UFO 08-09 02 2020 r. Weekend

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś z nim podyskutować

https://pl.wiktionary.org/wiki/gn%C3%B3j

gnój to jest wieloznaczne ;
- np. pejor. obraź. lekcew. dzieciak
- albo ktos wchodzi na forum i robi gnój

a obornik jednoznaczny

pike napisał:

MICHU napisał:

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.

Ale ja do tych ludzi nic nie mam.
Pewnie nie walili jak debil Atomem.

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Market Trader napisał:

Absurd systemu finansowego:

https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/dlug-swiata-wzrosl-do-233-bln-dol/yp7rnvw

Ja cały czas pytam WOBEC KOGO ten dług? Jaka planeta i która cywilizacja pozaziemska jest wierzycielem?
Aby sens miało pojęcie długu to musi istnieć wierzyciel. Jeśli Ziemia sama sobie jest tyle winna to nie można tego po prostu zzerować?

Chyba że wierzycielem jest Michu no to by zmieniło postać rzeczy.

Tak notabene coś dla dexa: 233 to liczba z ciągu Fibonacciego

Ten dług jest głównie wobec państwa, a ratami są podatki. Państwo z kolei ma dług w bankach centralnych, bo musi od nich wykupić obligacje. A banki centralne nie mają długu wobec nikogo, bo ich aktywa i pasywa są sobie równe.
   

Natomiast fibo byłoby ciekawe gdyby to była proporcja, np: dług Polaka w relacji do długu Szwajcara etc., bo samo z siebie 233 to naiwna numerologia, zwłaszcza że to są biliony dolarów.

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

Ale Michu co ja Ci zrobiłem ?

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

w podtekście bylo w tekscie to napisane ...
zes sie nie uczyl
tylko po klubach szlajał , materiał genetyczny marnował ...

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

„ Ale Michu co ja Ci zrobiłem ?"

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

Michu , nie wazne  byc magistrem czy profesorem
ważne nie byc pierdolniętym

tyle i tylko tyle

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

Ale Michu co ja Ci zrobiłem ?

co za bezczelność

napierdalasz Micha  atomem i jeszcze sie głupio pytasz  

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle

„ Ale Michu co ja Ci zrobiłem ?"

(  po trzykroć )

AgroTrader napisał:

MICHU napisał:

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.
[/quote]

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.[/quote]

Michu , nie wazne  byc magistrem  czy profesorem
ważne nie byc pierdolniętym

tyle i tylko tyle [/quote]

AgroTrader napisał:

Po rusku zapuszczasz jakieś teksty religijne jakby naszych ojczystych brakowało, a na to poniżej czasami trafiam w samochodzie na Radiu Ojca od majbacha gdy robię searcha lepszej stacji, a że on jest wszędzie to i czasami się trafia, i choć religijny za wiele nie jestem to jednak te pieśni na mnie robią wrażenie zwłaszcza ta druga:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

       

Na Politechnice Łódzkiej jest prof. Zygmunt Ciota, mam nadzieje że żyje jeszcze, był nawet recenzentem mojej pracy mgr. i spoko człowiek, oby więcej takich, nazwisko to wyznacznik w sumie niczego, poza tym trzeba mieć jaja, żeby takiego nazwiska nie zmienić więc wielki szacun dla niego.


Żyje, przynajmniej wikipedia nic o jego śmierci nie mówi:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Ciota

Michu myślę że o przełącznikach i innych szybkich układach mógłbyś  z nim podyskutować

Możesz być magistrem ale jeśli jesteś zwierzęciem to tak naprawdę jesteś nikim.
Zmarnowałeś 5 lat czasu na naukę.

A gdzie napisałem, że się obroniłem - 5 lat zmarnowane.

Nie ważne czy jesteś magistrem czy nie jesteś.
Najpierw trzeba być Człowiekiem.
Tylko tyle a w twoim przypadku aż tyle.

„ Ale Michu co ja Ci zrobiłem ?"

Widzę, ze incepcja się załącza w sumie ten film też polecam

A teraz tu cierpisz.

szczególnie ta druga jest nastrojowa ...



to ja juz wole piesni maryjne

albo ta majowa

AgroTrader napisał:

szczególnie ta druga jest nastrojowa ...  

 

to ja juz wole piesni maryjne

Coś ściemniasz.

„ Bo ja chcę wszystko legalnie ".

Chcieć to sobie możesz chcieć.