pochodziłem po ryneczku , popatrzyłem i widzę że jest słabszy niż mi się początkowo wydawało ale może to tylko przez to że mamy piątek i do tego obama postraszył myślałem że będzie łatwo po weekendzie, ale zapewne będzie jak zwykle...
zibi MOD
Liczba postów : 30237 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 23/05/2008
nie zrobił na mnie wrażenie złapany szczyt , raczej wytrwałośc bo to monthly, niezwróciłem uwagi na nr zlecenia mnie kiedys sie udało złapac szczyt na edku przy 1,6 gdy mi parabolik, fibo i włąsny czuj ze warto wziasc S zainkasowałem na nim wtedy 1500pips to był mój jedyny dobry trejd na edziu potem stracilem swego czuja na tym
Mi się już nieraz zdarzało złapać praktycznie idealnie górkę/dołek średnioterminowy na różnych instrumentach. I co z tego? Gucio. To nie jest metoda na regularny zarobek, raczej forma nie wiem czego - zabawy? Najlepiej się czuję łapiąc po 30-50 pkt. na edku, kablu, kangurze, gdzie spread jest 1-2 pkt.
jak kiedys grałem w konkursie TMS nie chwaląc sie zająłem 3 miejsce to moją jedyną strategią były z dupy zlecenia na skrajnych wartościach odchylenia standardowego głównego trendu (czyli zlecenia oczekujące) bez stopa ale z TP 60pips i na 100 pozycji tylko dwie były stratne, pytanie czy takie coś mozna zastosować w realu - ja bym sie cykał, stop to dla mnie świetość
Ładny wynik. Można stosować w realu, chociaż jakiś stop bywa przydatny na wypadek błędu maklera. Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
nie zrobił na mnie wrażenie złapany szczyt , raczej wytrwałośc bo to monthly, niezwróciłem uwagi na nr zlecenia mnie kiedys sie udało złapac szczyt na edku przy 1,6 gdy mi parabolik, fibo i włąsny czuj ze warto wziasc S zainkasowałem na nim wtedy 1500pips to był mój jedyny dobry trejd na edziu potem stracilem swego czuja na tym
Mi się już nieraz zdarzało złapać praktycznie idealnie górkę/dołek średnioterminowy na różnych instrumentach. I co z tego? Gucio. To nie jest metoda na regularny zarobek, raczej forma nie wiem czego - zabawy? Najlepiej się czuję łapiąc po 30-50 pkt. na edku, kablu, kangurze, gdzie spread jest 1-2 pkt.
jak kiedys grałem w konkursie TMS nie chwaląc sie zająłem 3 miejsce to moją jedyną strategią były z dupy zlecenia na skrajnych wartościach odchylenia standardowego głównego trendu (czyli zlecenia oczekujące) bez stopa ale z TP 60pips i na 100 pozycji tylko dwie były stratne, pytanie czy takie coś mozna zastosować w realu - ja bym sie cykał, stop to dla mnie świetość
Ładny wynik. Można stosować w realu, chociaż jakiś stop bywa przydatny na wypadek błędu maklera. Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
Diablo
Liczba postów : 31487 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
ściągnałem sobie aplikacje tuba tv teledyski na telewizor, fajne to to, oglądając MTV czy VH1 miałem wrażenie że tworzy sie tylko kretyńskie pseudo pornograficzne teledyski z wyginającymi sie kozami a tu prosze , są talenty
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 51 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
... Nothing here remains No future and no past No one could foresee The end that came so fast Hear the prophet make his guess That paradise lies in the west So join his quest for the sun.....
fishemade
Liczba postów : 1278 Age : 44 Registration date : 14/04/2008
Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
wg mnie : po prostu takie podejście sprawdza się w konsoli, na silnie trendowych rynkach będzie buba i mam jeszcze jedno przemyślenie: 'rynek' dąży do jak największej efektywności (czyli wykoszenia wszystkich graczy/strategii) i sprowadza się to m.in. do tego że 'rynek' nie może pozwolić zbudować snajperowi piramidy która da 10000% zwrotu. 'rynek' woli ujebać snajpera na cofce ale za to (bo to z tym się wiąże) pozwoli wyjść słabym graczom którzy uśredniają ( i tym samym zarobić strategii które zakłada TP<<SL)
Ostatnio zmieniony przez fishemade dnia Pią 09 Lis 2012, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
liczy się tylko rynek, który mnie dzisiaj wyjebał w kosmos przez niezachowanie MM
wuj z tego że sys pokazał wyprzedzająco odbicie jak wystorczyło zrzucić 70 pkt ponizej sołka (7120) żebym dostał
kociokwiku
trawa mać, otrzepałem spodnie idę dalej
Szacunek dla wszystkich ludzi dobrej woli
strażnik moralności
Liczba postów : 647 Registration date : 22/08/2012
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
każdy ma pojęcie i każdy tego doswiadcza, z jednej strony mnóstwo rzeczy robimy na oczach innych i nawet wspónie z innymi - weźmy jako przykład dzieci trenujace piłkę, od ich umiejętności zalezy ich wystep i całej druzyny, muszą zniesć presję kolegów, trenera, rodziców i jakiejś tam publiczności, a to tylko dzieci (przykład z doopy, ale dla mnie na czasie, uczę młodego odporności na presję)- z drugiej strony natura ludzka jest taka, że własne błędy człowiek z reguły pomniejsza cudze wyolbrzymia, więc siłą rzeczy presja otoczenia jest była i będzie jakimś problemem, jest to jest naturalne i chooj
fishemade
Liczba postów : 1278 Age : 44 Registration date : 14/04/2008
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
liczy się tylko rynek, który mnie dzisiaj wyjebał w kosmos przez niezachowanie MM
wuj z tego że sys pokazał wyprzedzająco odbicie jak wystorczyło zrzucić 70 pkt ponizej sołka (7120) żebym dostał
kociokwiku
trawa mać, otrzepałem spodnie idę dalej
Szacunek dla wszystkich ludzi dobrej woli
pytanie dlaczego nie zachowałeś MM: za szybko chciałeś, byłeś wkurwiony, chciałeś wyrobić normę na tydzień? chciałeś coś komuś udowodnić? jeszcze coś innego?
1. odpowiedz sobie-> 2. zanotuj-> 3. następnym razem gdy pojawi się owy 'czynnik' reaguj nie pozwalając na wyjście poza schemat
I NAPIERDALAJ DALEJ
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
liczy się tylko rynek, który mnie dzisiaj wyjebał w kosmos przez niezachowanie MM
wuj z tego że sys pokazał wyprzedzająco odbicie jak wystorczyło zrzucić 70 pkt ponizej sołka (7120) żebym dostał
kociokwiku
trawa mać, otrzepałem spodnie idę dalej
Szacunek dla wszystkich ludzi dobrej woli
pytanie dlaczego nie zachowałeś MM: za szybko chciałeś, byłeś wkurwiony, chciałeś wyrobić normę na tydzień? chciałeś coś komuś udowodnić? jeszcze coś innego?
1. odpowiedz sobie-> 2. zanotuj-> 3. następnym razem gdy pojawi się owy 'czynnik' reaguj nie pozwalając na wyjście poza schemat
I NAPIERDALAJ DALEJ
zadziałał czynnik psychiczny pt złość, gniew, frustracja z długiego braku poprawy
oraz qrna świete przekonanie że 7120 jest nie do przejścia
a jak wpierdolili to tylko się nogami nakryłem ( byłem bez stopów)
yebany piontek bedzie mnie kosztował jeszcze ze 2 dni, tylko piontek
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 51 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
wg mnie : po prostu takie podejście sprawdza się w konsoli, na silnie trendowych rynkach będzie buba i mam jeszcze jedno przemyślenie: 'rynek' dąży do jak największej efektywności (czyli wykoszenia wszystkich graczy/strategii) i sprowadza się to m.in. do tego że 'rynek' nie może pozwolić zbudować snajperowi piramidy która da 10000% zwrotu. 'rynek' woli ujebać snajpera na cofce ale za to (bo to z tym się wiąże) pozwoli wyjść słabym graczom którzy uśredniają ( i tym samym zarobić strategii które zakłada TP<<SL)
też mam takie wrażenie. Krótko mówiąc kluczowe pozostaje określenie fazy rynku (konsola/trend). Hiob mógłby dorzucić parę słów na ten temat.
Jest też zasadnicze pytanie: czy w dystansie lepiej zagra drabinka snajpera czy rwanie po 20 pipsów i oddawanie 200 co jakiś czas. W drabince (o ile wcześniej nie zbankrutujesz) i trafisz trend możesz jednym ruchem trzepnąć zarobek za rok albo więcej.
pandorka
Liczba postów : 633 Registration date : 16/09/2011
Michu, co wielokrotnie widać stosuje to co ma, nie 'patrząc' na otoczenie. Czytam, więc czasami się dziwię, jak można zajmować pozycje na 'sysie' Daxowym po zamknięciu tego indexu i grze Ameryki. To jego najwieksze wtopy. O mniejszych nie wspomnę, bo to brak uwagi ważniejszych interwałów :geek: .
A tak swoją drogą, odnośnie Dezertera, mam pytanie. Co bardziej dyscyplinuje w grze, stop loss, czy jego brak.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Ale pracowity piątek. Jestem bardzo zajęty zamykaniem moich szortów na EURAUD.
o qrwa szacun stary
oszalałeś? 804424
ups
Chyba jakiś fotomontaż - nie wierzę.
Paradoksalnie nawet gdyby to było prawdziwe, to... nie byłoby się czym chwalić. Jeden strzał każdemu może wyjść, teoretycznie nawet taki jak ten tutaj z photoshopa, ale regularność jest prawdziwym sensem tej zabawy. Poza tym ewidentnie nie jestem trendowym graczem. Jak próbuję łapać trendy, to i tak przepierdolę wszystko z nawiązką, a jak nie próbuję, to zarabiam.
Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
wg mnie : po prostu takie podejście sprawdza się w konsoli, na silnie trendowych rynkach będzie buba i mam jeszcze jedno przemyślenie: 'rynek' dąży do jak największej efektywności (czyli wykoszenia wszystkich graczy/strategii) i sprowadza się to m.in. do tego że 'rynek' nie może pozwolić zbudować snajperowi piramidy która da 10000% zwrotu. 'rynek' woli ujebać snajpera na cofce ale za to (bo to z tym się wiąże) pozwoli wyjść słabym graczom którzy uśredniają ( i tym samym zarobić strategii które zakłada TP<<SL)
Jak stosujesz stopy, to żadne buby nie będzie. Uśrednianie czasem ok, ale ogólnie nie ma potrzeby jego stosowania i w ogólnym ujęciu nie pomaga, a potrafi mocno zaszkodzić.
fishemade
Liczba postów : 1278 Age : 44 Registration date : 14/04/2008
... muszę o tym pomyśleć. trochę wywróciłeś moją filozofię ale w tej jebanej sieczkarni na rynkach to może mieć sens
Mi to się kiedyś wydawało niedorzeczne, ale przećwiczyłem na sobie. Jeżeli każdy chce zarobić, a większość traci, to może trzeba chcieć tracić. Głupio brzmi, ale warto przemyśleć.
heh psychologia Nikt z nas nie dopuszcza możliwości bankructwa ale to przeciez jest realne i trzeba miec tego świadomośc, najwięksi guru zaliczali bankructwa. Najgorsze co może być to gra pod presją, gdy ktoś drugi patrzy ci na ręce, trzeba miec dobrą psyche żeby to znieść , choć pewnie nie macie pojęcia o czym pisze
liczy się tylko rynek, który mnie dzisiaj wyjebał w kosmos przez niezachowanie MM
wuj z tego że sys pokazał wyprzedzająco odbicie jak wystorczyło zrzucić 70 pkt ponizej sołka (7120) żebym dostał
kociokwiku
trawa mać, otrzepałem spodnie idę dalej
Szacunek dla wszystkich ludzi dobrej woli
pytanie dlaczego nie zachowałeś MM: za szybko chciałeś, byłeś wkurwiony, chciałeś wyrobić normę na tydzień? chciałeś coś komuś udowodnić? jeszcze coś innego?
1. odpowiedz sobie-> 2. zanotuj-> 3. następnym razem gdy pojawi się owy 'czynnik' reaguj nie pozwalając na wyjście poza schemat
I NAPIERDALAJ DALEJ
zadziałał czynnik psychiczny pt złość, gniew, frustracja z długiego braku poprawy
oraz qrna świete przekonanie że 7120 jest nie do przejścia
a jak wpierdolili to tylko się nogami nakryłem ( byłem bez stopów)
yebany piontek bedzie mnie kosztował jeszcze ze 2 dni, tylko piontek
jeżeli dobrze Cię rozumiem to pojawiła się irytacja bo system słabo chodził ostatnio? jeśli tak to polecam zmniejszenie pozycji- niestety
chociaż jeśli stratę odrobisz w dwa dni to o czym w ogóle mowa...
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
Michu, co wielokrotnie widać stosuje to co ma, nie 'patrząc' na otoczenie. Czytam, więc czasami się dziwię, jak można zajmować pozycje na 'sysie' Daxowym po zamknięciu tego indexu i grze Ameryki. To jego najwieksze wtopy. O mniejszych nie wspomnę, bo to brak uwagi ważniejszych interwałów .
A tak swoją drogą, odnośnie Dezertera, mam pytanie. Co bardziej dyscyplinuje w grze, stop loss, czy jego brak.
przy właściwym MM i grą stopami możesz zająć dowolną pozycję w dowolnym czasie
a i tak dzień skończyć na plusie
największe ftopy mam jak bliskie stopy nie bo wyczeszą "w dołqu" domniemanym czyli wcale a to już jest niewybaczalne
interwały ?
proszę bardzo H4 na czerwono, odbicie z 7060 do 7180, mało ?
zbieżne p, zwrotne i chooj z interwałem
fishemade
Liczba postów : 1278 Age : 44 Registration date : 14/04/2008
Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
wg mnie : po prostu takie podejście sprawdza się w konsoli, na silnie trendowych rynkach będzie buba i mam jeszcze jedno przemyślenie: 'rynek' dąży do jak największej efektywności (czyli wykoszenia wszystkich graczy/strategii) i sprowadza się to m.in. do tego że 'rynek' nie może pozwolić zbudować snajperowi piramidy która da 10000% zwrotu. 'rynek' woli ujebać snajpera na cofce ale za to (bo to z tym się wiąże) pozwoli wyjść słabym graczom którzy uśredniają ( i tym samym zarobić strategii które zakłada TP<<SL)
Jak stosujesz stopy, to żadne buby nie będzie. Uśrednianie czasem ok, ale ogólnie nie ma potrzeby jego stosowania i w ogólnym ujęciu nie pomaga, a potrafi mocno zaszkodzić.
no Jones grał coś takiego (TP<<SL) i robił kosmos wg mnie. nie wiem tylko dlaczego na takim małym kapitale
najpierw jednak opr za poranne rzeczy: 1. Antoinette: wpadłeś we własne sidła - wczoraj nazywałeś mnie "zrytym facetem, który udaje kobietę", dzisiaj sam się do mnie ślinisz. I kto tu jest bardziej zryty (gdyby to była prawda, a ty chyba wierzysz w te swoje wymysły)? Przypominam, że ja się do nikogo z forum nie ślinię. Poza tym jesteś chamski. Rozumiem forumowe przekomarzania i końskie zaloty, ale to już przesada. To samo się tyczy innych. Nie będę tego tolerowała! 2. Barany, chętnie się dowiem, jakie są najważniejsze zadania kobiety w życiu. 3. Michu, nie interesują mnie nóżki i inne części ciała innych kobiet. Co najwyżej mogę popatrzeć jak się ubierają, a te wiejskie dziewuchy ze Srebra to nie są dla mnie żadną inspiracją. Inspiruje mnie tylko francja-elegancja, klasa i styl (patrz np. Rozamunda z mojego awatara).
Koniec, reszta po odświeżeniu strony mam nadzieję, że dzisiaj nie naprodukowaliście tego 15 stron
P.S. Piękna muzyka, mogę tego słuchać godzinami
Przepraszam dziureczko, to już więcej nie powtórzy się.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Moim zdaniem ten wynik to nie przypadek. Postawienie sztywnego TP jest dużo ważniejsze od postawienia SL i to nie są żadne moje wymysły, tylko wnioski z własnej praktyki. Stosowanie sztywnego TP lub jasno określonych widełek zawsze miało u mnie pozytywne efekty nawet bez SL. Stosowanie sztywnego SL bez ustalenia TP prowadziło do wyczyszczenia rachunku. Potrafiłem popłynąć nawet po złapaniu trendu na 800 pkt. - w konsoli oddawałem wszystko z nawiązką, dlatego stosuję przeciwną metodę - gram na krótkie TP 30-50 pkt., SL nie jest od początku sztywno określony, dopiero po jakimś czasie go ustawiam, mam tylko szeroki dla bezpieczeństwa.
To dla mnie bardzo dziwne
To ja wręcz przeciwnie, podstawą jest stoploss a tp praktycznie rzadko kiedy ustawiam...
Skąd ja mam qrwa wiedzieć do jakiego levela dojdzie dany ruch? Po prostu muszę zminimalizować stratę zabezpieczając kapitał sl i to jest najważniejsze. Swingi czasem potrafią być tak z dupy, że się najstarsi górale dziwią... pionem potrafi ściana pojechać jak np. po tsunami w Japan w marcu 2011 na jenach... po prostu gdy widzę świeczkę to wiem, że aha, teraz trzeba zamknąć a nie jestem jebaną wróżką, która jest w stanie przewidzieć zasięg ruchu w momencie wejścia w pozycję... wiem ile mogę max wtopić a ile mogę zyskać? Anything goes!
Innymi słowy jeszcze nigdy mi sie to nie udało, ilekroć wyznaczałem teoretyczny level jakiego mogę się spodziewać, to trafność miałem jak qlą w płot albo nie dochodziło albo szło znacznie więcej - więc dałem sobie z tym spoqj i nie ustawiam w ogóle tp. Wyznaczanie zasięgu ruchu to jest coś czego ja wybitnie wręcz nie potrafię ale to nie jest tak naprawdę potrzebne bo wystarczy pojawienie się świeczki z dupy (lub ich sekwencji) i wiadomo, że trzeba zamykać.
Więc dziwi mnie to bardzo jak można ustawić sztywne tp "wymagając" od marketu dojścia w to miejsce jednocześnie pozwalając na bliżej nieokreśloną stratę... dla mnie to wbrew logice.
Z tego, co piszesz, wynika, że często mamy podobne podejście. Takie skubanie pipsów jest najlepsze dla mnie, ale żelazna konsekwencja to podstawa, co też dobrze wiesz.