REAL TRADE HISTORY

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

Aby zrozumieć sens grania systemami, zwłaszcza dla osób, które do tej pory stosowały indywidualne i często zmieniające się oceny wejścia i wyjścia na rynek, trzeba zadać najpierw sobie pytanie, co tak naprawdę chcemy osiągnąć inwestując swoje pieniądze na giełdzie.

Nasze świadome i podświadome oczekiwania niestety bardzo często znacznie od siebie odbiegają. Pozornie sprawa jest prosta - chcemy zarobić jak najwięcej pieniędzy. Tak zazwyczaj przecież zaczyna się giełdowa przygoda. Gdzieś w gazecie przeczytaliśmy o giełdowych krezusach i oczywiście zamierzamy w jeszcze szybszym tempie powielić sukces naszego bohatera.

Giełdowa rzeczywistość, zwłaszcza na futures, bywa jednak bardzo brutalna - gracz debiutant zazwyczaj zaznaje kilku początkowych sukcesów i już przekonany o swoim talencie, przesadza z wielkością zaangażowania i na dodatek dokonuje nietrafionej transakcji. Nowy gracz nigdy wcześniej nie poniósł takiej straty i zazwyczaj nie jest na nią przygotowany, a skoro nie jest na nią przygotowany, nie wie jak się zachować i zazwyczaj utrzymuje pozycję, bo w końcu przecież rynek kiedyś zawróci, a razem z nim i jego pieniądze.

Bardzo często omawiany przykład doprowadza do wielkiego spustoszenia w depozycie i albo gracz zniechęca się i znika z rynku, albo przechodzi do kolejnego etapu. A kolejny etap to szkolenia, książki, seminaria, programy komputerowe. Nasz inwestor zaczyna rozróżniać różne formacje, zapoznaje się z wieloma popularnymi wskaźnikami, ale w praktyce okazuje się, że rynek tylko w 50% przypadków zachowuje się tak, jak wynika z recept podawanych w materiałach szkoleniowych. Gracz popada w pułapkę chęci posiadania pełnej kontroli nad ruchami cen, a każde zachowanie nie dające się sklasyfikować, wpędza go w frustrację i niepewność.

W rezultacie nowy gracz albo coraz bardziej przeistacza się w hazardzistę wmawiając sobie, że tym razem to jest na pewno ta formacja, która da zarobić i pełen dreszczyków emocji dalej nie przesunął ani na jotę szansy 50% prawdopodobieństwa wygranej, którą ma każdy próbujący na futures, nie licząc kosztów prowizji. W drugiej skrajności popada w niewiarę i bojaźliwość, tak więc minimalne nawet ruchy przeciwko jego pozycji skłaniają go do wyjścia z rynku i rezygnacji z ryzyka. Na tych etapach kończy większość nowych graczy, gdyż albo tracą cały depozyt, albo dochodzą do wniosku, że ten pozornie prosty zarobek w rzeczywistości jest nie do uchwycenia i wycofują resztkę kapitału z giełdy, nigdy do niej nie wracając.

Pozostali gracze, którzy pozostaną, to zazwyczaj Ci, którzy zatoczą wielkie koło nowego gracza i wrócą do korzeni, czyli zaczną znowu od początku ale bardziej świadomie odpowiadać sobie na pytania jaki cel tak naprawdę chcą osiągnąć na giełdzie. Żądza od razu podsunie im odpowiedź, żeby "kosić szmal, jak najwięcej, wielką fortunę!", ale strach zaraz przypomni "ale to nierealne, znów stracę moją krwawicę, moje resztki oszczędności, na które tak ciężko pracowałem, a które zniknęły w mgnieniu oka, wyparowały bez nadziei i koncepcji brak na ich odzyskanie".

W bólach rodzi się spekulant, dla którego kluczem do sukcesu są: ochrona kapitału, a potem zysk, ale przy pełnej kontroli ryzyka, kontrola emocjonalna i realny cel finansowy poprzez ścisłe planowanie zarządzaniem pieniędzmi. Mając tak ułożone żądania względem rynku wcześniej czy później uwagę spekulanta zaczynają przyciągać systemy transakcyjne. Z początku to prosta fascynacja. Spekulant jest zafascynowany ilością punktów, które system zarobił w ciągu ostatniego roku. Przygląda się na sucho padającym sygnałom, zaczyna obserwować czy faktycznie system na danym sygnale zarabia. Kolejne sygnały zazwyczaj utwierdzają w przekonaniu, że znalazł w końcu pewną metodę do powiększania kapitału. W końcu decyduje się wejść w system i wtedy staje się rzecz niewiarygodna! Ten dochodowy system wygenerował stratny sygnał. Mało tego! Kolejne 3 też były stratne, kapitał młodego spekulanta znowu mocno ucierpiał.

I co dalej? - zadaje sobie w panice pytanie młody spekulant. - Dlaczego ja mam takiego pecha? Oczywiście kolejny sygnał wygenerował zysk dla systemu i odrobił część strat, ale nasz gracz niestety już stracił zaufanie do systemu i przerwał proces inwestycyjny według systemu. Spekulant może zadać sobie pytanie czy aby na pewno przewidział taka sytuację, czy był pewny kolejnego zyskownego sygnału a nieobliczalny rynek znowu wykonał ruch, który jest zupełnie alogiczny i nie powinien mieć miejsca. W tym miejscu możemy zakończyć krótki rys historyczny, który mniej więcej opisuje moją drogę do znalezienia sobie koncepcji powiększania własnego kapitału poprzez inwestycje na futures.
>>

infinan, 03.11.07 11:34, aktualizacja: 27.11.07 00:21

miałem lat 12 - gralem w piłke robiłem kawaly i pach preczytalem ksiażke o inwestorze na Wall Street "Co do grosza" autora nie pamietam
No to podstawy nauczyłem sie jak sie kupuje sprzedaje zaklada rachunek po roku czasu ojca za bety i zakladam swoj wlasny rachunek inwestycyjny

Poczatki zajebiste czego sie nie dotknąlem to zysk - i tu pewnie skończylo by sie to co inni ale nie ja - wypłaciłlem wszystko i przechulalem majac świadomosc że przeciez raz mi sie udalo i jest to proste to co mi tam drugi raz tez sie uda i pierwsza kase trzeba przechulac.

moj powrót juz nie byl tak fajny na rynek bo jak idiota uwierzyłem w cos takiego jak fundamenty - sraty taty to dobre dla dupków ktorzy udaja że graja ale ani mysla złozyc pod swoje wydumane historie zlecenia - więc zmienilem taktyke którą opisalem w watku akcyjnym Deva wiec nie ma sensu powtarzac - i zas eureka zarobilem kupe szmalu, tym razem postanowilem byc inteligetniejszy i czesc sobie zostawiłem druga czesc kupiłem swoje pierwsze mieszkanie zbiegiem lat udało mi sie zarobic na tyle że mieszkan dorobilem sie 6-ściu co wsumie nie bylo trudne bo i ceny niskie wtedy byly

wreszcie nadszedł era fiuta - pomyslalem o to jest to a wiec 10k przeznaczylem i gralem oczywiscie full lewar - po 2 miesiacach juz nie mialem tych 10k mysle sobie trzeba zmienic strategie - zaczałem sie przygladac jak inni grają a wiec znow poszedłem do DM siadalem stylu i przysłuchiwałem sie tym jebnietym scenariuszom i wielkim teoriom
znów zasililem rachunek 10k i skladałem zlecenia odwrotnie do dziadkow - i eureka zarobilem odzyskujac wczesniejsza strate.
generalnie ciezko cokolwiek zarobic na fiutach najwieksze pieniądze i tak zrobilem na akcjach wiec przyszłosc wiaze z akcjami i opcjami no i forex - gdyz sobie na nim radze

Nasza gielda i państwo tak naprawde sa pijawkami DM ździerają z frajerów którzy mysla że wystarczy zarobic 20 pkt dziennie i po miesiącu bedziesz mial iles tam tysiecy zl a jak zwieksze ilosc to i setki tysiecy
tak naprawde nie ma czegos takiego jak 50 % szans bo ten co stracil 10 pkt to tak naprawde stracił 120zl bo 20 zl prowizja a ten co zarobil 10pkt to po odliczeniu prowizji i belki ma sześdziesiat pare zł

Jedynie jak mozna zarobic to trzymanie sie trendu - mozna systemu bo zwykle idzie z trendem - i malą lyzeczką a nie na full depo gdzie jeden bład i po ptokach

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

www napisał:: W jednym programie zaimplementowałeś wiele startegii czy działasz na osobnych instancjach ?

działam na osobnych instatncjach, to jest moj nowy sposób na MM.
Do tej pory wraz z zyskami powiekszalem pozycje na tych samych systemach, teraz nic nie ziwekszam na dotychczasowych systemach, a dokładam kolejne instatncje. \
Tym sposobem zwiekszam dywersyfikacje, oraz unikam pułapki optymalizacji bo mnożąc jedna strategię na wiele sposobów coraz bardziej uśredniam parametry wejsc, czyli odwrotnei to typowej optymalizacji gdzie sie coraz bardziej uszczegóławia, celem znalezienia tego jedynygo super hiper najlepszego.
a to pulapka jest, bo testujemy przeszlosc, czyli raczej tworzymy algorym ktory doskonale opisuje przeszlosc, a system mial zawsze poruszac sie w pewnym ogolnym kanonie zdarzen, a nei szukac precyzyjnie wejsc i wyjsc.
Nic 2x się nie zdarza. Very Happy

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

anduril napisał:

infinan napisał:

www napisał:: W jednym programie zaimplementowałeś wiele startegii czy działasz na osobnych instancjach ?

działam na osobnych instatncjach, to jest moj nowy sposób na MM.

Chyba mnie zaćmiło... jeśli to instancje tej samej strategii, to czemu mają różne poziomy?

mają różna poziomy ponieważ zauważyłem, że dana strategia dobrze sie sprawuje w szybszych parametrach jaki wolniejszych. Generalnei zmienia sie ilość wejść oraz ich miejsce, a w ogolnym rozrachunku jednak wyniki sa zblizone - to zapewnia mi gładsza equity i psyche mniej cierpii przy DD. Jak widać choćby teraz w okresie niezdecydowania część ma L, część S.
W zasadzie sprowadza sie to do tego, że zdecydowanei zarabiam w okresach silnego trendu, a stoję w miejscu, lub częściowo oddaję zysk w okresach konsoli.

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

karnak napisał:: kozo
Napisz prostym zdaniem czy zarabiasz, czy tracisz, bo nie mogę się w tej Twojej stopce połapać.

wiem, ze stopka jest do bani - za bardzo skompilkowana.
zalezalo mi jednak zeby pokazac wynik za posrednictwem zewnetrzej uznanej strony, gdzie nikt nie zarzuci mi fałszowania wyników.
Moze objaśnie pokrótce jak to analizować.
za sekunde wkleje instrukcje jak z tego skorzystać.

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

forex napisał:: kozo, czemu przestalo Ci aktualizowac saldo o 6:10?

no właśnie nie wiem, w dzienniku zdarzen widze w xtb "error publisher" co 1 min wyskauje- nie moze sie polaczyc ze stroną.
w kazdym razie nic sie u mnie nie zmienilo mam komplet es poki co.
saldo na teraz to 9170zł

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

zmieniam publikatora wyników bo mt4stats praktycznie cały czas nie działa.
nowy link to http://holownik.mt4live.com/

Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007

infinan napisał:: zmieniam publikatora wyników bo mt4stats praktycznie cały czas nie działa.
nowy link to http://holownik.mt4live.com/
_______________
aktulane saldo live z konta całkowicie zarządzanego automatem:
http://holownik.mt4live.com/ - system na W20PLN platforma Xtb

ŁADNY WYNIK, po 2ch miesiącach podwojony kapitał, ciekawe czy da się tak dalej podwajać, po 12 miesiącach powinno być 640k, a już za rok ponad bańka dwieście. Wink

Gość

PINGWIN napisał:

infinan napisał:: zmieniam publikatora wyników bo mt4stats praktycznie cały czas nie działa.
nowy link to http://holownik.mt4live.com/
_______________
aktulane saldo live z konta całkowicie zarządzanego automatem:
http://holownik.mt4live.com/ - system na W20PLN platforma Xtb

ŁADNY WYNIK, po 2ch miesiącach podwojony kapitał, ciekawe czy da się tak dalej podwajać, po 12 miesiącach powinno być 640k, a już za rok ponad bańka dwieście. Wink

Musiałby zwiększać zaangażowanie, a z tego co mówił nie robi tego, co najwyżej dokłada nowe instancje.

Zresztą infinan rozpoczął w trochę marketingowym stylu, bo zaczął grę z zaangażowaniem ok. 1,4k / kontrakt. Prawda?

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

WigWestor napisał:: Zresztą infinan rozpoczął w trochę marketingowym stylu, bo zaczął grę z zaangażowaniem ok. 1,4k / kontrakt. Prawda?

oj to prawda,
przegiąłem z zaangażowaniem jak diabli.
praktycznie u klsycznego brokera nie dałoby rady nawet tylu koni otworzyć. Wynikało to z tego, że chciałem pokazać jak najszyciej całość kompilacji.
A po drugie postanowiłem zrobić "strestest" dla systemu i sprawdzić czy przeżyje granie na full depo. Stąd wynikają tak dramatyczne wachania na kapitale.
Ale jeśli ktoś chce zobaczyć co się działo na real koncie w tym czasie to tutaj jest wynik przy zachowaniu zdroworozsądkowego zaangażowania kapitału w gre. Z tym, że na tym koncie działają 2 roboty a nie 7. Ale jak kasy przybędzie to dołożę kolejne...
http://www.myfxbook.com/members/infinan/holownik/330

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

www napisał:: jak sobie "radzisz" z brakiem fixu i otwarcien na XTB. W ten sposób twój system ma bardziej ograniczone pole do działania. Dla mnie to wada rozwiązania poprzez XTB. Ale tym większe "ukłony" dla systemu który mimo to prze naprzód.
Jak podszedłeś do tego ograniczenia ?

Wg mnie to nie ma znaczenia, jeśli system ma zarabiać w dłuższym okresie to powinien wytrzymać znacznie wieksze modyfikacje i ograniczenia. To jest test na system - jeśli przestawiając jakikolwiek parametr wynik systemu zawala sie jak z domek z kart, to niestety trzeba uznać ten pomysł jako wynik przeoptymalizowania. Taki system byłby bardzo niebezpieczny do gry i ja bym sie nie odważył nim grać.

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

user napisał:: Witam.
Mógłbyś napisać czy testy historyczne do holownika robiłeś z danych z xtb.

Nie, nie.
historyczne dane na xtb zawieraja wiele bledow wynikajacych z ich poprzedniej strategii, czyli oferowania cfd skaldajacego sie czesciowo z cen w20 i czesciowo fw20. Dane podstaiwlem z bossy po uprzednim usuniecu pierwszych 5 min notowan i fixa.

Liczba postów : 3186 Registration date : 07/11/2007

infinan napisał:

user napisał:: Witam.
Mógłbyś napisać czy testy historyczne do holownika robiłeś z danych z xtb.

Nie, nie.
historyczne dane na xtb zawieraja wiele bledow wynikajacych z ich poprzedniej strategii, czyli oferowania cfd skaldajacego sie czesciowo z cen w20 i czesciowo fw20. Dane podstaiwlem z bossy po uprzednim usuniecu pierwszych 5 min notowan i fixa.

XTB zamyka się o 16:05 (chyba scratch

). Czy te dane również wycinałeś ?

Liczba postów : 9425 Registration date : 28/08/2007

www napisał:

infinan napisał:

user napisał:: Witam.
Mógłbyś napisać czy testy historyczne do holownika robiłeś z danych z xtb.

Nie, nie.
historyczne dane na xtb zawieraja wiele bledow wynikajacych z ich poprzedniej strategii, czyli oferowania cfd skaldajacego sie czesciowo z cen w20 i czesciowo fw20. Dane podstaiwlem z bossy po uprzednim usuniecu pierwszych 5 min notowan i fixa.

XTB zamyka się o 16:05 (chyba scratch

). Czy te dane również wycinałeś ?

tak!
zrobilem to tak jak w xtb by bylo gdyby wtedy juz istniał!

» UFO - 24.10.2007
» Round The World and Trade