UFO - 22.09.2007

Tak se sczytam prasę weekendową i wychodzi że już przyszły tydzień atak na rekordy, obniżka stóp w usa to nadzieja na ożywienie gospodarcze w usa i wzrost cen kopru. Kurna, ten cały kryzys i zamieszanie to tylko mi się śniło? no bo skoro nowe rekordy to chyba nie ma żadnego kryzysu?

re Karnak
na wszystko patrzysz przez pryzmat swojego systemu ,ktory jest nastawiony na srednio-dlugo terminowe ruchy. Jezeli sie sprawdza i tobie z tym dobrze to gratulacje. Ale mozna tez grac krotkoterminowo i dt a tam L i S rownowazne. jak sam pisales najwazniejsze czy sie sprawdza a systemow i podejsc do rynku pewnie sa setki.
Ciekawe, ja bym chcial wiedziec kiedy i w jakiej sytuacji moj system zmieni sygnal.

a ja Wam powiem tyle, nie tknę S poniżej 3875 i L powyżej 3720 (na tę chwilę), jak dla mnie zabawa w tym zakresie to rosyjska ruletka.

a zatem out of the market

ooo - poczytałem Karnaka i widzę że się ze mną zgadza:

karnak napisał:

Re loko Myślę, że nie zrozumiałeś sensu mojego postu. Czas dla wchodzenia w L to juz był, a czasu do wchodzenia w S jeszcze nie ma. Teraz to trzeba czekać na sygnał S. Wchodzenie obecnie w L obarczone jest coraz większym ryzykiem, chociaż może dać zarobić. Jak się nie weszło w L kiedy padł sygnał to się siedzi na d...... Taki był sens wcześniejszego postu.

Re loko
Pewnie, że oceniam obecną sytuację przez pryzmat swojego systemu-bo ważną cechą jest konsekwencja działania. I wcale nie twierdzę, że tylko mój system jest dobry. Na pewno są setki innych podejść, co dają dobry efekt. Twierdzę natomiast, że poruszanie się na giełdzie po omacku - to tragedia. Jeśli stworzyłeś sobie jakieś zasady bycia na rynku, niekoniecznie matematyczne, ale np uzależnione od wskaźników pesymizmu-optymizmu. od sytuacji w Stanach, od wypowiedzi na forum itp itd, i te reguły dają ci sukces to ok. O to tylko chodzi, aby wiedzieć co się robi, a nie grać w ruletkę. Inczej to twierdzę, że nie ma co sobie głowy zawracać giełdą, no bo niby dlaczego statystyki podają, że 95% jest dawcami kapitału?
Pozdrawiam i dziękuję za miłą dyskusję.

REALISTA napisał:

Tak se sczytam prasę weekendową i wychodzi że już przyszły tydzień atak na rekordy, obniżka stóp w usa to nadzieja na ożywienie gospodarcze w usa i wzrost cen kopru. Kurna, ten cały kryzys i zamieszanie to tylko mi się śniło? no bo skoro nowe rekordy to chyba nie ma żadnego kryzysu?

Realista: moim skromnym zdaniem będzie atak na rekordy i 4000-4100 zobaczymy soon. Wcześniej jednak cofniemy się w okolice 3700 i jeśli wybronimy ten region i wyjdziemy górą to 4 koła pękną - zobaczysz.

re Karnak
rowniez dzieki, nie zostawiam pozycji na noc i wystarcza mi dt.
ale pracuje nad systemem do gry w dluzszym terminie na oddzielnym portfelu.
tez jak Bankrutowi wydaje mi sie ze zobaczymy nowe rekordy na koniec miesiaca poczatek pazdziernika.

Bankrut napisał:

REALISTA napisał:

Tak se sczytam prasę weekendową i wychodzi że już przyszły tydzień atak na rekordy, obniżka stóp w usa to nadzieja na ożywienie gospodarcze w usa i wzrost cen kopru. Kurna, ten cały kryzys i zamieszanie to tylko mi się śniło? no bo skoro nowe rekordy to chyba nie ma żadnego kryzysu?

Realista: moim skromnym zdaniem będzie atak na rekordy i 4000-4100 zobaczymy soon. Wcześniej jednak cofniemy się w okolice 3700 i jeśli wybronimy ten region i wyjdziemy górą to 4 koła pękną - zobaczysz.

JEST TO BARDZO REALNE. JAK CZYTAM KOMENTARZE TO PEŁEN OPTYMIZM, LUZ I W OGÓLE TO NIC SIĘ NIE STAŁO!!! JAKI KRYZYS?! JAKI PROBLEM W SEKTORZE FINANSOWYM?! NIC Z TEGO! NIE WYSZUKAŁEM ŻADNEGO KOMENTARZA OSTRZEGAJĄCEGO CZY OPISUJĄCEGO RZECZYWISTOŚĆ. NAWET KUCZYŃSKI ZROBIŁ SIĘ BYKIEM. NIKOGO JUŻ NIE DZIWI P/E KILKADZIESIĄT DLA BANKÓW, AKCJE KTÓRE MAJĄ P/E 50 LUB WYŻSZE DOSTAJĄ REKOMENDACJE KUPUJ ITD. ITD. OCZYWIŚCIE ZGADZAM SIĘ Z KACZOREM ŻE P/E TO ŻADNA ANALIZA FUNDAMENTALNA, ALE JEDNAK COŚ TO ZNACZY I METODZIE PORÓWNAWCZEJ Z INNYMI GIEŁDAMI JESTEŚMY B. DRODZY, TYLKO Q...WA KOGO TO TERAZ OBCHODZI?

FORUM TEŻ SIĘ ZROBIŁO BYCZE

a to dość ciekawa teoria, że analiza wskaźnikowa oparta o podstawowe parametry spółki jak jej wyniki czy kapitały własne... jest żadną analizą... takie podejście prezentuje coraz więcej osób /Sysrq, Trzykropek, Bogdan/... no w sumie czemu nie wszak zyski naszych spółek będą rosnąć w postępie geometrycznym przy świetlanej prognozie makroekonomicznej dla naszej gospodarki....
teraz modne są modele fraktalne oparte o sieci neuronowe... reszta to w muzeum do prezentacji szczawikom jak to starzy inwestorzy śmiesznie analizowali rynek... niczym chłop orzący sochą w systemie trójpolówki...

Oj Szfagier cos pokreciles .. pisalem ze AT nie daje rezultatow, a oderwanie od fundamentow jest dla mnie symptomem konczacej sie hossy.. a ze nie daje rezultatow, to odczuwam to na swoim rachunku:) pisalem ze to dosc dziwne ze mega kryzys na rynku finansowym jest podstawa ost wzrostow

Bogdan napisał:

kaczor napisał:

trend is your friend.To tak dla przypomnienia dla tych co od 3400 dobierali S, bo "musi spadac";p

uwielbiam takie ksiazkowe slogany.. to wg Ciebie jaki mam trend? Jesli juz okreslisz jaki, to prosze powiedz: krotko, srednio, czy dlugoterminowy? Rozumiem ze jestes zarobiony - graty - na ost wyskoku. Bo czywiscie mamy hosse!.. A co mielismy 1 mc temu?? Ostatni zarobek to nie byl wynikiem przemyslen, analiz a hazardu - obstawiania czarne vs czerwone. Dlatego ja przed decyzja FED zamknalem wsz pozycje. Miales szczescie i nalezy Ci sie zarobek za ryzyko jakie podjales (bo rownie dobrze moglaby luka 100 pkt w dol) ale prosze nie dorabiaj teori do raczej przypadkowego wystrzalu.

Wg mnie mamy koniec hossy. Oderwanie od fundamentow, duze wahania, nerwowosc wskazuje ze jestemy przy szczycie. ale nie twierdze ze nie pojdziemy na 4200.. wiecej, jesli tam pojdziemy to bedzie to dowod ze koniec hossy nastapil.

Co do strategi, to mysle ze najbardziej rozsadne jest albo DT albo granie na bardzo malym kapitale, bo "szalenstwo" moze nam zmasakrowac depo b szybko.

To tyle

wklejam jeszcze raz:)

Witam wszystkich graczy.

Piątkowa sesja odsłoniła prawdziwe oblicze ostatnich wzrostów i słabość byków. Arbitraż wychodził koszami z serii U i wchodził z powrotem korzystając z bazy na Z.
Mimo zielonego świata spadliśmy ponieważ popyt nie potrafił odebrać bez uszczerbku koszy akcji od arbitrażu. Prawdopodobnie dodatkowo korzystając z zamieszania i wysokich poziomów ktoś pozbywał się trefnego towaru w ostatniej godzinie. Obroty mówią same za siebie.

Bankrut napisał:

REALISTA napisał:

Tak se sczytam prasę weekendową i wychodzi że już przyszły tydzień atak na rekordy, obniżka stóp w usa to nadzieja na ożywienie gospodarcze w usa i wzrost cen kopru. Kurna, ten cały kryzys i zamieszanie to tylko mi się śniło? no bo skoro nowe rekordy to chyba nie ma żadnego kryzysu?

Realista: moim skromnym zdaniem będzie atak na rekordy i 4000-4100 zobaczymy soon. Wcześniej jednak cofniemy się w okolice 3700 i jeśli wybronimy ten region i wyjdziemy górą to 4 koła pękną - zobaczysz.

Trudno mi uwierzyć w to że juz niedługo 4000, cały wzrost opierał się na spekulacji, który po pierwsze nigdy nie jest trwały i przy końcu hossy to normalne że sa takie jazdy ( niestety ja o tym zapomniałem) ale jak nie zobacze tych poziomów to nie uwierzę. Nie jestem aż takim miśkiem jak REALISTA ale na pewno wpadanie w ta spirale to zabójstwo dla portfela . Kapitał spekulacyjny ma to do siebie że szybko się pojawia tak i szybko znika. Ale ja mam ten komfort psychiczny że jak trace rytm rynku to go sobie odpuszczam wole swoją ropke .

Wrzuciłem moją propozycję stworzenia rankingu platform transakcyjnych do FAQ & PUPA: https://ufoforum.forumotion.com/FAQ-PUPA-f5/Platformy-transakcyjne-t15.htm#10158.
Liczę na Wasz odzew.

Pozdrawiam

pinpook napisał:

Witam wszystkich graczy.

Piątkowa sesja odsłoniła prawdziwe oblicze ostatnich wzrostów i słabość byków. Arbitraż wychodził koszami z serii U i wchodził z powrotem korzystając z bazy na Z.
Mimo zielonego świata spadliśmy ponieważ popyt nie potrafił odebrać bez uszczerbku koszy akcji od arbitrażu. Prawdopodobnie dodatkowo korzystając z zamieszania i wysokich poziomów ktoś pozbywał się trefnego towaru w ostatniej godzinie. Obroty mówią same za siebie.

w20 dla mnie to ewidentny dodatek do rynku terminowego. to co się działo w piątek niezbicie dowodzi, że chodziło jedynie o ustalenie odpowiedniego kursu rozliczenia. obroty niczego nie dowodzą. były takie jakie wymagało ustrzymanie założonego kursu rozliczenia. znamienne jest zachowanie serii Z, która z jakichś dziwnych powodów była nieczuła na zachowanie się indexu. co więcej ci co sypali to są pewnie ci, którzy na w20 zarabiają głównie na terminowym. teraz skoro się wysypali siedzą na kasie, która znów spekulacyjnie może być wpompowana w akcje pod pretekstem końca miesiąca wspomagana dopingiem z fundów zainteresowanych dobrym zakończeniem kwartału. patrząc natomiast na szerszy rynek uwzględniając zaburzenie wigiem20 sytuacja już nie wygląda tak różowo. maluchy i średniak sa bliżej ostatniego dna niż szczytów. no ale tam terminowy rynek nie daje takich możliwości jak dla w20. co dalej? dla w20 możliwe są jazdy w dowolną stronę o dowolną ilość punktów. nie wydaje mi się, że w tej chwili są chętni do pakowania się w papiery długoterminowo więc spekuła rządzi a z nimi mało komu udaje się systematycznie wygrywać.

wredniaha napisał:

Witam!

Czytuje Was już od jakiegoś czasu, mam zamiar zacząć grać na kontraktach. No i pierwszy problem przede mną to wybór platformy. Wiem że było sporo postów na ten temat ale tak naprawdę ciężko na ich podstawie podjąć decyzję. Wiec mam propozycje - może zróbmy zestawienie platform w formie jakiejś tabeli?
Zastanówmy się jakie cechy są istotne i stwórzmy własny ranking - myślę że przydało by się to nowym i starym graczom. No i skończyły by się posty takie jak mój;)
Chętnie się podejmę przygotowania tego zestawienia - potrzebuję tylko danych od użytkowników.

Pozdrawiam

pierwsze zasadnicze pytanie jakie musisz sobie postawić to ilość kasy, z którą możesz rozstać się bez problemu. lepiej się później mile rozczarować. statystyki są nieubłagane.

Witam wszystkich graczy.

Z całym szacunkiem, ale nie zgadzam się z wolnym loginem.
Łatwiej jest utrzymywać dodatnią bazę na Z i zachęcać arbitraż do generowania wzrostu indeksu, niż samemu kupować kosze akcji w podobnym celu.
Kontrakty są dodatkiem do w20 i z powodu płytkości rynku możliwe są manipulacje.
Wielcy gracze dobrze wiedzą co się święci w najblizszym czasie i nikt nie będzie angażował kapitału w podtrzymywanie wiecznej hossy.(ostatnie wzrosty na mizernych obrotach)
A kapitał spekulacyjny wchodzi żeby zarobić i szybko wychodzi.

Nie zgodzam się z tezą, że obroty o niczym nie świadczą. Z moich obserwacji GPW wynika, że jeśliobroty sa umiarkowanie małe to można liczyć, że dotychczasowy trend sie utrzyma a gwałtowny wzrost obrotów zwiastuje bliska jego zmianę.

Właśnie to co napisał pinkpong, zastanawiające są te duże obroty. jak na opróznianie koszy to obroty były trochę za duże, wszak aż tak dużo pozycji nie było do rozliczenia

gad napisał:

Nie zgodzam się z tezą, że obroty o niczym nie świadczą. Z moich obserwacji GPW wynika, że jeśliobroty sa umiarkowanie małe to można liczyć, że dotychczasowy trend sie utrzyma a gwałtowny wzrost obrotów zwiastuje bliska jego zmianę.

Słuszne rozumowanie ale jest druga strona jeżeli wzrost jest powolny przy umiarkowanych obrotach to ok wszystko się zgadza, ale jak wali setkami przy minimalnych obrotach to sory ale ja mam inne doświadczenia
pozdr

Nie wiem kto ma rację z tymi obrotami, ale wniosek jest jednoznaczny mianowicie , że WIG20 to jakieś nieporozumienie i kompletnie nie oddaje faktycznej kondycji rynku. służy tylko i wyłącznie do kontraktów. Każdy ktochoć trochę interesuje się rynkiem to widzi, bezwzgledu na to czy jet misiem czy bykiem. KNF igiełda też to widzi, ale z jakichś przyczyn nie chcą tego zmienić. Mozna by np. zmienić WIG20 na WIG40. Co niby temu stoi na przeszkodzie? jeżeli kurs np.BRE można przesunąć 500 sztukami o 3% to q....wa chyba to nie jest dojrzały rynek?

wolny login napisał:

pierwsze zasadnicze pytanie jakie musisz sobie postawić to ilość kasy, z którą możesz rozstać się bez problemu. lepiej się później mile rozczarować. statystyki są nieubłagane.

Zakładam, że pierwsze próby to jak kurs - a to co ew. stracę to jego cena. Jeśli dojdę do wniosku, że cena przekroczyła racjonalne rozmiary i nie na widoków na odwrócenie tendencji to odejdę.

P.S. jestem dość niestatystyczny

re Realista
Jak czytam żale tych wszystkich zatroskanych o losy hossy o których piszesz, to z misia robi się ze mnie wściekły byk. Nie odsyłam Cię do bankiera, bo się jeszcze bardziej wk.....sz. Tylko wspomnę, że tam jeden gostek domaga się od misiów odszkodowania i złożenia samokrytyki. Byk jest istotą bardzo niewdzięczną, jak arbi wywindował mu index na kilka % to było ok. a jak o 0,7% zaniżył to wielki lament.

Jedyną nadzieją dla misiów jest to, że rynki są pod szczytami. Jeżeli ich nie przebiją to nie trzeba być supermenen AT żeby widzieć podwójny szczyt. Jeżeli natomias szczyty zostaną przebite to ja zamknę pozycje ze stratą i poczekam, bo to będzie oznaczało że albo ze mną albo z rynkami jest coś nie tak. KRYZYS W SEKTORZE FIANSOWYM I NIERUCHOMOŚCI JEST NAPĘDEM DO HOSSY NA AKCJACH chyba jednak zmieniły się prawa ekonomii

krt napisał:

gad napisał:

Nie zgodzam się z tezą, że obroty o niczym nie świadczą. Z moich obserwacji GPW wynika, że jeśliobroty sa umiarkowanie małe to można liczyć, że dotychczasowy trend sie utrzyma a gwałtowny wzrost obrotów zwiastuje bliska jego zmianę.

Słuszne rozumowanie ale jest druga strona jeżeli wzrost jest powolny przy umiarkowanych obrotach to ok wszystko się zgadza, ale jak wali setkami przy minimalnych obrotach to sory ale ja mam inne doświadczenia
pozdr

krt,
Ja jednak obstaje przy swoim i niedługo sie o tym przekonamy. Jeśli nie mam racji to odczuje to we własnej kieszeni.

Krzysztof napisał:

re Realista
Jak czytam żale tych wszystkich zatroskanych o losy hossy o których piszesz, to z misia robi się ze mnie wściekły byk. Nie odsyłam Cię do bankiera, bo się jeszcze bardziej wk.....sz. Tylko wspomnę, że tam jeden gostek domaga się od misiów odszkodowania i złożenia samokrytyki. Byk jest istotą bardzo niewdzięczną, jak arbi wywindował mu index na kilka % to było ok. a jak o 0,7% zaniżył to wielki lament.

ale na bankierze to głównie własciciele akcji z wig40 i 80. oni raczej hossy nie mają
co do odszkodowania to czytałem ten post. to tylko dowód że ulica jest prowzrostowa

czytalem te zale o zanizanie kursu ) widac wiekszosc byla na L.
co do spolek z wg20, to z racji zawodu mam dosc bliski kontakt z Polimexem. Dobra firma, ale kierownictwo samo przyznaje ze c/z 60 to lekka przesada.. nie beda nigdy generowac wyzszych zyskow, bo po prostu osiagneli optimum mocy przerobowych.. nabrali zlecen a teraz szukaja na gwalt podwykonawcow, ktorzy stawiaja b wysokie warunki

re Gad
muszę wywalić twój post pod prawyborami i proszę Pozostałych o nie komentowanie przekonań politycznych pozostałych Userów... sorki
chciałbym aby nasze badanie było wpełni niezależne bez nacisków i ucisków bo i po co... zapraszam do uczestnictwa w ankiecie ... wyniki po prostu są ciekawe i zobaczymy czy jesteśmy grupą reprezentatywną

Szfagier,
Właśnie miałem napisać, że mam wrażenie, że się znalazłem na innym znanym z takich zwyczajów forum, ale niech Ci będzie.

Edit Bankrut: tzn na jakim? Tu rozmawiamy o pochodnych a nie o polityce

wyniki po prostu są ciekawe i zobaczymy czy jesteśmy grupą reprezentatywną

Tak mniej wiecej jest reprezentatywnie - PiS, PO i LiD we wlasciwej kolejnosci (wg innych sondazy).