UFO 15 07 2022 r.

1/3 B.L.


(G)astronomiczne ceny na festiwalach. "Żeby chociaż szczypiorek dali"

Duże frytki - 30 zł, burger - 40 zł, zapiekanka z kurczakiem - 38 zł. To ceny w strefie gastronomicznej na Męskim Graniu. Podobnie wyglądały na Open'erze. Głodni ludzie na festiwalach muzycznych nie mają łatwo. A w przyszłym roku? Będzie jeszcze drożej.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-g-astronomiczne-ceny-na-festiwalach-zeby-chociaz-szczypiorek,nId,6151777#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

2/3 b.l.

AgroTrader napisał:

1/3  B.L.  


(G)astronomiczne ceny na festiwalach. "Żeby chociaż szczypiorek dali"

Duże frytki - 30 zł, burger - 40 zł, zapiekanka z kurczakiem - 38 zł. To ceny w strefie gastronomicznej na Męskim Graniu. Podobnie wyglądały na Open'erze. Głodni ludzie na festiwalach muzycznych nie mają łatwo. A w przyszłym roku? Będzie jeszcze drożej.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-g-astronomiczne-ceny-na-festiwalach-zeby-chociaz-szczypiorek,nId,6151777#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

....Osioł   ...... coś sie opóźnia imprezka u RaWała ...................... bo GOLDMANEK nie chce POkazać PiS......iorka


....3/3 ...... biedny LLLeszcz

..... urrwa .... czy Ktoś w tym psychiatryku też łyka   ........ sam musze Vat i akcyze płacić   ......... bo LLLLLeszcz Opcjoner te POdatki Czechom/Miemcom teraz płaci

..... i już GOLDMANICHO opcje G1650 zamienił w śmieciówke

Nadaje ze Stronia napisał:

..... i już GOLDMANICHO opcje G1650 zamienił w śmieciówke

.....opcje kal nie mylić z POrannym kałem

goł buls

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

L 8 mini koników na wig20

AgroTrader napisał:

1/3  B.L.  


(G)astronomiczne ceny na festiwalach. "Żeby chociaż szczypiorek dali"

Duże frytki - 30 zł, burger - 40 zł, zapiekanka z kurczakiem - 38 zł. To ceny w strefie gastronomicznej na Męskim Graniu. Podobnie wyglądały na Open'erze. Głodni ludzie na festiwalach muzycznych nie mają łatwo. A w przyszłym roku? Będzie jeszcze drożej.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-g-astronomiczne-ceny-na-festiwalach-zeby-chociaz-szczypiorek,nId,6151777#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Kraj się rozwija

Nadajnik: G1650 wystawiłem wczoraj i przedwczoraj naście sztuk więc lepiej niech nie rosną.

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

Market Trader napisał:

Nadajnik: G1650 wystawiłem wczoraj i przedwczoraj naście sztuk więc lepiej niech nie rosną.

....około 11-tej, jeszcze gdy byłem 3źwy (3-4 bronkach) POgoniłem PO 4,00 ze strata - 5 szt. ........ bo raczej to juz jest śmiciówka


PiS ........DAła

....... dalej walcze na G1625 ........ tylko kale



15.07 ............... 7 / 41


PiS .......cis


.....czy PiS ........ DAła Dobrej Smieny - Zibi jest gdzieś na horyzoncie

...... bo chciałbym Kogoś konkretnego zJeepać ..... a na niedzielnej sumie odmówić kolanową zdrowaśke za nawrócenie

Market Trader napisał:

Nadajnik: G1650 wystawiłem wczoraj i przedwczoraj naście sztuk więc lepiej niech nie rosną.

..... PO ile km dziennie gejujesz ...... ile kg (cirke abałt) wozisz ze sobą i ewentualne dzienne przewyższenie


........ bo w piciu jestem średniakiem a w gejowaniu chce być młodziakiem

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

48 ale w górzystym terenie to kwestia drugorzędna - liczą się różnice wysokości czyli podjazdy.
Jeszcze 22 mi zostały do Hradka nad Nissou.
Ja se tak gejuję tempem wycieczkowym. A to przerwa na fotkę a to kawkę a to laptopika rozłożę a to coś inne i tak na 9-10h ogólnej aktywności 5-6h realnie przepedałowanych mi wychodzi bo mi licznik się zatrzymuje i odlicza pauzy.

....... na OW20G1600 Eskimosi 3maja kupić PO 27-25,5 - 10szt. ......... prawdoPOdobnie Wigusiem20 pójdziemy UP

Nadaje ze Stronia napisał:

Market Trader napisał:

Nadajnik: G1650 wystawiłem wczoraj i przedwczoraj naście sztuk więc lepiej niech nie rosną.

..... PO ile km dziennie gejujesz  ...... ile kg (cirke abałt) wozisz ze sobą i ewentualne dzienne przewyższenie


........ bo w piciu jestem średniakiem a w gejowaniu chce być młodziakiem

Średnio te 80km daily wychodzi ale po względnie płaskim. Przy górzystym profilu trasy robię mniej.

Ale piwko to u mnie jest JEDNO i na koniec dopiero więc nie dałbyś rady chyba

Znowu zajob u Murzynów?

Nadaje ze Stronia napisał:

....... na OW20G1600 Eskimosi 3maja kupić PO 27-25,5 - 10szt.   ......... prawdoPOdobnie Wigusiem20 pójdziemy UP

22.55 jedną wystawiłem ale chyba na niej wtopię

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

48 ale w górzystym terenie to kwestia drugorzędna - liczą się różnice wysokości czyli podjazdy.
Jeszcze 22 mi zostały do Hradka nad Nissou.
Ja se tak gejuję tempem wycieczkowym. A to przerwa na fotkę a to kawkę a to laptopika rozłożę a to coś inne i tak na 9-10h ogólnej aktywności 5-6h realnie przepedałowanych mi wychodzi bo mi licznik się zatrzymuje i odlicza pauzy.

HA HA HA
48 KM TO JA PRZEJEŻDŻAM NA ROWERZE BEZ PEDAŁÓW
I CAŁY CZAS POD GÓRĘ

Market Trader napisał:

Znowu zajob u Murzynów?

JAKIES PROBLEMY W RODZINIE ?

Market Trader napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

....... na OW20G1600 Eskimosi 3maja kupić PO 27-25,5 - 10szt.   ......... prawdoPOdobnie Wigusiem20 pójdziemy UP

22.55 jedną wystawiłem ale chyba na niej wtopię

NIE RADZISZ SOBIE

TA GRA IDZIE CI JAK JAZDA POD GÓRE

Widze, ze "rynki" sie ucieszyły z lepszego odczytu mało istotnego wskaznika. Ciekawe, kiedy  załapią, że to jest potencjalny czynnik do wiekszej skali podwyżki stóp?
SS na  

Ten wskaznik z NY Empaier S. pomoze szczególnie niemieckiej gospodarce co widac po DAX-ie    

AgroTrader napisał:

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

48 ale w górzystym terenie to kwestia drugorzędna - liczą się różnice wysokości czyli podjazdy.
Jeszcze 22 mi zostały do Hradka nad Nissou.
Ja se tak gejuję tempem wycieczkowym. A to przerwa na fotkę a to kawkę a to laptopika rozłożę a to coś inne i tak na 9-10h ogólnej aktywności 5-6h realnie przepedałowanych mi wychodzi bo mi licznik się zatrzymuje i odlicza pauzy.

HA HA HA
48 KM TO JA PRZEJEŻDŻAM NA ROWERZE BEZ PEDAŁÓW
I CAŁY CZAS POD GÓRĘ

Ale codziennie przez prawie 4 tygodnie?

Nadaje ze Stronia napisał:

....... martwie sie o Realiste (OLIWA), Opcjonera i kolarzy @ TdF (upały na zachodzie above 40 ) ....... i o Szkocje/UK (histeryczne rockordy   )


.....a nad całością czuwa ABSOLUT  ...... i pałeczka

Ty sie lepiej martw o swoja wątrobę i trzustke. My z Opcjonerem, jako największe lewaki na UFO prowadzimy zdrowy tryb życie.

REALISTA napisał:

Widze, ze "rynki" sie ucieszyły z lepszego odczytu mało istotnego wskaznika. Ciekawe, kiedy  załapią, że to jest potencjalny czynnik do wiekszej skali podwyżki stóp?
SS na  

Ten wskaznik z NY Empaier S. pomoze szczególnie  niemieckiej gospodarce co widac po DAX-ie    

Widzisz, byle gównopowód wystarczy i odjebuje do góry niczym napięta sprężyna ale żeby zwalić to trzy tygodnie męczarni musi się odpałowac najpierw.  

Takie czasy - taka sytuacja.

Zygmunt de Bill napisał:

Market Trader napisał:

Odbyłem akt defekacji 

Co to za informacja. Jakie to ma znaczenie?

koronne

Market Trader napisał:

AgroTrader napisał:

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

48 ale w górzystym terenie to kwestia drugorzędna - liczą się różnice wysokości czyli podjazdy.
Jeszcze 22 mi zostały do Hradka nad Nissou.
Ja se tak gejuję tempem wycieczkowym. A to przerwa na fotkę a to kawkę a to laptopika rozłożę a to coś inne i tak na 9-10h ogólnej aktywności 5-6h realnie przepedałowanych mi wychodzi bo mi licznik się zatrzymuje i odlicza pauzy.

HA HA HA
48 KM TO JA PRZEJEŻDŻAM NA ROWERZE BEZ PEDAŁÓW
I CAŁY CZAS POD GÓRĘ

Ale codziennie przez prawie 4 tygodnie?

nie
tylko przez jeden tydzien -7 dni

AgroTrader napisał:

Market Trader napisał:

AgroTrader napisał:

Market Trader napisał:

tarzan napisał:

Market Trader napisał:

Dogejowałem do Libereca.

Przerwa na podwójne espresso w Café Praha. 

ile km dziś?

48 ale w górzystym terenie to kwestia drugorzędna - liczą się różnice wysokości czyli podjazdy.
Jeszcze 22 mi zostały do Hradka nad Nissou.
Ja se tak gejuję tempem wycieczkowym. A to przerwa na fotkę a to kawkę a to laptopika rozłożę a to coś inne i tak na 9-10h ogólnej aktywności 5-6h realnie przepedałowanych mi wychodzi bo mi licznik się zatrzymuje i odlicza pauzy.

HA HA HA
48 KM TO JA PRZEJEŻDŻAM NA ROWERZE BEZ PEDAŁÓW
I CAŁY CZAS POD GÓRĘ

Ale codziennie przez prawie 4 tygodnie?

nie
tylko przez jeden tydzien -7 dni

Widocznie ja jestem cienki Bolek od gejów  

Moim celem jest zwiedzanie i delektowanie się okolicznościami wszelakimi a nie wyścig bo ja się z nikim nie ścigam.