UFO - 31.07-01.08.2010 weekend

http://sierp.libertarianizm.pl/?p=279

Otóż od czwartego kwartału 2005 r. do czwartego kwartału 2007 r., a więc za rządów odżegnującego się od liberalizmu PiS liczba pracujących w sektorze „administracji publicznej, obrony narodowej i obowiązkowych zabezpieczeń społecznych” (ale „bez zatrudnionych w działalności w zakresie obrony narodowej i bezpieczeństwa publicznego”, czyli bez żołnierzy, policjantów i funkcjonariuszy służb specjalnych – sami urzędnicy) wzrosła z 557,2 tys. do 572,2 tys. – o 15 tysięcy osób. Natomiast od czwartego kwartału 2007 r. do czwartego kwartału 2009 r., za rządów „liberałów” z PO, liczba ta wzrosła od 572,2 tys. do 620,6 tys. – o ponad 48 tysięcy osób. A jeśli doliczyć dodatkowo pierwszy kwartał bieżącego roku, to liczba ta wzrosła do 633,6 tys. – czyli o ponad 60 tysięcy osób od początku rządów Donalda Tuska. Okazuje się, że za rządów samozwańczych liberałów liczba urzędników przyrasta średnio w tempie ponad 3,5 raza szybszym niż za rządów jawnych zwolenników silnego państwa z PiS…
Dodatkowo, średnie wynagrodzenie tych urzędników rośnie w stosunku do średniego wynagrodzenia w całej gospodarce. O ile w czwartym kwartale 2005 r. średnie wynagrodzenie zatrudnionych w sektorze „administracji publicznej, obrony narodowej i obowiązkowych zabezpieczeń społecznych” było wyższe od średniej krajowej ok. 1,257 raza, a w czwartym kwartale 2007 r. ok. 1,242 raza (a więc w okresie rządów PiS proporcja pomiędzy urzędnikiem a zwykłym Polakiem nawet nieco się zmniejszyła), o tyle w pierwszym kwartale 2010 r. jest ono wyższe od tej średniej już ok. 1,424 raza. I wynosi 4722,97 zł brutto miesięcznie,

Można sobie łatwo policzyć, że zakładając taką wysokość tego wynagrodzenia, dodatkowe etaty urzędnicze utworzone w okresie rządów Platformy Obywatelskiej (od IV kwartału 2007 r.) będą kosztowały budżet państwa w bieżącym roku ponad 4,12 mld zł. W rzeczywistości będzie to zapewne więcej, bo zarówno to wynagrodzenie, jak i liczba tych etatów będą (zgodnie z dotychczasową tendencją) rosły. Jest to suma niewiele niższa tej, jaką rząd spodziewa się uzyskać z zapowiadanej podwyżki podatku VAT. Wszystkie etaty urzędnicze będą natomiast, przy powyższym założeniu, kosztować ponad 42,5 mld zł – jest to więcej, niż wynoszą zakładane dochody budżetu państwa z podatku dochodowego od osób fizycznych. Czyli można powiedzieć, że cały podatek dochodowy (i jeszcze trochę z innych podatków) idzie na pensje i składki na ubezpieczenie społeczne urzędników, a każdy z nas płaci średnio na ten cel ponad 1000 zł rocznie.

=============
tanie panstwo i rzady liberalów.
socjalisci byli tańsi. HA, HA,HA......

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

Sprajt Trejder Employed napisał:

podwyzszenie wieku emerytalnego kwestia czasu

Systemy emerytalne w tradycyjnym kształcie są niedostosowane do zmieniającej się struktury demograficznej, w szczególności do starzenia się ludności i wydłużania życia, i w związku z tym są nie do utrzymania przy istniejącej wysokości składek i świadczeń. Niezmieniony system oznacza albo drastyczny spadek świadczeń, albo drastyczną podwyżkę podatków, co z kolei zdusiłoby gospodarkę i zatrudnienie, uruchamiając spiralę spadku dochodów.

Ludzie żyją złudzeniami, że Polska już teraz może być drugą Szwecją. Czy świat się zmienia i czy możemy marzyć o polskiej Nokii?
- Adam Jasser sekretarz rady gospodarczej przy premierze . Iluzję tę podsycają niektórzy politycy i publicyści. Ale tak naprawdę nie mamy wielkiego wyboru. Koszty tworzenia szerokiego systemu zabezpieczeń społecznych są olbrzymie.

Rutkowski gw

myśle że taki stan żeczy jest wynikiem tego iż w obecnej sytuacji niema rownowagi w społeczenstwie i ak jak kiedys byli ludzie wolni którzy zapominali o potrzebach niewolników i robili z nimi co chcieli tak dzis mamy ludzi (wiekszość społeczenstwa) , no i superludzie ( bankowcy ubezpieczyciele politycy komisarze ,administracja , ale to wszystko z wysokich szczebli) i ci super ludzie tworza taki obraz sytuacji aby zwykli ludzie pracowali jak najd€żej a wszystko poto aby na jednostki w sumie mało twórcze pracowalo jak najwięcej i jak najdłużej jak najwięcej jednostek bardzo wytwórczych i aby te jak najdluzej miały zapewnione swoj byt i kręci się spirala,,,,, ale to sie kiedys urywa i wtedy polecam film pt; "sztuka przetrwania"

W niedzielę ruszył największy wyścig kolarski w kraju - 67. Tour de Pologne. Na starcie staną 23 ekipy, w tym wszystkie zespoły ProTour a także reprezentacja Polski. W sumie 184 kolarzy, wśród nich 14 Polaków.

Pierwszy etap, z Sochaczewa do Warszawy, liczy 175 kilometrów. Wyznaczono trzy lotne premie: w Błoniu (36 km), przed torem kolarskim w Pruszkowie (60 km) i w Warszawie (150 km) oraz dwie premie specjalne: w Konstancinie-Jeziornie (93 km) i w Warszawie (133 km). Kolarze spodziewani byli na mecie na Placu Trzech Krzyży przed godziną 19.

19:11 Kraksa w peletonie w tak wąskim fragmencie trasy, że wszyscy, którzy znajdowali się z tyłu, muszą stać! Przed kraksą uratowała się grupa ok. 20 kolarzy i tylko oni walczą o zwycięstwo!

19:12 Finisz! Wygrał Jacopo Guarnieri z ekipy Liquigas!

19:15 Drugi był Aitor Galdos z Euskaltel, a trzeci Allan Davis z Quick Step. Najlepszym Polakiem był sklasyfikowany na piątym miejscu Jarosław Marycz (Saxo Bank).

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=807

„Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to i musi dotyczyć wszystkich. I tych mniej zamożnych i tych bogatszych. Wszyscy mają prawo do tego, aby państwo przyjęło wreszcie kierunek na obniżanie podatków i danin publicznych. Będziemy prowadzili tę politykę rozważnie, to musi być rozważny marsz. Ale chcę, aby to był marsz zawsze w jednym kierunku, zawsze w kierunku niższych podatków i zawsze w kierunku rezygnacji z nadmiernych, często zbędnych danin publicznych, jakie obywatel płaci na rzecz administracji”.

Nie, nie... To nie Pan Premier Jarosław Kaczyński okłamywał tak wyborców. Pan Premier Kaczyński okłamywał ich inaczej. Tak to ich okłamywał Pan Premier Donald Tusk w swoim expose z 23.11.2007.

Antek napisał:

KRT napisał:

Antek napisał:

dino napisał:

Antek napisał:

...
Oczywiście są po drodze korekty, ale płytkie i na innych interwałach.
Czy mógłbyś sprecyzować kiedy według Ciebie będzie średnioterminowy trend wzrostowy. Chyba, że to Cię nie interesuje.

bo niektórzy mylą grę z trendem z grą gdzie sie zgaduje na lekkich korektach że one moze przełamią trend
a jak taka korekcina nie przełamie tylko zawróci albo odbije od trendu to powiedzą że na L za późno a na S za wcześnie

Ale taka gra nie ma nic wspólnego ze strategią dłuższych interwałów.
Gdy ktoś gra DT to po co mu znajomość trendu średnioterminowego?
Co ma piernik do wiatraka?
Właśnie tego tu na forum nie mogę zrosumieć, że wielu gra na krótkich interwałach, a zabiera głos o trendach średnioterminowych.
To poplątanie z pomieszaniem i droga do empty depo.
Może się mylę.

określcie do kogo piszecie, bo nie wiem czy do Akwilli czy do mnie

po pierwsze średni termin dla mnie to dośc złożona sprawa, po pierwsze sama gra na sredni termin nie polega na wzięciu L i trzymanie X czasu dla mnie to oznacza trzymania sie danego kierunku jezeli widze że trend jest wzrostowy to biore L z mocnym zaangażowaniem na wsparciach, kiedy widze że ktoras z moich średnich, albo fibo albo kreska pokazuje że nalezy sie ewakuowac to zamykam i dla potwierdzenia slusznosci mojej tezy zagram sobie symbolicznie 1S ryzykowac dużo nie ryzykuje a pare stówek zawsze sie przyda. ( sytuacja jaką przytoczylem odnosi sie do trendu wzrostowego *)

Druga sprawa to wyselekcjonowanie danego instrumentu a więc FW Opcje czy Akcje cechują sie innym standardem i wymagają odzielnych strategii dla mnie to oczywiste choc podejrzewam że nie dla wszystkich.

trzecia sprawa niech kazdy pilnuje swojego depo - patrzenie sie na ruchy innych to debilizm, prześledzcie przedostatni konkurs Parkiet C. podejscie do kwestii inwestycji Dawcy prowizji mnie osobiscie dalo to sporo do myślenia
pozdr

Z mojej strony to było do Akwili, ale skoro Ty zabrałes głos to się do tego odniosę.
Czyli u Ciebie trend słuzy do zarządzania kapitałem więcej z trendem mniej w stronę przeciwną. Ciekawe tylko skąd wiesz gdzie jest wsparcie, a gdzie górka. Bo jak to wiesz to po co Ci trend. Zagłębiasz się coraz bardziej w mniejsze ruchy i dochodzi do paradoksu, ze niby grasz średnioterminowo, a robisz po kilka zmian dziennie.
Według mnie prawdziwa gra z trendem średnioterminowym polega na wejściu kiedy jest na to czas i zmianie na przeciwna kiedy trend się zmienia.
Granie w międzyczsie to kombinowanie jak się uda i PSUCIE ZWYKLE wyniku.
Takiego gracza nie nazywałbym średnioterminowcem. Po prostu to inna strategia.
Przynajmniej ja tak uważam i do tego dążę.

nie skumales co pisałem, ale nie mam cos dzis weny na tłumaczenie za dużo wrażeń jak na jeden dzień

obiecany wywiad z Dawcą Prowizji
sporo przechwalek ale sporo tez cennych rzeczy dla inwestorów
http://www.megaupload.com/?d=W6E5U2AL

loko napisał:

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=807

„Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to i musi dotyczyć wszystkich. I tych mniej zamożnych i tych bogatszych. Wszyscy mają prawo do tego, aby państwo przyjęło wreszcie kierunek na obniżanie podatków i danin publicznych. Będziemy prowadzili tę politykę rozważnie, to musi być rozważny marsz. Ale chcę, aby to był marsz zawsze w jednym kierunku, zawsze w kierunku niższych podatków i zawsze w kierunku rezygnacji z nadmiernych, często zbędnych danin publicznych, jakie obywatel płaci na rzecz administracji”.

Nie, nie... To nie Pan Premier Jarosław Kaczyński okłamywał tak wyborców. Pan Premier Kaczyński okłamywał ich inaczej. Tak to ich okłamywał Pan Premier Donald Tusk w swoim expose z 23.11.2007.

tak jak wcześniej pisałem kazde expose powinno sie zaczynac od slów " każdemu który ukradnie zaczachmęci lub uzyska jakiękolwiek kożyśc materialna upierdolę łeb"

OpCjOnEr napisał:

Helmuty wybudowały nową ścieżkę rowerową ale te ścieżki u nich są super - gładziutkie asfaltowe na takich nasypach że ciągle zjazd/podjazd i fajnie się jedzie bo nie ma monotonii a nasze patałachy pierolą się z jakąś czerwoną kostką układają kostkę na wielu kilometrach i już dziury są jak w szwajcarskim serze a do tego pewnie jeszcze drożej. Przecież łatwiej wylać asfalt i zawalcować niż pieprzyć się z jakś kostką o dziwnym kształcie, po której bez porównania gorzej się jedzie.

u nas robia z kostki, bo zakladaja, ze bedzie tansza w wymianie, eksploatacji. nasi jak zrobia z kostki to sa dziury, a jak wyleja asfalt to wyrastaja garby lub bąble. z 5 lat temu bylem w Miedzyzdrojach, wypozyczylem rower i zapierdalalem do Swinoujscia po jakis plytach betonowych - taka byla droga tranzytowa - tez na przejscia graniczne tirów. z tego co kiedys pisales juz jest asfalt.

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

Konepcja słuszna ale zanim do niej dojdzie o najpierw zjazd. A potem wzrost.

Załatwe by to było i za proste co pokazujesz na wykresie.
Musi byc zaskoczenie.

Zjazd w okolie 2040-1860. Potem hossa.

Według mnie z początkiem lipca 2010 rozpoczęliśmy nowy ruch na miarę tego, który się zaczął w lutym 2009:

kydo napisał:

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

Konepcja słuszna ale zanim do niej dojdzie o najpierw zjazd. A potem wzrost.

Załatwe by to było i za proste co pokazujesz na wykresie.
Musi byc zaskoczenie.

Zjazd w okolie 2040-1860. Potem hossa.

Nie zgodzę sie z Tobą kydo - według mnie szansa na zjazd w te okolice jest teraz prawie zerowa.
Nie zauważyłeś, że Twoja koncepcja , którą lansujesz bodajże od maja 2010 ( jeśli nie wcześniej) już się załamała. Lipcowe wzrosty według mnie przekreśliły taką korektę definitywnie. Nie wiem jak wysoko będziesz jechał na tych swoich eSkach?
Za duże jest parcie na taki zjazd i go po prostu niebędzie.
Może się mylę, ale wolno mi mieć takie zdanie, bo mam na to swoje spostrzeżenia.

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

żle c jest za nisko
HEJ

http://www.bloomberg.com/news/2010-07-30/economy-in-u-s-grew-less-than-forecast-as-trade-gap-widened.html

U.S. Economy Grew 2.4% in Second Quarter, Below Forecast

The U.S. economy slowed in the second quarter as a scarcity of jobs eroded consumer spending, leaving the rebound dependent on a surge in business investment.
Gross domestic product grew at a 2.4 percent annual pace, less than forecast, after a 3.7 percent first-quarter gain that was larger than previously estimated, according to Commerce Department data issued today in Washington. Other reports showed business activity unexpectedly accelerated in July and consumer sentiment fell less than projected.

Consumer spending, which accounts for about 70 percent of the economy, rose at a 1.6 percent pace last quarter, compared with a 1.9 percent rate the previous three months that was smaller than previously estimated, today’s report showed. Job gains have been slow to take hold, curbing household purchases.

The economy lost 8.4 million jobs during the recession that began in December 2007, the biggest employment slump in the post-World War II era. So far this year, company payrolls grew by 593,000 workers, according to Labor Department figures earlier this month.
More than 7 out of 10 Americans say the economy is still mired in recession, and the country is conflicted over how to balance concerns over joblessness and the federal budget deficit, according to a Bloomberg National Poll.

The trade gap in the second quarter widened to $425.9 billion from $338.4 billion, subtracting 2.8 percentage points from growth, the biggest reduction since 1982, today’s report showed. Imports grew at a 29 percent pace, while exports climbed 10 percent.
=======================

The highly anticipated US GDP report showed lower than expected growth of 2.4% annualized rate in Q2. Also, revisions of real GDP for 2007, 2008, 2009 were released. 2007's GDP was revised down from 2.1% to 1.9%, 2008 down from 0.4% to 0.0%, 2009 down from -2.4% to -2.6%. Peak-to-trough decline was revised down from -3.8% to -4.1%. These revisions showed a much deeper recession than originally reported and in turn indicated that the US economy has a deeper hold to dig itself out of.

Antek napisał:

dino napisał:

Antek napisał:

...
Oczywiście są po drodze korekty, ale płytkie i na innych interwałach.
Czy mógłbyś sprecyzować kiedy według Ciebie będzie średnioterminowy trend wzrostowy. Chyba, że to Cię nie interesuje.

bo niektórzy mylą grę z trendem z grą gdzie sie zgaduje na lekkich korektach że one moze przełamią trend
a jak taka korekcina nie przełamie tylko zawróci albo odbije od trendu to powiedzą że na L za późno a na S za wcześnie

Ale taka gra nie ma nic wspólnego ze strategią dłuższych interwałów.
Gdy ktoś gra DT to po co mu znajomość trendu średnioterminowego?
Co ma piernik do wiatraka?
Właśnie tego tu na forum nie mogę zrosumieć, że wielu gra na krótkich interwałach, a zabiera głos o trendach średnioterminowych.
To poplątanie z pomieszaniem i droga do empty depo.
Może się mylę.

trzeba było śledzić wszystkie moje posty. Poza tym co to znaczy średnioterminowy sygnał? Ja ostatnio gram zgodnie z TFE i jak pisałem robimy/zrobiliśmy piątą falę korekty spadków więc niedługo możemy zobaczyć co najmniej trójkę do dołu. A ponieważ jeszcze nie wiadomo jaka jest ta piątka więc jest tak samo prawdopodobne że już skończyliśmy piatkę i jedziemy w dół jak to że jesteśmy w d i czeka nas jeszcze e do góry. Stąd pisałem że chwilowo lepiej zaczekać.

I taki Pitchfork:

KRT napisał:

obiecany wywiad z Dawcą Prowizji
sporo przechwalek ale sporo tez cennych rzeczy dla inwestorów
http://www.megaupload.com/?d=W6E5U2AL

potwierdzil, ze gracze przegrywaja, bo -nie umieja zaakceptowac strat -przelewarowywuja -zle zarzadzaja kapitalem

karnak napisał:

kydo napisał:

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

Konepcja słuszna ale zanim do niej dojdzie o najpierw zjazd. A potem wzrost. Załatwe by to było i za proste co pokazujesz na wykresie. Musi byc zaskoczenie. Zjazd w okolie 2040-1860. Potem hossa.

Nie zgodzę sie z Tobą kydo - według mnie szansa na zjazd w te okolice jest teraz prawie zerowa. Nie zauważyłeś, że Twoja koncepcja , którą lansujesz bodajże od maja 2010 ( jeśli nie wcześniej) już się załamała. Lipcowe wzrosty według mnie przekreśliły taką korektę definitywnie. Nie wiem jak wysoko będziesz jechał na tych swoich eSkach? Za duże jest parcie na taki zjazd i go po prostu niebędzie. Może się mylę, ale wolno mi mieć takie zdanie, bo mam na to swoje spostrzeżenia.

Ja S powyżej 2500 . Stop 2602. Formacja wcale jeszcze sie nie załamała. Dlatego zawsze na giełdzie jedni są za wzrostami drudzy za spadkami. zas pokaze. Wg mnie koreka jes niezakonczona. A wieksze spadki przed nami. Powinny się zacząć w tym tygodniu. Wg mnie mamy dopiero dwie fale koreky A i B. Teraz powinna sie zacząć C.
i zakres jak wyżej okolice 2040 pirwsze poważne wsparie potem 1950 a na koncu 1860. Poniżej 1860 moze by naprawde bardzo źle. a poniżej 1730 bardzo bardzo źle.
Moja koncepcja jest taka. Nie bedę sie upierał jak pojadą powyżej 2600.

Jones napisał:

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

żle c jest za nisko
HEJ

Wiem, po prostu nie było już miejsca na rysunku.
Ale wiadomo, że A=C

Sprajt Trejder Employed napisał:

KRT napisał:

obiecany wywiad z Dawcą Prowizji
sporo przechwalek ale sporo tez cennych rzeczy dla inwestorów
http://www.megaupload.com/?d=W6E5U2AL

potwierdzil, ze gracze przegrywaja, bo -nie umieja zaakceptowac strat -przelewarowywuja -zle zarzadzaja kapitalem

'

alez oczywiście, przy 40% skuteczności mozna zarabiac stosując zarządzanie wielkością pozycji
Przeanalizowałem swoje transakcje od poczatku od kiedy zajmuje sie pochodnymi , nie jest to trudne bo każdą transakcje zapisuje w exelu i doszedłem do wniosku że największe błedy pojawialy sie wtedy gdy łapałem po 10, 15pkt fakt zarobilem ale tak naprawde najwiekszym wygranym był DM, ktory za każdym razem inkasuje prowizje ode mnie - co z tego że od DM dostawalem pelny pakiet not, programy do analizy at czy whysky i książke z XTB w porownaniu do tego co im zostawiłęm to to są grosze, zwłaszcza że jak sie przyzwyczaiłem do tych 10 czy 15pkt to jak nastepowało wybicie to gapiłem sie jak idiota zamiast skorzystac.
Dzięki Futom DM i gielda zarabia krocie bo akcje kupujesz raz i nawet jak masz strate to trzymasz bo nie ma cisnienia dopłaty depo itp.

Ja nie zniechęcam do FW zachęcam natomiast do analizowania błędów , zapisywania i wyciągnięcia wnioskow w moim przypadku to pomogło

http://wiadomosci.onet.pl/2204926,12,izrael_cwiczyl_w_gorach_rumunii_atak_na_iran,item.html

użyteczna strona można całe excele danuch pościągać

U.S. Department of Commerce Bureau of Economic Analysis

http://www.bea.gov/index.htm

Lennon napisał:

http://stooq.pl/q/?s=cr.f&d=20100730&c=3y&t=l&a=lg&b=1&r=djia+10us

Jak to pisał Murphy? Najpierw obligacje, potem akcje, a na końcu towary...
Ah ten cykl koniunkturalny.

P.S Przepraszam, że nie na temat, chyba koledzy wybaczą?

Pozdrawiam.

Jak najbardziej na temat.
Mało tego.
Zaczeli wracać do obligacji.

Pozdrawiam,

[quote="kydo"]

karnak napisał:

Ostatnio po głowie chodzi mi taka koncepcja:

Jeżeli jest jakaś logiczna korelacja z obligacjami to jest to nierealne.

miś gra teraz razem z Maszynką Z

http://www.wiadomosci.wp.pl/gid,12526111,title,Zdjecia-tygodnia,gpage,21,img,12527279,galeria.html

zmajstrowałem na prędce, chociaż zdrowiej dzieci robić , a tyle lasek ma ochotę



zmiana GDB USA narastająco za cztery kwartały,
* z uwzględnieniem zmiany wartości nabywczej $ , nie doczytałem jeszcze jaką metodą tą zmianę liczyli

Oni są zdrowi jak byk

delphia napisał:

miś gra teraz razem z Maszynką Z

http://www.wiadomosci.wp.pl/gid,12526111,title,Zdjecia-tygodnia,gpage,21,img,12527279,galeria.html

to jest jednoznaczny sygnał wynikający z analizy fotograficznej. !


trwaja żniwa. cos tam 9-12 sierpnia pszenice czas kosić.

Czy ktoś z was próbował zrobić sobie wersję portable z MT4?

Bo wygląda na to że wystarczy skopiować zawartość folderu z Program Files i wszystko działa (przynajmniej tak jak teraz odpaliłem program na innym kompie). Może jednak jakieś funkcje nie działają bądź występują jakieś błędy? Nie testowałem tego dłużej więc dlatego pytam.

Będzie to znaczne ułatwienie dla każdego z nas po reinstalcji systemu, ponieważ wszystkie ustawienia pozostaną niezmienione.

Doszli do ciekawego miejsca: wóz albo przewóz.
Ja optuję za wzrostem:

fabularasa napisał:

Czy ktoś z was próbował zrobić sobie wersję portable z MT4?

Bo wygląda na to że wystarczy skopiować zawartość folderu z Program Files i wszystko działa (przynajmniej tak jak teraz odpaliłem program na innym kompie). Może jednak jakieś funkcje nie działają bądź występują jakieś błędy? Nie testowałem tego dłużej więc dlatego pytam.

Będzie to znaczne ułatwienie dla każdego z nas po reinstalcji systemu, ponieważ wszystkie ustawienia pozostaną niezmienione.

zawsze tak robilem przy reinstalce systemu.Tylko haslo chyba trzeba od nowa wbic nie pamietam juz dokladnie