromowali zaburzenie seksualne na modę

https://tvn24.pl/swiat/rosja-wladimir-putin-dysponujemy-najnowoczesniejszymi-rodzajami-broni-4696838

Rosja dysponuje najdoskonalszą bronią, której inne państwa nie posiadają - oznajmił prezydent Rosji Władimir Putin. Rosyjski prezydent przyznał w sobotę order świętego Andrzeja konstruktorowi Gerbertowi Jefremowowi za prace nad systemem Awangard.

REALISTA napisał:

a niby dlaczego to ma być równe?

MICHU napisał:

Komentarz rynkowy dax.


STRUKTURA 1.  

STRUKTURA 2  

Wpadłem na jakiś trop odwróconego Żelaznego Motyla.  

Większa siła Ognia.
Tzn szybciej wchodzi na zysk.

Będzie się działo.
Pojadę od razu odwróconym Żelaznym .
Nie ma to tamto.

REALISTA napisał:

Jakby wydawał po 1pln zrobił by większe wrażenie a komu to potrzebne ?

MICHU napisał:

MICHU napisał:

Komentarz rynkowy dax.


STRUKTURA 1.  

STRUKTURA 2  

Wpadłem na jakiś trop odwróconego Żelaznego Motyla.  

Większa siła Ognia.
Tzn szybciej wchodzi na zysk.

Będzie się działo.
Pojadę od razu odwróconym Żelaznym .
Nie ma to tamto.

STRUKTURA 3.

Zagrać Motylem.
Zgasić zielonego Calla i Puta i zostanie sama Premia.

A jakby co przy pomocy Struktury 1 wrócić do .

Czyli:
Motyl (2)----> Struktura 3 -----> + Struktura 1 -------> Motyl.(2)

REALISTA napisał:

https://tvn24.pl/swiat/rosja-wladimir-putin-dysponujemy-najnowoczesniejszymi-rodzajami-broni-4696838

Rosja dysponuje najdoskonalszą bronią, której inne państwa nie posiadają - oznajmił prezydent Rosji Władimir Putin. Rosyjski prezydent przyznał w sobotę order świętego Andrzeja konstruktorowi Gerbertowi Jefremowowi za prace nad systemem Awangard.

tak na szybko z tego co pamiętam to mieli superszybki samolot 36 machów , szczepionkę na covid , a teraz to

tak się murzyn tańczy

Market Trader napisał:

PiSiory to złodzieje 

https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/nowe-podatki-podetna-skrzydla-firmom-rodzinnym/cpjzlhq

Na chama już z tymi podatkami je**ć wszystkich równo w qklę. 
I czy Stonoga nie miał racji? 



od 1:31 

Pojebany skarży się że na pojebanego nie głosowali to chyba jeszcze nie jest tak źle z tą Polską jak na takich wydymańców nikt nie głosował.

Zygmunt de Bill napisał:

REALISTA napisał:

a niby dlaczego to ma być równe?

...... bo

kupiłem 10 Van Purki 7,2 volt 1,5l

wypiłem 2 ..... zostało 8

wypiłem 3 ...... zostało 5

wypiłem 4 ...... został 1

wypiłem 1-no .... został kac Vegas


suma 10 ....... suma 14


....MICHU zapitoliłeś mnie 6l Vanpurka 7,2 Volt

@dexiu

Co Ty NATO ???

Motyl przyczułek do szerokiego przedpola.
Oczywiście trzeba Rolowanko w Pionie dopóki podCykl nie zagra z Fazą i Cyklem.

zibi napisał:

REALISTA napisał:

https://tvn24.pl/swiat/rosja-wladimir-putin-dysponujemy-najnowoczesniejszymi-rodzajami-broni-4696838

Rosja dysponuje najdoskonalszą bronią, której inne państwa nie posiadają - oznajmił prezydent Rosji Władimir Putin. Rosyjski prezydent przyznał w sobotę order świętego Andrzeja konstruktorowi Gerbertowi Jefremowowi za prace nad systemem Awangard.

tak na szybko z tego co pamiętam to mieli superszybki samolot 36 machów , szczepionkę na covid , a teraz to

tak się murzyn tańczy

mało że mają to wszystko to jeszcze planeta Wenus do nich należy

https://tech.wp.pl/rosja-wenus-jest-nasza-planeta-6555673485544032a

@NzS

6 litrów to ja nie pamiętam kiedy na oczy widziałem.

betonowe_buty napisał:

Stonoga news - antyreżimowe

Ten uprzedzony do Ziobro jak zibi do Tuska, ale w kwestii wyborów przedterminowych przyznaje mu rację wygrało by je PiS, zwłaszcza po ostatnich popisach Trzaskowskiego w sprawie tamowania gówna, i aspiracji Dj'owskich

https://telewizjarepublika.pl/40-latek-chcial-sprawdzic-jak-smakuje-muchomor-sromotnikowy-przezyl-bo-pomylil-sie,102093.html


mało brakowało a zdobyłby nagrodę Darwina
a tak to musiał obejść się smakiem

zibi napisał:

REALISTA napisał:

https://tvn24.pl/swiat/rosja-wladimir-putin-dysponujemy-najnowoczesniejszymi-rodzajami-broni-4696838

Rosja dysponuje najdoskonalszą bronią, której inne państwa nie posiadają - oznajmił prezydent Rosji Władimir Putin. Rosyjski prezydent przyznał w sobotę order świętego Andrzeja konstruktorowi Gerbertowi Jefremowowi za prace nad systemem Awangard.

tak na szybko z tego co pamiętam to mieli superszybki samolot 36 machów , szczepionkę na covid , a teraz to

tak się murzyn tańczy

36 mach to już chyba statek kosmiczny, może gdzieś w stratosferze może to i możliwe ale nisko w ziemskiej atmosferze, to chyba można by jajca i nie tylko ugotować od tarcia, to więcej niż druga prędkość kosmiczna.

kamikaze napisał:

https://telewizjarepublika.pl/40-latek-chcial-sprawdzic-jak-smakuje-muchomor-sromotnikowy-przezyl-bo-pomylil-sie,102093.html


mało brakowało a zdobyłby nagrodę Darwina
a tak to musiał obejść się smakiem

Antyszczepionkowcy, płaskoziemcy a teraz jeszcze nie wierzący w trujące możliwości muchomora sromotnikowego, świat schodzi na psy a zakłócenie naturalnej selekcji daje efekty.

dex napisał:

Market Trader napisał:

kamikaze napisał:

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Skoro ilość testów spada a zakażeń rośnie, to strach pomyśleć co było gdyby ilość testów rosła. 

Napisałem, że diagnozują więcej chorych, a nie że przeprowadzają więcej testów, więc nie głupoty gadam, tylko czytacie bez zrozumienia.

To ile osób zainfekowanych uda się zdiagnozować w ogóle zależy od bardzo wielu czynników, i generalnie jest najbardziej niemiarodajną ze statystyk, ale paradoksalnie najczęściej cytowaną. Może być tak, że testy są po prostu coraz bardziej skuteczne, albo łatwiej w sezonie wakacyjnym wyselekcjonować do testów więcej zainfekowanych, bo np. testuje się wszystkie osoby w ośrodku turystycznym itd. itp.

Wyższa ilość zdiagnozowanych chorych nie oznacza, że jest więcej osób zainfekowanych, to jest chyba jasne.
Przykładowo w lipcu diagnozowano przeciętnie 250 chorych dziennie, a umierało dziennie 8.
Natomiast w sierpniu diagnozowano ~750 osób dziennie (3x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~12 (1,5x więcej niż w lipcu).
A jeszcze w kwietniu diagnozowano ~380 osób dziennie (1,5x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~24 (3x więcej niż w lipcu)
Więc korelacja pomiędzy ilością zdiagnozowanych, a ilością zainfekowanych jest żadna.

Żeby powiedzieć, że epidemia się rozwija musi rosnąć ilość osób zainfekowanych, co ma przełożenie na ilość osób w stanie ciężkim i zgonów (i to też nie proporcjonalnie bo zależy np. od pory roku, w zimie śmiertelność zawsze jest wyższa bo spada odporność), A tak jak napisałem, te metryki utrzymują się od maja na z grubsza stałym poziomie kilkunastu zgonów dziennie, i kilkudziesięciu osób w stanie ciężkim, co stanowi tylko ~1% zdiagnozowanych przypadków, które z kolei stanowią może ~1% wszystkich zainfekowanych, którzy przechodzą infekcję bez objawów. A 1% to jest poniżej granicy błędu statystycznego, więc niewiele można powiedzieć o skali rozwoju epidemii. Na pewno nie rozwija się geometrycznie, i najprawdopodobniej nawet nie rośnie liniowo, tylko sobie faluje.

Ponadto dla kogo pandemia nabiera rozpędu a dla kogo nie, lepiej koreluje z pozycją na giełdzie niż czymkolwiek innym. To jest normalne, że jak ktoś ma szorta to wieszczy katastrofę. Jednak nie ma szorta dlatego że katastrofa nadchodzi, tylko dlatego, że tak zagrał. OK?

Reasumując, nikt mi nie wciśnie że wie czy epidemia się rozwija czy nie, a tym bardziej że epidemia jest poważna, bo nie jest. Więcej osób umiera na grypę, nie mówiąc już o ilości osób które umierają na choroby krążenia, bo to jest kilkadziesiąt razy więcej niż na COVID-19.

W skrócie, bo Dex się trochę rozpisał:

Jak trafią z testami w zakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest duża. Jak trafią z testami w niezakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest mała.
To jest jak losowanie lotto.

Jedyne, co należy obserwować, to tak jak pisze Dex - ilość zgonów, wg mnie wszystkich, nie tylko przypisanych do covid, bo przypisanie przyczyny zgonu pewnie trochę zależy od tego, za co NFZ płaci lepiej
I jeszcze powikłania są ważne.

A to jeszcze pare ciekawostek odnośnie drzew i lasu:

"Łącznie lasy Ziemi zaspokajają połowę zapotrzebowania na tlen wszystkich ludzi i zwierząt, produkując go rocznie około 26 mld ton;
Jedna dorosła, 60-letnia sosna produkuje tlen niezbędny do życia 3 osób;
Jeden hektar lasu w ciągu 24 godzin wytwarza około 700 kilogramów tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2500 osób;
Jeden hektar lasu liściastego może zatrzymać a następnie stopniowo oddać środowisku 50 m3 wody;
Obecność drzew wpływa pozytywnie na lokalny klimat, co pomaga zaoszczędzić od 20 do 50 proc. energii potrzebnej do ogrzewania.
Metr kwadratowy gleby leśnej jest w stanie zmagazynować do 200 litrów wody a tylko jej wierzchnia, 10-centymetrowa warstwa zdolna jest przyjąć blisko 50 litrów wody opadowej;
Jedno drzewo absorbuje średnio 1 tonę węgla atmosferycznego na każdy metr sześcienny przyrostu i produkuje przy tym 727 kg tlenu;
Wszystkie lasy w Polsce pochłaniają rocznie ok. 41 mln ton dwutlenku węgla;"

https://www.poznan.lasy.gov.pl/swieto-drzewa

No to jeszcze coś na dobranoc, aloha

MoralnyNiepokój napisał:

W skrócie, bo Dex się trochę rozpisał:

Jak trafią z testami w zakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest duża. Jak trafią z testami w niezakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest mała.
To jest jak losowanie lotto.

Jedyne, co należy obserwować, to tak jak pisze Dex - ilość zgonów, wg mnie wszystkich, nie tylko przypisanych do covid, bo przypisanie przyczyny zgonu pewnie trochę zależy od tego, za co NFZ płaci lepiej  
I jeszcze powikłania są ważne.

dzieci wróciły do przedszkoli i szkół, a dorośli do pracy z urlopów
w zamkniętych pomieszczeniach wirus łatwiej zaraża

wszelki dywagacje że liczba chorych nie rośnie są niemądre, musi rosnąć, testy do tego nie są potrzebne by to wiedzieć
a im mniej badań tym liczba chorych będzie szybciej rosła, bo chorzy niezdiagnozowani i przechodzący covid bezobjawowo będą nieświadomi swej choroby i nie będą siedzieć na kwarantannie - czyli będą zarażać innych

przewidywałem że śmiertelność wzrośnie jesienią/zimą i to już się dzieje, są doniesienia o wyższej śmiertelności
a jeszcze lato mamy


https://www.newscientist.com/article/2237475-covid-19-news-uk-government-wont-rule-out-second-national-lockdown/

The latest estimate of the UK’s R number – the number of people each coronavirus case infects – is between 1.1 and 1.4, up from between 1 and 1.2 the previous week and between 0.9 and 1.1 the week before, according to the latest government figures.

MoralnyNiepokój napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

kamikaze napisał:

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Skoro ilość testów spada a zakażeń rośnie, to strach pomyśleć co było gdyby ilość testów rosła. 

Napisałem, że diagnozują więcej chorych, a nie że przeprowadzają więcej testów, więc nie głupoty gadam, tylko czytacie bez zrozumienia.

To ile osób zainfekowanych uda się zdiagnozować w ogóle zależy od bardzo wielu czynników, i generalnie jest najbardziej niemiarodajną ze statystyk, ale paradoksalnie najczęściej cytowaną. Może być tak, że testy są po prostu coraz bardziej skuteczne, albo łatwiej w sezonie wakacyjnym wyselekcjonować do testów więcej zainfekowanych, bo np. testuje się wszystkie osoby w ośrodku turystycznym itd. itp.

Wyższa ilość zdiagnozowanych chorych nie oznacza, że jest więcej osób zainfekowanych, to jest chyba jasne.
Przykładowo w lipcu diagnozowano przeciętnie 250 chorych dziennie, a umierało dziennie 8.
Natomiast w sierpniu diagnozowano ~750 osób dziennie (3x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~12 (1,5x więcej niż w lipcu).
A jeszcze w kwietniu diagnozowano ~380 osób dziennie (1,5x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~24 (3x więcej niż w lipcu)
Więc korelacja pomiędzy ilością zdiagnozowanych, a ilością zainfekowanych jest żadna.

Żeby powiedzieć, że epidemia się rozwija musi rosnąć ilość osób zainfekowanych, co ma przełożenie na ilość osób w stanie ciężkim i zgonów (i to też nie proporcjonalnie bo zależy np. od pory roku, w zimie śmiertelność zawsze jest wyższa bo spada odporność), A tak jak napisałem, te metryki utrzymują się od maja na z grubsza stałym poziomie kilkunastu zgonów dziennie, i kilkudziesięciu osób w stanie ciężkim, co stanowi tylko ~1% zdiagnozowanych przypadków, które z kolei stanowią może ~1% wszystkich zainfekowanych, którzy przechodzą infekcję bez objawów. A 1% to jest poniżej granicy błędu statystycznego, więc niewiele można powiedzieć o skali rozwoju epidemii. Na pewno nie rozwija się geometrycznie, i najprawdopodobniej nawet nie rośnie liniowo, tylko sobie faluje.

Ponadto dla kogo pandemia nabiera rozpędu a dla kogo nie, lepiej koreluje z pozycją na giełdzie niż czymkolwiek innym. To jest normalne, że jak ktoś ma szorta to wieszczy katastrofę. Jednak nie ma szorta dlatego że katastrofa nadchodzi, tylko dlatego, że tak zagrał. OK?

Reasumując, nikt mi nie wciśnie że wie czy epidemia się rozwija czy nie, a tym bardziej że epidemia jest poważna, bo nie jest. Więcej osób umiera na grypę, nie mówiąc już o ilości osób które umierają na choroby krążenia, bo to jest kilkadziesiąt razy więcej niż na COVID-19.

W skrócie, bo Dex się trochę rozpisał:

Jak trafią z testami w zakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest duża. Jak trafią z testami w niezakażoną kopalnię, to ilość wykrytych jest mała.
To jest jak losowanie lotto.

Jedyne, co należy obserwować, to tak jak pisze Dex - ilość zgonów, wg mnie wszystkich, nie tylko przypisanych do covid, bo przypisanie przyczyny zgonu pewnie trochę zależy od tego, za co NFZ płaci lepiej  
I jeszcze powikłania są ważne.

Szukałem, ale GUS nie publikuje na bieżąco statystyk zgonów ze wszystkich powodów. Z opóźnieniem wiemy jednak, że w kwietniu 2020r, gdy było apogeum liczby zgonów z powodu COVID-19, było mniej wszystkich zgonów niż rok wcześniej.



https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,jak-epidemia-wplynela-na-statystyki-zgonow-w-polsce-,artykul,93145387.html

W Europie Zachodniej było widać znaczący wzrost zgonów w kwietniu, zwłaszcza wśród osób starszych, więc COVID-19 rzeczywiście zbierał żniwo. Jednak obecnie umiera tam ze wszystkich powodów rekordowo niewiele osób:

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps

Schorowani poumierali w kwietniu i dlatego teraz umiera mniej.

dex napisał:

Market Trader napisał:

kamikaze napisał:

dex napisał:

kamikaze napisał:

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 1002 nowych zakażeniach koronawirusem na terenie Polski. W ciągu ostatniej doby wskutek infekcji wywołanej wirusem zmarło 12 pacjentów. To od początku epidemii w kraju najwięcej potwierdzonych zakażeń w ciągu jednego dnia. Ostatniej doby wykonano ponad 20 tys. testów.


epidemia nabiera rozpędu

Nie nabiera rozpędu tylko więcej diagnozują. Ilość zgonów i osób w stanie ciężkim jest z grubsza stała.

głupoty gadasz, liczba testów nie rośnie tak szybko jak liczba nowych chorych
zresztą co do liczby testów pewnie też się mylisz bo ja wzrostu nie widzę
masz jakiś link na poparcie tego co piszesz czy tak z własnej fantazji stawiasz tezy?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,polska-robi-coraz-mniej-testow-na-covid-19--jestesmy-na-przedostatnim-miejscu-w-unii,artykul,00034776.html

"W ostatnim czasie widać jednak, że codzienne liczby testów są coraz niższe"

Skoro ilość testów spada a zakażeń rośnie, to strach pomyśleć co było gdyby ilość testów rosła. 

Napisałem, że diagnozują więcej chorych, a nie że przeprowadzają więcej testów, więc nie głupoty gadam, tylko czytacie bez zrozumienia.

To ile osób zainfekowanych uda się zdiagnozować w ogóle zależy od bardzo wielu czynników, i generalnie jest najbardziej niemiarodajną ze statystyk, ale paradoksalnie najczęściej cytowaną. Może być tak, że testy są po prostu coraz bardziej skuteczne, albo łatwiej w sezonie wakacyjnym wyselekcjonować do testów więcej zainfekowanych, bo np. testuje się wszystkie osoby w ośrodku turystycznym itd. itp.

Wyższa ilość zdiagnozowanych chorych nie oznacza, że jest więcej osób zainfekowanych, to jest chyba jasne.
Przykładowo w lipcu diagnozowano przeciętnie 250 chorych dziennie, a umierało dziennie 8.
Natomiast w sierpniu diagnozowano ~750 osób dziennie (3x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~12 (1,5x więcej niż w lipcu).
A jeszcze w kwietniu diagnozowano ~380 osób dziennie (1,5x więcej niż w lipcu), a umierało dziennie ~24 (3x więcej niż w lipcu)
Więc korelacja pomiędzy ilością zdiagnozowanych, a ilością zainfekowanych jest żadna.

Żeby powiedzieć, że epidemia się rozwija musi rosnąć ilość osób zainfekowanych, co ma przełożenie na ilość osób w stanie ciężkim i zgonów (i to też nie proporcjonalnie bo zależy np. od pory roku, w zimie śmiertelność zawsze jest wyższa bo spada odporność), A tak jak napisałem, te metryki utrzymują się od maja na z grubsza stałym poziomie kilkunastu zgonów dziennie, i kilkudziesięciu osób w stanie ciężkim, co stanowi tylko ~1% zdiagnozowanych przypadków, które z kolei stanowią może ~1% wszystkich zainfekowanych, którzy przechodzą infekcję bez objawów. A 1% to jest poniżej granicy błędu statystycznego, więc niewiele można powiedzieć o skali rozwoju epidemii. Na pewno nie rozwija się geometrycznie, i najprawdopodobniej nawet nie rośnie liniowo, tylko sobie faluje.

Ponadto dla kogo pandemia nabiera rozpędu a dla kogo nie, lepiej koreluje z pozycją na giełdzie niż czymkolwiek innym. To jest normalne, że jak ktoś ma szorta to wieszczy katastrofę. Jednak nie ma szorta dlatego że katastrofa nadchodzi, tylko dlatego, że tak zagrał. OK?

Reasumując, nikt mi nie wciśnie że wie czy epidemia się rozwija czy nie, a tym bardziej że epidemia jest poważna, bo nie jest. Więcej osób umiera na grypę, nie mówiąc już o ilości osób które umierają na choroby krążenia, bo to jest kilkadziesiąt razy więcej niż na COVID-19.

Jesteś antycovidowcem?
W marcu obsrany byłeś, że trupy na ulicach będą bo zabraknie rąk do ich grzebania a ostatnio totalnie to bagatelizujesz porównując do grypki.

Shorty się ma wcale nie dlatego, że rosną zakażenia bo to już od dawna wpływu nie ma. Sytuacja techniczna na wykresach wskazuje na bessę i dlatego shorty.

pike napisał:

A to jeszcze pare ciekawostek odnośnie drzew i lasu:

"Łącznie lasy Ziemi zaspokajają połowę zapotrzebowania na tlen wszystkich ludzi i zwierząt, produkując go rocznie około 26 mld ton;
Jedna dorosła, 60-letnia sosna produkuje tlen niezbędny do życia 3 osób;
Jeden hektar lasu w ciągu 24 godzin wytwarza około 700 kilogramów tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2500 osób;
Jeden hektar lasu liściastego może zatrzymać a następnie stopniowo oddać środowisku 50 m3 wody;
Obecność drzew wpływa pozytywnie na lokalny klimat, co pomaga zaoszczędzić od 20 do 50 proc. energii potrzebnej do ogrzewania.
Metr kwadratowy gleby leśnej jest w stanie zmagazynować do 200 litrów wody a tylko jej wierzchnia, 10-centymetrowa warstwa zdolna jest przyjąć blisko 50 litrów wody opadowej;
Jedno drzewo absorbuje średnio 1 tonę węgla atmosferycznego na każdy metr sześcienny przyrostu i produkuje przy tym 727 kg tlenu;
Wszystkie lasy w Polsce pochłaniają rocznie ok. 41 mln ton dwutlenku węgla;"

https://www.poznan.lasy.gov.pl/swieto-drzewa

Wytną wsio w pizdu i sprzedadzą developerom do wybetonowania.

A w Brazylii skorumpowany sqrwysyn Bolsonaro pozwala niszczyć bezkarnie płuca planety. 

pike napisał:

kamikaze napisał:

https://telewizjarepublika.pl/40-latek-chcial-sprawdzic-jak-smakuje-muchomor-sromotnikowy-przezyl-bo-pomylil-sie,102093.html


mało brakowało a zdobyłby nagrodę Darwina
a tak to musiał obejść się smakiem

Antyszczepionkowcy, płaskoziemcy a teraz jeszcze nie wierzący w trujące możliwości muchomora sromotnikowego, świat schodzi na psy a zakłócenie naturalnej selekcji daje efekty.

Antycovidowcy też są i foliarze anty-5G.
Niebinarni    i patostreamerzy niszczący swoje zdrowia za trochę grosza z internetu.