UFO 19-20 10 2024 r. Weekend

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

A w obecnych czasach jest jeszcze jeden poważny czynnik zwiększający ryzyko wypadków drogowych. 
SMARTFON
Na własne oczy raz widziałem jak pi*da jakaś wyjebała z podporządkowanej i o mały włos nie przyfasoliła w prawidłowo jadącego typa. Zatrzymali się i z rozmowy było słychać, że ona przeprasza bo sprawdzała telefon... ja pier**lę qrwa mać. 
Telefon ważniejszy niż to co się dzieje na skrzyżowaniu? Bo coś się stanie wielkiego jak kliknie pół minuty później?

A ile takich co przyjebali w coś lub kogoś bo się zagapili w telefon?

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

srebro w piątek ładnie wzrosło dochodząc w okolice 34$ gdzie podobno jest już opór , ciekawe czy otwarcie luką zrobią aby wyjaśnić niedowiarkom czym są opóry
moim zdaniem cena srebra obecnie to jedynie cena metalu przemysłowego , duże banki zbierają z rynku sporo fizycznego złota i w którymś momencie zapewne wtedy jak im się bilanse będą rozjeżdżać i jakieś pozycje mocno zjadą wówczas ogłoszą ze oprócz złota również srebro to bezpieczna inwestycja co spowoduje wyciąganie do góry , a spore ilości posiadanego fizyka spowodują łatanie tych dziur w bilansach banków .

obecnie cena srebra w ujęciu PLN już przebija cenę z roku 2012
https://stooq.pl/q/?s=xagpln

ale w dolarze to do szczytu mamy jeszcze 16$

https://stooq.pl/q/?s=si.f&c=20y&t=c&a=lg&b=0

ogólnie to wzrost cen srebra może świadczyć o tym że na rynku Ci najlepiej poinformowani już coś wiedzą a reszta dowie się po serii danych

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

A w obecnych czasach jest jeszcze jeden poważny czynnik zwiększający ryzyko wypadków drogowych. 
SMARTFON
Na własne oczy raz widziałem jak pi*da jakaś wyjebała z podporządkowanej i o mały włos nie przyfasoliła w prawidłowo jadącego typa. Zatrzymali się i z rozmowy było słychać, że ona przeprasza bo sprawdzała telefon... ja pier**lę qrwa mać. 
Telefon ważniejszy niż to co się dzieje na skrzyżowaniu? Bo coś się stanie wielkiego jak kliknie pół minuty później?

A ile takich co przyjebali w coś lub kogoś bo się zagapili w telefon?

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

A skąd wiedziałeś, że będziesz 1/5 ?
Brak jest edycji posta.

MICHU napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

A w obecnych czasach jest jeszcze jeden poważny czynnik zwiększający ryzyko wypadków drogowych. 
SMARTFON
Na własne oczy raz widziałem jak pi*da jakaś wyjebała z podporządkowanej i o mały włos nie przyfasoliła w prawidłowo jadącego typa. Zatrzymali się i z rozmowy było słychać, że ona przeprasza bo sprawdzała telefon... ja pier**lę qrwa mać. 
Telefon ważniejszy niż to co się dzieje na skrzyżowaniu? Bo coś się stanie wielkiego jak kliknie pół minuty później?

A ile takich co przyjebali w coś lub kogoś bo się zagapili w telefon?

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

A skąd wiedziałeś, że będziesz 1/5 ?
Brak jest edycji posta.

Była edycja. Nie wiem dlaczego tego nie widać.

Zygmunt de Bill napisał:

MICHU napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

A skąd wiedziałeś, że będziesz 1/5 ?
Brak jest edycji posta.

Była edycja. Nie wiem dlaczego tego nie widać.

1/5 to sukces.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/banka-nieruchomosci-zaczyna-pekac-historia-dzieje-sie-na-naszych-oczach

Weszło

Forex Trader napisał:

Weszło

REALISTA napisał:

https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/banka-nieruchomosci-zaczyna-pekac-historia-dzieje-sie-na-naszych-oczach

No oby, czas najwyższy.   
Przegięcie pały jest extremalne. Kawalerka w Łodzi za 17k - już się z chujami na móżgi pozamieniali.
Nieruchy to najbardziej nadmuchany balon na świecie. NasdaQ to przy tym mały baloniczek.

A może to będzie czarny łabędź? Wielki Kryzys 2008r. też się w sumie zaczął od nieruchów.

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

A w obecnych czasach jest jeszcze jeden poważny czynnik zwiększający ryzyko wypadków drogowych. 
SMARTFON
Na własne oczy raz widziałem jak pi*da jakaś wyjebała z podporządkowanej i o mały włos nie przyfasoliła w prawidłowo jadącego typa. Zatrzymali się i z rozmowy było słychać, że ona przeprasza bo sprawdzała telefon... ja pier**lę qrwa mać. 
Telefon ważniejszy niż to co się dzieje na skrzyżowaniu? Bo coś się stanie wielkiego jak kliknie pół minuty później?

A ile takich co przyjebali w coś lub kogoś bo się zagapili w telefon?

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

Czemu ma niby boleć dupa? Przecież nie jedzie kaszlakiem bo brukowanej wiejskiej drodze. 
Mnie jakoś nie bolała.

Kryzysy mają to do siebie, że zachodzą kaskadowo. Jest jakiś jeden czynnik wyzwalający (trigger, czarny łąbędź) i wtedy nagle sypie się jednocześnie albo zaraz po sobie cała reszta.
Jakby się sraczka na nieruchach zaczęła, to może to by pociągnęło wtedy i giełdy. 

Moim zdaniem nieruchy są tak wypierdolone w kosmos, że nawet jakby o 50% potaniały, to wciąż by jeszcze były drogie.

Qrwa w takiej Warszawie stare komunistyczne bloki, dawne mieszkania komunalne wykupowane od spółdzielni za grosze a dziś kosztują cieżkie miliony.     Właściwie co uzasadnia te absurdalne wyceny poza zwykłą spekulacją?

Wiadomo. Stolica, kraj się mocno rozwinął przez te 30 lat no ale mimo wszystko bez przesady za qrwa kawałek betonu budowany za Gierka płacić 20k z metra.

kolekcjon€r napisał:

Kryzysy mają to do siebie, że zachodzą kaskadowo. Jest jakiś jeden czynnik wyzwalający (trigger, czarny łąbędź) i wtedy nagle sypie się jednocześnie albo zaraz po sobie cała reszta.
Jakby się sraczka na nieruchach zaczęła, to może to by pociągnęło wtedy i giełdy. 

Moim zdaniem nieruchy są tak wypierdolone w kosmos, że nawet jakby o 50% potaniały, to wciąż by jeszcze były drogie.

Qrwa w takiej Warszawie stare komunistyczne bloki, dawne mieszkania komunalne wykupowane od spółdzielni za grosze a dziś kosztują cieżkie miliony.     Właściwie co uzasadnia te absurdalne wyceny poza zwykłą spekulacją?

Wiadomo. Stolica, kraj się mocno rozwinął przez te 30 lat no ale mimo wszystko bez przesady za qrwa kawałek betonu budowany za Gierka płacić 20k z metra.

Debilizm kupujących

Forex Trader napisał:

kolekcjon€r napisał:

Kryzysy mają to do siebie, że zachodzą kaskadowo. Jest jakiś jeden czynnik wyzwalający (trigger, czarny łąbędź) i wtedy nagle sypie się jednocześnie albo zaraz po sobie cała reszta.
Jakby się sraczka na nieruchach zaczęła, to może to by pociągnęło wtedy i giełdy. 

Moim zdaniem nieruchy są tak wypierdolone w kosmos, że nawet jakby o 50% potaniały, to wciąż by jeszcze były drogie.

Qrwa w takiej Warszawie stare komunistyczne bloki, dawne mieszkania komunalne wykupowane od spółdzielni za grosze a dziś kosztują cieżkie miliony.     Właściwie co uzasadnia te absurdalne wyceny poza zwykłą spekulacją?

Wiadomo. Stolica, kraj się mocno rozwinął przez te 30 lat no ale mimo wszystko bez przesady za qrwa kawałek betonu budowany za Gierka płacić 20k z metra.

Debilizm kupujących

I jeszce castingi na najemców. Teraz żeby wynająć mieszkanie od Jaśnie Wielmożnego Pana Właściciela, to trzeba przejść casting i zdać egzamin czy się kwalifikujesz na najemcę. Przedstawić dokumenty jak do banku po kredyt.
Sytuacja jest tak absurdalnie chora jaka jeszcze nigdy nie była. Przydałoby się wywrócić z kopytami cały ten stolik żeby się wszyscy zesrali z tymi nieruchami.

Bo jasnym jest, że nieruchy generalnie drożeją w czasie jak złoto i to jest normalne no ale nie w takim tempie do chuja. 
100% w ostatnie 6 lat?  
100% to powinno drożeć w przeciągu 50 lat i wtedy to by było normalne.

Żeby tak Wigunia rosła o 100% co kilka lat 

A do tego Polska ma najdroższe hipo w całej EU    Z wielką łaską wprowadzili stałe oprocentowanie i to dopiero po podwyżkach gdzie na zachodzie od lat to juz było.
Rzyt jebie równo w dupsko fajn0polaczków   aż mu pejsy podskakują.
U nas od samego początku od lat 90-tych lichwa ma się znakomicie. 
Naród jest wciąz jebany wysokimi kosztami kredytów    

Dlaczego w takiej Szwajcarii potrafi być stała stopa na 2.5% i też się to bankom opłaca bo przecież nie działają charytatywnie a w POlsce musi być aż 8% żeby się opłacało? W Hiszpanii 3.5%
qrestwo jebane, żydowska lichwa pierdolona i nie ma kto tego ukrócić bo w Sejmie sami polskojęzyczni wyznawcy menory

kolekcjon€r napisał:

A do tego Polska ma najdroższe hipo w całej EU    Z wielką łaską wprowadzili stałe oprocentowanie i to dopiero po podwyżkach gdzie na zachodzie od lat to juz było.
Rzyt jebie równo w dupsko fajn0polaczków   aż mu pejsy podskakują.
U nas od samego początku od lat 90-tych lichwa ma się znakomicie. 
Naród jest wciąz jebany wysokimi kosztami kredytów    

Dlaczego w takiej Szwajcarii potrafi być stała stopa na 2.5% i też się to bankom opłaca bo przecież nie działają charytatywnie a w POlsce musi być aż 8% żeby się opłacało? W Hiszpanii 3.5%
qrestwo jebane, żydowska lichwa pierdolona i nie ma kto tego ukrócić bo w Sejmie sami polskojęzyczni wyznawcy menory

Przecież jesteśmy jebani w tym kraju na wszystkim!! Nic się z tym nie robi bo jesteśmy tylko kolonią.

Jak widać można brać ~3% stałęj stopy i być do przodu no ale przecież w POlsce nie da się... tu trzeba złupić na drugie tyle albo jeszcze więcej. Żeby czasem normalnego Kowalskiego nie było stać na mieszkanie, to się nie godzi przecież. Musi być niewolnikiem do emerytury. 
qrestwo jebane

Forex Trader napisał:

kolekcjon€r napisał:

A do tego Polska ma najdroższe hipo w całej EU    Z wielką łaską wprowadzili stałe oprocentowanie i to dopiero po podwyżkach gdzie na zachodzie od lat to juz było.
Rzyt jebie równo w dupsko fajn0polaczków   aż mu pejsy podskakują.
U nas od samego początku od lat 90-tych lichwa ma się znakomicie. 
Naród jest wciąz jebany wysokimi kosztami kredytów    

Dlaczego w takiej Szwajcarii potrafi być stała stopa na 2.5% i też się to bankom opłaca bo przecież nie działają charytatywnie a w POlsce musi być aż 8% żeby się opłacało? W Hiszpanii 3.5%
qrestwo jebane, żydowska lichwa pierdolona i nie ma kto tego ukrócić bo w Sejmie sami polskojęzyczni wyznawcy menory

Przecież jesteśmy jebani w tym kraju na wszystkim!! Nic się z tym nie robi bo jesteśmy tylko kolonią.

I Naczelny Gaśnicowy RP miejmy nadzieję że kolejny raz o tym przypomni 

Czy hiszpańskie banki tracą na udzielaniu hipotek na 3.5%?
Czy szwajcarskie banki tracą na hipotekach na 2.5%?
A nasze by straciły jakby tyle dawały? Najwidocznie dopiero 7% to ich próg opłacalności bo przecież mamy najwyższe zarobki w EU.   

Zobaczcie na akcje tym mbanków, Santanderów, ING jakie to wszystko napompowane i płacą dywidendy po 11% bo tyle nakradli, że ich stać. A kto za to płaci?
Leszcz kurwujący codziennie w korkach do i z korpo spłacający swój mikroapartament do emerytury. 

Jedna wielka patologia.

kolekcjon€r napisał:

Czy hiszpańskie banki tracą na udzielaniu hipotek na 3.5%?
Czy szwajcarskie banki tracą na hipotekach na 2.5%?
A nasze by straciły jakby tyle dawały? Najwidocznie dopiero 7% to ich próg opłacalności bo przecież mamy najwyższe zarobki w EU.   

Zobaczcie na akcje tym mbanków, Santanderów, ING jakie to wszystko napompowane i płacą dywidendy po 11% bo tyle nakradli, że ich stać. A kto za to płaci?
Leszcz kurwujący codziennie w korkach do i z korpo spłacający swój mikroapartament do emerytury. 

Jedna wielka patologia.

Pojebane to jest. No ale może kiedyś uzyskamy niepodległość. Może kiedyś będzie Polski rząd i wreszcie rządzenie będzie fur Polen.

Forex Trader napisał:

Niech wejdzie.
Dobrze idziesz !!!

https://x.com/LaskaTomasz/status/1848009420837445780
4mln zł w 6 tyg , a nie jakies stelaże

Małolat napisał:

https://x.com/LaskaTomasz/status/1848009420837445780
4mln zł w 6 tyg , a nie jakies stelaże    

To trzeba być znanym, mieć widzów i cisnąć dobry marketing.

ale jaja 

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,31399584,horror-na-stole-operacyjnym-martwy-amerykanin-zaczal-sie.html#s=amtp_pnHP_related

kolekcjon€r napisał:

Małolat napisał:

https://x.com/LaskaTomasz/status/1848009420837445780
4mln zł w 6 tyg , a nie jakies stelaże    

To trzeba być znanym, mieć widzów i cisnąć dobry marketing.

Chyba ameby umysłowe a takich w PL nie brakuje oj nie brakuje

kolekcjon€r napisał:

A do tego Polska ma najdroższe hipo w całej EU    Z wielką łaską wprowadzili stałe oprocentowanie i to dopiero po podwyżkach gdzie na zachodzie od lat to juz było.
Rzyt jebie równo w dupsko fajn0polaczków   aż mu pejsy podskakują.
U nas od samego początku od lat 90-tych lichwa ma się znakomicie. 
Naród jest wciąz jebany wysokimi kosztami kredytów    

Dlaczego w takiej Szwajcarii potrafi być stała stopa na 2.5% i też się to bankom opłaca bo przecież nie działają charytatywnie a w POlsce musi być aż 8% żeby się opłacało? W Hiszpanii 3.5%
qrestwo jebane, żydowska lichwa pierdolona i nie ma kto tego ukrócić bo w Sejmie sami polskojęzyczni wyznawcy menory

Bo u nas nie ma euro ani franka tylko złotówka?
I trzeba brać kilka % zapasu na inflację i pojebane decyzje niekompetentnego rządu.

kolekcjon€r napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

REALISTA napisał:

AgroTrader napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

kolekcjon€r napisał:

A w obecnych czasach jest jeszcze jeden poważny czynnik zwiększający ryzyko wypadków drogowych. 
SMARTFON
Na własne oczy raz widziałem jak pi*da jakaś wyjebała z podporządkowanej i o mały włos nie przyfasoliła w prawidłowo jadącego typa. Zatrzymali się i z rozmowy było słychać, że ona przeprasza bo sprawdzała telefon... ja pier**lę qrwa mać. 
Telefon ważniejszy niż to co się dzieje na skrzyżowaniu? Bo coś się stanie wielkiego jak kliknie pół minuty później?

A ile takich co przyjebali w coś lub kogoś bo się zagapili w telefon?

Może miała duże L na S&P a właśnie CPI było ogłaszane?

i logicznie myslaca kobieta wybrala mniejsze zagrożenie- mniejsze  zło

ALE co Kolekcjoner moze wiedziec i jezdzie samochodem
gdy on tylko z Gruzinami z Ubera jezdzi

jeszcze Go zgwałcą w tym uberze

Tak się składa, że jeśli nie ma konieczności dojeżdżania codziennie do roboty lub nie wykonuje się za pomocą samochodu pracy zarobkowej, to mieszkając w dużym czy nawet średnim mieście, posiadanie samochodu jest zbędne i tylko generuje koszty. 
Jest nadmiar blachosmrodów w miastach i słusznie popieram wszelkie zwężenia jezdni, ograniczenia prędkości, strefy czystego transportu i zakazy wjazdów do centrów. Bardzo dobrze Trzaskowski i Sutryk robią. 
Snują się te słoiki pon-pt co poranek z jakichś Łomianek czy Legionowa do roboty w korpo na Mokotów i po południu to samo w drugą stronę. Albo we Wrocku z jakiegoś z dupy Smolca, Leśnicy czy z Psiego Pola do Sky Tower czy Arkad. 
I nawet jak wyjedziesz tym autem swoim to weź się pier**l krążąc kwadrans gdzie zaparkować. Przecież to chore jest. A postawisz źle to pedały ze straży miejskiej tylko na to czekają 
A ja sobie kliknę w Ubera i nawet będąc nabuszkowanym dojadę gdzie chcę i mam w piździe miejsca parkingowe i jeszcze opłaty za nie.

Ale dupa po takim uberze boli ...

1/5 na weekendowym, bez liczenia
Znów się sprawdza. Mądry post - nowa stronka!

Czemu ma niby boleć dupa? Przecież nie jedzie kaszlakiem bo brukowanej wiejskiej drodze. 
Mnie jakoś nie bolała.