UFO 21 01 2021 r.

Business Insider pisze, że wczoraj rynki cieszyły się, bo okazuje się, że z tym stymulusem to wcale nie taka prosta sprawa, bo republikanie np. nie zgadzają się na podniesienie płacy minimalnej do $15/h. W sumie sprawa będzie się kotłować w senacie przez wiele tygodni, ponieważ dla szybkiego uchwalenia ustawy potrzebna jest większość 60%, a takiej Demokraci nie uzbierają.

Więc rynek ucieszył się, bo oddalone zostało widmo rosnącej inflacji. Przedtem się cieszył na tę inflację ...?

Ale gdy już jakiś zapewne okrojony stimulus uchwalą, to znów będzie euforia.

Czyli wszystkie drogi prowadzą do hossy.

teraz to optymistyczny wariant wyglada, żeby osiągnąć poziom z otwarcia

Przytulacie coś?, bo GNZ minęła.

Co to takie pałowanie dzisiaj?

Nic się nie dzieje.

Market Trader napisał:

Co to takie pałowanie dzisiaj?

Nic się nie dzieje.

gdyby nie wczorajsze usiakowo to pewnie mielibyśmy
dzisiaj z -2%

koala napisał:

neuron napisał:

dex napisał:

koala napisał:

dex napisał:

Mały long po 2003. Powinien być duży bo mam puty, ale dzienny system jeszcze trzyma S.

Mały S po 2003

A dużo masz kasy? Bo jak nie, to na pewno nie zarobię.

ostatnio coś tam oglosili, że mamy jakiegoś większego grajka na pochodnych i tak się zastanawiam na czym on przyszedł do nas zarobić
nie obserwje ostatnio dokładnie ale mamy chyba dzisiaj duży obrót na kontraktach ?

To amerykański fundusz hedżingowy specjalizujący się w HFT (nazwy nie pamiętam). GPW podawała, że bodajże w grudniu miał udział w 50% operacji na pochodnych w Wwie. Myślę, że wszedł do Polski na początku listopada, ale tego nie podawano, jedynie że "ostatnio".

no to nazwijmy go " spychacz " i bedziemy wiedzieli o so chodzi

koala napisał:

dex napisał:

koala napisał:

dex napisał:

koala napisał:

dex napisał:

Mały long po 2003. Powinien być duży bo mam puty, ale dzienny system jeszcze trzyma S.

Mały S po 2003

A dużo masz kasy? Bo jak nie, to na pewno nie zarobię.

Wolnej mało. Po kilka S i put.

No to masz przewagę nade mną, bo animator bierze shorty w twoim imieniu, hedżując put które Ci wystawił.

Żartujesz. No może w tej jednej operacji: Ty L(2003), ja S(2003). Na razie moje S zarabia, ale nie chwalę dnia przed zamknięciem rynku albo pozycji.

Dobra, short 1974. Strata z long 30pkt, na tym stole nie ma kasy, trzeba wsadzić by wyciągnąć.

Dobrałem SS na nasdaka ...wiem wiem...jestem idiotą, ale moje wskażniki pokazują przesilenie

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26707682,gielda-w-usa-przywitala-joe-bidena-wzrostami-rekord-dnia-inauguracji.html#do_w=57&do_v=67&do_a=330&s=BoxOpLink

Rekordowa sesja na Wall Street. Wzrost giełdy w USA z inauguracji w 1929 roku pobity

REALISTA napisał:

Dobrałem SS na nasdaka ...wiem wiem...jestem idiotą, ale moje wskażniki pokazują przesilenie

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26707682,gielda-w-usa-przywitala-joe-bidena-wzrostami-rekord-dnia-inauguracji.html#do_w=57&do_v=67&do_a=330&s=BoxOpLink

Rekordowa sesja na Wall Street. Wzrost giełdy w USA z inauguracji w 1929 roku pobity

No i fajnie nie ma to jak kolejne rekordy które można pobić

I jak tam przytulacie ? u nas coś rekordy zachodnie nie robią wielkiego wrażenia.

pike napisał:

I jak tam przytulacie ? u nas coś rekordy zachodnie nie robią wielkiego wrażenia.

Ja dziś wdupiam. Niezbyt dotkliwie, bo stratę z long pokryły zyski z put, ale martwi to, że chamsko czeszą stopy, a nie dają ich przysunąć bliżej.

SRAKA PRAPTAKA

To po co był ten zaciąg rano właściwie?

Midwig przebija wczorajsze minimum! 

tarzan napisał:

Przytulacie coś?, bo GNZ minęła.

Co to GNZ?

UK powoli klopsa wali  

U nas możliwe pocałowanie 1888 w najbliższych dniach a na Brytolu 6600 z palcem w dupie.

Zashorciłem UK -> w przeciwieństwie do debilerii nasdaqowej brytyjski index chce spadać.

I znowu midwigi:

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Przytulacie coś?, bo GNZ minęła.

Co to GNZ?

Godzina Największego Zysku/Zarobku


ps. sam powiadasz, że jak coś się dzieje to 2 pierwsze godziny sesji a potem lunch

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Przytulacie coś?, bo GNZ minęła.

Co to GNZ?

Godzina Największego Zysku/Zarobku


ps. sam powiadasz, że jak coś się dzieje to 2 pierwsze godziny sesji a potem lunch

No tak tylko nie wiedziałem, że taki skrót wymyśliliście. Nie sqmałem o co biega bo słabo operuję skrótami ogólnie. Prawie każdy nie wiem co oznacza.

dex napisał:

pike napisał:

I jak tam przytulacie ? u nas coś rekordy zachodnie nie robią wielkiego wrażenia.

Ja dziś wdupiam. Niezbyt dotkliwie, bo stratę z long pokryły zyski z put, ale martwi to, że chamsko czeszą stopy, a nie dają ich przysunąć bliżej.

może to oznaczać, że daleka droga przed nami
i gapowiczów bez biletów należy powysadzać

Midwig się prostytuuje    Widocznie OFErmy już doważyły portfele wystarczająco.

Czekam aż jebną <4160 (wczorajszy low)

uuu
jak widać spychacz nie zartuje
może być dramat na poczcie

Market Trader napisał:

Midwig przebija wczorajsze minimum! 

Co by się stało jakby na FW40 położyć np 50 koni? Animator by to w ogóle łyknął?

No i zaciąg jednak 

Niby nie korelujemy z Jankesem (według dexa) ale jednak na zaciągi tam jakoś reagujemy czyli to nie jest tak, że nie korelujemy tylko korelujemy selektywnie (tak jak selektywnie PiS implementuje dyrektywy unijne... tylko te, które im pasują).

dex napisał:

Market Trader napisał:

Midwig przebija wczorajsze minimum! 

Co by się stało jakby na FW40 położyć np 50 koni? Animator by to w ogóle łyknął?

Tam bywają transakcje po kilkdziesiąt. Animator generalnie po 5szt stoi i gdy dostanie to odnawia. Od razu 50 to za duże ryzyko by było bo w razie pomyłki sporo więcej byś wjebał niż sama zmiana indexu żeby z tego wyjść.
Do 10szt to jest moim zdaniem totalny max co można tam zagrać.

Skróciłem się z midiwga po 4165    (z zyskiem ale małym)  znowu się nie da gdy leszcz czeka na zjebę. 
Gdy pozamykam to nagle pierdut leci 30szt pkc i baza -40 się robi. Dlatego jedną zostawiłem.

Chcę wyszarpać porządny kawał mięcha z rynq a nie dzióbać resztki jak dziobak. I na razie jest to trudne.

Ten pierdolony Jankes włącza ssanie w dokładnie takich momentach, gdy juz wygląda w Europie, że walnie. Czyli tak jakby zdalnie zza Oceanu pieski z Eurolandu trzymane są na jankeskiej smyczy.

DAX jedną świeczkę wybił do góry i już chooy... już drugiej się nie da. 

Ale tam jest pałowanie u tych faszystów 

Ruch albo w nocy albo zaraz rano po czym natychmiast jest kasowany. Całe sesje się pier**lą bez sensu z tym DAXem i nic nie potrafią zrobić.

myślę, że zle diagnozujecie problem
GPW powinna być przeniesiona do Zielonej Góry, wraz z serwerami.
Żaden poważny inwestor nie wejdzie w Warszawę, która leży w geopolitycznym punkcie krytycznym.
Owszem jakaś tam cudza kasa emerytów to tak
a nikt powazny swoim groszem tam nie zawita.

Odyseusz napisał:

myślę, że zle diagnozujecie problem
GPW powinna być przeniesiona do Zielonej Góry, wraz z serwerami.
Żaden poważny inwestor nie wejdzie w Warszawę, która leży w geopolitycznym punkcie krytycznym.
Owszem jakaś tam cudza kasa emerytów to tak
a nikt powazny swoim groszem tam nie zawita.

A wiesz, że to wcale nie jest głupi pomysł? 
Ja tam bym nie miał nic przeciwko.    Przynajmniej Putin by miał te 400km dalej 

Można jeszcze rozważyć powrót stolicy kraju do Gniezna. 

DAX wybił to spadł z powrotem, spadł z powrotem to wraca 

Istna zabawa w cymbergeja    Praktycznie KAŻDA świeczka jest natychmiast kontrowana w każdą stronę. 
Na DAX zaczyna być opłacalne granie na 1 świeczkę odwrotnie do tego co widać.
biała - sprzedać, czarna - qpić itd.

Market Trader napisał:

DAX jedną świeczkę wybił do góry i już chooy... już drugiej się nie da. 

Ale tam jest pałowanie u tych faszystów 

Ruch albo w nocy albo zaraz rano po czym natychmiast jest kasowany. Całe sesje się pier**lą bez sensu z tym DAXem i nic nie potrafią zrobić.

To Ty na jedną świeczkę grasz?
To się idzie wykończyć!
Przed covidem uciekasz to Cię zawał złapie