Liczba postów : 13101 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
Temat: UFO 22 04 2020 r. Sro 22 Kwi 2020, 00:17
UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI /kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/ REGULAMIN 1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości. Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani. 2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/. 3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty/niedzieli. 4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, waluty (forex) a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych. 5. Zabrania się reklamowania: płatnych sygnałów, garnków, usług, religii, swoich preferencji i zdolności seksualnych, partii politycznych, idei niezgodnych z polskim prawem jak nazistowskie, czy rasistowskie. 6. Od godz. 18:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji. 7. Na forum obowiązuje cisza wyborcza zgodnie z polskim prawem tzn. cisza wyborcza rozpoczyna się o północy w dniu poprzedzającym dzień głosowania, a kończy się po zakończeniu głosowania (po zamknięciu lokali wyborczych). 8. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków obraźliwych, powodujących obrzydzenie lub erotycznych. 9. Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park. 10. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem. Wyjątkowo dopuszcza się pisanie pod drugim nickiem pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika swojej tożsamości w podpisie (stopce). W przypadku niedostosowania się do powyższej zasady moderator lub administrator może zablokować takie konto. 11. Nick (nazwa użytkownika) nie może zawierać słów obraźliwych lub wulgarnych - takie konta będą kasowane bez ostrzeżenia. Osoby podszywające się pod innego użytkownika naśladując avatar (emblemat) i wprowadzający w błąd Nick mogą na wniosek osoby poszkodowanej lub wg uznania administratora otrzymać status "fake profile". 12. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło. 13. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów i zakaz trollowania. Zabrania się obrażania innego użytkownika choćby się nie znał, nie wiedział, nie umiał. Ogranicz używanie wulgaryzmów do minimum (czujesz, że bez tego wypowiedź traci sens - wykropkuj choć jedną literę). 14. Użytkownik forum powinien po fazie notowań ciągłych, ale przed dogrywką (16.50-17.00) podać swoje nastawienie do rynku akcji polskich przez głosowanie w ankiecie danego dnia WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu. 15. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.
SPRAWY REGULACYJNE ZASADY INTERWENCJI MODERATORA/ADMINISTRATORA 1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkownika moderator/administrator ma prawo: - upomnieć: pisemnie żółtą lub czerwoną kartką, - czasowo na okres od 1 do 7 dni zablokować użytkownika (ban), - przy recydywie okres blokady konta może zostać wydłużony. 2. W przypadku wyjątkowo rażącego lub uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może: - zostać zablokowane na okres bezterminowy - zostać usunięte karnie 3. Moderator/administrator powinien usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie. W przypadku usunięcia tekstu moderator/administrator ma obowiązek wpisać odpowiednią adnotację. 4. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się może zostać usunięte.
Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.
Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat Zapytaj Admina Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum
Za linię merytoryczną odpowiadają moderatorzy Neuron, Piotrek691, Sir Nick,
Administrator do spraw technicznych: Dziadek
karmimy pajacyka www.pajacyk.pl
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Niby coś tam spada ale misiek ma ciężką przeprawę. Byk szarpie, wierzga i skacze - za cholerę ukatrupić się nie da. Nie jest to bynajmniej gładki zjazd typu "nogi na stół - kapitulacja byka" a cholerna mocno turbulentna nerwówka. Przecież Jankes odrobił 2/3 tego co spadł - mniej mu do maxa braqje niż do denka sprzed miesiąca. Wcale się nie zdziwię gdy te qrwy w nocy kolejną korbę zrobią a nasi kolejny raz po spadkowej sesji na plusie się otworzą. Zupełnie mnie to nie zdziwi. Zostawiłem shorta z ceną 1586 i midwig z ceną z fixa więc zapas prawie żaden to za komfortowo się z tym nie czuje.
Korbę zrobić to tyle co wysuszony las podpalić - iskra wystarczy, to samo z siebie bez powodu po prostu bezczelnie rosnąć potrafi. Wynaturzona bezsensowna hossa za virtualne pieniądze z dodruq qrwa mać.
Ciężko jest w ogóle o trend na giełdach trwający dłużej jak kilka godzin. I to takie małe kilka bliżej 0 niż 10. Lata to jak pojebane to w tą - to w tą, to w tą - to w tamtą, to w tą - to w tą itd ze 3-4 zwroty akcji dziennie nie licząc nocy. No zobaczcie co Jankes objebał po 19-tej To bardziej na scalping trzeba się przestawić bo to sie za chuja człowiek nie doczeka trendu na jakimś sensownym interwale gdy to 4 razy dziennie zdanie zmienia.
Ostatnio zmieniony przez Market Trader dnia Sro 22 Kwi 2020, 00:32, w całości zmieniany 1 raz
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
No jak nie jest? Papiery dłużne ma wyqpywać rząd za pieniądze zabrane podatnikom a nie bank centralny, który pieniądze ma z.... drukarki. Przeciez to jest normalne oszustwo i jak każde oszustwo ma krótkie nóżki. Uchodzi na razie płazem bo to Hameryka i Europa zusammenn więc dwie potęgi ale jakie to wywoła sqtki później to ciężko przewidzieć gdyż nie ma precedensu dla tej sytuacji w historii. Nikt wcześniej takiego cyrq nie wymyśłił. Wiem że nie jest nieograniczone, nie mogą drukować ile chcą ale mogą bardzo dużo więc w pewnej przenośni to piszę, że "nieskończenie".
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Niby coś tam spada ale misiek ma ciężką przeprawę. Byk szarpie, wierzga i skacze - za cholerę ukatrupić się nie da. Nie jest to bynajmniej gładki zjazd typu "nogi na stół - kapitulacja byka" a cholerna mocno turbulentna nerwówka. Przecież Jankes odrobił 2/3 tego co spadł - mniej mu do maxa braqje niż do denka sprzed miesiąca. Wcale się nie zdziwię gdy te qrwy w nocy kolejną korbę zrobią a nasi kolejny raz po spadkowej sesji na plusie się otworzą. Zupełnie mnie to nie zdziwi. Zostawiłem shorta z ceną 1586 i midwig z ceną z fixa więc zapas prawie żaden to za komfortowo się z tym nie czuje.
Korbę zrobić to tyle co wysuszony las podpalić - iskra wystarczy, to samo z siebie bez powodu po prostu bezczelnie rosnąć potrafi. Wynaturzona bezsensowna hossa za virtualne pieniądze z dodruq qrwa mać.
Ciężko jest w ogóle o trend na giełdach trwający dłużej jak kilka godzin. I to takie małe kilka bliżej 0 niż 10. Lata to jak pojebane to w tą - to w tą, to w tą - to w tamtą, to w tą - to w tą itd ze 3-4 zwroty akcji dziennie nie licząc nocy. No zobaczcie co Jankes objebał po 19-tej To bardziej na scalping trzeba się przestawić bo to sie za chuja człowiek nie doczeka trendu na jakimś sensownym interwale gdy to 4 razy dziennie zdanie zmienia.
Wzrosty indeksów są efektem buybacków. Bo jeśli spada rentowność obligacji SP, to konkurencyjne stają się obligacje korporacyjne. Zatem korporacje mogą wyemitować nisko oprocentowane obligacje, a za pozyskane środki skupić swoje akcje, aby uniknąć płacenia akcjonariuszom, wyższej od rentowności wyemitowanych obligacji, dywidendy.
Skup akcji własnych nie zmienia kapitalizacji spółki. Kapitalizacja = ilość akcji w obrocie * cena. Jeśli ilość maleje to cena rośnie. A praktycznie wszystkie indeksy są cenowe, a nie kapitałowe.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Sro 22 Kwi 2020, 00:54, w całości zmieniany 1 raz
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji
Tu się nie zgodzę. Bardziej produktywność i konqrencyjność tu decyduje niż populacja. Można sobie wyobrazić społeczeństwo o niskiej liczebności i ujemnym przyroście z jednocześnie mocno zaawansowanym technologicznie i w dużej mierze zautomatyzowanym przemysłem wytwarzającym dobra wysokiej jakości, które za dobrą kasę idą na export. W takim kraju PKB będzie właśnie wysokie mimo demografii a w przeliczeniu per capita wręcz bardzo wysokie bo dzielone na mniej głów. Duża liczebnie populacja to też automatycznie znaczna część ludzi wykluczonych przez biedę, bezrobocie, nałogi co wcale nie podnosi pkb a wręcz przeciwnie.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Niby coś tam spada ale misiek ma ciężką przeprawę. Byk szarpie, wierzga i skacze - za cholerę ukatrupić się nie da. Nie jest to bynajmniej gładki zjazd typu "nogi na stół - kapitulacja byka" a cholerna mocno turbulentna nerwówka. Przecież Jankes odrobił 2/3 tego co spadł - mniej mu do maxa braqje niż do denka sprzed miesiąca. Wcale się nie zdziwię gdy te qrwy w nocy kolejną korbę zrobią a nasi kolejny raz po spadkowej sesji na plusie się otworzą. Zupełnie mnie to nie zdziwi. Zostawiłem shorta z ceną 1586 i midwig z ceną z fixa więc zapas prawie żaden to za komfortowo się z tym nie czuje.
Korbę zrobić to tyle co wysuszony las podpalić - iskra wystarczy, to samo z siebie bez powodu po prostu bezczelnie rosnąć potrafi. Wynaturzona bezsensowna hossa za virtualne pieniądze z dodruq qrwa mać.
Ciężko jest w ogóle o trend na giełdach trwający dłużej jak kilka godzin. I to takie małe kilka bliżej 0 niż 10. Lata to jak pojebane to w tą - to w tą, to w tą - to w tamtą, to w tą - to w tą itd ze 3-4 zwroty akcji dziennie nie licząc nocy. No zobaczcie co Jankes objebał po 19-tej To bardziej na scalping trzeba się przestawić bo to sie za chuja człowiek nie doczeka trendu na jakimś sensownym interwale gdy to 4 razy dziennie zdanie zmienia.
Wzrosty indeksów są efektem buybacków. Bo jeśli spada rentowność obligacji SP, to konkurencyjne stają się obligacje korporacyjne. Zatem korporacje mogą wyemitować nisko oprocentowane obligacje, a za pozyskane środki skupić swoje akcje, aby uniknąć płacenia wyższej od rentowności obligacji dywidendy akcjonariuszom.
Skup akcji własnych nie zmienia kapitalizacji spółki. Kapitalizacja = ilość akcji w obrocie * cena. Jeśli ilość maleje to cena rośnie. A praktycznie wszystkie indeksy są cenowe, a nie kapitałowe.
Ale korporacyjne to są ryzykowne obligacje. Rządowe w normalnych krajach I Świata uznawane są za "pewne" że podmiot będzie zawsze wypłacalny a corpo splajtuje i goła dupa. Miałeś przykład GetFuck. Z tego też tytułu korporacyjne nie mogą być nisko oprocentowane bo tym bardziej nie znajdą jelenia. Za wyższe ryzyko musi być wyższa stopa zwrotu bo inaczej tylko debil to może qpić.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji
Tu się nie zgodzę. Bardziej produktywność i konqrencyjność tu decyduje niż populacja. Można sobie wyobrazić społeczeństwo o niskiej liczebności i ujemnym przyroście z jednocześnie mocno zaawansowanym technologicznie i w dużej mierze zautomatyzowanym przemysłem wytwarzającym dobra wysokiej jakości, które za dobrą kasę idą na export. W takim kraju PKB będzie właśnie wysokie mimo demografii a w przeliczeniu per capita wręcz bardzo wysokie bo dzielone na mniej głów. Duża liczebnie populacja to też automatycznie znaczna część ludzi wykluczonych przez biedę, bezrobocie, nałogi co wcale nie podnosi pkb a wręcz przeciwnie.
Nawet Japonia, która słynie z innowacyjności i produktywności, nie jest w stanie od 25 lat zwiększyć PKB, bo maleje populacja. A już mieszkają w pracy.
dex: wracając do przykładu gry Monopoly wyobraź sobie, że gramy a ja jestem bankierem. Stanąłem na twoje pole, na którym masz jakiś drogi hotel i płacę ci zamiast ze swoich pieniędzy to z tych bankowych albo jeszcze lepiej - wyciągam z innego egzemplarza gry Czy nie stwierdziłbyś, że ktoś tu w ciula leci?
To tak mniej więcej jest właśnie z QE. Rząd zamiast spłacać zobowiązania ze "swoich" (czyli podatnika) wyręcza się bankiem centralnym, który powoduje zwiększenie ilości pieniądza w obiegu.
Równie dobrze możnaby spłacać kredyt produkowanymi w domu fałszywkami tyle że za to jest 25 lat kryminału ale rząd z bankiem centralnym mają monopol na robienie dokładnie tego samego legalnie i na dużo większą skalę.
QE = OSZUSTWO
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
dex: wracając do przykładu gry Monopoly wyobraź sobie, że gramy a ja jestem bankierem. Stanąłem na twoje pole, na którym masz jakiś drogi hotel i płacę ci zamiast ze swoich pieniędzy to z tych bankowych albo jeszcze lepiej - wyciągam z innego egzemplarza gry Czy nie stwierdziłbyś, że ktoś tu w ciula leci?
To tak mniej więcej jest właśnie z QE. Rząd zamiast spłacać zobowiązania ze "swoich" (czyli podatnika) wyręcza się bankiem centralnym, który powoduje zwiększenie ilości pieniądza w obiegu.
Równie dobrze możnaby spłacać kredyt produkowanymi w domu fałszywkami tyle że za to jest 25 lat kryminału ale rząd z bankiem centralnym mają monopol na robienie dokładnie tego samego legalnie i na dużo większą skalę.
QE = OSZUSTWO
Jeżeli jesteś bankierem to nie mogłeś stanąć na moje pole, bo nie grasz. Widziałeś kedyś bankiera, żeby płacił, a nie pożyczał?
Ale porównanie z Monopoly jest dobre, bo dobrze odzwierciedla stan obecnej gospodarki, gdy gra zbliża się do końca i staje się nudna. W pieniądzu nie ma już żadnej obietnicy, że będzie można za niego coś nabyć w przyszłości, bo pola na planszy są wykupione.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Sro 22 Kwi 2020, 01:22, w całości zmieniany 1 raz
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
Nie jest. Gdyby QE było dodrukiem to byłaby hiperinflacja. Pracowałem w banku przez wiele lat i wiem, że QE to jest kłamstwo banków centralnych, aby podnieść oczekiwania inflacyjne, gdy tymczasem QE kompletnie nie zmienia podaży pieniądza. Jedyne co zwiększa podaż pieniądza to gdy państwo zrobi deficyt, albo pójdziesz do banku podpisać weksel.
QE jest tylko po to, by korporacje mogły się tanio finansować, aby pracownicy korporacji nadal mogli udawać, że robią coś pożytecznego dla innych siedząc w korpo. Bo jest ich za dużo i nie ma dla nich pożytecznej pracy, przy obecnym poziomie automatyzacji produkcji.
Gdyby nie QE byłaby już wojna domowa. Która i tak jest nieunikniona, i będzie tym poważniejsza im dłużej QE będzie kontynuowane. Jedyne na co liczą banki centralne robiąc QE, to że będziemy już tak starzy i zdemoralizowani pracą w korpo, że nie będziemy mieć na wojnę siły ani chęci.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
No jak nie jest? Papiery dłużne ma wyqpywać rząd za pieniądze zabrane podatnikom a nie bank centralny, który pieniądze ma z.... drukarki. Przeciez to jest normalne oszustwo i jak każde oszustwo ma krótkie nóżki. Uchodzi na razie płazem bo to Hameryka i Europa zusammenn więc dwie potęgi ale jakie to wywoła sqtki później to ciężko przewidzieć gdyż nie ma precedensu dla tej sytuacji w historii. Nikt wcześniej takiego cyrq nie wymyśłił. Wiem że nie jest nieograniczone, nie mogą drukować ile chcą ale mogą bardzo dużo więc w pewnej przenośni to piszę, że "nieskończenie".
Drukarka, żeby ją uruchomić, wymaga dwóch kluczyków, tak jak odpalenie broni nuklearnej. Bank bez weksla/obligacji nic nie może wydrukować. Albo Kowalski przychodzi do banku wziąć kredyt, czyli emituje weksel, albo państwo przychodzi do banku wziąć kredyt, czyli emituje obligacje. W gruncie rzeczy państwo jest bardziej skłonne zadłużać obywateli, niż sami obywatele byliby skłonni, bo rządzący nie spłacają kredytu, który zaciągnęli, a obywatele z podatków. W ogóle nie rozumiem, jak może być legalne zaciąganie kredytu przez rząd, jeśli nie powiedział, że to zrobi zanim zostanie wybrany. Właściwie to jedynym dozwolonym programem wyborczym każdej partii powinna być tylko ustawa budżetowa, bo rząd to jest tylko zarząd wspólnoty mieszkaniowej, jaką jest państwo.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46695 Registration date : 03/09/2007
SS na siedzi i nie jest z nim tak żle, jak to przestawia Opcjo ( kwestia oczywiście z jakiego poziomu się ma ) . Zgadzam się Kolegą Forexem : idzie kolejna falka ( oczywiscie z podbitkami). A z ropy to się wyleczyłem już chyba na stałe
Co do dyskusji o QE. Dex ma troche racji z demografią: jej sie nie da wydrukować i w Japonii to widać doskonale.( kwestia zastąpienia ). Ale też i rację ma Opcjoner, że FED ordynarnie drukuje. Skupuje od bańków syfiaste instrumenty , które w życiu by na rynku nie poszły po cenach, jakie daje FED ergo: bańk "zarabia" na gównie . Jeśli ma starego Golfa które realnie mogę sprzedać jako auto używane za 10k , a przyjeżdża wujek z FED-u i daje mi za niego 100k , to formalnie kupił ode mnie auto, realnie podarowal mi 90k czyli, SYSTEM działa prawidlowo.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46695 Registration date : 03/09/2007
dex: wracając do przykładu gry Monopoly wyobraź sobie, że gramy a ja jestem bankierem. Stanąłem na twoje pole, na którym masz jakiś drogi hotel i płacę ci zamiast ze swoich pieniędzy to z tych bankowych albo jeszcze lepiej - wyciągam z innego egzemplarza gry Czy nie stwierdziłbyś, że ktoś tu w ciula leci?
To tak mniej więcej jest właśnie z QE. Rząd zamiast spłacać zobowiązania ze "swoich" (czyli podatnika) wyręcza się bankiem centralnym, który powoduje zwiększenie ilości pieniądza w obiegu.
Równie dobrze możnaby spłacać kredyt produkowanymi w domu fałszywkami tyle że za to jest 25 lat kryminału ale rząd z bankiem centralnym mają monopol na robienie dokładnie tego samego legalnie i na dużo większą skalę.
QE = OSZUSTWO
Jeżeli jesteś bankierem to nie mogłeś stanąć na moje pole, bo nie grasz. Widziałeś kedyś bankiera, żeby płacił, a nie pożyczał?
Ale porównanie z Monopoly jest dobre, bo dobrze odzwierciedla stan obecnej gospodarki, gdy gra zbliża się do końca i staje się nudna. W pieniądzu nie ma już żadnej obietnicy, że będzie można za niego coś nabyć w przyszłości, bo pola na planszy są wykupione.
Gdy ja grywałem w Monopoly to zawsze robiliśmy tak, że któryś z graczy był jednocześnie bankierem czyli miał swoje pieniądze jako gracza przy planszy i obsługiwał też te w kartonie czyli bankowe. Nie robiliśmy nigdy dodatkowej osoby tylko będącej bankierem. To w tym sensie miałem na myśli. No jeśli wszystkie pola są wyqpione i zabudowane te które mogą być, to wtedy już nic się nie da qpować a jedynie gra się na wykończenie innych czyli zdobycie monopolu no ale to i tak jest losowe bo zależy od rzutu kostkami i wyciągniem kart.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
SS na siedzi i nie jest z nim tak żle, jak to przestawia Opcjo ( kwestia oczywiście z jakiego poziomu się ma ) . Zgadzam się Kolegą Forexem : idzie kolejna falka ( oczywiscie z podbitkami). A z ropy to się wyleczyłem już chyba na stałe
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
Nie jest. Gdyby QE było dodrukiem to byłaby hiperinflacja. Pracowałem w banku przez wiele lat i wiem, że QE to jest kłamstwo banków centralnych, aby podnieść oczekiwania inflacyjne, gdy tymczasem QE kompletnie nie zmienia podaży pieniądza. Jedyne co zwiększa podaż pieniądza to gdy państwo zrobi deficyt, albo pójdziesz do banku podpisać weksel.
QE jest tylko po to, by korporacje mogły się tanio finansować, aby pracownicy korporacji nadal mogli udawać, że robią coś pożytecznego dla innych siedząc w korpo. Bo jest ich za dużo i nie ma dla nich pożytecznej pracy, przy obecnym poziomie automatyzacji produkcji.
Gdyby nie QE byłaby już wojna domowa. Która i tak jest nieunikniona, i będzie tym poważniejsza im dłużej QE będzie kontynuowane. Jedyne na co liczą banki centralne robiąc QE, to że będziemy już tak starzy i zdemoralizowani pracą w korpo, że nie będziemy mieć na wojnę siły ani chęci.
Bo to jest dodruk skierowany wąskostrumieniowo wyłącznie na rynki finansowe. Nie trafia on do realnej gospodarki dlatego nie ma hiperinflacji. Statystyczny Murzyn w USA tych pieniędzy nawet nie widzi bo to wszystko dostają banxterzy by móc trzymać system za mordę. Giełda jankeska jest mechanizmem politycznym a Trump ściśle powiązał swoją prezydenturę z permanentną hossą więc sterują tym na chama i to nie ma wiele wspólnego z rynkiem w ogóle. No i w zasadzie masz hiperinflację ale na cenach akcji - wykresy za ostatnie 10 lat to ewidentna hiperinflacja cen akcji. Bez drukowanych pieniędzy nie dałoby się zrobići utrzymać aż takiej gigantycznej hossy gdy gospodarka w sumie nie wyszła całkiem tak naprawdę z zapaści po 2008.
Przykładowo taki Gierek napożyczał qpę forsy od innych państw ale władował to w budowę infrastruktury bo przecież giełdy nawet wtedy nie było. A teraz to wszystko na chama jest ładowane w te jebane akcje non stop a gospodarka tego nie widzi. Stąd taki rozstrój, że giełdy sobie gospodarka sobie bo przez to drukowanie powstały dwa odrębne byty.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
No jak nie jest? Papiery dłużne ma wyqpywać rząd za pieniądze zabrane podatnikom a nie bank centralny, który pieniądze ma z.... drukarki. Przeciez to jest normalne oszustwo i jak każde oszustwo ma krótkie nóżki. Uchodzi na razie płazem bo to Hameryka i Europa zusammenn więc dwie potęgi ale jakie to wywoła sqtki później to ciężko przewidzieć gdyż nie ma precedensu dla tej sytuacji w historii. Nikt wcześniej takiego cyrq nie wymyśłił. Wiem że nie jest nieograniczone, nie mogą drukować ile chcą ale mogą bardzo dużo więc w pewnej przenośni to piszę, że "nieskończenie".
Drukarka, żeby ją uruchomić, wymaga dwóch kluczyków, tak jak odpalenie broni nuklearnej. Bank bez weksla/obligacji nic nie może wydrukować. Albo Kowalski przychodzi do banku wziąć kredyt, czyli emituje weksel, albo państwo przychodzi do banku wziąć kredyt, czyli emituje obligacje. W gruncie rzeczy państwo jest bardziej skłonne zadłużać obywateli, niż sami obywatele byliby skłonni, bo rządzący nie spłacają kredytu, który zaciągnęli, a obywatele z podatków. W ogóle nie rozumiem, jak może być legalne zaciąganie kredytu przez rząd, jeśli nie powiedział, że to zrobi zanim zostanie wybrany. Właściwie to jedynym dozwolonym programem wyborczym każdej partii powinna być tylko ustawa budżetowa, bo rząd to jest tylko zarząd wspólnoty mieszkaniowej, jaką jest państwo.
Słusznie zauważyłeś. Niestety obecny system pseudo demokratyczny jest taki, że my jako suweren w gruncie rzeczy mamy gówno do powiedzenia. Nie mamy nawet wpływu na nazwiska kto będzie zajmował najważniejsze stanowiska w państwie (no może z wyjątkiem prezydenta). Rząd ma gdzieś informacje zwrotne od obywateli czy robi dobrze, czy wy tak chcecie a może inaczej zróbmy tylko robi co chce a my mamy stulić mordy i się z tym godzić bo nie mamy innej opcji. Dlatego się nie organizuje żadnych referendów żeby suweren nie mógł wyrazić w nich swojej woli gdyż ona i tak jest bez znaczenia. W starożytnej Helladzie zbierali się przy Agorze i obywatele głosowali demokratycznie za albo przeciw i to była demokracja w sensie stricte a teraz to jest w gruncie rzeczy łagodna forma dyktatury połączona z korporacjonizmem ubrana dla niepoznaki w płaszczyk demokracji.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
No i pięknie to wyjaśniłeś - tak dokładnie jest.
Dlatego u nas dodruk to utrata wartości pieniądza a w Jankielni nie. Chyba żeby dodrukiem tym Głapciu zasilił akcje z GPW to byśmy też pierdolca mieli z hossą ale u nas giełda jest tematem marginalnym i generalnie pase wśród rządzącej partii a w USA jest to oczko w głowie prezydenta i taka jest różnica.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji
Tu się nie zgodzę. Bardziej produktywność i konqrencyjność tu decyduje niż populacja. Można sobie wyobrazić społeczeństwo o niskiej liczebności i ujemnym przyroście z jednocześnie mocno zaawansowanym technologicznie i w dużej mierze zautomatyzowanym przemysłem wytwarzającym dobra wysokiej jakości, które za dobrą kasę idą na export. W takim kraju PKB będzie właśnie wysokie mimo demografii a w przeliczeniu per capita wręcz bardzo wysokie bo dzielone na mniej głów. Duża liczebnie populacja to też automatycznie znaczna część ludzi wykluczonych przez biedę, bezrobocie, nałogi co wcale nie podnosi pkb a wręcz przeciwnie.
Nawet Japonia, która słynie z innowacyjności i produktywności, nie jest w stanie od 25 lat zwiększyć PKB, bo maleje populacja. A już mieszkają w pracy.
Ja nie wiem czy to jest tego przyczyna. Przecież mogą pozatrudniać innostrańców Kto powiedział, że tylko tubylcy muszą pracować na swoje GDP? Z drugiej strony demografię ogranicza powierzchnia ich kraju. Gdzie oni mają się mnożyć w takiej ciasnocie? Brak fizycznie miejsca dla nowych ludzi. Wzrost populacji oznaczałby życie w coraz to niższym komforcie, jak sardynki w puszkach by musieli mieszkać. Już mają "apartamenty" po 14m2 Z tego względu dobrze że im populacja spada.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Już nie wytrzymali. Ja bez pozycji na razie oprócz dwóch shortów na grajdole, na których zapewne wtopię
No mówię, że zrobić korbę to jest pstryk! jak od iskry podpalić wysuszony las. Właściwie nic nie trzeba na pstryk zapierdala do góry. W dół to się nieźle namęczyć trzeba żeby to sqtecznie zwalić.
Wróciła faza Idiotenhossy i oni to wyciągną na maxy kolejny n-ty raz choćby Trump miał zeżreć swoje gówno. Kwestia max paru tygodni a Nasdaczek znowu 9700 będzie. Niemcy mają trochę więcej do odrobienia.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Ropa rzeczywiście chyba będzie za darmo. Leci jak gówno do sracza i w ogóle nawet speqlacyjnego popytu nie ma. Szkoda że FED nie może drukować ropy.
Witam
FED mógłby skupować ropę, ale jest problem jej przechowywania. Zdaje się, że zbiorniki na całym świecie są pełne i nikt nie potrzebuje "czarnego złota".
@Dex. No i pacz Pan. WTI chodzi aktualnie po 7 dolarów
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
No i pięknie to wyjaśniłeś - tak dokładnie jest.
Dlatego u nas dodruk to utrata wartości pieniądza a w Jankielni nie. Chyba żeby dodrukiem tym Głapciu zasilił akcje z GPW to byśmy też pierdolca mieli z hossą ale u nas giełda jest tematem marginalnym i generalnie pase wśród rządzącej partii a w USA jest to oczko w głowie prezydenta i taka jest różnica.
No może do tej pory tak było zobaczymy jak każdy murzynek dostanie od Trumpa po 1,2k dolców, jaki to wpływ będzie miało na inflację u nich, a już chyba pierwsze wypłaty idą.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
QE to nie jest dodruk. Dodrukiem jest dopiero deficyt budżetowy, czyli sytuacja, w której system bankowy kupuje więcej obligacji, niż zapada starych. A deficyt budżetowy jest ograniczony przez wzrost PKB. A wzrost PKB jest ograniczony przez przyrost populacji. Więc to nie jest tak, że „helicopter money” jest nieograniczone. Chwilę to potrwa, zanim ludzie to zrozumieją.
Dex. Jak Cię lubię to mam wrażenie, że lubisz komplikować bardzo proste rzeczy. QE jest DODRUKIEM i nie pamiętam ile już razy wklejałem artykuły wyjaśniające na czym to polega. W naszej rzeczywistości kasa drukowana przez NBP trafia wprost do realnej gospodarki powodując wzrost inflacji. W jankielni dodruk trafia do banków, które ładują to w aktywa finansowe głównie akcje powodując inflację na giełdzie. Helicopter money nie ma ograniczenia dopóki w komputerach FEDu jest miejsce na kolejne zera
No i pięknie to wyjaśniłeś - tak dokładnie jest.
Dlatego u nas dodruk to utrata wartości pieniądza a w Jankielni nie. Chyba żeby dodrukiem tym Głapciu zasilił akcje z GPW to byśmy też pierdolca mieli z hossą ale u nas giełda jest tematem marginalnym i generalnie pase wśród rządzącej partii a w USA jest to oczko w głowie prezydenta i taka jest różnica.
No może do tej pory tak było zobaczymy jak każdy murzynek dostanie od Trumpa po 1,2k dolców, jaki to wpływ będzie miało na inflację u nich, a już chyba pierwsze wypłaty idą.
To jest element kampanii wyborczej bo tam będzie podpis Trumpa. Ale to wszyscy mają dostać czy tylko ci, którzy stracili pracę?
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010