UFO - 30.07.2013r.

komentarze pod tym artykułem świadczą o jednym - ludzie nie mają pojęcia jak działa system bankowy. Na dodatek obwiniają banki nie za to za co powinni. Bank nikogo do brania kredytu nie zmusza i wbrew temu co sądzi większość obecna sytuacja (czyli wzrost kursu waluty) wcale dla banku nie jest korzystna ze względu na fakt iż wartość kredytu jest większa niż wartość nieruchomości stanowiącej jego zabezpieczenie i w przypadku konieczności zerwania umowy kredytu bank najzwyczajniej straci. Na wzroście kursu bank nie zarabia ponieważ jednocześnie spłaca linię kredytową jeżeli pożyczył walutę od innego banku, lub wypłaca odsetki dla depozytariuszy walutowych z pieniędzy których finansują te kredyty.

To o co może i powinno wzbudzać złość to ratowanie banków z pieniędzy podatników a także całkowity brak konsekwencji jakie banki czy też raczej ich zarządy które w istotny sposób wpłynęły na powstanie kryzysu poniosły. Dopóki banki będą miały świadomość że Państwa będą je ratować będą ryzykować ponad miarę. Dlatego trzeba za wszelką cena dążyć do oddzielenia działalności inwestycyjnej od klasycznej roli banków - pośrednictwa między depozytariuszem a kredytobiorcą.  I dopuścić możliwość upadłości banków.


tak w ogóle to u nas akcji kredytowej w walutach też praktycznie już nie ma mimo że ryzyka brania kredytu walutowego teraz jest dużo niższe

EX napisał:

Argos napisał:

EX napisał:

Argos napisał:

andaraos
7 godzin temu

Oceniono 920 razy 756

Na całym świecie banki powinny poczuć się przerażone. To pieprzona banda złodziei, nic więcej.

Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#sondaz#ixzz2aW5i9PKT

Ty jako trader kim jesteś  
Rolnictwo zostawmy z boku  

nawet jakbym byl bankierem to mialbym chwalic lichwe i zlodziejstwo ??

to nie bankierzy tylko  pazerni lichwiarze i oszusci

ps
a chlop tez jest pazerny i chciwy

Na ryneczku okradniesz raz żyda raz leszcza  

A najbliższego kwietnia Belka z Vincentym okradną okradającego i dutki wracają do sistiema.

edek już w klopie palec na spłuczce trzyma

Orbán zlikwiduje kredyty walutowe
Mariusz Piotrowski
30.07.2013 , aktualizacja: 30.07.2013 08:45


Premier Węgier zapowiedział, że w ciągu kilku lat miejscowe banki nie będą mogły udzielać kredytów hipotecznych w walutach zagranicznych. Chce też ponownie obniżać raty zadłużonych Węgrów. Banki znów są przerażone.


Kredyty walutowe to jedna z największych bolączek Węgrów i prawdziwy konik premiera Orbána, który co kilka miesięcy przedstawia nowe pomysły, by ulżyć ich posiadaczom. Do tej pory rząd proponował m.in. przewalutowanie zagrożonych kredytów w obcych walutach na forinty lub zamrożenie kursu wymiany. Jednak ostatnia wypowiedź sugeruje, że premier Węgier chce im na dobre położyć kres. - Ludzie zostali oszukani. Banki wprowadziły ludzi w błąd i zwabiły ich. Dlatego musimy pozbyć się źródła tego problemu - powiedział Orbán. "Ci ludzie" to prawie 1,3 mln rodzin, które skuszone rekordowo tanim frankiem masowo zaciągały kredyty hipoteczne. Niestety, w ciągu kilku lat frank podrożał dwukrotnie, a kryzys sprawił, że tracący pracę Węgrzy nie byli w stanie spłacać rat. Problem jest poważny. Z danych rynkowego regulatora Pszaf wynika, że na koniec maja wartość takich walutowych kredytów wynosiła ponad 57,4 mld - aż 29 proc. tej kwoty to raty, których nie spłacano ponad 90 dni. Dla porównania: w Polsce, która liczy cztery razy więcej mieszkańców, kredytów walutowych jest o połowę mniej.

Banki liczą straty...

Plany likwidacji kredytów hipotecznych w obcych walutach nie przeraziły bankowców tak bardzo jak inna wypowiedź premiera, który zapowiedział, że rząd ponownie "pomoże" Węgrom w spłacaniu rat we frankach, jenach i euro. Poprzednia taka pomoc w 2011 r. kosztowała węgierskie banki ponad miliard dolarów - parlament uchwalił wówczas prawo, które pozwalało każdemu spłacić jednorazowo kredyt walutowy po kursie o jedną trzecią niższą od rynkowego. Z pomysłu nie skorzystało wielu Węgrów, ale banki i tak mocno to odczuły - ubiegły rok zakończyły w sumie stratą w wysokości 716 mln dol. A to nie wszystkie wydatki, bo rząd nałożył też na banki tzw. kryzysowy podatek - w sumie od 2010 r. wydały one na rządowe pomysły 3,6 mld euro.


Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#BoxSlotIIMT#ixzz2aWDolNfm

andaraos
7 godzin temu

Oceniono 988 razy 812

Na całym świecie banki powinny poczuć się przerażone. To pieprzona banda złodziei, nic więcej.

Pokaż odpowiedzi (18)

Odpowiedz

czechy11
3 godziny temu

Oceniono 547 razy 425

Akurat fakt, z ebanki sa przerażone to bardzo dobra i korzystna dla cąłego społeczeństwa informacja. Gdyby Orban odpuścił sobie te nutki nacjonalistyczne to mozna by uznac że działa we właściwym kierunku. BAnksterka powinna być wzięta za twarz juz w 2008 r jak rozpoczał się kryzys.

Pokaż odpowiedzi (7)

Odpowiedz

m33h0w
3 godziny temu

Oceniono 459 razy 383

Jakoś trudno mi współczuć lichwiarzom.
Na pewno sobie straty gdzie indziej powetują.

Pokaż odpowiedzi (3)

Odpowiedz

condor
3 godziny temu

Oceniono 360 razy 326

Prowadzenie działalności bankowej na Węgrzech nie jest przymusowe. Niezadowolone banki mogą się wycofać bo to jest tylko biznes. W Grecji banki dostały miliardy euro "pomocy". Po co ?

Pokaż odpowiedzi (9)

Odpowiedz

soulshuntr
3 godziny temu

Oceniono 437 razy 281

Teraz juz wiemy dlaczego wczoraj Szechter tak plul i lzyl Orbana.

Pokaż odpowiedzi (5)

Odpowiedz

naz_niepoprawna
3 godziny temu

Oceniono 288 razy 262

"Banki znów są przerażone" - one są zawsze przerażone, gdy zysk im maleje. Nawet bankructwo ich tak nie przeraża, bo zwykle dostają zastrzyk od podatnika.

Pokaż odpowiedzi (1)

Odpowiedz

mojko-2
3 godziny temu

Oceniono 275 razy 245

Banki, giełdy, korporacje,globalizacja to przyczyny pogłębiającego się kryzysu. Nie ma szans na nieprzerwane istnienie ekonomii opartej na ciągłych, coraz większych zyskach bez generowania coraz większej ilości ofiar. Większość populacji pracuje i jest traktowana jak niewolnicy i nie mam na myśli tylko biednych regionów świata takich jak Bangladesz .W Polsce małymi kroczkami dzieje się to samo, stajemy się niewolnikami wielkiego biznesu, kredytów, długów, które zaciągają rządzący. Od kilku ładnych lat zwykli obywatele ponoszą koszty chciwości bankierów, zbyt wielkiego biznesu i krótkowzroczności rządzących ( wypisz wymaluj Rostowski) . Spłacamy straty banków z własnych podatków, płacimy milionowe premie prezesów banków z podatków, a usłużne media wmawiają nam że to jest właściwe bo inaczej gospodarka światowa pogrąży się w jeszcze większym kryzysie. Nie przemawia to do mnie,a media należące do tych samych wielkich korporacji do których należą banki nie są dla mnie przekonujące.

Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#BoxSlotIIMT#ixzz2aWEmftb4


i pare wpisufff o wysokim scorze pod artykólikiem.

delphia napisał:

komentarze pod tym artykułem świadczą o jednym - ludzie nie mają pojęcia jak działa system bankowy. Na dodatek obwiniają banki nie za to za co powinni. Bank nikogo do brania kredytu nie zmusza i wbrew temu co sądzi większość obecna sytuacja (czyli wzrost kursu waluty) wcale dla banku nie jest korzystna ze względu na fakt iż wartość kredytu jest większa niż wartość nieruchomości stanowiącej jego zabezpieczenie i w przypadku konieczności zerwania umowy kredytu bank najzwyczajniej straci. Na wzroście kursu bank nie zarabia ponieważ jednocześnie spłaca linię kredytową jeżeli pożyczył walutę od innego banku, lub wypłaca odsetki dla depozytariuszy walutowych z pieniędzy których finansują te kredyty.

To o co może i powinno wzbudzać złość to ratowanie banków z pieniędzy podatników a także całkowity brak konsekwencji jakie banki czy też raczej ich zarządy które w istotny sposób wpłynęły na powstanie kryzysu poniosły. Dopóki banki będą miały świadomość że Państwa będą je ratować będą ryzykować ponad miarę. Dlatego trzeba za wszelką cena dążyć do oddzielenia działalności inwestycyjnej od klasycznej roli banków - pośrednictwa między depozytariuszem a kredytobiorcą.  I dopuścić możliwość upadłości banków.


tak w ogóle to u nas akcji kredytowej w walutach też praktycznie już nie ma mimo że ryzyka brania kredytu walutowego teraz jest dużo niższe

tak pitoloisz jak nasza wladza i policja
ja Ci okradna dom to oni sprawdzaja czy miales dobre zabezpieczenie i zalecaja
zalozenie lepszych zamków

a nie mowi sie ze nawet z otwartego domu nie wolno ukraść nawet złotowki
i policja powinna scigac zlodzieja a nie uswiadamiac nas jak sie mamy sami nie dac kradac

jelenia mozna okrasc wykorzystac - bo glupi
a nawet w kk jest ze kto wykorzysta lub nakloni do zlego rozporzedzenia wlasnym mieniem
itd ...

Shorcik na kablu (1.5332) mi delikatnie zaczął przytulać

Chyba bydzie nadpodaż mieszkań w POlandii  

Cytat :

Trybunał Konstytucyjny: Zalegasz z opłatami? Wspólnota może zlicytować twoje mieszkanie.
Zalegasz z opłatami za swoje mieszkanie? Wspólnota ma prawo wystawić lokum na licytację - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

Trybunał uznał, że przepisy pozwalające wspólnocie na dokonanie licytacji mieszkania są zgodne z konstytucją. "Ochronie podlegają prawa i interesy pozostałych właścicieli lokali, a także chroniony jest porządek publiczny" - uzasadniał sędzia Mirosław Granat. Według Trybunału, kwestionowany przepis jest w stanie prowadzić do zamierzonego skutku wobec mieszkańca, który długotrwale zalega z opłatami.

Skarżący zapowiada, że to nie koniec batalii o mieszkanie. Swoich praw zamierza dochodzić w Strasburgu . Według niego, "sądy nie uwzględniły wielu czynników i całej obrony". Skarżący liczy, że ocena Trybunały w Strasburgu będzie wyglądała "nieco inaczej".

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/721907,trybunal-konstytucyjny-o-licytacji-zadluzonego-mieszkania.html

zibi napisał:

edek już w klopie palec na spłuczce trzyma

Chyba na €/Ł jakaś ekwilibrystyka się szyqje

Argos napisał:

delphia napisał:

komentarze pod tym artykułem świadczą o jednym - ludzie nie mają pojęcia jak działa system bankowy. Na dodatek obwiniają banki nie za to za co powinni. Bank nikogo do brania kredytu nie zmusza i wbrew temu co sądzi większość obecna sytuacja (czyli wzrost kursu waluty) wcale dla banku nie jest korzystna ze względu na fakt iż wartość kredytu jest większa niż wartość nieruchomości stanowiącej jego zabezpieczenie i w przypadku konieczności zerwania umowy kredytu bank najzwyczajniej straci. Na wzroście kursu bank nie zarabia ponieważ jednocześnie spłaca linię kredytową jeżeli pożyczył walutę od innego banku, lub wypłaca odsetki dla depozytariuszy walutowych z pieniędzy których finansują te kredyty.

To o co może i powinno wzbudzać złość to ratowanie banków z pieniędzy podatników a także całkowity brak konsekwencji jakie banki czy też raczej ich zarządy które w istotny sposób wpłynęły na powstanie kryzysu poniosły. Dopóki banki będą miały świadomość że Państwa będą je ratować będą ryzykować ponad miarę. Dlatego trzeba za wszelką cena dążyć do oddzielenia działalności inwestycyjnej od klasycznej roli banków - pośrednictwa między depozytariuszem a kredytobiorcą.  I dopuścić możliwość upadłości banków.


tak w ogóle to u nas akcji kredytowej w walutach też praktycznie już nie ma mimo że ryzyka brania kredytu walutowego teraz jest dużo niższe

tak pitoloisz jak nasza wladza i policja
ja Ci okradna dom to oni sprawdzaja czy miales dobre zabezpieczenie i zalecaja
zalozenie lepszych zamków

a nie mowi sie ze nawet z otwartego domu nie wolno ukraść nawet złotowki
i policja powinna scigac zlodzieja a nie uswiadamiac nas jak sie mamy sami nie dac kradac

jelenia mozna okrasc wykorzystac - bo glupi
a nawet w kk jest  ze  kto wykorzysta  lub nakloni do zlego rozporzedzenia wlasnym mieniem
itd ...

ta analogia w żaden sposób nie pasuje - możesz jaśniej?

poza tym gdzie niby mówi się że można coś ukraść? Jeżeli POlicja nie ściga sprawców to co najwyżej możesz mówić o patologi bo systemowo musi to robić.

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Argos napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

Argos, co Twoi ziomale do pomidorów dodają? Kupiłem 19. lipca takie trochę niedojrzałe, położyłem na parapet w słońcu, upały po 36 st. i nic. Nie dojrzewa, nie gnije, nie wysycha. ŁotDeFak?!
Było napisane, że polskie.

bo to moze pomidor maslany
jak opcja ryba

a na powaznie to przepakowuja w nasze kartony
maroko , hiszpanie i inne badziewie

ja to wącham -jak czuc pomidorem to kupuje
duza szansa ze beda dobre

Ja qpuję na straganie odmiąnę malinową - pyszne, mięsiste i soczyste. Takie są bardziej różowe niż czerwone ale to na pewno nasze.

O takie:

ty stołu w domu nie masz?
gdzie ty te pomidory kroisz,  na piachu?

mamy namacalny przykład ukrytego marketingu. Thorgall, właśnie o tę ziemię w tle chodzi. Opcio kusi Cię swoją działką

EX napisał:

Chyba bydzie nadpodaż mieszkań w POlandii  

Cytat :

Trybunał Konstytucyjny: Zalegasz z opłatami? Wspólnota może zlicytować twoje mieszkanie.
Zalegasz z opłatami za swoje mieszkanie? Wspólnota ma prawo wystawić lokum na licytację - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

Trybunał uznał, że przepisy pozwalające wspólnocie na dokonanie licytacji mieszkania są zgodne z konstytucją. "Ochronie podlegają prawa i interesy pozostałych właścicieli lokali, a także chroniony jest porządek publiczny" - uzasadniał sędzia Mirosław Granat. Według Trybunału, kwestionowany przepis jest w stanie prowadzić do zamierzonego skutku wobec mieszkańca, który długotrwale zalega z opłatami.

Skarżący zapowiada, że to nie koniec batalii o mieszkanie. Swoich praw zamierza dochodzić w Strasburgu . Według niego, "sądy nie uwzględniły wielu czynników i całej obrony". Skarżący liczy, że ocena Trybunały w Strasburgu będzie wyglądała "nieco inaczej".

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/721907,trybunal-konstytucyjny-o-licytacji-zadluzonego-mieszkania.html

Wg mnie już jest, co najwyżej będzie większa.

Mieszkań do wyboru skolko ugodna.

Argos napisał:

kaczor napisał:

Diablo napisał:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#BoxSlotIIMT

Orbana zdziebko pojebało

nie no jak wredniaha mowil biedni ludzie nie moga ponosic odpowiedzialnosci za bledy bankow, wiec powinno sie kredyty w ogole umorzyc niech sobie banki same placa  

nawet nie musze czytaj wiecej


"Banki znów są przerażone."

i juz wiem ze robi dobrze dla ludzi skoro zlodzieje sa przerażeni

Ma facet jaja- ale niestety pewnie nie da rady, bo za małe państewko żeby postawić się światowej finansjerze.

Valdi napisał:

Argos napisał:

kaczor napisał:

Diablo napisał:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#BoxSlotIIMT

Orbana zdziebko pojebało

nie no jak wredniaha mowil biedni ludzie nie moga ponosic odpowiedzialnosci za bledy bankow, wiec powinno sie kredyty w ogole umorzyc niech sobie banki same placa  

nawet nie musze czytaj wiecej


"Banki znów są przerażone."

i juz wiem ze robi dobrze dla ludzi skoro zlodzieje sa przerażeni

Ma facet jaja- ale niestety pewnie nie da rady, bo za małe państewko żeby postawić się światowej finansjerze.

wg mnie Orban szykuje się do sporej dewaluacji i chce robić to samo co wielcy tego świata czyli drukować, drukować, drukować. Ze względu na fakt iż tak duży odsetek ludzi jest uwikłany w kredyty walutowe ma związane ręce - jeśli zacznie dodruk/skup obligów to forint poleci w kosmos a wyborcy podziękują Orbanowi przy urnie.

kLeszcz napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Argos napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

Argos, co Twoi ziomale do pomidorów dodają? Kupiłem 19. lipca takie trochę niedojrzałe, położyłem na parapet w słońcu, upały po 36 st. i nic. Nie dojrzewa, nie gnije, nie wysycha. ŁotDeFak?!
Było napisane, że polskie.

bo to moze pomidor maslany
jak opcja ryba

a na powaznie to przepakowuja w nasze kartony
maroko , hiszpanie i inne badziewie

ja to wącham -jak czuc pomidorem to kupuje
duza szansa ze beda dobre

Ja qpuję na straganie odmiąnę malinową - pyszne, mięsiste i soczyste. Takie są bardziej różowe niż czerwone ale to na pewno nasze.

O takie:

ty stołu w domu nie masz?
gdzie ty te pomidory kroisz,  na piachu?

mamy namacalny przykład ukrytego marketingu. Thorgall, właśnie o tę ziemię w tle chodzi. Opcio kusi Cię swoją działką

 

Wiguś dostaje sraczki    

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

barura napisał:

Orbán zlikwiduje kredyty walutowe
Mariusz Piotrowski
30.07.2013 , aktualizacja: 30.07.2013 08:45
Premier Węgier zapowiedział, że w ciągu kilku lat miejscowe banki nie będą mogły udzielać kredytów hipotecznych w walutach zagranicznych. Chce też ponownie obniżać raty zadłużonych Węgrów. Banki znów są przerażone....

Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14355185,Orb%C3%A1n_zlikwiduje_kredyty_walutowe.html#BoxSlotIIMT#ixzz2aWDolNfm

 

Co ja wczoraj pisałem! Wioskowy głupek, który doprowadzi kraj do krachu i sprawi, że Argos będzie Węgrów zatrudniał na jabłkach bo będą tańsi o Ukraińców  

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że co z tego jak go bratankowie wywiozą na taczkach, albo postawią pod murem jak Caucescu. Damage będzie zrobiony i jego następcy nie będą mieli wyjścia jak pełznąć na kolanach do czosnka po ratunek. A tam już % się zbiorą takie, że ich wnukowie się nie wypłacą...

Powtórzę! Pokory trzeba trochę jak się jest gołodupcem, a Węgry nie są niczym innym...

zibi napisał:

edek już w klopie palec na spłuczce trzyma

1.33333 mogło by być najpierw  

Ezet napisał:

zibi napisał:

edek już w klopie palec na spłuczce trzyma

1.33333 :roll:mogło by być najpierw  

całkiem mozliwe jako As w rękawie w ramach czyszczenia stopów:D 

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

co ma cena nieruchomości do kondycji banków? Dla banku istotne jest czy kredytobiorca spłaca zadłużenie. Problem pojawia się gdy nie spłaca.

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

Za komuny było lepiej. Trzeba było czekać 30 lat na mieszkanie, a w międzyczasie mieszkać z rodzicami  

Kolejny piewca komuny na forum...tfu....pewnie ubek jakś były ....  

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

Gdyby nieco "równiej" rozdzielić wynagrodzenia, że np. prezes dostałby o połowę mniej (to i tak wciąż bardzo dużo) a pracownicy o ileś % więcej to naprawdę tragedii dla nikogo by nie było.

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

no nie wiem skoro banki sa nacjonalizowane , a zobowiązania przejmują podatnicy to nie wiem czy nie są płatnikiem owych pensji:rendeer: 

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

no nie wiem skoro banki sa nacjonalizowane , a zobowiązania przejmują podatnicy to nie wiem czy nie są płatnikiem owych pensji:rendeer: 

w takim przypadku tak - to są owe konsekwencje których jak pisałem brak

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

Gdyby nieco "równiej" rozdzielić wynagrodzenia, że np. prezes dostałby o połowę mniej (to i tak wciąż bardzo dużo) a pracownicy o ileś % więcej to naprawdę tragedii dla nikogo by nie było.

pracownikowi to się w głowie jebie jak chce podwyżki o 80 zł 

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

Gdyby nieco "równiej" rozdzielić wynagrodzenia, że np. prezes dostałby o połowę mniej (to i tak wciąż bardzo dużo) a pracownicy o ileś % więcej to naprawdę tragedii dla nikogo by nie było.

opcjo zabaw się: weź dane któregoś z banków odnośnie zatrudnienia i policz jak się to rozłoży na głowę.

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

WorkAholic napisał:

obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie? kapitalizm jest z jednej strony wolnoscia , ale z drugiej dla takiego kraju jak Polska to wiezienie, zwlaszcza dla ludzi.

jak ceny spadną do racjonalnych wartosci tzn 5-10 lat pracy na mieszkanie to banki poupadaja, ale kim mamy sie martwic , ludzmi ze wynajmuja w wieku 40 lat pokoj czy zachodnimi bankami ?

nie warto bic piany na ten temat

no to jak w szkole - rozwiń zdanie: "obecny system jest zlodziejski, kto widzial za komuny zeby pracowac 30 lat na mieszkanie"

możesz wyjaśnić na czym polega złodziejstwo obecnego systemu?

np. to że prezes zarabia 100x tyle co pracownik + premie i bonusy

ale chyba nie Ty za to płacisz ani podatnicy? Chcesz żeby Państwo dyktowało Tobie czy innym pracodawcom ile mają płacić na poszczególnych stanowiskach?
Jasne że może to być wkurzające dla reszty ale patrz z perspektywy całego systemu

no nie wiem skoro banki sa nacjonalizowane , a zobowiązania przejmują podatnicy to nie wiem czy nie są płatnikiem owych pensji:rendeer: 

w takim przypadku tak - to są owe konsekwencje których jak pisałem brak

a u nas jest tyle spółek z udziałem SP , które sa traktowane jak prywatne folwarki , a w sumie to majatek wypracowany przez pokolenia