UFO 26 - 27 11 2016 r. Weekend

Brutalna Prawda na weekend.




Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

w wieku 13 lat hooj mnie obchodził system
ot końcówka podstawówki i granie w gałę
i albo kolonie albo obóz harcerski
i myślenie jaka szkoła średnia

no ale są tu tacy co nawet w wieku 13 lat walczyli o wolną Polskę
no pozazdrościć rodziców

wstyd mi że wtedy nic nie wiedziałem i se beztrosko byłem nastolatkiem

trudno- było minęło

mariner nie wiń siebie
pochodzisz z rodziny chłopskiej nieuświadomionej politycznie
przecież jak miałeś 13 lat to w twojej wsi pewnie prądu nie było
to skąd miałeś wiedzieć

jestem przekonany że swoim wielkim i walecznym sercem, mając dostęp do mediów byś zawalczył z komuną
tak jak ja!
biło się bolszewika

bolszewik to dla mnie jebany żyd komunista
byłem teraz na Podlasiu- na pogrzebie
odżyły związki rodzinne
pytałem się o relacje Białorusini-Polacy   - wyszło że OK
na razie- dopóki ktoś tego nie spierdoli
je**ć wszystkich co nienawidzą wschodu Polski

Opcjoner chyba nienawidzi Polski wchodniej.
Porusza się rowerem raczej przy zachodniej granicy po linii Szczecin-Wrocław.
Najdalej na wschodzie to był w Warszawie na Gangster Bongo.

mariner napisał:

@Zibi

jest sobota
masz Kung-Fu Panda Szoł

pozdrawiam

Ja to widzę tak.
Ostatnio:
Kasa dana "Osiłkom" w zarząd poszła na przemiał.
A i ufosie samosie też pomoczyli ostro.
Delta zwiększyła gorycz porażki.

No i zachciało się występów w cyrku dla poprawy humoru.

Tylko, że to nie był ten adres.

Cieniasy.

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.




Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

BP

Może nie tym razem.

jesli piszecie o Castro to troche obiektywizmu prosze
Kogo obalił Castro  i dlaczego ?
jaka tam byla rola jankesów ??
dlaczego Kubanczycy w wiekszosci  poparli Castro ??
czy na późniejszy stan gospodarki kuby nie mialy wplywu sankcje USA
i w koncu czy lepeij by bylo gdyba na Kubie zapanowala   normalizacja i demokracjiza jak w Iraku czy Syrii?


  Jednakże obecny stan Kuby nie jest i nie może być identyfikowany jedynie z osobą Fidela Castro. Kuba miała już wcześniej dyktatora, który rządził mocną ręką. To za czasów autorytarnych rządów Fuelgencio Batisty korupcja urosła do niebotycznych rozmiarów, co ma swoje reperkusje do czasów dzisiejszych. Współcześnie można by ją wręcz nazywać jednym z sektorów gospodarki Kuby. Za rządów Batisty nastroje społeczne były tak złe, że zmiany stały się nieuniknione. I miało to miejsce w 1959 roku, kiedy doszło do rewolucji. Rządy w kraju przejął jeden z inicjatorów walki zbrojnej oraz aktywny jej uczestnik, prawnik i opozycjonista, – Fidel Castro. Pierwszym krajem, który uznały jego władzę, były, jak na ironię, Stany Zjednoczone. Jeszcze wtedy nie wiedziano, bowiem dokładnie, jakie rządy zaprowadzi „wybawca”[1].

https://homoamericanus.wordpress.com/2013/06/03/kuba-kraj-rezimu/

http://www.rosczak.com/policy/revolution.html

Castro do konca swoich rzadow pozostal soba

TuTatarak4 lata temu
Warto posluchac przemowien Fidela z przed 7 laty.(+4lata ) Bardzo ciekawie mowi o polityce Rosji i Niemiec. W USA byly puszczane w calosci. Rzucilo by to pewne swiatlo na to co sie w Polsce dzieje. Dziwi mnie (a wlasciwie nie dziwi) to, ze ci co kiedys chwalili Fidela teraz go krytykuja i osmieszaja. Widocznie nie w smak im to co teraz mowi. Fidel jaki byl taki byl ale walczyl o to i jego wyczyn na pewno nie jest tuzinkowy. A co moga powiedziec o sobie nasze kameleony? Jakich wyczynow dokonuja?

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.




Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

w poprzedni czwartek z powodów osobistych zamkłem S
we wtorek odnowiłem 20pkt wyżej
w środę odbiło mi i zacząłem powiększać- zbyt wiele
w czwartek z bólem serca redukowałem bo depo trzeszczało
w piątek spadło ale i tak jestem w czarnej doopie
czekam na poniedziałek
ale nie na pierdolony trend wzrostowy
jest realna kasa są realne emocje
hej

Osły napisał:

jesli piszecie o Castro to troche obiektywizmu prosze
Kogo obalił Castro  i dlaczego ?
jaka tam byla rola jankesów ??
dlaczego Kubanczycy w wiekszosci  poparli Castro ??
czy na późniejszy stan gospodarki kuby nie mialy wplywu sankcje USA
i w koncu czy lepeij by bylo gdyba na Kubie zapanowala   normalizacja i demokracjiza jak w Iraku czy Syrii?


  Jednakże obecny stan Kuby nie jest i nie może być identyfikowany jedynie z osobą Fidela Castro. Kuba miała już wcześniej dyktatora, który rządził mocną ręką. To za czasów autorytarnych rządów Fuelgencio Batisty korupcja urosła do niebotycznych rozmiarów, co ma swoje reperkusje do czasów dzisiejszych. Współcześnie można by ją wręcz nazywać jednym z sektorów gospodarki Kuby. Za rządów Batisty nastroje społeczne były tak złe, że zmiany stały się nieuniknione. I miało to miejsce w 1959 roku, kiedy doszło do rewolucji. Rządy w kraju przejął jeden z inicjatorów walki zbrojnej oraz aktywny jej uczestnik, prawnik i opozycjonista, – Fidel Castro. Pierwszym krajem, który uznały jego władzę, były, jak na ironię, Stany Zjednoczone. Jeszcze wtedy nie wiedziano, bowiem dokładnie, jakie rządy zaprowadzi „wybawca”[1].

https://homoamericanus.wordpress.com/2013/06/03/kuba-kraj-rezimu/

http://www.rosczak.com/policy/revolution.html

osioł nie trzeba się znać na polityce i historii
tylko trochę logiki

dlaczego na Kubie jest mnóstwo amerykańskich aut z lat 50-tych?
i dlaczego nie ma nowszych?

swoją drogą tamte auta to była potęga
dzisiaj takich nie robia

Osły napisał:

jesli piszecie o Castro to troche obiektywizmu prosze
Kogo obalił Castro  i dlaczego ?
jaka tam byla rola jankesów ??
dlaczego Kubanczycy w wiekszosci  poparli Castro ??
czy na późniejszy stan gospodarki kuby nie mialy wplywu sankcje USA
i w koncu czy lepeij by bylo gdyba na Kubie zapanowala   normalizacja i demokracjiza jak w Iraku czy Syrii?


  Jednakże obecny stan Kuby nie jest i nie może być identyfikowany jedynie z osobą Fidela Castro. Kuba miała już wcześniej dyktatora, który rządził mocną ręką. To za czasów autorytarnych rządów Fuelgencio Batisty korupcja urosła do niebotycznych rozmiarów, co ma swoje reperkusje do czasów dzisiejszych. Współcześnie można by ją wręcz nazywać jednym z sektorów gospodarki Kuby. Za rządów Batisty nastroje społeczne były tak złe, że zmiany stały się nieuniknione. I miało to miejsce w 1959 roku, kiedy doszło do rewolucji. Rządy w kraju przejął jeden z inicjatorów walki zbrojnej oraz aktywny jej uczestnik, prawnik i opozycjonista, – Fidel Castro. Pierwszym krajem, który uznały jego władzę, były, jak na ironię, Stany Zjednoczone. Jeszcze wtedy nie wiedziano, bowiem dokładnie, jakie rządy zaprowadzi „wybawca”[1].

https://homoamericanus.wordpress.com/2013/06/03/kuba-kraj-rezimu/

http://www.rosczak.com/policy/revolution.html

Castro do konca swoich rzadow  pozostal soba

TuTatarak4 lata temu
Warto posluchac przemowien Fidela z przed 7 laty.(+4lata )  Bardzo ciekawie mowi o polityce Rosji i Niemiec. W USA byly puszczane w calosci. Rzucilo by to pewne swiatlo na to co sie w Polsce dzieje. Dziwi mnie (a wlasciwie nie dziwi) to, ze ci co kiedys chwalili Fidela teraz go krytykuja i osmieszaja.  Widocznie nie w smak im to co teraz mowi. Fidel jaki byl taki byl ale walczyl o to i jego wyczyn na pewno nie jest tuzinkowy. A co moga powiedziec o sobie nasze kameleony? Jakich wyczynow dokonuja?

nasze kameleony takie jak lewandowski, boni bolek, ...współpracowali z SB, zrobili układ okrągłostołowy, uwłaszczyli się i mają tłuste synekurki w Brukseli i Warszawie ; ci co donosili do sb zabierają emerytruy tym, którym donosili

widzę że Zachary jest zalogowany

nie bój się kolego- pisz
piszę to poważnie a nie żeby Cię ośmieszyć

lewactwo zostało tu prawie wytępione
nikt Ci tu krzywdy już nie zrobi

pozdrawiam

mariner napisał:

widzę że Zachary jest zalogowany

nie bój się kolego- pisz
piszę to poważnie a nie żeby Cię ośmieszyć

lewactwo zostało tu prawie wytępione
nikt Ci tu krzywdy już nie zrobi

pozdrawiam

wylogowany

więcej nie będę namawiał kogoś kto ma nas albo tylko mnie w doopie
koło hooja mi to lata

mariner napisał:

Co dalej?

w poprzedni czwartek z powodów osobistych zamkłem S
we wtorek odnowiłem 20pkt wyżej
w środę odbiło mi i zacząłem powiększać- zbyt wiele
w czwartek z bólem serca redukowałem bo depo trzeszczało
w piątek spadło ale i tak jestem w czarnej doopie
czekam na poniedziałek
ale nie na pierdolony trend wzrostowy
jest realna kasa są realne emocje
hej

tu masz odpowiedź co dalej
tak tydzien konczyl fut DJI
i nawet bez ostatniej kreski w gore (misie nie skopiowała ) wyglada jednoznacznie
i do konca miesiaca wystarczy

betonowe_buty napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

Osły napisał:

Fidel Alejandro Castro Ruz  (ur. 13 sierpnia 1926 w Biránie, zm. 25 listopada 2016 w Hawanie)

kubański rewolucjonista, polityk i adwokat. Przywódca rewolucji kubańskiej. Faktyczny przywódca Kuby w latach 1959–2008

papuga  to dlatego pierdolił po kilka godzin  i ludzie Go słuchali z zaciekawieniem

co by nie sądzić postać nietuzinkowa

w wiadomościach o Kubie był obecny przez całe moje życie
ciekawe czy i jak się zmieni Kuba???
nigdy tam nie byłem

bandyta i morderca
zrujnował piękny kraj

popełnił błąd
starał się narzucić wszystkim Kubańczykom komunizm
i nie pozwalał niezadowolonym wyjechać np do USA

powinien otworzyć granice- wypuścić niezadowolonych
a przyjąć wszystkich komunistów z całego świata
może świat by wyglądał inaczej i nie byłoby chorej UE

padł pierwowzór dla naszego Jarka K., z kogo teraz będzie brał przykład jak zabierać jednym, dużo obiecywac i dawać swoim ?

https://pl.pinterest.com/michelklex/dictators/


Jarosław zapisany w "poczet dyktatorów świata"

no i to jest spore przegięcie.

są -autokraci,
-dyktatorzy, oraz
-'totalitarni' dyktatorzy/ew. królowie/carowie/imperatorowie itp (czyli psychopaci-idealiści bez zachamowań, bez kozery mówiąc istoty o mentalności demonicznej udawający tylko ludzi)  

jarek to zwyczajny autokrata, i to dosyć miękki (tj skrojony na miarę polaków, którzy generalnie wolą  autokratyzm/ew. monarchię niż dyktaturę, a tym bardziej ostrą)
a castro, pinochet, putin, czy łukaszenka to zwykli dyktatorzy (np łukaszenka ma szwadrony śmierci które fizycznie likwidowały opozycjonistów oraz ludzi niewygodnych, u putina i pozostałych to też był standard i normalka)  

delphia napisał:

kaczor napisał:

NO patrzcie, powlutju w strone Rosji

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,150682,21031828,nowy-projekt-pis-uderza-w-prawo-do-zgromadzen-czy-rzad-bedzie.html#BoxNewsLink

najpierw trzeba by zobaczyć ten projekt. To że w przypadku np świąt państwowych czy innych tego typu rocznic pierwszeństwo do organizacji imprezy w danym miejscu ma rząd lub samorząd jest zrozumiałe - np ktoś zgłosi całodniową manifetstację na Placu Defilad 11 listopada. Ale to się da bardzo łatwo zabezpieczyć - wystarczy że rząd czy samorząd będzie musiał informować o zajęciu danego miejsca np: 45 dni wcześniej. Ale nie może być tak że rząd zgłasza już po tym gdy ktoś zgłosił bo to jest niebezpieczne. Z manifestacją cykliczną też spraw prosta - obecnie mają miejsce próby blokowania np: Marszu Niepodległości za pomocą kontrmanifestacji. I jest to całkowicie legalne. W tym roku się nie udało ale np: w 2011 Policja nie puściła Marszu ustaloną trasą bo na jej drodze stanęła kontrmanifestacja. Skończyło się demolką Placu Konstytucji a Marsz musiał przejść nieplanowaną trasą.   Każdy sobie może demonstrować ale nie na trasie marszów które odbywają się rokrocznie. Z Kościołem podobnie - wiadomo że jest tylko kilka świąt roku z procesjami - reszta powinna być wyłączona.

No trzeba jeszcze dodac 10 kazdego miesiaca i wyjdzie ze z 60 dni w roku bedzie wylaczonych.

Nie rozumiem twojej argumentacji, to ze tobie sie wydaje ze jakis marsz ma byc uprzywilejowany gowno mnie obchodzi tak samo jak gowno mnie by obchodzilo jakby rzadzial lewica i dawala pedalom takie prawa.
Tacy jak ty czy pedaly to taka sama zaraza, chcecie narzucac swoje poglady innym, niech kazdy sobie demonstruje kiedy chce i jak chce byleby nei niszczyl prywatnej wlasnosci.

Osły napisał:

mariner napisał:

Co dalej?

w poprzedni czwartek z powodów osobistych zamkłem S
we wtorek odnowiłem 20pkt wyżej
w środę odbiło mi i zacząłem powiększać- zbyt wiele
w czwartek z bólem serca redukowałem bo depo trzeszczało
w piątek spadło ale i tak jestem w czarnej doopie
czekam na poniedziałek
ale nie na pierdolony trend wzrostowy
jest realna kasa są realne emocje
hej

tu masz odpowiedź co dalej
tak tydzien konczyl fut DJI

fahofcy na forjum pisali że wyżej nie będzie
a niektórzy inni to nawet klaskali

KRACH idzie
tyle w temacie

mariner napisał:

widzę że Zachary jest zalogowany

nie bój się kolego- pisz
piszę to poważnie a nie żeby Cię ośmieszyć

lewactwo zostało tu prawie wytępione
nikt Ci tu krzywdy już nie zrobi

pozdrawiam

Tyle ze to ty jestes tutaj lewakiem a Indiana ma PZPRowskie pochodzeniem taka z was z bozej łaski "prawica"

dostałem w tym tygodniu po piżdzie hooju
no ale pisałem co i jak
wstyd jak hooj
no nic dam radę

chyba już nie będę pisał co mam

thorgall napisał:

Osły napisał:

jesli piszecie o Castro to troche obiektywizmu prosze
Kogo obalił Castro  i dlaczego ?
jaka tam byla rola jankesów ??
dlaczego Kubanczycy w wiekszosci  poparli Castro ??
czy na późniejszy stan gospodarki kuby nie mialy wplywu sankcje USA
i w koncu czy lepeij by bylo gdyba na Kubie zapanowala   normalizacja i demokracjiza jak w Iraku czy Syrii?


  Jednakże obecny stan Kuby nie jest i nie może być identyfikowany jedynie z osobą Fidela Castro. Kuba miała już wcześniej dyktatora, który rządził mocną ręką. To za czasów autorytarnych rządów Fuelgencio Batisty korupcja urosła do niebotycznych rozmiarów, co ma swoje reperkusje do czasów dzisiejszych. Współcześnie można by ją wręcz nazywać jednym z sektorów gospodarki Kuby. Za rządów Batisty nastroje społeczne były tak złe, że zmiany stały się nieuniknione. I miało to miejsce w 1959 roku, kiedy doszło do rewolucji. Rządy w kraju przejął jeden z inicjatorów walki zbrojnej oraz aktywny jej uczestnik, prawnik i opozycjonista, – Fidel Castro. Pierwszym krajem, który uznały jego władzę, były, jak na ironię, Stany Zjednoczone. Jeszcze wtedy nie wiedziano, bowiem dokładnie, jakie rządy zaprowadzi „wybawca”[1].

https://homoamericanus.wordpress.com/2013/06/03/kuba-kraj-rezimu/

http://www.rosczak.com/policy/revolution.html

osioł nie trzeba się znać na polityce i historii
tylko trochę logiki

dlaczego na Kubie jest mnóstwo amerykańskich aut z lat 50-tych?
i dlaczego nie ma nowszych?

swoją drogą tamte auta to była potęga
dzisiaj takich nie robia

w sumie to Castro miał małe pole manewru, wybór między blisko położonym Wielkim Bratem (Amerykańskim) a daleko Wielkim Bratem (Radzieckim) nawet pomijając lewicowe inklinacje w ameryce łacińskiej natychmiast pchnął go w łapy sowietów, i w tych kleszczach przez 55 lat porykiwał sobie wewnątrz kraju (myśląc że jest) jak wielki lew, a robił tylko za orangutana w zoo, który za kratami łapie banany rzucane okazjonalnie przez turystów/darczyńców.

a wystarczyło żeby zrobił system oparty o demonopolizację i lvt.

mariner napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.

............................................
............................................

Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

w poprzedni czwartek z powodów osobistych zamkłem S
we wtorek odnowiłem 20pkt wyżej
w środę odbiło mi i zacząłem powiększać- zbyt wiele
w czwartek z bólem serca redukowałem bo depo trzeszczało
w piątek spadło ale i tak jestem w czarnej doopie
czekam na poniedziałek
ale nie na pierdolony trend wzrostowy
jest realna kasa są realne emocje
hej

Wydaje się, że popełniasz powszechny błąd (także i mój, ale nie powtarzaj tego nikomu )
polegający na wyprzedzaniu spodziewanego ruchu.
No i często spodziewany ruch okazuje się tym niespodzieeanym.
A potem lecą gromy na AT i tych ... no wiesz.

kaczor napisał:

mariner napisał:

widzę że Zachary jest zalogowany

nie bój się kolego- pisz
piszę to poważnie a nie żeby Cię ośmieszyć

lewactwo zostało tu prawie wytępione
nikt Ci tu krzywdy już nie zrobi

pozdrawiam

Tyle ze to ty jestes tutaj lewakiem a Indiana ma PZPRowskie pochodzeniem taka z was z bozej łaski "prawica"

Jezus Chrystus był komunistą
ale
nie był pierdolonym lewakiem

jak nie potrafisz logicznie myśleć to nie zabieraj głosu

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.




Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą )

BP napisał:

mariner napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.

............................................
............................................

Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

w poprzedni czwartek z powodów osobistych zamkłem S
we wtorek odnowiłem 20pkt wyżej
w środę odbiło mi i zacząłem powiększać- zbyt wiele
w czwartek z bólem serca redukowałem bo depo trzeszczało
w piątek spadło ale i tak jestem w czarnej doopie
czekam na poniedziałek
ale nie na pierdolony trend wzrostowy
jest realna kasa są realne emocje
hej

Wydaje się, że popełniasz powszechny błąd (także i mój, ale nie powtarzaj tego nikomu   )
polegający na wyprzedzaniu spodziewanego ruchu.
No i często spodziewany ruch okazuje się tym niespodzieeanym.
A potem lecą gromy na AT i tych ... no wiesz.

aaa o tych noo

Poczekaj Mariner aż Kaczor zrozumie. Musi poczytać na Google Translate coś mądrego. Taki to już nasz forumowy geniusz, jak fizyk od "fabryki przestrzeni"

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

thorgall napisał:

Osły napisał:

jesli piszecie o Castro to troche obiektywizmu prosze
Kogo obalił Castro  i dlaczego ?
jaka tam byla rola jankesów ??
dlaczego Kubanczycy w wiekszosci  poparli Castro ??
czy na późniejszy stan gospodarki kuby nie mialy wplywu sankcje USA
i w koncu czy lepeij by bylo gdyba na Kubie zapanowala   normalizacja i demokracjiza jak w Iraku czy Syrii?


  Jednakże obecny stan Kuby nie jest i nie może być identyfikowany jedynie z osobą Fidela Castro. Kuba miała już wcześniej dyktatora, który rządził mocną ręką. To za czasów autorytarnych rządów Fuelgencio Batisty korupcja urosła do niebotycznych rozmiarów, co ma swoje reperkusje do czasów dzisiejszych. Współcześnie można by ją wręcz nazywać jednym z sektorów gospodarki Kuby. Za rządów Batisty nastroje społeczne były tak złe, że zmiany stały się nieuniknione. I miało to miejsce w 1959 roku, kiedy doszło do rewolucji. Rządy w kraju przejął jeden z inicjatorów walki zbrojnej oraz aktywny jej uczestnik, prawnik i opozycjonista, – Fidel Castro. Pierwszym krajem, który uznały jego władzę, były, jak na ironię, Stany Zjednoczone. Jeszcze wtedy nie wiedziano, bowiem dokładnie, jakie rządy zaprowadzi „wybawca”[1].

https://homoamericanus.wordpress.com/2013/06/03/kuba-kraj-rezimu/

http://www.rosczak.com/policy/revolution.html

osioł nie trzeba się znać na polityce i historii
tylko trochę logiki

dlaczego na Kubie jest mnóstwo amerykańskich aut z lat 50-tych?
i dlaczego nie ma nowszych?

swoją drogą tamte auta to była potęga
dzisiaj takich nie robia

w sumie to Castro miał małe pole manewru, wybór między blisko położonym Wielkim Bratem (Amerykańskim) a daleko Wielkim Bratem (Radzieckim) nawet pomijając lewicowe inklinacje w ameryce łacińskiej natychmiast pchnął go w łapy sowietów, i w tych kleszczach przez 55 lat porykiwał sobie wewnątrz kraju (myśląc że jest) jak wielki lew, a robił tylko za orangutana w zoo, który za kratami łapie banany rzucane okazjonalnie przez turystów/darczyńców.

a wystarczyło żeby zrobił system oparty o demonopolizację i lvt.

a kim był Jaruzelski z partią PZPR ?

mariner napisał:

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

Ale przecież ten rysunek:
1. jest nieaktualny.
2.źle jest wyznaczony pkt. zwrotny.
3.wsparcie trzyma a opór jest przebity.
4. To tak jak by sobie narysować Kanał Sueski.
5.Michu Ty durna gaduło.

mariner napisał:

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

a co ty nostradamusa/wróżki/jasnowidza na forumie szukasz.  
zawsze możesz dać miszatemu w zarządzanie jak sam nie umiesz.  

no ale faktycznie pokładanie nadzieji w analizie technicznej wykresach bohomazach to nie jest najlepszy pomysł (chociaż są gorsze, albo i nie   ).

mariner napisał:

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

Uważasz, że sprowadzenie dyskusji na ten poziom pomaga w porozumieniu?
Gdyby było wiadome rozliczenie byliby sami milionerzy.

MICHU napisał:

mariner napisał:

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

Ale przecież ten rysunek:
1. jest nieaktualny.
2.źle jest wyznaczony pkt. zwrotny.
3.wsparcie trzyma a opór jest przebity.
4. To tak jak by sobie narysować Kanał Sueski.  
5.Michu Ty durna gaduło.  

       

e bo to tydzień temu mazane, a gdzie jest kurs obecnie to insza sprawa.

[quote="MICHU"]

mariner napisał:

BP napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

BP napisał:

Brutalna Prawda na weekend.


................................
Co dalej?
Jedyna istotna zmiana po tygodniu to możliwość wykreślenia
hipotetycznego, nowego długiego trendu wzrostowego.
No i zmniejszająca się amplituda obowiązującego boczniaka
pozwala przewidywać mocne wybicie.
Kto zgadnie w którą stronę?

zgaduję (słabo zresztą   )
.............................................

Słabo, czy nie, ale możliwe.

co jest qrwa możliwe na rozliczenie serii grudniowej wynikające z tego pierdolonego bohomazu ???
co to qrwa jest ???
takie pierdy to swoim dzieciom wpierdalajcie a nie na forum

Ale przecież ten rysunek:
1. jest nieaktualny.
2.źle jest wyznaczony pkt. zwrotny.
3.wsparcie trzyma a opór jest przebity.
4. To tak jak by sobie narysować Kanał Sueski.  
5.Michu Ty durna gaduło.  

       

Widzę, że definicje wsparcia i oporu wymagają odświeżenia (powtórzenia?).
Spróbujesz?
O punktach zwrotnych później, a o geografii zobaczymy.