UFO - 05.01.2008 WEEKENDOWY

japr napisał:

Cześć,

wzrosty wrzesień 2001 - luty 2002 są wyraźną elliottowską trójką i z tego powodu nie mogą być uznane za falę pierwszą (wg Twoich oznaczeń) hossy, ale raczej za korektę wzrostową w ramach fali (dwa) bessy, która zakończyła się w październiku 2002.

wlasnie z tym nie wiedzialem co zrobic, patrzac np po 1995 gdzie skonczyla sie pierwsza bessa tez bylo cos podobnego
lepiej oddaje to wykres miesieczny, ta pierwsza fala najpierw wydawala sie jako lacznik, tzw baza przed wzrostami, po fakcie kazdy okresla ja jako pierwsza wzrostowa

w Twojej koncepcji jakos brakuje mi fali 2 - tzn ona jest ale wychodzi na to ze jest pedzaca
wg tego co ja nakreslilem nawet zgadza sie ze w fali 3 rozciaga sie jej 3 podfalka

zreszta to co piszesz o 3 eliotowskiej, zawsze mozna potraktowac ze wlasnie tam jest korekta pedzaca (a-b-c), ktorej fala b wychodzi nad szczyt fali 1szej

jak myslicie ?
na ile pewna jest wpłata kasy do takiej firmy ...
www.finroyal.com

Indiana napisał:

Witam!
Ale odnośnie Żydków - oni są na poziomie odpowiadającym 3800 u nas - pod szczytami, wiec mogą się walić....
Zazwyczaj taka długa czarna w juesej zapowiada koniec spadków, zresztą u nas jest podobnie - jak się spier... jutro o 3% czy lepiej, to mamy strong buya, przy czym to spier... wcale nie takie pewne - po zwale o 4% dziwne by było, gdyby USfuty nie były na zielono.

pejsaci odtworzyli się niżej co by wiochy nie robić po spadkach w us (w końcu to ich najwięksi sojusznicy). ale panicznej wyprzedaży to ja tam nie widzę. u nas pewnie luka będzie, bo przyzwoitość tak nakazuje ale zważyć należy, że to nie prognoza pogody którą można dość trafnie przewidzieć ale na którą przewidujący wpływu nie mają. na rynku nie ma prawidłowych prognoz. oba kierunki można uzasadnić. może się nawet tak zdażyć, że ci, którzy są w błędzie mają na tyle dużo kasy, że pogrążą słuszne przewidywania. kto w końcu bogatemu zabroni. wtedy wszystkim analitykom pozostającym "po słusznej" stronie zostanie jedynie słodycz moralnego zwycięstwa okupiona ubytkiem gotówki.

tarzan,
jeśli nie używasz sklai logarytmicznej to zobacz co sie dzieje z linia trendu.
No i jak to jest ?

Bogaty napisał:

Realista fajnie ze piszesz co zrobiles dwa temu albo 2 miesiace temu i jak na tym zarobiles. To naprawde duzo wnosi i jest bardzo cenne. A moze napiszesz co obstawiasz? Jakie poziomy na najblizszy tydzien ? Ale tak wprost bez kombinowania i udawania byko-niedziwedzia I przypominam ze od poczatku hossy WIG20 wzrosl o 300 % a S&P500 o 90 %. To jesli chodzi o nieprzegrzanie naszego rynku.

A tak na serio, po co takiemu doświadczonemu inwestorowi opinia realizsty na temat tego co będzie ?
Może zrób dobry poczatek i zamieść swój wyciąg z rachynku ?

Pozdrowienia

-to tak w ramach przestrzegania niedoswiadczonych - jak ktos slucha Bogatego to niech przynajmniej uzywa stp loss-ów.
-po co Bogaty mialby pokazywac wyciag ? kazdy kiedys trafi prognoze jak ja zmienia 2-3 razy dziennie. znamienne sa uzasadnienia, ktorych nie ma .no przepraszam raz było : NOS !!!.
-Michu ,lubie czytac bo widac zaangazowanie, ale nie przgnij w druga stronę. trza byc elastycznym jak ważka !!!
-a swoja droga jak ma odbic jak Wazki z gatlingiem brak !!
- praktycznie wszyscy widza luke i spadki w pon.,tylko kwestia skali. tylko S martwia sie kto bedzie sprzedawał ? i słusznie. ktos juz kupowal w piatek. ciekaw jestem przy jakich poziomach po spadku byly najwieksze obroty ?
- OFE w grudniu tylko 1/4 kasy w akcje reszta na lokatach lub w obligach czeka na lepszy moment.
-w przyszłym tygodniu praktycznie nie ma waznych danych w stanach.
- moja subiektywna opinia- to znow zrobimy podwojne dno. poziomy ponizej 3400 to tlusciutkie eL. sl i czekam na wynik jak Szfagier.
- przy waznych poziomach bedzie szybko i nerwowo ,wiec zlecenia lepiej wczesniej wklepac.
- jak spadnoe/wzrosnie to ZARAZ 3000/4000 widac

PS: Dzięki Praktyk za wykresik.

Witam
re loko

ciekaw jestem przy jakich poziomach po spadku byly najwieksze obroty ?

może wycinek wykresu tickowego Ci pomoże

bedzie co bedzie, wg mnie po otwarciu z luka down nie bedzie za duzo chetnych do brania nastepnych es a duzo chetnych zeby tam je przymknac, jesli nie bedzie chcialo spadac a wskazniki wychlodzone to co wtedy ?

zastanawiam się czy AT mogła ustrzec przed wczorajszą zwałą. Odpowiedź jest na tak, ale należało zareagować na sygnały sprzedaży, które padły na 5, 10, i 15min interwałach. W piątek o godz 14,25 wkleiłem wykres 15min na którym są widoczne sygnały sprzedaży, gracze inwestujący na podstawie sygnałów z tych interwałów mogli dobrze zarobić. Co do sesji w poniedziałek to należy przyjrzeć się wskaźnikom, przy minimach sesyjnych, czy będą potwierdzać spadki i ostrzegać o ich kontynuacji, czy też będą tworzyć dywergencje informujące i ich zakończeniu.

Doszliśmy do górnej bandy kanału spadkowego, a na 15 min i na godzinówkach też widać było typowe złowieszcze dla byczków powolne osuwanie. Sygnał es na godzinowym systemie padł godzinę wcześniej, o 13. Oczywiście, w związku z bliskoscią górnej bandy, trzeba było mieć aktywny stop dla es, w razie wybicia.

Widze ze radosna tworczosc forum trwa pod moja nieobecnosc. Kazdy probuje udowodnic jak to wszystko bylo widac w piatek, Ile sygnalow sprzedazy padlo przed 14.30. I ze wszystko bylo proste i oczywsite do przewidzenia. Przypominam ze tylko ja w piatek obstawialem spadki i kiepskie payrollsy. Bo zeby zarabiac na futach trzeba probowac przewidziec przyszlosc a nie tlumaczyc tego co sie stalo. Za to pieniadze biora anale w bankach. Spekulanci stawiaja swoja kase na okreslony scenariusz. Dlaczego nie chcecie mowic co obstawiacie ?

http://livewithoscar.com/modules.php?name=Daily_Video


sprawdzcie to 19 minuta, analiza daxa i stwierdzenie ze gotowka z japonii i londynu poplynie na ten wlasnie rynek

W Twojej propozycji oznaczeń złamana jest podstawowa zasada RNE: fala (3) jest najkrótszą falą w Twojej piątce wzrostowej listopad 2003 - maj 2006

W moich oznaczeniach Fala 2 to rzeczywiście fala pędząca:
A - maj 2004
B - luty 2005
C - maj 2005

Pozdr

Re :Loko Dobrze że zwróciłeś na to uwagę że ktoś brał L i tych danych za dużo nie ma .

Wiecie, co się dzieje z Ważką? Zmienił nicka, czy co?

Indiana napisał:

Wiecie, co się dzieje z Ważką? Zmienił nicka, czy co?

ostatnio tez o nim myślałem, wniósł troche polotu i swiezości w to forum
Pozdrawiam go serdecznie

Witaj loko!

Jak to w życiu wszystko trzeba z umiarem. Ostatnio przeginałem tak przy 3950 a teraz wyczekuję 3150.

Jak piszesz co drugi spekulant myśli ile to jeszcze nie spadnie.

Ale jednocześnie druga połowa obstawia że niżej to już nie będzie i odbicie takie że ho ho.

Łatwo było wieszczyć spadki przy 4000 tak samo pewne będą wzrosty jak jeszcze spadnie do 3100.

A teraz jesteśmy w środku a jak pisałem na środku ulicy to się jedynie można rozkraczyć.

Na razie mamy klasyczne łapanie dołków jak kiedyś górek.

Rynek pokaże że eL wejdziem w eL.

Impulsowo-dywergencyjny mówi że byki mają nietęgo.
Niech sobie rynek sam znajdzie dno jakie mu pasuje a ja się pod tym podpiszę.

Pozdrawiam

ja wiem... ale nie powiem

rmir napisał:

Indiana napisał:

Wiecie, co się dzieje z Ważką? Zmienił nicka, czy co?

ostatnio tez o nim myślałem, wniósł troche polotu i swiezości w to forum
Pozdrawiam go serdecznie

no i byki licza na ogien ciagly z Abramsa i Gatlinga.

Michu
jak sie rozprawimy z poziomami 33.. to dopiero b.misiowo bedzie.

loko napisał:

rmir napisał:

Indiana napisał:

Wiecie, co się dzieje z Ważką? Zmienił nicka, czy co?

ostatnio tez o nim myślałem, wniósł troche polotu i swiezości w to forum
Pozdrawiam go serdecznie

no i byki licza na ogien ciagly z Abramsa i Gatlinga.

jak miałem kiedys asterkabel, to ogladałem taki program na discovery, że goście mieli z niczego zrobic w okreslonym czasie jakis samochód do okreslonych zajec. Jak sie projekt nie udał, to gościu czasami rozwalał to cos przy pomocy gatlinga. W nocy najpiekniej to wyglądało

infinan.com napisał:

tarzan,
jeśli nie używasz sklai logarytmicznej to zobacz co sie dzieje z linia trendu.
No i jak to jest ?

jeżeli uważasz, że to poprawnie narysowana linia, to graj na nią;
ja właśnie rysowałem na logarytmicznej, a ty przedstawiłeś liniowy

Odnośnie Ważki to odświeżył mi wspomnienia.

Nie, nie byłem nigdy botanikiem.

Po prostu służyłem kiedyś w zmechanizowanych.

Zima poligon..... te sprawy.

Co mi tu Ważka czołgów nawklejał to głowa mała, he he.

kto ma twarde jaja ten bierze L na 369, 348

A co ten wykres mówi:
Linia ta sama;
a na co wskazuje ADX DMI, CCI, Bollinger, średnie, SAR??


Zmieniam prognozę; jak złamie 3350 - to 3600 nie ujrzymy!!
wszystko wskazuje, że jutro to padnie na open, ale z rynkiem nie będziemy walczyć; dywergencje są tylko zwiastunem ruchu i może być ich wiele, a nie tylko jedna.

tarzan napisał:

A co ten wykres mówi:
Linia ta sama;
a na co wskazuje ADX DMI, CCI, Bollinger, średnie, SAR??


Zmieniam prognozę; jak złamie 3350 - to 3600 nie ujrzymy!!
wszystko wskazuje, że jutro to padnie na open, ale z rynkiem nie będziemy walczyć; dywergencje są tylko zwiastunem ruchu i może być ich wiele, a nie tylko jedna.

no fajnie to wygląda, ale tak moze bez kolorków poprosimy, troche wyraźniej, bo szczególnie nam początkującym trudno ocenic prace szanownego kolegi

tarzan napisał:

infinan.com napisał:

tarzan,
jeśli nie używasz sklai logarytmicznej to zobacz co sie dzieje z linia trendu.
No i jak to jest ?

jeżeli uważasz, że to poprawnie narysowana linia, to graj na nią;
ja właśnie rysowałem na logarytmicznej, a ty przedstawiłeś liniowy

paradoks polega na tym ze na liniowej wychodzimy z tego samego pulapu co u Ciebie ale zupelni egdzie indziej ona podaza.
nie wiem czy mam racje, chcialem wlozyc kij w mrowisko zeby sie dowiedziec wiecej o at, co w takiej sytuacji jest kluczowe ? log czy linia - bo ewidentnie daja bardzo rozbieżne informacje o stanie rynku ...

w dłuższej perpektywie log bardziej chyba:

Cytacik:
"Wykresy można sporządzać w skali arytmetycznej lub logarytmicznej.
W przypadku długoterminowej analizy trendu przydatniejsze
może się okazać korzystanie z wykresów logarytmicznych"

www(dot)tinyurl(dot)pl?87NQdiFP

Indiana napisał:

Wiecie, co się dzieje z Ważką? Zmienił nicka, czy co?

Ostatnio, bodajże w piątek widziano go na Bankierze, załadowany w S.

DJIA napisał:

w dłuższej perpektywie log bardziej chyba:

Cytacik:
"Wykresy można sporządzać w skali arytmetycznej lub logarytmicznej.
W przypadku długoterminowej analizy trendu przydatniejsze
może się okazać korzystanie z wykresów logarytmicznych"

www(dot)tinyurl(dot)pl?87NQdiFP

log jak najbardziej. 100pkt wzrostu przy 1000 to 10% a przy 3000 to zaledwie 3,3%. nominalnie wzrost taki sam a jednak nie taki sam.