UFO - 04.05.2009

Kazik: mnie też wqrwia to utrzymywanie przy "życiu" ludzi-roślinek na kroplówkach, respiratorach itp. którzy od urodzenia nie mają szans na normalne funkcjonowanie. Kiedyś to było nie do pomyślenia.
Co innego jeśli ktoś jest po wypadq czy jakiejś przebytej chorobie ale jeśli od urodzenia bachor się rodzi niezdatny do samodzielnego istnienia to uważam kompletną bzdurą jest utrzymywanie takiego "warzywka" przy życiu. W przyrodzie tego nigdzie nie ma. Jest to w ogóle bezcelowe z każdego punktu widzenia (ewolucyjnego, społecznego, finansowego itd.)
Ale zaraz się obrońcy życia wraz Olafem włączą i mnie tu zakraczą.

lubiane i nie lubiane teorie spiskowe

4 Minuty o truciznach które wszyscy zażywamy - David Icke

https://www.youtube.com/watch?v=_Aae7l-GQck

Damian napisał:

re infinan
sam tego doswiadczylem tego kiedys, wole jednak wyzsza prowizje a szybkosc ktorej brakuje promakowi
coz z tego ze 6zl jak wszystko z limitem ucieka

niech spadaja na szczaw!
Bossa rzadzi , bossa radzi bossa nigdy Cie nie zdradzie*
*chyba ze tak

OpCjOnEr napisał:

Kazik: mnie też wqrwia to utrzymywanie przy "życiu" ludzi-roślinek na kroplówkach, respiratorach itp. którzy od urodzenia nie mają szans na normalne funkcjonowanie. Kiedyś to było nie do pomyślenia.
Co innego jeśli ktoś jest po wypadq czy jakiejś przebytej chorobie ale jeśli od urodzenia bachor się rodzi niezdatny do samodzielnego istnienia to uważam kompletną bzdurą jest utrzymywanie takiego "warzywka" przy życiu. W przyrodzie tego nigdzie nie ma. Jest to w ogóle bezcelowe z każdego punktu widzenia (ewolucyjnego, społecznego, finansowego itd.)
Ale zaraz się obrońcy życia wraz Olafem włączą i mnie tu zakraczą.

To właśnie liberałowie są za utrzymaniem. Ja jestem przeciwny ingerencji medycyny w cokolwiek. To sprawa Boga czy ktoś ma żyć czy nie.

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

przemak napisał:

Kiedys ludzie nie umierali na raka, bo nie dozywali do wieku, w ktorym rak wystepowal. Te nieliczne przypadki mlodych ludzi z rakiem (np. Lance Armstrong czy Kamil Durczok) spokojnie ginely w statystyce lub wczesniej na wojnie. Jezeli chodzi o jakosc zywnosci to niestety jest ona taka a nie inna i unia nie ma z tym wiele wspolnego, tylko ekonomia. Z doswiadczenia tylko dodam, ze najgorsze nie sa konserwanty (chociaz to tez masakra, moje dziecko nie moze jesc jogurtow w lecie, a zimie prosze bardzo) tylko tluszcze. Tluszcze sa wszedzie, a sprobujcie sie dowiedziec, z czego... albo lepiej nie, szkoda nerwow

Z kolei najwiekszym zagrozeniem dla dlugosci zycia czlowieka sa weglowodany czyli zboza. Srednia dlugosc zycia wcale nie rosnie, ona powoli dogania to, co bylo kiedys (podobno).

Merytorycznie: Czy w XTB mozna przed otwarciem sesji na fw20 skladac zlecenia - pekacem po cenie open na przyklad - czy trzeba siedziec i warowac? W demo nie dziala, ale demo to wiadomo, depo pobiera 10x wieksze

Co ty bredzisz? Węglowodany zagrożeniem dla życia? Przecież bez nich byś nie przeżył! Spróbuj nie jeść nic co zawiera węglowodany ciekawe czy rok przeżyjesz. Takiej pierdoły jeszcze nie słyszałem.

A czy tak mało jest tych zachorowań na raka wśród młodych to bym dysqtował. Wg mnie to wcale już nie jest mało i nie są to nieliczne przypadki. Lance to człowiek legenda i znany na całym świecie (bo i bogaty, 7x TdF to jeszcze nikt nie wygrał) ale takich jak on jest wielu na świecie o których się nie mówi głośno.

Niestety przemak ma rację. Zboża są coraz bardziej szkodliwe. Wyeliminuj na tydzień, dwa chleb i mąkę całkowicie a zobaczysz jak poczujesz znakomicie.

Taaa.... zboża szkodliwe a mięso pochodzące od zwierząt wcinających zboża już nie?
Zboża stanowią podstawę tzw. piramidy żywnościowej człowieka. Nie jeść zbóż to tak zubożysz dietę, że szok. Co w zamian jeść? Tylko mięcho i nabiał? Od tego szybko wykitujesz.

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

przemak napisał:

Kiedys ludzie nie umierali na raka, bo nie dozywali do wieku, w ktorym rak wystepowal. Te nieliczne przypadki mlodych ludzi z rakiem (np. Lance Armstrong czy Kamil Durczok) spokojnie ginely w statystyce lub wczesniej na wojnie. Jezeli chodzi o jakosc zywnosci to niestety jest ona taka a nie inna i unia nie ma z tym wiele wspolnego, tylko ekonomia. Z doswiadczenia tylko dodam, ze najgorsze nie sa konserwanty (chociaz to tez masakra, moje dziecko nie moze jesc jogurtow w lecie, a zimie prosze bardzo) tylko tluszcze. Tluszcze sa wszedzie, a sprobujcie sie dowiedziec, z czego... albo lepiej nie, szkoda nerwow

Z kolei najwiekszym zagrozeniem dla dlugosci zycia czlowieka sa weglowodany czyli zboza. Srednia dlugosc zycia wcale nie rosnie, ona powoli dogania to, co bylo kiedys (podobno).

Merytorycznie: Czy w XTB mozna przed otwarciem sesji na fw20 skladac zlecenia - pekacem po cenie open na przyklad - czy trzeba siedziec i warowac? W demo nie dziala, ale demo to wiadomo, depo pobiera 10x wieksze

Co ty bredzisz? Węglowodany zagrożeniem dla życia? Przecież bez nich byś nie przeżył! Spróbuj nie jeść nic co zawiera węglowodany ciekawe czy rok przeżyjesz. Takiej pierdoły jeszcze nie słyszałem.

A czy tak mało jest tych zachorowań na raka wśród młodych to bym dysqtował. Wg mnie to wcale już nie jest mało i nie są to nieliczne przypadki. Lance to człowiek legenda i znany na całym świecie (bo i bogaty, 7x TdF to jeszcze nikt nie wygrał) ale takich jak on jest wielu na świecie o których się nie mówi głośno.

Niestety przemak ma rację. Zboża są coraz bardziej szkodliwe. Wyeliminuj na tydzień, dwa chleb i mąkę całkowicie a zobaczysz jak poczujesz znakomicie.

Taaa.... zboża szkodliwe a mięso pochodzące od zwierząt wcinających zboża już nie?
Zboża stanowią podstawę tzw. piramidy żywnościowej człowieka. Nie jeść zbóż to tak zubożysz dietę, że szok. Co w zamian jeść? Tylko mięcho i nabiał? Od tego szybko wykitujesz.

Węglowodany masz jeść z warzyw. Tak ludzie jedli przez tysiące lat.

kaczor napisał:

KRT napisał:

generalnie jeden ciul z żywnoscią chleba nie jem wedliny sam robie z ryb uwielbiam Halibuta bo to morska i smaczna ryba. jarzynki mam na działce - i git

A UE sie przydała bo fakt faktem higiena kiedys to była porażka i jak to Przemak napisał to nie wina UE ale ekonomii.

dokladnei jak ktos widzi ze mozna zarobic to ma gdzies ludzkie zdrowie i spzresaje byle gowno.Tyke ze jak znam zycie to w Polsce tak robi 90% producentow a w Neimczech 5% bo u nas kombinowanie to sport narodowy

u nas jest jeszcze na czym kombinować jeśli chodzi ożywność można jeszcze coś dodać w Niemczech nie ma już gdzie dodawać uszlachetniaczy tam z pól już wszystko zjeżdza tak uszlachetnione że producent nie ma pola do popisu

OpCjOnEr napisał:

Kazik: mnie też wqrwia to utrzymywanie przy "życiu" ludzi-roślinek na kroplówkach, respiratorach itp. którzy od urodzenia nie mają szans na normalne funkcjonowanie. Kiedyś to było nie do pomyślenia.
Co innego jeśli ktoś jest po wypadq czy jakiejś przebytej chorobie ale jeśli od urodzenia bachor się rodzi niezdatny do samodzielnego istnienia to uważam kompletną bzdurą jest utrzymywanie takiego "warzywka" przy życiu.
Ale zaraz się obrońcy życia wraz Olafem włączą i mnie tu zakraczą.

Nie znasz się
Przez to średnia życia rośnie,
a
Kaczor wyciągnie wniosek, że to przez normy unijne.
I napisze, że jestem przeciwnikiem Unii
Tak trzymać.
Nie ma jak dobry PR
(w komunie nazywało się to propagandą a teraz nowocześnie)
Rozsądek się nie liczy, bo to prawicowe poglady

OpCjOnEr napisał:

Każdy 70-latek i starszy, jakiego znam, twierdzi jednoznacznie, że żarcie dzisiejsze a żarcie jakie było dawniej to totalne gówno.
Ktoś kto tyle przeżył chyba jest wiarygodny?

Co do żarcia, to się z tobą zgadzam, ale:
Wnuczek pyta dziadka:
-dziadku, kiedy było lepiej ,teraz, czy za Gierka?
-za Gierka
-a dlaczego?
-dziewczyny młodsze były.

To już nigdy nie spadnie:lol!:

infinan to nie wina kompa chyba, tez tak miałem

przy rozłączonym połączeniu
wchodzisz w ustawieniach modemu w zakładkę narzędzia/opcje/sieć

dajesz wymuszenie HSDPA only

potem się łączysz, kilka minut sie nastraja do sieci

...i śmiga równo

ja na bezprzewodowym mam do 2Mega...zajebioza

pozdro

KRT napisał:

OpCjOnEr napisał:

gość napisał:

do Kaczor

nie wiem czy naprawdę wierzysz w to co mówisz czy tylko spierasz się dla przekory. Żarcie teraz w porównaniu z tym za komuny to jest po prostu gówno. Nawet standardy jakościowe obniżono (patrz zawartość mięsa w mięsie) nie mówiąc o chemii bo tej to jest na maksa w wszystkim. Za komuny to najwyżej dzień spędziłeś w toalecie i to była cała szkodliwość żarcia. Teraz trujesz się na maksa chemią. Znacząco wzrosła liczba zachorowań na raka nawet u młodych ludzi. Pojawiły się masowo alergie i inne choroby. Żeby nie postęp medycyny to ciężko by było przeżyć większości społeczeństwa. Zobacz na ludzi jak oni wyglądają po tym dobrym jedzeniu. Jak patrzę na nastolatków u nas to widzę już zmiany nie mówiąc o amerykanach bo oni jedzą wysoko przetworzone jedzenie od dawna.

Oczywiście, że tak. Kaczor zwyczajnie pierdoli głupoty. Tylko kompletny idiota lub ignorant nie zauważy, że jakość żarcia jest coraz niższa.
1. Coraz więcej gęb do wykarmienia bo populacji przybywa
2. Coraz więcej terenów gdzie można by hodować żywność jest zajmowana przez zakłady przemysłowe albo budowane są osiedla mieszkaniowe itp.
3. Konqrencja rynkowa wśród producentów żarcia wymusza postawienie największego nacisq na WYDAJNOŚĆ i SZYBKOŚĆ produkcji do tego by mogło to przetwać jak najdłuższy czas na sklepowych półkach musi być konserwowane
Jeśli te 3 czynniki nie powodują uszczerbq na jakości tego co jemy, to ten kto tak myśli sie chyba z chujem na łeb zamienił

Na Discovery był program jak sie robi bekon - byłem święcie przekonany że boczek oni wedzą a oni maczają go w brązowym roztworze - i to niby jest substytut prawdziwego wędzenia
jach

z barany musze sie zgodzic dzieciaki teraz mają alergie własnie przez sterylne wychowanie i kiepskiej jakosci żarcie nafaszerowane chemikaliami.

na temat dzieci i szczepionek dla nich przeznaczonych - chyba nie tylko sterylne warunki

http://forum.klamerka.pl/szczepionki/215-wszystko-o-szczepieniach-2.html

Kazik napisał:

OpCjOnEr napisał:

Kazik: mnie też wqrwia to utrzymywanie przy "życiu" ludzi-roślinek na kroplówkach, respiratorach itp. którzy od urodzenia nie mają szans na normalne funkcjonowanie. Kiedyś to było nie do pomyślenia.
Co innego jeśli ktoś jest po wypadq czy jakiejś przebytej chorobie ale jeśli od urodzenia bachor się rodzi niezdatny do samodzielnego istnienia to uważam kompletną bzdurą jest utrzymywanie takiego "warzywka" przy życiu.
Ale zaraz się obrońcy życia wraz Olafem włączą i mnie tu zakraczą.

Nie znasz się
Przez to średnia życia rośnie,
a
Kaczor wyciągnie wniosek, że to przez normy unijne.
I napisze, że jestem przeciwnikiem Unii
Tak trzymać.
Nie ma jak dobry PR
(w komunie nazywało się to propagandą a teraz nowocześnie)
Rozsądek się nie liczy, bo to prawicowe poglady

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Amator1 napisał:

To już nigdy nie spadnie:lol!:

żebyś wiedział
NIGDY

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

KRT napisał:

z barany musze sie zgodzic dzieciaki teraz mają alergie własnie przez sterylne wychowanie i kiepskiej jakosci żarcie nafaszerowane chemikaliami.

No tak, chuchają dmuchają na te bachory od urodzenia. Listek wleci do wózka to tragedia, żeby się bejbe alergii nie nabawiło. Najlepiej w sterylności pozamykać żeby z bakteriami nie miało kontaktu
Niektórzy rodzice to są totalni debile.

NO i o ty mwlasnie mowie,to sa sztampowe brednie.Wystarczy sobie zobaczyc umieralnosc noworodkow i dlugosc zycia ludzi 60 lat temu kiedy wszystko bylo niby "zdrowe".teraz zywnosc jest zdrowsza nzi kiedykolwiek,jesli kiedys byla taka zajebista to czemu ludzie zyli srednio po 40 lat a dzieci umieraly masowo po porodach?Wszystkeistatystyki przecza temu ze jest gorzej a wy swoje i tak do usranej smierci.

A najlepsza dlugosc i jakosc zycia oraz przezywalnosc dzieci jest w bogatych krajach UE gdzie niby taka niezdrowa zywnosc jest. Za to w biednych krajach gdzie sie nei stosuje konserwantow i innych rzeczy ludzie zdychaja na cholere,dur brzuszny i inne swinstwa.

popieram kaczora

S po 1839

thorgall napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

KRT napisał:

z barany musze sie zgodzic dzieciaki teraz mają alergie własnie przez sterylne wychowanie i kiepskiej jakosci żarcie nafaszerowane chemikaliami.

No tak, chuchają dmuchają na te bachory od urodzenia. Listek wleci do wózka to tragedia, żeby się bejbe alergii nie nabawiło. Najlepiej w sterylności pozamykać żeby z bakteriami nie miało kontaktu
Niektórzy rodzice to są totalni debile.

NO i o ty mwlasnie mowie,to sa sztampowe brednie.Wystarczy sobie zobaczyc umieralnosc noworodkow i dlugosc zycia ludzi 60 lat temu kiedy wszystko bylo niby "zdrowe".teraz zywnosc jest zdrowsza nzi kiedykolwiek,jesli kiedys byla taka zajebista to czemu ludzie zyli srednio po 40 lat a dzieci umieraly masowo po porodach?Wszystkeistatystyki przecza temu ze jest gorzej a wy swoje i tak do usranej smierci.

A najlepsza dlugosc i jakosc zycia oraz przezywalnosc dzieci jest w bogatych krajach UE gdzie niby taka niezdrowa zywnosc jest. Za to w biednych krajach gdzie sie nei stosuje konserwantow i innych rzeczy ludzie zdychaja na cholere,dur brzuszny i inne swinstwa.

popieram kaczora

popierasz Kaczyńskiego ???

barany napisał:

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Tu się nie zgodzę. Eutanazja jest nią tylko wtedy gdy jest DOBROWOLNA czyli osoba jej poddana musi wyrazić świadomie na to zgodę - w przeciwnym razie jest to zabójstwo. Eutanazja powinna być dostępna legalnie dla ciężko/śmiertelnie chorych.

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Tu się nie zgodzę. Eutanazja jest nią tylko wtedy gdy jest DOBROWOLNA czyli osoba jej poddana musi wyrazić świadomie na to zgodę - w przeciwnym razie jest to zabójstwo. Eutanazja powinna być dostępna legalnie dla ciężko/śmiertelnie chorych.

Ja jestem przeciwko eutanazji. Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

short 3 761,67 -2,84
lev 802,79 +5,79

barany napisał:

... Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

kurwa ale pierdolisz

DarkMac napisał:

barany napisał:

... Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

kurwa ale pierdolisz

podejrzewam ze barany to swiadek Jehowy

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Tu się nie zgodzę. Eutanazja jest nią tylko wtedy gdy jest DOBROWOLNA czyli osoba jej poddana musi wyrazić świadomie na to zgodę - w przeciwnym razie jest to zabójstwo. Eutanazja powinna być dostępna legalnie dla ciężko/śmiertelnie chorych.

Ja jestem przeciwko eutanazji. Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

ooo ja cie pier... tos dowalił Opcjonerowi

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Tu się nie zgodzę. Eutanazja jest nią tylko wtedy gdy jest DOBROWOLNA czyli osoba jej poddana musi wyrazić świadomie na to zgodę - w przeciwnym razie jest to zabójstwo. Eutanazja powinna być dostępna legalnie dla ciężko/śmiertelnie chorych.

Ja jestem przeciwko eutanazji. Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

A bredzisz od rzeczy. To szczepionek też nie brać bo zarazki bozia stworzyła?

DarkMac napisał:

barany napisał:

... Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

kurwa ale pierdolisz

Nie każdemu jest dane wszystko rozumieć.

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

Dokładnie. Utrzymują rośliny przy życiu, tak samo jest ze starcami. Ja jestem przeciwko eutanazji, ale jak ktoś nie może żyć samemu, to znaczy już jest jego czas. A statystyki długości życia rosną i i barany wyciągają wnioski.

Tu się nie zgodzę. Eutanazja jest nią tylko wtedy gdy jest DOBROWOLNA czyli osoba jej poddana musi wyrazić świadomie na to zgodę - w przeciwnym razie jest to zabójstwo. Eutanazja powinna być dostępna legalnie dla ciężko/śmiertelnie chorych.

Ja jestem przeciwko eutanazji. Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

A bredzisz od rzeczy. To szczepionek też nie brać bo zarazki bozia stworzyła?

Tak. Przeczytaj sobie link, który fabularasa podał wyżej.

barany napisał:

DarkMac napisał:

barany napisał:

... Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

kurwa ale pierdolisz

Nie każdemu jest dane wszystko rozumieć.

czyli jak ktoś ma wade wrodzoną to do piachu go bo tak chciał stwórca ?
ty jesteś nawiedzony

ojro napisał:

jak chcecie wiedzieć jakie było kiedyś żarcie to poproście o opinie ludzi z forum , którzy robili maturę przed stanem wojennym

Jakie było ? Po pierwsze to było na kartki bo bydło komuchy upodlili ten kraj
A jeśli chodzi o jakość to róznie można było spotkac Np w pasztetowej papier toaletowy w kiełbasie zmielone resztki szczurów i mysz Kontrola jakościowa i sanitarna ? A co to takiego Faktem jest że chemi bo było miej albo i wcale Bo poza sola i saletrą nieznane były inne związki chemiczne które można by stosować To powodaowało że smak był lepszy Napewno żywność z tamtych czasów była miej chemiczna ale jeżli ktos jest wymagający co do wykonania i ma obrzydliwości by nie trafić szczurzego ogona to musiał zadowolic sie warzywami i owocami W tamtym czasie jedzenie salcesonu . kaszanki( potocznie nazywanej kawiorem) pasztetowej czy tez jakiś innych wyrobów typu kotlet mielony było tylko dla odważnych i należało do sportów ekstremalnych

barany napisał:

Ja jestem przeciwko eutanazji. Jestem przeciwny całkowicie stosowaniu medycyny. Jedynie gdy są wypadki. Jeżeli ktoś jest utrzymywany sztucznie przy życiu, to dla mnie ingerencja w sprawy Boże.

ja też.. 9,5% składki zdrowotnej zostanie w kieszeni.. do łask wrócą zielarze... bedziemy żyli bliżej natury... fakt faktem że troche krócej...