UFO 06-07 02 2021 r. Weekend

MICHU napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

pike napisał:

Małolat napisał:

https://twitter.com/ksochanek/status/1358118219010211848?s=19
No Panowie jazda

To chyba jakiś przebieraniec, to jazda może być ale w dół

Kalifornię też znamy.

A banany lecą z nieba niczym deszcz

Pora na grzeczny powrót do jednostek macierzystych.

https://youtu.be/P1EsxzIDm5g
Michu Kalifornia

pike napisał:

MICHU napisał:

@Dex
Kiedyś była tradycja wklejania weekendowego aniołka.
Podtrzymaj tradycję.

Michu ty chcesz ludzi zachęcić do tego forum czy odstraszyć ? Zapodaj jakiś młody, zdrowy towar, a nie przechodzony z odzysku, skąd ją wytrzasnąłeś w ogóle ?

uważaj bo Zocha może mokrą ścierą po licach przejechać

dex napisał:

Coraz więcej mówi się o umorzeniu długów w ECB  

https://www.bankier.pl/wiadomosc/150-ekonomistow-apeluje-o-anulowanie-zadluzenia-panstw-w-EBC-8051736.html

Słusznie. Tak powinni to zrobić. 
W zasadzie na chooy się je**ć kolejne dekady z tymi długami? Łatwo dziecko w szkole może policzyć, że one są NIGDY (nawet za 500 lat) nie do spłacenia więc dlaczego nie można ich po prostu wyzerować? To by umożliwiło powrót do jakiejś normalności i dało boost cywilizacji.
ECB może wytworzyć dowolną ilość pieniądza z Nietschego to jaki problem zlikwidować długi?

Dług ma sens tylko wtedy gdy jest możliwy do spłacenia bo przykładowo gdybyś miał do oddania miliard a potrzebował 220 lat by go zarobić, to paradoxalnie i 2 i 5 i 10 i 100 miliardów długu więcej nie zrobiliłoby totalnie już żadnej różnicy analogicznie jak skazanemu na dożywocie żadnej różnicy nie zrobi kolejny wyrok na n lat.

Jestem za całkowitym anulowaniem długów wzajemnych wszystkich krajów na świecie oraz tych wewnętrznych bo sqrwiały żydowski system kreacji pieniądza z dupy zapętlił się za daleko, totalnie zdegenerował i dalsze ciągnięcie tego gówna nie prowadzi do niczego dobrego. 

Przyrównując ziemską gospodarkę do gry Monopoly, należy zrzucić całą planszę ze stołu i rozstawić nową zaczynając od zera. Wszyscy by na tym skorzystali oprócz obecnych miliarderów, których hotele by poleciały na podłogę.

Bo obecny stan rzeczy przypomina przegrzany stary komputer, który się muli i lada moment może wyskoczyć niebieski ekran. Taki RESET by się przydał co jakiś czas.
Sama przyroda robi ciągłe resety poprzez kataklizmy naturalne.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Coraz więcej mówi się o umorzeniu długów w ECB  

https://www.bankier.pl/wiadomosc/150-ekonomistow-apeluje-o-anulowanie-zadluzenia-panstw-w-EBC-8051736.html

Słusznie. Tak powinni to zrobić. 
W zasadzie na chooy się je**ć kolejne dekady z tymi długami? Łatwo dziecko w szkole może policzyć, że one są NIGDY (nawet za 500 lat) nie do spłacenia więc dlaczego nie można ich po prostu wyzerować? To by umożliwiło powrót do jakiejś normalności i dało boost cywilizacji.
ECB może wytworzyć dowolną ilość pieniądza z Nietschego to jaki problem zlikwidować długi?

Dług ma sens tylko wtedy gdy jest możliwy do spłacenia bo przykładowo gdybyś miał do oddania miliard a potrzebował 220 lat by go zarobić, to paradoxalnie i 2 i 5 i 10 i 100 miliardów długu więcej nie zrobiliłoby totalnie już żadnej różnicy analogicznie jak skazanemu na dożywocie żadnej różnicy nie zrobi kolejny wyrok na n lat.

Też tak myślę, tylko zastanawiam się co to znaczy, bo umorzenie długów oznacza umorzenie pieniądza, czyli tak naprawdę obcięcie depozytów, albo ich zamrożenie w jakichś inwestycjach.

Czy wiedzieliście, że Rwanda rośnie na afrykańskiego tygrysa gospodarczego na miarę Singapuru dla Azji?



29. miejsce w rankingu łatwości prowadzenia biznesu!  Deklasuje pozostałe afrykańskie kraje a nawet niektóre europejskie.
A jeszcze 30 lat temu tam była masakra i jedna z największych klęsk humanitarnych w dziejach świata.

Do tego mają młodą populację, której chce się pracować. I kolejny przykład, że najlepiej się rządzi małymi państwami. Mały kraj przy dobrym rządzie i pozytywnej woli politycznej łatwo ogarnąć by stał się atrakcyjny.
Molochami jak USA czy Rosja nie da się dobrze zarządzać z jednego miejsca i powinny zostać podzielone na kilka ośrodqw władzy.

Na mapie to taki rodzynek otoczony biedą dookoła.

Market Trader napisał:

Jestem za całkowitym anulowaniem długów wzajemnych wszystkich krajów na świecie oraz tych wewnętrznych bo sqrwiały żydowski system kreacji pieniądza z dupy zapętlił się za daleko, totalnie zdegenerował i dalsze ciągnięcie tego gówna nie prowadzi do niczego dobrego. 

Przyrównując ziemską gospodarkę do gry Monopoly, należy zrzucić całą planszę ze stołu i rozstawić nową zaczynając od zera. Wszyscy by na tym skorzystali oprócz obecnych miliarderów, których hotele by poleciały na podłogę.

Bo obecny stan rzeczy przypomina przegrzany stary komputer, który się muli i lada moment może wyskoczyć niebieski ekran. Taki RESET by się przydał co jakiś czas.
Sama przyroda robi ciągłe resety poprzez kataklizmy naturalne.

Kiedyś nawet Rzyt umarzał długi co 50 lat, ale od kiedy jest FED, Rok Jubileuszowy nie jest przestrzegany.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_Jubileuszowy

Czyściej niż w Los Angeles   

Afryka subsaharyjska się rozwija.

Rwandyjczycy nie mają problemu emerytalnego bo 30 lat temu Hootoo wymordowali Tootsie i większość populacji kraju się "odnowiła".
Starców jest mało a młodych dużo. I mają dużo lepiej jak w Nigerii, która jest mocno przeludniona, bardzo niebezpieczna i zdominowana przez islam.
Nie przypadek, że Chińczyk w Afryce wyczuł biznes.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

Market Trader napisał:

Czyściej niż w Los Angeles   

Afryka subsaharyjska się rozwija.

Stany są projektem ekonomicznym a nie społecznym
Zawsze popierałeś ten pierwszy projekt
i teraz się dziwię, że zwracasz uwagę na czystość

276 liczba awari w Warszawie :-)

Nowy program PO - likwidacja tvp info :-)

Odyseusz napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

@Dex
Kiedyś była tradycja wklejania weekendowego aniołka.
Podtrzymaj tradycję.

Michu ty chcesz ludzi zachęcić do tego forum czy odstraszyć ? Zapodaj jakiś młody, zdrowy towar, a nie przechodzony z odzysku, skąd ją wytrzasnąłeś w ogóle ?

uważaj bo Zocha może mokrą ścierą po licach przejechać

A to Michu swoją Zochę wstawił na UFO odważnie

Market Trader napisał:

Czyściej niż w Los Angeles   

Afryka subsaharyjska się rozwija.

Ameryka myślała że raz dane jest na zawsze, a tu gówno, jak dbasz tak masz, faktycznie jak się patrzy to bardzo przyjemny kraj, ale tak jakość dość grubo poubierani jak na afrykę, a tam chyba pór roku nie ma żeby sądzić że to może zima

pike napisał:

Market Trader napisał:

Czyściej niż w Los Angeles   

Afryka subsaharyjska się rozwija.

Ameryka myślała że raz dane jest na zawsze, a tu gówno, jak dbasz tak masz, faktycznie jak się patrzy to bardzo przyjemny kraj, ale tak jakość dość grubo poubierani jak na afrykę, a tam chyba pór roku nie ma żeby sądzić że to może zima

Nie ma bo to równik. Mniej więcej ta sama szerokość co Quito i Singapore. 
Mają chyba jakieś pory suche i deszczowe tylko.
W sumie tak se myślę, że fajnie by było pomieszkać na Równiq bo można prowadzić bardzo regularne życie. Codziennie tak samo świta jak zmierzcha, różnicy w długości dnia między grudniem a czerwcem w zasadzie nie ma i temperatury podobne przez cały rok a do tego najszybciej tam planeta zapieprza względem innych równoleżniqw a jak wiadomo im szybciej się obiekt porusza tym wolniej dla niego czas płynie czyli teoretycznie na Równiq się wolniej starzeje. 

Co do ubioru to   mają inaczej niż my.
Grecy już zakładają swetry gdy im do 20C spadnie 

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też będzie mieć 1szt Ethereum.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też z 1szt Ethereum mieć w portfelu.

Jak po 82 $ byľo to eksperymentalnie chciałem 10szt kupić , nawet konto na bit beyu otworzyłem, k**wa mać

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też będzie mieć Ethereum 2.0 w portfelu, bo Ethereum 1.0 jest prototypem, i w ogóle jest do zaorania. Dla mnie krypto to jest „buy and hold”, nie chce mi się tym spekulować, aż takim maniakiem nie jestem, żebym musiał w weekendy grać.

Podobno w teorii można wyłączyć internet. 



Nie chce mi się w to wierzyć - chyba jakaś bzdura. 
Niby jak te 7 osób zostało wytypowane i co gdy któryś umrze?

zibi napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też z 1szt Ethereum mieć w portfelu.

Jak po 82 $ byľo to eksperymentalnie chciałem 10szt kupić , nawet konto na bit beyu otworzyłem, k**wa mać

Poczekaj na Ethereum 2.0, bo Ethereum 1.0 jest prototypem, i w ogóle jest do zaorania, bo ma poważne ograniczenia w skalowalności. Dla mnie krypto to jest „buy and hold”, nie chce mi się tym spekulować, aż takim maniakiem nie jestem, żebym musiał w weekendy grać.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też będzie mieć 1szt Ethereum.

A gdzie jest notowane to drugie ETH? Jaki to kod ma?

Dziś Grimbergen blonde, nie każdy lubi, bo to jest trochę słodko-korzenne, mi pasuje. I majstersztyk:



BTW dyskografia basisty Tony’ego Levin’a jest po prostu niewiarygodna, z kim on nie grał  

https://en.wikipedia.org/wiki/Tony_Levin

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Głapcio murem za gotówką!


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-broni-gotowki-Banknot-1000-zl-i-cyfrowy-zloty-niepredko-8051487.html

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też będzie mieć 1szt Ethereum.

A gdzie jest notowane to drugie ETH? Jaki to kod ma?

Kryptowaluty na dłużej to ściema i ciemny zaułek dla tępych janów

zibi napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

U nas nie potrzeba CDBC, bo w przeciwieństwie do zachodu mamy nominalnie dodatnie rentowności obligacji. Natomiast przydałby się stablecoin powiązany na sztywno z PLN, żeby można było nie płacić podatku od spekulacji kryptowalutami.

Masz USDT i BUSD.
Po co ci polski stable? I tak byś tym nigdzie nie zapłacił.

No tak, jednak chodzi o to, że obowiązek podatkowy z handlu krypto powstaje gdy zamieniasz krypto na walutę jak USD lub PLN, a jeśli zamienisz na stablecoina to nie płaci się belki. Gdyby był stablecoin powiązany z PLN, to byłby powszechnie akceptowany w sklepach w Polsce, tak jak to ma miejsce w przypadku USDT.

A tam belka. Przesyłasz to gdzie indziej, wypłacasz w gotówce z bitomatu albo kryptokantoru i jaka belka? 
Możesz mieć wiele kont kryptowalutowych, w tym nawet na fake'owe dane [chyba jeszcze jest taka możliwość bo była]. Teoretycznie jeśli prześlesz sobie Monero to praktycznie skarbówka o tym się nie dowie.
Na tym jest dużo większe pole do kombinowania niż na giełdach.
Trzeba być albo patriotą albo idiotą by od crypto belkę zapłacić. 

W sumie racja. Krypto to dziura w systemie nie do załatania. Nawet ciekawy jestem jak się to rozwinie. Oprócz BTC chyba trzeba też będzie mieć 1szt Ethereum.

A gdzie jest notowane to drugie ETH? Jaki to kod ma?

Kryptowaluty  na dłużej to ściema i ciemny zaułek dla tępych janów

Nie, pieniądz fiducjarny to ściema, i taka ściema potrafi trwać dłużej niż życie człowieka. Kryptowaluty są gdzieś pomiędzy kruszcami a obligacjami, i ja bym ich nie lekceważył z tego powodu, że się jest spóźnionym, bo to jest przejściowy środek przechowywania wartości. Złoto jest mało płynne, a obligacje mogą zostać umorzone.

Ethereum 2.0 ma nazwę Serenity (SRNT)

https://cryps.pl/artykul/ethereum-2-0-vs-ethereum-1-0-co-zmieni-sie-w-eth/

dex napisał:

Dziś Grimbergen blonde, nie każdy lubi, bo to jest trochę słodko-korzenne, mi pasuje. I majstersztyk:



BTW dyskografia basisty Tony’ego Levin’a jest po prostu niewiarygodna, z kim on nie grał  

https://en.wikipedia.org/wiki/Tony_Levin

Mialem spróbować ale dodawanie do piwa syropu glukozowo-fruktozowego to przeginka. 
Co to bobovit ma być? Z tego względu nie qpilem. 
Nie znoszę sztucznie dosładzanych piw.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Dziś Grimbergen blonde, nie każdy lubi, bo to jest trochę słodko-korzenne, mi pasuje. I majstersztyk:



BTW dyskografia basisty Tony’ego Levin’a jest po prostu niewiarygodna, z kim on nie grał  

https://en.wikipedia.org/wiki/Tony_Levin

Mialem spróbować ale dodawanie do piwa syropu glukozowo-fruktozowego to przeginka. 
Co to bobovit ma być? Z tego względu nie qpilem. 
Nie znoszę sztucznie dosładzanych piw.

No wiem, ale czasem można łamać reguły.
Też nie jestem jakimś strasznym koneserem, bo głównie walę Desperadosy.

Market Trader napisał:

Podobno w teorii można wyłączyć internet. 



Nie chce mi się w to wierzyć - chyba jakaś bzdura. 
Niby jak te 7 osób zostało wytypowane i co gdy któryś umrze?

Trudno mi jest to sobie wyobrazić. Bardziej jestem w stanie uwierzyć w to, że Internet, a teraz właściwie Cloudnet, to przyszły Skynet, będziemy kiedyś z nim walczyć jak w Terminatorze, i przegramy, i będzie Matrix. Jest zbyt uzależniający, bo uzależnia nie tylko jednostki ale całe organizacje, więc ma większe pole rażenia niż alkohol czy religia. Nie było chyba w historii ludzkości tak masowego uzależnienia jak od Internetu, może tylko uzależnienie od pieniądza jest w stanie z tym konkurować.

pike napisał:

Odyseusz napisał:

pike napisał:

MICHU napisał:

@Dex
Kiedyś była tradycja wklejania weekendowego aniołka.
Podtrzymaj tradycję.

Michu ty chcesz ludzi zachęcić do tego forum czy odstraszyć ? Zapodaj jakiś młody, zdrowy towar, a nie przechodzony z odzysku, skąd ją wytrzasnąłeś w ogóle ?

uważaj bo Zocha może mokrą ścierą po licach przejechać

A to Michu swoją Zochę wstawił na UFO  odważnie

Ale przecież ona sympatycznie wygląda, więc dalej nie wiem co chodzi. Ja nie umiem wklejać aniołków, bo najładniejsze perełki są unurzane w gównie na sex.com, a z tamtąd się nie da przeklejać.

https://pl.sex.com/pin/60903810-divine-reveal/