Wyżej pewnie będzie ale nie wiadomo czy dziś i pewnie znowu męka pańska będzie z czesaniem i koszeniem w dół bo na pewno prostego gładkiego ruchu na takim etapie tu nie będzie. Ja na wczorajszych opcjach na razie nic nie ruszam.
Osły
Liczba postów : 26002 Age : 45 Location : Buszkowo Registration date : 18/05/2014
Zeby nie bylo. O strzale w karczycho dowiedzialem sie dopiero na drugi dzien po ostatnim banie. Tak czesto robie, odbieram jakies pismo i przez 6 dni nie moge sie zmusic zeby otworzyc koperte.
Zatem ostatnie Moje zle emocje wyrazane na ufo i te emocje patrzac daleko wstecz to niestety glowa. I w sumie razem ta bezsilnosc i ten strach, te utracone nadzieje, te "lizanie zycia tylko przez szybke". Ta swiadomosc pasozytowania i zerowania na Mnie. Przy czym nikomu niczego nie zazdroszcze. To nie to ujecie tematu, ze "sasiad kupil sobie Mercedesa a na wczasy to jezdzi az na Cypr".
Zyjcie sobie jak najlepiej !!! Ale dajcie tez zyc i Mnie.
Michu strzał w karczycho to gest dobroczynny,humanitarny zebys sie nie męczył
Osły
Liczba postów : 26002 Age : 45 Location : Buszkowo Registration date : 18/05/2014
Re Ból: ale długopisy bardzo szybko spadły do poziomu centów, natomiast ceny ogniw fotowoltaicznych nie spadają od lat. Może spadły z poziomu kosmicznego na bardzo wysoki, ale dalej jest to 5x za drogie żeby opłacało się bez dopłaty. Dzisiaj popiszę, bo coś gorzej się czuję i nie pojechałem do roboty
spoko, kierunek jest dobry
Osły
Liczba postów : 26002 Age : 45 Location : Buszkowo Registration date : 18/05/2014
to kolejny przykład na to, jak dotacje i wszelkie ingerencje państwa wypaczają rynek i w końcowym bilansie przynoszą gospodarce więcej zlego niż dobrego http://www.pb.pl/4430772,6172,prezes-rwe-energetyce-grozi-scenariusz-horroru
kiedyś czytałem, że niemiecki podatnik do energii wiatrowej dopłaca rocznie 20mld euro !!! czyli to, że energia jest tania to pic. Bez dopłat nikt normalny by nie postawił nawet jednego wiatraka, bo z biznesowego punktu widzenia to debilizm. Ciekawe, że kraje skandynawskie najwięcej energii mają z elektrowni wodnych , bo jest najtańsza.
Takie kalkulacje nei do konca sa dobre , bo jak wycenisz ilosc nowotworow czy chorob pluc wynikajacych ze spalanai wegla? Zeby wyliczyc cene energii trzeba policzyc CALKOWITY koszt a nie tylko prosty koszt zakupu.
przecież napisałem, że NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM CZARNEJ ENERGII !!!
To nie jest kwestia bycia zwolennikiem ale tego co tak naprawde jest drozsze a co tansze.
Energia sloneczna jest najtansza, bo jest za darmo i nie powoduje zadnych ubocznych skutkow ekonomicznych. Za to budowa samych ogniw juz kosztuje, ale to kwestia skali i postepu. Elektrownei wodne sa ok ale nei wszedzie sa warunki do ich budowy, podobnie z wiatrowymi. Elektrownie atomowe sa wydajne ale drogie w budowie i ludzie sie ich boja. Wydobycie wegla powoduje znaczne szkody zarowno w miejsu wydobycia, jak i w zakresie ofiar ludzkich, pozniej zas na poziomie zanieczyszczen i kolejnych ofiar.
Wegiel akurat jest ogolnie drogi, tylko koszt jest sprytnie rozrzucony na takie obszary zycia, ktore trudniej zaobserwowac.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Opcio - wychodzi na logikę, że mają 6 dorosłych dzieci, 1 odpada bo dochód przekracza (choć przy tylu dzieciakach to trzeba się napracować żeby go przekroczyć), i na 11 dzieciaków jest 5,5 k dopłaty. I bardzo dobrze że tyle dostaną. Sam uważam że bardzo dobrze zarabiam, ale gdybym miał wysłać 18 dziecisków na wakacje po 2,5 k od łebka, to qwa jakiś horror Albo rodzinny wyjazd na narty, na tylko 1 dzień - wynajęcie busa 500zł, karnety 18+2 rodziców x100zł = 2 koła , + raz na czas trzeba zmienić 18 kpl desek / nart za 1,5k = 27k A obiad niedzielny - to wydatek jak na komunię, tyle że codzienny Oj, to bym zapierd...lał na tej budowie zamiast do 15 to do 20-tej
Prezes
Liczba postów : 16403 Age : 46 Location : The Bronx, New York, U.S. Registration date : 01/09/2007
to kolejny przykład na to, jak dotacje i wszelkie ingerencje państwa wypaczają rynek i w końcowym bilansie przynoszą gospodarce więcej zlego niż dobrego http://www.pb.pl/4430772,6172,prezes-rwe-energetyce-grozi-scenariusz-horroru
kiedyś czytałem, że niemiecki podatnik do energii wiatrowej dopłaca rocznie 20mld euro !!! czyli to, że energia jest tania to pic. Bez dopłat nikt normalny by nie postawił nawet jednego wiatraka, bo z biznesowego punktu widzenia to debilizm. Ciekawe, że kraje skandynawskie najwięcej energii mają z elektrowni wodnych , bo jest najtańsza.
Takie kalkulacje nei do konca sa dobre , bo jak wycenisz ilosc nowotworow czy chorob pluc wynikajacych ze spalanai wegla? Zeby wyliczyc cene energii trzeba policzyc CALKOWITY koszt a nie tylko prosty koszt zakupu.
przecież napisałem, że NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM CZARNEJ ENERGII !!!
To nie jest kwestia bycia zwolennikiem ale tego co tak naprawde jest drozsze a co tansze.
Energia sloneczna jest najtansza, bo jest za darmo i nie powoduje zadnych ubocznych skutkow ekonomicznych. Za to budowa samych ogniw juz kosztuje, ale to kwestia skali i postepu. Elektrownei wodne sa ok ale nei wszedzie sa warunki do ich budowy, podobnie z wiatrowymi. Elektrownie atomowe sa wydajne ale drogie w budowie i ludzie sie ich boja. Wydobycie wegla powoduje znaczne szkody zarowno w miejsu wydobycia, jak i w zakresie ofiar ludzkich, pozniej zas na poziomie zanieczyszczen i kolejnych ofiar.
Wegiel akurat jest ogolnie drogi, tylko koszt jest sprytnie rozrzucony na takie obszary zycia, ktore trudniej zaobserwowac.
Problem w tym, że wolny rynek stosunkowo nisko wycenia inwestycje które osiągają rentowność w czasie dłuższym niż jedno pokolenie (30 lat), i wogóle nie wycenia takich, które zwracają się dłużej niż ludzkie życie. Chyba że realne stopy bedą poniżej zera.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Żyd ma chyba jakiegoś trojana, który poprzez monitor w jakiś sposób widzi czy leszcz jest przy compie czy nie. Gdy siedzi godzinę i się pałuje to nic sie nie dzieje, na chwilę sie wyjdzie do sracza albo zajmie czymś innym nagle sruuu jakaś wrzuta w którąś stronę.
MoSSad ma wszędzie oczy.
Teraz znowu będzie stało z godzinę.
Albo pod screen saver jest podpięty - włączył się wygasacz czyli aha, leszcza nie ma!
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46584 Registration date : 03/09/2007
Zaczyna to kiepsko wyglądać, ostatni raz podobne zachowanie było w grudniu 2014r, spadło wtedy 217 pkt Jak już leszcz widzi tuż tuż kutasa Światowida to Żyd od razu do pionu stawia Całe szczęście, że wczoraj załadowałem się w L, bo dzisiaj pewnie wziąłbym na otwarciu, a po paru godzinach byłoby już 20pkt w d..pę
Na razie standardowy scenariusz wygląda mi tak, że możemy w tym tygodniu nawet i poziomy 1930 zaliczyć, ale potem Światowid wita i pozdrawia. Jak polecimy niżej, i obróci mnie na S, to będzie największa systemowa wtopa w tym roku, rzędu 60pkt, i to licząc że wziąłem L z 10pkt premią
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46584 Registration date : 03/09/2007
Zaczyna to kiepsko wyglądać, ostatni raz podobne zachowanie było w grudniu 2014r, spadło wtedy 217 pkt Jak już leszcz widzi tuż tuż kutasa Światowida to Żyd od razu do pionu stawia Całe szczęście, że wczoraj załadowałem się w L, bo dzisiaj pewnie wziąłbym na otwarciu, a po paru godzinach byłoby już 20pkt w d..pę
moim zdaniem, dopóki OFE się nie wysypią a na zachodzie nie wypełni się jakaś korekta po tych wzrostach, to u nas poza jakimiś hujofixami korby nie będzię. L ie mają komfortu, a raczej mają go coraz mniej, bo zachód i ropa wiecznie rosnąć nie będzie. Paradoksalnie im wyżej tam, tym u nas większy strach przed wzrostami, bo ikt nie chce kupić przededniu korekty w USA. Gdybym miał u nas L to też bym sie robił z lekka nerwowy
Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
100% zgoda, ale jednak Jankesi robią nowe szczyty, a nam brakuje do tego ponad 50pkt, czyli ponad 2%. Poza tym staram się grać systemowo, więc gram tylko L, choć na razie wygląda mi to bardzo kiepsko z tym wysokim otwarciem i zwałą. Jak pisałem, ostatnio w identycznym scenariuszu polecieli 217 pkt od maxa w dół