UFO - 17.05.2013r.

spiter napisał:

Gracie coś czy się tylko przysposobienia obronnego uczycie?
USA kończą tydzień na maxach? czy zostawią górny knot ?

górny knot!!!!!!!!!

zibi napisał:

spiter napisał:

Gracie coś czy się tylko przysposobienia obronnego uczycie?
USA kończą tydzień na maxach? czy zostawią górny knot ?

górny knot!!!!!!!!!

zibi od wczoraj rozmowa jest o alkoholu i narkotykach oraz o ich konsumentach
powiedz nam ze swojego doświadczenia jak to jest pić kilka tygodni bez przerwy ?
jakie wrażeni masz/

Generał napisał:

zibi napisał:

spiter napisał:

Gracie coś czy się tylko przysposobienia obronnego uczycie?
USA kończą tydzień na maxach? czy zostawią górny knot ?

górny knot!!!!!!!!!

zibi od wczoraj rozmowa jest o alkoholu i narkotykach oraz o ich konsumentach
powiedz nam ze swojego doświadczenia jak to jest pić kilka tygodni bez przerwy ?
jakie wrażeni masz/

mysle ze kilka tygodni to juz konczy na detoksie w pasach i po 100mg diazepamu dziennie a demony i tak w nocy przychodza i szepcza do ucha

Generał napisał:

alkohol metylowy jest szkodliwy już 50 gram wystarczy by stracić wzrok

Nie jest szkodliwy, to zależy od dawki.
Pijąc dobre wino spozywasz alkohol metylowy, który jest produktem każdej fermentacji alkoholowej a wina się nie destyluje.
Im więcej wina wypijesz, to dawka rośnie i teoretycznie może zaszkodzić.

kaczor napisał:

Generał napisał:

zibi napisał:

spiter napisał:

Gracie coś czy się tylko przysposobienia obronnego uczycie?
USA kończą tydzień na maxach? czy zostawią górny knot ?

górny knot!!!!!!!!!

zibi od wczoraj rozmowa jest o alkoholu i narkotykach oraz o ich konsumentach
powiedz nam ze swojego doświadczenia jak to jest pić kilka tygodni bez przerwy ?
jakie wrażeni masz/

mysle ze kilka tygodni to juz konczy na detoksie w pasach i po 100mg diazepamu dziennie a demony i tak w nocy przychodza i szepcza do ucha

zibi nic nie mówił na ten temat pewnie jeszcze w takim stadium nie był

Helikopter ze złotem już wystartował i był w powietrzu

ale warunki atmosferyczne zmusiły go do powrotu do bazy

OpCjOnEr napisał:

neuron napisał:

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

Zapisałem się mały triathlionik

750-20-5

To jest kolarstwo-bieganie-pływanie?

750 km bieg przełajowy
20 km pływanie
5 km skok z mont blanc

No właśnie coś mi to nie pasuje... 750 to co to jest? Metrów pływania chyba. 20km rowerem i 5km biegu.

no tak dokładnie

Hello, wpadłem na chwilkę z traderskiej emerytury. OpCjOnEr dzięki wielkie za namiar na GO4LESZCZ

W sumie juś nie gram ale jak żyd dawał $ za free to czemu nie. Niestety na 5k się nie załapałem bo wykupili szybko ale na 3 juś tak.

Paczcie jaki piękny styl, krótkie SL, DD na poziomie 13,33%. Mogę Was trochę podszkolić w ramach zajęć wyrównawczych

Jak się tak nauczycie grać to może coś odrobicie

http://www.myfxbook.com/members/snajperrr9/golenie%C5%BCyda/574727

A tutaj stronka dla domorosłych znafcoof broni. Zbyszek to specjalista na skalę światową

http://www.alfacharlie.pl/index.php?option=com_content&view=frontpage&Itemid=1

OpCjOnEr napisał:

Śmata się umocniła po danych z Canady?

Przecie nie było jeszcze danych z Jankielni. http://macronext.com/pl/dane-makro

O co tu kaman w ogóle?

tam się szykuje z 1000 pips wery strong buy

w stanach lapanie gorek tylko dla wariatow z drugiej strony brak dobrych okazji do wziecia l (trzeba na korekte czekac)

Zaraz się pojawi u nas niezidentyfikowany kapitał...

Generał napisał:

kaczor napisał:

Generał napisał:

zibi napisał:

spiter napisał:

Gracie coś czy się tylko przysposobienia obronnego uczycie?
USA kończą tydzień na maxach? czy zostawią górny knot ?

górny knot!!!!!!!!!

zibi od wczoraj rozmowa jest o alkoholu i narkotykach oraz o ich konsumentach
powiedz nam ze swojego doświadczenia jak to jest pić kilka tygodni bez przerwy ?
jakie wrażeni masz/

mysle ze kilka tygodni to juz konczy na detoksie w pasach i po 100mg diazepamu dziennie a demony i tak w nocy przychodza i szepcza do ucha

zibi nic nie mówił na ten temat pewnie jeszcze w takim stadium nie był

w zajebistym teamie wspołpracujecie
domorosły karateka i milioner z węzła ciepłowniczego

filip napisał:

delphia napisał:

filip napisał:

delphia napisał:

filip napisał:

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Niby tak ale to jednak co innego. Sam fakt posiadania broni niezwykle UŁATWIA po prostu zabijanie bo "skoro mam to użyję".

nie ma takiej zależności - mam broń to zabijam. Broń jak sama nazwa wskazuje ma służyć przede wszystkim do obrony. I tu liczy się jej odstraszający charakter. Jedyna zależność jest taka że za pomocą broni można skrzywdzić więcej osób w krótszym czasie. Ale ilość takich przypadków to margines w porównaniu do liczby użytkowników broni ogółem.

Taka jest teoria a w praktyce broń słuzy do zabijania....nie obrony.

tak Ci się wydaje bo oceniasz przez pryzmat marginesu gdy broń jest używana w sposób niezgodny z przeznaczeniem i co jest nagłaśniane przez media. W Polsce mamy około 0,5 mln broni palnej w prywatnych rękach. Ilość zabójstw przez legalnych użytkowników jest minimalna. Dużo większa za to ilość zabójstw przez nielegalnych posiadaczy (z reguły przestępców). Ale nawet w takich przypadkach najczęściej giną przestępcy (porachunki) niż przypadkowe ofiary (np w wyniku napadu)

delphia - ja Ciebie nie przekonam a Ty mnie ale jedno wiem....

im mniej broni na ulicy tym lepiej dla normalnych ludzi....

gówniarz który w sobote idzie na impreze i ma broń (nóż) w kieszeni jest potencjalny zabójcą - twoje antidotum jest dac drugiemu gówniarzowi(legalnie ) nóż - zeby sie obronił....

moja rada jest prosta - zabrac temu pierwszemu nóż ....co najwyzej dadza sobie po pysku

noszenie noża w kieszeni nie jest nielegalne więc o co chodzi? Zakaz noszenia noży? Zakaz posiadania noży? Licencja na posiadanie noży po zdaniu egzaminu? To jest właśnie to - na podstawie odosobnionych przypadków wysnuwasz generalny zakaz dla normalnej większości. Spójrz w statystyki które podałeś - akurat korelacja miedzy pozwoleniami w Polsce a ilością zabójstw jest odwrotna. Ale ważniejsze jest co innego - skala zjawiska. Zakaz posiadania broni z powodu tego że rocznie ginie kilkadziesiąt osób? Niestety to że broń może być niewłaściwie użyta jest ceną wolności jak wiele innych (samochód np)

za nim cos napiszesz pomysl - a najlepiej kieruj sie logiką....nigdzie nie napisałem o egzaminie na posiadanie noza - to Ty to napisałeś
jest różnica mieć nóż i iść na grzyby
jest różnica mieć nóż w kieszeni o 23.00 na imprezie na mieście....

jezeli nie widzisz różnicy to masz powazny problem

ja napisałem jako prowokację bo sam napisałeś żeby zabierać noże a także żeby Ci uświadomić że nie jesteś w stanie zapewnić bezpieczeństwa i wolności jednocześnie a dążenie do absolutnego bezpieczeństwa prowadzi do takich właśnie absurdalnych zakazów/obostrzeń. Druga sprawa - jest oczywiście różnica bo w drugim przypadku nóż ma bardziej znaczenie utylitarne niż obronne/atakujące aczkolwiek w każdej chwili to się może zmienić. Nie wiem dlaczego zakładasz że jeśli ktoś nosi nóż robi to by atakować (nawet w przypadku gówniarza w drodze na imprezę). Większość robi to by móc się bronić. Podaj co proponujesz skoro to (noszenie noża) jest obecnie legalne?

Czas na popołudniową kawkę

Demo puchnie

jakie knoty na M30 Dax

delphia napisał:

filip napisał:

delphia napisał:

filip napisał:

delphia napisał:

filip napisał:

delphia napisał:

nie ma takiej zależności - mam broń to zabijam. Broń jak sama nazwa wskazuje ma służyć przede wszystkim do obrony. I tu liczy się jej odstraszający charakter. Jedyna zależność jest taka że za pomocą broni można skrzywdzić więcej osób w krótszym czasie. Ale ilość takich przypadków to margines w porównaniu do liczby użytkowników broni ogółem.

Taka jest teoria a w praktyce broń słuzy do zabijania....nie obrony.

tak Ci się wydaje bo oceniasz przez pryzmat marginesu gdy broń jest używana w sposób niezgodny z przeznaczeniem i co jest nagłaśniane przez media. W Polsce mamy około 0,5 mln broni palnej w prywatnych rękach. Ilość zabójstw przez legalnych użytkowników jest minimalna. Dużo większa za to ilość zabójstw przez nielegalnych posiadaczy (z reguły przestępców). Ale nawet w takich przypadkach najczęściej giną przestępcy (porachunki) niż przypadkowe ofiary (np w wyniku napadu)

delphia - ja Ciebie nie przekonam a Ty mnie ale jedno wiem....

im mniej broni na ulicy tym lepiej dla normalnych ludzi....

gówniarz który w sobote idzie na impreze i ma broń (nóż) w kieszeni jest potencjalny zabójcą - twoje antidotum jest dac drugiemu gówniarzowi(legalnie ) nóż - zeby sie obronił....

moja rada jest prosta - zabrac temu pierwszemu nóż ....co najwyzej dadza sobie po pysku

noszenie noża w kieszeni nie jest nielegalne więc o co chodzi? Zakaz noszenia noży? Zakaz posiadania noży? Licencja na posiadanie noży po zdaniu egzaminu? To jest właśnie to - na podstawie odosobnionych przypadków wysnuwasz generalny zakaz dla normalnej większości. Spójrz w statystyki które podałeś - akurat korelacja miedzy pozwoleniami w Polsce a ilością zabójstw jest odwrotna. Ale ważniejsze jest co innego - skala zjawiska. Zakaz posiadania broni z powodu tego że rocznie ginie kilkadziesiąt osób? Niestety to że broń może być niewłaściwie użyta jest ceną wolności jak wiele innych (samochód np)

za nim cos napiszesz pomysl - a najlepiej kieruj sie logiką....nigdzie nie napisałem o egzaminie na posiadanie noza - to Ty to napisałeś
jest różnica mieć nóż i iść na grzyby
jest różnica mieć nóż w kieszeni o 23.00 na imprezie na mieście....

jezeli nie widzisz różnicy to masz powazny problem

ja napisałem jako prowokację bo sam napisałeś żeby zabierać noże a także żeby Ci uświadomić że nie jesteś w stanie zapewnić bezpieczeństwa i wolności jednocześnie a dążenie do absolutnego bezpieczeństwa prowadzi do takich właśnie absurdalnych zakazów/obostrzeń. Druga sprawa - jest oczywiście różnica bo w drugim przypadku nóż ma bardziej znaczenie utylitarne niż obronne/atakujące aczkolwiek w każdej chwili to się może zmienić. Nie wiem dlaczego zakładasz że jeśli ktoś nosi nóż robi to by atakować (nawet w przypadku gówniarza w drodze na imprezę). Większość robi to by móc się bronić. Podaj co proponujesz skoro to (noszenie noża) jest obecnie legalne?

Uzycie noza jest znacznie trudniejsze nzi broni palnej, ofiara moze zachowac dystans , wycofac sie ,zaslonic innym przedmiotem ewentualnie po prostu uciec. Noz wymaga umiejetnosci i predyspozycji psychicznych bo to bron biala gdzie walczy sie w krotkim dystansie.Noz pozwala tez stopniowac odpowiedz (lekkie ciachniecie,mocniejsze, pchniecie lekkie mocniejsze) przy broni palnej nie ma takiej mozliwosci (strzaly w nogi to w filmach tylko).
Noz nie pozwala zmasakrowac kilkudziesieciu dzieci w szkole na raz. Moim zdaniem istotna jest proporcjonalnosc odpowiedzi chetnie bym sie dowiedzial jakie zagrozenia w kraju widzisz do zwalczania ktorych potrzebna jest obywatelom bron, bo procz burd kibicow to ja takie nie za bardzo widze.
Prawdziwy bandyta napadnie cie tak ze nie zdazysz wydobyc broni ( od tylu ,z zaskoczenia , z przewaga liczebna tez z bronia etc) wiec jedyne co mi przychodzi do glowy to wyciaganie broni przez leszczy w przypadkach gdzie normalnie skonczyloby to sie zwykla bojka

jedno WIELKIE



na FW20

tarzan napisał:

jedno WIELKIE



na FW20

Ja widzę hossę - opcje ładnie lecą

Witam wszystkich po rurach!

Qrwa, chłop jedzie metrem z rur, a TP na jenocie hukło z trzaskiem

Koniec trejdów na ten tydzień. Tradycyjnie czas na:

GUINNESS, KAWIOR, I ROSYJSKIE DAMY

Witam!
U nas, jak widzę, odbywa się bohaterskie strzelanie w chmurę dla uczczenia nadchodzacego weekendu. Jeśli napór będzie kontynuowany, to najwcześniej we wtorek chmura wreszcie puści. Ale zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest odejscie i ewentualny ponowny atak za tydzień lub dwa, gdy chmura bedzie cieńsza.

Misiaczki czas na popołudniową kawkę

Pan Nikt napisał:

Witam!
U nas, jak widzę, odbywa się bohaterskie strzelanie w chmurę dla uczczenia nadchodzacego weekendu. Jeśli napór będzie kontynuowany, to najwcześniej we wtorek chmura wreszcie puści. Ale zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest odejscie i ewentualny ponowny atak za tydzień lub dwa, gdy chmura bedzie cieńsza.

Na str5 wyraziłem podobną opinię
czy się sprawdzi nie wiem
natomiast moja opinia została nazwana głupotami

pzdr

Piotrek691 napisał:

Witam wszystkich po rurach!

Qrwa, chłop jedzie metrem z rur, a TP na jenocie hukło z trzaskiem

Koniec trejdów na ten tydzień. Tradycyjnie czas na:

GUINNESS, KAWIOR, I ROSYJSKIE DAMY

Ja ci mówię odłóż te drugs

Pytanie do wszystkich.

Szukam miłej lokalizacji na długi weekend. Wprawdzie w Rosji nie obchodzą Bożego Ciała, ale mnie obowiązuje bo mam prawo do obchodzenia świąt według kalendarza PL. Znalazłem tanie bilety z Moskwy do Gruzji. Czy ktoś był w Gruzji (Polacy mogą tam jeździć nawet na dowód osobisty) lub zna dobrą stronkę w necie?

Z góry dziękuję

kaczor napisał:

Sir Nick napisał:

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

na dykcie masz zaznczone że nie wolno spożywać i est czacha

Dykta zaraz. To jest metylowy czyli nieoczyszczony - trucizna nawet w mikrodawce. Etylowy jest do zmetabolizowania przez organizm a metylowy to śmierć.

dykta to jest alkohol etylowy skażony celowo (ale nie metanolem) aby nie można było go pić. Metanolu się nie dodaje właśnie dlatego żeby nie dochodziło do zatruć osób uzależnionych.

sami specjalisci...

Powracam do wczorajszego tematu bo wole wyprostowac Wasza wiedze...

Denaturat jest odpadem poprodukcyjnym z rektyfikacji spirytusu rolniczego (surowego).
Zawiera szkodliwe fuzle (alk. metylowy, izobutylowy, estry, itp.) ktorych nie oplaca sie oddzielac (jest to trudne i kosztowne) i jest tylko barwiony.
Nie ma sensu "oczyszczac" go przez wegiel, czy chleb - bo barwnik zniknie, ale dalej bedzie szkodzic.
Domowa destylacja tez nie oczysci denaturatu bo przemyslowa kolumna rektyfikacyjna sklada sie najczesciej z 64 polek - wiec jedna destylacja nie zrobi tego co juz sie odbylo jakies 64 razy ;-)
Nie pomoze tu nawet "zimny palec".

Bywaly przypadki, ze lekarz nieprzytomnych wielbicieli dykty wysylal do kostnicy i ustalal czas zgonu po plamach opadowych - a to byly tylko zmiany skorne.
Skazenie spirytusu nie polega na dodawaniu trucizn dodaje sie substancje baaaardzo gorzkie przez co czlowiek sam nie chce tego przelknac.
Alkohol metylowy sam z siebie nie jest trucizna, tylko jego produkty przemiany materii czyli aldehyd i kwas mrowkowy. W szpitalu takich co wypili metanol leczy sie podajac zwykla wodke.

Pozdrawiam
Sir Nick

prekursory to tez trucizny, roznica jest zadna.Podaje sie etanol bo ma wieksze powinowactwo do dehydrogenazy aldehydowej i pozniej octowej ale z reguly juz jets za pozno

Tak alkohol etylowy jest szybciej trawiony w zwiazku z tym organizm wydala metanol niestrawiony. To ze czasem jest za pozno to rowniez prawda, bo proces trawienia sie zaczal i moze byc za pozno na podanie "leku".
Nie zmienia to faktu, ze w denaturacie menanol to najmniejsze zmartwienie u pijacego... ;-)

EX napisał:

Piotrek691 napisał:

Witam wszystkich po rurach!

Qrwa, chłop jedzie metrem z rur, a TP na jenocie hukło z trzaskiem

Koniec trejdów na ten tydzień. Tradycyjnie czas na:

GUINNESS, KAWIOR, I ROSYJSKIE DAMY

Ja ci mówię odłóż te drugs

EXsiu, jakbyś nie miał szparaga jak Opcjo to być przeczytał co pisałem o USDJPY od dwóch dni i zarobił ze mną

EX napisał:

Misiaczki czas na popołudniową kawkę

Po co się powtarzasz? Nie jesteśmy tutaj głusi żeby dwa razy to samo.

Piotrek691 napisał:

Pytanie do wszystkich.

Szukam miłej lokalizacji na długi weekend. Wprawdzie w Rosji nie obchodzą Bożego Ciała, ale mnie obowiązuje bo mam prawo do obchodzenia świąt według kalendarza PL. Znalazłem tanie bilety z Moskwy do Gruzji. Czy ktoś był w Gruzji (Polacy mogą tam jeździć nawet na dowód osobisty) lub zna dobrą stronkę w necie?

Z góry dziękuję

Najdalej bylem w Krasnodarze i Anapie nad Morzem Czarnym do Gruzji jeszcze kawalek drogi stamtad, babcia mi mowi ze w Gruzji ciekawa kuchnie i piekne widoki,ale to wielki kraj wiec pewnie warto sobie konkretnie zaplanowac bo i tak malo zobaczysz
Aha i pamieta jze Europa konczy sie na Bugu;)

Marzenie każdego trejdera. Wyłapanie ruchu na prawie całą świecę



Oczywiście to nie musi być koniec. Potencjalny zasięg ruchu jest do 10350