UFO - 02.02.2010

Jezierski przyznał, że w naszym kraju szukają gazu "wszyscy wielcy gazowego świata", np. Exxon Mobil, Chevron, ConocoPhillips, Marathon Oil Corp. - Firmy amerykańskie chcą szukać gazu w Polsce. Jak znajdą, to podzielimy się profitami. Oni zarobią, a my będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne - powiedział Jezierski.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Amerykanie-Polacy-siedza-na-skarbie;-Rosja-zaniepokojona,wid,11898338,wiadomosc.html?ticaid=19923

dafnia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Wam też czasem strona UFO się zawiesza?
Dziś przy wysyłaniu posta mi się krzaczki ASCII pokazały i musiałem kilka razy próbować dlatego jest powtórzone to samo. Często też gdy otwieram w nowej zakładce pm albo reply to mi wyskaqje ramka "save link as..." - też tak macie?

Ja tak mam prawie bez przerwy - kiedyś już o tym pisałam rozgoryczona. Poza zmianą przeglądarki nie wiem co można zrobić

u mnie wszystkko piknie śmiga

OpCjOnEr napisał:

Pan Nikt napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Witam!
Jak twierdzi Wiktor Suworow taka liczba "dyplomatów" wystarczy do opanowania naszej stolicy (punkty dowodzenia, ośrodki władzy, media itp.). On raczej zna się na tym, sam był takim "dyplomatą".
Pozdrawiam

To dlaczego nasz rząd ich nie wypierdoli? 460 Ruskich? To tyle co posłów.

Jak już wiadomo którzy to "dyplomaci" to po co ich wyrzucać - przyjadą nowi i trzeba ich będzie rozpracowywać od początku. No i wywołasz niezły "incydent polityczny". Czy chcesz od razu zerwać wszelkie stosunki dyplomatyczne...
No co ty - my też mamy takich "dyplomatów" w swoich ambasadach (a przynajmniej mam taką głęboką nadzieję)

Miś już sobie liznął naparstek miodu, teraz byczka pasą kiścią trawki a za niedługo nastąpi zamknięcie żłoba i głodówka do 14:30.

Opcjoner, tak jak Ciebie czytam to mam ochotę szczerze Ci wpi***olić ... albo przynajmniej kupić kilka książek z historii

Masz na poczatek:

https://www.youtube.com/watch?v=QWRtuADJd-o&feature=player_embedded

Jeden z najlepszych analitykow a US, mowi i Polsce, Rosji, USA

dafnia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Pan Nikt napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Witam!
Jak twierdzi Wiktor Suworow taka liczba "dyplomatów" wystarczy do opanowania naszej stolicy (punkty dowodzenia, ośrodki władzy, media itp.). On raczej zna się na tym, sam był takim "dyplomatą".
Pozdrawiam

To dlaczego nasz rząd ich nie wypierdoli? 460 Ruskich? To tyle co posłów.

Jak już wiadomo którzy to "dyplomaci" to po co ich wyrzucać - przyjadą nowi i trzeba ich będzie rozpracowywać od początku. No i wywołasz niezły "incydent polityczny". Czy chcesz od razu zerwać wszelkie stosunki dyplomatyczne...
No co ty - my też mamy takich "dyplomatów" w swoich ambasadach (a przynajmniej mam taką głęboką nadzieję)

No więc czy jest się czym przejmować?

OpCjOnEr napisał:

Pan Nikt napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Witam!
Jak twierdzi Wiktor Suworow taka liczba "dyplomatów" wystarczy do opanowania naszej stolicy (punkty dowodzenia, ośrodki władzy, media itp.). On raczej zna się na tym, sam był takim "dyplomatą".
Pozdrawiam

To dlaczego nasz rząd ich nie wypierdoli? 460 Ruskich? To tyle co posłów.

No właśnie! Ambasady były od zawsze rezydenturami wywiadów, ale tu skala wykracza poza "zwykłą" działalność wywiadowczą. Podobnie rzecz się ma z kilkunastoma (!) nieruchomościami, które Rosja posiada w różnych punktach Warszawy, nabytymi, bo trudno użyć słowa "zakupionymi", jeszcze w czasch PRL. Też ich nie można stamtąd wykurzyć. "Ktoś" ciągle przeszkadza...

Rmir napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Suworow sie kłania i przedstawione przez niego główne kierunki działalności GRU, czyli wywiad gospodarczy
lepiej coś ukraść niż ponieść nakłady na wymyślenie
z drugiej strony może tez być zbieranie informacji o lokalnych strukturach, żeby po zajęciu określonego obszaru było wiadomo, kogo wywieźć do lasu i zakopać

dokladnie tak
teraz upadnie kilka rosyjskich fundacji kolo Slupska bo jednak tarczy tam nie bedzie...

KRT napisał:

Rmir napisał:

KRT napisał:

ale koszt wydobycia gazu jest duży bo jak czytalem technologie musimy sprawadzac z USA bo tylko oni potrafią, wiec watpliwe zeby surowce spadly

masz racje, ale weź pod uwage postęp technologiczny
telewizory LCD jeszcze niedawno były po 3 tysia i więcej, a dziś ile kosztują, nie wspominając o Ledach i 3d, które juz wchodzą
więc dziś technologia jest droga, ale za 5 lat

no tak ale to specjalistyczny sprzet a TV to masówka nie wiem czy jest przelozenie takie samo

stawiasz jedną fabryke, w której zatrudniasz inteligentnych ludzi, którzy ucząc sie nowej technologi wprowadzą odpowiednie zmiany obniżając koszty albo wymyślą coś nowego znacznie prostszego
w ten sposób zdobywasz nową kadre oraz ogromne wpływy do budżetu

i takie cos głupiego mi przyszlo do głowy:
lepiej ruskim wysyłać rok do roku kupe kasy za gaz, która zostanie wykorzystana na zakup broni czy samemu zakupić technologie i ją wdrożyć, żeby po jakimś czasie ta kasa przestała tam płynąć szerokim strumieniem i zostawała u nas w kraju

ciekawe ile firma musi odprowadzić do budżetu od każdego metra lub tony wydobytego surowca z kopalni

dafnia napisał:

Ja tak mam prawie bez przerwy - kiedyś już o tym pisałam rozgoryczona. Poza zmianą przeglądarki nie wiem co można zrobić

Można... poczekać Poważnie. Też mam krzaczki, jeśli próbuję za szybko odświeżyć UFO. Jak poczekam ok. minuty po ostatnim odświeżeniu strony, to otwiera się dobrze. Być może ma to jakiś związek z załadowaniem całości strony - od niedawna mam szybszego neta, UFO się szybciej ładuje i mam wrażenie że wystarczy kilkanaście sekund między odświeżeniami, żeby krzaczki się nie pokazywały. Tak jest u mnie.

OpCjOnEr napisał:

dafnia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Pan Nikt napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Witam!
Jak twierdzi Wiktor Suworow taka liczba "dyplomatów" wystarczy do opanowania naszej stolicy (punkty dowodzenia, ośrodki władzy, media itp.). On raczej zna się na tym, sam był takim "dyplomatą".
Pozdrawiam

To dlaczego nasz rząd ich nie wypierdoli? 460 Ruskich? To tyle co posłów.

Jak już wiadomo którzy to "dyplomaci" to po co ich wyrzucać - przyjadą nowi i trzeba ich będzie rozpracowywać od początku. No i wywołasz niezły "incydent polityczny". Czy chcesz od razu zerwać wszelkie stosunki dyplomatyczne...
No co ty - my też mamy takich "dyplomatów" w swoich ambasadach (a przynajmniej mam taką głęboką nadzieję)

No więc czy jest się czym przejmować?

Co innego "zwykli" szpiedzy, a co innego komandosi Specnazu... Mam na myśli niebezpieczeństwo działań ofensywnych.

bezpieczeństwo energetyczne - kiedyś wszystko było podporządkowane władzy ludu teraz bezpieczeństwu energetycznemu

Tia , to tak jest kiedy inni budowali energetykę jądrową my ryliśmy korytarze po Śląskiem. O CO2 nie wspomnę , teraz zimą nie da się żyć w mieście bo wdychasz syf z pieców.

... inna sprawa, ze z WIG5 mocno juz podciagneli Orla i KGHM. Pozostala trojka patrzac na obroty stoi w odstawce stosownie do sytuacji

nomad napisał:

Jezierski przyznał, że w naszym kraju szukają gazu "wszyscy wielcy gazowego świata", np. Exxon Mobil, Chevron, ConocoPhillips, Marathon Oil Corp. - Firmy amerykańskie chcą szukać gazu w Polsce. Jak znajdą, to podzielimy się profitami. Oni zarobią, a my będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne - powiedział Jezierski.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Amerykanie-Polacy-siedza-na-skarbie;-Rosja-zaniepokojona,wid,11898338,wiadomosc.html?ticaid=19923

ale podatki musza zapłacic i dac zatrudnienie polakom
i zawsze to będzie to nasz polski gaz a nie ruski

CHUJNIA
CHUJNIA
jeszcze raz CHUJNIA
CHUJNIA DO KWADRATU
a nawet CHUJNIA DO SZEŚCIANU



Czy widzicie jakieś rokowania dla tej wiguni na wyjście ze stanu chujni?

nomad napisał:

bezpieczeństwo energetyczne - kiedyś wszystko było podporządkowane władzy ludu teraz bezpieczeństwu energetycznemu

Tia , to tak jest kiedy inni budowali energetykę jądrową my ryliśmy korytarze po Śląskiem. O CO2 nie wspomnę , teraz zimą nie da się żyć w mieście bo wdychasz syf z pieców.

tylko że tamci w tamtych czasach musieli inwestować w wydajniejsze systemy energetyczne bo mieli dużo ulic w miastach i miasteczkach do oświetlenia, a nam wystarczyło te kilka elektrowni na węgiel bo wszędzie panowało ogólne zaciemnienie, właściwie we wszytkich dziedzinach życia
dopiero teraz się rozjasniamy

a jeżeli chodzi o syf z pieców to zalezy jak stary masz piec w domu
im nowszy tym bardziej ekologiczny
mój znajomy poniósł dodatkowe koszta oczyszczania komina i pieca, bo w jego nowym źle spalała się płyta paździerzowa i inne drewno meblowe
a w starym nie miał takich problemów

Rmir napisał:

nomad napisał:

Jezierski przyznał, że w naszym kraju szukają gazu "wszyscy wielcy gazowego świata", np. Exxon Mobil, Chevron, ConocoPhillips, Marathon Oil Corp. - Firmy amerykańskie chcą szukać gazu w Polsce. Jak znajdą, to podzielimy się profitami. Oni zarobią, a my będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne - powiedział Jezierski.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Amerykanie-Polacy-siedza-na-skarbie;-Rosja-zaniepokojona,wid,11898338,wiadomosc.html?ticaid=19923

ale podatki musza zapłacic i dac zatrudnienie polakom
i zawsze to będzie to nasz polski gaz a nie ruski

Zgadzam się w 100% i jeszcze chcę mieć z tego jak największy zysk , bo mi to przypomina sprzedaż statków do ZSSR, uczmy się od Norwegów.

mobar napisał:

czy ktos gra na rach osobistym w bre i w pc10?

jak z sensem je oddzielic? bo juz mi sie pomieszalo

pomysl o portfelach w BRE
na jednym PC
na drugim niePC

myslalem ze nie jest mozliwe miec porfele w bre
a mam rachunek gdzie jest pare podrachunkow
ja gram na jednym
a kolega na drugim
kazdy loguje sie do swojego

KRT napisał:

delphia napisał:

KRT napisał:

delphia napisał:

KRT napisał:

a wyobrazasz sobie kelnerke 70lat?? bo ja nie
poza tym mundurowi mogą pracowac na komendzie a mlodzi na ulice - wiec gdzie widzisz problem?? emeryt mający 35 lat woła o pomste do nieba

woła o pomstę ale ten projekt to przegięcie pały w drugą stronę. Skoro szukamy oszczędności to najprościej zlikwidować armię, zredukować liczbę policjantów itd. Oczywiście z pełnymi konsekwencjami.

Mnie się taki sposób myślenia nie podoba bo akurat kwestie bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego są jednymi z tych nielicznych którymi Państwo powinno się zajmować .....

czyli pracujesz w mundurówce

do Sherlocka Ci daleko

pracuję w zagranicznej korporacji ale dorastałem na ideach UPR

a ja ci napisze że pracuje w Rosyjskiej firmie, jest to do sprawdzenia?? moja logika żadko mnie zawodzi
i jakbys sie mógl ustosunkowac do postu rmira byloby super bo sam jestem ciekaw gdzie jest to przegiecie

żyj zatem w przekonaniu że Cię nie zawodzi
ja Cię dalej przekonywać do tego gdzie pracuję nie zamierzam.

a co do postu rmira
przegięciem jest podnoszenie wieku do lat 60. Żołnierz zawodowy czy policjant, strażak powinien wykazywać się określona sprawnością fizyczną i psychofizyczną bo jest to związane z wykonywanym przez niego zawodem. O ile w wieku 35 lat są to zdrowe byki (albo raczej powinny być) to w wieku 60 co najwyżej byczki i to z tych mniejszych byczków. Nie piszę tu oczywiście o wszystkich służących w tych formacjach i na wszelkich stanowiskach.
Pomysł rmira - przesuńmy kogoś z ulicy do biura jest fajny ale tylko pozornie. Wyobrażasz sobie faceta z brygady AT za biurkiem? To po pierwsze. Po drugie osoby te trzeba przekwalifikować. Po trzecie tę pracę już ktoś wykonuje (abstrahując od biurokracji i często absurdalności tej pracy). O pomyśle rmira aby koszty "zatrudnienia" strażaków przerzucić z systemu emerytalnego na realną gospodarkę poprzez narzucenie administracyjnie nowych wymogów nawet szkoda gadać - to jest przelewanie pieniędzy w ramach tego samego systemu.

Podsumowując - przegięcie polega na tym że osoby te mogą wypełniać skutecznie swoje obowiązki do osiągnięcia pewnego wieku z racji utraty sprawności fizycznej. Na pewno nie jest to 60 lat czy więcej. Ale być może 50 czy 55 lat to jest poziom który jest ok - to jest bardziej pytanie do lekarzy czy fizjologów. Mam nadzieję że teraz wyraziłem się jasno.

co do grajdoła - wziąłem L

gram pod trójkąt. Stop blisko.

Pan Nikt napisał:

OpCjOnEr napisał:

dafnia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Pan Nikt napisał:

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy ...

hmm to po co w jednej z ambasad w Warszawie jest okolo 460 "dyplomatów"
skoro tylko strasza bo maja pokojowe nastawienie ?

Witam!
Jak twierdzi Wiktor Suworow taka liczba "dyplomatów" wystarczy do opanowania naszej stolicy (punkty dowodzenia, ośrodki władzy, media itp.). On raczej zna się na tym, sam był takim "dyplomatą".
Pozdrawiam

To dlaczego nasz rząd ich nie wypierdoli? 460 Ruskich? To tyle co posłów.

Jak już wiadomo którzy to "dyplomaci" to po co ich wyrzucać - przyjadą nowi i trzeba ich będzie rozpracowywać od początku. No i wywołasz niezły "incydent polityczny". Czy chcesz od razu zerwać wszelkie stosunki dyplomatyczne...
No co ty - my też mamy takich "dyplomatów" w swoich ambasadach (a przynajmniej mam taką głęboką nadzieję)

No więc czy jest się czym przejmować?

Co innego "zwykli" szpiedzy, a co innego komandosi Specnazu... Mam na myśli niebezpieczeństwo działań ofensywnych.

tych 460 "dyplomotow" urzeduje po drogiej stronie ulicy od hotelu sejmowego na Parkowej

ja mysle ze akcja moze polegac na przejeciu sejmu i zastapieniu naszych 460 oslow tymi 460 dyplomatami

obrady bede po rosyjsku
szybko przeglosuja zmiane konstutucji
i w belwederze znowu zasiadzie Namiestnik

Pędzący Królik napisał:

mobar napisał:

czy ktos gra na rach osobistym w bre i w pc10?

jak z sensem je oddzielic? bo juz mi sie pomieszalo

pomysl o portfelach w BRE
na jednym PC
na drugim niePC

myslalem ze nie jest mozliwe miec porfele w bre
a mam rachunek gdzie jest pare podrachunkow
ja gram na jednym
a kolega na drugim
kazdy loguje sie do swojego

o jakich portfelach mowisz?
ja mam po zalogowaniu do wyboru 2 rach, natomiast notowania sa jakby wspolne
w zaleznosci jaki rach jest podstawiony z takiego idzie zlecenie
wstepnie rozwiazalem problem osadzajac okno zlecen
testowalem tez otwarcie na 2 przegladarkach ale chyba kaszana

marlon napisał:

brane na otwarciu oddane po 72

dobrane s po 82

Pędzący Królik napisał:

mobar napisał:

czy ktos gra na rach osobistym w bre i w pc10?
jak z sensem je oddzielic? bo juz mi sie pomieszalo

pomysl o portfelach w BRE
na jednym PC
na drugim niePC
myslalem ze nie jest mozliwe miec porfele w bre
a mam rachunek gdzie jest pare podrachunkow
ja gram na jednym
a kolega na drugim
kazdy loguje sie do swojego

A gdzie "magnum 44"???

Ale czy ja wiem czy jest się z czego cieszyć? Przecież Jankes gdy raz gdzieś buciorem wlezie to już nigdy nie wylezie. A co oni qrwa tacy dobrzy są? Zadomowią się u nas na dobre by wydobywać te łupki czy jak to tam a przy okazji będziemy mieli nagle z 5 kryzysów i może jakiś zamach Zresztą z Jankesami robi się interesy jak z Żydami - przykładem jest ten cały offset jak nas wy
Nie byłbym taki happy z tego powodu bo znając mentalność polskiego rządu i jankeskich korporacji, to jak zwykle wyjdziemy na tym jak słynny Zabłocki a w zamian będziemy 51. Stanem Hameryki.....

[quote="Pędzący Królik[/quote]
to nie hotel sejmowy ale tez wazny a szczegolnie wille za nim

Może wypadało by zamknąć S z okolic 2500 i zacząć grać DT ?
Ale nie chce mi się leniwy jestem.

delphia napisał:

a co do postu rmira
przegięciem jest podnoszenie wieku do lat 60. Żołnierz zawodowy czy policjant, strażak powinien wykazywać się określona sprawnością fizyczną i psychofizyczną bo jest to związane z wykonywanym przez niego zawodem. O ile w wieku 35 lat są to zdrowe byki (albo raczej powinny być) to w wieku 60 co najwyżej byczki i to z tych mniejszych byczków. Nie piszę tu oczywiście o wszystkich służących w tych formacjach i na wszelkich stanowiskach.
Pomysł rmira - przesuńmy kogoś z ulicy do biura jest fajny ale tylko pozornie. Wyobrażasz sobie faceta z brygady AT za biurkiem? To po pierwsze. Po drugie osoby te trzeba przekwalifikować. Po trzecie tę pracę już ktoś wykonuje (abstrahując od biurokracji i często absurdalności tej pracy). O pomyśle rmira aby koszty "zatrudnienia" strażaków przerzucić z systemu emerytalnego na realną gospodarkę poprzez narzucenie administracyjnie nowych wymogów nawet szkoda gadać - to jest przelewanie pieniędzy w ramach tego samego systemu.

Podsumowując - przegięcie polega na tym że osoby te mogą wypełniać skutecznie swoje obowiązki do osiągnięcia pewnego wieku z racji utraty sprawności fizycznej. Na pewno nie jest to 60 lat czy więcej. Ale być może 50 czy 55 lat to jest poziom który jest ok - to jest bardziej pytanie do lekarzy czy fizjologów. Mam nadzieję że teraz wyraziłem się jasno.

co do grajdoła - wziąłem L

gram pod trójkąt. Stop blisko.

W sumie racja ale mamy mnóstwo pierdzistołqw wojskowych i policyjnych, którzy jeszcze za komuny pracowali a teraz tak są "honorowymi" postaciami w komisariatach, jednostkach itp. Mało to takich?
Ponadto powinien być zakaz jednoczesnego pobierania emerytury i podejmowania pracy - albo jedno albo drugie a nie że se pan kapral 45 lat dalej robi to samo czyli pierdzi w stołek i nie dosyć, że bierz emeryturę to jeszcze dodatkowo sobie dorabia.

delphia napisał:

O pomyśle rmira aby koszty "zatrudnienia" strażaków przerzucić z systemu emerytalnego na realną gospodarkę poprzez narzucenie administracyjnie nowych wymogów nawet szkoda gadać - to jest przelewanie pieniędzy w ramach tego samego systemu.

Podsumowując - przegięcie polega na tym że osoby te mogą wypełniać skutecznie swoje obowiązki do osiągnięcia pewnego wieku z racji utraty sprawności fizycznej. Na pewno nie jest to 60 lat czy więcej. Ale być może 50 czy 55 lat to jest poziom który jest ok - to jest bardziej pytanie do lekarzy czy fizjologów. Mam nadzieję że teraz wyraziłem się jasno.

co do grajdoła - wziąłem L

gram pod trójkąt. Stop blisko.

tyle że wraz z wiekiem i nabytym doświadczeniem ida zmiany z miejscem pracy żołnierza czy strażaka, 40 latek z duzym doświadczeniem zajmuje miejsce kierowniczo - administracyjne a do obsługi sikawek w wozach zatrudnia sie młodych
jak na razie Tusk rzucil hasło bez szczegółów, więc nie wiadomo jak to bedzie naprawde wyglądac
i to co pisał Krt: dlaczego gościu w wieku 35 lat ma pobierac emeryture oraz pracować jako np magazynier lub mechanik w swojej byłej jednostce?? Skoro można go zatrudnić tylko na pensji, czyli tak naprawde oszczędzamy sporo kasy
i weź pod uwage, że w ramach pracy wielu z nich zdobywa umiejętności i doświadczenie potrzebne przy wykonywaniu wielu cywilnych zawodów
więc po 15 latach pracy dostaje emeryture i dorabia sobie np przy obsłudze dzwigów albo innego sprzętu

OpCjOnEr napisał:

Bzdury tam bezpieczeństwo zewnętrzne. Kto nas niby ma zaatakować? Sądzisz, że przy obecnej broni masowego rażenia nasza armia dałaby radę obronić nasz kraj? Nie bądź śmieszny. A czasy, że napadną na nas moskale z bagnetami, już dawno minęły. Nie liczebność armii się liczy a stopień jej wyszkolenia i zaawansowania.


tez mnie to zastanawia jakie mamy szanse w konflikcie np z niemcami, Rosjanami??
bezsensu

Po pierwsze jesteśmy w takiej sytuacji geopolitycznej, że potencjalny atak na Polskę jest wysoce nieprawdopodobny bo KTO niby??? Co by nie patrzeć jesteśmy członkiem NATO a także UE. Araby do nas nic nie mają a ruski straszył, straszy i będzie straszył bo taka jego wredna natura ale nie jest to poważne zagrożenie. Uważam, że możemy czuć sie bezpieczni nawet bez armii obecnie. A jeśli już by doszło do jakiejś wojny to i tak nas szybko zajebią jak w 1939. QPujemy od Jankesów technologie sprzed 40 lat gdy oni mają możliwości o jakich nam się nie śni, np. HAARP. Z czym do ludzi....
Dlatego jestem za ograniczeniem armii gdyż nie uważam by była ona nam do czegoś potrzebna.[/quote]

Opcjo stara rzymska zasada - si vis pacem, para bellum. Jak się okaże że jednak są wrogo nastawieni to będzie za późno na przygotowania. W 39 też mieliśmy nieliche sojusze....

Co do szans na obronę - w przypadku ataku bronią jądrową czy inną masowego rażenia nie. Ale to jest broń ostateczna - po co rzucać atom skoro można po postu wkroczyć i zająć czyjeś terytorium. Wojna jest jedynie przedłużeniem polityki - siłowym argumentem. Celem wojny nie jest fizyczna eksterminacja tylko osiągnięcie określonego celu. Zastanów się jaką szansę w wojnie z USA (czy NATO) mają Talibowie? A mimo to wygrywają tę wojnę....

Jeżeli chcesz przejąć kontrolę nad jakimś terytorium to niezbędna jest do tego piechota. A wygrywają Ci co lepiej znają uwarunkowania terenowe potrafią się szybko przemieszczać, dobrze komunikować i koordynować działania z innymi jednostkami.