UFO 23 - 24 04 2016 r. Weekend

A znam gościa, który na prawie 20k wydymał firmę angielską bet365.com na zakładach na 5min €/$ bo wybierał sobie okresy gdy się nic nie działo czyli późny wieczór wczesna noc i pojedyncze ticki decydowały o tym jak się świeczka m5 zamknie a bukmacher pozwalał na zawieranie zakładów do chyba 5 czy 10s przed zamknięciem świeczki... a czasem nawet potrafiło nie drygnąć w tym czasie.
Później zmienili to że do max 1min przed można było walić.

A kaczor z tymi qbkami z colą ze śmietnika na plaży też czysty nie jest

dex napisał:

kaczor napisał:

mariner napisał:

kaczor napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

zaraz tu jeden z drugim wpadnie i napisze że to ruski agent  

Amerykanie nie chca i nie musza walczyc z Rosja bo Rosja ma zbyt male znaczenie.
Nie zagraza amerykanskim interesom gospodarczym, PKB Rosji w USD jest tylko 2 razy wieksze niz Polskie.

posłuchałeś co gość mówi czy tylko przeczytałeś tytuł ????

Przede wszystkim to sie ta k**wa ubiera w zolnierski mundur mimo ze nie jest zolnierzem, dwa ze opowiada bajki bez zadnych dowodow, rownie dobrze moglby mowic ze USA to twor obcych z Alfa Centauri.

Jest generałem w stanie spoczynku. Więc zanim zaczniesz wyzywać innych od k**ew to poczytaj bo potem jest wstyd..

jeśli jest generałem to całe szczęście że stanie spoczynku
"Piłsudski w '39 oddałby cały korytarz i Gdańsk"
ciekawe jak dużo on by oddał?

Najlepiej byłoby wydymać totalizator sportowy ale to chyba niemożliwe. 14 milionów zakładów prostych za 3pln to więcej niż 1 szóstka nawet przy dużej kopulacji.

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

thorgall napisał:

Kto żyje nadzieją, umrze głodny.

Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na jedno, ani na drugie.

Ochrona danych osobowych to właśnie poświęcanie wolności na rzecz bezpieczeństwa. Przecież i tak banki, rządy i firmy handlują tymi danymi za naszymi plecami.

A nie byłoby problemu, gdyby te dane były całkowicie jawne - wtedy nie byłyby nic warte. Jawne wyciągi z banku, jawne numery telefonu i adresy.

I zlecenia SL widoczne w arkuszu zleceń.

No chciałbyś żeby każdy z dupy z twojej okolicy mógł sobie sprawdzić ile masz siana, jakie pozycje itd?

Przesada chyba.

A zarobki w Szwecji są jawne, każdy może sprawdzić ile zarabia sąsiad.

 

Poważnie????

A u nas to nawet się ludzie wstydzą ujawnić ile chcą za nieruchomość bądź auto.

Wszędzie SPRZEDAM, do tego czasem że TANIO i tel, NIGDY nie poda nikt ceny tak jakby to był jakiś wstyd czy coś. Najwyżej napisze, że do uzgodnienia.

Trochę tak jest, lata PRLu odbiły piętno na mentalności.
Jak ktoś ma więcej to się kryje żeby mu nie zabrali.
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że większość Polaków jest za jawnością dochodów:
http://www.praca.pl/centrum-prasowe/komunikaty-prasowe/65-polakow-za-tym,by-zarobki-byly-jawne_cp-906.html

w Jankielni payouty >90%

u nas w "Xero 24h" <10%

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

thorgall napisał:

Kto żyje nadzieją, umrze głodny.

Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na jedno, ani na drugie.

Ochrona danych osobowych to właśnie poświęcanie wolności na rzecz bezpieczeństwa. Przecież i tak banki, rządy i firmy handlują tymi danymi za naszymi plecami.

A nie byłoby problemu, gdyby te dane były całkowicie jawne - wtedy nie byłyby nic warte. Jawne wyciągi z banku, jawne numery telefonu i adresy.

I zlecenia SL widoczne w arkuszu zleceń.

No chciałbyś żeby każdy z dupy z twojej okolicy mógł sobie sprawdzić ile masz siana, jakie pozycje itd?

Przesada chyba.

A zarobki w Szwecji są jawne, każdy może sprawdzić ile zarabia sąsiad.

 

Poważnie????

A u nas to nawet się ludzie wstydzą ujawnić ile chcą za nieruchomość bądź auto.

Wszędzie SPRZEDAM, do tego czasem że TANIO i tel, NIGDY nie poda nikt ceny tak jakby to był jakiś wstyd czy coś. Najwyżej napisze, że do uzgodnienia.

Trochę tak jest, lata PRLu odbiły piętno na mentalności.
Jak ktoś ma więcej to się kryje żeby mu nie zabrali.
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że większość Polaków jest za jawnością dochodów:
http://www.praca.pl/centrum-prasowe/komunikaty-prasowe/65-polakow-za-tym,by-zarobki-byly-jawne_cp-906.html

No właśnie, każdy kto ma coś do sprzedania ostatnie co powie to cena za ile. Nawet gdy zadzwonisz to "no wie pan, to sramto może porozmawiajmy na żywo..."

CENA WIELKA TAJEMNICA

I irytujące jest to SPRZEDAM - gdy widzę coś takiego mam od razu ochotę dopisać sprayem "a skąd wiesz?" Powinno być NA SPRZEDAŻ a nie że sprzeda. Tak jak w angielskim jest FOR SALE a nie że I WILL SALE

SPRZEDAM
TANIO - BEZ POŚREDNIKA - OKAZJA
TEL
ceny brak albo "do uzgodnienia"

Odnosi sie wtedy wrażenie, że ta cena jest czymś intymnym jakby miał się sprzedawca rozebrać przed klientem   co za paranoja.

podobnie z ofertami pracy, wsio jest z wyjątkiem najważniejszego

możliwość awansu
praca w młodym dynamicznym zespole
sratatata
multisport itd.
ale oczywiście nie ma jaka stawka godzinowa tudzież podstawa w pln

W UK to się normalnie podaje w ogłoszeniach od razu praca za ile i nikt z tego wielkiej jebanej tajemnicy nie robi. W ten sposób ten kto szuka od razu filtruje czy go to interesuje czy nie a u nas to takie jest wszystko z dupy.

OpCjOnEr napisał:

W ogóle to nawet raz karany byłem za wykorzystanie luki i wyłudzenie debetu z BZ    To było jeszcze w czasach studenckich gdy kasowniki w tramwajach i autobusach były w formie dziurkaczy - kombinacje do 9 dziurek się robiły więc ich ilość była skończona no to się nazbierało plik biletów z różnymi układami kasowało najpierw papierek a później wyszukiwało który pasuje. Teraz kasowniki są niepowtarzalne bo druqją bieżące daty i godziny.

To z 15 lat temu jakoś gdy Bank Zachodni jeszcze był przed fuzją z WBK zauważyłem przez przypadek, że wypłata z konta nie jest autoryzowana od razu a dopiero po iluś godzinach no to gdy raz zabrakło na depo jeszcze za czasów leszcza gdy wjebywałem to wpadłem na taki myk, że pójdę w placówce w kasie wypłacić tauzena z konta a później do ATMu drugi raz wypłacić tego samego tauzena kartą bo on tam "wisiał" - były opóźnienia w autoryzacjach i dokonałem w ten sposób cudownego rozmnożenia tauzena  

Oddałem to po paru tygodniach ale żyd zdążył skierować oskarżenie i miałem sprawę normalnie. Dostałem pół roq w zawiasach na 2 lata za umyślne wyłudzenie niedozwolonego debetu i dozór qratora przez chyba rok? Musiałem raz na miesiąc chodzić na takie spotkania godzinne do pani qrator psycholog czy coś tam i spowiadać się z pierdół.

Wina banq to była bo gdyby zadbał o lepsze zabezpieczenia to by tematu nie było. Co ja zrobię gdy ktoś sam dupę nadstawia żeby go wydymać?

ż

W finspreads kiedys parę razy zdarzały się zawiechy notowań, że przez ileś minet wsio stało ale transakcje wchodziły i raz mi się tak udało ich wydymać ale to niewielka kwota była że nie cofnęli. Kilkadziesiąt gbp chyba.
Iron FX wydymałem na dwa bonusy, HFT wydymałem na bonusa w styczniu
W bankach skasowałem bonusy 200pln w Reiffeisenie i też w Credit Agricole bo dawali za zrobienie iluś tam przelewów później 500zł za transfer w T-Mobile, tablet wygrałem w Noble Forex   qrwa jest tego trochę.


Ostatnio tak jakoś nie widzę okazji gdzie by tu co/kogo można wydymać.   Żyd ma krytą dupę z każdej strony?

To z BZ-tem zastosowałes metodę dymania jak ci z Art B tylko na dużą skalę. Wtedy więcej osób z tego korzystało. Miałem koleżankę, która w ciągu jednego dnia wydała w sklepie całą ksiażeczkę czekowa a wtedy na rozliczenie czeków banki miały miesiąc zanim ja złapali to sobie poużywała ale nie wyjebali jej z pracy żeby miała z czego oddać. W sumie niektórzy zauważyli ta lukę ale tylko Zydki zrobiły na tym majątek.

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

co na to kaczor i jego koledzy?

Aligator napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

co na to kaczor i jego koledzy?

Mam to w dupie?

Niepozorna a jak się przyjrzeć to ciekawa:

http://www.roksa.pl/pl/anonse/pokaz/231939

15pkt, trochę dużo ale gdyby sie udało okraść pejsa w poniedziałek to pójdę

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

A jeszcze ciekawy przykład jak Inteligo samo się dymało na moją korzyść. Zrobiłem kilka razy wypłatę z IG Markets na kartę do Inteligo. Oni to potraktowali jako zwrot transakcji w gbp i przeliczyli wg ceny ask a nie bid  
No  to obczaiłem św. Graala że styknie qpować jak najtaniej Ł w kantorze walutowym, zasilać konto w IG tą kartą bez prowizji a później robić zwrot na polską kartę w pln i będzie rozliczone po cenie ask   ale niestety okazało się, że odrzucało kolejne transakcje gdyż takie "zwroty" są możliwe tylko do kwot wydanych wcześniej tą kartą no i się Graal zesrał.

Jak tanio bądź za darmo wziąć hajc z kredytówki na cały grace period?  Ciężko bo nikomu sie to nie opyla ale jakiś czas temu XTB obniżyło prowizję od wpłaty kartą credit do tylko 0.8% to se można zasilić i wypłacić bez prowizji (>500pln).

Normalnie żyd liczy 4% od wypłaty z karty.

A najlepiej na te ~52 dni pożyczyć komuś na wyższy % i perpetuum mobile się robi....

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

OpCjOnEr napisał:

Niepozorna a jak się przyjrzeć to ciekawa:

http://www.roksa.pl/pl/anonse/pokaz/231939

15pkt, trochę dużo ale gdyby sie udało okraść pejsa w poniedziałek to pójdę

chyba nie doczytałeś:

WAŻNE:
Nie przyjmuję gości pod wpływem alkoholu lub innych używek.

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

Niepozorna a jak się przyjrzeć to ciekawa:

http://www.roksa.pl/pl/anonse/pokaz/231939

15pkt, trochę dużo ale gdyby sie udało okraść pejsa w poniedziałek to pójdę

chyba nie doczytałeś:

WAŻNE:
Nie przyjmuję gości pod wpływem alkoholu lub innych używek.

No to co? Przecież trzeźwy pójdę.

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

no k... zdenerwujecie mnie wszyscy
live, na wygranie gema przy 40:40 kurs po 1.80
oglądasz na streamie i wciskasz enter zanim sędzia krzyknie point

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

Kiedyś Bernie Madoff pokazywał gościom taki korytarz z opcji call i put gdzie można zawsze zarabiać choć w ograniczonej skali nie mogę znaleźć jak to było robione a miałem kiedyś zapisane. Może Opcjoner rozkmini o co chodzi w tym?

Betfair umożliwia handel zakładami z obu stron jak w arqszach giełdowych i to online. Jest normalnie popyt i podaż - leszcze w ten sposób grają między sobą.




jest też animator

Jedyna w zasadzie różnica jest taka, że zdarzenia padające w czasie meczu są w zasadzie losowe, zero-jedynkowe i nieodwracalne. Tzn nagle pada gol i on nie może być już cofnięty no i jest konkretnie 1 a nie 0.7 gola czy 1.23.
Na rynkach gdy cena przekroczy poziom to może to zrobić o bardzo elastyczny zakres wartości no i może też się cofnąć później.


A samo manie tam aktywnego konta to juś ciężka zbrodnia bo polskie prawo nie dopuszcza uprawiania hazardu poza stacjonarnymi bukmacherami i kasynami na terenie PL oraz monpolem loteryjnym kontrolowanym przez państwo. Za granie w pokera w domu z kolegami nawet na klepaki mogą wpaść panowie w kominiarkach, wywalić drzwi i krzyknąć GLEBA!

thorgall napisał:

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

no k... zdenerwujecie mnie wszyscy
live, na wygranie gema przy 40:40 kurs po 1.80
oglądasz na streamie i wciskasz enter zanim sędzia krzyknie point

1.8 to standardowy qrs dla zdarzeń ocenianych przez booka jako fifty-fifty. To nawet słabo po 1.83 powinno być. Jeśli końcowy wynik sprowadza się do loterii to tak dają; jeden leszcz postawi 10zł na jedną stronę, drugi 10zł na drugą, któryś i tylko jeden wygra no to dostanie 18.3zł a book zgarnia 1.7zł i jest do przodu.

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

no k... zdenerwujecie mnie wszyscy
live, na wygranie gema przy 40:40 kurs po 1.80
oglądasz na streamie i wciskasz enter zanim sędzia krzyknie point

1.8 to standardowy qrs dla zdarzeń ocenianych przez booka jako fifty-fifty. To nawet słabo po 1.83 powinno być. Jeśli końcowy wynik sprowadza się do loterii to tak dają; jeden leszcz postawi 10zł na jedną stronę, drugi 10zł na drugą, któryś i tylko jeden wygra no to dostanie 18.3zł a book zgarnia 1.7zł i jest do przodu.

dałem tylko przykład, nie wiem czy jest 1.8 czy po 2.0

Janus napisał:

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

A ja mam znajomka który czesze na bukmacherce na opóźnieniach sporo kasy

Raczej nierealne a jeśli juś to incydentalne przypadki, zresztą zawsze mogą anulować zakład.

jak incydentalnie? cały czas zarabia

problemem  są limity stawki i po ciągłych wygranych buk blokuje konto
dlatego gra na słupy

To jak mogą być ciągłe opóźnienia? Np coś takiego że obstawia zakłady live w trakcie trwania meczu, padnie bramka i jeszcze można stawiać na rezultat po qrsach jakie były przed tą bramką???
Nie chce mi sie wierzyć. A jaka to firma?
Bo bet365 gdy jest gwizdek sędziego to przerywa zakłady do wznowienia gry.

pewnie gość kolanem czasoprzestrzeń zagina .....

Kiedyś Bernie Madoff pokazywał gościom taki korytarz z opcji call i put gdzie można zawsze zarabiać choć w ograniczonej skali nie mogę znaleźć jak to było robione a miałem kiedyś zapisane. Może Opcjoner rozkmini o co chodzi w tym?

Moim zdaniem to jest niemożliwe. Musiałyby być któreś opcje bardzo nieefektywnie wycenione bądź strategia otwierana na raty w różnych momentach co też wiąże się z ryzykiem.
Jakiekolwiek zbudowanie czegoś na opcjach po cenach od ręki zawsze będzie się wiązało z jakimś ryzykiem z którejś strony.

Iron condor taki niby jest z pozoru ale też ma zakresy, w których traci.
http://opcjenaakcje.pl/iron-condor-budowa-strategii/

Sam takie coś bym chciał   a tu jak zagrasz na wysoką zmienność a żyd upałuje na maxa rynek to wjeba, zagrasz korytarz żyd odjebie kitę w kosmos też wjeba.

3 pary short straddle po pierwszym tygodniu (5 sesji) dały około 1/3 wystawionych w sumie premii:



Pozyskana łączna premia ~2.4k, zysk na wczoraj ~800pln z tym że wig w tym tygodniu prawie nic sie nie zmienił względem poprzedniego. Jedna poważniejsza sesja i wuj bombki strzeli konczierta nie budiet.

30% premii OTM w tydzień, liczenie tego względem depozytu nie ma w ogóle sensu większego chyba

U nas na GPW można wykorzystywać specyficzną specyfikę opcji polegającą na nierównomiernej ich utracie wartości w czasie. Początki nowych cykli (tydzień wygaśnięciowy poprzedniej serii i pierwszy tydzień najbliższej serii) opcje potrafią tracić niemalże jak w ostatnich tygodniach! Np po wygaśnięciu styczniówek pierwszy tydzień lutowych call to była ich przecena 60-70% mimo płaskiego wigu.

Teoretycznie tempo utraty premii czasowej jest tym większe im bliżej do wygaśnięcia i jest to prawda z tym że u nas na początq samym często jebią dużo od razu.

Ogólnie rzecz biorąc wystawianie opcji na chama tych, które mają 4 do 5 tygodni do wygaśnięcia jest bardzo mało ryzykowne początkowo przez pierwszy tydzień-dwa. O ile nie ma jakiegoś mega trendu na rynq oczywiście.

chyba znów aparatura szwankuje

http://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/arctic.sea.ice.interactive.html

Kto nie wierzy to proszę.

http://bossa.pl/index.jsp?data=2016.01.15&layout=3&page=notowania&news_cat_id=417&cl=wh&zakladka=opcje&x=28&y=15

Cykl lutowy miał 5 tygodni (18.Jan->19.Feb)

15.Jan wigunia 1735pkt
opcje call B1850 21pkt
B1900  12.85pkt

tydzień później 22.Jan wigunia 1727 (tylko -0.46%)
B1850  7.52 (-64%)
B1900  3.4  (-73%)

   i to przez pierwszą 1/5 czasu do wygaśnięcia!!!! gdy wg modelu teoretycznego nie powinno spadać aż tyle

Następne tygodnie już tak nie było ostro. Ten efekt występuje niemalże co serię (na marcowej nie było). Dlatego gdy się jakaś seria kończy to juś środa-czwartek trza się zaczajać na następne opcje nawet po to by je po tygodniu zamknąć. Bierze się to chyba stąd, że animator gdy dostaje którąś stronę ofert to spierdala dalej a ponieważ są jacyś regularni wystawcy żeniący te opcje co cykl no to jak mu jebią stronę lewą to obniża w kolejnych odnowieniach i tak to się dzieje.

Warto to wykorzystywać, czasem można z dupy przytulić na nic nie dzianiu się.

Ogólnie więc na opcjach najciekawsze są ten pierwszy tydzień po wygaśnięciu starej serii oraz ostatni gdy juś wygasa najbliższa. Pozostałe tygodnie to pałowanie jest no chyba że trend jakiś nastąpi.