UFO - 03.11.2007 WEEKENDOWY

bankrut te biale swiece sa na duzo wiekszym wolumenie niz te malutkie czarne.Ciekawe co to mzo0e oznaczac;)

właśnie niewiele... bo historycznie często przy szczytach były takie świece...

Kaczor, a może to są wupegi Micha???

kaczor napisał:

bankrut te biale swiece sa na duzo wiekszym wolumenie niz te malutkie czarne.Ciekawe co to mzo0e oznaczac;)

Oznacza to, że byki kontroluą sytuację

moim zdaniem to wcale tego nie oznacza...

wie ktos jakie equity ma Kozo ? pisal o milionach.

osobiscie wiem gdzie ustawiac L/S pod minima i maksy ale cos brakuje mi cierpliwosci. na razie moge sobie pozwolic pod kontrola. najblizsze tygodnie to tylko zawodostwo.

nie wchodzi mi strona www:
http://www.futures.pl/?did=139&wdid=8306

PS wykres WIG20 sprawdzil sie. Jednak gielda w Warszawie wyprzedza ruchy w USA
--------------------------------------------------------------------------------
Temat: scenariusz Wed 24 Oct 2007, 20:23

--------------------------------------------------------------------------------

ciekawostka Nasdaq Comp

rezyser: kontrakty na WIG20 jako instrument wiodacy



zobaczymy jaka jest moc naszych futow i czy nasze futy wyprzedzaja ruchy USA.

jdd napisał:

Kaczor, a może to są wupegi Micha???

Mysle ze WPGi o ile istnieja to nie moga dzialac w oderwaniu od realiow na swiecie.Wiec jesli target ma byc 4150 to zrobia go wtedy jak sie troche w USA uspokoi czyli rownie dobrze to moze bcy grudzien a do grudnia bujanko od 3600 do 3800 na przyklad

andre napisał:

MOIM zdaniem czy wybory usa czy nie trzeba przewidziec czy w zwiazku z sytuacja gospodarcza ,polityczna ,cykle przegrzanie npczy firmy lepiej czy musza zwolnic przewage zdobeda sprzedahacy lub kupujacy zawsze sa ale sa tez czekajacy i oni po wzrostach raczej realizuja zysk czy pojawia sie niowe srodki mogace pociagnac watpiedlatego raz do dolu lapacze dolkow raz gorka lapcze gorek i te same pieniadze miela sie ale rostrzygniecie padnie jak potwierdzi ze lepiej nie bedzie wtedy spadniemy mocniej zeby urealnic jestesmy 2000 pkt wyzej to duzo ktos powie no ale zyski rosly zgadza sie ale czy beda dalej to jest pytanie i czy kapital powoli realizuje zysk i odchodzi w bezpieczne to wyczuc a mysle ze tak sie dziweje

Potwierdzam - z moich rozmów i obserwacji wynika, że duzi klienci idą w inwestycje konserwatyne ( nie mówie o szfagrach tylko inwestorach kilku- kilkudziesieciomilionowych )

kaczor napisał:

REALISTA napisał:

co do AT , wskażników dolnych band itd. itd. to pełna zgoda, ale sytuacja jest trochę nietypowa. Rynki chyba mają większą tendencję do luk w dół niż w górę. Jankesi nie mogą się doliczyć ile wtopili na kredytach, jakieś nowe trupy w szafie.... fakt że rok prezydencki w 2008 ale i republikanie też mają jakieś swoje lobby i wykorzystają wojnę w Iaku ( w małym stopniu bo to niepatriotyczne) i kryzys w kredytach.

AT uwzglednia wszystko.Jesli mowisz, ze AT jest ok, ale... to znaczy ze pozwalasz zeby Twoje wyobrazenia na temat rynku wziely gore ponad AT.Prawda jest taka, ze jestesmy blisko szczytow i mielismy na razie jedna sesje spadkowa u nas i w USA wiec ja bym sie tak bardzo nei podniecal.Co do trupow w szafie to nie wiadomo czy w ogole sa i jaka maja wielkosc, jesli sie okaze ze ich nei ma albo sa mneijsze to zaowocuje to znaczacym wzrostem cen bo rynek juz zdyskontowal zle wiadomosci w sierpniu.A jak ruda malpa znowu pokaze kilka miliardow zysku to nei ma zmiluj sie

gdyby nie było kaszany to by nie pompowano w system pół biliona dolców

kase wpompowano i system dziala.To byl problem z plynnoscia, ktory z samej swojej natury ma charakter chwilowy i nie jest zadnym argumentem na przyszlosc.Jest taka zasada, ze jak cos jest powszechnei wiadomo to jest to juz w cenach.Powszechnei wiadomo, ze sa problemy na rynku kredytow wiec to jzu jest w cenach, bo Ty , ja i kazdy amerykaniec to wie.W sierpniu to byl nowy news wiec rynek musial go szybko zdyskontowac stad te spadki.Na razie jest wiecej szumu nzi faktycznych problemow, czesc bankow ma gorsze wyniki i spadly ceny kartonow, za to PKB rosnei i spolki High Tech maja dobre wyniki.Ja tu nie widze fundamentalnie potencjalu na zwale taka jak w 2000 czy 98 bo tam to byly naprawde powazne problemy.Ale moze sie myle, Af ma to do siebie ze latwo sie pomylic bo nie zna sie wszystkich istotnych czynnikow.AT ma te przewage ze wszystko jest na ekranie.

Mnei ciagle ciekawi czym CHinole beda niedlugo placic za rope?Nerkami wiezniow politycznych?

Bankrut napisał:

re: Kaczor
i next week mamy sezon wyników...
i spekulacyjne L jak najbardziej, myślałem o tym intensywnie na fix, może w poniedziałek... - ale ostatnio tak się przewiozłem na L w spadkowym że nie wiem czy mi jaj nie zabraknie...

Patrząc na wykres dzienny w cenach zamknięcia (wig20) to kanały wzrostowe zostały przebite w dół, za wyjątkiem dolnego ograniczenia pociągniętego po cenach zamknięcia z dni 16.08 i 10.09 (teraz gdzieś koło 3700) . Wig20 zatrzymała się na ważnym oporze górka (close) z dni 19 i 20 września. Niżej jest jeszcze dołek z 18.10 - 3777 na to liczę w poniedziałek (to chyba wszystko na co stać miśki może nawet już nie). NIestety obroty nie potwierdzają ostatnich spadków. Usiaki (patrząc na wykresy) wbrew pozorom mają się nieźle. SP500 jest w okolicach 38%, DJIA odbił się 2 razy od 50 % a NASAQ jest koło szczytów. Na usiakach miśki nie mogą polegać. Ja osobiście powinienem zamknąć S na fixie ale oczywiście w tym czasie ładnie spadali i przebili ważne opory.

Bankrut, żyjesz po TAKIM piciu?

W grze na futures, jestem tego samego zdania.

"Autor: maciej_z_krakowa [83.14.5.*], 2007-10-31 15:43
na poczatku w latach 90-tych ubiegłego wieku śledziłem raporty (podawali co miesiąc), liczyłem C/Z, C/Wk, kombinowałem, prowadziłem estymację wyników słowem chciałem być inwestorem. Jednak po latach przygody z GPW zdecydowałem się na spekulację techniczną i udaje mi się całkiem dobrze. "

justa1812 napisał:

Bankrut, żyjesz po TAKIM piciu?

słabo ale żyje.
wczoraj przelewarowałem konkretnie
w dodatku uzupełniałem depo w różnych walutach
i dzisiaj rano margin call był




podsumowałem przebieg sesji piątkowej pod kątem szczałów z nikąd na intra5:


wnioski:
wolumen na spadkach jednak sumarycznie większy niż na wzrostach
więcej "wartościowych" szczałów z nikąd na spadkach niż na wzrostach
szkoda że nie mam LOP-u w danych intra

Czolem w sobote

Kilka ciekawych teorii i wykresow sie pojawilo i ogolnie jest klimat, ze to tylko mala korekta z odbiciem w next week. Stany kazdy widzi .... nasdaq wysoko a glowne ideksy (DJ,SP500) juz znacznie polecialy od rekordow. Nie trudno znalezdz analogie u nas WIG20 do nasdaqa a pozostalych indeksow do szerokiego wigu i mniejszych. Jesli dodatkowo rzuce okiem na FTSE, CAC, BUX, Nikkei to laik zauwazy, ze jestesmy najblizej szczytow z tych rynkow. Nie jest to zaden argument w odniesieniu krotkotrwalym (zwlaszcza DT) ale raczej do obserwacji i kontroli w dluzym terminie.

Nasz wig20 trzyma sie dobrze choc na razie nie zaobserwowalem reakcji nagonki TFI z ostatnich 2 tygodni (notorycznie reklamy). Ogolnie ostatni tydzien dominowal w przeceny akcji spolek surowcowych i bankowo-finansowych na rynkach swiata. U nas nie bylo to az tak odczuwalne a symboliczny spadek Pekao po fixingu w piatek uswiadamia mnie tylko, ze mocna spekula kontroluje WIG20 i poki co nie bardzo ma ochote oddac inicjatywe TFI-E. Mamy poprostu ubogi sklad wig20 z dominacja procentowa 5 spolek, ktory latwo kontrolowac pod futy

Dlatego nie staram sie szukac zbytniej analogi w dluzszym terminie bo rownie dobrze mozemy zobaczyc serie sesji spadkowych lub wzrostowych 2-3% bez korelacji do swiata z "dymankiem" stopow w trakcie dnia. Kwestia jest tylko czas jaki wybierze spekula i forma dymanka indywidualnych na futach. Im bardziej irracjonalne ruchy tym automatycznie wieksze zyski, ktore coraz bardziej sa sprzeczne z logiką, analizą, racjonalnością, wskaźnikami i ...... wiedzą Jednak to wiedza ksztaltuje wszystkie wczesniejsze czynniki i w dluzszej perspektywie czasu pozwala odnosic sukces

Podsumowujac:
1) Moze bedzie spadek i realizacja zysku
2) Moze bedzie wzrost i dalsza jazda na rekordy
3) ...... co osobiscie najlepiej wychodzi spekule i zawsze zostawia furtke na sytuacje z zewnatrz....... brak trendu z "dymankiem" wszystkich (byczkow i misiow) w konsoli . ..... a z obserwacji wiem, ze moga tak dlugo robic opierajac sie sytuacji na swiecie

Pozdrawiam stwierdzeniem, ze im dluzej jestem na GPW tym czesciej mowie: "wiem, ze nic nie wiem"

lsa napisał:

ewa-maria napisał:

Re: Andre:))
czytam Twoje posty uważnie, naturalnie 2-krotnie /bo nie da się inaczej /, przypominam sobie jak wczoraj dałeś sygnał na L w dobrym momencie, nie weszłam niestety............Justy gg mam od grudnia 06, na temat futów rzadko rozmawiamy, obie byłyśmy do lipca zajęte akcjami...cieszę się że z akcji wypadłam tuż przed wielką zwałą) Dzięki za poświęconą mi uwagę i serdecznie pozdrawiam.

andre dal sygnal L?

Dał, nie potrafię powtórzyć słów jakich użył....coś w stylu "to trzeba brać L"...było to na poziomie 3835?...potem napisał, że odbudował S 35 pkt wyżej.
Andre dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie, Twój post rozjaśnił mi poranek.....jeśli pozwolisz:)) /a chyba to zrobiłeś/ to pozwolę sobie odezwać się na gg.....nie zrobię tego teraz, bo szykuję się na spotkanie klasowe po latach. Wszystkim życzę uroczej soboty.

a może będzie tak?





jedno jest pewne trzeba być elastycznym i przygotowanym na wszystko

dokladnie LAIK ze my se mozemy a decyduje kto danego dnia ma przewage k lub es kapital dlugoterminowy zadecyduje na pewno nie fruwajacy,ja stawiam na spadek do 2900-2500 do konca przyszlego rokuto raptem 25% na wig20 i napewno to nie bedzie spadejk bo kredyty itd tylko powolny systematyczny dlaczego bedziemy pytac bo przeciez nic sioe nie stalo ano wlasnie po 2,3 miesiacach sie dowiesz i to jest sztuka przewidziec spowolnienie i zagrac kiedy wszyscy mowia nie teraz jest rozowo nie mozliwe itd jast wysoko co z tym zrobia okaze sie nie dlugo a usa ta sesja na poteznych obrotach czarna to wyrok byl bo bez powodu poprostu wysoko bylo ale trup nie wylecialitd a spadlo mocno a teodbicia to kiedys widzialem ludzilem sie a oni walili az przyszedl moment i zdziwko balon pekl i weszli to odbilo i tak pare razy i bez kasy jest boczny dlatego trza realizowac zysk i czekac chyba ze ktos wie ze odwrocic sie i ja wole na pozycji jednej czxyli es nic mi nie przemawia za el poza tym ze jakos musza sprzedawac to podbijaja a poblize szczytow kazdy widzi zobacz dalej co widzisz ?szczyt ja dolek w bocznym kto ma racje okaze sie,bankrut nie pij wiecej albo wiecej z takiej okazji,JUSTA jaka tam pogoda w next,szaro u mnie

Bankrut napisał:

justa1812 napisał:

Bankrut, żyjesz po TAKIM piciu?

słabo ale żyje.
wczoraj przelewarowałem konkretnie
w dodatku uzupełniałem depo w różnych walutach
i dzisiaj rano margin call był

To sie kwalifikuje do złotej czcionki!!!!!!!

Pozdrawiam wszystkim i życzę udanego weekendu,
ja zaraz wybywam na dłużej.
Jakby ktoś był dzisiaj w Nurze na disco,
to pewnie się spotkamy.

andre napisał:

JUSTA jaka tam pogoda w next,szaro u mnie

no niestety do d....,
ale ja i tak zaraz wybywam z next w stronę Azji

EWA M dobrze myslisz tak zrobilem

Taka drobna uwaga jeżeli otworzą w poniedziałek otworza +-20pkt od zamkniecia i pojada down ponizej 3780 to to zegnajcie eSKI ,a jesli odbiją do 3880 i cofna do 3850 to raczej znowu ponad 3900 i byk rzadzi .Osobiscie stawiam na zjazd do srody ponizej 3780 70%-30% ,a to ze na tygodniowym trzepaniu wyczyścili wiekszość z eSek ma swoja wymowę i jeszcze ten LOP

najkrutsza droga czy przez ameryke bo wolalbym zebys na poludnie podazalo i zapytam na pieszo bo ural wiesz chyba ze szlakiem kokainowym to nic juz nie pisze nie lubie skoasnych rasista jestem ha ha

andre porownaj sobie zyski spolek jak WIG20 byl na 2800 a teraz jakie sa.Co do dlugoterminowego kapitalu to powiedz mi komu niby zalezy na spadkach?OFE?Oni musza miec wyniki zeby sprzedawac ten swoj chalm,TFI?To samo.Kolo 3200 bysmy jzu mieli paniczna wyprzedaz a nie zadne obsuwanie bo zaczeliby tracic ludzie co na poczatku roku inwestowali.Zreszta w sierpniu w USa tez byly czarne swiece i bez problemu z powrotem zrobili to takei wrozenei z fusow,ale kazdy ma jakies strategie i przewidywania i pod to gra

no wlasnie fusy a mamy wiedziec co bedzie bo co bylo tylko zaciemnia i m ofe tez zalezy zeby sie zwalilo bo chca oczyscic i zachecic nowych bo tanio tutaj nikt zdrowy akcji nie lyka na dluzszy termin moge sie o to zalozyc,bo wszyscy czekaja kiedy surowce down i wtedy mozna myslec ze za rok dynamika wruci jeszcze raz zobaczyc rok do roku wykres i naloz co wychodzi? nawet trudu se nie zadaja cos zmienic

re Andre

"Oczywista, oczywistosc". Kto dluzej jest na GPW a zwlaszcza na kontraktach wie, ze mozna zbankrutowac na L w czasie hossy jak rowniez na S w czasie bessy. Mysle jednak, ze bez wzgledu na poglady (mis, byk) zahartowanych w bojach fuciarzy bardziej irytuje sam sklad indeksu WIG20 i biernosc w jego zmianie procentowej spolek i rozszerzeniu o kolejnei. Nie chce mowic o ukladach mafijnych GPW w ruchach indeksu ale jak wiekszosc z nas dostosowuje sie do tego co jest i inwestuje z lepszymi lub gorszymi efektami. Tak naprawde mojego doswiadczenia wiem, ze to ciezki kawal chleba -- glownie psychicznie.

Cenie Twoje poglady i uwagi bo wprost okreslasz ze jestes "pesymista" lub "realista" siedzacym na S a sukces opierasz na kontroli otwartch pozycji. Konsekwencja w kontroli zaangazowania pozycji nie jest problemem dla dobrego inwestora nawet przy skrajnie niekorzystnym kierunku. Czesto jestes (podobnie jak Realista, Allach i inni) atakowany, ze brales S przy 3300, 500, 700 .... niewazne Prawda jest taka ze nawet najwiekszy szczesciarz zbankrutuje na futach (i to bardzo szybko) jak nie bedzie potrafil racjonalnie myslec.
Zgodzisz sie tez pewnie, ze wszystko co wyzej moglbym napisac dla optymistow --- L ??

P.S. Akurat o WAS sie nie martwie bo wiem, ze glowa na karku i wychodzilisci nie z takich opresji i jak bedzie 4k , 4,2 czy 5 to tez sie bedziecie smiac z napalonych byczkow

Pozdrawiam w tym zakreconym grajdolku

porownaj ile tych czarnych poteznych bylo na dj od 14000 tys sporo a te biale ale to kwestja zalozen ja zalozylem ze to szczyty byly itd co sie ztym wiaze kresle itd ale fram na swoje na pewno bo to co w portfelu sie liczy

LAIK nic nie dodam bo reszte mam w domysle dokladnie grac,a po 3300 nie mialem es bo to kluci sie ztym pod co gram ale jak pomyle sie na 50pkt to gram agresywnie podnoszac,zauwaz cos sobie wypracowalem sprawdza sie i to pozwala mi to psyche leczyc a zycze kazdemu 100-200pkt co miesiac i trzumaj go zeby czekal to jest najtrudniejsze

andre napisał:

LAIK nic nie dodam bo reszte mam w domysle dokladnie grac,a po 3300 nie mialem es bo to kluci sie ztym pod co gram ale jak pomyle sie na 50pkt to gram agresywnie podnoszac,zauwaz cos sobie wypracowalem sprawdza sie i to pozwala mi to psyche leczyc a zycze kazdemu 100-200pkt co miesiac i trzumaj go zeby czekal to jest najtrudniejsze

Z perspektywy czasu jak oceniam moj poczatek, ktory oczywiscie byl swietny (to rada dla poczatkujacych) najwieksze bledy popelnia sie bedac na "slusznej pozycji" i angazujac kwoty przewyzszajace znacznie mozliwosci liczac tym samym na szybki i pewny zysk. Nic bardziej mylnego i glowna przyczyna do bankructwa

Witam!
Według moich wyliczeń z Fibo wychodzi scenariusz, jaki zamieścił Bankrut dziś o 13.55. 3915 to zarówno górna banda kanału spadkowego, jak i zniesienie 61,8% ostatnich spadków. Powinno być ciekawie. Fajnie się będzie grało, bo ryzyko małe, a wzięta eS-ka będzie niedaleko szczytów.

Ciekawe jak zareaguje rynek na zniesienie podatku Belki.
Może byc spory ruch z fundów parasolowych na akcyjne.
Z drugiej strony lokaty też będą atrakcyjniejsze, zwłaszcza jeśli podwyższą stopy

co do Allacha to on chyba bral te S na takim poziomie ze jeszcze nie mozna mowic ze wyszedl na swoje.Ja mam otwarta jedna pozycje na usd/cad teraz i tam mam kontrole, gieldy sie troche boje naszej glownei ze wzgledu na forum bo jak sie duzo czyta to pozniej metlik jets w glowie i boje sie swoich analiz a to najgorsza rzecz jaka mozna odczuwac.