Bitcoin coś od wczoraj na mordę się zwalił. Mam dziwne przeczucie, że te 74k to było wszystko i holderzy czekający na 6 cyfr zostaną z rękami w nocnikach. Nahype'owali go pod halving i etf a tu dupa osrana. Chyba że obroni te 68400 i może to taka przedłużona korekta jest.
U nas FW20 jutro chyba otworzy się minusowo.
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
Nawet o tym nie wiedziałem. Ciekawe jaki jest koszt produkcji tego na masową skalę.
W ogóle dziwne, że tak się eurokraci przysrywają do tego CO2 a zupełna cisza o globalnym problemie śmieci jakby on nie istniał. Mikroplastik w oceanach, góry śmieci wysypywane w Afryce i nic - cisza. Ale CO2 to zbrodnia. Przecież to jakieś nienormalne jest. Poza tym czy z tych śmieci podczas ich rozkładu też nie emituje się CO2??
Widać jak grubymi nićmi szyta jest ta sztucznie ukierunkowana nagonka na jeden wąski fragment ogólnego problemu jakim jest niszczenie Ziemi przez działalność ludzką a emisja CO2 to wcale nie jest aż taka straszna a na pewno nie najgorsza. Ktoś badał co jest wylewane do gleb i wód przez np. koncerny zbrojeniowe? Nie bo to tajne ale stawiam tezę, że nie są to kwiatki.
Widzicie w jakiej globalnej hipokryzji żyjemy? Tam wypierdalają bomby ludziom na głowy a tu się martwią o plastikowe nakrętki. Przecież to PSYCHIATRYK jest.
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
Niedługo się okaże, że uprawa konopi indyjskich emituje za dużo CO2 i zabronią ale z tego powodu POmidorów na działkach podobno już mają zabronić niebawem. Ale przynajmnie na razie buszka można walić na luzie.
Odyseusz Fake Profil Hiob Team
Liczba postów : 5451 Registration date : 20/10/2018
Niedługo się okaże, że uprawa konopi indyjskich emituje za dużo CO2 i zabronią ale z tego powodu POmidorów na działkach podobno już mają zabronić niebawem. Ale przynajmnie na razie buszka można walić na luzie.
taki luz, że jak kierowca auta sobie zabuszkuje i przejedzie rowerzystę w chwili rozkminki to będzie uniewinniony bo to przecież nic się nie stało
Nadaje ze Stronia
Liczba postów : 28307 Age : 17 Location : Deus ex machina est :) Registration date : 21/11/2007
Nawet o tym nie wiedziałem. Ciekawe jaki jest koszt produkcji tego na masową skalę.
W ogóle dziwne, że tak się eurokraci przysrywają do tego CO2 a zupełna cisza o globalnym problemie śmieci jakby on nie istniał. Mikroplastik w oceanach, góry śmieci wysypywane w Afryce i nic - cisza. Ale CO2 to zbrodnia. Przecież to jakieś nienormalne jest. Poza tym czy z tych śmieci podczas ich rozkładu też nie emituje się CO2??
Widać jak grubymi nićmi szyta jest ta sztucznie ukierunkowana nagonka na jeden wąski fragment ogólnego problemu jakim jest niszczenie Ziemi przez działalność ludzką a emisja CO2 to wcale nie jest aż taka straszna a na pewno nie najgorsza. Ktoś badał co jest wylewane do gleb i wód przez np. koncerny zbrojeniowe? Nie bo to tajne ale stawiam tezę, że nie są to kwiatki.
Widzicie w jakiej globalnej hipokryzji żyjemy? Tam wypierdalają bomby ludziom na głowy a tu się martwią o plastikowe nakrętki. Przecież to PSYCHIATRYK jest.
Najdziwniejsze z tego jest, że ten psychiatryk nie jest rozjebany na samym wejściu. Ludzie zamiast pogonić w pizdu takie lewactwo, to dopatrują się gdzieś w tym sensu, albo mają wyjebane na to, albo bekę, ale to wciąż idzie do przodu i nie zatrzymuje się w swojej głupocie. Zagarnia coraz więcej. Magistry, ministry, teraz przeczytałem o psychiatrce (!). Kiedyś jak ktoś coś takiego pierdolnął, to cała klasa parsknęła śmiechem, nauczycielka powiedziała siadaj idioto i tyle. Teraz bez konsekwencji, można tak pisać w środkach masowego przekazu i chooj. Albo wszechobecne w celowniku liczby mnogiej: analityką, polityką itd., świadczące o tym, że pacjent jednej książki w życiu nie przeczytał. Robaki, nakrętki, co2, tabletki po, przymusowe elektryki, pióra w dupie, wiatraki, słomki papierowe i dalej, dalej gdzie jest granica tego absurdu?
Ostatnio zmieniony przez Zygmunt de Bill dnia Wto 02 Kwi 2024, 00:09, w całości zmieniany 3 razy
Kazik Kowalski and Forex Trader like this post
Nadaje ze Stronia
Liczba postów : 28307 Age : 17 Location : Deus ex machina est :) Registration date : 21/11/2007
Niedługo się okaże, że uprawa konopi indyjskich emituje za dużo CO2 i zabronią ale z tego powodu POmidorów na działkach podobno już mają zabronić niebawem. Ale przynajmnie na razie buszka można walić na luzie.
taki luz, że jak kierowca auta sobie zabuszkuje i przejedzie rowerzystę w chwili rozkminki to będzie uniewinniony bo to przecież nic się nie stało
Nie. Będzie odpowiadał tak samo jakby to zrobił na trzeźwo bo ten sam skutek. Masz mnóstwo leków, które zaburzają sprawność psychomotoryczną a nie są zabronione ale biorąc je masz wiedzieć, że nie możesz prowadzić przez ileś godzin. Poza tym powinny powstać liczbowe normy dla kierowców tak jak to obecnie jest dla alkoholu - stan najebania i stan po użyciu.
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
Nawet o tym nie wiedziałem. Ciekawe jaki jest koszt produkcji tego na masową skalę.
W ogóle dziwne, że tak się eurokraci przysrywają do tego CO2 a zupełna cisza o globalnym problemie śmieci jakby on nie istniał. Mikroplastik w oceanach, góry śmieci wysypywane w Afryce i nic - cisza. Ale CO2 to zbrodnia. Przecież to jakieś nienormalne jest. Poza tym czy z tych śmieci podczas ich rozkładu też nie emituje się CO2??
Widać jak grubymi nićmi szyta jest ta sztucznie ukierunkowana nagonka na jeden wąski fragment ogólnego problemu jakim jest niszczenie Ziemi przez działalność ludzką a emisja CO2 to wcale nie jest aż taka straszna a na pewno nie najgorsza. Ktoś badał co jest wylewane do gleb i wód przez np. koncerny zbrojeniowe? Nie bo to tajne ale stawiam tezę, że nie są to kwiatki.
Widzicie w jakiej globalnej hipokryzji żyjemy? Tam wypierdalają bomby ludziom na głowy a tu się martwią o plastikowe nakrętki. Przecież to PSYCHIATRYK jest.
Najdziwniejsze z tego jest, że ten psychiatryk nie jest rozjebany na samym wejściu. Ludzie zamiast pogonić w pizdu takie lewactwo, to dopatrują się gdzieś w tym sensu, albo mają wyjebane na to, albo bekę, ale to wciąż idzie do przodu i nie zatrzymuje się w swojej głupocie. Zagarni8a coraz więcej. Magistry, ministry, teraz przeczytałem o psychiatrce (!). Kiedyś jak ktoś coś takiego pierdolnął, to cała klasa parsknęła śmiechem, nauczycielka powiedziała siadaj idioto i tyle. Teraz bez konsekwencji, można tak pisać w środkach masowego przekazu i chooj. Albo wszechobecne w celowniku liczby mnogiej: analityką, polityką itd., świadczące o tym, że pacjent jednej książki w życiu nie przeczytał. Robaki, nakrętki, co2, tabletki po, przymusowe elektryki, pióra w dupie, wiatraki, słomki papierowe i dalej, dalej gdzie jest granica tego absurdu?
Strasznie mnie to wqrwia gdy czytam takich analfabetów, którzy piszą -ą zamiast -om i to jest nagminne w social mediach. (tą) kobietą można co najwyżej być a (tym) kobietom można coś dać, zrobić itp. W ogóle to jest inny sens znaczeniowy i słusznie zwróciłeś uwagę. Polski język staje się za trudny nawet dla POlaków.
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
psycholożka psychiatrka to brzmi jakby czkawkę mieć na ostatniej sylabie ta ministra A forma żeńska nurka to nurkini? naukowczyni Co NATO prof. Miodek? One sobie same przeczą bo jeśli ta ministra od równości chce równości, to POwinna stosować jednolite określenie dla swojego stanowiska dla obojga płci
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
ta psychiatrka tej psychiatrce tym psychiatrkom hahahahaaa A co jeśli mamy do czynienia z niebinarnym psychiatryszczem? aktywiszcze, człończe qrwa ja pier**lę
Kazik Kowalski likes this post
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
A jak oni to ogarną w innych językach? W angielskim to aqrat bez problemu ale np. w portugalskim "dziękuję" ma nacechowanie płciowe obrigado/obrigada No i dla takich bezpłciowych aktywiszczy przedefiniują język na nowo? Obrigade? W tajskim też sawasdee kha/khap, w hiszpańskim formy żenskie/męskie - przecież to paranoja
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023
W ogóle nie da się używać wtedy formy grzecznościowej gdyż twórcy języka polskiego nie przewidzieli innych form niż Pan/Pani. Jak podejść do aktywiszcza za ladą i zapytać - proszę Onego? Brytole i Jankesi przynajmniej tego problemu nie mają, YOU i chooy.
kolekcjon€r
Liczba postów : 5871 Registration date : 13/02/2023