Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:47
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:49
Wystarczy porównać jaka była śmiertelność niemowląt w XIX wieq a jaka jest teraz. Wtedy była wysoka bo warunki sanitarne były kiepskie i dlatego dużo dzieci sie rodziło bo w strategię reprodukcyjną było wpisane ryzyko, że któreś umrze to niech którekolwiek przetrwa a obecnie nawet upośledzone się rodzą i trzymają pół życia pod aparaturą... śmiertelność niemowląt w krajach zachodu jest bliska zeru.
Fryderyk Chopin zmarł na gruźlicę w wieq 37 lat. Szczerze powiem, że naprawdę szkoda typa. Obecnie jest szczepionka i są też leki przez co problem gruźlicy w wysoko rozwiniętych krajach w zasadzie nie istnieje. Choroby, głód i dużo częstsze wojny niż obecnie powodowały krótką długość oczekiwaną życia w dawniejszych wiekach.
Ale ci debile tzw. "antyszczepionkowcy" będą wymyślać, że to autyzm powoduje
Tych idiotów razem z płaskoziemcami w jednej sali w Tworkach zamknąć i qqrydzą per rectum codziennie leczyć
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:53
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Nie 26 Kwi 2020, 00:54, w całości zmieniany 1 raz
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:53
Piotrek691 napisał:
Market Trader napisał:
Piotrek691 napisał:
Market Trader napisał:
Frater napisał:
Widzę że poprzednio wklejona chudzinka nie znalazła uznania...to poszukałem coś bardziej wypasionego
fuj.... obniżasz mocno loty. To już ta chudzinka miała coś w oczach, a nie tylko nadwagę P691
Juś lepsze cycki niż tylko coś w oczach.
Błagam, jak już jakieś gołe doopy to niech chociaż jakoś wyglądają. Opcjoner tylko nie mów, że byś taką z łóżka nie pogonił
Ze względu na cycki to nie
Przecież jakby taka się na Tobie położyła to by Ci żebra połamała.
A ja myślę, że to zależy od sytuacji, bo podono jak jest ochota to pies kota wyłomota, i na bezrybiu i rak ryba
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:56
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
No tak bo zabiegi dziś banalne dawniej były niewykonalne albo wiązały się z innym ogromnym ryzykiem. To jest rozwój medycyny, który jest jednym z głównych bodźców wydłużenia życia. Była swego czasu epidemia czarnej ospy i też trochę ofiar skasowała a dziś choroba nie istnieje bo sobie medycyna z nią poradziła. Podobnie tyfus. Za ileś lat nasi następcy będą się śmiać, że w zamierzchłym XXI w na jakiś SARS umierali głąby nie znali sposobu leczenia.
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:56
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:57
Piotrek691 napisał:
Market Trader napisał:
Piotrek691 napisał:
Market Trader napisał:
Frater napisał:
Widzę że poprzednio wklejona chudzinka nie znalazła uznania...to poszukałem coś bardziej wypasionego
fuj.... obniżasz mocno loty. To już ta chudzinka miała coś w oczach, a nie tylko nadwagę P691
Juś lepsze cycki niż tylko coś w oczach.
Błagam, jak już jakieś gołe doopy to niech chociaż jakoś wyglądają. Opcjoner tylko nie mów, że byś taką z łóżka nie pogonił
Ze względu na cycki to nie
Przecież jakby taka się na Tobie położyła to by Ci żebra połamała.
Już nie przesadzaj, przecież ona wcale nie była jakaś mega gruba. Po prostu wielkie donice miała a to ważyć musi. Obczaj sobie jaki jest jankeski standard pojęcia "otyła" to będziesz miał odniesienie.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:59
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
Lepiej nie wiedzieć, a tym bardziej nie ma sensu chcieć to kontrolować, bo nie mamy na to wpływu. To budzi tylko nieuzasadnione oczekiwania, na którym przemysł lekarski żeruje. Religia jak każda.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:01, w całości zmieniany 2 razy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 00:59
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:02
A już pierdzielicie filozofy świadomość nieśmiertelna sratatata a robić nie ma komu.
Proponuję browara jakiegoś otworzyć zamiast bzdety pociskać.
Ostatnio zmieniony przez Market Trader dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:05, w całości zmieniany 1 raz
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:04
Market Trader napisał:
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Jeśli jest coś dalej i na wieki to po co o tym wiedzieć wcześniej, chwilę wcześniej nic cię nie zbawi, ale jeśli tego nie ma to wolę się o tym dowiedzieć później a nie wcześniej bo ta chwila tu to wieki.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:04
słuchać bo mądrze typ prawi
idę w kimacza
Ostatnio zmieniony przez Market Trader dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:07, w całości zmieniany 1 raz
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:06
Market Trader napisał:
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Przecież przeszłość i przyszłość nie istnieją. Pamięć o przeszłości jest tym samym co marzenia o przyszłości. Przeszłość i przyszłość istnieją tylko w umyśle, bo tak jest potężny. W rzeczywistości istnieje tylko teraz. A w teraźniejszości nie da się być martwym. Zawsze jest się żywym. Więc śmierć nie istnieje.
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:10
Market Trader napisał:
A już pierdzielicie filozofy świadomość nieśmiertelna sratatata a robić nie ma komu.
Proponuję browara jakiegoś otworzyć zamiast bzdety pociskać.
Bez browarka to tak długo bym nie siedział, browarki się skończyły, i już likier żony też kończę, z czego pocieszona nie będzie pewnie jutro, więc się zmywam, rozkminiajcie dalej bo po nocach widzę że wam to dobrze idzie tylko nie wiem kiedy to odsypiacie
Frater V e x o M e r c a t o r!
Liczba postów : 2414 Age : 43 Location : OCist Szczyrzyc! Willow Springs/Illinois! Registration date : 28/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:13
Chcieliście skromnie to macie!
pike UFOTrader Junior
Liczba postów : 9734 Registration date : 21/12/2019
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:15
Frater napisał:
Chcieliście skromnie to macie!
No i to jest crème de la crème na roxie takiej nie spotkasz, nie trzeba było tak od razu
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:19
dex napisał:
Market Trader napisał:
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Służba zdrowia nie ma żadnego wpływu na to ile się przeżyje. ŻADNEGO WPŁYWU. Jedyny sposób by wydłużyć oczekiwaną długość życia to zabijanie innych, a nie leczenie. Dlatego długość życia wzrosła po wojnie, bo aborcja stała się dostępna.
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Przecież przeszłość i przyszłość nie istnieją. Pamięć o przeszłości jest tym samym co marzenia o przyszłości. Przeszłość i przyszłość istnieją tylko w umyśle. W rzeczywistości istnieje tylko teraz. A teraz nie da się być martwym. Zawsze jest się żywym. Więc śmierć nie istnieje.
To mamy skrajnie odwrotne poglądy gdyż ja uważam, że właśnie teraźniejszość nie istnieje a istnieje wyłącznie przyszłość i przeszłość. Bo co to jest teraźniejszość? Przeszłość to wszystko co się już wydarzyło i sqtki tego można zaobserwować oraz są one pewne (że to nastąpiło). Przyszłość to wszystko to co się wydarzy i można ją opisać przez zbiór prawdopodobieństw możliwych wariantów, z których jakiś zaistnieje. A czym jest teraźniejszość? To pojęcie-fikcja. Taki szczególny przypadek "przejścia" między przeszłością a przyszłością.
Dlatego że patrząc przed siebie widzisz obiekty w różnych odległościach a ponieważ prędkość światła jest stała, to im dalszy obiekt tym bardziej z przeszłości go widzisz. Twoje oko rejestruje światło odbite od ekranu komputera z nieco wcześniejszej przeszłości niż od ściany oddalonej metr dalej i z każdego innego obiektu dociera do ciebie światło z nieco innego momentu przeszłości. Oczywiście w takiej mirkoskali te różnice są niezauważalne i nam się wydaje, że ich nie ma ale jednak są bo widać je w skali wszechświata.
Albo prościej gdy na gwiazdy patrzysz: widzisz jednocześnie Proximę Centaruri jaka była 4 lata temu, inną gwiazdę jaka była 120 lat temu, jeszcze inną jaka była 450 lat temu itd. Twój wzrok rejestruje jednocześnie sygnały świetlne od obiektów z bardzo różnych momentów czasowych i mózg kompiluje to jako "teraźniejszość". To jest tylko skrót myślowy mózgu, pewien trick aby ogarnąć rzeczywistość jakoś i móc upolować zwierza oraz zaruchać samicę Niemniej jednak teraźniejszość nie istnieje.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:23
pike napisał:
Frater napisał:
Chcieliście skromnie to macie!
No i to jest crème de la crème na roxie takiej nie spotkasz, nie trzeba było tak od razu
No i to jest konkret. To jest teraźniejszość.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:24
Market Trader napisał:
dex napisał:
Market Trader napisał:
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Market Trader napisał:
Jak nie ma? Znowu bzdury wygadujesz Od tego jak szybko zrobią wiarygodny test i w jaki sposób i warunkach będzie pacjent leczony, zależą szanse jego przeżycia. To ma OGROMNY wpływ.
Spróbuj zachorować na dowolną chorobę i leczyć się np. raz w Szwecji a innym razem w Sierra Leone to się qźwa byś zdziwił jak dużo ma służba zdrowia do gadania.
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Przecież przeszłość i przyszłość nie istnieją. Pamięć o przeszłości jest tym samym co marzenia o przyszłości. Przeszłość i przyszłość istnieją tylko w umyśle. W rzeczywistości istnieje tylko teraz. A teraz nie da się być martwym. Zawsze jest się żywym. Więc śmierć nie istnieje.
To mamy skrajnie odwrotne poglądy gdyż ja uważam, że właśnie teraźniejszość nie istnieje a istnieje wyłącznie przyszłość i przeszłość. Bo co to jest teraźniejszość? Przeszłość to wszystko co się już wydarzyło i sqtki tego można zaobserwować oraz są one pewne (że to nastąpiło). Przyszłość to wszystko to co się wydarzy i można ją opisać przez zbiór prawdopodobieństw możliwych wariantów, z których jakiś zaistnieje. A czym jest teraźniejszość? To pojęcie-fikcja. Taki szczególny przypadek "przejścia" między przeszłością a przyszłością.
Dlatego że patrząc przed siebie widzisz obiekty w różnych odległościach a ponieważ prędkość światła jest stała, to im dalszy obiekt tym bardziej z przeszłości go widzisz. Twoje oko rejestruje światło odbite od ekranu komputera z nieco wcześniejszej przeszłości niż od ściany oddalonej metr dalej i z każdego innego obiektu dociera do ciebie światło z nieco innego momentu przeszłości. Oczywiście w takiej mirkoskali te różnice są niezauważalne i nam się wydaje, że ich nie ma ale jednak są bo widać je w skali wszechświata.
Albo prościej gdy na gwiazdy patrzysz: widzisz jednocześnie Proximę Centaruri jaka była 4 lata temu, inną gwiazdę jaka była 120 lat temu, jeszcze inną jaka była 450 lat temu itd. Twój wzrok rejestruje jednocześnie sygnały świetlne od obiektów z bardzo różnych momentów czasowych i mózg kompiluje to jako "teraźniejszość". To jest tylko skrót myślowy mózgu, pewien trick aby ogarnąć rzeczywistość jakoś i móc upolować zwierza oraz zaruchać samicę Niemniej jednak teraźniejszość nie istnieje.
Przeszłość i przyszłość to są obecne interpretacje. One nie istnieją, a jeżeli istnieją to tylko w urojonym wymiarze umysłu, i ulegają ciągłym zmianom.
Nie wierzę, że da się zarabiać na giełdzie nie żyjąc w czasie teraźniejszym. Inaczej goni się stracone okazje, lub przewiduje ruchy. A że zarabiasz na giełdzie stanowi dowód, że żyjesz w czasie teraźniejszym.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:31, w całości zmieniany 1 raz
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:29
Nie da się zobaczyć jakie coś jest "teraz". Wszystko co widzimy to widzimy jakie BYŁO... ileś nanoseqnd temu. Dlatego nie istnieje teraźniejszość bo światło potrzebuje czasu by dobiec od obiektu do oka i jeszcze mózg potrzebuje czasu by skompilować te bodźce. Widzimy jednocześnie całe spektrum różnych przeszłości, które tylko umownie nazywamy sobie teraźniejszością.
To wiadomo dzięki pewnemu urzędnikowi patentowemu pochodzenia żydowskiego
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:34
dex napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Market Trader napisał:
pike napisał:
dex napisał:
pike napisał:
Tu jestem za Marketem a to nawet z autopsji, za gówniarza miałem operację no może to za dużo powiedziane bo to chyba tylko zabieg usunięcia wyrostka, nic skomplikowanego, banał, i tak też myślałem do czasu obchodu kiedy jeden z lekarzy rzucił skromnie dobrze że w tych czasach żyje po sto lat wcześniej jeszcze tego nie robili i odchodziło się z tego łez padołu na zwykłe zapalenie wyrostka robaczkowego - appendix vermiformis, no dało to do myślenia, więc dobra służba zdrowia ma znaczenie.
Świadomość jest nieśmiertelna. W momencie gdy umiera, w tem samym momencie się rodzi. W ogóle mi nie zależy, by dłużej żyć, albo krócej.
Ale o tym czy coś jest później czy nie dowiadujesz się już po, nie wcześniej, więc chyba lepiej dowiedzieć się o tym później niż wcześniej.
A nie odwrotnie? [wcześniej niż później]
Przecież przeszłość i przyszłość nie istnieją. Pamięć o przeszłości jest tym samym co marzenia o przyszłości. Przeszłość i przyszłość istnieją tylko w umyśle. W rzeczywistości istnieje tylko teraz. A teraz nie da się być martwym. Zawsze jest się żywym. Więc śmierć nie istnieje.
To mamy skrajnie odwrotne poglądy gdyż ja uważam, że właśnie teraźniejszość nie istnieje a istnieje wyłącznie przyszłość i przeszłość. Bo co to jest teraźniejszość? Przeszłość to wszystko co się już wydarzyło i sqtki tego można zaobserwować oraz są one pewne (że to nastąpiło). Przyszłość to wszystko to co się wydarzy i można ją opisać przez zbiór prawdopodobieństw możliwych wariantów, z których jakiś zaistnieje. A czym jest teraźniejszość? To pojęcie-fikcja. Taki szczególny przypadek "przejścia" między przeszłością a przyszłością.
Dlatego że patrząc przed siebie widzisz obiekty w różnych odległościach a ponieważ prędkość światła jest stała, to im dalszy obiekt tym bardziej z przeszłości go widzisz. Twoje oko rejestruje światło odbite od ekranu komputera z nieco wcześniejszej przeszłości niż od ściany oddalonej metr dalej i z każdego innego obiektu dociera do ciebie światło z nieco innego momentu przeszłości. Oczywiście w takiej mirkoskali te różnice są niezauważalne i nam się wydaje, że ich nie ma ale jednak są bo widać je w skali wszechświata.
Albo prościej gdy na gwiazdy patrzysz: widzisz jednocześnie Proximę Centaruri jaka była 4 lata temu, inną gwiazdę jaka była 120 lat temu, jeszcze inną jaka była 450 lat temu itd. Twój wzrok rejestruje jednocześnie sygnały świetlne od obiektów z bardzo różnych momentów czasowych i mózg kompiluje to jako "teraźniejszość". To jest tylko skrót myślowy mózgu, pewien trick aby ogarnąć rzeczywistość jakoś i móc upolować zwierza oraz zaruchać samicę Niemniej jednak teraźniejszość nie istnieje.
Przeszłość i przyszłość to są obecne interpretacje. One nie istnieją, a jeżeli istnieją to tylko w urojonym wymiarze umysłu, i ulegają ciągłym zmianom.
Nie wierzę, że da się zarabiać na giełdzie nie żyjąc w czasie teraźniejszym. Inaczej goni się stracone okazje jak Michu, lub przewiduje ruchy jak Prezes. A że zarabiasz na giełdzie stanowi dowód, że żyjesz w czasie teraźniejszym.
Bzdura. Wszystkie notowania mają opóźnienie. Czasy pingów serwerów przecież są. Transmisja danych nie odbywa się poza czasem, wszystko trwa. Świeczka jaką widzisz "teraz" nanoseqndy wcześniej wyrysowała się u brokera bo musiał upłynąć pewien (niezwykle krótki ale jednak) czas aby ci ją przesłać światłowodem na twój comp.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:35
Nie istnieje teraźniejszość. Nie istnieje żadna gra o sumie zero. Nie istnieje ruch bez tarcia. Nie istnieje idealnie gładka powierzchnia. Nie istnieje perpetuum mobile. Nie istnieje system zarabiający Micha.
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:42
Frater napisał:
Chcieliście skromnie to macie!
Zawsze wiedziałem, że masz gust i poczucie piękna. Kurcze gdzie taką można spotkać?
Ostatnio zmieniony przez Piotrek691 dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:47, w całości zmieniany 1 raz
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:46
Market Trader napisał:
Nie da się zobaczyć jakie coś jest "teraz". Wszystko co widzimy to widzimy jakie BYŁO... ileś nanoseqnd temu. Dlatego nie istnieje teraźniejszość bo światło potrzebuje czasu by dobiec od obiektu do oka i jeszcze mózg potrzebuje czasu by skompilować te bodźce. Widzimy jednocześnie całe spektrum różnych przeszłości, które tylko umownie nazywamy sobie teraźniejszością.
To wiadomo dzięki pewnemu urzędnikowi patentowemu pochodzenia żydowskiego
To jest zupełnie odwrotnie. Mózg nie kompiluje światła, tylko jest filtrem światła. Mózg dba o to być przetrwało ciało, dlatego dostarcza świadomości tylko to spektrum, której jest potrzebne by przeżyło ciało. Jednakże świadomość nie potrzebuje mózgu by przetrwać, bo to mózg jest wytworem świadomości. Wystarczy sobie strzelić w głowę, lub wypić ajahuaskę, która wyłącza mózg, aby się o tym przekonać.
Czas jest wytworem wyobraźni i pamięci. Wiem, że to jest trudne do wytłumaczenia, ale tak samo trudne do wytłumaczenia jest co to znaczy być rodzicem, komuś kto nie miał dzieci. Albo wytłumaczenie pracownikowi jak to jest być pracodawcą. To jest ta sama bariera poznawcza. Trzeba to zrobić, żeby to zrozumieć.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:50, w całości zmieniany 1 raz
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:47
Gdyby istniała teraźniejszość to prędkość światła musiałaby być nieskończona bo wtedy czas podróży promienia świetlnego od dowolnego obietku do oka obserwatora musiałby wynosić dokładnie 0 czyli nic i wtedy by go widział "natychmiast". A wiadomo, że tak nie jest i zostało to wielokrotnie experymentalnie potwierdzone więc jest to niezbity fakt. Warto sobie uzymysłowić, że zawsze widzimy wyłącznie przeszłość a jak dawną to zależy od odległości od obiektu.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:52
dex napisał:
Market Trader napisał:
Nie da się zobaczyć jakie coś jest "teraz". Wszystko co widzimy to widzimy jakie BYŁO... ileś nanoseqnd temu. Dlatego nie istnieje teraźniejszość bo światło potrzebuje czasu by dobiec od obiektu do oka i jeszcze mózg potrzebuje czasu by skompilować te bodźce. Widzimy jednocześnie całe spektrum różnych przeszłości, które tylko umownie nazywamy sobie teraźniejszością.
To wiadomo dzięki pewnemu urzędnikowi patentowemu pochodzenia żydowskiego
To jest zupełnie odwrotnie. Mózg nie kompiluje światła, tylko jest filtrem światła. Mózg dba o to być przetrwało ciało, ale świadomość nie potrzebuje mózgu, bo mózg jest wytworem świadomości. Wystarczy sobie strzelić w głowę, lub wypić ajahuaskę, która wyłącza mózg, aby się o tym przekonać.
Czas jest wytworem wyobraźni i pamięci. Wiem, że to jest trudne do wytłumaczenia, ale tak samo trudne do wytłumaczenia jest co to znaczy być rodzicem, komuś kto nie miał dzieci. Albo wytłumaczenie pracownikowi jak to jest być pracodawcą. To jest ta sama bariera poznawcza. Trzeba to zrobić, żeby to zrozumieć.
Ale co to znaczy, że jest filtrem światła? Dla mnie to bez sensu. Jak może coś materialnego być wytworem czegoś niematerialnego? Mózg jest materialny - da się go zobaczyć, zważyć a świadomość jest tylko pojęciem abstrakcyjnym wytworzonym właśnie przez mózg drogą ewolucji. Totalnie odwracasz kota ogonem, takie rozumowanie nie ma sensu. Jak niby coś wirtualnego miałoby wytworzyć fizyczne komórki? Przecież to jest kompletna bzdura. Ayuhuasca to tylko narkotyk. Zapewne fajny i chętnie bym spróbował ale to raczej tylko zaburza funkcje kongitywne mózgu niż je poprawia. Czas jest raczej wielością fizyczną - czwartym wymiarem.
Ostatnio zmieniony przez Market Trader dnia Nie 26 Kwi 2020, 01:54, w całości zmieniany 1 raz
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:53
Market Trader napisał:
Gdyby istniała teraźniejszość to prędkość światła musiałaby być nieskończona bo wtedy czas podróży promienia świetlnego od dowolnego obietku do oka obserwatora musiałby wynosić dokładnie 0 czyli nic i wtedy by go widział "natychmiast". A wiadomo, że tak nie jest i zostało to wielokrotnie experymentalnie potwierdzone więc jest to niezbity fakt. Warto sobie uzymysłowić, że zawsze widzimy wyłącznie przeszłość a jak dawną to zależy od odległości od obiektu.
No to ja mogę bardzo szybko udowodnić, że świadomość teraźniejszości jest szybsza od światła. Bo nawet chlorofile w roślinach otwierają się zanim uderzy w nie foton. I to samo dzieje się w komórkach neuronowych mózgu człowiek, gdzie mikrotubule są układami kwantowymi. Bez tego nie istniałaby intuicja i przewidywanie przyszłości. Bez tego nie bylibyśmy w stanie czerpać energii z przewidywania.
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 01:59
dex napisał:
Market Trader napisał:
Gdyby istniała teraźniejszość to prędkość światła musiałaby być nieskończona bo wtedy czas podróży promienia świetlnego od dowolnego obietku do oka obserwatora musiałby wynosić dokładnie 0 czyli nic i wtedy by go widział "natychmiast". A wiadomo, że tak nie jest i zostało to wielokrotnie experymentalnie potwierdzone więc jest to niezbity fakt. Warto sobie uzymysłowić, że zawsze widzimy wyłącznie przeszłość a jak dawną to zależy od odległości od obiektu.
No to ja mogę bardzo szybko udowodnić, że świadomość teraźniejszości jest szybsza od światła. Bo nawet chlorofile w roślinach otwierają się zanim uderzy w nie foton.
To ciekawe ale to jeszcze nie przeczy szczególnej teorii Albercika.
dex
Liczba postów : 13781 Registration date : 14/09/2010
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 02:02
Market Trader napisał:
dex napisał:
Market Trader napisał:
Gdyby istniała teraźniejszość to prędkość światła musiałaby być nieskończona bo wtedy czas podróży promienia świetlnego od dowolnego obietku do oka obserwatora musiałby wynosić dokładnie 0 czyli nic i wtedy by go widział "natychmiast". A wiadomo, że tak nie jest i zostało to wielokrotnie experymentalnie potwierdzone więc jest to niezbity fakt. Warto sobie uzymysłowić, że zawsze widzimy wyłącznie przeszłość a jak dawną to zależy od odległości od obiektu.
No to ja mogę bardzo szybko udowodnić, że świadomość teraźniejszości jest szybsza od światła. Bo nawet chlorofile w roślinach otwierają się zanim uderzy w nie foton.
To ciekawe ale to jeszcze nie przeczy szczególnej teorii Albercika.
Ja nigdy nie zaprzeczałem teorii Albercika. Jest to lepsze przybliżenie niż teoria Newtona i tyle. Ale Albercik nie był w stanie stworzyć teorii wszystkiego, bo był ateistą. Nie da się stworzyć jednej teorii nie wierząc w jednego Boga. To jest logiczne.
Ostatnio zmieniony przez dex dnia Nie 26 Kwi 2020, 02:10, w całości zmieniany 2 razy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 25-26 04 2020 r. Weekend Nie 26 Kwi 2020, 02:07
dex napisał:
Market Trader napisał:
dex napisał:
Market Trader napisał:
Gdyby istniała teraźniejszość to prędkość światła musiałaby być nieskończona bo wtedy czas podróży promienia świetlnego od dowolnego obietku do oka obserwatora musiałby wynosić dokładnie 0 czyli nic i wtedy by go widział "natychmiast". A wiadomo, że tak nie jest i zostało to wielokrotnie experymentalnie potwierdzone więc jest to niezbity fakt. Warto sobie uzymysłowić, że zawsze widzimy wyłącznie przeszłość a jak dawną to zależy od odległości od obiektu.
No to ja mogę bardzo szybko udowodnić, że świadomość teraźniejszości jest szybsza od światła. Bo nawet chlorofile w roślinach otwierają się zanim uderzy w nie foton.
To ciekawe ale to jeszcze nie przeczy szczególnej teorii Albercika.
Ja nigdy nie zaprzeczałem teorii Albercika. Jest to lepsze przybliżenie niż teoria Newtona i tyle. Ale Albercik nie był w stanie stworzyć teorii wszystkiego, bo był ateistą.
Teorię Wszystkiego próbowali inni po nim stworzyć ale nie trzyma się ona nijak qpy. Bodajże Stephen Hawking nad nią też pracował. https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_wszystkiego Brak kwantowej teorii grawitacji jest tu przeszkodą do stworzenia takiej teorii. Nad kwantową grawitacją łamią sobie od lat głowy tak jak nad hipotezą Riemanna Niby odkryli experymentalnie cząstki grawitony ale teoria ni chuja nie trzyma sie qpy póki co.