UFO 08 05 2020 r.

neuron napisał:

PFR sprzedał koronaobligacje o wartości nominalnej 18,5 mld zł  
https://stooq.pl/n/?f=1352331

leszczowi się powie, że rząd rozdaje bo ma swoje pieniądze a jak przyjdzie czas to .... będzie powódż i wszystko zaleje
ciemny lud to kupi

i tak to wszystko pierdolnie i trzeba będzie resetować to co jak i my troszkę drukniemy


fajny ten kryzys roboty mniej , kasa sama wpada na konto już się nie mogę doczekać jak w ogóle ne trzeba będzie pracować

dex napisał:

zibi napisał:

Inwestorzy nie chcą liry

Turecka waluta na początku maja dotarła do poziomu 7 lir tureckich za dolara. Było to historyczne minimum dla tej pary walutowej. Nie był to jednak koniec tego ruchu i dzisiaj już trzeba dorzucić dodatkowe ćwierć liry. Problemem kraju jest jego skłonność do obniżek stóp procentowych wbrew pewnym przesłankom. Oczywiście można zakładać, że niższe stopy procentowe doprowadzą do osłabienia waluty, a tańszy kredyt pomoże przedsiębiorcom. W Turcji jednak ten proces wymknął się po raz kolejny spod kontroli. Inflacja dwucyfrowa nie daje miejsca na tak głębokie cięcia, a realny kryzys walutowy i jej niestabilność pomaga co najwyżej eksporterom, którzy też nie mają lekko. Jeżeli polityczne naciski na bank Turcji nie ustaną czeka nas tam poważny kryzys.

Dług USA

Poziom zadłużenia największej światowej gospodarki od pewnego czasu budzi obawy części analityków. Przyrost długu publicznego z 24 na 25 bilionów dolarów zajął gospodarce raptem miesiąc. Patrząc na rynek pracy kolejny bilion może nadejść jeszcze szybciej. Z jednej strony pojawia się pytanie o to, czy on kiedykolwiek może zostać spłacony, z drugiej strony wiemy, że państwa od dawna nie tyle spłacają, co odnawiają zadłużenie. W rezultacie dopóki Amerykanie są w stanie rolować swoje zadłużenie, wszystko jest pod kontrolą. Najlepszym dowodem jest umacnianie się dolara amerykańskiego pomimo danych z rynku pracy i długu.

https://stooq.pl/n/?f=1352043

Zarówno wyższe jak i niższe stopy prowadzą do osłabienia liry. Niższe wiadomo czemu, a wyższe dlatego że tureckie firmy zadłużają się wtedy w niżej oprocentowanym dolarze, co w długim terminie osłabia lirę, bo nie zarabiają w dolarach. Najlepsze co mogą zrobić to ogłosić bankructwo i poprosić Balcerka o pomoc.

Ewentualnie zacząć emitować dolary. Bo co by się stało, gdyby turecki bank centralny ogłosił, że od dziś liry to dolary, i jest ich legalnym emitentem, tak jak FED?

drukowanie to oszustwo i w takim wariancie każdy powinien mieć możliwość druku

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Na NasdaQ tąpnęła 1 świeczka m15 i już stop klatka. Dalej się nie da. 
Zatwardzenie po jednej świeczce
Ja nie potrafię na takim gównie zarabiać.
30pkt spadło to już niedźwiedź ma orgazm mieć...

A jak tam naprzytulaliście się ? Ja L zostawiłem na weekend, nie wiem czy dobrze bo to w tych czasach się z dnia na dzień zmienia, zobaczymy jak tam sentyment w stanach się utrzyma, dzień na plus, tydzień ogólnie na teraz -4 punkty ale pozycja otwarta więc może być różnie.

pike napisał:

A jak tam naprzytulaliście się ? Ja L zostawiłem na weekend, nie wiem czy dobrze bo to w tych czasach się z dnia na dzień zmienia, zobaczymy jak tam sentyment w stanach się utrzyma, dzień na plus, tydzień ogólnie na teraz -4 punkty ale pozycja otwarta więc może być różnie.

ja nic nie pociupcialem, abstynencja seksualna na maksa, już mi zaczyna ciążyć

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

REALISTA napisał:

pike napisał:

A jak tam naprzytulaliście się ? Ja L zostawiłem na weekend, nie wiem czy dobrze bo to w tych czasach się z dnia na dzień zmienia, zobaczymy jak tam sentyment w stanach się utrzyma, dzień na plus, tydzień ogólnie na teraz -4 punkty ale pozycja otwarta więc może być różnie.

ja nic nie pociupcialem, abstynencja seksualna na maksa, już mi zaczyna ciążyć

REALISTA Ty to chyba zawodowy niedźwiedź pogrywasz cokolwiek na L ? ogólnie nie neguje strategii tylko w jedną stronę ale to trzeba mieć stalowe jaja co do trzymania się jej bezwględnie i zamykanie zawsze jak strategia każe zamykać a nie uleganiu życzeniowemu podejściu że to musi spaść przecież, tyle że łatwo się gada a cięzej realizuje bo też mam właśnie z tym problem. Chyba jedyny Market to realizuje w pełni, chociaż też nigdy u niego o stracie nie słyszałem, więc skuteczność musi mieć zajebistą

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

Chyba jednak lepsze jest "normalne granie". Na EURUSD przez miesiąc mam ponad +400 pips. Tyle to od dwóch lat świeczki miesięczne tam nie mają.
Dziś mówienie o trendach to przeważnie skala czasowa 1-2 dni.

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

Tylko opcjami wyobrażam sobie łapanie takich spadków jak w marcu, bo luki były za duże na konie i mogliby przeskoczyć stopa, a na opcjach ryzyko jest ograniczone do premi.

Tak sobie właśnie pomyślałem, że ruchy o 3:30 w nocy mogą wynikać też z tego, że dokładnie o tej godzinie otwiera się giełda w Szanghaju i Hong Kongu.
Może rzeczywiście to jakiś komputerowy arbitraż czajników?

Komentarz rynkowy dax.

hoho

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

zibi napisał:

hoho  

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

Ale żeś Rudy żonkę oyebał.

Komentarz rynkowy dax.

REALISTA napisał:

neuron napisał:

s&p walczy z looką
co się nie udawało w czasie sesji dzisiaj próbują kontraktami
DJ jeszcze ma daleko
a nq ?
to osobna bajka - już dawno zamknął

inwestorzy w szampańskich nastrojach po najgorszych danych w historii
nic tylko kupować

na DJ liderem wzrostu jest...achtung achtung ! Boening  jak wiadomo, branża lotnicza ma się świetnie i będzie się miała jeszcze świetniej a cały świat rzuci się celem zakupu Maxów ... ja pier**lę, normalnie matrix

Oj tam, czymś muszą róść.
U nas też CCC rosło jak pojebane jeszcze tydzień temu a przecież jak wiadomo im dłużej zamknięte sklepy tym większe zyski.

A lotniczą otwierają powoli. Poza tym w Jankielni wewnątrzkrajowych lotów to chyba nie zawiesili w ogóle? A to w sumie najwięksy rynek jest.

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

Bo problem w tym, że my wszyscy jak i większość świata znamy i mamy możliwość zagrania w obie strony i to dlatego tak lata jak pojebane.
W dawniejszych latach większość (albo wręcz nawet dosłownie wszyscy) mogli zarabiać tylko na wzrostach więc bezkarnie leciało bo nikt nie mógł na tym zarobić a teraz gdy leszcze mogą tak i tak to jest qrwa nijak.  
Trzeci kierunek by się przydało zdefiniować.

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

Tylko opcjami wyobrażam sobie łapanie takich spadków jak w marcu, bo luki były za duże na konie i mogliby przeskoczyć stopa, a na opcjach ryzyko jest ograniczone do premi.

Tak sobie właśnie pomyślałem, że ruchy o 3:30 w nocy mogą wynikać też z tego, że dokładnie o tej godzinie otwiera się giełda w Szanghaju i Hong Kongu.
Może rzeczywiście to jakiś komputerowy arbitraż czajników?

No właśnie jak już szli w kierunku to miałeś luki spadkowe i to bardzo ładne, no ale zanim to odkryłeś to już byli na tyl nisko że leszcz miał blokadę przed S. A co do Chin to według mnie tam teraz całkowite jest sterowanie, jak patrzysz jakie są zmiany na tych ich sesjach to jak nic jest ustawione, poz tym w ogóle nie reagują na to co się dzieje na innych giełdach a przed krachem była korelacja. Więc na teraz jedyny wyznacznik to Nikkej bo widać że jest reakacja fiutów europejskich i USA na to jak oni tam kończą.

zibi napisał:

hoho  

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

Generalnie Niemiaszkom mocno jest nie w smak, że mieliby bulić na ratowanie Italii z Hiszpanią. Już Grecję ratowali 6 lat temu.

zibi napisał:

hoho  

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

To jest w ogóle ciekawy temat, bo co to za wyrok za którego niewykonanie nie grozi kara?
Krystyna odpowiedziała że jest „niezrażona” tym wyrokiem i dalej będzie drukować, bo...

To przy weekendzie coś w klimacie Marketa, jak ten dzwięk nie jest ustwiony to wygar ma niezły

U nas też jest już chujnia masakryczna.
GPW wyraźnie chciałoby w dół iść od co najmniej tygodnia i co zrobią zamknięcie na minusie to te sqrwysyny o 3:30 swoje no i antyluka wszystko niweczy  
Później "spada" ale na plusie i po 4 dniach "spadania" wciąż ten sam level jaki był przed bo dzień w dzień otwarcie na tym zajebanym sqrwiałym plusie
Przecież to idzie ocipieć.

Na midwigu po spadkowej można na fixie końcowym każdorazowo brać longa i praktyczne pewne otwarcie na plusie.
Wczoraj 3201 zamknęli, dziś open 3230 i to jest 3-4 razy w tygodniu tak.

Zauważcie ilekroć jest osrana sesja u nas i zamkną nisko to praktycznie 90% że otwarcie będzie wyżej następnego dnia.
Szczególnie na fw40 bardziej to działa nawet ale na fw20 też.
Można qrwa w ciemno longa ładować na końcowy fix pod warunkiem, że jest nisko.
Z kolei gdy zamkną za wysoko po jakiejś korbie to wtedy shorta. Ale w praktyce więcej świeczek mamy czarnych niż białych ostatnio bo to chciałoby spadać tylko nie może.

Market Trader napisał:

zibi napisał:

hoho  

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

Generalnie Niemiaszkom mocno jest nie w smak, że mieliby bulić na ratowanie Italii z Hiszpanią. Już Grecję ratowali 6 lat temu.

ale oni korzystają z tego że te kraje szorują po dnie dzięki czemu ojro jest słabe i można mld przytulić na konkurencyjności rynku

zibi napisał:

Market Trader napisał:

zibi napisał:

hoho  

https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-niemiecki-tk-przeciwstawia-si%C4%99-tsue-krytycy-europy-ju%C5%BC-bij%C4%85-brawo/a-53344151


ciekawe jakie Niemcy poniosą konsekwencje , bo chyba jakieś zasady w unii są

Generalnie Niemiaszkom mocno jest nie w smak, że mieliby bulić na ratowanie Italii z Hiszpanią. Już Grecję ratowali 6 lat temu.

ale oni korzystają z tego że te kraje szorują po dnie dzięki czemu ojro jest słabe i można mld przytulić na konkurencyjności rynku

A kto będzie gadał z jakimś Deklem z Polski o mózgu 9 - latka.

Każdy wie na Świecie, że wszystko co Rudy to wielki niewypał z tego jest.

Ostatnio całe swoje drzewo wycinał.

No i tradycyjnie na koniec tygodnia każdy Murzyn musi mieć akcje a szczególnie ci bezrobotni.  

Trump powinien od razu w akcjach ten socjal wypłacać.

Market Trader napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

REALISTA napisał:

Market Trader napisał:

Nic się nie dzieje. 
Dobrobyt jest na świecie i stabilna sytuacja ekonomiczna. 
Fake newsy zamulają jakimiś pierdami o recesji
A tych Murzynów na joblessach to pewnie źle policzyli.

już sie zaczęla "hossa" meczona o 3.30 hujozaciagami albo mikroświeczkami 0.01% na 4 godziny   no ale to jest efekt tego, że FED wydał wojnę wolnemu rynkowi  normalnie jakby był kapitalizm i wolny rynek to DJ by sie zjebał na 10k  tam UFO pobiera longi a WIG20 z 900 idzie na czyczysta, a tak ? jest mordowanie rynku i podtrzymywanie zombigiełdy

Nosz qrwa praktycznie cały dzisiejszy wzrost na DAXie zrobili między 2:15 a 4:00.
Ani jedna niemiecka akcja nie została w tym czasie shandlowana. 
Od samego otwarcia jebie się bez sensu przy 10900 i nie wie co ma z sobą zrobić.
Przy mikropłynności gdy pół świata śpi a rynek kasowy nie działa, idą pionowe świeczki z lukami a gdy się zaczyna realny handel to już problem zrobić cokolwiek.

Masz rację, wszystko jest robione futami w nocy, a kasowy w ogóle przeszkadza i najlepiej go zlikwidować.
Wprowadzić tylko dywidendy dla longów, żeby ceny kontraktów odzwierciedlały rentowność firm i będzie git.
Nie będzie żadnych buybacków a kapitalizacja będzie zależała od LOPu, więc spółkom będzie zależało na zmienności, i nie będą ukrywać ani złych ani dobrych newsów o swojej kondycji.

A według mnie to dopasowanie się pod leszcza, teraz grają komputery, więc żeby odciąć tych co zagrywają dziennie robią właśnie takie numery, i żeby coś sensownego ugrać wypadało by się ustawić pod te luki właśnie, ale to nie granie tylko loteria bo nie wiesz w którą stronę lukę zrobią, więc zwykłego spadania jak w 29 nie będzie bo wtedy w większości grały leszcze i to jeszcze za pożyczone, i jak rosło było fajnie jak zaczeło spadać to też się tratowali, a w tych czasach troche spadnie i odwyrtka, a fajne spadki długie masz od wielkiego dzwona tak jak teraz a w lutym/marcu a i tak ich dobrze nie wykorzystasz bo strach nie pozwoli zrobić big-shorta i suma sumarum nie wiem czy lepszą rentowność uzyskasz z takiego spadku niż normalnego grania.

Bo problem w tym, że my wszyscy jak i większość świata znamy i mamy możliwość zagrania w obie strony i to dlatego tak lata jak pojebane.
W dawniejszych latach większość (albo wręcz nawet dosłownie wszyscy) mogli zarabiać tylko na wzrostach więc bezkarnie leciało bo nikt nie mógł na tym zarobić a teraz gdy leszcze mogą tak i tak to jest qrwa nijak.  
Trzeci kierunek by się przydało zdefiniować.

Dokładnie, leszcze na eL mają za mało kasy by zapłacić leszczom na eS za duże spadki. Dochodzi do margin call i tyle ze spadków do następnej wypłaty.  W drugą stronę podobnie.

Trzeci kierunek to boczniak, i to jest domena banków-animatorów, którzy wystawiają opcje. A wystawianie jest stosunkowo niedostępne dla leszcza, bo do tego potrzebne jest duże depo, i przynajmniej na naszym rynku ryzyko jest niemożliwe do określenia, bo w razie niekorzystnej luki animator może zniknąć i jest się w czarnej.

Na GPW musieliby zrobić z 10x większe kontrakty, żeby depo było conajmniej kilkadziesiąt tyś.
Wtedy leszczy nie byłoby stać na futy, więc graliby na akcjach, i by się w końcu trendy zrobiły.