Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:08
Generał: - masz dwie opcje: a) walisz się cegłówką w głowę >> odpowiedź czasoprzestrzeni: łeb napier...la >>> + wszelkie możliwe konsekwencje ujemne jak mocniej se przywalisz b) jednak nie walisz >>>> łeb nie napier...la
I nie mów, że jest to już uwzględnione, bo decyzja do ostatniej chwili należy do Ciebie. Takich wyborów podejmujemy miliony, i kształtujemy swoją i innych rzeczywistość.
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:10
OpCjOnEr napisał:
Genarał: jakbyś lufkę z jaraniem ustawił w czasoprzestrzeni na trzy różne sposoby w tym samym momencie to byś w ten sposób dokonał cudownego rozmnożenia a to juś wkraczanie w biblijne sprawy jest.
widzisz opcjoner ja jestem już na wyższym stopniu skupienia i zrozumienia
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:12
Indiana napisał:
Generał: - masz dwie opcje: a) walisz się cegłówką w głowę >> odpowiedź czasoprzestrzeni: łeb napier...la >>> + wszelkie możliwe konsekwencje ujemne jak mocniej se przywalisz b) jednak nie walisz >>>> łeb nie napier...la
I nie mów, że jest to już uwzględnione, bo decyzja do ostatniej chwili należy do Ciebie. Takich wyborów podejmujemy miliony, i kształtujemy swoją i innych rzeczywistość.
moznaby było zrobić taki eksperyment ale to nic nie zmieni bo samo wykonanie go już było zaplanowane i kwestia czasu kto tego dokona
nie wiemy kto bo nie znamy przyszlosci
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:20
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
masz racje ale przesuwając to krzesło wykonujesz działanie które z gore istnieje w czasoprzestrzeni wiec to nic nie zmienia
Cała materia jaka istnieje to są cząstki elementarne, które w rzeczywistości są energią uporządkowaną w określony sposób bo oddziaływują miedzy sobą. I teraz weź dowolny przebieg teoretycznie możliwej historii od Big Bangu do losowego momentu: całe istnienie wszystkiego to jest wyłącznie przepływ energii. Jeśli teraz cofnąłbys sie do dowolnego momentu i zmienił cokolwiek np. eliminując jedną cząstkę to już cała historia potoczy się inaczej bo początkowo będą to nanozmiany, które się rozprzestrzenią na zmiany globalne jakkolwiek miałoby to wyglądać. Efekt motyla.
Ja tu lubię porównanie do piłki nożnej - wyobraź sobie zakończony mecz, jest wynik sędzia gwizdnął koniec. Teraz w magiczny sposób na chwilę stajesz się Bogiem, cofasz sobie czas przewijając wsio do tyłu do dowolnie wybranej minuty... zmieniasz jakiś parametr: choćby o milimetry położenie piłki w tymże momencie bądź kierunek/siłę wiatru tudzież ustawienie któregoś piłkarza itp.... i puszczasz dalej rzeczywistość od nowa z tymi minimalnie zmienionymi parametrami........... ten mecz potoczy sie inaczej, może być nawet zupełnie inny wynik co daje alternatywną rzeczywistość, która mogła zaistnieć ale nie zaistniała gdyż ten parametr nie został zmieniony. To takie obrazowe porównanie.
Zmiennych jest tak dużo, że możliwości dalszych potoczeń się losów świata od każdego momentu jest w zasadzie nieskończoność ale tylko jedna z nich nastąpi!
Bóg gra czy nie gra w kości?
nadal nic nie czaisz musisz zrozumieć, ze jeśli takie zdarzenie by zaszlo to jest no wpisane już w czasoprzestrzen
np. msz mozliwosc cofniecia się w czasie... tnz przemieszczasz się w czasoprzestrzeni do przeszlosci i cos zmieniasz - masz racje wszystko się zmieni... to co robisz wydaje się tobie ze zmieniasz bieg wydarzen a to gowno bo to wszyko już jest a ... to ze postanawiasz cos zmienić i zmieniasz to i widzisz zmiany - TO JUZ k**wa JEST! nadal będziesz usilnie się oklamywal?
chyba cofnięcia sie w dupie a nie w czasie
niby jak?
Nawet gdyby to trafiłbyś wtedy do alternatywnej rzeczywistości, która przez sam fuckt twojego pojawienia sie w niej, będzie od tego momentu dalej już miała inny przebieg.
wiem ze trudno się z tym pogodzić ale tak jest i nic nie zrobisz kazda ewentualna zmiana jest uwzgledniona
Tzn coś qmasz ale nie do końca. To się zgadza, że kazda ewentualna zmiana jest uwzgledniona ale uwzględniona właśnie w tych teoretycznych możliwościach wyborów, o których cały czas się rozpisuję! Uwzględniona jako teoretycznie możliwa do zrealizowania. Niemniej jednak wersję rzeczywistości bieżącej mamy jedną i z tej gamy teoretycznych możliwości musi któraś zaistnieć jednocześnie eliminując wszelkie pozostałe.
Przykładowo jeśli możesz ustawić krzesło w tej chwili u siebie na np. 540 sposobów to masz 540 możliwości teoretycznych jak może wyglądać przyszłość tego krzesła; którą wybierzesz zależy od ciebie ale istotne jest to, że ta możliwość może być tylko jedna i jednocześnie musi być tylko jedna bo przecież nie ustawisz tego krzesła na 3 sposoby jednocześnie ani też nie możesz nie ustawić go na żaden sposób bo musiałoby wtedy go tam nie być.
hehe starasz się to pojac uzywajac mózgu? przestrzen jest jedna i w niej zawierają się to co nazywamy rzeczywistość oraz nierzeczywsistosc... wiec co ty chcesz tworzyć gdziesz "poza" chcesz tworzyć co poza nieskonczonoscia? skror w niej zawiera się wszystko...
gdybys confal czas i cos zmienil to tobie by się wydawalo jedynie ze cos zmieniles.... w gruncie rzeczy to jest uwzglednione
I właśnie tego pojąc nie potrafisz co napisałem. Czasoprzestrzeń jest jedna w przeszłości czyli w tym co już nastąpiło, natomiast jest ich nieskończenie wiele w przyszłości gdyż przyszłość jeszcze nie nastąpiła. Nie ma tu sprzeczności gdyż przyszłość się jeszcze nie wydarzyła.
Wracając do piłki mecz który się dopiero zaczął, może się skończyć bardzo różnymi wynikami ale skończy sie tylko jednym bo nie może mieć więcej ani mniej niż jednego wyniq natomiast dopóki nie wejdzie w przeszłość (czyli się nie zakończy) to tych możliwości jest wiele a wg twojego toq rozumowania to wszystkie by zaistniały czyli jeden mecz się skończył 20-toma wynikami?
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:24
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
OpCjOnEr napisał:
Cała materia jaka istnieje to są cząstki elementarne, które w rzeczywistości są energią uporządkowaną w określony sposób bo oddziaływują miedzy sobą. I teraz weź dowolny przebieg teoretycznie możliwej historii od Big Bangu do losowego momentu: całe istnienie wszystkiego to jest wyłącznie przepływ energii. Jeśli teraz cofnąłbys sie do dowolnego momentu i zmienił cokolwiek np. eliminując jedną cząstkę to już cała historia potoczy się inaczej bo początkowo będą to nanozmiany, które się rozprzestrzenią na zmiany globalne jakkolwiek miałoby to wyglądać. Efekt motyla.
Ja tu lubię porównanie do piłki nożnej - wyobraź sobie zakończony mecz, jest wynik sędzia gwizdnął koniec. Teraz w magiczny sposób na chwilę stajesz się Bogiem, cofasz sobie czas przewijając wsio do tyłu do dowolnie wybranej minuty... zmieniasz jakiś parametr: choćby o milimetry położenie piłki w tymże momencie bądź kierunek/siłę wiatru tudzież ustawienie któregoś piłkarza itp.... i puszczasz dalej rzeczywistość od nowa z tymi minimalnie zmienionymi parametrami........... ten mecz potoczy sie inaczej, może być nawet zupełnie inny wynik co daje alternatywną rzeczywistość, która mogła zaistnieć ale nie zaistniała gdyż ten parametr nie został zmieniony. To takie obrazowe porównanie.
Zmiennych jest tak dużo, że możliwości dalszych potoczeń się losów świata od każdego momentu jest w zasadzie nieskończoność ale tylko jedna z nich nastąpi!
Bóg gra czy nie gra w kości?
nadal nic nie czaisz musisz zrozumieć, ze jeśli takie zdarzenie by zaszlo to jest no wpisane już w czasoprzestrzen
np. msz mozliwosc cofniecia się w czasie... tnz przemieszczasz się w czasoprzestrzeni do przeszlosci i cos zmieniasz - masz racje wszystko się zmieni... to co robisz wydaje się tobie ze zmieniasz bieg wydarzen a to gowno bo to wszyko już jest a ... to ze postanawiasz cos zmienić i zmieniasz to i widzisz zmiany - TO JUZ k**wa JEST! nadal będziesz usilnie się oklamywal?
chyba cofnięcia sie w dupie a nie w czasie
niby jak?
Nawet gdyby to trafiłbyś wtedy do alternatywnej rzeczywistości, która przez sam fuckt twojego pojawienia sie w niej, będzie od tego momentu dalej już miała inny przebieg.
wiem ze trudno się z tym pogodzić ale tak jest i nic nie zrobisz kazda ewentualna zmiana jest uwzgledniona
Tzn coś qmasz ale nie do końca. To się zgadza, że kazda ewentualna zmiana jest uwzgledniona ale uwzględniona właśnie w tych teoretycznych możliwościach wyborów, o których cały czas się rozpisuję! Uwzględniona jako teoretycznie możliwa do zrealizowania. Niemniej jednak wersję rzeczywistości bieżącej mamy jedną i z tej gamy teoretycznych możliwości musi któraś zaistnieć jednocześnie eliminując wszelkie pozostałe.
Przykładowo jeśli możesz ustawić krzesło w tej chwili u siebie na np. 540 sposobów to masz 540 możliwości teoretycznych jak może wyglądać przyszłość tego krzesła; którą wybierzesz zależy od ciebie ale istotne jest to, że ta możliwość może być tylko jedna i jednocześnie musi być tylko jedna bo przecież nie ustawisz tego krzesła na 3 sposoby jednocześnie ani też nie możesz nie ustawić go na żaden sposób bo musiałoby wtedy go tam nie być.
hehe starasz się to pojac uzywajac mózgu? przestrzen jest jedna i w niej zawierają się to co nazywamy rzeczywistość oraz nierzeczywsistosc... wiec co ty chcesz tworzyć gdziesz "poza" chcesz tworzyć co poza nieskonczonoscia? skror w niej zawiera się wszystko...
gdybys confal czas i cos zmienil to tobie by się wydawalo jedynie ze cos zmieniles.... w gruncie rzeczy to jest uwzglednione
I właśnie tego pojąc nie potrafisz co napisałem. Czasoprzestrzeń jest jedna w przeszłości czyli w tym co już nastąpiło, natomiast jest ich nieskończenie wiele w przyszłości gdyż przyszłość jeszcze nie nastąpiła. Nie ma tu sprzeczności gdyż przyszłość się jeszcze nie wydarzyła.
Wracając do piłki mecz który się dopiero zaczął, może się skończyć bardzo różnymi wynikami ale skończy sie tylko jednym bo nie może mieć więcej ani mniej niż jednego wyniq natomiast dopóki nie wejdzie w przeszłość (czyli się nie zakończy) to tych możliwości jest wiele a wg twojego toq rozumowania to wszystkie by zaistniały czyli jeden mecz się skończył 20-toma wynikami?
czasoprzestrzen określa wszystkie wydarzenia - te z przeszlosci jak i te z przyszłości
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:25
Generał napisał:
Indiana napisał:
Generał: - masz dwie opcje: a) walisz się cegłówką w głowę >> odpowiedź czasoprzestrzeni: łeb napier...la >>> + wszelkie możliwe konsekwencje ujemne jak mocniej se przywalisz b) jednak nie walisz >>>> łeb nie napier...la
I nie mów, że jest to już uwzględnione, bo decyzja do ostatniej chwili należy do Ciebie. Takich wyborów podejmujemy miliony, i kształtujemy swoją i innych rzeczywistość.
moznaby było zrobić taki eksperyment ale to nic nie zmieni bo samo wykonanie go już było zaplanowane i kwestia czasu kto tego dokona
nie wiemy kto bo nie znamy przyszlosci
No właśnie dlatego nie znamy bo przyszłości nie ma! Po prostu jej nie ma. Ona sie na bieżąco tworzy przechodząc od razu w przeszłość.
Przyszłość to potencjalne warianty wyboru Przeszłość to rzeczywistość Teraźniejszość to iluzja
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:25
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:27
Nie chce mi się już pałować - napisałem co wiedziałem
Idę shower i spać, jutro trzeba się na poważnie za Żyda brać.
sie ma ziomy, nara
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:27
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
Indiana napisał:
Generał: - masz dwie opcje: a) walisz się cegłówką w głowę >> odpowiedź czasoprzestrzeni: łeb napier...la >>> + wszelkie możliwe konsekwencje ujemne jak mocniej se przywalisz b) jednak nie walisz >>>> łeb nie napier...la
I nie mów, że jest to już uwzględnione, bo decyzja do ostatniej chwili należy do Ciebie. Takich wyborów podejmujemy miliony, i kształtujemy swoją i innych rzeczywistość.
moznaby było zrobić taki eksperyment ale to nic nie zmieni bo samo wykonanie go już było zaplanowane i kwestia czasu kto tego dokona
nie wiemy kto bo nie znamy przyszlosci
No właśnie dlatego nie znamy bo przyszłości nie ma! Po prostu jej nie ma. Ona sie na bieżąco tworzy przechodząc od razu w przeszłość.
Przyszłość to potencjalne warianty wyboru Przeszłość to rzeczywistość Teraźniejszość to iluzja
przestrzen zawiera w sobie "czas" - wszystko co się wydarzyło oraz to co się wydarzy
Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:29
Jeśli chcesz, możesz od jutra zacząć chlać i cpać, a kasę na imprezy zdobywać napadając i okradając angielskich policjantów (chyba są nieuzbrojeni, wiec łatwo pójdzie). W efekcie Twoja przyszłość jest dość prosta do przewidzenia :-) Możesz też wziąć się do roboty, i dalej kosić kasę.
Oczywiście, tak jak napisałem wcześniej o historii rodziny, wybór drogi jest częściowo zdeterminowany. Ale zawsze można zacząć robić co innego. To od Ciebie zależy co zrobisz, masz zawsze wolny wybór.
Jeśli do jutra 5-cio krotnie zwiększę ilość koni, w ciągu miesiąca zaliczę bankruta (może wcześniej uda się zaliczyć górkę na kapitale, ale to i tak bez znaczenia, bo wszystko przepadnie). To od nas zależy nasza przyszłość, w zdecydowanej większości, wiadomo za wypadki, choroby, napady itp. tylko częściowo jesteśmy odpowiedzialni, ale też występowanie i ich skutki zależą w sporym % od nas - np. gdy mojego brata który lata ćwiczy w Sparta Fight Club napadło 3 dresów w Krakowie o 2 w nocy z nożami, to ich po prostu rozpierd..lił tak, że poszli leżeć do szpitala. Więc też miał ważny wpływ - po pierwsze chodził po nocy podpity po Kraku (zwiększał szansę napadu), ale też był przygotowany na nocne wyzwania :-)
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:32
rozumiem opcjoner ze podważasz to do czego obecnie doszli fizycy teoria wzglednosci einsteina została potwierdzona a zakłada ona ze czasoprzestrzen zawiera przeszlosc i przyszlosc... my tylko poruszamy się w niej wykonując to co już istnieje
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:34
Generał napisał:
rozumiem opcjoner ze podważasz to do czego obecnie doszli fizycy teoria wzglednosci einsteina została potwierdzona a zakłada ona ze czasoprzestrzen zawiera przeszlosc i przyszlosc... my tylko poruszamy się w niej wykonując to co już istnieje
Nie podważam, ty to po prostu źle rozumiesz.
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:34
Indiana napisał:
Jeśli chcesz, możesz od jutra zacząć chlać i cpać, a kasę na imprezy zdobywać napadając i okradając angielskich policjantów (chyba są nieuzbrojeni, wiec łatwo pójdzie). W efekcie Twoja przyszłość jest dość prosta do przewidzenia :-) Możesz też wziąć się do roboty, i dalej kosić kasę.
Oczywiście, tak jak napisałem wcześniej o historii rodziny, wybór drogi jest częściowo zdeterminowany. Ale zawsze można zacząć robić co innego. To od Ciebie zależy co zrobisz, masz zawsze wolny wybór.
Jeśli do jutra 5-cio krotnie zwiększę ilość koni, w ciągu miesiąca zaliczę bankruta (może wcześniej uda się zaliczyć górkę na kapitale, ale to i tak bez znaczenia, bo wszystko przepadnie). To od nas zależy nasza przyszłość, w zdecydowanej większości, wiadomo za wypadki, choroby, napady itp. tylko częściowo jesteśmy odpowiedzialni, ale też występowanie i ich skutki zależą w sporym % od nas - np. gdy mojego brata który lata ćwiczy w Sparta Fight Club napadło 3 dresów w Krakowie o 2 w nocy z nożami, to ich po prostu rozpierd..lił tak, że poszli leżeć do szpitala. Więc też miał ważny wpływ - po pierwsze chodził po nocy podpity po Kraku (zwiększał szansę napadu), ale też był przygotowany na nocne wyzwania :-)
oczywiście masz racje... ale gdybys tak zrobil to by oznaczalo ze było to w "scenariuszu"
Generał
Liczba postów : 9866 Registration date : 28/04/2011
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:36
OpCjOnEr napisał:
Generał napisał:
rozumiem opcjoner ze podważasz to do czego obecnie doszli fizycy teoria wzglednosci einsteina została potwierdzona a zakłada ona ze czasoprzestrzen zawiera przeszlosc i przyszlosc... my tylko poruszamy się w niej wykonując to co już istnieje
Nie podważam, ty to po prostu źle rozumiesz.
w takim razie zapodam ci dokument na dobranocke... dowiesz się co mowia naukowcy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:41
Generał napisał:
rozumiem opcjoner ze podważasz to do czego obecnie doszli fizycy teoria wzglednosci einsteina została potwierdzona a zakłada ona ze czasoprzestrzen zawiera przeszlosc i przyszlosc... my tylko poruszamy się w niej wykonując to co już istnieje
Jeśli jutro pójdziesz w jedną ulicę i wpadniesz pod samochód a pójdziesz w inną i nie wpadniesz to jak może to być jedno i drugie uwzględnione??? Może być tylko jako teoretycznie możliwy WARIANT przyszłości ale przecież nie jako przyszłość bo niemożliwe jest zajście tych dwóch zdarzeń na raz bo ty musisz dokonać WYBORU czy pójdziesz w tą ulicę czy w tamtą a od tego zależy co będzie dalej. Dokonując takiego wyboru jednocześnie skreślasz z listy wszelkie inne teoretycznie możliwe warianty przyszłości z tym wydarzeniem związane gdyż wybór jednego odrzuca możliwość cofnięcia się w czasie i "poprawienia" wyboru.
Lotto: możliwych kombinacji do wylosowania jest wiadoma ilość, w jednym losowaniu zostanie wylosowana zawsze jedna i tylko jedna z nich jednocześnie eliminując pozostałe jako potencjalnie możliwe zdarzenia nie zaistniałe.
Lepiej tego juś nie potrafię wytłumaczyć.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:44
Generał napisał:
Indiana napisał:
Jeśli chcesz, możesz od jutra zacząć chlać i cpać, a kasę na imprezy zdobywać napadając i okradając angielskich policjantów (chyba są nieuzbrojeni, wiec łatwo pójdzie). W efekcie Twoja przyszłość jest dość prosta do przewidzenia :-) Możesz też wziąć się do roboty, i dalej kosić kasę.
Oczywiście, tak jak napisałem wcześniej o historii rodziny, wybór drogi jest częściowo zdeterminowany. Ale zawsze można zacząć robić co innego. To od Ciebie zależy co zrobisz, masz zawsze wolny wybór.
Jeśli do jutra 5-cio krotnie zwiększę ilość koni, w ciągu miesiąca zaliczę bankruta (może wcześniej uda się zaliczyć górkę na kapitale, ale to i tak bez znaczenia, bo wszystko przepadnie). To od nas zależy nasza przyszłość, w zdecydowanej większości, wiadomo za wypadki, choroby, napady itp. tylko częściowo jesteśmy odpowiedzialni, ale też występowanie i ich skutki zależą w sporym % od nas - np. gdy mojego brata który lata ćwiczy w Sparta Fight Club napadło 3 dresów w Krakowie o 2 w nocy z nożami, to ich po prostu rozpierd..lił tak, że poszli leżeć do szpitala. Więc też miał ważny wpływ - po pierwsze chodził po nocy podpity po Kraku (zwiększał szansę napadu), ale też był przygotowany na nocne wyzwania :-)
oczywiście masz racje... ale gdybys tak zrobil to by oznaczalo ze było to w "scenariuszu"
Jaki scenariusz? Nie ma żadnego scenariusza. Tzn jest "scenariusz otwarty" - masz ileś tam możliwości do wyboru jak chcesz przeżyć życie na każdym etapie i sekwencja tych wyborów od narodzin do śmierci tworzy jedyną istniejącą rzeczywistość a reszta to są teoretyczne cienie, które w innych warunkach miały prawo się zdarzyć ale sie nie zdarzyły.
ból i cierpienie Fake Profil Hiob Team
Liczba postów : 2644 Location : HIOB Registration date : 25/01/2008
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:50
Cytat :
Tak rozkminiając to dalej wychodzi to co juś kiedyś pisałem - TERAŹNIEJSZOŚĆ TO ILUZJA
Nie ma czegoś takiego jak teraźniejszość. Jest tylko przeszłość jako zaklepana zrealizowana i nieodwracalana oraz przyszłość (przyszłości??) w postaci jeszcze nie zrealizowanych wielu teoretycznych wariantów wyboru, z których może i zarazem musi zostać zrealizowany tylko jeden.
Opcjo, Istnieje tylko terazniejszość, która o dziwo jest pomniejszana Ludzie żyją przeszłością, żyją przyszlością i to w umysłach jest wielkie A nie potrafią żyć terazniejszością To co bylo już nie istnieje i to co będzie też nie istnieje Jest tylko, co tu i teraz
Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:54
Chyba dobrze napisane, zamiast tracić tu czas trzeba zadbać o teraźniejszość Dobranoc!
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 22:54
Lotto tu jest dobrym przykładem. 13983816 kombinacji, w danym losowaniu danego dnia padła jedna jakaś tam obojętnie (skreślając na zawsze i nieodwracalnie pozostałe 13983815szt, które już nigdy więcej zaistnieć nie mogą tego dnia gdyż nigdy więcej ten dzień sie nie powtórzy).
wygrał ktoś tam; na co dzień żył skromnie bez szału pracował od do, nagle dostał zajoba qpił sobie zajebistą furę pod wpływem brawury zabił kogoś na ulicy... jest trup, on poszedł siedzieć, rodzina zabitego w żałobie
padła inna kombinacja - ten poprzedni nie qpił fury bo nie on wygrał, ta osoba potrącona nie została przez jego samochód, on nie trafił do pierdla; wygrał menel, który zachlał sie na śmierć.... w pierwszym przypadq ten sam menel tak szybko by się nie zachlał itp
padła inna kombinacja - menel żyje, ten pierwszy nie siedzi, nikt nie został zabity pod kołami, dzieją się inne wydarzenia, które nie działyby się w poprzednich przypadkach itd. można wymyślać do woli na 13983816 sposobów
Są to zupełnie inne przebiegi rzeczywistości??? No są. A zależą wyłącznie od wyboru spośród multum wariantów jakiejś decyzji w danym momencie. W tym przypadq "wybór" był losowy dokonany przez maszynę ale nie zawsze tak musi być.
ból i cierpienie Fake Profil Hiob Team
Liczba postów : 2644 Location : HIOB Registration date : 25/01/2008
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:01
OpCjOnEr napisał:
Lotto tu jest dobrym przykładem. 13983816 kombinacji, w danym losowaniu danego dnia padła jedna jakaś tam obojętnie (skreślając na zawsze i nieodwracalnie pozostałe 13983815szt, które już nigdy więcej zaistnieć nie mogą tego dnia gdyż nigdy więcej ten dzień sie nie powtórzy).
wygrał ktoś tam; na co dzień żył skromnie bez szału pracował od do, nagle dostał zajoba qpił sobie zajebistą furę pod wpływem brawury zabił kogoś na ulicy... jest trup, on poszedł siedzieć, rodzina zabitego w żałobie
padła inna kombinacja - ten poprzedni nie qpił fury bo nie on wygrał, ta osoba potrącona nie została przez jego samochód, on nie trafił do pierdla; wygrał menel, który zachlał sie na śmierć.... w pierwszym przypadq ten sam menel tak szybko by się nie zachlał itp
padła inna kombinacja - menel żyje, ten pierwszy nie siedzi, nikt nie został zabity pod kołami, dzieją się inne wydarzenia, które nie działyby się w poprzednich przypadkach itd. można wymyślać do woli na 13983816 sposobów
Są to zupełnie inne przebiegi rzeczywistości??? No są. A zależą wyłącznie od wyboru spośród multum wariantów jakiejś decyzji w danym momencie. W tym przypadq "wybór" był losowy dokonany przez maszynę ale nie zawsze tak musi być.
Ciągle coś budujesz w umysle I po co ten menel? Albo lotto? Co to za konstrukcja? Lepiej skupic się na misce kaszy, zapachu, smaku itp
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:02
ja pier.......
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:03
ból i cierpienie napisał:
Cytat :
Tak rozkminiając to dalej wychodzi to co juś kiedyś pisałem - TERAŹNIEJSZOŚĆ TO ILUZJA
Nie ma czegoś takiego jak teraźniejszość. Jest tylko przeszłość jako zaklepana zrealizowana i nieodwracalana oraz przyszłość (przyszłości??) w postaci jeszcze nie zrealizowanych wielu teoretycznych wariantów wyboru, z których może i zarazem musi zostać zrealizowany tylko jeden.
Opcjo, Istnieje tylko terazniejszość, która o dziwo jest pomniejszana Ludzie żyją przeszłością, żyją przyszlością i to w umysłach jest wielkie A nie potrafią żyć terazniejszością To co bylo już nie istnieje i to co będzie też nie istnieje Jest tylko, co tu i teraz
Tu sie właśnie mylisz bo istnieje tylko i wyłącznie przeszłość.
Przyszłość dopiero zaistnieje gdy nadejdzie jej czas a teraźniejszość nie istnieje.
Np. bitwa pod Grunwaldem odbyła się w dniu.... od ... do.... ofiar tyle itd. To wszystko jest już na zawsze niezmienne nie do cofnięcia i nie do powtórzenia i to istnieje jako niezaprzeczalny FAKT taki sam jak czwartkowe świece na wykresach. Przyszłość zależy od wyborów jakie każdy z nas dokona a co to jest teraźniejszość? Jak ją zdefiniować?
Rozglądając sie po pokoju teraz widzisz obiekty materialne oddalone od ciebie na przeróżne odległości a to co widzisz, jest wynikiem padania światła do oka, którego prędkość jest stała a czas zależy od odległości. Innymi słowy im dalej od ciebie stoi jakiś przedmiot tym bardziej z przeszłości go widzisz gdyż światło potrzebuje więcej czasu by dotrzeć do twojego oka niż dla przedmiotu położonego bliżej. Ja wiem, że w tej skali są to różnice niemierzalne i nieistotne ale jednak są. Wniosek ogólny taki, że widzimy wyłącznie przeszłość, widzimy to co było ten niewyobrażalnie krótki ułamek seqndy jaki potrzebuje wiązka odbitego światła aby pokonać dystans do naszych oczu... w danej więc chwili rozglądając się widzisz historię każdego przedmiotu w nieco innym momencie czasu z przeszłości i tak naprawdę nie masz pewności, czy to co widzisz jeszcze "teraz" istnieje... Właśnie to "teraz" takie z dupy stricte umowne pojęcie tak jak powierzchnia "płaska" - nie ma czegoś takiego w rzeczywistości.
Jaką więc masz tu teraźniejszość? To jest iluzja. Nie da sie tego w zasadzie sensownie zdefiniować co to miałaby być ta teraźniejszość.
Frater V e x o M e r c a t o r!
Liczba postów : 2414 Age : 42 Location : OCist Szczyrzyc! Willow Springs/Illinois! Registration date : 28/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:09
@Indiana! Widzę że na każdą krytykę odpowiadasz inwektywami i wykłamujesz coraz większe dziury w niebie. Napisz otwartym tekstem czego niby miałbym Ci zazdościć Tego że jesteś mitomanem, skrzyżowaniem Stefka Burczymuchy z baronem Munchhausenem rekompensującym sobie niepowodzenia małżeństwa fantazjami godnymi wspomnianych powyżej. k**wa, ręce opadają I jeszcze jedno, skoro tak radośnie opisujesz swoją rodzinę, może napisz coś o swoich szwagrach? Chociaż nie, szwagier to nie rodzina
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:10
W skali astronomicznej obserwując światło odległych galaktyk widzimy jakie one BYŁY tyle czasu temu ile to światło do nas zapierdalało a nie da się stwierdzić jakie "są" - to pojęcie po prostu nie ma sensu. To jest umowne uproszczenie aby łatwo móc ogarnąć bieżące życie ale nie ma ono większego sensu po głębszym zastanowieniu.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:13
ból i cierpienie napisał:
OpCjOnEr napisał:
Lotto tu jest dobrym przykładem. 13983816 kombinacji, w danym losowaniu danego dnia padła jedna jakaś tam obojętnie (skreślając na zawsze i nieodwracalnie pozostałe 13983815szt, które już nigdy więcej zaistnieć nie mogą tego dnia gdyż nigdy więcej ten dzień sie nie powtórzy).
wygrał ktoś tam; na co dzień żył skromnie bez szału pracował od do, nagle dostał zajoba qpił sobie zajebistą furę pod wpływem brawury zabił kogoś na ulicy... jest trup, on poszedł siedzieć, rodzina zabitego w żałobie
padła inna kombinacja - ten poprzedni nie qpił fury bo nie on wygrał, ta osoba potrącona nie została przez jego samochód, on nie trafił do pierdla; wygrał menel, który zachlał sie na śmierć.... w pierwszym przypadq ten sam menel tak szybko by się nie zachlał itp
padła inna kombinacja - menel żyje, ten pierwszy nie siedzi, nikt nie został zabity pod kołami, dzieją się inne wydarzenia, które nie działyby się w poprzednich przypadkach itd. można wymyślać do woli na 13983816 sposobów
Są to zupełnie inne przebiegi rzeczywistości??? No są. A zależą wyłącznie od wyboru spośród multum wariantów jakiejś decyzji w danym momencie. W tym przypadq "wybór" był losowy dokonany przez maszynę ale nie zawsze tak musi być.
Ciągle coś budujesz w umysle I po co ten menel? Albo lotto? Co to za konstrukcja? Lepiej skupic się na misce kaszy, zapachu, smaku itp
Za kaszą nie przepadam - wolę ryż zapach i smak to mam gdy otworzę browara albo odpalę lufkę Tyle się rozpisałem bo Generał nie qma.
ból i cierpienie Fake Profil Hiob Team
Liczba postów : 2644 Location : HIOB Registration date : 25/01/2008
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:15
OpCjOnEr napisał:
ból i cierpienie napisał:
Cytat :
Tak rozkminiając to dalej wychodzi to co juś kiedyś pisałem - TERAŹNIEJSZOŚĆ TO ILUZJA
Nie ma czegoś takiego jak teraźniejszość. Jest tylko przeszłość jako zaklepana zrealizowana i nieodwracalana oraz przyszłość (przyszłości??) w postaci jeszcze nie zrealizowanych wielu teoretycznych wariantów wyboru, z których może i zarazem musi zostać zrealizowany tylko jeden.
Opcjo, Istnieje tylko terazniejszość, która o dziwo jest pomniejszana Ludzie żyją przeszłością, żyją przyszlością i to w umysłach jest wielkie A nie potrafią żyć terazniejszością To co bylo już nie istnieje i to co będzie też nie istnieje Jest tylko, co tu i teraz
Tu sie właśnie mylisz bo istnieje tylko i wyłącznie przeszłość.
Przyszłość dopiero zaistnieje gdy nadejdzie jej czas a teraźniejszość nie istnieje.
Np. bitwa pod Grunwaldem odbyła się w dniu.... od ... do.... ofiar tyle itd. To wszystko jest już na zawsze niezmienne nie do cofnięcia i nie do powtórzenia i to istnieje jako niezaprzeczalny FAKT taki sam jak czwartkowe świece na wykresach. Przyszłość zależy od wyborów jakie każdy z nas dokona a co to jest teraźniejszość? Jak ją zdefiniować?
Rozglądając sie po pokoju teraz widzisz obiekty materialne oddalone od ciebie na przeróżne odległości a to co widzisz, jest wynikiem padania światła do oka, którego prędkość jest stała a czas zależy od odległości. Innymi słowy im dalej od ciebie stoi jakiś przedmiot tym bardziej z przeszłości go widzisz gdyż światło potrzebuje więcej czasu by dotrzeć do twojego oka niż dla przedmiotu położonego bliżej. Ja wiem, że w tej skali są to różnice niemierzalne i nieistotne ale jednak są. Wniosek ogólny taki, że widzimy wyłącznie przeszłość, widzimy to co było ten niewyobrażalnie krótki ułamek seqndy jaki potrzebuje wiązka odbitego światła aby pokonać dystans do naszych oczu... w danej więc chwili rozglądając się widzisz historię każdego przedmiotu w nieco innym momencie czasu z przeszłości i tak naprawdę nie masz pewności, czy to co widzisz jeszcze "teraz" istnieje... Właśnie to "teraz" takie z dupy stricte umowne pojęcie tak jak powierzchnia "płaska" - nie ma czegoś takiego w rzeczywistości.
Jaką więc masz tu teraźniejszość? To jest iluzja. Nie da sie tego w zasadzie sensownie zdefiniować co to miałaby być ta teraźniejszość.
Ale co sie myle, jak w przeszlosci mnie nie ma Jestem tu, w terazniejszosci
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:16
I efekt motyla na wesoło - leszcz otwiera mikrolota na czymś a żyd zawraca miliardowy rynek w przeciwną stronę
dobra, czas na kimę
ból i cierpienie Fake Profil Hiob Team
Liczba postów : 2644 Location : HIOB Registration date : 25/01/2008
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:19
OpCjOnEr napisał:
W skali astronomicznej obserwując światło odległych galaktyk widzimy jakie one BYŁY tyle czasu temu ile to światło do nas zapierdalało a nie da się stwierdzić jakie "są" - to pojęcie po prostu nie ma sensu. To jest umowne uproszczenie aby łatwo móc ogarnąć bieżące życie ale nie ma ono większego sensu po głębszym zastanowieniu.
Ty nie masz myślec i ogarniać takiej skali Masz sie rozmnozyc i pomóc przetrwac potomstwu Potem do piachu
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:21
ból i cierpienie napisał:
OpCjOnEr napisał:
ból i cierpienie napisał:
Cytat :
Tak rozkminiając to dalej wychodzi to co juś kiedyś pisałem - TERAŹNIEJSZOŚĆ TO ILUZJA
Nie ma czegoś takiego jak teraźniejszość. Jest tylko przeszłość jako zaklepana zrealizowana i nieodwracalana oraz przyszłość (przyszłości??) w postaci jeszcze nie zrealizowanych wielu teoretycznych wariantów wyboru, z których może i zarazem musi zostać zrealizowany tylko jeden.
Opcjo, Istnieje tylko terazniejszość, która o dziwo jest pomniejszana Ludzie żyją przeszłością, żyją przyszlością i to w umysłach jest wielkie A nie potrafią żyć terazniejszością To co bylo już nie istnieje i to co będzie też nie istnieje Jest tylko, co tu i teraz
Tu sie właśnie mylisz bo istnieje tylko i wyłącznie przeszłość.
Przyszłość dopiero zaistnieje gdy nadejdzie jej czas a teraźniejszość nie istnieje.
Np. bitwa pod Grunwaldem odbyła się w dniu.... od ... do.... ofiar tyle itd. To wszystko jest już na zawsze niezmienne nie do cofnięcia i nie do powtórzenia i to istnieje jako niezaprzeczalny FAKT taki sam jak czwartkowe świece na wykresach. Przyszłość zależy od wyborów jakie każdy z nas dokona a co to jest teraźniejszość? Jak ją zdefiniować?
Rozglądając sie po pokoju teraz widzisz obiekty materialne oddalone od ciebie na przeróżne odległości a to co widzisz, jest wynikiem padania światła do oka, którego prędkość jest stała a czas zależy od odległości. Innymi słowy im dalej od ciebie stoi jakiś przedmiot tym bardziej z przeszłości go widzisz gdyż światło potrzebuje więcej czasu by dotrzeć do twojego oka niż dla przedmiotu położonego bliżej. Ja wiem, że w tej skali są to różnice niemierzalne i nieistotne ale jednak są. Wniosek ogólny taki, że widzimy wyłącznie przeszłość, widzimy to co było ten niewyobrażalnie krótki ułamek seqndy jaki potrzebuje wiązka odbitego światła aby pokonać dystans do naszych oczu... w danej więc chwili rozglądając się widzisz historię każdego przedmiotu w nieco innym momencie czasu z przeszłości i tak naprawdę nie masz pewności, czy to co widzisz jeszcze "teraz" istnieje... Właśnie to "teraz" takie z dupy stricte umowne pojęcie tak jak powierzchnia "płaska" - nie ma czegoś takiego w rzeczywistości.
Jaką więc masz tu teraźniejszość? To jest iluzja. Nie da sie tego w zasadzie sensownie zdefiniować co to miałaby być ta teraźniejszość.
Ale co sie myle, jak w przeszlosci mnie nie ma Jestem tu, w terazniejszosci
No to inaczej - po jakim czasie teraźniejszość staje się przeszłością?
[pytanie z rodzaju: ile sztuk ziarenek piasq tworzy kopiec]
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy! Pon 28 Mar 2016, 23:22
ból i cierpienie napisał:
OpCjOnEr napisał:
W skali astronomicznej obserwując światło odległych galaktyk widzimy jakie one BYŁY tyle czasu temu ile to światło do nas zapierdalało a nie da się stwierdzić jakie "są" - to pojęcie po prostu nie ma sensu. To jest umowne uproszczenie aby łatwo móc ogarnąć bieżące życie ale nie ma ono większego sensu po głębszym zastanowieniu.
Ty nie masz myślec i ogarniać takiej skali Masz sie rozmnozyc i pomóc przetrwac potomstwu Potem do piachu
A Newton był prawiczkiem a dokonał więcej niż milion zwykłych dzieciorobów razem wziętych.
Sponsored content
Temat: Re: UFO 26 - 28 03 2016 r. Weekend, Long and Holy!