UFO - 25-26.05.2013 weekend

mariner napisał:

Re Valdi

witam i pozdrawiam w klubie
pewnie masz o mnie złe zdanie
ale nic to
jeden lepiej sobie radzi ze stratami inny mniej
a są ludzie którzy cieszą się z naszych strat i na każdym kroku to wytykają

pzdr

Rzeczywiście musisz nauczyć się panować nad emocjami, a przede wszystkim unikać złych. Silne emocje to najgorsza rzecz w inwestowanju. Ci co zarabiają na pewno nie krytykują innych, bo mają wysoką samoocenę i nie muszą nikomu dowalać. Jestem przekonany, że tylko przegrani są złośliwi, dlatego wogóle nie reaguję na złośliwości i Tobie też tak radzę. Mogę stracić wszystkie pieniądze (te przeznaczone na spekulację) , ale nie pozwolę na stratę szacunku do siebie.

Faustus napisał:

A na tvp będzie za darmo transmisja internetowa?

http://sport.tvp.pl/5062326/pilka-nozna/liga-mistrzow/wideo/

Oczywiście qrwa.... telewizja niby darmowa ale jak coś ciekawego pół Polski chce obejrzeć to klasycznie wyłączone, nie ma

Tu jest: http://www.drhtv.com.pl/drhtv1.html

Jest: http://sport.tvp.pl/5189542/pilka-nozna/liga-mistrzow/wideo/liga-mistrzow-final-borussia-dortmund-bayern-monachium

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

Piotrek691 napisał:

thorgall napisał:

Piotrek691 napisał:

Zapomniałbym o koledze Baranie, który nie jest bykiem, ani niedźwiedziem, ale za to wszyscy go

baran to ciekawy przypadek
idzie na któtkoterminowe trendy co nie jest takie głupie
ale pszypuszczam że on wogóle nie gra
takie ma hobby o prostu

Jak na hobby to w maju ma super passę. Kiedyś jeszcze na bankierze Opcjoner robił za taki antywskaźnik, ale potem się popsuł.

fakt maj był słaby dla barana ale sposóba ma dobry
a opcjoner ma jebaniutki sztywne zasady co jest najważniejsze w trejderce
wbrew pozorom opcja szparag może mu pomagać
nie kieruje się on emocjami tylko sztywną zasadą
gra podobną pozycją i nie gada o milionach a to zaleta
myślę że zarabia

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

Piotrek691 napisał:

thorgall napisał:

baran to ciekawy przypadek
idzie na któtkoterminowe trendy co nie jest takie głupie
ale pszypuszczam że on wogóle nie gra
takie ma hobby o prostu

Jak na hobby to w maju ma super passę. Kiedyś jeszcze na bankierze Opcjoner robił za taki antywskaźnik, ale potem się popsuł.

fakt maj był słaby dla barana ale sposóba ma dobry
a opcjoner ma jebaniutki sztywne zasady co jest najważniejsze w trejderce
wbrew pozorom opcja szparag może mu pomagać
nie kieruje się on emocjami tylko sztywną zasadą
gra podobną pozycją i nie gada o milionach a to zaleta
myślę że zarabia

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

ewg, europejska wspólnota gospodarcza

jakiś czas temu były "Wspólnoty Europejskie" jako główna nazwa, a nie Unia Europejska, a teraz to tylko unia i unia. przestałem śledzić i nie wim jak jest teraz właściwie, ale różnica między wspólnotami a super-państwem jest ogromna, dodam że żadne takie superpaństwo nie mogłoby znieść położonej wewnątrz siębie takiej dziury jak ser-szwajcaria.

superpaństwo, wspólnota państw(federacja), wspólnota narodów, wspólnota ojczyzn, wspólnota regionów autonomicznych, itd, różnie to można kształtować.

no mogła być unia pangermańska, to może być i unia pansłowiańska i bałtycka, ale ruskie niet, nich tam sobie tworzą imperium nadal, aż ich chińczyki w końcu zjedzą. tak czy siak czeba czekać na szersze zmiany geopolityczne

Valdi napisał:

mariner napisał:

Re Valdi

witam i pozdrawiam w klubie
pewnie masz o mnie złe zdanie
ale nic to
jeden lepiej sobie radzi ze stratami inny mniej
a są ludzie którzy cieszą się z naszych strat i na każdym kroku to wytykają

pzdr

Rzeczywiście musisz nauczyć się panować nad emocjami, a przede wszystkim unikać złych. Silne emocje to najgorsza rzecz w inwestowanju. Ci co zarabiają na pewno nie krytykują innych, bo mają wysoką samoocenę i nie muszą nikomu dowalać. Jestem przekonany, że tylko przegrani są złośliwi, dlatego wogóle nie reaguję na złośliwości i Tobie też tak radzę. Mogę stracić wszystkie pieniądze (te przeznaczone na spekulację) , ale nie pozwolę na stratę szacunku do siebie.

Ooo tu się nie zgodzę
żle odczytałeś moje posty
ostatnio dowalałem tylko tym permamentnie zarabiającym
i którzy w swoich postach dawali do zrozumienia innym że są looserami i debilami
rozumiem że nic nie dodałem
no nic trzeba jak inni przejść tylko i wyłącznie na priv
z moich postów nic nie miałeś
pzdr

Jakby Borussia zdobyła puchar to Lewandowski dostanie Złotą Piłkę

spiter napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

Piotrek691 napisał:

Jak na hobby to w maju ma super passę. Kiedyś jeszcze na bankierze Opcjoner robił za taki antywskaźnik, ale potem się popsuł.

fakt maj był słaby dla barana ale sposóba ma dobry
a opcjoner ma jebaniutki sztywne zasady co jest najważniejsze w trejderce
wbrew pozorom opcja szparag może mu pomagać
nie kieruje się on emocjami tylko sztywną zasadą
gra podobną pozycją i nie gada o milionach a to zaleta
myślę że zarabia

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

jadlem kiedys szparagi ale byly biale i mniejsze
jakies bambusowate jest to żarcie,
malo kaloryczne
glodny bylem po tym

spiter napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

Piotrek691 napisał:

Jak na hobby to w maju ma super passę. Kiedyś jeszcze na bankierze Opcjoner robił za taki antywskaźnik, ale potem się popsuł.

fakt maj był słaby dla barana ale sposóba ma dobry
a opcjoner ma jebaniutki sztywne zasady co jest najważniejsze w trejderce
wbrew pozorom opcja szparag może mu pomagać
nie kieruje się on emocjami tylko sztywną zasadą
gra podobną pozycją i nie gada o milionach a to zaleta
myślę że zarabia

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

jak masz przepis to zapodaj, robilem beszamel ale to nie było to, sos miał lekko kwasowaty posmak, na pewno tez dodawali białe wino, ale reszty składników nie jestem w stanie okreslic

HIOB napisał:

spiter napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

fakt maj był słaby dla barana ale sposóba ma dobry
a opcjoner ma jebaniutki sztywne zasady co jest najważniejsze w trejderce
wbrew pozorom opcja szparag może mu pomagać
nie kieruje się on emocjami tylko sztywną zasadą
gra podobną pozycją i nie gada o milionach a to zaleta
myślę że zarabia

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

jadlem kiedys szparagi ale byly biale i mniejsze
jakies bambusowate jest to żarcie,
malo kaloryczne
glodny bylem po tym

jak jeszcze mieszkalem na południu to kupowałem od robotników sezonowych w Lipkach wychodzilo za 10 kilo 50zł nie ma bata zeby sie tym w tedy nie najeść

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

spiter napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

zeżarłem se przed chwilą

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

jadlem kiedys szparagi ale byly biale i mniejsze
jakies bambusowate jest to żarcie,
malo kaloryczne
glodny bylem po tym

jak jeszcze mieszkalem na południu to kupowałem od robotników sezonowych w Lipkach wychodzilo za 10 kilo 50zł nie ma bata zeby sie tym w tedy nie najeść

no mnie to jakoś nie podpasowalo

ojej!!!

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polacy-nie-ufaja-juz-tuskowi-kto-powinien-byc-prem,1,5525603,wiadomosc.html

co to będzie?

HIOB napisał:

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

spiter napisał:

Diablo (krt) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

na twoim miejscu wszystkiego do jednego gara bym nie wrzucał, dół szparaga powinien ździebko dłużej sie gotowac, ja zwykle po 8minutach wrzucam główki, dzieki czemu po wszystkim są idealne

A ja zawsze obieram dolne półowki nożykiem bo są zdrewniałe i całość qrwię na patelni pod przykryciem bez tłuszczu z dodatkiem minimalnej ilości wody lub białego wina (jeśli mam) czyli duszę po prostu. Jeśli są tak obrane i pokrojone to praktycznie czas pichcenia taki sam dla całych.

Nie przyprawiam ich za bardzo bo pachną bardzo przyjemnie same w sobie. Sól obowiązkowa bo są gorzkie i tylko trochę pieprzu białego dodaję pod koniec. No i sos jakiś.

Z tagliatelle i zielonym pesto sobie spróbuj - pycha

no ja zawsze mam problem z dobraniem sosu, raz w Berlinie jadłem z sosem , taki beżowy i był zajebiście pyszny ale za cholere nie potrafie powtórzyć tego smaku, kilka razy próbowałem taki sam sos zrobic i nie wychodziło, szwaby sie specjalizują w szparagach ale ciezko jakis fajny przepis na sos do szparagów znaleźć

Coś na bazie sera, kurek, beszamelu, na pewno przecierany i mało leisty

jadlem kiedys szparagi ale byly biale i mniejsze
jakies bambusowate jest to żarcie,
malo kaloryczne
glodny bylem po tym

jak jeszcze mieszkalem na południu to kupowałem od robotników sezonowych w Lipkach wychodzilo za 10 kilo 50zł nie ma bata zeby sie tym w tedy nie najeść

no mnie to jakoś nie podpasowalo

I co
zadowoleni
tak specjalnie wqurwiacie zwykłych ludzi

To prawda Baran że trenowałeś żużel w Apatorze?

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

thorgall napisał:

To prawda Baran że trenowałeś żużel w Apatorze?

Tor ktoś musi utrzymywać w odpowiednim stanie

thorgall napisał:

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

A co postawiłeś na bajer-full

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

A co postawiłeś na bajer-full

jak się nie uspokoisz to przyjedzie do ciebie Hiob z butlą z zaworem

Ciekawe czy Zygmunt będzie zadowolony

mariner napisał:

HIOB napisał:

Diablo (krt) napisał:

jak jeszcze mieszkalem na południu to kupowałem od robotników sezonowych w Lipkach wychodzilo za 10 kilo 50zł nie ma bata zeby sie tym w tedy nie najeść

no mnie to jakoś nie podpasowalo

I co
zadowoleni
tak specjalnie wqurwiacie zwykłych ludzi

Mariner, ale o co kaman? Szparag to zwykłe sezonowe warzywo. Nawet nie jest jakieś strasznie drogie. To za nieszczęsnej komuny zrobiono ze szparaga "wroga ludu" przedstawiając to jako jakiś mega luskus razem z ostrygami. Jak już jesteśmy przy ostrygach to nawet te trudno uznać za jakieś straszne wyrafinowanie. W Normandii w sezonie świeżutkie ostrygi kosztują bardzo niewiele. Za 10 EUR można kupić dwa tuziny i jest to ilość juz całkiem poważna dla jednej osoby. Mniam....mniam...zgłodniałem

thorgall napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

A co postawiłeś na bajer-full

jak się nie uspokoisz to przyjedzie do ciebie Hiob z butlą z zaworem

To nie jest kraj dla starych ludzi

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

A co postawiłeś na bajer-full

jak się nie uspokoisz to przyjedzie do ciebie Hiob z butlą z zaworem

To nie jest kraj dla starych ludzi

Hiob nie jest taki stary
43 rocznik

Piotrek691 napisał:

mariner napisał:

HIOB napisał:

Diablo (krt) napisał:

jak jeszcze mieszkalem na południu to kupowałem od robotników sezonowych w Lipkach wychodzilo za 10 kilo 50zł nie ma bata zeby sie tym w tedy nie najeść

no mnie to jakoś nie podpasowalo

I co
zadowoleni
tak specjalnie wqurwiacie zwykłych ludzi

Mariner, ale o co kaman? Szparag to zwykłe sezonowe warzywo. Nawet nie jest jakieś strasznie drogie. To za nieszczęsnej komuny zrobiono ze szparaga "wroga ludu" przedstawiając to jako jakiś mega luskus razem z ostrygami. Jak już jesteśmy przy ostrygach to nawet te trudno uznać za jakieś straszne wyrafinowanie. W Normandii w sezonie świeżutkie ostrygi kosztują bardzo niewiele. Za 10 EUR można kupić dwa tuziny i jest to ilość juz całkiem poważna dla jednej osoby. Mniam....mniam...zgłodniałem

Jadłem królewskie krewetki
w Indiach i na Filipinach
ale się tym nie chwaliłem
jakaś tam anegdota o Bernard Shaw mi przychodzi na myśł
a mniejsza z tym
pzdr

Nie znam się piłce kopanej, ale chyba Klopp czyli Niech chociaż ktoś napisze, czy meczyk dobry? Zupełnie nie umiem tego ocenić.

thorgall napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

Jest szansa wyjebać
bajerszympansa

opanuj sie dziki człowieku

A co postawiłeś na bajer-full

jak się nie uspokoisz to przyjedzie do ciebie Hiob z butlą z zaworem

To nie jest kraj dla starych ludzi

Hiob nie jest taki stary
43 rocznik

Myślimy o tym samym czy nie
film

Piotrek691 napisał:

Nie znam się piłce kopanej, ale chyba Klopp czyli Niech chociaż ktoś napisze, czy meczyk dobry? Zupełnie nie umiem tego ocenić.

Mecz dobry

Nic się nie stało

MICHU napisał:

Windziarz napisał:

Dave napisał:

Valdi napisał:

Janko Traderroo napisał:

gumbas napisał:

Valdi napisał:

Witam. Jestem weteranem w czytaniu UFO. Nie pisałem, bo czekałem aż będę miał odpowiednią wiedzę, żeby napisać coś merytorycznie. Miałem zamiar zacząć pisać jak zarobię jakieś pieniądze, ale ponieważ jak na razie na to się nie zanosi, więc postanowiłem zrobić odwrotnie- może zacznę zarabiać jak zacznę pisać.

spierdalaj

???
i jak tu się dziwić na małą ilość piszących...

za takie zachowanie wobec nowego usera gumbas powinien dostać weekendowy urlopik

spoko, jak pisałem jestem weteran, więc takie rzeczy nie robią na mnie wrażenia, ale trochę kultury by nie zaszkodziło

to prawda.

gumbas.

gumbas pewnie użył :spierdalaj w sensie "ratuj się " - dla mnie to jasne

z czego się smiejesz, własnie windziarz ma rację