UFO 26 - 27 11 2016 r. Weekend

mariner napisał:

HIOB napisał:

REALISTA napisał:

Boże ! Jaka ona piękna. To jest dowód na to, że Bóg istnieje !.

To tylko wersja demo
a prawda jest tylko jedna
liczy się schabowy z ziemniaczkami i mizerią
i kompot z suszonych śliwek z Nowego Sącza

Miriam nie jest taką jakby zwykłą kobietą

bo jest Szecherezadą.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

betonowe_buty napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

Inaczej.
O to cechy Antka.

Trafność: 10/10.
Skuteczność 100%.
Z/R = 0,5 do 5. / zależy od notacji i sposobu jej zmiany w okresie /
Metoda: Ftek + Stek + Przeciwstawne.
Rentowność: 10% do 30% dziennie w okresie rozliczeniowym miesiąc.

brawo. czapki z głów. koniec tematu i złośliwości.

pozostaje tylko koledze dużo
pozdr

brak logiki. system ze skutecznoscia 100% i uśrednia straty co x poziom.

czyli ten, który zawiera więcej ryzykownych transakcji zbankrutować może wcześniej niż ten który ma mniej transakcji ale ten który zawiera wiecej transakcji szybciej może dużo zarobić (ma wieksza wartość oczekiwana).

Nieprawda.
Przeciwstawne na czas warunkow brzegowych i chwiania sie notacji oraz przy przemiennej fazie.
Rynek sklada sie z 3 rodzajow przebiegu.
1.trend
2.konsolidacja
3.stan nieustalony

Zarabia sie na kazdym przebiegu.  

musiałbyś więc najpierw podać prawdopodobieństwo wykrywania tych 3 stanów rynku oraz straty energii (/pipsów) podczas przechodzenia z jednego stanu w drugi, a potem dopiero zając się obliczeniem parametrów systemu  (eh może tylko kamikaze by to rozkminił   )
bo inaczej to projekt "idealistyczny" który zakłada w każdym momencie dostosowanie/tj odwzorowanie warunków optymalnych.


a tak apropo: Optymalna reguła zatrzymania nakazuje przerwanie gry w pierwszej chwili, w której ciąg
wypłat spotyka się ze swoją obwiednią Snella
Obwiednia  Snella
(UTt)tTciągu(Yt)tTz  filtracją(Ft)tTjest  najmniejszym nadmartyngałem dominującym go
Warto  nadmienić,  że  optymalny  moment  zatrzymanianie  jest  znany , ale udowodniono, że jednoznacznie określa go ciąg  liczb(t)1t=1w  sposób  następujący.  Reguławt-tym kroku  nakazuje  przerwać  grę,jeżeli różnica między liczbą orłów a liczbą reszek jest większa lub równa t; w przeciwnym przypadku każe kontynuować.

narka

Skoro Antek rozpoznaje występowanie 3 stanów rynku to również potrafi je przewidzieć.
W przeciwieństwie do leszczy ja gram prawa stronę wykresu.

Narka.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

HIOB napisał:

MICHU napisał:

co tam słychać na mostku kapktańskim bo nie dostałem wypłaty za 6 lat tyrania w maszynowni.
Ten armator to jakaś Kutwa jest.  

Musi być twoje konto a nie Zochy
Pół miliona żetonów nadal czeka

Nie mogę się wikłać w niepewne interesy bez prawnego unormowania mojej zaległej sprawy.
Panowie w płaszczach czekają na błąd.

michu zjedź tego frajera co na daxie pogrywa  
:
https://comparic.pl/czlowiek-vs-rynek-22-listopada-425-schemat-prowadzenia-pozycji/
https://comparic.pl/czlowiek-vs-rynek-24-listopada-345-srednie-ruchome-w-kontekscie-prowadzenia-pozycji/

było 1R, 2R, 3R - to chyba powinien ustawić trailing stopa na 1R a nie siedzieć przy kompie

miał pecha i nie było go przy komputerze i zysk zmienil się w strate....

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

mariner napisał:

HIOB napisał:

REALISTA napisał:

Boże ! Jaka ona piękna. To jest dowód na to, że Bóg istnieje !.

To tylko wersja demo
a prawda jest tylko jedna
liczy się schabowy z ziemniaczkami i mizerią
i kompot z suszonych śliwek z Nowego Sącza

Miriam nie jest taką jakby zwykłą kobietą

bo jest Szecherezadą.  

nie fikaj

https://twitter.com/gregorfox/status/657653677579194368

kamikaze napisał:

mariner napisał:

kamikaze napisał:

Szwedzkie Radio otrzymało nagranie, na którym widać jak syryjski uchodźca i obywatel Szwecji tłumaczy dzieciom w meczecie, że powinny brać udział w dżihadzie, a ich życzeniem powinna być śmierć za Allaha.

54-letni obywatel Szwecji mieszkał w tym kraju od 1980 roku posiadając status uchodźcy politycznego, gdyż był członkiem zakazanego w Syrii Bractwa Muzułmańskiego. Otrzymał także szwedzkie obywatelstwo. Gdy wybuchła wojna w Syrii, mężczyzna od razu wrócił do swojego macierzystego kraju i przyłączył się do rebeliantów.

Szwecja jest królestwem
co się stało że się zesrało

chyba Szwedom bimber mózg wypalił
innego wytłumaczenia nie ma

taki piękny kraj na zatracenie

jakby PIS nie wygrał to po następnych 4 latach platformianej rozpierduchy nie było by już i u nas co zbierać
Szwedzi nie mieli takiego farta
na swoje nieszczęście są na tyle bogaci, że mogą rozpierdalać własny kraj dłużej niż my, ludzie się zorientują co się dzieje jak już będzie za późno

w dodatku w Szwedzi miliony kobiet zajęły wysokie stołki, a rządy kobiet to nieuchronny potężny skręt w lewo i brak troski o państwo - kobiety troszczą się w zasadzie o swoje dzieci, swój dom
kobiety są także genetycznie zorientowane na wybór najsilniejszego samca, choćby islamisty albo okupanta

i jeszcze Szwedzi mieli nieszczęście wybierać premierów którzy zamiast rządzić krajem, powinni raczej skończyć na szubienicy

np. taki skrajny lewak Fredrik Reinfeldt, który stwierdził że Szwedzi są mało interesujący i to imigranci tworzą nową Szwecję  



facio wprost stwierdził , że Szwecja powinna należeć do imigrantów, a nie do Szwedów z dziada pradziada  
i taki postępowy idiota rządził Szwecją 8 lat! a lewacka propaganda siała w tym czasie spustoszenie w głowach obywateli

tymczasem poziom edukacji w Szwecji spada, powstają za to nowe meczety i strefy no-go rządzone przez islamistów, płoną samochody i domy, kobiety są gwałcone i okradane, ludzie mordowani, islamska przestępczość rośnie w siłę, co jakiś czas odkrywane są w Szwecji składy broni
ludzie są zastraszani i nakłaniani do przechodzenia na islam, podobnie dzieci

lewaki skutecznie uniemożliwiają pisanie o tym co się dzieje, nie podaje się imion, pochodzenia i religii sprawców różnych przestępstw
ale to bomba z opóźnionym zapłonem a policjantów ubywa: zmieniają zawód, bo interwencje u muzułmanów - którzy są sprawcami większości przestępstw - są bardzo niebezpieczne

komu bije dzwon? bije on Szwecji

Bo baby do garów a nie do rządzenia a parytety płci to debilny unijny wymysł.

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Niech bedzie.....dzien dobry..........i Maryja zawsze dziewica

OpCjOnEr napisał:

kamikaze napisał:

mariner napisał:

kamikaze napisał:

Szwedzkie Radio otrzymało nagranie, na którym widać jak syryjski uchodźca i obywatel Szwecji tłumaczy dzieciom w meczecie, że powinny brać udział w dżihadzie, a ich życzeniem powinna być śmierć za Allaha.

54-letni obywatel Szwecji mieszkał w tym kraju od 1980 roku posiadając status uchodźcy politycznego, gdyż był członkiem zakazanego w Syrii Bractwa Muzułmańskiego. Otrzymał także szwedzkie obywatelstwo. Gdy wybuchła wojna w Syrii, mężczyzna od razu wrócił do swojego macierzystego kraju i przyłączył się do rebeliantów.

Szwecja jest królestwem
co się stało że się zesrało

chyba Szwedom bimber mózg wypalił
innego wytłumaczenia nie ma

taki piękny kraj na zatracenie

jakby PIS nie wygrał to po następnych 4 latach platformianej rozpierduchy nie było by już i u nas co zbierać
Szwedzi nie mieli takiego farta
na swoje nieszczęście są na tyle bogaci, że mogą rozpierdalać własny kraj dłużej niż my, ludzie się zorientują co się dzieje jak już będzie za późno

w dodatku w Szwedzi miliony kobiet zajęły wysokie stołki, a rządy kobiet to nieuchronny potężny skręt w lewo i brak troski o państwo - kobiety troszczą się w zasadzie o swoje dzieci, swój dom
kobiety są także genetycznie zorientowane na wybór najsilniejszego samca, choćby islamisty albo okupanta

i jeszcze Szwedzi mieli nieszczęście wybierać premierów którzy zamiast rządzić krajem, powinni raczej skończyć na szubienicy

np. taki skrajny lewak Fredrik Reinfeldt, który stwierdził że Szwedzi są mało interesujący i to imigranci tworzą nową Szwecję  



facio wprost stwierdził , że Szwecja powinna należeć do imigrantów, a nie do Szwedów z dziada pradziada  
i taki postępowy idiota rządził Szwecją 8 lat! a lewacka propaganda siała w tym czasie spustoszenie w głowach obywateli

tymczasem poziom edukacji w Szwecji spada, powstają za to nowe meczety i strefy no-go rządzone przez islamistów, płoną samochody i domy, kobiety są gwałcone i okradane, ludzie mordowani, islamska przestępczość rośnie w siłę, co jakiś czas odkrywane są w Szwecji składy broni
ludzie są zastraszani i nakłaniani do przechodzenia na islam, podobnie dzieci

lewaki skutecznie uniemożliwiają pisanie o tym co się dzieje, nie podaje się imion, pochodzenia i religii sprawców różnych przestępstw
ale to bomba z opóźnionym zapłonem a policjantów ubywa: zmieniają zawód, bo interwencje u muzułmanów - którzy są sprawcami większości przestępstw - są bardzo niebezpieczne

komu bije dzwon? bije on Szwecji

Bo baby do garów a nie do rządzenia a parytety płci to debilny unijny wymysł.

Nie przesadzaj.
Kobiety mają bardziej analityczny i wyrachowany umysł.
Są bardziej racjonalne i odporne na stres w podejmowaniu decyzji
Są wprost urodzone do zadań traderskich.

Więcej jest kobiet wśród dobrych księgowych.
I więcej jest dobrych kucharzy w gastronomii.

Frater napisał:

Niech bedzie.....dzien dobry..........i Maryja zawsze dziewica

Chwała Brutusowi na wieki wieków amen.

predictive analytics napisał:

a teraz cos dla teoretykow, którzy wierza w działanie systemow o trafności poniżej 50%.

Pytanie: Jeśli prawdopodobieństwo wygranych transakcji wynosi 50% (aby to się sprawdzilo to musi ich być xxx-xxxxx, tak samo jak przy rzutach moneta) to jaki mniej więcej będzie najdłuższy ciąg przegranych transakcji ?
********
Odp.: Ok. 24. Piszę około, gdyż nie da się dokładnie wyznaczyć tej liczby, gdyż zawsze może się zdarzyć, że po nawet najdłuższej znanej nam serii przegranych przegramy ten jeszcze jeden raz. Ale to nie jest teraz istotne.
********
przy trafności 50%, aby nie zbankrutować trzeba ryzykować mniej niż 100/25=4% kapitału

Tylko że to nie jest takie do końca to samo co rzucanie monetą gdyż tam są zdarzenia jednostkowe o wyniq binarnym a utrzymując pozycję rynkową można ją trzymać przez bardzo przeróżny czas i potrafi ona być w tym czasie zła/dobra/dobra/zła/dobra/zła/zła/dobra itp i kluczowa kwestia kiedy to zamkniemy (lub broker nam zamknie). Odpowiadałoby to sytuacji gdyby rzucona moneta potrafiła sama podskakiwać i co jakiś czas wypadałaby reszka/orzeł a od nas by zależało kiedy powiemy stop i uznamy stan w tymże momencie za wynik jaki bierzemy pod uwagę.
Np. czy long na jenota brany przed wyborami prezydenckimi tj 8.Nov był pozycją złą????   Wszystko zależy ile mieliśmy zabezpieczenia i czy się osraliśmy czy nie... Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie! Kwestia interwału, posiadanego depa i wytrzymałości psychicznej. Patrząc teraz to był dobrą pozycją bo jest 8 figur wyżej ale 9.Nov w nocy......

Dlatego porównywanie trzymania pozycji rynkowej do rzutu monetą jest błędne; chyba że założymy konkretny i jednolity czas trzymania tych pozycji (np. zawsze zamykamy po dokładnie 2h od otwarcia albo na koniec sesji albo o północy itp)

Druga sprawa: co to właściwie znaczy trzeba ryzykować <4% kapitału???? Czy depozyt zabezpieczający od zajętej pozycji nie może przekraczać tych 4% czy strata zrealizowana na sl ma nie przekraczać tych 4%? Bo to trzeba doprecyzować - są to dwie różne sprawy.

OpCjOnEr napisał:

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Jeżeli jest notacja przeciwsobna na przemiennej fazie to już na 100% wiadomo, że będzie konsolidacja do czasu ustalenia się fazy.
Wtedy grasz sobie steki i fteki.

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Jeżeli jest notacja przeciwsobna na przemiennej fazie to już na 100% wiadomo,  że będzie konsolidacja do czasu ustalenia się fazy.
Wtedy grasz sobie steki i fteki.

Ale co to znaczy????

Przemienną fazę to ja mam gdy sobie gandzię browarem popiję albo odwrotnie

OpCjOnEr napisał:

predictive analytics napisał:

a teraz cos dla teoretykow, którzy wierza w działanie systemow o trafności poniżej 50%.

Pytanie: Jeśli prawdopodobieństwo wygranych transakcji wynosi 50% (aby to się sprawdzilo to musi ich być xxx-xxxxx, tak samo jak przy rzutach moneta) to jaki mniej więcej będzie najdłuższy ciąg przegranych transakcji ?
********
Odp.: Ok. 24. Piszę około, gdyż nie da się dokładnie wyznaczyć tej liczby, gdyż zawsze może się zdarzyć, że po nawet najdłuższej znanej nam serii przegranych przegramy ten jeszcze jeden raz. Ale to nie jest teraz istotne.
********
przy trafności 50%, aby nie zbankrutować trzeba ryzykować mniej niż 100/25=4% kapitału

Tylko że to nie jest takie do końca to samo co rzucanie monetą gdyż tam są zdarzenia jednostkowe o wyniq binarnym a utrzymując pozycję rynkową można ją trzymać przez bardzo przeróżny czas i potrafi ona być w tym czasie zła/dobra/dobra/zła/dobra/zła/zła/dobra itp i kluczowa kwestia kiedy to zamkniemy (lub broker nam zamknie). Odpowiadałoby to sytuacji gdyby rzucona moneta potrafiła sama podskakiwać i co jakiś czas wypadałaby reszka/orzeł a od nas by zależało kiedy powiemy stop i uznamy stan w tymże momencie za wynik jaki bierzemy pod uwagę.
Np. czy long na jenota brany przed wyborami prezydenckimi tj 8.Nov był pozycją złą????   Wszystko zależy ile mieliśmy zabezpieczenia i czy się osraliśmy czy nie... Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie! Kwestia interwału, posiadanego depa i wytrzymałości psychicznej. Patrząc teraz to był dobrą pozycją bo jest 8 figur wyżej ale 9.Nov w nocy......

Dlatego porównywanie trzymania pozycji rynkowej do rzutu monetą jest błędne; chyba że założymy konkretny i jednolity czas trzymania tych pozycji (np. zawsze zamykamy po dokładnie 2h od otwarcia albo na koniec sesji albo o północy itp)

Druga sprawa: co to właściwie znaczy trzeba ryzykować <4% kapitału???? Czy depozyt zabezpieczający od zajętej pozycji nie może przekraczać tych 4% czy strata zrealizowana na sl ma nie przekraczać tych 4%? Bo to trzeba doprecyzować - są to dwie różne sprawy.

Rozmiar stopa ma być taki, żeby po jego odpaleniu nie ubyło 4% kapitału.

OpCjOnEr napisał:

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Jeżeli jest notacja przeciwsobna na przemiennej fazie to już na 100% wiadomo,  że będzie konsolidacja do czasu ustalenia się fazy.
Wtedy grasz sobie steki i fteki.

Ale co to znaczy????

Przemienną fazę to ja mam gdy sobie gandzię browarem popiję albo odwrotnie

Jak dostanę od wydawcy zaliczkę 1 mln $ to wtedy siadam i piszę książkę.

Albo nie. Nie opłaca się.
Tyle to się robi w 3 dni.

Ni chuja, nie ma sposobu ustalenia

Cytat :

od bieżącej świeczki rynek wchodzi w konsolidację

Nie ma takiej możliwości by to stwierdzić z sensownym prawdopodobieństwem wyższym niż strzelanie z dupy. Dopiero gdy się skonsoliduje min kilka(naście) świeczek to wtedy dopiero można powiedzieć, że rynek wszedł w konsolidację -czas przeszły.
Poza tym konsolidacje najczęściej są to naprzemienne fałszywe wybicia wsparć i oporów; na łapankach leszczy na fałszywki rodzą się konsolidacje.

Natomiast mozna szybko zidentyfikować wejście w trend gdy pojawi się silne wybicie dużą świecą.

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Jeżeli jest notacja przeciwsobna na przemiennej fazie to już na 100% wiadomo,  że będzie konsolidacja do czasu ustalenia się fazy.
Wtedy grasz sobie steki i fteki.

Ale co to znaczy????

Przemienną fazę to ja mam gdy sobie gandzię browarem popiję albo odwrotnie

Jak dostanę od wydawcy zaliczkę 1 mln $ to wtedy siadam i piszę książkę.

Albo nie.  Nie opłaca się.  
Tyle to się robi w 3 dni.  

Nie potrafisz zagrac nawet na demo, a chcesz tu robic za autorytet
Pieprzysz te swoje brednie non stop dziwne ze adminom to nie przeszkadza, przeciwnie, knebluja Twoich krytykow

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

predictive analytics napisał:

a teraz cos dla teoretykow, którzy wierza w działanie systemow o trafności poniżej 50%.

Pytanie: Jeśli prawdopodobieństwo wygranych transakcji wynosi 50% (aby to się sprawdzilo to musi ich być xxx-xxxxx, tak samo jak przy rzutach moneta) to jaki mniej więcej będzie najdłuższy ciąg przegranych transakcji ?
********
Odp.: Ok. 24. Piszę około, gdyż nie da się dokładnie wyznaczyć tej liczby, gdyż zawsze może się zdarzyć, że po nawet najdłuższej znanej nam serii przegranych przegramy ten jeszcze jeden raz. Ale to nie jest teraz istotne.
********
przy trafności 50%, aby nie zbankrutować trzeba ryzykować mniej niż 100/25=4% kapitału

Tylko że to nie jest takie do końca to samo co rzucanie monetą gdyż tam są zdarzenia jednostkowe o wyniq binarnym a utrzymując pozycję rynkową można ją trzymać przez bardzo przeróżny czas i potrafi ona być w tym czasie zła/dobra/dobra/zła/dobra/zła/zła/dobra itp i kluczowa kwestia kiedy to zamkniemy (lub broker nam zamknie). Odpowiadałoby to sytuacji gdyby rzucona moneta potrafiła sama podskakiwać i co jakiś czas wypadałaby reszka/orzeł a od nas by zależało kiedy powiemy stop i uznamy stan w tymże momencie za wynik jaki bierzemy pod uwagę.
Np. czy long na jenota brany przed wyborami prezydenckimi tj 8.Nov był pozycją złą????   Wszystko zależy ile mieliśmy zabezpieczenia i czy się osraliśmy czy nie... Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie! Kwestia interwału, posiadanego depa i wytrzymałości psychicznej. Patrząc teraz to był dobrą pozycją bo jest 8 figur wyżej ale 9.Nov w nocy......

Dlatego porównywanie trzymania pozycji rynkowej do rzutu monetą jest błędne; chyba że założymy konkretny i jednolity czas trzymania tych pozycji (np. zawsze zamykamy po dokładnie 2h od otwarcia albo na koniec sesji albo o północy itp)

Druga sprawa: co to właściwie znaczy trzeba ryzykować <4% kapitału???? Czy depozyt zabezpieczający od zajętej pozycji nie może przekraczać tych 4% czy strata zrealizowana na sl ma nie przekraczać tych 4%? Bo to trzeba doprecyzować - są to dwie różne sprawy.

Rozmiar stopa ma być taki,  żeby po jego odpaleniu nie ubyło 4% kapitału.

To też nie jest dobre bo wtedy poziom tego stopa zależy od stanu naszego konta a na wykresie może on wyjść w miejscu takim, które 5 razy będzie trzepane góra/dół i się okaże że poszedł nam stop trzykrotnie (wjebaliśmy 3* po 4% od kapitału) a rynek w konsekwencji i tak pójdzie w tą stronę, którą zakładaliśmy.



Ja jestem za tym aby poziom sl ustawiać w zależności od sytuacji na wykresach a nie od stanu konta. Ponad ważnym oporem (pod ważnym wsparciem) a wtedy nasze ryzyko może ukształtować się bardzo przeróżnie; pozostaje dosterować ostatnim na co mamy wpływ - wielkością pozycji.

Przykładowo sl na 4% wypadnie w miejscu aqrat takim gdzie żyd wierzga i szaleje w konsoli a w miejscu, do którego rynek nie dochodzi będzie to juś np. 7% i co wtedy? Ustawiamy uparcie na te 4% gdy jest niemal pewne że nam to skosi za moment czy łamiemy własne zasady i dajemy w sensownym miejscu?
Ewentualnie wariant drugi ale pozycja mniejsza aby ogółem na tym lepszym levelu zmieścić sie w <4%.

Frater napisał:

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU napisał:

OpCjOnEr napisał:

MICHU: jakie rynek przyjmuje stany to każdy debil w podstawówce wie. Napisz lepiej czy masz jakiś magiczny sposób ustalania w którym dokładnie momencie następuje przejście z jednego stanu w inny...  
O ile wejście w trend z konsoli lub nijakości da się z dość duża trafnością określić o tyle odwrotnie to jest praktycznie niemożliwe.

No jakim cudem wiesz, że np. od tej świecy rozpoczęła się konsolidacja???? To dopiero po wielu następnych świeczkach można stwierdzić patrząc wstecz.

Jeżeli jest notacja przeciwsobna na przemiennej fazie to już na 100% wiadomo,  że będzie konsolidacja do czasu ustalenia się fazy.
Wtedy grasz sobie steki i fteki.

Ale co to znaczy????

Przemienną fazę to ja mam gdy sobie gandzię browarem popiję albo odwrotnie

Jak dostanę od wydawcy zaliczkę 1 mln $ to wtedy siadam i piszę książkę.

Albo nie.  Nie opłaca się.  
Tyle to się robi w 3 dni.  

Nie potrafisz zagrac nawet na demo, a chcesz tu robic za autorytet  
Pieprzysz te swoje brednie non stop dziwne ze adminom to nie przeszkadza, przeciwnie, knebluja Twoich krytykow

jakby napisał prostym językiem trejderskim toby nie była już WIEDZA TAJEMNA.  

a tak to potrzebny słownik tłumaczący na polski: np notacja= trend, itd
(ale to się niedoczekamy , chyba że sie podejmie przetłumaczyć)

OpCjOnEr napisał:

Bo baby do garów a nie do rządzenia a parytety płci to debilny unijny wymysł.

chodzi o równowagę i zachowanie proporcji, nawet dobre rzeczy w nadmiarze stają się toksyczne
np. jedzenie jest konieczne do życia ale jak będziesz się obżerał jak świnia, to zaczniesz świnię przypominać i kojfniesz bo ci pompka wysiądzie

kobiety nie do garów, ale z dala od zarządzania krajem, stanowisk ministerialnych
przynajmniej do czasu aż znikną wojny, masowe migracje, potężne nierówności społeczne

baba jest przyzwyczajona, ma to w genach zapisane, że samiec opiekuje się rodziną
dasz babie swobodę decydowania, to przerzuci ona ten obowiązek opieki nad kobietami i ich potomstwem z zawodnych mężczyzn, na niezawodne państwo
baba eliminuje z życia/otoczenia ryzyko, które jest podstawą rozwoju, wybiera zaś bezpieczeństwo

kobiety po prostu w nieuchronny sposób budują socjalizm i odbierają ludziom po kawałeczku wolność - bo wolność to anarchia i niebezpieczeństwo którego nie lubią

MICHU napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

betonowe_buty napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

Inaczej.
O to cechy Antka.

Trafność: 10/10.
Skuteczność 100%.
Z/R = 0,5 do 5. / zależy od notacji i sposobu jej zmiany w okresie /
Metoda: Ftek + Stek + Przeciwstawne.
Rentowność: 10% do 30% dziennie w okresie rozliczeniowym miesiąc.

brawo. czapki z głów. koniec tematu i złośliwości.

pozostaje tylko koledze dużo
pozdr

brak logiki. system ze skutecznoscia 100% i uśrednia straty co x poziom.

czyli ten, który zawiera więcej ryzykownych transakcji zbankrutować może wcześniej niż ten który ma mniej transakcji ale ten który zawiera wiecej transakcji szybciej może dużo zarobić (ma wieksza wartość oczekiwana).

Nieprawda.
Przeciwstawne na czas warunkow brzegowych i chwiania sie notacji oraz przy przemiennej fazie.
Rynek sklada sie z 3 rodzajow przebiegu.
1.trend
2.konsolidacja
3.stan nieustalony

Zarabia sie na kazdym przebiegu.  

musiałbyś więc najpierw podać prawdopodobieństwo wykrywania tych 3 stanów rynku oraz straty energii (/pipsów) podczas przechodzenia z jednego stanu w drugi, a potem dopiero zając się obliczeniem parametrów systemu  (eh może tylko kamikaze by to rozkminił   )
bo inaczej to projekt "idealistyczny" który zakłada w każdym momencie dostosowanie/tj odwzorowanie warunków optymalnych.


a tak apropo: Optymalna reguła zatrzymania nakazuje przerwanie gry w pierwszej chwili, w której ciąg
wypłat spotyka się ze swoją obwiednią Snella
Obwiednia  Snella
(UTt)tTciągu(Yt)tTz  filtracją(Ft)tTjest  najmniejszym nadmartyngałem dominującym go
Warto  nadmienić,  że  optymalny  moment  zatrzymanianie  jest  znany , ale udowodniono, że jednoznacznie określa go ciąg  liczb(t)1t=1w  sposób  następujący.  Reguławt-tym kroku  nakazuje  przerwać  grę,jeżeli różnica między liczbą orłów a liczbą reszek jest większa lub równa t; w przeciwnym przypadku każe kontynuować.

narka

Skoro Antek rozpoznaje występowanie  3 stanów rynku to również  potrafi je przewidzieć.
W przeciwieństwie do leszczy ja gram prawa stronę wykresu.

Narka.

każdy ruch cen (każde zachowanie rynku) jest skutkiem tego, o czym inwestorzy
są przekonani, że zdarzy się w przyszłości.
(lub inaczej ujmując każdy ruch cen jest skutkiem tego, co konkretni inwestorzy
uważają w danej chwili za szczyt i za dołek)

lisek posuwa się za daleko:

To nie jest sprawowanie władzy, lecz zamach stanu. Jak obywatele w państwie demokratycznym powinni odpowiedzieć na zamach stanu?
– pyta Tomasz Lis, a po chwili stwierdza:

Inteligentni słuchacze radia TOK FM powinni znać odpowiedź na to pytanie

REALISTA napisał:

Obama się tym zajal, a Trump chce przywrocic to co jest na tym filmie. To dobrze czy zle?
tu na forum jest od groma socjalistów, którzy ciesza się, ze wygral Trump antysocjalista
Trump będzie dbal o zyski korporacji, po części jeśli obniży podatki to zostanie tez trochę więcej w kieszeniach Amerykanow.
tu na forum jest wielu przeciwnikow globalizacji i korporacji, którzy się ciesza, ze wygral kandydat, który będzie jeszcze bardziej dbal o korporacje i USA

kamikaze napisał:

lisek posuwa się za daleko:

To nie jest sprawowanie władzy, lecz zamach stanu. Jak obywatele w państwie demokratycznym powinni odpowiedzieć na zamach stanu?
– pyta Tomasz Lis, a po chwili stwierdza:

Inteligentni słuchacze radia TOK FM powinni znać odpowiedź na to pytanie

Opozycja wszedzie wygaduje rozne brednie, jeszcze wieksze nawet przy ktorych Lisek moze robic za umiarkowanego
Przez prawie caly swiat idzie gniew ktory z reguly zmiata to co bylo! Wielu ludzi glosowalo na D.J.Trumpa nawet nie dlatego ze jest lepszy tylko dlatego ze nie nalezy do poprzedniej sitwy.
Ja akurat uwazam ze DJT moze byc, podobnie jak Raegan b.dobrym prezydentem! Vox populi, vox Dei

Frater napisał:

kamikaze napisał:

lisek posuwa się za daleko:

To nie jest sprawowanie władzy, lecz zamach stanu. Jak obywatele w państwie demokratycznym powinni odpowiedzieć na zamach stanu?
– pyta Tomasz Lis, a po chwili stwierdza:

Inteligentni słuchacze radia TOK FM powinni znać odpowiedź na to pytanie

Opozycja wszedzie wygaduje rozne brednie, jeszcze wieksze nawet przy ktorych Lisek moze robic za umiarkowanego
Przez prawie caly swiat idzie gniew ktory z reguly zmiata to co bylo! Wielu ludzi glosowalo na D.J.Trumpa nawet nie dlatego ze jest lepszy tylko dlatego ze nie nalezy do poprzedniej sitwy.
Ja akurat uwazam ze DJT moze byc, podobnie jak Raegan b.dobrym prezydentem! Vox populi, vox Dei

tak, Trump nie nalezal do zadnej sitwy tylko odkryl zloza ropy naftowej i złota i dlatego jest miliarderem z 7 razy zmienial partie.
oczywiście Trump jest super, a polski Kulczyk beee.

OpCjOnEr napisał:

Przykładowo sl na 4% wypadnie w miejscu aqrat takim gdzie żyd wierzga i szaleje w konsoli a w miejscu, do którego rynek nie dochodzi będzie to juś np. 7% i co wtedy? Ustawiamy uparcie na te 4% gdy jest niemal pewne że nam to skosi za moment czy łamiemy własne zasady i dajemy w sensownym miejscu?
Ewentualnie wariant drugi ale pozycja mniejsza aby ogółem na tym lepszym levelu zmieścić sie w <4%.

sa sesje, ze kurs idzie przeciw 0, 10, 20, 30, 50, 150 itd i kluczem jest wiedzieć co wybrać jako punkt odniesienia dla 4%. ogolnie granie bez stopow to nie jest żaden system i zwykle pierdolenie o Szopenie.

kaczor napisał:

delphia napisał:

kaczor napisał:

NO patrzcie, powlutju w strone Rosji

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,150682,21031828,nowy-projekt-pis-uderza-w-prawo-do-zgromadzen-czy-rzad-bedzie.html#BoxNewsLink

najpierw trzeba by zobaczyć ten projekt. To że w przypadku np świąt państwowych czy innych tego typu rocznic pierwszeństwo do organizacji imprezy w danym miejscu ma rząd lub samorząd jest zrozumiałe - np ktoś zgłosi całodniową manifetstację na Placu Defilad 11 listopada. Ale to się da bardzo łatwo zabezpieczyć - wystarczy że rząd czy samorząd będzie musiał informować o zajęciu danego miejsca np: 45 dni wcześniej. Ale nie może być tak że rząd zgłasza już po tym gdy ktoś zgłosił bo to jest niebezpieczne. Z manifestacją cykliczną też spraw prosta - obecnie mają miejsce próby blokowania np: Marszu Niepodległości za pomocą kontrmanifestacji. I jest to całkowicie legalne. W tym roku się nie udało ale np: w 2011 Policja nie puściła Marszu ustaloną trasą bo na jej drodze stanęła kontrmanifestacja. Skończyło się demolką Placu Konstytucji a Marsz musiał przejść nieplanowaną trasą.   Każdy sobie może demonstrować ale nie na trasie marszów które odbywają się rokrocznie. Z Kościołem podobnie - wiadomo że jest tylko kilka świąt roku z procesjami - reszta powinna być wyłączona.

No trzeba jeszcze dodac 10 kazdego miesiaca i wyjdzie ze z 60 dni w roku bedzie wylaczonych.

Nie rozumiem twojej argumentacji, to ze tobie sie wydaje ze jakis marsz ma byc uprzywilejowany gowno mnie obchodzi tak samo jak gowno mnie by obchodzilo jakby rzadzial lewica i dawala pedalom takie prawa.
Tacy jak ty czy pedaly to taka sama zaraza, chcecie narzucac swoje poglady innym, niech kazdy sobie demonstruje kiedy chce i jak chce byleby nei niszczyl prywatnej wlasnosci.

jaki uprzywilejowany? możesz sobie demonstrować tylko gdzie indziej gdzie tu są naruszone czyjekolwiek prawa? problem w tym że owe kilkuosobowe grupki chciały pozbawić prawo demonstrowania 100.000 - to dla kaczora nie jest problem

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,20850306,11-listopada-w-warszawie-obywatele-fortelem-w-narodowcow.html

"(..)Organizatorzy Marszu Niepodległości zazwyczaj wysyłali do ratusza e-mail tuż po północy dokładnie 30 dni przed 11 listopada. Obywatele RP swoje zgromadzenia zgłosili jeszcze wieczorem 10 października - mają trwać dzień i noc. Planują je na 10 i 11 listopada. Trafili też z miejscówkami. Pikiety rozstawią przy rondach Dmowskiego, de Gaulle'a i w okolicy Muzeum Wojskiego Polskiego. Trasa Marszu Niepodległości wiedzie zaś od skrzyżowania Marszałkowskiej z Al. Jerozolimskimi, przez most Poniatowskiego, pod Stadion Narodowy.

- Na wszelki wypadek, gdyby narodowcy chcieli zmienić trasę, nasze zgromadzenia zgłosiliśmy też w innych miejscach, np. przy pomniku Dmowskiego na pl. Na Rozdrożu - informuje Paweł Kasprzak.

Ustawa o zgromadzeniach publicznych daje urzędnikom możliwość odmowy przyjęcia zgłoszenia, jeżeli w tym samym czasie i miejscu zaplanowana jest już inna demonstracja, a między uczestnikami może dojść do konfrontacji.(..)"