UFO - 24.04.2008

Wczorja wiedziałem, że oscylatorek pokazuje K KGH na koniec to się dałem ubrać w esy jak cały dzień na L siedziałem, dzis było odbicie ale pierdole , patrz miedź, wrócila do kanaliku na chwile ale zaraz się zrypie, jutro masakra na miedzi, może coś odrobie, ale żebym sie qrwa słuchał

Czolem all

Dzisiaj bez tranzakcji ale sesja na plusie. Brak dostepu do netu to chyba najlepsza rzecz. Jutro bede mial czas wiec pewnie cos poustawiam. Szykuje duze zmiany w portwelu akcji wiec bedzie handel i obroty

Dzięki Akwila, jak przeczytałem Twoją "urzekającą historię" to jakbym siebie czytał, tyle tylko, że ja wpłacam chcąc wyciągnąć, mała wtopka i wyplacam bo dłużnik napier....la, i znowu to samo, też chciałem przynajmniej na odsetki od kredytów odrobić, jednak stara dobra zasada - biednemu zawsze wiatr w oczy, a bogatemu to sie nawet byk ocieli. Nawet w totka szóstki nie kcą dać

Qrwa a jeszcze w Aegonie utopione 40k na 10 lat, ja pierd....., koniec świata

Jones napisał:

moze martwię się na zapas ale patrze i niepokoi mnie taka sprawa nasze WOU i Indeks nastrojów bankiera

jeszcze dopisze na jutro to dwa rozwiązania mi się nasuwają
1-leszcze po raz pierwszy wydymały szwagrów (chwilowo jak zwykle)
2-w dupe dostaniemy na tych L porządnie (ja dzielnie trzymam L i hooj ) do następnych dni

pozdrawiam

A w Stanach odbicie. Jak jutro u nas wyjdą powyżej 2900 to będzie BIG HELP. Kto mi pożyczy 20k

Akwila napisał:

Nie wiem jakie masz przychody ale spróbuj w Bank Life, ew. doradcy finansowi 0801011000 (nie naganiam - nic z tego nie mam). Tam tylko na podstawie przychodów z PITu rocznego dają kredyt. ja miałem w zeszłym roku przychodu 190k to dowiedziałem sie że na 100k mogę liczyc. Ale dopiero w połowie maja

Serio? A na podstawie PIT 38 TEŻ DAJĄ?, bo mi napisali w pitach kilka milionów przychodów , a z forsą to u mnie cieniutko, może by mi chociaż ze 3 miliony pożyczyli.

Akwila napisał:

A w Stanach odbicie. Jak jutro u nas wyjdą powyżej 2900 to będzie BIG HELP. Kto mi pożyczy 20k

Wypluj się Akwila, jutro KGH poniżej 100 jak nie to kupuję flaszke za ostatnie drobne

Jaja sobie chyba robicie. Z tego co widzę to wszedzie można wpierdolić.

Ja mysle tak, jak ktos chce mieć firmę i futy. To nic z tego nie będzie. Fut jest najszybszym instrumentem i szwagier hooj czuwa. Firma to powazna sprawa też wymaga czasu. samograja nie ma.
Trzeba sie zabrać za jedno. Przy futach trzeba mieć luz.

Re forex

Pewna kwestie juz omawialiśmy ale spytam jeszcze raz

jak duzo zarobiłes szorcąc na futach jako notoryczny misiek pewnie od

2200.

A widzisz wupegi by Ci na to nie pozwoliły.

Czy pokazując koniec wzrostów na 3750 były az takie złe?

Piszesz jakies głupoty o 1200 pkt i wqurwiasz.

W srode o 16:15 decyzja w sprawie stop w USA.

Rynki juz dyskontuja decyzje:

- akcje ida w gore, bo dyskontuja obnizke

- USD sie umacnia, bo dyskontuje podwyzke (ewentualnie bez zmian)

Kto tu sie myli?

Kurcze, nie pakujcie się w kolejne kredyty!
Przecież spowolnienie w gospodarce to dopiero przed nami, giełda spadła wyprzedzająco, naprawdę będzie z czego oddać jak sie jeszcze pogorszy
Trzeba kombinować nad uchronieniem domu przed komornikiem, a resztę olać, te parę k zawsze gdzieś można zarobić w razie klapy.

Widzę że wszystko wraca do normy

złe dane ( nowe domki ,etc. ) -zjazd po to by wrócić do wzrostów i jak na stadionie zaśpiewać : " giełdo , nic się nie stało , nic się nie stało ! "

" za CHINY " nie zrozumię Yankesów !

A ma ktoś pomysł, kto taką zwałę nam zrobił (chodzi o spadek z 80 na 40)? Szfagry czy leszcze? Serio pytam, bo zastanawiam się kto kogo wyje..., bo najpierw leszcze (czyli my) w większości siedzieliśmy na eSkach, teraz duża część przekręciła się na el, to kto tu zaczyna dostawać w d...pę ?
Chyba ciężkie jest życie szfagra, jeszcze parę razy wpier... zbiorą to pewnie zaraz zadzwonią do Myśliwego z propozycją pracy w centrali
Bo ma wyczucie, trzeba przyznać

Edit
Ech, jeszcze sporo pracy przede mną, jak zarabiam to co drugi post mój, jak tracę to siedzę cicho (bo wtedy jestem wkurzony i ulepszam systemy, he he, jak zarabiają to daję im spokój)
A szfagry tak czy siak dostaną wpierd..

MICHU napisał:

Re forex

Pewna kwestie juz omawialiśmy ale spytam jeszcze raz

jak duzo zarobiłes szorcąc na futach jako notoryczny misiek pewnie od

2200.

A widzisz wupegi by Ci na to nie pozwoliły.

Czy pokazując koniec wzrostów na 3750 były az takie złe?

Piszesz jakies głupoty o 1200 pkt i wqurwiasz.

Z tym notorycznym miskiem to przesadziles. Rzuc czasem okiem na WOU to zobaczysz jaka mam pozycje.

Przy 3900 byla inna sytuacja. Tam padl dlugoterminowy sygnal sprzedazy i nie bylo sensu sie szarpac w konsoli pod szczytem tylko trzba bylo zaladowac eS-ki i czekac na zjazd.

Z tym koncem wzrostow przy 3750 to sobie nie przypominam. O ile dobrze pamietam, to poddales sie dopiero w okolicach 3400.

Odkad siegne pamiecia, to caly czas piszesz, ze wupegi pokazuja kupno. Nie wazne czy to jest 3900 czy 2900.

Jest archiwum i wszystko sobie mozna sprawdzic co kto pisal. Zrobilbym to, ale szkoda mi czasu.

Re forex

bo tak to wyglądało, do 3700 łapało sie dołek bo mogła to byc zwyczajna

korekta w trendzie.

Od 3750 wiadomo juz było ze klapa.

Jako ze nie jestem informacja napisałem od 3550.

No tak Ty wiedziałes ze od 3900 gładko pójdzie na 2680, hehe

Wole łapac eS od 3550 niz od 2200, przynajmniej Ja...

nie miałem okazji rzucic nawet ogiem na notowania w ciagu dnia, zbliżajaca sie sesja zmusza do pokazania sie na uczelni Zdam się na ocene forum. BYŁ POPYT czy tylko kosze robiące wodę z mózgu leszczowi. Innymi słowy czy można było odczuć akumulacje papierów czy tylko wzrost jak najwyżej najmniejszym kosztem

fastenter napisał:

Jaja sobie chyba robicie. Z tego co widzę to wszedzie można wpierdolić.

Ja mysle tak, jak ktos chce mieć firmę i futy. To nic z tego nie będzie. Fut jest najszybszym instrumentem i szwagier hooj czuwa. Firma to powazna sprawa też wymaga czasu. samograja nie ma.
Trzeba sie zabrać za jedno. Przy futach trzeba mieć luz.

Masz racje. Jak pisałem nie gram już na fiut - to jest przecież jak zawód. Ma ła wtopa mnie wyleczyła a ciągnie jak cholera.

MICHU napisał:

Re forex

bo tak to wyglądało, do 3700 łapało sie dołek bo mogła to byc zwyczajna

korekta w trendzie.

Od 3750 wiadomo juz było ze klapa.

Jako ze nie jestem informacja napisałem od 3550.

No tak Ty wiedziałes ze od 3900 gładko pójdzie na 2680, hehe

Wole łapac eS od 3550 niz od 2200, przynajmniej Ja...

Widze MICHU, ze wiesz wiecej na temat zajmowanych przeze mnie pozycji ode mnie samego. To sie nazywa zdolnosc jasnowidzenia i sie bardzo przydaje w grze na gieldzie. Musisz niesamowita kase kosic na koniach. Gratki.

jako bierny obserwator rynku zaczynam się przychylać do mopinii Kaczora z wczoraj, że grubasy żle oceniły sytuację w USA i nałykały się S pod padakę w Jankesowie - a tam jest po prostu hossa

re forex

ponieważ dozbroiłem się w szybszy system teraz po czasie widzę ze

sygnał eS po 3900 to mogłes miec na czuja.

Czysto techniczny padł na clozet 2.11 po 3820.

Troche szybciej niz po 3750 ale i to wystarczyło.

Tylko jeszcze uwierzyć.....tego zabrakło.

Następne 6000 przypilnuje lepiej.

Jak prawie o 10% spadła im sprzedaż chałup i dalej cieszą mordy, to też nie wiem co myśleć o tym - dobrze że nie zamykałem na fix eL, opamietałem się w ostatnim momencie, bo w końcu po cenie Close rosniemy, wiec jest dobrze i po co zamykać?

Ale Icki dopieprzają. kasiorka przyrasta. Ale ktos duży dzisiaj na szortach oberwał. potem zdaje się podciagał fix. Szwagier chyba nie wdupił.

Infinian nie grasz w luki?

Indiana napisał:

Jak prawie o 10% spadła im sprzedaż chałup i dalej cieszą mordy, to też nie wiem co myśleć o tym - dobrze że nie zamykałem na fix eL, opamietałem się w ostatnim momencie, bo w końcu po cenie Close rosniemy, wiec jest dobrze i po co zamykać?

a szwagry tyle Longów zamkneli gdzie ta recesja w Polsce czy w USA (chyba się pomyliłem o 4godz.)

MICHU napisał:

re forex

ponieważ dozbroiłem się w szybszy system teraz po czasie widzę ze

sygnał eS po 3900 to mogłes miec na czuja.

Czysto techniczny padł na clozet 2.11 po 3820.

Troche szybciej niz po 3750 ale i to wystarczyło.

Tylko jeszcze uwierzyć.....tego zabrakło.

Następne 6000 przypilnuje lepiej.

3900 nie bylo na czuja. Zapoznaj sie z tym wpisem oraz linkami w nim zamieszczonymi.

Re forex

a teraz coś zwane satysfakcją:

oj oj ile to nie spadnie, 2500 bedzie.

A michu spokojnie , patrzymy wupezki i jest OK.

Tak więc nie są całkiem do dupy, tylko teraz będą bardziej tajemnicze....

tez gratki

REALISTA napisał:

jako bierny obserwator rynku zaczynam się przychylać do mopinii Kaczora z wczoraj, że grubasy żle oceniły sytuację w USA i nałykały się S pod padakę w Jankesowie - a tam jest po prostu hossa

Baza na to wskazuje, że ktos mocno trzyma S jeszcze.
Po zamykanych w większości L ciekawe co dalej?
Pojedziemy po wypasione S?

Ed masz wiadomość na priv

nazgul71 napisał:

Ed masz wiadomość na priv

dzięki juz odpowiedziałem

A może tak - dopracuję oscylatorka i...... sprzedam sygnały 15 min intraday na każdym instrumencie może coś przytule :nierozumiem: