Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
Żeby grać w pokera trza mieć mózg Aby grać na giełdzie juś nie koniecznie
No w pokera trzeba przyswoic bardzo obszerna wiedze, miec jakas tam umiejetnosc liczenia, cierpliwosc i trzymac sie zasad.
na gieldzie wystarczy zajac pozycje i mozna juz myslec ze jest sie bosem
4 JEŹDŹCY APOKALIPSY
Liczba postów : 532 Location : Madagaskar Registration date : 24/05/2014
Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
A dopiero po tych wszystkich etapach i egzaminach TADAM! WCHODZIMY NA POZIOM DEMO szkolenia Uczestnik który zaliczył egzamin pozytywnie może przystąpić do gry na rynku (3 miesięczna gra na rachunku demo pod okiem Rafała aby potwierdzić zdobyte umiejętności)
chyba nie mają tyle kapitału zakładowego żeby dawać po 100.000 i to 20 ludziom jeszcze hej, chyba ze to wirtualna kasa.
??Następnie, po zdaniu testu z wiedzy teoretycznej i zaliczeniu części ćwiczeniowej uczestnik jest gotowy do części praktycznej, czyli inwestowania na realnym rachunku.
Każdy uczestnik, który zaliczy pierwsze dwie części, będzie miał do dyspozycji kapitał minimum 100 000 PLN. Podczas tej części uczestnik projektu pod nadzorem Pana Rafała Glinickiego będzie miał możliwość zarobienia swoich pierwszych pieniędzy wykorzystując zdobytą wiedzę i doświadczenie. W ZASADZIE TO NIE PISZE ŻE TO O REALNEJ KASIE, ANI PRZED ANI PO, tylko że inwestowania na realnym rachunku , ale DEMO RACHUNKU
Projekt powstał 2013 roku pod szyldem firmy VSATRADER. Celem projektu jest stworzenie wyselekcjonowanej grupy traderów.
W 2013 roku przeszkolone zostały dwie grupy. CZYLI ROŚNIE RZESZA TRADERÓW
będę odkładał na bilet i w międzyczasie fachowo leczył się pewnie jakieś tabletki na układ krążenia
nie ma bata, gdzieś w Polsce wypłynę może uda się nawet na depo od 100k w górę
Dave Admin
Liczba postów : 21090 Age : 55 Location : 3miasto Registration date : 31/08/2007
Technical analysts at Citi expect a pullback in cable after the failure to hold 1.70. They recommend a short at current levels with a target of 1.6750 (near the 21-week moving average) and a stop at 1.7100. They say tighter monetary policy is already priced in and that recent good news and good data for the pound has failed to move the pair higher, suggesting cable could be overbought.
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
no to ja juz czekam jak Korwin sie skurwi za kilka ministerstw (w koalicji z PiS) i zacznie nam wyjasniac dlaczego w sumie dotowanie gornictwa nie jest takie zle i ze podatki obnizy w 2030 roku kiedy gospodarka przyspieszy
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
Moim bohaterem w tej calej aferze jest Krawiec szef PKN Orlen, zajebisty koles teksty ma nie do zabicia
O depresji Nowaka Krawiec: - Teraz codziennie na siłownię wali na osiedlu u siebie w Gdańsku. Kelner: - Napisałem wczoraj do niego, że jak będzie w Warszawie, to żeby dawał znać i tak dalej, a on, że nie chce nikogo (...) zajmować czasu swoją osobą. Ja mówię: weź, bo brzmisz jak w depresji, nie? Krawiec: - On ma, no ma depresję. Kelner: - Ale mówię, że napisałem mu, że tak ze śmiechem, i tak dalej. Od czasu do czasu piszę do niego teraz. Mówię, że może zrobić karierę jako stylista, prawda? Krawiec: - Jak Jacyków.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
Żeby grać w pokera trza mieć mózg Aby grać na giełdzie juś nie koniecznie
No w pokera trzeba przyswoic bardzo obszerna wiedze, miec jakas tam umiejetnosc liczenia, cierpliwosc i trzymac sie zasad.
na gieldzie wystarczy zajac pozycje i mozna juz myslec ze jest sie bosem
Bzdura, giełda to też
wiedza (bo ktoś nie mający pojęcia co jest co raczej na pewno nie zarobi),
umiejętność liczenia to chyba absolutny warunek by się tym zajmować - wszak to operowanie samymi cyframi,
cierpliwość i trzymanie się zasad również jak najbardziej odnosi się przede wszystkim do giełdy bo w pokciu rozdania masz szybkie a tu się czasem trzeba miesiącami jebać na pozycji by coś z tego wyciągnąć - zupełnie inna skala czasowa, w pokerze godzina do długi termin.
Dokładnie analogicznie w pokerze morzesz mieć np. parę asów na ręce i nie qmająć za bardzo o co kaman w tej grze myśleć, że jesteś przechujem i zaraz bank rozbijesz:-)
MedKit* Całkiem Dobra Wróżka
Liczba postów : 2605 Location : KryspinLand Registration date : 23/05/2008
Moim bohaterem w tej calej aferze jest Krawiec szef PKN Orlen, zajebisty koles teksty ma nie do zabicia
O depresji Nowaka Krawiec: - Teraz codziennie na siłownię wali na osiedlu u siebie w Gdańsku. Kelner: - Napisałem wczoraj do niego, że jak będzie w Warszawie, to żeby dawał znać i tak dalej, a on, że nie chce nikogo (...) zajmować czasu swoją osobą. Ja mówię: weź, bo brzmisz jak w depresji, nie? Krawiec: - On ma, no ma depresję. Kelner: - Ale mówię, że napisałem mu, że tak ze śmiechem, i tak dalej. Od czasu do czasu piszę do niego teraz. Mówię, że może zrobić karierę jako stylista, prawda? Krawiec: - Jak Jacyków.
Niech będzie, że "Jacyków". Naprawdę jestem chory, dopiero idę badania robić. / odezwę się /
Jest też szansa, że Bóg uratuje Zochę i za to wielki szacun Jemu do końca Mojego życia.
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
Żeby grać w pokera trza mieć mózg Aby grać na giełdzie juś nie koniecznie
No w pokera trzeba przyswoic bardzo obszerna wiedze, miec jakas tam umiejetnosc liczenia, cierpliwosc i trzymac sie zasad.
na gieldzie wystarczy zajac pozycje i mozna juz myslec ze jest sie bosem
Bzdura, giełda to też
wiedza (bo ktoś nie mający pojęcia co jest co raczej na pewno nie zarobi),
umiejętność liczenia to chyba absolutny warunek by się tym zajmować - wszak to operowanie samymi cyframi,
cierpliwość i trzymanie się zasad również jak najbardziej odnosi się przede wszystkim do giełdy bo w pokciu rozdania masz szybkie a tu się czasem trzeba miesiącami jebać na pozycji by coś z tego wyciągnąć - zupełnie inna skala czasowa, w pokerze godzina do długi termin.
Dokładnie analogicznie w pokerze morzesz mieć np. parę asów na ręce i nie qmająć za bardzo o co kaman w tej grze myśleć, że jesteś przechujem i zaraz bank rozbijesz:-)
Nie kumasz ,w pokerze KAZDE rozdanie ma jakas wartosco czekiwana i zawsze istnieje pewien sposob gry ktory optymalizuje wartosc oczekiwan zagrania ( w oparciu o pewne zalozenia range vs range).W skrocie w pokerze mozesz osiagnac pewna przewage ktora w dlugim okresie sprawi ze zarabiasz i jest to przewaga WYLICZALNA. Na gieldzie tego nie ma, nie masz zadnej matematycznej przewagi
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
W 2013 roku przeszkolone zostały dwie grupy. CZYLI ROŚNIE RZESZA TRADERÓW
a to coś kosztuje ?
bo nie mogę znaleźć
na oko spokojnie jakieś 2-10 koła można wyciągnąć od klienta, od pierwszego do ostatniego etapu, a pewnie i znacznie więcej jak nabrali doświadczenia.
Wszystko ściema i szukanie leszczy.
Ja tam mogę pójść na qrs inwestowania lub nabyć jakiś tam mega przechujski system ale pod jednym zasadniczym warunkiem: płatność z dołu tj z pieniędzy marketu jakie zostaną wygenerowane dzięki zastosowaniu tego systemu lub wiedzy; umowa notarialna (żeby sprzedawca się nie bał że spierdolę i mu nie zapłacę) z zastawem nawet i oczywiście prawem wglądu w rachunek czy robię jak należy. W razie nie wygenerowania obiecanych wyniqw płatność się nie należy i tyle.
Oczywiście żaden sprzedawca na takie coś nie pójdzie no i krąg się zamyka. Wziąc forsę z góry a leszcz niech się później martwi to każy idiota potrafi.
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
Moim bohaterem w tej calej aferze jest Krawiec szef PKN Orlen, zajebisty koles teksty ma nie do zabicia
O depresji Nowaka Krawiec: - Teraz codziennie na siłownię wali na osiedlu u siebie w Gdańsku. Kelner: - Napisałem wczoraj do niego, że jak będzie w Warszawie, to żeby dawał znać i tak dalej, a on, że nie chce nikogo (...) zajmować czasu swoją osobą. Ja mówię: weź, bo brzmisz jak w depresji, nie? Krawiec: - On ma, no ma depresję. Kelner: - Ale mówię, że napisałem mu, że tak ze śmiechem, i tak dalej. Od czasu do czasu piszę do niego teraz. Mówię, że może zrobić karierę jako stylista, prawda? Krawiec: - Jak Jacyków.
Niech będzie, że "Jacyków". Naprawdę jestem chory, dopiero idę badania robić. / odezwę się /
Jest też szansa, że Bóg uratuje Zochę i za to wielki szacun Jemu do końca Mojego życia.
To Zocha tez jest chora? Ale sie kurwa dobraliscie, ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, ona zlatwi rente ty zalatwisz rente i co miesiac do przejebania na gieldzie z 2,5k masz na luzaku
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
Żeby grać w pokera trza mieć mózg Aby grać na giełdzie juś nie koniecznie
No w pokera trzeba przyswoic bardzo obszerna wiedze, miec jakas tam umiejetnosc liczenia, cierpliwosc i trzymac sie zasad.
na gieldzie wystarczy zajac pozycje i mozna juz myslec ze jest sie bosem
Bzdura, giełda to też
wiedza (bo ktoś nie mający pojęcia co jest co raczej na pewno nie zarobi),
umiejętność liczenia to chyba absolutny warunek by się tym zajmować - wszak to operowanie samymi cyframi,
cierpliwość i trzymanie się zasad również jak najbardziej odnosi się przede wszystkim do giełdy bo w pokciu rozdania masz szybkie a tu się czasem trzeba miesiącami jebać na pozycji by coś z tego wyciągnąć - zupełnie inna skala czasowa, w pokerze godzina do długi termin.
Dokładnie analogicznie w pokerze morzesz mieć np. parę asów na ręce i nie qmająć za bardzo o co kaman w tej grze myśleć, że jesteś przechujem i zaraz bank rozbijesz:-)
Nie kumasz ,w pokerze KAZDE rozdanie ma jakas wartosco czekiwana i zawsze istnieje pewien sposob gry ktory optymalizuje wartosc oczekiwan zagrania ( w oparciu o pewne zalozenia range vs range).W skrocie w pokerze mozesz osiagnac pewna przewage ktora w dlugim okresie sprawi ze zarabiasz i jest to przewaga WYLICZALNA. Na gieldzie tego nie ma, nie masz zadnej matematycznej przewagi
To po co się pałujesz z rynkami? Krój żyda na pokerze skoro to takie hop-siup.
A co z tego, że wartość oczekiwana jest? Nie możesz zakładać, że każdy gracz zachowuje się idealnie racjonalnie bo tam też (przynajmiej u niektórych) występują emocje. Jesteś w stanie wyliczyć matematycznie prawdopodobieństwo kiedy np. przeciwnik stosuje bluff?
Moim zdaniem żadna gra, w której choćby minimalnie rządzą emocje, nie jest do końca przewidywalna.
Szachy są grą, gdzie współczesne programy są tak dobre, że żaden człowiek juz nie jest w stanie wygrać... bo tam jest tylko kwestia liczenia miliardów kombinacji możliwych zagrań do przodu i optymalizacji decyzji a emocje nie mają znaczenia.
inwestor
Liczba postów : 27849 Location : Uć Registration date : 30/08/2007
Kaczor: jaki jest odsetek w dłuższym terminie będących do przodu w pokera względem wszystkich graczy? Bo jeśli podobny jak na giełdzie to znaczy, że albo nie masz racji albo przewaga matematycznie wyliczalna nie jest tu warunkiem koniecznym. Piróg na konferencji ostatnio mówił, że on bazuje głównie na statystyce i odchyleniach standardowych a przytulił 1.3 melona więc?
janek
Liczba postów : 8015 Registration date : 24/06/2010
W 2013 roku przeszkolone zostały dwie grupy. CZYLI ROŚNIE RZESZA TRADERÓW
a to coś kosztuje ?
bo nie mogę znaleźć
na oko spokojnie jakieś 2-10 koła można wyciągnąć od klienta, od pierwszego do ostatniego etapu, a pewnie i znacznie więcej jak nabrali doświadczenia.
Wszystko ściema i szukanie leszczy.
Ja tam mogę pójść na qrs inwestowania lub nabyć jakiś tam mega przechujski system ale pod jednym zasadniczym warunkiem: płatność z dołu tj z pieniędzy marketu jakie zostaną wygenerowane dzięki zastosowaniu tego systemu lub wiedzy; umowa notarialna (żeby sprzedawca się nie bał że spierdolę i mu nie zapłacę) z zastawem nawet i oczywiście prawem wglądu w rachunek czy robię jak należy. W razie nie wygenerowania obiecanych wyniqw płatność się nie należy i tyle.
Oczywiście żaden sprzedawca na takie coś nie pójdzie no i krąg się zamyka. Wziąc forsę z góry a leszcz niech się później martwi to każdy idiota potrafi.
VSA owszem jest przydatne. Im mniejszy tf tym wnioski (wyciągane na podstawie założeń systemu) płynące z obserwacji wolumenu w kontekście ceny są bardziej efektywne. Nie ma jednak co liczyć na ponadprzeciętną skuteczność na tf > H1. Zwłaszcza jeśli się wmawia ludziom, że wolumen tikowy brokera jest tak samo cacy jak notowania realnych wielkości pozycji. Generalnie trochę temat zgłębiłem w ciągu ostatnich prawie 2 lat i oceniam przydatność VSA raczej do day tradingu, wręcz skalpowania. A sprzedawane przez Glinickiego oprogramowanie, pełne wodotrysków jest jak najbardziej przydatne zwłaszcza do pokazywania setupów w czasie szkoleń i zarabiania na tych którym się marzy czarna skrzynka, która sama będzie zarabiać pieniądze.
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
czym sie roznicie od glupich emerytow kupujacych "po okazyjnych cenach " cudowne garnki filipiaka czy odkurzacze za 500 % ich realnej ceny ?
tylko wiekiem
mechanizm ten sam + asortyment dobrany do oczekiwan klienta zawsze wciskają "cudowny produkt "
zeby wygrac na gieldzie , w pokera , radzic sobie w zyciu potrzeba urodzić sie z rozumem reszte mozna wytrenować -nauczyc sie trudnym, sumiennym i dlugim treningiem
tak samo jak mistrz w bieganiu musi urodzic sie ze zdrowymi nogami resztę mozna wytrenowac trudnym, sumiennym i dlugim treningiem
na gieldzie najwazniejsze jest poznac sposoby gry -oszukiwania krupiera i unikac pułapek ustalone regulaminy daja juz na starcie przewage tym co bank trzymaja nad leszczem
w pokera nie wiem ale chyba bleff to tez taki uznany -zaaprobowany przez wszystkich sposob oszukiwania przeciwnika a czy jeszcze inaczej oszukuja ? pewnie jak graja na pieniadze to tak
Osły
Liczba postów : 25945 Age : 45 Location : Barany Trading Room Registration date : 18/05/2014
Moim skromnym zdaniem (ktoire zaraz zaneguja nie umiejacy beze mnie zyc fani czyli hiob, osly i rafalx) to nauczyc mozna sie grac w pokera. Grac na gieldzie nie mozna sie nauczyc
Żeby grać w pokera trza mieć mózg Aby grać na giełdzie juś nie koniecznie
No w pokera trzeba przyswoic bardzo obszerna wiedze, miec jakas tam umiejetnosc liczenia, cierpliwosc i trzymac sie zasad.
na gieldzie wystarczy zajac pozycje i mozna juz myslec ze jest sie bosem
Bzdura, giełda to też
wiedza (bo ktoś nie mający pojęcia co jest co raczej na pewno nie zarobi),
umiejętność liczenia to chyba absolutny warunek by się tym zajmować - wszak to operowanie samymi cyframi,
cierpliwość i trzymanie się zasad również jak najbardziej odnosi się przede wszystkim do giełdy bo w pokciu rozdania masz szybkie a tu się czasem trzeba miesiącami jebać na pozycji by coś z tego wyciągnąć - zupełnie inna skala czasowa, w pokerze godzina do długi termin.
Dokładnie analogicznie w pokerze morzesz mieć np. parę asów na ręce i nie qmająć za bardzo o co kaman w tej grze myśleć, że jesteś przechujem i zaraz bank rozbijesz:-)
Nie kumasz ,w pokerze KAZDE rozdanie ma jakas wartosco czekiwana i zawsze istnieje pewien sposob gry ktory optymalizuje wartosc oczekiwan zagrania ( w oparciu o pewne zalozenia range vs range).W skrocie w pokerze mozesz osiagnac pewna przewage ktora w dlugim okresie sprawi ze zarabiasz i jest to przewaga WYLICZALNA. Na gieldzie tego nie ma, nie masz zadnej matematycznej przewagi
To po co się pałujesz z rynkami? Krój żyda na pokerze skoro to takie hop-siup.
A co z tego, że wartość oczekiwana jest? Nie możesz zakładać, że każdy gracz zachowuje się idealnie racjonalnie bo tam też (przynajmiej u niektórych) występują emocje. Jesteś w stanie wyliczyć matematycznie prawdopodobieństwo kiedy np. przeciwnik stosuje bluff?
Moim zdaniem żadna gra, w której choćby minimalnie rządzą emocje, nie jest do końca przewidywalna.
Szachy są grą, gdzie współczesne programy są tak dobre, że żaden człowiek juz nie jest w stanie wygrać... bo tam jest tylko kwestia liczenia miliardów kombinacji możliwych zagrań do przodu i optymalizacji decyzji a emocje nie mają znaczenia.
Nie ma czegos takiego jak bluff tak naprawde jest tylko zakres z ktorym gra przeciwnik. Jest cos takiego jak teoria gry optymalnej w pokera, a kombinacji nei ma miliardow z reguly jest ich sporo mniej a nie gram bo to ciezka praca a ja lubie jak jets latwo
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
no więc tak ja co prawda na razie bp i chyba część podobnych do mnie leszczy też chociaż ja już coś tam pogrywałem na naszych fiutach x20 skończyły się fiuty x10 i niektórzy przeszli do fazy- obserwacja-regulacja LOP niby ok 62 tys co na stare daje ok 124 tys no ale obrót mizerny no prawda mija dopiero 2gi dzień- także obaczym ale jak na razie można powiedzieć o tej zmianie tak -operacja się udała a pacjent zmarł
ale co tam GPW jest wiodącą giełdą w regionie no po prostu
Warszawski Gnój Pałowany Widłami
MedKit* Całkiem Dobra Wróżka
Liczba postów : 2605 Location : KryspinLand Registration date : 23/05/2008