UFO - 18-19.05.2013 weekend

Argos napisał:

poprawiliscie mi humor

bo ze ja nieznajacy sie na At ,grajacy przeciwtrendowo dostalem po dupie to normalne
i nie ma co sie dziwic bo czego mozna sie spodziewac po takiej glupiej grze
ale zeby tacy fachowcy - tutaj bez ironii bo naprawde dobrzy jestescie z teorii -tez tracili
to naprawde zaraz jest milej i latwiej do depo doplacac w takim doborowym towarzystwie

i z czego się cieszysz, private? że tracisz w towarzystwie? tracić w towarzystwie to można podczas bessy następującej po długotrwałej hossie

w innym przypadku natychmiast odmaszerować do baraku i ćwiczyć zagrania, a przede wszystkim nie powtarzać błędu.
stworzyć nowe nawyki i powtarzać je przez min. 30 dni, aby weszły w krew.
wydrukować i powiesić pod monitorem kartkę z napisanymi czcionką 72 słowami, że należy wyznaczyć trend i na korekcie szukać sposobu wejścia w niego oraz porzucić wszelkie próby łapania szczytów jako bezcelowe i daremne oraz głupie tracenie kapitału

SPV Król Julian napisał:

Argos napisał:

poprawiliscie mi humor

bo ze ja nieznajacy sie na At ,grajacy przeciwtrendowo dostalem po dupie to normalne
i nie ma co sie dziwic bo czego mozna sie spodziewac po takiej glupiej grze
ale zeby tacy fachowcy - tutaj bez ironii bo naprawde dobrzy jestescie z teorii -tez tracili
to naprawde zaraz jest milej i latwiej do depo doplacac w takim doborowym towarzystwie

i z czego się cieszysz, private? że tracisz w towarzystwie? tracić w towarzystwie to można podczas bessy następującej po długotrwałej hossie

w innym przypadku natychmiast odmaszerować do baraku i ćwiczyć zagrania, a przede wszystkim nie powtarzać błędu.
stworzyć nowe nawyki i powtarzać je przez min. 30 dni, aby weszły w krew.
wydrukować i powiesić pod monitorem kartkę z napisanymi czcionką 72 słowami, że należy wyznaczyć trend i na korekcie szukać sposobu wejścia w niego oraz porzucić wszelkie próby łapania szczytów jako bezcelowe i daremne oraz głupie tracenie kapitału

gdyby człowiek robił same mądre rzeczy
życie stało-bysie nudne i bezbarwne

MICHU napisał:

SPV Król Julian napisał:

najpierw się naucz grać z trendem w jednym kierunku a potem zabieraj się za konsole i krótkie ruchy przeciwtrendowe
naucz się chodzić zanim zabierzesz się za trucht, a później bieganie

bo na razie łapiesz 50 pawii za ogon
a zostaje ci tylko g... i to nie złapane, ale wydalone przez te pawie na twoją głowę

trend będzie trwał dłużej niż to sie komukolwiek wydaje
nawet Kuczyn to wie, mimo iż jest stary jak kapeć

Jako nanotrader nie ma przeszkód aby grać wszystkie rzeczy jednocześnie

problem polega na szacowaniu jakie zagranie jest aktualnie bardziej bezpieczne dopiero potem jakie bardziej prawdopodobne

olewam el na dax po 8450, no po prostu się w pale nie mieści bez korekty to łykać.

boshe
nie bierz L teraz, czekaj na korektę!!!
wtedy to zmierz AB=CD, zejściem na wysokość poprzednich szczytów czy na inny przełamany opór
i wtedy wchodź na L, a nie na 8450 !!!

trader ustala trend (DAX: strong bullish) i czeka na korektę, kupuje na tej korekcie i jedzie do góry, jak nie kolejną falą up, to przynajmniej falą b czy 2 w impulsie spadkowym
fala 2/B jeszcze nikomu nie zaszkodziła przy L pod warunkiem przestawienia SL na BEP i wyżej
po prostu jeśli trend się zmieni na spadkowy, to SL wybije - po to on jest, aby go wybijało, nie stawiamy SL z nudów tylko do wybicia, gdy ocena rynku jest błędna
a błędna zwykle jest po przebiciu poprzedniego dołka

wtedy dopiero myślimy czy trend się zmienił na spadkowy
ale potrzebujemy na to silnych DOWODÓW, a nie opinii
dowodem jest zmiana zachowania ceny, wybicie dołka, kolejny niższy szczyt i ponowne wybicie dołka, przełamanie linii trendu wraz z jej retestem od dołu (może wtedy się też tworzyć prawe ramię RGR)
to są dowody - mamy ustalony wtedy nowy trend - spadkowy i wtedy wyznaczamy końce korekt wzrostowych, aby załapać się na trend spadkowy
nie łapiemy trendu spadkowego dopóki go nie ma, tak samo jak nie łapiemy trendu wzrostowego dopóki są kolejne niższe dołki i niższe szczyty
to po prostu nie ma sensu
nie wyprzedzamy ruchu ceny, nie przewidujemy za bardzo, po prostu reagujemy zgodnie z aktualnym trendem (a nie już przyszłym, na którego mamy ochotę się załapać) i systemem

Argos napisał:

SPV Król Julian napisał:

Argos napisał:

i zidentyfikowałaś trend po pieciu latach i naganiasz na L - dołączasz sie do trendu
TRZEBA BYŁO TO NAPISAC 5 LAT TEMU
ALE PEWNIE WTEDY WIELKIE S WSZEDZIE WIDZIAŁAŚ

podążasz tylko za krążkiem -czosnkiem

lepiej późno niż wcale
takie teksty tu latały pewnie rok temu, 2 lata temu i 3 lata temu
za każdym razem ten sam tekst, że to już górka
jak na złość, tym razem rzeczywiście może już być górka, ale to nie ma znaczenia, od tego jest SL
który ma być rozsądny, max. 1-2% kapitału, a nie brak
z takim SL to krach niestraszny

Argos, fakty są takie, że ostatnio impulsy w górę żrą bardziej niż spadki podczas paniki
porównaj nachylenie wykresu i wielkość świeczek
to nie świadczy o słabości rynku, tylko o tym, że czeka OGROMNA kasa
na dołączenie się do trendu
KAŻDA, KAŻDA, KAŻDA korekta jest wykupywana
i będzie wykupywana dopóki FED drukuje
oraz dopóki BoJ drukuje - 70% wzrostu Nikke225 w pół roku, 70%!!! pokaż mi taką bessę, bo ostatnio takich nie ma

lepiej późno niż wcale powiedziała babcia spóźniając się na pociąg

pociąg będzie kolejny tak samo jak kolejna korekta, na której można dołączyć do trendu lub zwiększyć pozycję jeśli ktoś już wcześniej dołączył
więc nie marudź złośliwie tylko sobie przyswój mądrości, które tu za darmo rozdaję
bo inni za to biorą kilka tys. za 1-2 dni szkolenia

delphia napisał:

królu Julianie. U nas cały czas S - nie ma new high czyli trend spadkowy a linia trendu spadkowego też się trzyma

u nas na WIG20? tu jak najbardziej się zgadzam - był szczyt 2007, potem dołek 2009r, niższy szczyt 2011 na 61,8%, potem zwała na 2000 pkt, potem jakaś dystrybucja roczna (lub akumulacja), potem jakieś podrygi znowu na 61,8% (niższy szczyt niż w 2011r), teraz znowu jakieś podrygi. Wiadomo, że fala 2 zwykle ma z 61,8%, więc tam poczekamy co się stanie 100-200 pkt wyżej. Jeśli będą sygnały zwrotu, to po prostu uznajemy to za koniec korekty wzrostowej w trendzie spadkowym z 2600 pkt i bierzemy S. Jeśli wybiją szczyt 2600 pkt, to pomyślimy czy to już minihossa, czy może coś nieregularnego. A po wybiciu szczytu 2011r, będziemy się mocniej pakować na L.

Jeśli spadając poniżej 2000 pkt zauważymy, że znowu nam wyszło AB=CD, to hipoteza jest taka, że to koniec korekty spadkowej dla ruchu 2009-2011 i tam bierzemy L licząc na kontynuację hossy. Po wybiciu dołka 2009r. będzie jednak jasne z czym mamy do czynienia. Wtedy na podrygach w górę bierzemy S aż do czasu, gdy nam wyjdzie koniec korekty hossy 2000-2007 (może AB=CD może Crab pattern, może jakiś lokalny szczyt z 1994r. czy innego). Tam bierzemy L i jedziemy na 3000, 4000, 5000, 6000 i ile nam wychodzi z teorii.

Tak się działa - określa się trend, końce korekt i zajmuje pozycje. W przypadku ruchu w którąkolwiek stronę i zdjęciu szczytu lub dołka wiemy gdzie jesteśmy w trendzie krótkoterminowym, średnioterminowym oraz długoterminowym. W takiej sytuacji dołączamy się do tego trendu na końcu kolejnej korekty.

Argos napisał:

i zidentyfikowałaś trend po pieciu latach i naganiasz na L - dołączasz sie do trendu
TRZEBA BYŁO TO NAPISAC 5 LAT TEMU
ALE PEWNIE WTEDY WIELKIE S WSZEDZIE WIDZIAŁAŚ

podążasz tylko za krążkiem -czosnkiem

5 lat temu nie było mnie na rynku. Jestem świeżakiem, dopiero stawiam pierwsze kroki na rynku
Poza tym jestem facetem. Kobietą jest Kaka, Fanexa, Barura, Delphia, Edith, Julia. Tak trudno to rozróżnić? złe końcówki wstawiam? za mało przekleństw wrzucam?

czytam ten watek i doznałem Deja vu, juz kiedys ogladalem taka komedie , tytuł: Głupi i głupszy

"bardzo wysoką efektywnością" - co to oznacza? obecne panele słoneczne cechują się wydajnością do 10%, zatem jeżeli "bardzo wysoką efektywnością" jest 80% to oznaczałoby, że panele byłby 8x skuteczniejsze.

http://www.eureknews.pl/index.php/technologie-przyszlosci/1259-grafenowe-baterie-sloneczne-coraz-blizej.html


Jesteśmy na początku rewolucji energetycznej
jest to miara rewolucji przemyslowej w Anglii

tylko po co Polakom ELEKTROWNIA ATOMOWA?

Elektrownie atomowe, to produkcja energii na wielką skalę dla wielkich systemów
elektroenergetycznych, wymagająca znacznej rozbudowy systemu linii przesyłowych
najwyższych napięć. Jest to w sprzeczności z kierunkami rozwoju nowoczesnej energetyki,
gdzie stawia się na rozwój energetyki rozproszonej, w tym w szczególności na rozwój
odnawialnych źródeł energii, inteligentne sieci i optymalizację zużycia energii.

http://www.pke.gdansk.pl/platforma_za/rzeczywiste_koszty_energetyki_jadrowej_notatka.pdf


pewnie chodzi, żeby wyjebać 100mld
czyli jak zawsze bez gospodarza

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

HIOB napisał:

"bardzo wysoką efektywnością" - co to oznacza? obecne panele słoneczne cechują się wydajnością do 10%, zatem jeżeli "bardzo wysoką efektywnością" jest 80% to oznaczałoby, że panele byłby 8x skuteczniejsze.

http://www.eureknews.pl/index.php/technologie-przyszlosci/1259-grafenowe-baterie-sloneczne-coraz-blizej.html


Jesteśmy na początku rewolucji energetycznej
jest to miara rewolucji przemyslowej w Anglii

tylko po co Polakom ELEKTROWNIA ATOMOWA?

Elektrownie atomowe, to produkcja energii na wielką skalę dla wielkich systemów
elektroenergetycznych, wymagająca znacznej rozbudowy systemu linii przesyłowych
najwyższych napięć. Jest to w sprzeczności z kierunkami rozwoju nowoczesnej energetyki,
gdzie stawia się na rozwój energetyki rozproszonej, w tym w szczególności na rozwój
odnawialnych źródeł energii, inteligentne sieci i optymalizację zużycia energii.

http://www.pke.gdansk.pl/platforma_za/rzeczywiste_koszty_energetyki_jadrowej_notatka.pdf


pewnie chodzi, żeby wyjebać 100mld
czyli jak zawsze bez gospodarza

nie wiadomo po jaki ciul skoro rosjanie sie zaoferowali ze moga nam sprzedawac energie ze swoich atomówek

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

skąd kryzys w europie? dlaczego brakuje gotówki?

ano po części dlatego. jak się ma takich przyjaciół....


warto posłuchać.


17.05.2013 cnbc


http://video.cnbc.com/gallery/?video=3000169347&play=1

Diablo (krt) napisał:

czytam ten watek i doznałem Deja vu, juz kiedys ogladalem taka komedie , tytuł: Głupi i głupszy

nie pyskuj, do kościoła lepiej marsz

modlić się o zwałę, abyśmy się mogli wszyscy zapakować na L zanim SP500 dojdzie do 3000 pkt

http://www.tvn24.pl/rekord-w-powerball-ktos-wygral-590-5-mln-dolarow,326742,s.html

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

trudno się nie zgadzać z oświeceniem, które na mnie spłynęło po wielu przegranych bitwach z czosnkiem
na rynku można:
1. biec za tłumem wyłapując co słabsze sztuki ciągnące się z tyłu
2. biec obok tłumu podskubując go z boku
3. biec przed tłumem wyprzedzając jego ruchy (ale zgodnie z kierunkiem ruchu tłumu) i wyjadając najsmaczniejsze kąski, do których tłum jeszcze nie dotarł

ale zdecydowanie nie biegnie się na przeciwko stadu rozpędzonych bawołów
bo to czysta głupota, nawet lew sobie na to nie pozwoli

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

to prawda, że wszyscy znikacie
nawet król Julian zniknie (ile ty masz lat Julian, że oglądasz Pingwiny z Madagaskaru? nawet moja 5-letnia córka nie zawsze chce to oglądać)

ale ja nie znikam
za 4 dni rocznica na UFO

będzie jakiś prezent?
może awans na moderatorkę?

http://www.tvn24.pl/kontrowersje-wokol-wyznania-jolie-monopol-na-test-producent-liczy-zyski,326748,s.html

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

ja znalazłam Graala
nazywa się: zarządzanie kapitałem oraz zarządzanie wielkością pozycji
do tego prosty, w miarę sprawny system i można zarabiać w długim terminie
może nawet być to AB=CD w celu wyłapania końca korekty i dołączenie do trendu

proste systemy są najlepsze, nie ma miejsca na interpretację
albo jest to AB=CD (+świeczkowe potwierdzenie), albo go nie ma

SPV Król Julian napisał:

wasze leszczowate opinie nie mają żadnego znaczenia
liczy się tylko trend i miejsce wystąpienia korekty
koniec korekty o wiele łatwiej wyznaczyć niż koniec impulsu

to wszystko, co macie zrobić:
1.ustalić trend (linia po szczytach lub dołkach, średnia, bollinger czy co tam chcecie)
2. dołączyć się do niego
3. nie kombinować, nie cudować, nie wymyślać, co by było gdyby, albo dlaczego rośnie, czy też czy czosnek nie udaje czasem ruchu w górę aby spaść niepostrzeżenie
4. jako doświadczeni spekulanci pewne widzieliście nieskończone spadki w dół, nagłe, po których tylko przepaść była - żadnego ostrzeżenia, żadnej fali nr 2, żadnej słabości rynku na prawym ramieniu czy podwójnym szczycie - czosnek po prostu zwala rynek pionowo i jeśli się nie odgadnie szczytu (jak wy to próbujecie robić codziennie od 5 lat), to się nie ma szans dołączyć do ruchu. Ruchy w górę też się tak zaczynają na WIG - pionowy wzlot i nie ma szans się załapać - kto nie wziął longa w marcu 2009r. to do dzisiaj siedzi bez pozycji, bo nie było czasu się dołączyć do trendu, trzeba łapać szczyty, aby udało się złapać na spadki, bo też będą nagłe i pionowo w dół, specjalnie tak na złość, aby ufoki się nie załapały na trend.


fuck me, takiego zachowania po można by się było spodziewać po absolwentach pierwszego leszczowatego szkolenia prowadzonego przez nieuków i dawców kapitału
a nie po studentach (który to już rok?) Uniwersytetu FUTURES i OPCJI
futures i opcje, to przecież nie są proste instrumenty dla leszczy
lecz dla doświadczonych graczy
a wy nawet podstaw nie znacie
moja nauczyciela matematyki z podstawówki by się zapytała: "Jak ty żeś się uchował do 6-tej klasy, skoro nie znasz XXX"?

gra się z trendem
a na indeksach panuje L od 5 lat
czy to się wam podoba czy nie
mnie też się nie podoba
ale na następnej korekcie DAXa czy SP500 lub DJIA biorę L i po przestawieniu na BEP trzymam
a na kolejnej korekcie dorzucam L
i potem znowu L

dość już tego tracenia na S gdy cały świat, w tym przygłupy, które nam nie dorastają do pięt, zarabia na L

A na edq to jaki właściwie ten trend jest?

OpCjOnEr napisał:

SPV Król Julian napisał:

wasze leszczowate opinie nie mają żadnego znaczenia
liczy się tylko trend i miejsce wystąpienia korekty
koniec korekty o wiele łatwiej wyznaczyć niż koniec impulsu

to wszystko, co macie zrobić:
1.ustalić trend (linia po szczytach lub dołkach, średnia, bollinger czy co tam chcecie)
2. dołączyć się do niego
3. nie kombinować, nie cudować, nie wymyślać, co by było gdyby, albo dlaczego rośnie, czy też czy czosnek nie udaje czasem ruchu w górę aby spaść niepostrzeżenie
4. jako doświadczeni spekulanci pewne widzieliście nieskończone spadki w dół, nagłe, po których tylko przepaść była - żadnego ostrzeżenia, żadnej fali nr 2, żadnej słabości rynku na prawym ramieniu czy podwójnym szczycie - czosnek po prostu zwala rynek pionowo i jeśli się nie odgadnie szczytu (jak wy to próbujecie robić codziennie od 5 lat), to się nie ma szans dołączyć do ruchu. Ruchy w górę też się tak zaczynają na WIG - pionowy wzlot i nie ma szans się załapać - kto nie wziął longa w marcu 2009r. to do dzisiaj siedzi bez pozycji, bo nie było czasu się dołączyć do trendu, trzeba łapać szczyty, aby udało się złapać na spadki, bo też będą nagłe i pionowo w dół, specjalnie tak na złość, aby ufoki się nie załapały na trend.


fuck me, takiego zachowania po można by się było spodziewać po absolwentach pierwszego leszczowatego szkolenia prowadzonego przez nieuków i dawców kapitału
a nie po studentach (który to już rok?) Uniwersytetu FUTURES i OPCJI
futures i opcje, to przecież nie są proste instrumenty dla leszczy
lecz dla doświadczonych graczy
a wy nawet podstaw nie znacie
moja nauczyciela matematyki z podstawówki by się zapytała: "Jak ty żeś się uchował do 6-tej klasy, skoro nie znasz XXX"?

gra się z trendem
a na indeksach panuje L od 5 lat
czy to się wam podoba czy nie
mnie też się nie podoba
ale na następnej korekcie DAXa czy SP500 lub DJIA biorę L i po przestawieniu na BEP trzymam
a na kolejnej korekcie dorzucam L
i potem znowu L

dość już tego tracenia na S gdy cały świat, w tym przygłupy, które nam nie dorastają do pięt, zarabia na L

A na edq to jaki właściwie ten trend jest?

mój drogi, ten sam trend, o którym pisałam przy 1,37

nie chce mi się wpraadzie wykresu aktualizować, ale chyba kierunek widzisz?
ustaw TP na 1,16, a potem pomyślimy czy przestawić na 0,8

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

Przestań juś z tym Buffetem bo żeby inwestować tak jak on to trzeba mieć tyle hajcu, że na 200 lat życia jesteś zabezpieczony - wtedy sobie można czekać na akcjach po 10 lat i nawet gdy wtopa będzie to i tak mu to chuj bo tyle ma.

Zupełnie czymś innym jest bycie wesołym dziadkiem z miliardami na kontach a czym innym leszczem, który na podstawowe potrzeby życiowe chce z tego na bieżąco zarabiać - to są sprawy nieporównywalne w ogóle.

Belle de Jour napisał:

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

ja znalazłam Graala
nazywa się: zarządzanie kapitałem oraz zarządzanie wielkością pozycji
do tego prosty, w miarę sprawny system i można zarabiać w długim terminie
może nawet być to AB=CD w celu wyłapania końca korekty i dołączenie do trendu

proste systemy są najlepsze, nie ma miejsca na interpretację
albo jest to AB=CD (+świeczkowe potwierdzenie), albo go nie ma

piszesz cos co juz dawno tu poruszano, o niczym nowym sie od ciebie nie dowiedziałem, jestes kolejna gospodynia domowa która ma troche zaskórników i mysli ze bedzie tak jak w szkole bede sie pilnie uczyc, bede miała dobre oceny i och ach jaka to ja wspaniała. Jedno co dobrze kombinujesz to to ze chcesz sprzedawac swoje usługi, to zawsze jest pewniejszy zysk niz na walutach czy giełdzie tylko sie troszku jakby spóxniłas, apetyt na ryzyko zmalał w narodzie
Mylogi tez zasypywał słowotokiem rozmówców efekt jaki póxniej był to tu 90% wie

Belle de Jour napisał:

OpCjOnEr napisał:

SPV Król Julian napisał:

wasze leszczowate opinie nie mają żadnego znaczenia
liczy się tylko trend i miejsce wystąpienia korekty
koniec korekty o wiele łatwiej wyznaczyć niż koniec impulsu

to wszystko, co macie zrobić:
1.ustalić trend (linia po szczytach lub dołkach, średnia, bollinger czy co tam chcecie)
2. dołączyć się do niego
3. nie kombinować, nie cudować, nie wymyślać, co by było gdyby, albo dlaczego rośnie, czy też czy czosnek nie udaje czasem ruchu w górę aby spaść niepostrzeżenie
4. jako doświadczeni spekulanci pewne widzieliście nieskończone spadki w dół, nagłe, po których tylko przepaść była - żadnego ostrzeżenia, żadnej fali nr 2, żadnej słabości rynku na prawym ramieniu czy podwójnym szczycie - czosnek po prostu zwala rynek pionowo i jeśli się nie odgadnie szczytu (jak wy to próbujecie robić codziennie od 5 lat), to się nie ma szans dołączyć do ruchu. Ruchy w górę też się tak zaczynają na WIG - pionowy wzlot i nie ma szans się załapać - kto nie wziął longa w marcu 2009r. to do dzisiaj siedzi bez pozycji, bo nie było czasu się dołączyć do trendu, trzeba łapać szczyty, aby udało się złapać na spadki, bo też będą nagłe i pionowo w dół, specjalnie tak na złość, aby ufoki się nie załapały na trend.


fuck me, takiego zachowania po można by się było spodziewać po absolwentach pierwszego leszczowatego szkolenia prowadzonego przez nieuków i dawców kapitału
a nie po studentach (który to już rok?) Uniwersytetu FUTURES i OPCJI
futures i opcje, to przecież nie są proste instrumenty dla leszczy
lecz dla doświadczonych graczy
a wy nawet podstaw nie znacie
moja nauczyciela matematyki z podstawówki by się zapytała: "Jak ty żeś się uchował do 6-tej klasy, skoro nie znasz XXX"?

gra się z trendem
a na indeksach panuje L od 5 lat
czy to się wam podoba czy nie
mnie też się nie podoba
ale na następnej korekcie DAXa czy SP500 lub DJIA biorę L i po przestawieniu na BEP trzymam
a na kolejnej korekcie dorzucam L
i potem znowu L

dość już tego tracenia na S gdy cały świat, w tym przygłupy, które nam nie dorastają do pięt, zarabia na L

A na edq to jaki właściwie ten trend jest?

mój drogi, ten sam trend, o którym pisałam przy 1,37

nie chce mi się wpraadzie wykresu aktualizować, ale chyba kierunek widzisz?
ustaw TP na 1,16, a potem pomyślimy czy przestawić na 0,8

Ty poważnie w te fale wierzysz?


Przecież to jest totalnie z dupy - na historii zawsze można dopasować a w trakcie tworzenia się danej fali nigdy nie wiesz jak ją ponumerować zanim sie nie skończy.

A na tym wykresie załączonym powyżej to jest jeden wielki ROZPIERDOL a ja nie widzę tu żadnego trendu - co najwyżej upośledzony megafon odwrócony czyli zawężający się zakres oscylacji.

Ale oczywiście gdy w końcu pójdzie w którąś stronę ruch pionem na 5 figur, to wtedy będzie "jasne", że mamy właśnie piątą podfalę trzeciej fali i tylko idiota nie brał

OpCjOnEr napisał:

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

Przestań juś z tym Buffetem bo żeby inwestować tak jak on to trzeba mieć tyle hajcu, że na 200 lat życia jesteś zabezpieczony - wtedy sobie można czekać na akcjach po 10 lat i nawet gdy wtopa będzie to i tak mu to chuj bo tyle ma.

Zupełnie czymś innym jest bycie wesołym dziadkiem z miliardami na kontach a czym innym leszczem, który na podstawowe potrzeby życiowe chce z tego na bieżąco zarabiać - to są sprawy nieporównywalne w ogóle.

od razu miliardów nie miał
zeby utrzymac sie z giełdy to trzeba miec psyche ilu tu takich jest?? ja znam tylko swój i twój przypadek, reszta ma zabezpieczenie w pracy wiec o czym tu mowa? technika to jedno, psycha to drugie, kto nie był zmuszony se utrzymac z trejdingu nigdy niezrozumie tego

dobrze mi sie przez lata zyło z giełdy ale chce od zycia czegos wiecej, pałowanie dwuletnie mnie wymeczyło, wystarczy

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

właśnie, możliwe są następujące wybrane nanotraderskie konstelacje:

M1/M5 - wiercidupa z ADHD , nie polecam ze względu na poślizgi przy częstych zmyłach kierunku

M5/M15 - żarłok pipsów

M5/H1 - klasyczna nanotraderka, siłazpokoju

M15/H4 - nanotrader nierob

Diablo (krt) napisał:

Belle de Jour napisał:

Diablo (krt) napisał:

HIOB napisał:

Janko Traderroo napisał:

Chwała Słowianom!
dziś następna komunia...


całkowicie zgadzam się ze stopką SPV Króla Juliana można jeszcze dodać identyfikacja trendu na danym interwale/timeframe, bo dla daytradera może być już nowy trend, a dla długoterminowego gracza ledwie korekta...

brylowanie Króla Juliana to prawdziwa uczta i fajna zabawa
ale smutna prawda jest taka, że ludzie znikaja
najpierw wklejają wykresy, tabelki, podają sygnały, dyskutują żarliwie
wymieniają sie poglądami na każdym stopniu abstrakcji
a potem pstryk
i cisza

dla mnie wypowiedzi Julka to bełkot, nie chce mi sie tego czytac, blizej mi do stylu Buffeta niz szukanie Gralla kórego nie ma, choc Michu znalazł

ja znalazłam Graala
nazywa się: zarządzanie kapitałem oraz zarządzanie wielkością pozycji
do tego prosty, w miarę sprawny system i można zarabiać w długim terminie
może nawet być to AB=CD w celu wyłapania końca korekty i dołączenie do trendu

proste systemy są najlepsze, nie ma miejsca na interpretację
albo jest to AB=CD (+świeczkowe potwierdzenie), albo go nie ma

piszesz cos co juz dawno tu poruszano, o niczym nowym sie od ciebie nie dowiedziałem, jestes kolejna gospodynia domowa która ma troche zaskórników i mysli ze bedzie tak jak w szkole bede sie pilnie uczyc, bede miała dobre oceny i och ach jaka to ja wspaniała. Jedno co dobrze kombinujesz to to ze chcesz sprzedawac swoje usługi, to zawsze jest pewniejszy zysk niz na walutach czy giełdzie tylko sie troszku jakby spóxniłas, apetyt na ryzyko zmalał w narodzie
Mylogi tez zasypywał słowotokiem rozmówców efekt jaki póxniej był to tu 90% wie

bo nie trzeba nic nowego wymyślać
te rady po prostu działają, tylko nikomu nie chce się do nich stosować
tak samo jak do rad: jedz mało, dużo się ruszaj czy też mało pij i nie pal

ja sama nie mogę się powstrzymać przed szorceniem indeksów, tj. longowaniem VIXa
akurat VIX jest w miarę ok, bo korekty są od czasu do czasu wystarczające, aby wyjść z zyskiem
jednak już łapanie szczytów to głupota

zmieniam wszystkie moje strategie - teraz łapię końce korekt
na japońcach biorę tylko L, to samo na indeksach, na GBP wezmę S (tylko niech wykończy tą korektę w górę)
na WIG20 czekam na koniec tego żałosnego odbicia w górę i biorę S (chyba, że wybije szczyt 2600, to dołączam się do trendu na korekcie, bo nie mam zamiaru tracić jak ostatni baran)