UFO 28 - 29 10 2017 r. Weekend

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

betonowe_buty napisał:

MICHU napisał:

betonowe_buty napisał:

pamietam kozaków z ufo: mylogiego i kozojeba. podobno byli systemowcami. a tak naprawde nimi nie byli. pokaywali wykresy z DD70% i chcieli podnoscic stawke po serii przegranych, czyli chcieli grac pod wykres wlasnego EQUITY. naukowo jest udowodnione, ze kazde nastepne zdarzenie jest tak samo prawdopodobne jak poprzednie, sa od siebie niezalezne. 2 błędy na samym początku.
Jeszcze mieli gwiazki przy nicku "systemowcy"

Wg mnie systemowiec nie wyznacza podium.
Nawet systemowiec z systemem na każdą fazę rynku.
Każdy system ma bezwładność i łapie poślizgi.

Św Graal stoi na 3 nogach.
1)  MM
2) Psycha
3) System dyskrecjonalny najlepiej, który minimalizuje bezwładność.

Jeśli tylko zabraknie któregoś ze składników trudno jest o dobre wyniki.

tych 2 zrobilo antyreklame systemowcom. i tak ciagnie sie przez 10 lat. oni nie byli systemowcami tylko hazardzistami. 70% zjazdu i jajoglowy sie zastanawia o ile podniesc stawke, bo sie jego zła passa skonczy. kolejna teoria, np Kaczora: nie liczy sie trafnosc. liczy sie nagroda.
przy trafnosci 30% i zysku/straty 5:1 moze byc 25 stratnych pod rząd. Przy 10:1 to 20 stratnych pod rząd.
przy trafnosci 40% i 5:1 22 stratne pod rzad i 10:1 20 stratnych pod rzad.
W teorii wszystko fajnie wygląda,a taki jest real.
Trafnosc jest bardzo wazna. Jesli nie trafia sie >50% to metoda jest do (koguta)

Ad1) brak stopa przy zawarciu transakcji pokazuje, ze nie stosujesz MM. skad wiesz czy za 1 minute kurs nie pojdzie przeciw o 5%? nie wiesz tego
Ad 2) psycha jest wazna przy kilku stratnych
Ad 3) dyskrecjonalny czyli  robimy co nam sie wydaje (tzw. 9 wyjątków od reguł) . tu wszystko musi byc okreslone co zrobic, a co zabronione.
myslisz, ze Goldman Sachs ma reguły i 9 wyjatkow? nie. ma wszystko zapisane w kodach. i wysoka trafnosc.

Nie wiem co i na podstawie czego teraz oceniasz?

Moje wygłupy na demo?
Sprawdzanie sobie skutków wykonania warunków "jeśli --> to",  "tak bo jak nie tooo......"
Strategię "kija i marchewki"?

Jeżeli clou systemu dyskrecjonalnego stanowi dla Ciebie działanie na wydaje mi się to i tak lepsze takie granie niż tempe realizowanie sygnałów systemu z poślizgiem 10 x 30pkt.

A Psycha jest ważna zawsze a nie dopiero po serii strat.
Vide utrzymanie i prowadzenie pozycji.

System Dyskrecjonalny oznacza dla mnie,  że Wodzirej niczego na dax nie zrobi bez mojej wiedzy.

Inaczej: zanim wykona ruch ja już wiem co chce zrobić.

Na ostatnim moim wykresie daxa tylko 1 czerwona kropka?

No popatrz Ty.  

miszaty no weź nie żartuj, ale z ciebie żaden systemowiec:  
jaki święty grall.:  
1) mm miałeś i masz zawsze do dupy,
2) ad psyche masz dziurawy mózg, a dyskrecjonalność polega że robisz wedle aktualnego emocjonalnego widzimisię,
3) nie znasz nawet parametrów swojego systemu i zawsze piszesz że 100%trafności w jasnowidzeniu poczynań wodzireja i masz 400pkt na sesję a dax nie zrobi niczego bez twojej wiedzy.
tworzysz tylko nowomowę giełdową i rysujesz bazgroły i kutasy giełdowe, a nigdy nawet 500pkt na daxie w miesiąc nie zrobiłeś. i ten kompleks jordana.  

A bo Lamerzy za którego się uważam już tak mają.
Nie mogą wznieść się na wyżyny bo nie mogą.
Faktycznie chyba kompleks Jordana mam.

z pamiętnika tredera:


"Olaf
       DAX pozycje
       wszystkie S
       12180 x 1
       12215 x 1
       12230 x 8
       12270 x 5
       12274 x 10

Olaf
PisanieTemat: Re: UFO 06 09 2017 r.
Taki wyskok u niemca bez reakcji USA świadczy o dystrybucji... gruby nie jest głupi będzie opierdalał na maksa i w jednym strzale

13000 już nie przekroczą
wątpie by nawet do 12500 doszli
ten poziom przy którym biorę S średnio po 12253 jest bardzo dobry...jakikolwiek wyskok up to max 100 -150 pkt i nic wiecej nie zrobią
to jest poziom przy którym się bierze S na DAX
i jestem o to spokojny "

kamikaze napisał:

mariner napisał:

noo

w ZHP byłem i przy boku finkę nosiłem
a i po lasach górach też chodziłem
kiełbachę z nad ogniska jadłem
i pod namiotem spałem

kiedyś kuźwa kleszcze nie były groźne, a teraz pobyt w lesie może okazać się fatalny w skutkach
kleszcze zakażające boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózgu to jest to, co naprawdę mi przeszkadza w obecnych czasach

powstała UE i partie zielonych czy tam ekologów
to i kleszcze się rozzuchwaliły

MICHU napisał:

A bo Lamerzy za którego się uważam już tak mają.
Nie mogą wznieść się na wyżyny bo nie mogą.  
Faktycznie chyba kompleks Jordana mam.  

gdyby nie te kamienie młyńskie przywiązane do nóg, to byś latał jak ptak.

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

dzieci się stara kształtować na swoje podobieństwo, gdybyś miał dziecko tobyś wychował upośledzonego psychola z ciężkimi problemami.  

ps z co kryje się za słowami "zaorać"?
finkę w łeb wbić.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

OpCjOnEr napisał:

Jeśli wysokość wygranej lub przegranej nie jest z góry określona to nawet pojęcie trafności nie ma większego znaczenia bo jeden moze miec trafnosc 80% ale w ośmiu transakcjach skasuje 130pkt a w dwoch wtopi 220 a inny moze miec trafnosc 30% ale w 3 ruchach zgarnie 250pips a w 7 wtopi 90.
Porownywanie trafnosci ma sens jedynie wtedy gdy sa binarne wartosci strata/zysk za kazdm razem takie same czyli dla opcji binarnych by sie to sprawdzilo.
Gdy mozliwy zysk lub strata sa ciaglymi przedzialami wartosci nieznanymi i scisle zaleznymi od czasu to ani trafnosc ani mowienie o prawdopodobienstwie nie ma sensu.

To tak jakby liczyl prawdopodobienatwo wygrania w Lotto gdyby ilość liczb mozliwych do wylosowania byla nieznana albo bylby to ciagly przedzial liczb rzeczywistych.
Na forexie nie ma ponumerowanych n piłeczek.

no możnaby ponumerować.

nie jest całkiem nieznane prawdopodobieństwo:  np 8 walut tworzy 28 par walutowych. liczba permutacji bez powtórzeń zbioru 8-elementowego. 8!=40320      
można dowiedzieć się jaka jest zmienność, określić rozkłady normalne na danych interwałach.np na tygodniowym. itp określić. tak mie się zdaje.  

tych 2 gostków wyniki można porównać: 1-szemu idzie lepiej.


ale nawet gdyby gdyby zakładać 50% da każdego wydarzenia, to RR będzie wychodziło różne zależnie od odległości stopa i tpu na danym instrumencie. czyli jakieś dane są.

tu tez konkretne dane. policzone. NAPISANE WOŁAMI.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

A bo Lamerzy za którego się uważam już tak mają.
Nie mogą wznieść się na wyżyny bo nie mogą.  
Faktycznie chyba kompleks Jordana mam.  

gdyby nie te kamienie młyńskie przywiązane do nóg, to byś latał jak ptak.

Dokładnie tak.
Nieszczęśliwy człowiek nie może być doskonałym traderem.
Jest to zawarte w traktacie.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

dzieci się stara kształtować na swoje podobieństwo, gdybyś miał dziecko tobyś wychował upośledzonego psychola z ciężkimi problemami.  

ps z co kryje się za słowami "zaorać"?  
finkę w łeb wbić.    

umiem czytać ze zrozumieniem
jednak jesteś lewacką mendą
odpierdol się ode mnie i zajmij się sobą i swoim "dzienniczkiem"
nie pozdrawiam

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

Olaf napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ  będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy  podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje  zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

Ty masz swoją definicję lewactwa a ja mam swoją
i nic mi nie zrobisz
wczoraj obejrzałem wystąpienie Mateusza Morawieckiego
a wcześniej wysłuchałem wywiad z jego ojcem Kornelem
i się z nimi zgadzam

OpCjOnEr napisał:

O, w końcu pierwszy jestem

Wszyscy pagibli świętując mega zyski z Olafem na czele

u Olafa na jachcie podobno najbardziej luxusowe przyjecie
były skwarki na kaszy

to na bogato

Indiana napisał:

Olaf - jest źle. Rok temu Próchnik zrobił emisję 12 mln akcji po 1 zł, też poniżej aktualnej wtedy ceny giełdowej, i patrz gdzie są ci inwestorzy - prawie 50% w d...., a na dodatek nie można tutaj ot tak sobie sprzedać akcji za 12 (teraz 6) baniek, jak ja z moimi 4 k akcji tydzień kombinowałem  żeby je upchnąć.
Historia lubi się powtarzać, zgarną te 30 groszy i znowu jeb w dół, prezes ma w tym wprawę.....

jak spolke przejela mafia
a w wiekszosci nowobogaccy to zlodzieje i agenci - mafiozi
to zbiora kase i wyprowadza ze spolki
a później ja zbankrutuja - jak elektrim i universal
nastepnie otworza nowy -dobry interes i na gielde i emisja publiczna itd .

a leszcz mysli ze jak tanio kupi akcje to nie straci

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ  będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy  podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje  zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

Ty masz swoją definicję lewactwa a ja mam swoją
i nic mi nie zrobisz
wczoraj obejrzałem wystąpienie Mateusza Morawieckiego
a wcześniej wysłuchałem wywiad z jego ojcem Kornelem
i się z nimi zgadzam

no właśnie i tak to działa...brak zrozumienia wynikający z pójścia na łatwiznę w ślepą uliczkę tworząc poglądy... ja nie mam poglądów, bo po co mam je mieć, skoro racje już istnieją - gdyby nie istniały nie nastąpiłoby powstanie wszechświata, który rządzi się logiką a nie widzimisiami
wolę być w tym momencie obserwatorem, który uczestniczy w procesie tworzenia i się skupić na tym jak to jest zrobione i jak to działa niż wymyślać sobie widzimisie i utrwalać się w błędnych przekonaniach
lewak qrwa to taka masa miesą, która dostała wolę i nie potrafi jej wykorzystać w sensowny sposób...woli utrudniać sobie życie budując coś pod kopułą co nie istnieje

MICHU napisał:

Aha

I spróbujcie przez jakiś czas jeść tylko tą kaszę.
Tam są jakieś mikroelementy które regulują i oczyszczają całą gospodarkę organizmu.
Jest wartościowo i bez zbędnych tłuszczy i kalorii.

Po takiej kuracji wyostrza się też praca mózgu.
Najlepsze pomysły na giełdzie miałem jak jadłem kaszę.  

jeszcze troche dax pojdzie w gore
i Olaf bedzie sie odzywial zdrowo -sama kasza
a o węgorzu nawet nie pomyśli

w sumie nie ma tego złego coby na dobre nie wyszlo

betonowe_buty napisał:

MICHU napisał:

betonowe_buty napisał:

pamietam kozaków z ufo: mylogiego i kozojeba. podobno byli systemowcami. a tak naprawde nimi nie byli. pokaywali wykresy z DD70% i chcieli podnoscic stawke po serii przegranych, czyli chcieli grac pod wykres wlasnego EQUITY. naukowo jest udowodnione, ze kazde nastepne zdarzenie jest tak samo prawdopodobne jak poprzednie, sa od siebie niezalezne. 2 błędy na samym początku.
Jeszcze mieli gwiazki przy nicku "systemowcy"

Wg mnie systemowiec nie wyznacza podium.
Nawet systemowiec z systemem na każdą fazę rynku.
Każdy system ma bezwładność i łapie poślizgi.

Św Graal stoi na 3 nogach.
1)  MM
2) Psycha
3) System dyskrecjonalny najlepiej, który minimalizuje bezwładność.

Jeśli tylko zabraknie któregoś ze składników trudno jest o dobre wyniki.

tych 2 zrobilo antyreklame systemowcom. i tak ciagnie sie przez 10 lat. oni nie byli systemowcami tylko hazardzistami. 70% zjazdu i jajoglowy sie zastanawia o ile podniesc stawke, bo sie jego zła passa skonczy. kolejna teoria, np Kaczora: nie liczy sie trafnosc. liczy sie nagroda.
przy trafnosci 30% i zysku/straty 5:1 moze byc 25 stratnych pod rząd. Przy 10:1 to 20 stratnych pod rząd.
przy trafnosci 40% i 5:1 22 stratne pod rzad i 10:1 20 stratnych pod rzad.
W teorii wszystko fajnie wygląda,a taki jest real.
Trafnosc jest bardzo wazna. Jesli nie trafia sie >50% to metoda jest do (koguta)

Ad1) brak stopa przy zawarciu transakcji pokazuje, ze nie stosujesz MM. skad wiesz czy za 1 minute kurs nie pojdzie przeciw o 5%? nie wiesz tego
Ad 2) psycha jest wazna przy kilku stratnych
Ad 3) dyskrecjonalny czyli  robimy co nam sie wydaje (tzw. 9 wyjątków od reguł) . tu wszystko musi byc okreslone co zrobic, a co zabronione.
myslisz, ze Goldman Sachs ma reguły i 9 wyjatkow? nie. ma wszystko zapisane w kodach. i wysoka trafnosc.

i na tym opieraja sie gieldy
jedni systemowcy odchodzą przegrani
przychodza nowi , madrzejsi , lepiej przygotowani, nie popełniajacy starych bledow i.......

i tak w kolo od stu lat

Olaf napisał:

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ  będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy  podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje  zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

Ty masz swoją definicję lewactwa a ja mam swoją
i nic mi nie zrobisz
wczoraj obejrzałem wystąpienie Mateusza Morawieckiego
a wcześniej wysłuchałem wywiad z jego ojcem Kornelem
i się z nimi zgadzam

no właśnie i tak to działa...brak zrozumienia wynikający z pójścia na łatwiznę w ślepą uliczkę tworząc poglądy... ja nie mam poglądów, bo po co mam je mieć, skoro racje już istnieją - gdyby nie istniały nie nastąpiłoby powstanie wszechświata, który rządzi się logiką a nie widzimisiami
wolę być w tym momencie obserwatorem, który uczestniczy w procesie tworzenia i się skupić na tym jak to jest zrobione i jak to działa niż wymyślać sobie widzimisie i utrwalać się w błędnych przekonaniach
lewak qrwa to taka masa miesą, która dostała wolę i nie potrafi jej wykorzystać w sensowny sposób...woli utrudniać sobie życie budując coś pod kopułą co nie istnieje

jestem przeciw gender przeciw adopcji dzieci przez pedałów
przeciw przyjmowaniu jak leci murzynów i muzułmanów

to qrwa kim jestem ?????????

REALISTA napisał:

wyrabiasz sobie opinię na podstawie wypocin jakiegoś idioty?
zapomniałeś jak tusk rozdmuchał zadłużenie kraju, niemalże je podwoił, i aby się ratować przed Trybunałem Stanu zajebał 150 mld z ofe?
robił to, bo trwała międzynarodowa grabież Polski na wielką skalę, a kasa była potrzebna także na miejscu: dla platformianej bandy oraz jej sympatyków

http://finanse.wnp.pl/deficyt-budzetowy-2017-ma-wyniesc-nieco-ponad-30-mld-zl,309192_1_0_0.html

Jak zaznaczył wicepremier, deficyt sektora finansów publicznych 7-8 lat temu "w czasach naszych poprzedników wynosił 110 mld zł". "Teraz 45 mld zł i to pomimo wydania 60 mld zł na cele społeczne" - powiedział.



zgadzam się że PIS za dużo przeznacza na socjal, ale przynajmniej wspiera polską demografię programem 500+, a to kwestia być albo nie być dla Polski

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ  będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy  podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje  zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

Ty masz swoją definicję lewactwa a ja mam swoją
i nic mi nie zrobisz
wczoraj obejrzałem wystąpienie Mateusza Morawieckiego
a wcześniej wysłuchałem wywiad z jego ojcem Kornelem
i się z nimi zgadzam

no właśnie i tak to działa...brak zrozumienia wynikający z pójścia na łatwiznę w ślepą uliczkę tworząc poglądy... ja nie mam poglądów, bo po co mam je mieć, skoro racje już istnieją - gdyby nie istniały nie nastąpiłoby powstanie wszechświata, który rządzi się logiką a nie widzimisiami
wolę być w tym momencie obserwatorem, który uczestniczy w procesie tworzenia i się skupić na tym jak to jest zrobione i jak to działa niż wymyślać sobie widzimisie i utrwalać się w błędnych przekonaniach
lewak qrwa to taka masa miesą, która dostała wolę i nie potrafi jej wykorzystać w sensowny sposób...woli utrudniać sobie życie budując coś pod kopułą co nie istnieje

jestem przeciw gender przeciw adopcji dzieci przez pedałów
przeciw przyjmowaniu jak leci murzynów i muzułmanów

to qrwa kim jestem ?????????

ok ale jesteś za Morawieckim, który nie ma zamiaru nawet pomyśleć o likwidacji podatku dochodowego - co w gospodarce wpłynęłoby na mega rozruszenie jej...a wpływy do budżetu byłyby większe be tego podatku ...więc jak to się ma do racjonalnego podejścia?
Ja niestety qrwa muszę w tym uczestniczyć...gdyby miał możliwość spierdolenia na inną planetę to już bym to zrobił

Ja wiem o tym że faz lewactwa też się skończy kiedyś - ludzkość przechodzi przez nią bo sama tego chce bo qrwa człowiek to taka małpa obdarzona wolną wolą i woli utrudniać sobie życie niż iść na łatwiznę....
świat w którym człowiek zacznie się rozwijać będzie wtedy gdy nie będzie niewolnictwa - wiem, że on powstanie i ludzie go zbudują ale kiedy??? chyba nie za naszego życia...jednakże widać że każdy debilby system upada a więc jest nadzieja w której ja upatruję ten świat - on dopiero pozowli nam ma rozwój i podbój przestrzeni poza kulą ziemską... nie wolnictwo poowoduje to że nie mamy rozwoju ze sztucznie utrzymywanej biedy bo paru bankierów chce leżeć na karaibaach i ma w dupie wszechświat dla niego liczą się zachcianki hedonistyczne

państwa muszą być bogate a nie zniewolone długami...przemysł kosmiczny jest bardzo drogi, a z obecnej sytuacji rozwoju nie ma bo nie ma kasy na to i nie ma ludzi myślących ponieważ wielu z nich marnuje się w świecie światopoglądów zmiast przeznaczyć czas na rozwój nauki

dziadek napisał:

https://forexclub.pl/oszustwo-forex-ranking-top-5/

typowe oszustwa i zagrywki brokerow , posredników ,naganiaczy , dostawcow systemow , dostawcow sygnalow
na wszystkich rynkach a właściwie "rynkach "
tylko dlacvzego to nazwal oszustwo forex ???

jak ci zlodziej zajebie portfel w BM to nazwiesz to oszustwo -kradziez na GPW ??

sam forex jest wielkim rynkiem jednym z b. trudnych do manipulacji a tym samym odpornych na manipulacje
a ze wokół tak wielkiich pieniedzy krążą tłumy hien , złodziei i innych oszustow co okradaja leszczy
to nie wina forex tylko raczej naiwnosci samych leszczy

OpCjOnEr napisał:

https://www.o2.pl/artykul/niszczyl-banknoty-i-wymienial-w-nbp-jest-akt-oskarzenia-ws-wyludzenia--tys-zl-6179129634683009a

Grozi mu do 25 lat więzienia. = tak jak za podrabianie pieniedzy
panstwo tutaj zadbalao o swoje interesy i konkurencje strasznie traktuje

a on nie cwaniak a po prostu debil
to juz lepiej z bronia w reku napadac na banki niz takie "numery " robić

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

Olaf napisał:

mariner napisał:

jak ktoś ma laptopa a używa go tylko w domu i na sztywnej sieci to proponuję wyjąć baterię
i ładować ją co jakiś czas
jeśli ktoś nie używa napędu DVD to radzę go odłączyć fizycznie
w moim lapku nie używałem a się spierdolił bo system za każdym cyklem uruchomienia go sprawdzał
nie jestem informatykiem
to takie moje praktyczne obserwacje
hej

a kto dziaj dvd używa..

czekam na koniec konfiguracji
system mnie poprosi o zrobienie kopii
wolałbym USB ale może każe mi zrobić na płytach DVD
obaczę
mam qrwa 53 lata i nie wszystko ogarniam
jesteś geniuszem a ja nie

możesz na oddzielnej partycji zrobić kopię zapasową

noo
jak dysk padnie to mi to pomoże
wczoraj pisałem o zakupie SSD i klonowaniu
no ale ja się nie znam

kup dysk zewnetrzny i tam trzymaj kopie i wazne pliki - hasła itd

dzisiaj czas przestawiamy

to jest info dla debili

mariner napisał:

dzisiaj czas przestawiamy

to jest info dla debili

w końcu coś sensowego napisałeś...jeszcze będą z ciebie ludzie

mariner napisał:

REALISTA napisał:

mariner napisał:

REALISTA napisał:

Mariner !
doszły mnie słuchy, że se nowy sprzęt kupiłeś, to były jakieś podwyżki w mundurówce ?  My z HIOBEM nic o tym nie wiemy
no chyba, że to z deputatu węglowego...

za takie insynuacje należy się totalny wpierdol
zważ waść co piszesz i jakie klawisze naciskasz
pozdrawiam

czyli jednak deputat węglowy dla emerytów, myślałem, że marynarze to też mundurówka
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/slask/kolejki-emerytow-po-deputat-weglowy/dnsgv13

noo

w ZHP byłem i przy boku finkę nosiłem
a i po lasach górach też chodziłem
kiełbachę z nad ogniska jadłem
i pod namiotem spałem

nie wiem czy czytałeś - bylo wklejane na UFO
jak nie czytałeś to przeczytaj
i dopóki szpikulcem z  własnej  kupy  nie odkopiesz się z lawiny to się więcej nie chwal ...........
ze po lesie chodziłeś z finką     

 


W dzisiejszych czasach metroseksualnych leszczy w rurkach i z głupimi kucykami na czubku głowy warto przypomnieć o niejakim Peterze Freuchenie.

Pan Freuchen, urodzony w Danii w 1886 roku, we wczesnym etapie życia studiował przez pewien czas medycynę. Jednak bycie lekarzem nie zaspokajało jego wiecznej potrzeby przygody, więc studia dość szybko rzucił i został żeglarzem. Jednak morze również nie dawało mu wystraczającego kopa, więc postanowił zostać odkrywcą. I to nie byle jakim, a arktycznym. W wieku 20 lat wyruszył na pierwszą ze swoich licznych wypraw. Po przebyciu ok. 2000 km psim zaprzęgiem uznał, że życie w warunkach, które większość ludzi uznałaby za niemożliwe jest właśnie tym, co mu odpowiada, więc z wyprawy już nie wrócił. Zamieszkał z Inuitami w Thule na Grenlandii. Mieszkał z nimi przez ponad 20 kolejnych lat. W tym czasie ożenił się z lokalną kobietą, Navaraną Mequpaluk, z którą miał dwójkę dzieci, założył w Thule bazę handlową, został gubernatorem tej kolonii z ramienia rządu Danii oraz poprowadził siedem kolejnych wypraw na północ. Aha i zabił wilka. Gołymi rękami.

Jedną z tych ekspedycji Peter podjął tylko i wyłącznie dlatego, że jego bliski przyjaciel teoretyzował, że Grenlandia jest oddzielona od Arktyki kanałem. Żeby udowodnić mu, że gada głupoty, Peter wyruszył 1000 km na północ, aż do skraju Arktyki, w niesprzyjających warunkach pogodowych, ubrany w skórę własnoręcznie zabitego niedźwiedzia polarnego. Bo to przecież logiczne rozwiązanie przyjacielskiej sprzeczki, prawda? Każdy by tak zrobił. Wyprawę niemal przypłacił życiem.
Podczas kolejnej ze swoich ekspedycji, w 1926, Petera złapała kolosalna zamieć. Schował się przed nią w swoich saniach, jednak ze względu na znaczący opad śniegu, został uwięziony. Normalny człowiek zapewne by się poddał, ale nie Peter. Ze swojej zamarzniętej kupy (SIC!) wykonał szpikulec, którym się odkopał. Przebijając kilka metrów śniegu i lodu. Jak można się spodziewać, jego stopy były mocno odmrożone po takiej wyprawie, i zaczęła wdawać się gangrena. Peter doczołgał się więc w ciągu kilku godzin (przypominam, na północy Grenlandii) do najbliższej stacji, gdzie jego wiedza medyczna, uzyskana we wczesnych latach życia, okazała się w końcu użyteczna. Za pomocą przecinaka i młotka (SIC! ) odciął sobie wszystkie palce u stóp. Oczywiście nie używał do tego żadnego środka przeciwbólowego.
W późnych latach 20stych wrócił do Danii, gdzie rozpoczął karierę dziennikarską. Został redaktorem naczelnym jednaj z gazet. Oraz był posiadaczem studia filmowego. W tym czasie napisał też ok. 30 książek i kilka prac naukowych z dziedziny antropologii, geografii i zoologii. Wiele z jego książek stało się bestsellerami i zdobyło liczne nagrody literackie. W tym czasie prowadził również ekspedycje do Południowej Afryki i na Syberię.
I wygrał Oskara. Tak, jeden z filmów na podstawie jego książek, w którym zresztą grał, wygrał Oskara.
Osobiście obstawiam, że facet znalazł gdzieś pod lodem pradawną maszynę do zakrzywiania czasu, bo inaczej nie wyobrażam sobie jakim cudem to wszystko robił.
No ale potem nadeszła wojna. Czegóż innego można się spodziewać po Peterze Freuchenie, niż tego, że z bronią w ręku będzie walczył w ruchu oporu przeciwko Niemcom? Był jedną z najbardziej znaczących postaci duńskiego ruchu oporu. Operacje przez niego prowadzone tak rozeźliły Niemców, że gdy w końcu go aresztowali, skazali go na śmierć. Jak myślicie, udało im się wyrok wykonać?

Po samodzielnej ucieczce z więzienia Gestapo udał się do Szwecji, gdzie kontynuował walkę z Niemcami aż do końca wojny.

Po wojnie, już jako starszy pan, udał się do Ameryki, gdzie ponownie się ożenił z jedną ze współwłaścicielek Cosmopolitana (facet się nie rozdrabniał).
Dodatkowo, już w Ameryce, wziął udział w teleturnieju „64 thousand dollar question” (takich wczesnych Milionerach). I oczywiście go wygrał, stając się piątą w historii osobą, która odpowiedziała na wszystkie pytania.
Napisał jeszcze jeden bestseller, i trzy dni po jego wydaniu, w wieku 71 lat, zmarł.

Do tego miał ponad 2 metry wzrostu i miał epicką brodę.

A wy co? Dalej wpierdalacie jarmuż i marynowany topinambur?

@Mariner, bezczelne lewaki Twojego Idola atakują

kamikaze napisał:

mariner napisał:

noo

w ZHP byłem i przy boku finkę nosiłem
a i po lasach górach też chodziłem
kiełbachę z nad ogniska jadłem
i pod namiotem spałem

kiedyś kuźwa kleszcze nie były groźne, a teraz pobyt w lesie może okazać się fatalny w skutkach
kleszcze zakażające boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózgu to jest to, co naprawdę mi przeszkadza w obecnych czasach

tez sie z tym liczę i odpuszczam sobie wycieczki do lasu  
kleszcze + od nich choroby a do tego słabo sie znam na grzybach
i tak sobie pomyślałem ze chyba nie wyobrażam sobie głupszego końca jak smierc po zjedzeniu
jednego malego  grzyba ktory nie ma żadnych wartości odżywczych a i smakowe nie powalają
jedynie fajny zapach

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

z pamiętnika tredera:


"Olaf
       DAX pozycje
       wszystkie S
       12180 x 1
       12215 x 1
       12230 x 8
       12270 x 5
       12274 x 10

Olaf
PisanieTemat: Re: UFO 06 09 2017 r.
Taki wyskok u niemca bez reakcji USA świadczy o dystrybucji... gruby nie jest głupi będzie opierdalał na maksa i w jednym strzale

13000 już nie przekroczą
wątpie by nawet do 12500 doszli
ten poziom przy którym biorę S średnio po 12253 jest bardzo dobry...jakikolwiek wyskok up to max 100 -150 pkt i nic wiecej nie zrobią
to jest poziom przy którym się bierze S na DAX
i jestem o to spokojny "

Olaf , grac trzeba umieć  
ale kłamać tez trzeba umieć  

Olaf napisał:

mariner napisał:

temat- lewactwo

otóż można być socjalistą czy tam komunistą w gospodarce
ale
w światopoglądzie być konserwatystą
ale
można być w gospodarce liberałem i kapitalistą
ale w światopoglądzie być tzw "postępowcem" czyli lewakiem

dla mnie lewak to totalne światopoglądowe dno które należy zaorać

lewackie mendy bronią między innymi gender
no jak można dziecku wmawiać że jest kimś innym ?????
takich ludzi od razu bym  ......  ehh

no nic - lekcja skończona

jednego i drugiego nie da się rozłączyć...w przeciwnym razie następuje zwarcie pod kopułą i człowiek wymyśla sobie poglądy
jeśli ktoś ma poglądy lewackie to niezależnie od tego co wymyśli zawsze to nie będzie miała logicznego końcowego rezultatu
jedno wychodzi z drugiego...to jak wspinanie się po drabinie... idziemy szczebelkami - lewak tego nie potrafi, ponieważ wykorzustując swoje źle poukładane zwoje pod kopułą wymyśli do tego ideologię i będzie chciał łamać prawa ponieważ  będzie natchniony swoimi przekonaniami wbrew naturze
tak więc jeśli ktoś jest lewakiem w gospodarce to będzie lewakiem w swoich abstrakcjach myślowych...i odwrotnie... nie da się tego rozłączyć
skoro ktoś już wychodzi z błędnym myśleniem to na nic mu dalsza droga, która prowadzi do gmatwaniny i sprzeczności...
jeśli jesteś lewakiem w kwestiach gospodarczych to jesteś także lewakiem w kwestiach obyczajowych
druga sprawa czym jest w gruncie rzeczy liberalizm i czym różni się od racjonalizmu
liberalizm jest jako pojęcie źle tłumaczone - przykro to słuchać ale ten gwałt dokonuje sie już na uczelniach wyższych przez wielu wykładowców, a zpewniam was że mają o sobie mniemanie jak synowie Olimpu
Ci gwłaciciele z nadanymi tytułami przez innych im gwałcicieli intelektualnych odwortnie (dlatego ja mam z nich polewkę) tłumaczą liberalizm gospodarczy jako postęp i rozwój za pomocą "niewidzilnej ręki rynku" gdzie w warunkach równej konkurencji rynkowej dokonuje się samokorekta i wszyscy nsą happy i bogaci, a jedniocześni cie sami gwałciciele profesorzy  podają przykłady takich gospodarek że one istnieją..jak np europa zachodnia oraz USA .....nawet podają wielkich myślicieli jak Keyness który opisał proces pobudznia i schładzania gospodarki cyklicznej... - jak się temu przyjrzeć, pomyśleć i policzyć to wnioski wyjdą ciekawe - otóż nie ma czegoś takiego jak cykl koniunkturalny - jest to twór sztucznie wywoływany przez instytucje  zwane bankami centralnymi, które mają za zadanie prowadzić politykę pieniżeną (to póżniej opiszę na czym polega debilizm tej polityki) oraz rządy, które prowadzą politykę fiskalną. Obie te instytucje reagują na siebie pobudzając lub schładzając gospodarkę... jednakże rzadne z nich nie ma wyliczeń matematycznych na to kiedy i dlaczego należy to robić... powód bo jest inflacja 5% i należy schłodzić czyli podnieść podatki i stopy procentowe i analogicznie odwrtonie - jednakże ten mechanizm nie działa w matematyce i nie przekłada się na gospodarkę co widać ponieważ państwa przez to są coraz bardziej zadłużone
dlatego polityka pieniężna nie działa tak samo jak i fiskalna -one wcale nie służą gospodarce lecz utrzymywaniu nowej formy niewolnictwa....masz brać kredyt masz nie zarabić więcej niż ci potrzeba na wyjazd do Grecji i posłanie dzieci do szkoły..a my ci podniesiemy raty jak bezrobocie spadnie ...bo bezrobocie nie może spaćza nisko by się chołota nie rozjuszyła - muszą się bać że kiedyś mogą stacić pracę i nie znależć innej dobrej a kredyciik trza spłacać...do tego dochodzą podatki od posiadania majątku więc qrwa leszcze nie mogą podskakiwać niech myślą że jak mają samochód za 100 tyś zł i chate za 400 tyś zł i trochę oszczędności oraz zdjęcia z wycieczek na plaże dla chołoty, a wszystko na kredyt....więc muszą zapierdalać by spłacać bo jak przestaną to koniec z marzeń i nalge nawet głupie światopoglądy się kończą w ich główkach - a więc mamy system zwany liberlaizmem który można otwarcie nazwać neomarksizmem

natomiast neomarksizm jest to forma gdzie oprócz tego, że chołota myśli że jest liberalna, a więc jak to sami się uważają po wyższych studiach...gdzie ich mózgi zostały zgwałcone i już tak łażą i pier**lą za darmo jak pozyteczni idioci te brednie z wyższych burdeli yntelegincji, jest otoczona przekonaniami i światopoględem...który musi być taki by chołocie nie chiało się myśleć a jednocześnie by prekaz trafiał do nich bez zająknienia...najłatwiej to sie osiąga wykorzystując do tego "artystów" którym się płaci za szeżenie pornografii w jakiejkolwiek formie.... pornografia bardzo działa i ciekawi ludzi...i tak małymi kroczkami się opanowuje ludzkie małpy oferując im cały przekaz medialny w postaci reklam, filmów, muzyki, przemówień, teatrów, produktów gadżeciarskich, gazet, parad miłości, itp a jednocześnie atakując kościół katolicki, który jasno się tym małpom mówi że to jest grzech i pójdziecie do piekła....był ludzkie małpy miały kogoś za kim są i kogoś kto jest ich przeciwnikiem... wtedy powstaje genialny mechanizm sterowania tymi durniami nie tylko za pomocą pieniędzy, lktórych i tak nie dostaną więcej niż założony system im da ale także za pomocą światopoglądu, który jest sprzeczny z logiką

trochę to wygląda jak światowy eksperyment po to by ktoś mógł napisać książkę lub nakręcić film "z kamerą wśród zwierząt"

dlaczego w takiej sytuacji mimo tego zbydlęcenia zakazuje się "narkotyków"... otóż bo to nie są narkotyki ...skoro substancje te pobudzają nasze receptory biologiczne i właściwie w 100% wymuszają refleksę umysłową...człowiek zaczyna kombinować ...zobaczcie jacy indianie są spokojni i mądrzy ludzie i żyjący w zgodzie z naturą, ze światem duchowym i materialnym...dlatego się zakazuje narkotyków by ludzie nie myśleli.... a w dodatku truje się żarcie które kupiujecie w biedronkach lidlach itp i wasze mózgi są zapchane gównem i nie myślicie

w edukacji odchodzi się od matematyki by już od małego uczyć przyszłego robotnika, który ma być posłuszny a nie zadawać głupie pytania

tak więc ludzi którzy nie są lewakami może być max 5% populacji reszta to lewaki....albo lewaki, którzy nawet nie wiedzą że są lewakami

jetes po dwoch węgorzach czy przepisałeś ?

Osły napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

z pamiętnika tredera:


"Olaf
       DAX pozycje
       wszystkie S
       12180 x 1
       12215 x 1
       12230 x 8
       12270 x 5
       12274 x 10

Olaf
PisanieTemat: Re: UFO 06 09 2017 r.
Taki wyskok u niemca bez reakcji USA świadczy o dystrybucji... gruby nie jest głupi będzie opierdalał na maksa i w jednym strzale

13000 już nie przekroczą
wątpie by nawet do 12500 doszli
ten poziom przy którym biorę S średnio po 12253 jest bardzo dobry...jakikolwiek wyskok up to max 100 -150 pkt i nic wiecej nie zrobią
to jest poziom przy którym się bierze S na DAX
i jestem o to spokojny "

Olaf , grac trzeba umieć  
ale kłamać tez trzeba umieć  

widzę, że koledzy się tym bardzo podniecają...moja średnia wynosi obecnie 12955... swapy mi psują trochę bo już 17 pkt niżej wychodzi bez straty
słuchajcie na moje możecie pisać co chcecie...a ja się trzymam mojej strategii i zarobię na niej