UFO - 14.03.2009 weekendowy

Mr Prezes napisał:

busia napisał:

karnak napisał:

Mr Prezes napisał:

Moim zdaniem, w ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy HOSSĘ. Świeczka tygodniowa mówi sama za siebie.
Piątkowa realizacja zysków miała na celu usadowienie leszcza na S i pozwolenie stratnym Misiom na uśrednienie ("promocja, ha, ha!). Może dlatego system Rejka nie będzie więcej publikowany.
Misiom gratuluję odwagi, a Bysie zapraszam do zwiedzania Himalajów. Zamknięcie serii wg moich obliczeń = 1 649. Okaże się w piątek, 20. Razem z marzanną utopimy marzenia nienasyconego Misia.
P.S. Moją jedyną wskazówką jest para USDPLN. Watching ya!

Mr Prezes S 1493 437.2
Jeśli to nie TY to sorry, ale jeśli Ty to nic nie panimaju.

Prezes, no zaproszenia zwiedzać Himałaje od podnoża jeszcze na forum nie było. To takie kreatywne podanie pozycji

Mr Prezes napisał:

karnak napisał:

Mr Prezes napisał:

Moim zdaniem, w ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy HOSSĘ. Świeczka tygodniowa mówi sama za siebie.
Piątkowa realizacja zysków miała na celu usadowienie leszcza na S i pozwolenie stratnym Misiom na uśrednienie ("promocja, ha, ha!). Może dlatego system Rejka nie będzie więcej publikowany.
Misiom gratuluję odwagi, a Bysie zapraszam do zwiedzania Himalajów. Zamknięcie serii wg moich obliczeń = 1 649. Okaże się w piątek, 20. Razem z marzanną utopimy marzenia nienasyconego Misia.
P.S. Moją jedyną wskazówką jest para USDPLN. Watching ya!

Mr Prezes S 1493 437.2
Jeśli to nie TY to sorry, ale jeśli Ty to nic nie panimaju.

To ja (jak widzisz, mam kłopoty z MM, gdyż na BFC jestem w ogonie), bo mnie ten zakichany system odwrócił, co topi niemiłosiernie mój rachunek. Dlatego właśnie postanowiłem sam sprawdzić sytuację rynkową, widząc, że dałem się podejść, jak dziecko... Jestem bardzo zły na siebie, ale przynajmniej się uspokoiłem, bo patrząc na kreski wiem, że trzeba grać L. Szwagry mnie też załatwiły, bom leszcz i tyle.
P.S. Fajnie karnak, że wróciłeś na UFO. Twoje analizy są po prostu świetne i wiele można się nauczyć. Serio. Ogromny szacun.

Dziękuję. Wielu sądzi, że TY jesteś antywskaźnikem, jak masz w stopce. I mają rację, bo faktycznie grasz jak WIELKI MISTRZ.

busia napisał:

Mr Prezes napisał:

busia napisał:

karnak napisał:

Mr Prezes napisał:

Moim zdaniem, w ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy HOSSĘ. Świeczka tygodniowa mówi sama za siebie.
Piątkowa realizacja zysków miała na celu usadowienie leszcza na S i pozwolenie stratnym Misiom na uśrednienie ("promocja, ha, ha!). Może dlatego system Rejka nie będzie więcej publikowany.
Misiom gratuluję odwagi, a Bysie zapraszam do zwiedzania Himalajów. Zamknięcie serii wg moich obliczeń = 1 649. Okaże się w piątek, 20. Razem z marzanną utopimy marzenia nienasyconego Misia.
P.S. Moją jedyną wskazówką jest para USDPLN. Watching ya!

Mr Prezes S 1493 437.2
Jeśli to nie TY to sorry, ale jeśli Ty to nic nie panimaju.

Prezes, no zaproszenia zwiedzać Himałaje od podnoża jeszcze na forum nie było. To takie kreatywne podanie pozycji

No, staram się, długa droga przed nami, ale za to jakie widoki piękne - stada pędzących imadeł, rozrywających futra Misiów.

re karnak
Gram, jak cajmer, i to dobrze widać. A że czasem w porę zatrzymam zysk, to już czysty przypadek. POtrafię w jeden dzień zakosić Szwagrom 7k, by na drugi, no góra trzeci oddać im 10k. Szok. A wszystko przez MM. Jakbym grał jednym qniem, jak to liczą na BF, to może bym podołał. Ale ta chciwość i dużo kasy na pozycjach powodują szybkie zamykanie zyskownych pozycji i przetrzymywanie stratnych do upadku depo i telefonu z DM. Ma ktoś tak?

https://www.youtube.com/watch?v=NQ5TYEOhTao&feature=related

http://stocktock.ning.com/profiles/blogs/intermediate-wave-5-is-not

witam weekendowo
daje rysunek ale bez przekonania zresztą nic nowego
piątek mnie troche zaskoczyl choć tygodniowo niby jest OK

HEJ

Mr Prezes napisał:

NR INSTRUMENT TYP
ZLECENIA KURS
ZLECENIA STATUS DATA
WYKONANIA POZYCJA KURS
WYKONANIA ZYSK Z
POZYCJI STAN
KONTA
1 FW20H09 LIM AKT 1493 Wykonane 2009-03-13 16:06:24 S 1493 -5.2 434.2
2 FW20H09 LIMIT 1497 Wykonane 2009-03-13 16:01:19 L 1497 -0.6 439.4
3 FW20H09 PKC / PCRO Wykonane 2009-03-13 08:43:06 0 1527 29.4 440.0
4 FW20H09 LIM AKT 1497 Wykonane 2009-03-12 15:48:13 L 1497 -3.2 410.6
5 FW20H09 PKC / PCRO Wykonane 2009-03-12 08:30:02 S 1495 -0.6 413.8

Popatrz, karnak, co spróbowałem S, to lipa, a na L to nawet byłem, ale mnie system odwrócił, jak już pisałem. Szkoda słow.

Witam Prezes, będzie dobrze dostaniemy może jeszcze jednego kopniaka i maszyna ruszy. W niedługim czasie tankować należy, aby paliwa nie zabrakło na wyższych poziomach. Jeśli USA pójdą wg mojej analizy to możemy robić denko, (należy się mieć na baczności) ale jest wersja optymistyczna, którą muszę przez weekend przeanalizować i sprawdzić. Pozdrawiam

A to wszystko przez kowboi - amerykańskich.

EX napisał:

Mr Prezes napisał:

NR INSTRUMENT TYP
ZLECENIA KURS
ZLECENIA STATUS DATA
WYKONANIA POZYCJA KURS
WYKONANIA ZYSK Z
POZYCJI STAN
KONTA
1 FW20H09 LIM AKT 1493 Wykonane 2009-03-13 16:06:24 S 1493 -5.2 434.2
2 FW20H09 LIMIT 1497 Wykonane 2009-03-13 16:01:19 L 1497 -0.6 439.4
3 FW20H09 PKC / PCRO Wykonane 2009-03-13 08:43:06 0 1527 29.4 440.0
4 FW20H09 LIM AKT 1497 Wykonane 2009-03-12 15:48:13 L 1497 -3.2 410.6
5 FW20H09 PKC / PCRO Wykonane 2009-03-12 08:30:02 S 1495 -0.6 413.8

Popatrz, karnak, co spróbowałem S, to lipa, a na L to nawet byłem, ale mnie system odwrócił, jak już pisałem. Szkoda słow.

Witam Prezes, będzie dobrze dostaniemy może jeszcze jednego kopniaka i maszyna ruszy. W niedługim czasie tankować należy, aby paliwa nie zabrakło na wyższych poziomach. Jeśli USA pójdą wg mojej analizy to możemy robić denko, (należy się mieć na baczności) ale jest wersja optymistyczna, którą muszę przez weekend przeanalizować i sprawdzić. Pozdrawiam

Dzięki EX. W sumie byłoby miło, gdyby można się zatankować niżej. Ale USA niesłychanie silne są. I nasza waluta mnie zaskoczyła swoim powerem. Z niecierpliwością czekam na Twój pozytywny scenariusz - no mnie droga na ten tydzień 1490 - 1435 - 1555 - 1495 - 1574 - 1649 najlepiej by pasowała, ale boję się luki startu od razu na 1550 po silnej Azji (happy, bo jenot baty dostaje), tu wszystko wygląda na potężny up. Fala B, jak nic. Oj się dałem na S naciągnąć,

Dobra, idę z córką na spacer, może jaką czterolistną koniczynkę wypatrzę? Miłej soboty i upojnego wieczoru. Polecam 18-letniego Ballentinesa, ja już szykuję lód, cytrynkę i Coca Colę.

MICHU napisał:

Aligator napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=h-G_ND_iOvI system clon michu 2009 - uwaga zysk i strata gwarantowana.

no właśnie właśnie

w punkcie startu kompletnie mozna było nie wiedzieć w którą stronę
podązy rynek

zarobione pozycje cash-ujemy czyli do wora...do wora...do wora

lećkie straty przymykamy....

...zaglądamy na equity...o qfa 20% zysku...no niemozliwe qfa



I LOVE LIFE

Uważaj na emocje. Euforia nie jest przyjacielem, to taki sam wróg jak strach i przygnębienie. Przecież jesteś zawodowcem... Czyż nie?

Rynek to ciągła walka bysiów i misiów... przepychają się wte i wewte, każdy z nich twierdzi, że wygrywa i każdy ma rację (sic!).

- z perspektywy miesięcznej - zwycieżca - misio
- z perspektywy tygodniowej - zwycieżca - bysio
- z perspektywy dziennej - zwyciężca - misio

Tylko chciwe świnie co za długo kiszą pozycje, albo przerażone barany, co trzymają je zbyt krótko tracą...

re Michu, lubię Cię, ale z Twoją koncepcją przeciwstawnych pozycji się nie zgadzam. Grubas otwiera eLe na H, żeby zapakować S na M bez zwalania rynku - grubas jest misiem i gra na perspektywę miesięczną, a nie tygodniową - dlatego to jego eSy na M mają zarabiać docelowo. Qnie z H mu się wyłaczą za tydzień, a on będzie siedział na eSach bo to na nie chciał wejść. U takich leszczyków jak my taka gra nie ma sensu bo my w pojedynkę nie ruszymy rynku w żadną stronę - możemy za nim podążać... A wejście nawet w 100, 200 qni to żaden problem, więc nie musimy używać takich sztuczek...

Otwieranie dwóch przeciwstawnych to jak nie otwieranie żadnej. Zamknięcie jednej z pozycji to jak otwarcie odwrotnej... etc. Twoja koncepcja to niepotrzebne tracenie kasy na prowizje/spread'y. Jedyne co, to mogę zgodzić się, że niektórym to może pomagać psychicznie - wtedy być może warto poświęcić podwójną prowizję...

Pozdrawiam Cię i życzę trafnych, zimnych i z pełnym profesjonalizmem podejmowanych decyzji. Nigdy jak świnia i nigdy jak baran. Zawsze jako miś lub byś... Wtedy tak jak Herkules będziesz zwycieżcą
LA.

Miłego Weekendu. Czas na relax. Pozdrawiam.

Mr Prezes napisał:

re karnak
Gram, jak cajmer, i to dobrze widać. A że czasem w porę zatrzymam zysk, to już czysty przypadek. POtrafię w jeden dzień zakosić Szwagrom 7k, by na drugi, no góra trzeci oddać im 10k. Szok. A wszystko przez MM. Jakbym grał jednym qniem, jak to liczą na BF, to może bym podołał. Ale ta chciwość i dużo kasy na pozycjach powodują szybkie zamykanie zyskownych pozycji i przetrzymywanie stratnych do upadku depo i telefonu z DM. Ma ktoś tak?

proponuje najprostszy MM - Fixed size, czyli gramy cały czas stałą ustaloną liczbą kontraktów, jak już bedzie zysk , to zysk odkładamy do wora i dalej gramy tą samą licza quni

dzięki LA za życzenia

emocje...ciężko mi tego uniknąć...trzeba będzie się postarać

co do przeciwstawnych to forex jawi się jako bezmiar punktów

każdy punkt to kasa, lewary robią swoje

przeciwstawne dają mi lepiej nad tym wszystkim zapanować
sam ustalam gdzie jest punkt zwrotny dla moich pozycji...mam czas,stop nie strzeli,depo nie wyschnie, nie ma tego nużącego wiecznego odrabiania, depo puchnie to i psycha odpoczywa, gra to przyjemność...

z radością zapłacę podwójną prowizję aby tylko realizować plan i iść do przodu...

pozdrawiam

Mr Prezes napisał:

Dobra, idę z córką na spacer, może jaką czterolistną koniczynkę wypatrzę? Miłej soboty i upojnego wieczoru. Polecam 18-letniego Ballentinesa, ja już szykuję lód, cytrynkę i Coca Colę.

18-kę Szanowny Prezesie sączy się samą, delektując się smakiem,
cytrynka,cola fuj...

MICHU napisał:

Aligator napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=h-G_ND_iOvI system clon michu 2009 - uwaga zysk i strata gwarantowana.

no właśnie właśnie

w punkcie startu kompletnie mozna było nie wiedzieć w którą stronę
podązy rynek

zarobione pozycje cash-ujemy czyli do wora...do wora...do wora

lećkie straty przymykamy....

...zaglądamy na equity...o qfa 20% zysku...no niemozliwe qfa



I LOVE LIFE

Czyli rozumiem, że widząc która generuje stratę zamykasz ją i zostawiasz przeciwną? A co jeśli w sytuacji gdy to zrobisz rynek zmienia kaprys i ta, która była stratna nagle okazuje sie zyskowna tylko że już jej nie masz? Na forexie to przecież normalka fałszywe wybicia i powroty. Masz genialną receptę na to KIEDY na 100% uznasz, że pozycję złą z otwartej pary zamkąć?

MICHU już się pytałem ze 2 razy chyba czemu nie chcesz przedstawić chociaż ułamka swoich genialnych strzałów? Przecież chyba nie ma się czego wstydzić?
Zapodaj jakąś listę transakcji np. z ostatnich dwóch dni.

https://www.youtube.com/watch?v=h-G_ND_iOvI

Ta metoda jest IDIOTYCZNA!
Po pierwsze opierać poziomy na liniach siatki? Kompletna głupota, linie siatki se można ustawić dowolną ich gęstość. Ja w ogóle w pizdu siatkę wyłączam bo mi tylko przeszkadza (nie lubie mieć najebanej pstrokacizny przed oczami, że wzrok się gubi co jest czym)
Po drugie jeśli w pierwszym punkcie zwrotnym zamyka zyskowną a za chwilę bierze w tą samą stronę to na cholerę to zamykać i płacić 2 razy prowizje skoro można po prostu zostawić tą pierwszą zyskowną i wyjdzie na to samo?
Po trzecie ta metoda to zwyczajne zakamuflowane uśrednianie wbrew trendowi - w pokazanym przykładzie gościu ma coraz więcej stratnych pozycji im dalej rynek jedzie w swingu; zademonstrował tylko 2 poziomy a co jeśli pojedzie mu np. 15 gridlines bez korekty??? BANKRUT
Po czwarte zakłada, ze będzie zniesienie o 50% a co jeśli będzie tylko 38.2 albo aż 61.8? Pewnie sam by się pogubił co wtedy robić.
Po piąte przeczy podstawowej zasadzie, że kasuje się szybko straty a zyskom pozwala rosnąć a nie odwrotnie.

Jest to metoda równoważna wyłapywaniu korekt 50%-owych w trendach tylko niepotrzebnie bardziej nakomplikowana bo gościu ma zysk dopiero wtedy gdy takie zniesienie nastąpi - to nie lepiej po prostu tylko czaić się na zniesienia? Po co się pałować z tymi wcześniejszymi ruchami?

Rynek waluotowy jest na tyle skomplikowany że nie da się go ująć w takie proste schematy, które bobasom w przedszkolu można pokazywać.

Chciałbym widzieć w praktyce zastosowanie tej metody na edq w grudniu albo np. na kablu od marca do listopada 2008. Rysować strzałki to ja też potrafię.

OpCjoNeR napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=h-G_ND_iOvI

Ta metoda jest IDIOTYCZNA!
Po pierwsze opierać poziomy na liniach siatki? Kompletna głupota, linie siatki se można ustawić dowolną ich gęstość.
Po drugie jeśli w pierwszym punkcie zwrotnym zamyka zyskowną a za chwilę bierze w tą samą stronę to na cholerę to zamykać i płacić 2 razy prowizje skoro można po prostu zostawić tą pierwszą zyskowną i wyjdzie na to samo?
Po trzecie ta metoda to zwyczajne zakamuflowane uśrednianie wbrew trendowi - w pokazanym przykładzie gościu ma coraz więcej stratnych pozycji im dalej rynek jedzie w swingu; zademonstrował tylko 2 poziomy a co jeśli pojedzie mu np. 15 gridlines bez korekty??? BANKRUT
Po czwarte zakłada, ze będzie zniesienie o 50% a co jeśli będzie tylko 38.2 albo aż 61.8? Pewnie sam by się pogubił co wtedy robić.
Po piąte przeczy podstawowej zasadzie, że kasuje się szybko straty a zyskom pozwala rosnąć a nie odwrotnie.

Jest to metoda równoważna wyłapywaniu korekt 50%-owych w trendach tylko niepotrzebnie bardziej nakomplikowana bo gościu ma zysk dopiero wtedy gdy takie zniesienie nastąpi - to nie lepiej po prostu tylko czaić się na zniesienia? Po co się pałować z tymi wcześniejszymi ruchami?

Rynek waluotowy jest na tyle skomplikowany że nie da się go ująć w takie proste schematy, które bobasom w przedszkolu można pokazywać.

To dobra metoda... z punktu widzenia brokera.

Ten gościu dobrze gada:
https://www.youtube.com/watch?v=Huxp_RsSnSw&feature=related

Prezes napisal : "Polecam 18-letniego Ballentinesa, ja już szykuję lód, cytrynkę i Coca Colę"

Boze, co za profanum... 18sto letnie tylko czystą. Ten smak, ta woń.. cytryna, cola ??? Wyrzuc to prosze. Delektuj sie

https://www.youtube.com/watch?v=8BVSoigsK1g&feature=related

jego też warto posłuchać

busia napisał:

Tydzień temu weekendowy mieliśmy z atakiem psychicznym na Bysia - oprócz świeczki w poniedziałek nic to nie dało, więc bez zastraszania tym razem
Moim zdaniem każde inne rospisanie fal w tej bessie będzie naciąganiem majtek na głowę:


Każda strona ma racje w tym momencie - jesteśmy w fali IV bessy (prototyp hossy ), ale imo skończyliśmy a w niej i wielka niewiadoma gdzie zajdzie b, imo dołek będzie pogłębiony (czasowo to się zgra z odliczaniem Jonesa mniej więcej.
Potem nadejdzie fala C (wróci Tarzan na dłużej), ale spektakularnych wzrostów nie przyniesie punktowo, chociaż czasowo będzie wyniszczająca psychicznie dla misia.
A V bessy nas zaprowadzi na te poziomy, skąd Allach wyjdzie z emerytalnych L zyskownie akurat na emeryturze.
Ale to wszystko licząc uważnie tygodni jeszcze dość daleko.
PS Trochę misiowato skończyłem, więc narazie Hossa (z przerwą)

tarzan wroci w poneidzialek jak bedzie wyzej a jak bedzie nizej to bedzie siedzial cicho i czekal i wtedy [powie ze ma wypasione elki

karnak napisał:

Dodam swoje trzy grosze do przeciwstawnych.
Przeciwstawne są potrzebne dla dużego kapitału - grubasa ....

Natomiast przeciwstawne w ręku maluczkiego to poroniony pomysł.
OBRÓT = PRZECIWSTAWNE

I dlatego TYLKO MICHU na tym gra. My za słabe jesteśmy ....

Dobra koniec śmiechu. Muszę to przemyśleć na spokojnie.
MICHU ty normalnie pracujesz gdzieś czy "stale" siedzisz/masz czas na grę ?

a co do przeciwstawnych to o iel rozumie margumenty psychologiczne to merytorycznue tego sie nie da obronic,Nei ma zadnej roznicy byc bez pozycji i miec przeciwstawne (znaczy jest na przeciwstawnych jest sie w plecy od razu spread)

Licząc na oko tygodnie - górkę (koniec IV fali) mamy w maju.
Dołek (koniec V) na jeseń.
Tylko co gramy później? Duży zygzag ABC i znów 5 w dół?
brr

busia napisał:

Licząc na oko tygodnie - górkę (koniec IV fali) mamy w maju.
Dołek (koniec V) na jeseń.
Tylko co gramy później? Duży zygzag ABC i znów 5 w dół?
brr

to nie będzie tak

jak by nie patrzeć to po mojemu te terminy się nie zgadzają

Jones napisał:

busia napisał:

Licząc na oko tygodnie - górkę (koniec IV fali) mamy w maju.
Dołek (koniec V) na jeseń.
Tylko co gramy później? Duży zygzag ABC i znów 5 w dół?
brr

to nie będzie tak

jak by nie patrzeć to po mojemu te terminy się nie zgadzają

?
II była od połowy marca 2008 do prawie końca maja, gdyby IV była jej równa to czemu nie?
A V liczę wtedy = I fali i wyjdzie na jesień.